TWÓJ KOKPIT
0

YouTube :: Newsy

NEWSY (162) TEKSTY (2)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Tydzień animacji: Już 139 tysięcy dislike’ów „Ruchu Oporu”

2018-09-30 17:20:12



Będzie klapa? Tak przynajmniej wygląda na pierwszy rzut oka, zwłaszcza jak poczyta się w sieci, czy wejdzie na YouTube’a. Zwiastun „Ruchu Oporu” nie porywa to fakt. Animacja miejscami jest dziwna, ale interesującym pytaniem jest to, dlaczego tak wielu oglądających (ponad 139 tys. osób) negatywnie oceniło ten film na YouTubie? Podobał się zaledwie 13 tysiącom. Czy faktycznie jest aż tak źle, że nawet Dave Filoni publicznie zdystansowałął się od serialu, tuż przed premierą zwiastuna? Z okazji tygodnia animacji poprzedzającego premierę nowego serialu, postaramy się przyjrzeć trochę szerzej temu zjawisku, zwłaszcza w kontekście poprzednich seriali animowanych.

Teorie o atakach hejterów od razu odrzucamy. Za mała siła rażenia. Błędy, niestety, popełniono gdzieś indziej.

Po pierwsze należy zadać sobie pytanie, co jest celem zwiastuna? Przedstawienie serialu, czy raczej intensyfikacja marketingu. Normalnie powinno to być to drugie, a za zwiastunem powinny zacząć pojawiać się zdjęcia, informacje i wiele innych rzeczy. W przypadku „Ruchu Oporu” mamy ewidentnie duży problem marketingowy, prawdopodobnie wynikający z tego, że Lucasfilm obecnie cały czas próbuje znaleźć miejsce sagi we współczesnym świecie, a premiera nowego serialu wypadając w tym momencie jest z ich punktu widzenia ni w pięć, ni w dziewięć. Z jednej strony podważają stary model marketingowy, z drugiej pracują nad nowym, więc mamy to co mamy, czyli wrażenie dyletanckiego marketingu robionego na kolanie.



Czy problemem jest animacja?


Problem „Ruchu Oporu” to nie tylko kwestia animacji, ale jest bezpośrednio z marketingiem i umiejętnością sprzedaży tego, co stworzono. Zauważymy, że wcześniejsze seriale Lucasfilmu od czasu „Wojen klonów” Tartakovsky’ego były dość starannie przedstawiane. Wykorzystywano do tego konwenty, gdzie najpierw zapowiadano nowy serial i albo jak w przypadku „Rebeliantów” pokazywano szkice, projekty i zamysły, albo jak w przypadku „Wojen klonów” na koniec panelu pojawił się zwiastun. Dokładnie w ten sposób zbudowano marketing do 7 sezonu „Wojen klonów”. Wpierw zapowiadamy panel nostalgicznie traktujący serial, a pod koniec zapowiadamy kolejny sezon i zwiastun. Momentalnie pierwsze reakcje były pozytywne, a to już ciągnie za sobą resztę. To umiejętność budowania napięcia. W przypadku „Ruchu Oporu” dostaliśmy średnio zmontowany zwiastun, od którego odciął się nawet Filoni i tyle. Jeśli jest to nasz pierwszy kontakt z serialem, a widzimy, że to będzie kolejna bajeczka, wiele osób od razu to skreśla. Potem sytuacja się nakręca.

Należy sobie zadać jednak inne pytanie, czy animacja „Wojen klonów” Filoniego czy „Rebeliantów” była porywająca, rzucająca na kolana? Otóż nie. „Wojny klonów” wyglądały jak drewniane klocki. Czy to się podobało fanom? Niekoniecznie, ale zanim zobaczyli obraz, byli na to przygotowani. Ba nawet w pewien sposób zachęceni. Pierwsze obrazki postaci pojawiły się przed zwiastunem. Pierwszy zwiastun pojawił się na ponad rok przed serialem, a w międzyczasie dostawaliśmy artykuły o tym, dlaczego coś wygląda jak wygląda. Np. Kilian Plunkett o projektowaniu postaci. W Dooku ukazywano tym samym nawiązania do dobrze przyjętego serialu Tartakovsky’ego.

Analogicznie było z „Rebeliantami”, tam zanim pokazano zarys postaci wpierw pokazano fanom świętość, czyli szkice Ralpha McQuarriego. Pierwsze odcinki „Rebeliantów” wyglądają wręcz tragicznie w porównaniu z ostatnimi sezonami „Wojen klonów” Filoniego, ale jednocześnie fani byli już trochę do tego przygotowani i nie doznali „szoku”, więc koncentrują się na akcji. W przypadku „Ruchu Oporu” niby próbowano coś wspominać o anime, ale poza pojedynczymi wypowiedziami na tym się skończyło.

Zły czas dla „Gwiezdnych Wojen”


Drugi problem, którego nie wolno bagatelizować to czas. „Ostatni Jedi” podzielił fanów i spowodował, że ruch niezadowolonych przybrał znacząco na sile. Istniał on w fandomie (choćby po skasowaniu dawnego EU), nagle przestał być marginalny. Nie mówimy tu o tak zwanych toksycznych fanach, którzy atakują twórców, tylko o ludziach niezadowolonych z tego, co dostaliśmy i jednocześnie wątpiących w markę oraz coraz bardziej się od niej dystansujących. Przy słabym marketingu „Hana Solo”, jedna z zasad marketingowych, mówiących, iż jeden niezadowolony klient zniechęci 3-4 kolejne osoby, tu okazała się prawdziwa. Można się łudzić, że to efekt bojkotu, ale bardziej mamy problem z rozgrzanym, konkurencyjnym rynkiem, na którym trzeba uważać co się sprzedaje i jak.

Lucasfilm nie potrafił zareklamować swojego produktu, ani tym bardziej przekonać negatywnie nastawionych odbiorców do „Gwiezdnych Wojen”. „Ruch Oporu” cierpi dokładnie z tego samego powodu, co „Solo”. Dostajemy znów jakiś niedorobiony i dla szerokiego odbiorcy niechciany produkt, w dodatku kolejny i... łapki w dół. Zamiast przerywać złą passę, nowy serial wpisuje się w nią. Kolejni ludzie, którzy to widzą, chcąc nie chcąc, często już mają wyrobione zdanie i koło się zamyka.

Czy „Ruch Oporu” jest więc skazany na porażkę? Nie. Warto przypomnieć, że wciąż nie widzieliśmy serialu i niewiele o nim wiemy. Po prostu marketingowcy w LFL zafundowali mu ciężki start. Pozostaje mieć nadzieję, że finalny produkt będzie lepszy niż to, co pokazują nam ludzie zajmujący się jego sprzedażą i będzie możliwość cieszenia się z niego przez kilka sezonów.

Pozostałe atrakcje tygodnia animacji znajdziecie tutaj.
KOMENTARZE (30)

Tydzień animacji: Fanowskie filmiki

2018-09-29 10:48:10 YouTube



Fani w różny sposób ukazują swoje zainteresowanie poszczególnymi elementami świata Star Wars. Część z nich tworzy różnego rodzaju materiały wideo: kompilacje, parodie czy analizy. Najwięcej tego typu materiałów powstało wokół seriali "Wojny klonów" oraz "Rebelianci". Poniżej przedstawiamy zaledwie kilka przykładowych filmików poświęconych gwiezdnowojennym animacjom.

"Wojny klonów" Tartakovsky'ego


"Wojny klonów"


"Rebelianci"


"Siły przeznaczenia"


Ahsoka Tano


Zeb i Kallus


Anakin i Ahsoka


Pary z "Wojen klonów"


"Rebelianci"


"Wojny klonów" vs "Rebelianci"


10 najlepszych momentów serialu "Wojny klonów"


Wszystkie atrakcje tygodnia animacji znajdziecie tutaj.
KOMENTARZE (1)

„Cantina Band” w nietypowej aranżacji

2018-07-11 19:07:02

Utwory muzyczne z Gwiezdnych Wojen są wielokrotnie przerabiane lub odtwarzane na najróżniejszych urządzeniach. Tym razem mamy dla Was przerobiony przez Pawła Zadrożniaka utwór „Cantina Band”. Instrumentami w przypadku tej przeróbki był sprzęt komputerowy.


KOMENTARZE (5)

Everything Wrong With Star Wars: The Last Jedi

2018-05-22 22:15:20

CinemaSins to popularny kanał na youtube, który analizuje popularne filmy pod kątem popełnionych w nich błędów - oczywiście ocena ta jest subiektywną opinią twórców kanału. Tym razem wzięli na tapetę „Ostatniego Jedi”. Zachęcamy do zobaczenia poniżej jakich błędów się w nim doszukali. Zgadzacie się z ich opinią i znalezionymi błędami?


KOMENTARZE (30)

Replika TIE Silencera

2018-03-16 19:43:40

Youtuber Colin Furze wraz z ekipą eBaya stworzył replikę TIE Silencera, czyli myśliwca Kylo Rena z „Ostatniego Jedi”. Tym razem twórcy starali się dołożyć wszelkich starań by replika ta była oryginalnej, filmowej wielkości.

Nagrano filmik i umieszczono na YouTubie na kanale eBaya. Pokazano jak budowany jest TIE Silencer. Wszystkie potrzebne materiały oczywiście można znaleźć na eBayu, czyli wszystkie farby, światełka i to co jest konieczne. Problem w tym, że nad repliką pracowało pięć osób przez siedem tygodni. Jeśli macie ekipę i czas, możecie spróbować samodzielnie stworzyć takie cudo.

Zdjęcia i filmik poniżej.




KOMENTARZE (15)

Twórczość fanów na Walentynki

2018-02-14 13:31:29 Tumblr, YouTube

Znów wypada ten dzień w roku, Walentynki, jedni go nie cierpią, a drudzy świętują. Bez względu na to, do której z tych grup należycie proponujemy wykorzystać święto zakochanych, żeby spojrzeć na twórczość fanów poświęconą tej tematyce. W naszym starwarsowym światku, który na pierwszy rzut oka nie kojarzy się z romansami znajdzie się kilka historii miłosnych, a niektórzy fani widzą ich jeszcze więcej (mniejsza o kanon czy prawdopodobieństwo). Premiera „Ostatniego Jedi” uszczęśliwiła fanów Reylo (czyli związku pomiędzy Rey a Kylo Renem/Benem Solo). Warto jednak pamiętać, że obecnie, w związku z niezakończoną filmową trylogią, nic nie jest pewne, co daje dużą pożywkę do dyskusji i sporów pomiędzy zwolennikami różnych par. Wszystko to powoduje, że w niektórych zakamarkach Internetu można natknąć się na ogrom fanartów, fanfików, rozprawek czy fanowskich teledysków poświęconych miłości pomiędzy postaciami z uniwersum Gwiezdnych Wojen. Przyjrzyjmy się baaardzo wąskiemu wycinkowi tego co można znaleźć w sieci, zaczynając od garści fanartów. Jak zwykle zapraszamy do odwiedzania stron ich autorów.


www.panda-capuccino.tumblr.com

www.elithien.tumblr.com

www.deliciousmuchentuchen.tumblr.com

www.kammilu.tumblr.com

www.mujotan.tumblr.com

www.thebigpalooka.tumblr.com

www.bevsi.tumblr.com

www.nemling.tumblr.com

www.sheep-in-clouds.tumblr.com

www.fennethianell.tumblr.com

www. spectral-musette.tumblr.com

www.lorna-ka.tumblr.com

www. merildae.tumblr.com

www.joannanieto.tumblr.com

www.ibahibut.tumblr.com

www.anafigreen.tumblr.com

www. larasdoodleverse.tumblr.com

www.hopelessromantic721.deviantart.com


Natomiast poniżej przedstawiamy kilka fanowskich teledysków. Dwa ostatnie są poświęcone samemu zjawisku shippingu czyli właśnie temu całemu łączeniu w pary, wpychaniu postaci w związki i gorącemu pragnieniu by dani bohaterowie byli razem bez względu na to czy jest to prawdopodobne i właściwe. Termin wywodzi się od angielskiego słowa relationship oznaczającego związek, relację. Na różne pary mówi się w tym środowisku shipy. Co więcej, słowo ship występuje zarówno jako rzeczownik, jak i czasownik. Stąd w tytule przedostatniego teledysku wyrażenie „I ship it”. W piosence wykorzystanej w tym montażu pojawiają się też inne, charakterystyczne dla tego zjawiska, określenia jak skrót OTP oznaczający One True Pairing, którym fani nazywają swoje ulubione pary w danym fandomie. Ze względu na to, że w języku angielskim słowo ship oznacza również statek, fanki chcąc wyrazić olbrzymie zaangażowanie w dany „ship”, bez względu na to czy stanie się/jest kanoniczny, lubią oświadczać, że pójdą z nim na dno („I will go down with this ship”).
Pułapkom shippingu w uniwersum Star Wars poświęcony jest ostatni filmik, który powstał przed premierą „Ostatniego Jedi”.













O Walentynkach, dobrze lub źle, możecie wypowiedzieć się w tym temacie na forum.

Całusy od Redakcji :*
KOMENTARZE (29)

How Star Wars The Last Jedi Should Have Ended

2018-02-12 20:51:47 Czysty

Twórcy popularnego kanału How It Should Have Ended wypuścili nowy, związany z Gwiezdnymi Wojnami, filmik. Tym razem wzięli na warsztat „Ostatniego Jedi” i w typowy dla siebie humorystyczny sposób rozprawili się z wieloma filmowymi scenami. Zachęcamy do obejrzenia zamieszczonej poniżej animacji.


KOMENTARZE (24)

Fani pamiętają o Carrie Fisher

2017-12-28 21:36:47 YouTube

Wczoraj minął rok od śmierci Carrie Fisher, która w pamięci wielu ludzi zapisała się jako księżniczka Leia i którą właśnie w tej roli możemy oglądać teraz na ekranach kin w najnowszym epizodzie Gwiezdnych Wojen. Z okazji tej smutnej rocznicy wspominają ją bliscy, ale również zwykli fani. Niektórzy z nich zrobili to w twórczy sposób, w Internecie można znaleźć między innymi montaże poświęcone jej osobie. Poniżej przedstawiamy przykładowe filmiki upamiętniające Carrie Fisher.




KOMENTARZE (13)

Czy postacie z Gwiezdnych Wojen znają „Last Christmas”?

2017-12-23 23:27:53 YouTube

„Last Christmas” to utwór duetu Wham! z 1984 roku, który na stałe wpisał się w okres przedświąteczny. Niektórzy zapewne nie wyobrażają sobie bez niego Świąt, inni mają serdecznie dosyć. Rodzi się pytanie czy tę piosenkę słychać w kosmosie? A jeśli tak, to czy spodobałaby się bohaterom Gwiezdnych Wojen? Kto by ją nucił, a kto nie mógłby wytrzymać? Poniżej przedstawiamy fanowską odpowiedź na te, jakże istotne o tej porze roku, pytania.




KOMENTARZE (3)

Fanowskie teledyski

2017-12-09 20:49:07 YouTube

Większość z fanów odlicza ostatnie dni do premiery nowego epizodu Gwiezdnych Wojen. Co można robić czekając na „Ostatniego Jedi”? Można na przykład zobaczyć co tworzą fani inspirując się dotychczasowymi filmami. Niedawno napisaliśmy o fanartach, a dziś proponujemy obejrzenie kilku fanowskich teledysków poświęconych filmom Star Wars oraz występującym w nich bohaterom.

Uwaga. Jeśli należycie do osób, które wystrzegają się jakichkolwiek materiałów promocyjnych do najnowszego epizodu ostrzegamy, że w pierwszym i trzecim z poniższych filmików znajdują się sceny z pierwszego teasera oraz trailera.










KOMENTARZE (5)

Cenzura zmienia postać rzeczy

2017-12-08 14:59:53 youtube.com

Na początku grudnia w amerykańskim programie rozrywkowym Jimmy Kimmel Live pojawiła się obsada nadchodzącego filmu „Ostatni Jedi”. Poza samymi wywiadami z aktorami i twórcami (można je obejrzeć tutaj), wypuszczono też zabawny materiał filmowy o odpowiednio użytej cenzurze, która bardziej insynuuje pewne wyrażenia i czyny, niż je ukrywa.


KOMENTARZE (5)

TO... Jar Jar

2017-12-07 11:08:31 youtube.com

Jednym z hitów tego roku była ekranizacja prozy Stephena Kinga „To”, która zawojowała kina na całym świecie. Nie zaskakuje więc reakcja twórców mniejszego kalibru, jak How It Should Have Ended, który słynie od tworzenia przerysowanych parodii najpopularniejszych filmów sezonu. Tym razem z udziałem gościa specjalnego.


KOMENTARZE (5)

Co robią fani jak się nudzą?

2017-11-30 14:54:51 youtube.com

Gdy zwykłe nerdzenie staje już passe, fanom zaczynają wpadać do głowy głupie pomysły. Zobaczmy co w takich przypadkach robią Australijczycy.


KOMENTARZE (19)

Fanowskie zwiastuny „Imperium kontratakuje”

2017-09-20 20:59:46 YouTube

Jeśli ostatni weekend, za sprawą naszej strony, upłynął Wam pod znakiem „Imperium kontratakuje”, to może macie ochotę obejrzeć kilka fanowskich zwiastunów do tego epizodu? Styl w jakim robi się trailery zmienił się od czasów gdy Oryginalna Trylogia po raz pierwszy zagościła na ekranach kin, dlatego fani lubią zmontować bardziej współczesne zwiastuny do swoich ulubionych filmów. Poniżej znajdziecie kilka wybranych przykładów.










KOMENTARZE (4)

Weekend 40-lecia – „Zemsta Sithów”: Fanowskie video

2017-08-19 12:47:32 YouTube



„Zemsta Sithów”, jak każdy z epizodów, zainspirował wielu fanów Gwiezdnych Wojen do stworzenia najprzeróżniejszych dzieł. O fanowskiej twórczości zainspirowanej tą częścią Sagi pisaliśmy m.in. tutaj i tutaj. Zaprezentowaliśmy tam fanarty, fanfiki, torty, budowle z Lego i wiele innych przykładów fanowskiego rękodzieła. Dziś skupimy się natomiast na innej dziedzinie - na wszelkiej maści filmach i filmikach. W sieci znaleźć można różnego rodzaju fanowskie montaże, zwiastuny, parodie, a także przemyślenia na temat tego epizodu przedstawione w formie video.

Pierwszy z prezentowanych tytułów - „What if Star Wars Episode III were good?” - to fanowska propozycja ulepszenia „Zemsty Sithów”. Przedstawiona tam opowieść jest podobna do tej, którą wszyscy znamy, ale jednak inna. Sami oceńcie czy taki III Epizod bardziej przypadłby Wam do gustu. Jest to oczywiście część trzecia z cyklu, więc jeśli ktoś jest ciekaw całości, to poprzednie dwie znajdzie tutaj i tutaj.



"Honest Trailers" to seria parodii trailerów, które mają szczerze zapowiadać poszczególne filmy. Wśród sparodiowanych tytułów nie zabrakło oczywiście "Zemsty Sithów". Przy okazji warto przypomnieć inną popularną serię prezentującą alternatywne zakończenia filmów, czyli "Jak powinno się skończyć" ("How It Should Have Ended"), w której również wystąpił III Epizod, o czym pisaliśmy w tym miejscu.



Dla równowagi, proponujemy obejrzeć też materiał, w którym wymieniane są zalety „Zemsty Sithów”. Nawet jeśli ktoś ma wyrobione negatywne zdanie o tym filmie, to warto spojrzeć na niego z innej strony. Może znajdzie się w tej opinii coś ciekawego? (Istnieje też oczywiście filmik prezentujący „grzechy” tego epizodu).



Natomiast poniżej przedstawiamy garść fanowskich zwiastunów do "Zemsty Sithów". Przy tworzeniu niektórych z nich, autorzy inspirowali się trailerami do nowszych filmów z serii Star Wars.









Wszystkie atrakcje weekendu znajdziecie tutaj.
KOMENTARZE (6)

„Dark Legacy” - fan film

2017-07-17 13:26:39 youtube.com

Dawno na naszych łamach nie udostępnialiśmy dobrego, aktorskiego fan filmu. Oczywiście jest to wybór subiektywny, ale poniższy materiał powinien przypaść do gustu wielu osobom. Kilka dni temu twórca Anthony Pietromonaco wypuścił kolejną swoją produkcję, tym razem dziejącą się w uniwersum Star Wars. Film po tytułem „Dark Legacy” opowiada o młodej kobiecie uwięzionej przez Sitha, testującego kandydatkę na swoją uczennicę. Obraz pomimo obecności dwóch aktorów, to popis głównego antagonisty, który uwodzi swoim monologiem na temat mrocznych aspektów doktryny Sithów.


KOMENTARZE (2)
Loading..