TWÓJ KOKPIT
0

Star Wars: Wizje :: Newsy

NEWSY (36) TEKSTY (25)

<< POPRZEDNIA    

Informacje z panelu „Star Wars: Visions”

2021-07-04 02:04:14 Różne

Właśnie zakończył się internetowy panel Anime Expo Lite, podczas którego zaprezentowano mnóstwo informacji na temat „Star Wars: Visions” - animowanego projektu zapowiedzianego w grudniu. Do tej pory nie wiedzieliśmy o nim niemalże nic, ale teraz się to zmieniło. Możecie już zaznaczyć daty w swoim kalendarzu, bo antologia wystartuje 22 września na Disney+. Z tego, co udało się dowiedzieć dziennikarzom, wynika, że wszystkie odcinki będzie można oglądać od razu. Filmik zza kulis możecie zobaczyć poniżej.



Zapewne wielu ciśnie się na usta pytanie: czy to będzie kanoniczne? Jak wynika z artykułu na Oficjalnej - niekoniecznie. Lucasfilm dał bowiem studiom swobodę twórczą, by mogli opowiedzieć takie historie, jakie chcą. Jakie filmy znajdą się w antologii? Przekonajcie się poniżej.



Tytuł: „The Duel”

Studio: Kamikaze Douga - fani anime znają je doskonale, to oni bowiem stworzyli openingi to „JoJo's Bizzare Adventure”, ale mają też na koncie na przykład „Batmana Ninję”.

Informacje: jak widać na załączonym filmiku, będzie to opowieść bardzo mocno inspirowana tradycją japońską. Reżyser Takanobu Mizuno powiedział, że jego celem było oddanie głównego wątku przewijającego się w Sadze, to jest wyboru altruizmu nad egoizmem. „Pojedynek” będzie w czerni i bieli, a jedynie miecze świetlne będą zabarwione.



Tytuł: „Lop and Ochō”

Studio: Geno Studio - to młoda firma, która do tej pory stworzyła trzy anime.

Informacje: tutaj jednym z wątków będzie starcie natury i technologii, reprezentowanej przez Imperium. Młoda króliczyca (Lepi?) to tytułowa Lop; jest bardzo oddana rodzinie i dobru.



Tytuł: „Tatooine Rhapsody”

Studio: Studio Colorido - również młoda ekipa, ale możemy ich kojarzyć z interntetowej serii „Pokemon: Twilight Wings” czy dostępnego na Netfliksie „A Whisker Away”.

Informacje:w tym filmie czeka nas sporo formalnych niespodzianek: po pierwsze, stylem bardziej będzie skłaniał się ku chibi, czyli postaciom przypominającym małe, słodkie dzieci. Po drugie, będzie to... opera rockowa. Opowie nam ona bowiem o zespole muzycznym na Tatooine, a jednym z motywów będzie rodzina, z którą nie zawsze łączą nas więzy krwi. W całej antologii nie natrafimy na wielu znanych bohaterów, ale tutaj tak: pojawią się Boba i Jabba.



Tytuł: „The Twins” i „The Elder”

Studio: Trigger - tu z kolei bardziej znani twórcy, odpowiedzialni choćby za „Kill la Kill”, „Little Witch Academia” i „Darling in the Franxx”.

Informacje: jedno studio, dwa filmy. „Bliźnięta” to odwrócona wersja historii o Luke'u i Lei, w której inna para rodzeństwa rodzi się po ciemnej stronie, a w której brat zrobi wszystko, by ocalić siostrę. Z kolei „Starzec” skupi się bardziej na klasycznej relacji mistrz-padawan. I choć na zajawkach widać, że obaj Jedi staną do walki z - jak już go ochrzcił Internet - „dziadkiem z ciemnej strony”, to podobno mamy się przekonać, że tytuł jest tu wieloznaczny.





Tytuł: „The Village Bride”

Studio: Kinema Citrus - ich znane produkcje to „Black Bullet”, „Made in Abyss” oraz „Rising of a Shield Hero”.

Informacje: znajdziemy tu upadłego Jedi, ale podobno nie w „tradycyjnym” sensie. Będzie on obserwował tytułową pannę młodą w przeddzień jej ślubu i będzie świadkiem trudnego wyboru, którego będzie musiała dokonać, by ocalić swoich ludzi. Animacja ma być słodko-gorzka i romantyczna.



Tytuł: „Akakiri” i „T0-B1”

Studio: Science Saru - animowali jeden odcinek „Pory na przygodę”, stworzyli też „Devilman: Crybaby”.

Informacje: pierwsza historia będzie dotyczyć księżniczki i czerpać inspirację z Kurosawy, a zatem - fani Sagi znajdą tu wiele znajomych wątków. T0-B1 to z kolei mały droid protokolarny... który pragnie zostać Jedi. Jeśli wyglądem przypomina Wam trochę „Astro Boya”, to skojarzenia macie słuszne: jeden z projektantów dźwięku tego klasycznego anime pracuje dla Science Saru.



Tytuł: „The Ninth Jedi”

Studio: Production IG - najstarsze i najsłynniejsze studio tutaj. To jemu zawdzięczamy chociażby „Ghost in the Shell” czy „Atak tytanów”

Informacje: Lucasfilm jest najbardziej dumny z tej historii. Na początku składała się z dwóch: pierwsza opowiadała o czasach, w których Jedi stali się legendą. Córka kowala mieczy świetlnych wyszukiwała przedstawicieli zakonu i dawała im broń. W drugiej pojawiało się ośmioro wojowników, którzy zbierali się w grupę, by przekonać się, czy faktycznie są wrażliwi na Moc i czy mogą sobie ufać. Ostatecznie te filmy połączono w jeden, by stworzyć epicką opowieść ze wspaniałą muzyką.

Nie jesteście fanami „chińskich bajek”? Lucasfilm wierzy, że każdy, nawet osoby, które nie miały jeszcze okazji przekonać się na własnej skórze z czym je się anime, znajdzie coś dla siebie. A przekonamy się o tym już po wakacjach.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (21)

Znamy producentów „Star Wars: Visions”

2021-06-17 07:42:00



Oficjalna zdradziła, że producentami serialu „Star Wars: Visions” są Jacqui Lopez, James Waugh oraz Josh Rimes z ramienia Lucasfilmu oraz koproducent Justin Leach z Qubic Pictures i Kanako Shirasaki. Co więcej podczas Anime Expo Lite, dokładnie 3 lipca 2021 o godzinie 15:00 czasu pacyficznego (u nas to będzie już północ następnego dnia) odbędzie się krótka, 30-minutowa prezentacja serialu. Co ciekawsze będzie to panel wirtualny.

Samo „Star Wars: Visions” to animowany serial antologia składający się z krótkich opowieści ukazujących „Gwiezdne Wojny” oczyma najlepszych twórców anime. Kolejna dobra informacja jest taka, że serial pojawi się na Disney+ jeszcze w tym roku.

Temat na forum
KOMENTARZE (4)

Film Taiki Waititiego będzie się dziać w czasach powstania zakonu Jedi?

2020-12-12 14:32:14



Podczas konferencji dla akcjonariuszy Disneya odnotowano, że film Taiki Waititiego powstaje. Jest dalej w trakcie rozwoju. Kathleen Kennedy przyznała, że będzie to świeże, niespodziewane i unikalne spojrzenie na sagę. Zaś wielki talent Waititiego oraz jego poczucie humoru zapewni widzą niezapomnianą przygodę. Czyli nic nowego. Podczas zapowiedzi pojawiło się nowe logo „Star Wars” oraz tło na którym stała Kathleen.



Tło zaś stało się zarzewiem plotek i domysłów, za którymi stoi Jordan Maison. Dziennikarz z Cinelinx często bywa dobrym źródłem przecieków gwiezdno-wojennych. Ostatnio dość dobrze zapowiedział trzy seriale animowane. Jeden miał być w Wysokiej Republice. Faktem jest, że akurat „The Acolyte” osadzony w tej erze będzie serialem aktorski, ale nawet bez niego mamy trzy seriale animowane („The Bad Batch”, „A Droid Story” i „Visions”).

Tym razem Maison podzielił się z fanami obserwacją. Patrząc na przedmiot, który pojawił się w tle za Kathleen Kennedy podczas krótkiej prezentacji tego filmu, porównał go z okładką książki Świt Jedi: W nicość.



Podobieństwo jest, ale czy to wszystko? Właśnie nie. Podczas konferencji Kathleen mówiła o tym, że „Gwiezdne Wojny” dzieją się na przestrzeni 25 tysięcy lat. Tak było w Legendach. „Świt Jedi” dział się 25 tysięcy lat przed „Nową nadzieją”. W nowym kanonie dopiero Wysoka Republika zacznie oddalać się od ery filmów, ale tu mówimy o kilku wiekach, nie mileniach. Owszem na razie to nawet nie są plotki, tylko domysły.

Na film Waititiego jeszcze sobie poczekamy. Obecnie jego premierę przewiduje się na grudzień 2025 (wciąż nie jest to jednak oficjalne potwierdzenie). Nad scenariuszem obok Taiki pracuje też Krysty Wilson-Cairns.
KOMENTARZE (21)

Zapowiedziano nowe seriale animowane

2020-12-11 07:35:31 Różne

Podczas dzisiejszego spotkania dla inwestorów Disneya nie mogło zabraknąć zapowiedzi starwarsowych animacji. Rację miał Jordan Maison, gdy mówił o trzech produkcjach animowanych, tylko że... nie są to te, które miały ukazać się wedle plotek. Co zatem zobaczymy?



Po pierwsze, „Star Wars: Visions”. Będzie to animacja eksperymentalna, złożona z dziesięciu krótkich filmów reżyserowanych przez najlepszych na świecie twórców anime. Ma ona zapewnić „świeże spojrzenie” na Sagę. Możemy się więc zapewne spodziewać takiej starwarsowej wersji „Animatriksa”.

Po drugie, „A Droid Story”. Tutaj zobaczymy opowieść o nowym bohaterze (zapewne robocie), którego przewodnikiem zostaną Artoo i Threepio. Co ciekawe, wspomniano tutaj o współpracy z ILM-em, a Oficjalna mówi o połączeniu animacji i efektów specjalnych. Może więc będzie to nowatorska produkcja?

Pozostaje zatem pytanie co z plotkami. Serial o High Republic był wspomniany tylko raz, więc może to oznaczać, że albo była to tylko pogłoska, albo powstaje, lecz musi jeszcze zaczekać na swoją zapowiedź, albo tak naprawdę od początku chodziło o aktorski „The Acolyte”. Większa zagadka to rzekomy sequel „Rebeliantów”, o którym nie powiedziano ani słowa. Niektórzy podejrzewają, że jego rolę niejako przejęła „Ahsoka”, ale tu już wiemy, że seria będzie „limited”, czyli ograniczona zapewne do jednego sezonu, no i połączy się z przyszłymi odcinkami „Mandalorianina”. A wydarzenia z tego ostatniego dzieją się podobno przed epilogiem „Rebels”, czyli szanse na sequel jeszcze istnieją, ale zapewne ujrzy on światło dzienne później niż się spodziewaliśmy.

Zapraszamy do dyskusji na forum o „Visions” i „A Droid Story”.
KOMENTARZE (24)
Loading..