TWÓJ KOKPIT
0

Załoga rozbitków (Skeleton Crew) :: Newsy

NEWSY (119) TEKSTY (10)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

„Skeleton Crew” później?

2023-08-10 22:52:21



Na razie nie ma na ten temat żadnych oficjalnych wieści, ale są spekulacje. Wczoraj odbyła się prezentacja wyników Disneya za trzeci kwartał. Przy okazji ujawniono najbliższe plany dotyczące Disney+, wliczając to zapowiedzi. Niektórzy zauważyli, że brakuje tam „Skeleton Crew”.

Wcześniej zapowiadano, że serial zadebiutuje jeszcze w tym roku. Brak zapowiedzi może sugerować, że nie jest to do końca pewne. Jedną z przyczyn są cięcia w nowych produkcjach, spowodowane tak polityką Disneya, jak i strajkami, które aktualnie blokują powstawanie nowych seriali. Disney musi inaczej ułożyć swój harmonogram, przede wszystkim jeśli chodzi o nowości. Te nie powinny ze sobą konkurować. Więc niektórzy zauważają, że pewne opóźnienie drugiego sezonu „Lokiego” wpłynie na opóźnienie „Skeleton Crew”. Jeśli tak się stanie, będzie to przede wszystkim decyzja marketingowa, nie mająca nic wspólnego z serialem.

Druga wiadomość nie ucieszy nikogo, poza akcjonariuszami. Disney+ (z powodów wskazanych wyżej), będzie oferował mniej nowości, ale jednocześnie cena abonamentu pójdzie w górę. Także w Polsce. Od 6 grudnia miesięcznie trzeba będzie płacić 37,99 PLN (na razie jest 28,99 PLN). To podwyżka o ponad 30%.
KOMENTARZE (25)

Czwarty sezon „The Mandalorian” może być zastąpiony filmem?

2023-08-01 21:10:35



Jak donosi Making Star Wars nad przyszłością czwartego sezonu „The Mandalorian” zaczynają się pojawiać znaki zapytania. Po pierwsze Disney i Lucasfilm widzą, że strajki scenarzystów i aktorów mogą mocno pokrzyżować im plany i przeciągnąć produkcje w czasie. Na razie decyzji nie ma, ale trzeba zacząć przygotowywać się do planu B i tu właśnie mogą zajść zmiany jeśli chodzi o serial gwiezdno-wojenny.

Plan zakłada, że Disney może zrezygnować z czwartego sezonu „The Mandalorian” na Disney+. Jon Favreau i Dave Filoni chcieli przygotować pole pod film Filoniego, licząc na jeszcze dwa sezony swoich seriali. Rezygnacja z czwartego sezonu oznacza, że będą musieli zmodyfikować swoje plany. Natomiast to co jest najbardziej istotne to fakt, że wydarzenia czwartego sezonu musiałby zostać zmodyfikowane tak, by udało się nakręcić z tego film kinowy. Ten pojawiłby się w kinach wkrótce po filmie o Rey i dał Filoniemu dodatkowy czas do pracy nad swoim filmem. Jednocześnie musiałby ustawić całą akcję w ten sposób, w jaki planowali to dwaj panowie F. w kolejnych sezonach „The Mandalorian” i spin-offach.

Te dwa sezony o których mowa, to oczywiście czwarty sezon „The Mandalorian” i drugi sezon „Ahsoki”. Warto też zauważyć, że w przypadku przedłużających się strajków, Disney będzie musiał wybierać między produkcjami, które trafią do kin, a tymi, które trafią od razu na Disney+. W przypadku „Gwiezdnych Wojen” wybrano by kino.

Na chwilę obecną jedynie czwarty sezon „The Mandalorian” jest oficjalnie planowany. Pozostałe produkcje („Skeleton Crew”, pierwszy sezon „The Acolyte” i drugi sezon „Andora”) są już w całości lub w większości nakręcone. Co jednak będzie dalej, trudno stwierdzić. Niedawno Bob Iger sugerował, że scenarzyści zmiękną jak będą musieli sprzedawać swoje domy, ale obserwatorzy sugerują, że w ten sposób przygotowuje on pole do kompromisu.

Na chwilę obecną są zapowiedziane trzy filmy. Pierwszy o Rey, który pojawi się maju 2026, drugim miał być film Filoniego, w grudniu 2026. Jeśli czwarty sezon zostałby zamieniony na film, wówczas to on przejąłby tę datę. Zaś film Filoniego zostałby przesunięty, być może na grudzień 2027 (na kiedy planowano film Mangolda). Oczywiście na tę chwilę wszelkie przywiązywanie się do dat, to wróżenie z fusów.

Temuera Morrison był na początku lipca w Londynie i przyznał, że wracając do Nowej Zelandii zatrzyma się w Los Angeles, by porozmawiać i dopilnować spraw galaktycznych. Nie wiadomo, czy chodziło o pojawienie się Boby Fetta w czwartym sezonie, czy może drugi sezon „Księgi Boby Fetta”. W każdym razie ze względu na strajk, chyba wszystko się przesunie w czasie.

Na chwilę obecną zdjęcia do czwartego sezonu miały ruszyć jesienią, ale nie wiadomo, czy to się wydarzy.
KOMENTARZE (11)

Codzienne ćwiczenia na planie „Skeleton Crew”

2023-07-06 19:13:53

W tym roku czekają jeszcze nas dwa seriale aktorskie, ale na temat drugiego raczej panuje cisza w eterze. Ostatnio jednak twórcy „Skeleton Crew” mieli możliwość zareklamowania serialu w „Entertainment Weekly”. Nie dowiedzieliśmy się dużo, ale zawsze to coś nowego.



Jude Law w końcu coś powiedział o swoim bohaterze. Co prawda zaczął, że nie może dużo powiedzieć, ale przyznał, że to będzie ktoś, kogo dzieci spotkają podczas próby powrotu do domu. Potem dodał, że jego postać jest trochę jak świat, jakiego dzieciaki będą doświadczać, czyli raz będzie je wychowywał, zaś innym razem on będzie stanowić zagrożenie.

Chris Ford natomiast powiedział niejednocznacznie, że akcja serialu dzieje się w czasach Nowej Republiki, więc pewne przecięcia się z innymi serialami mogą się wydarzyć, ale wcale nie muszą. Jednocześnie będą starali się pokazać ten okres w historii uniwersum Gwiezdnych Wojen takim jakim był, dziki, pełen bezprawia i z mnóstwem niebezpieczeństw. Gdyby akcja działa się wcześniej, dzieciaki w końcu natrafiłyby na Imperium i akcja by się skończyła, a tak to galaktyka w której można się zgubić.



Ford wspomniał także, że wprowadzili specjalną dynamikę na planie. Zawsze rano mieli ćwiczenia na rozgrzewkę, więc dzieciaki naprawdę wiedzą jak biegać.

Law natomiast dodał, że świat, który stworzono w serialu jest bardzo elastyczny. Dzięki temu każdy z reżyserów ma dużą swobodę i może wnieść własną perspektywę. Jego zdaniem to bardzo przemawia na korzyść Danielsów, ale też pozostałych twórców.

Przypominamy, że premierowe odcinki serialu „Skeleton Crew” najprawdopodobniej zobaczymy jeszcze w tym roku, oczywiście na Disney+.
KOMENTARZE (4)

Scenarzyści „Skeleton Crew”

2023-05-29 19:11:13



Strajk strajkiem, ale okazuje się, że w Amerykańskiej Gildii Scenarzystów wciąż dbają o to, by aktualizować listę dokonań. I zrobiono to w przypadku serialu „Skeleton Crew”. Przy okazji poznaliśmy nie tylko twórców, ale też liczbę odcinków. Wielkiego zaskoczenia nie będzie, ma być ich 8, czyli jak w przypadku „The Mandalorian”.

Lista scenarzystów również mocno zaskakująca nie jest. Odcinki 1-4 i 7-8 napisali twórcy serialu - Jon Watts i Christopher Ford. Natomiast scenariusz do odcinków 5 i 6 napisała Myung Joh Wesner. Jej dorobek wg gildii jest dość niewielki, bowiem odpowiada za jeden odcinek „Career Opportunities in Murder & Mayhem”. Serial dopiero powstaje i ma się pojawić na platformie Hulu, więc jest szansa, że będzie u nas także na Disney+.

Natomiast więcej o scenarzystce można przeczytać na jej oficjalnej stronie. Wygląda na to, że napisała już kilka scenariuszy, które są na różnym etapie realizacji (zazwyczaj sprzedane, ale jeszcze nie doczekały się premiery). Najbardziej pokrewny gatunkowo projekt do „Skeleton Crew” to „Lunaria”, horror sci-fi. Zobaczymy jak wpłynie to na „Skeleton Crew”.

Listę scenarzystów możecie zobaczyć tutaj. Serial zadebiutuje na Disney+ przed końcem roku. Plotki mówią o listopadzie/grudniu.
KOMENTARZE (4)

„Skeleton Crew” zadebiutuje w listopadzie bądź grudniu

2023-05-23 19:17:06

Jaleel White dołączył do ekipy „Skeleton Crew”. White to aktor przede wszystkim telewizyjny, który gościnnie wystąpił w wielu serialach takich jak choćby „Doktor House”, „Bajer z Bel-Air”. Większą rolę miał w sitcomie „Family Matters”. Aktor sam potwierdził, że gra w tym serialu. Podobno wciela się w pirata.



Jednak jeszcze ciekawsze jest to, że mówi, iż serial zadebiutuje gdzieś w listopadzie lub grudniu. Mniej więcej jest to okres, w którym się spodziewaliśmy premiery, ale miło to usłyszeć.

Serial jest już nakręcony, więc nie grożą mu żadne strajki. Natomiast obecnie znajduje się w postprodukcji.
KOMENTARZE (2)

Wyciekł tytuł filmu Dave’a Filoniego?

2023-05-17 20:10:46

Wygląda na to, że wyciekł tytuł filmu Dave’a Filoniego. Prawdę mówiąc dość łatwo było go zgadnąć, bo rzekomo brzmi Heir to the Empire, czyli „Dziedzic Imperium”. Dokładnie taki tytuł miała powieść Timothy’ego Zahna, która tak naprawdę rozruszała dawne Expanded Unvierse po latach stagnacji. Książkowy Dziedzic Imperium wciąż uchodzi za jedną z ulubionych powieści fanów.



To właśnie tam po raz pierwszy wprowadzono też w roli antagonisty Wielkiego Admirała Thrawna. Wygląda na to, że przynajmniej częściowo Dave będzie adaptował legendarną trylogię, oczywiście w nowym kanonie i robiąc z tego wydarzenie kulminacyjne „Mandoverse”, czyli seriali: „The Mandalorian”, „Księga Boby Fetta”, „Ahsoka” i „Skeleton Crew” (i kto wie czy jeszcze czegoś nie mają w zanadrzu). Zapewne niektórzy bohaterowie z tych seriali pojawią się w filmie, nie wiadomo jeszcze w jakich rolach (głównych, czy raczej drugo- lub trzecioplanowych).

Źródłem informacji jest konto na twitterze MyTimeToShineHello. Zdaniem CBR jest to dość wiarygodne źródło, które miało w swojej historii kilka udanych przecieków (acz nie przytoczyli żadnego z nich). Źródło twierdzi ponadto, że film zostanie wyprodukowany przez Jona Favreau, ale na tym etapie nie ma on wiele do powiedzenia (co z czasem może się zmienić). To ma być dzieło Filoniego.



Na tę chwilę trudno nawet przypuszczać, kiedy film trafi do produkcji. Zobaczymy też, czy potwierdza ten tytuł, czy to tylko fanowskie przypuszczenia.

O filmie możecie porozmawiać na forum.
KOMENTARZE (11)

„Skeleton Crew” to właściwie „Andor” widziany oczyma dzieci

2023-05-08 18:00:25

Christopher Ford, jeden z twórców serialu „Skeleton Crew” rozmawiał o nim z Empire Online. Choć nie zdradził szczegółów, rzucił pewne światło na ten serial.



Powiedział, że Kathleen Kennedy tłumaczyła im stare filmy wytwórni Amblin, przy tworzeniu których nigdy nie myślano o nich jako filmach dla dzieci. Po prostu tak się złożyło, że grały w nim dzieci. Stawka jest wysoka, realistyczna i wszystko jest możliwe, więc dzieciaki myślą, że są w „Andorze” – twierdzi Ford.

Wtóruje mu Jude Law, który mówi, że te dzieciaki są narażone na niebezpieczeństwo, potrzebują przewodnika i tak przez cały czas. Zaś ludzie których spotykają po drodze, cóż będziemy kwestionować ich intencje. Nie wypowiedział się, czy jego bohater jest miły czy nie. Stwierdził tylko, że będziemy chcieli by dzieciaki dotarły do domu i nic im się nie stało, ale jak się zna prace Chrisa i Jona Wattsa, to się będzie wiedzieć, że dzieciaki nie będą bezpieczne.

Law dodaje, że będziemy oglądać galaktykę z jej podziałami, bohaterami, czy niebezpieczeństwami oczyma dzieci. I jego zdaniem to jest genialne.

Z kolei Jon Favreau powiedział, że bardzo mu się podobało oglądać reakcję Kathleen Kenendy na propozycję, jaką składali Watts i Ford.

Powiedział także, że każdy odcinek będzie mieć inny ton. Już ćwiczyli to w „The Mandalorian”, gdzie reżyserzy nadawali klimat swoim odcinkom. Zaś ekipa, którą zgromadzili Watts i Ford jest jeszcze bardziej zróżnicowana artystycznie. Każdy z odcinków ma swój własny styl.

Dla Favreau „Gwiezdne Wojny” to nie jest jeden gatunek, w końcu Lucas sam korzystał zarówno z westernów, filmów o II wojnie światowej czy filmów o samurajach. „Wojny klonów” jeszcze częściej sięgały po inny rodzaj kina. Favreu mówi, że to jest jedna z tych rzeczy, które go trzymają przy serialach gwiezdno-wojennych, fakt, iż może próbować ciągle nowych rzeczy. A on nie lubi rutyny.

Dodał także, że póki coś ma estetykę „Gwiezdnych Wojen” może eksplorować przeróżne kierunki. I to doskonale było widać na panelu na Celebration, gdzie pokazano wszystkie zwiastuny, tak różniące się od siebie. W serialu występują: Ravi Cabot-Conyers, Kyriana Kratter, Ryan Keira i Robert Timothy Smith. Bespin Bulletin twierdzi, że pojawi się tam także Marti Matulis, który zagrał wcześniej pirata Vane’a w trzecim sezonie „The Mandalorian”. Podobno ma wrócić do swojej postaci.

Bespin dodaje też, że w roli rodziców dzieciaków, wystąpią Tunde Adebimpe („Rachel wychodzi za mąż”, „Perry Mason”) oraz Kerry Condon („Rzym”, „Duchy Inisherin” za które była nominowana do Oskara). Oboje mieli też rólki w „Spider-man: Homecoming” Wattsa. Ich postacie mają szukać dzieci na własną rękę.

Serial zadebiutuje na Disney+ jeszcze w tym roku.
KOMENTARZE (7)

Jude Law o „Skeleton Crew”

2023-04-26 19:19:49



Choć po Celebration niewiele się dowiedzieliśmy o nowym serialu, jednak w końcu pojawiają się pewne przecieki. Jude Law pojawił się niedawno w „The Tonight Show” i w rozmowie pojawił się temat „Skeleton Crew”. Przyznał, że serial to będzie trochę więcej niż, to co mówią. To nie będzie tylko film w stylu Amblin, choć to będzie przygoda dzieci, to nie będzie się dziać w dziecięcym świecie. Zagrożenie ma być realne.

Mówił też, że nie docenił doświadczenia pracy z droidami i stworami, które oczywiście są w tym serialu. Czasami pracuje się w scenie z pięcioma – sześcioma lalkarzami. To mistrzowie w swojej branży.

Mówił też, że w swoim doświadczeniu zawodowym spotkał się z wieloma aktorami na planie, znanymi i cenionymi, ale tu po raz pierwszy grał z Jawą. Zobaczył Jawę, nie mógł w to uwierzyć, ale to była prawdziwa Jawa.

„Skeleton Crew” zgodnie z zapowiedziami zobaczymy na Disney+ jeszcze w tym roku.
KOMENTARZE (2)

O „The Mandalorian” na Celebration

2023-04-07 22:33:49

Na dzisiejszym panelu z zapowiedziami Lucasfilmu nie zabrakło „The Mandalorian”. Niestety niewiele się nowego dowiedzieliśmy. Potwierdzono, że dwa ostatnie odcinki w tym sezonie wyreżyseruje Rick Famuyiwa. Co więcej na panelu pokazano pierwsze dziesięć minut odcinka, który zadebiutuje na Disney+ w środę. Ale uwaga, dzisiaj na Celebration odbył się specjalny pokaz premierowy tegoż odcinka, wraz z twórcami i obsadą. Więc jeśli ktoś chce unikać spoilerów, to warto o tym pamiętać. Są ludzie, którzy już ten odcinek widzieli i mogą o nim napisać za dużo.

Bez spoilerów, podobno publiczność oszalała, a co więcej wracamy do głównych wątków. Natomiast pojawiła się informacja, że Rick nie bez powodu robił te dwa odcinki, mają one być ze sobą mocno związane.

Dodatkowo na panelu zaprezentowano kolejny plakat reklamujący serial.



Dave Filoni, Rick Famuyiwa i Jon Favreau płynnie przeszli do innych seriali związanych z Mando, czyli Ahsoki i Skeleton Crew. Oba opisaliśmy w osobnych newsach. Co więcej zapowiedziano także film będący kontynuacją wątków “The Mandalorian” i spin-offów, który wyreżyseruje Dave Filoni. Rano, jeszcze przed konwentem Jeff Sneider zdradził, że ten film zostanie zapowiedziany. Póki, co jego źródła sprawdziły się dość dobrze. Natomiast tu warto przypomnieć, że od pewnego czasu pisaliśmy o kolejnym spin-offie serialu, prawdopodobnie to właśnie ten film. Zaś o filmie słyszeliśmy jeszcze w czasach pierwszego sezonu, wówczas mówiono, iż może on zakończyć historię. Ostatnio Dave Filoni sugerował, że raczej zakończy jej pewną cześć (jeśli powstanie). Warto też dodać, że na panelu bardzo chwalono Filoniego i zanim ogłoszono go jako reżysera mówiono o jego przejściu z animacji do produkcji z aktorami.

Tymczasem do końca trzeciego sezonu pozostały jedynie dwa odcinki. Niestety pewnie ten fakt sprawił, że nie poruszano tematu kolejnego sezonu.
KOMENTARZE (3)

Ekipa „Skeleton Crew”

2023-04-07 15:19:27

Podczas panelu otwierającego konwent Star Wars Celebration w Londynie swoje kilka minut mieli również twórcy „Skeleton Crew”. W ostatnich dniach pojawiały się nazwiska kolejnych reżyserów, którzy odpowiadają za odcinki z tego serialu, dzisiaj jednak poznaliśmy ich pełną listę:

  • Jon Watts
  • David Lowery
  • Jake Schreier
  • The Daniels (Daniel Kwan i Daniel Scheinert)
  • Bryce Dallas Howard
  • Lee Isaac Chung


Na imprezie, obok Jude'a Law, pojawiła się również trójka młodych aktorów, którzy występują w serialu: Ravi Cabot-Conyers, Kyriana Kratter i Robert Timothy Smith. Zdradzono również, że w serialu wystąpi Kerry Condon.



Uczestnicy konwentu mogli jeszcze obejrzeć trailer serialu, który wyświetlony był tylko na terenie imprezy. Pozostałe osoby muszą poczekać jeszcze trochę, aż zostanie on oficjalnie opublikowany.
KOMENTARZE (5)

Kolejni reżyserzy „Skeleton Crew”

2023-04-06 21:09:34



Ostatnio pisaliśmy, że twórcy „Wszystko wszędzie na raz” wyreżyserowali jeden odcinek serialu „Skeleton Crew”. Pojawiły się nazwiska kolejnych reżyserów.

Pierwszy z nich to David Lowery. To twórca filmów takich jak „Zielony rycerz”, „Mój przyjaciel smok”, „Gentelmen z rewolwerem”. Niebawem zadebiutuje jego film dla Disney+ - „Piotruś Pan i Wendy”.

Drugi to Jake Schreider. Zasłynął filmami: „Robot i Frank”, „Papierowe miasta” czy „Awantura”. Pracuje też dla Marvela nad filmem „Thunderbolts”. Ma też doświadczenie serialowe.

„Skeleton Crew” nie ma własnego panelu, liczymy że spin-off „The Mandalorian”, który produkują Jon Watts, Jon Favreau i Dave Filoni zostanie przedstawiony na głównym panelu z zapowiedziami Lucasfilmu jutro. Wciąż liczymy na premierę tego serialu pod koniec tego roku.
KOMENTARZE (2)

„Skeleton Crew” wszędzie i na raz

2023-03-27 20:42:14



Jak donosi One Take News, duet The Daniels, czyli Daniel Kwan i Daniel Scheinert, twórcy nagrodzonego Oskarem filmu „Wszystko wszędzie na raz” wyreżyserują jeden z odcinków serialu „Skeleton Crew”.



Co prawda oficjalnie ani Lucasfilm, ani reprezentanci twórców nie skomentowali sprawy, ale informacja poszła już w świat. Niestety poza tym stwierdzeniem, nie dowiedzieliśmy się kompletnie nic nowego. Zapewne czekają na Celebration.

Głównym twórcą serialu jest Jon Watts. Prowadzą go Jon Favreau i Dave Filoni, gdyż „Skeleton Crew” będzie kolejnym spin-offem „The Mandalorian”. Premiera przewidywana jest przed końcem tego roku, ale jak zwykle wszystko może się przesunąć w czasie.
KOMENTARZE (7)

Dave Filoni o przyszłości „The Mandalorian”

2023-03-16 21:22:20

Tuż przed premierą trzeciego odcinka trzeciego sezonu “The Mandalorian” pojawił się nowy plakat, tym razem z Peli Motto, oraz kilka szkiców koncepcyjnych z drugiego odcinka.




Dave Filoni w rozmowie z The Wrap mówił o trzecim sezonie „The Mandalorian”. Stwierdził, że serial jest w gruncie rzeczy opowieścią o Dinie Djarinie i towarzyszącym mu Grogu, ale inni bohaterowie jak Bo-Katan zostali wciągnięci do tej opowieści, rozszerzając ją. Choćby o wątek ojczyzny Mandalorian, albo różne rozumienie ich Obyczaju.






Dave podkreślił, że on widzi ten serial jako dzieło Jona Favreau. Siebie porównał raczej do wkładu George’a Lucasa w „Wojnach klonów”, bardziej na zasadzie pasterza, który pomaga, który dzieli się doświadczeniem i jest pewnym przewodnikiem. Ale całość to dzieło Favreau.






Mówiąc o bohaterach z animacji, przyznał, że właściwie nie ma planu by ich odtwarzać w wersji aktorskiej, ale z drugiej strony wiele się dzieje. Albo wynikało to z rozmowy z Katee Sackhoff, albo potrzebowali przeciwnika dla Boby Fetta w „Księdze Boby Fetta”. Więc może być tak, że jeszcze jakieś postacie, których pojawienie się ma sens fabularny, przemkną nam przez „Ahsokę”.

Zapytano go także o to wielkie wydarzenie, które miało zwieńczyć „The Mandalorian” i jego spin-offy. Tutaj Filoni raczej unikał jednoznacznych stwierdzeń. Mówił, że jeśli Jon Favreau będzie chciał kontynuować historię Dina i Grogu, to będzie mógł to robić, dopóki będzie zainteresowanie, które na razie jest. Natomiast potwierdził, że wraz ze wspomnianymi już serialami i „Skeleton Crew” faktycznie budują własne mini uniwersum w tym okresie. Postacie, światy, historię. Zaletą dla nich jest to, że właściwie mają mnóstwo czasu między „Powrotem Jedi” a „Przebudzeniem Mocy”, więc nie są ograniczeni. I to jest coś co Filoni lubi najbardziej. Zatem znaczące wydarzenie jest tu jak najbardziej możliwe, tylko niekoniecznie musi oznaczać koniec tej historii.






Natomiast jeśli chodzi o zainteresowanie, to nie mamy jeszcze ratingu Nielsena. Są za to mniej wiarygodne dane, np. Samba TV, która twierdzi, że pierwszy odcinek trzeciego sezonu w 5 dni obejrzano 1,6 miliona domów w USA. Dla porównania to więcej niż finał „Księgi Boby Fetta” (1,5 miliona), który i tak obejrzało więcej niż finał drugiego sezonu „The Mandalorian”. To jednak mniej niż miał „Obi-Wan Kenobi”. Tam premierowe odcinki w 4 pierwsze dni obejrzano w 2,14 miliona gospodarstw, wg tego samego badania.






To prowadzi nas do kolejnego odcinka „The Mandalorian”. Rosario Dawson zapowiada go. Czyżby miała się tam znowu pojawić? Albo coś związanego z „Ahsoką”? Podobno odcinek ma trwać 30 minut.



Z innych ciekawostek, podobno Cobb Vanth ma się wciąż pojawić w tym sezonie. Wciąż czekamy też na Fetta, o którym były różne plotki, a potem nawet Lucasfilm je ucinał.

Tymczasem pojawiły się dwa nowe klipy reklamujące trzeci sezon.





Czwarty odcinek już w środę i tym samym dotrzemy do połowy sezonu.
KOMENTARZE (7)

„Skeleton Crew” powiązane z trzecim sezonem „The Mandalorian”

2023-03-13 16:51:22



Co prawda Jon Favreau powiedział, że bohaterowie „Skeleton Crew” nie zadebiutują wpierw w „The Mandalorian”, Bespin Bulletin ma na ten temat trochę inną teorię. Diabeł, jak zwykle, tkwi w szczegółach, nie chodzi bowiem o głównych bohaterów. Bespin Bulletin zauważył, że wcześniejsze plotki fabularne o „Skeleton Crew” mówiły między innymi o piratach i tym, że ich akcja właściwie rozpocznie przygodę dzieci z serialu. W trzecim sezonie „The Mandalorian” Greef Karga broni szokły, zaatakowanej przez piratów. Brzmi bardzo podobnie jak zapowiedź „Skeleton Crew”. Bespin Bulletin wchodzi tu w spekulacje. Ich zdaniem, to wcale nie jest przypadek, że te zdarzenia są podobne. Liczą, że coś w tym stylu zobaczymy w „Skeleton Crew”, a król piratów Gorian Shard (ten zielony), może pojawić się w nowym serialu. Oczywiście wciąż są to jedynie spekulacje, zobaczymy na ile trafili. Zawsze przy tych powstających w tym samym czasie serialach jest problem z przeciekami, nie zawsze produkcja jest dobrze odczytana. Więc może przecieki faktycznie dotyczyły „The Mandalorina”? Przekonamy się za jakiś czas.



Zostając przy Favreau. O ile oczywiście mówił on, że bohaterowie „Skeleton Crew” nie zadebiutują w trzecim sezonie „The Mandalorian” to już sugeruje, że mogą pojawić się w czwartym.

Z innych wieści, wyszło, że Sean Porter jest operatorem przynajmniej kilku odcinków w serialu. Dotychczas najbardziej znany był ze swoich zdjęć do „Green Book”. Drugim operatorem jest David Klein, który pracował przy „The Mandalorian” oraz „Księdze Boby Fetta”.

Premiera serialu powinna mieć miejsce pod koniec tego roku. Liczymy na jakąś prezentację na Celebration.
KOMENTARZE (1)

Filoni zaplanował „Ahsokę” bardzo dawno temu

2023-03-06 17:23:42



W rozmowie z io9 Dave Filoni mówił między innymi o serialu „Ahsoka”. Jak wiemy, będzie to długo zapowiadany sequel „Rebeliantów”, acz w wersji aktorskiej.

Filoni powiedział, że w czasie gdy pracował nad epilogiem „Rebeliantów” miał w głowie dalszą historię. Czy myślał o tym jako serialu akcji, nie wykluczał tego. Było tam bardzo wiele pytań, jak miałoby to wyglądać, o kwestie budżetowe, technologiczne, więc równie dobrze mógłby kontynuować to dalej jako animację.

Musiał zdecydować, co będzie najlepsze dla historii. Tyle, że gdy pisał epilog, nie wiedział jeszcze, że Jon Favreau będzie robić „The Mandalorian”. Wszystko było w ruchu, on nawet nie rozumiał do końca roli Ahsoki. Jednak, znał dobrze ten okres „Gwiezdnych Wojen”, głównie dzięki materiałom z Expanded Universe. Więc pomyślał, że w ten sposób może też wpłynąć na historie dziejące się po „Powrocie Jedi”.

Z kolei w wywiadzie dla Hollywood Reporter przyznał, że gdy słyszał kwestię Yody, że gdy umrze, to Luke będzie ostatnim Jedi, wziął ją bardzo dosłownie. Ale z czasem wie, że wcale tak nie musi być. Luke mógł być ostatnim Jedi dla Yody, więc mogli istnieć też inni. Raczej czekają i patrzą w którym kierunku rozwija się historia, by za nią podążać. Z doświadczenia Filoni wie, że wcale nie muszą dojść do miejsca, w którym będą mogli się spotkać z tym, co wprowadziły sequele.

Jon Favreau natomiast podpowiedział, że postacie ze „Skeleton Crew” i „Ahsoki” mogą się pojawić na gościnnych występach w czwartym sezonie „The Mandalorian”.

Tymczasem ogłoszono, że Eric Steelberg („Juno”, „Pogromcy duchów: Dziedzictwo”, „W chmurach”) i Quyen Tran („Sprzątaczka”, „Palm Springs” pracowali jako operatorzy przy „Ahsoce”.



W sieci wylądowało też zdjęcie kurtki dla ekipy „Ahsoki”.



A my czekamy na kwietniowe Celebration i oficjalne zapowiedzi.
KOMENTARZE (8)

Powroty i niespodzianki w trzecim sezonie „The Mandalorian”

2023-02-27 17:32:28

Już za trzy dni premiera pierwszego odcinka trzeciego sezonu „The Mandalorian”. Jon Favreau zdradził kilka ciekawostek na jego temat. Po pierwsze czeka nas przeskok czasowy względem finału „Księgi Boby Fetta”. To spowoduje między innymi, że Grogu będzie bardziej rozwinięty i silniejszy niż go widzieliśmy ostatnio. Prawdopodobnie będzie częściej używać Mocy. Na razie jest za to kolejne reklamy:







Z innych wieści, Jon Favreau przyznał, że ten sezon był lepiej zaplanowany niż poprzednie. Wszystko zgrali wcześniej, było mniej miejsca na improwizację, jednocześnie przyznał, że podobnie jak w poprzednich sezonach, mają dla fanów kilka niespodzianek. Dotychczas w pierwszym odcinku zdradzali pewne niespodzianki – Grogu, a w drugim sezonie Bobę Fetta. Zobaczymy, czy tak samo będzie w środę.

A propos niespodzianek, a raczej spodziewanek. Boba Fett. Wg oficjalnego fanpage’a Gwiezdnych Wojen z Hong Kongu miał on się pojawić w trzecim sezonie. Zamieścili też zdjęcie, ale szybko zostało zdjęte. Szczęśliwie w internecie mało co ginie.



Wróci także bohaterka grana przez Katy O’Brian, o czym pisze Collider. Grała ona podwładną moffa Gideona. Jak sama mówi, była zdziwiona, że wraca.



Jeśli chodzi o czwarty sezon, to obecnie pracuje nad nim Doug Chiang. Favreau sugerował, że mogą się tam pojawić bohaterowie z „Skeleton Crew” i „Ahsoki”.



Trzeci sezon zadebiutuje na Disney+ w środę.
KOMENTARZE (3)
Loading..