Zapewne wielu ciśnie się na usta pytanie: czy to będzie kanoniczne? Jak wynika z artykułu na Oficjalnej - niekoniecznie. Lucasfilm dał bowiem studiom swobodę twórczą, by mogli opowiedzieć takie historie, jakie chcą. Jakie filmy znajdą się w antologii? Przekonajcie się poniżej.
Kamikaze Douga short! #StarWarsVisions pic.twitter.com/IO5ruZLOhK
— Johnamarie Macías (@BlueJaigEyes) July 3, 2021
Tytuł: „The Duel”
Studio: Kamikaze Douga - fani anime znają je doskonale, to oni bowiem stworzyli openingi to „JoJo's Bizzare Adventure”, ale mają też na koncie na przykład „Batmana Ninję”.
Informacje: jak widać na załączonym filmiku, będzie to opowieść bardzo mocno inspirowana tradycją japońską. Reżyser Takanobu Mizuno powiedział, że jego celem było oddanie głównego wątku przewijającego się w Sadze, to jest wyboru altruizmu nad egoizmem. „Pojedynek” będzie w czerni i bieli, a jedynie miecze świetlne będą zabarwione.
#StarWarsVisions pic.twitter.com/gzOZpQFYBz
— Lledra 🐻 (@elfadell) July 3, 2021
Tytuł: „Lop and Ochō”
Studio: Geno Studio - to młoda firma, która do tej pory stworzyła trzy anime.
Informacje: tutaj jednym z wątków będzie starcie natury i technologii, reprezentowanej przez Imperium. Młoda króliczyca (Lepi?) to tytułowa Lop; jest bardzo oddana rodzinie i dobru.
— Jordan Maison (@JordanMaison) July 3, 2021
Tytuł: „Tatooine Rhapsody”
Studio: Studio Colorido - również młoda ekipa, ale możemy ich kojarzyć z interntetowej serii „Pokemon: Twilight Wings” czy dostępnego na Netfliksie „A Whisker Away”.
Informacje:w tym filmie czeka nas sporo formalnych niespodzianek: po pierwsze, stylem bardziej będzie skłaniał się ku chibi, czyli postaciom przypominającym małe, słodkie dzieci. Po drugie, będzie to... opera rockowa. Opowie nam ona bowiem o zespole muzycznym na Tatooine, a jednym z motywów będzie rodzina, z którą nie zawsze łączą nas więzy krwi. W całej antologii nie natrafimy na wielu znanych bohaterów, ale tutaj tak: pojawią się Boba i Jabba.
Tytuł: „The Twins” i „The Elder”
Studio: Trigger - tu z kolei bardziej znani twórcy, odpowiedzialni choćby za „Kill la Kill”, „Little Witch Academia” i „Darling in the Franxx”.
Informacje: jedno studio, dwa filmy. „Bliźnięta” to odwrócona wersja historii o Luke'u i Lei, w której inna para rodzeństwa rodzi się po ciemnej stronie, a w której brat zrobi wszystko, by ocalić siostrę. Z kolei „Starzec” skupi się bardziej na klasycznej relacji mistrz-padawan. I choć na zajawkach widać, że obaj Jedi staną do walki z - jak już go ochrzcił Internet - „dziadkiem z ciemnej strony”, to podobno mamy się przekonać, że tytuł jest tu wieloznaczny.
The Village Bride #StarWarsVisions pic.twitter.com/Qk5F9MksT3
— Lledra 🐻 (@elfadell) July 3, 2021
#StarWarsVisions “The Village Bride” pic.twitter.com/o1q1cNxhkx
— Jordan Maison (@JordanMaison) July 3, 2021
Tytuł: „The Village Bride”
Studio: Kinema Citrus - ich znane produkcje to „Black Bullet”, „Made in Abyss” oraz „Rising of a Shield Hero”.
Informacje: znajdziemy tu upadłego Jedi, ale podobno nie w „tradycyjnym” sensie. Będzie on obserwował tytułową pannę młodą w przeddzień jej ślubu i będzie świadkiem trudnego wyboru, którego będzie musiała dokonać, by ocalić swoich ludzi. Animacja ma być słodko-gorzka i romantyczna.
Tytuł: „Akakiri” i „T0-B1”
Studio: Science Saru - animowali jeden odcinek „Pory na przygodę”, stworzyli też „Devilman: Crybaby”.
Informacje: pierwsza historia będzie dotyczyć księżniczki i czerpać inspirację z Kurosawy, a zatem - fani Sagi znajdą tu wiele znajomych wątków. T0-B1 to z kolei mały droid protokolarny... który pragnie zostać Jedi. Jeśli wyglądem przypomina Wam trochę „Astro Boya”, to skojarzenia macie słuszne: jeden z projektantów dźwięku tego klasycznego anime pracuje dla Science Saru.
— Lledra 🐻 (@elfadell) July 3, 2021
Tytuł: „The Ninth Jedi”
Studio: Production IG - najstarsze i najsłynniejsze studio tutaj. To jemu zawdzięczamy chociażby „Ghost in the Shell” czy „Atak tytanów”
Informacje: Lucasfilm jest najbardziej dumny z tej historii. Na początku składała się z dwóch: pierwsza opowiadała o czasach, w których Jedi stali się legendą. Córka kowala mieczy świetlnych wyszukiwała przedstawicieli zakonu i dawała im broń. W drugiej pojawiało się ośmioro wojowników, którzy zbierali się w grupę, by przekonać się, czy faktycznie są wrażliwi na Moc i czy mogą sobie ufać. Ostatecznie te filmy połączono w jeden, by stworzyć epicką opowieść ze wspaniałą muzyką.
Nie jesteście fanami „chińskich bajek”? Lucasfilm wierzy, że każdy, nawet osoby, które nie miały jeszcze okazji przekonać się na własnej skórze z czym je się anime, znajdzie coś dla siebie. A przekonamy się o tym już po wakacjach.
Zapraszamy do dyskusji na forum.