Początkowo nikt nie wierzył w sukces filmu Lucasa. Nawet sam reżyser. Williams wspominał kiedyś, że tylko Spielberg był przekonany, że nakłady na Gwiezdne Wojny się zwrócą. Powiedział
-Włożę do koperty kartkę, na której napiszę, ile film zarobi w ciągu pierwszych 6 miesięcy.
Napisał coś na kartce, wręczył Lucasowi, który miał otworzyć kopertę po 6 miesiącach od premiery. Kiedy do niej zajrzał okazało się, że Spielberg wpisał 33 mln dolarów. Tymczasem przez pierwsze pół roku film zarobił ok. 500 mln!
Film Lucasa był wyjątkowy również pod tym względem, że muzyka rozbrzmiewała w nim aż przez 80-90 procent czasu projekcji. Każdy z głównych bohaterów miał własny temat melodyczny, a jako refren pojawiał się co jakiś czas - jak w piosence – bardzo melodyjny temat główny ( podobnie było w cykl o Indiana Jonesie).
Jak podaje TFN wczoraj nagrano tylko 3 tracki. Do pierwszej sceny ( ta z napisami), druga podobna do tej ze sceny z TPM na Tatooine, i bardzo szybka, podobna do przygrywającej nam podczas ucieczki z Bespina w ESB.