TWÓJ KOKPIT
0

Plotki :: Newsy

NEWSY (1220) TEKSTY (1)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Sophie Thatcher dołączy do „The Mandalorian”?

2020-11-12 17:03:08

Na Disney+ dopiero rozkręca się drugi sezon „The Mandalorian”, a tymczasem powoli szykujemy się do trzeciego. Niedawno pojawiła się informacja, że produkcja trzeciego sezonu ruszy po realizacji spin-offa serialu, czyli miniserialu z Bobą Fettem w roli głównej. Wynika to wprost z tego, że miniserial będzie realizować ta sama ekipa, w tym samym studio, więc skończą jeden serial i przeskakują do drugiego. Warto dodać, że pojawiły się plotki, iż do ekipy serialu dołączy Sophie Thatcher. Na razie nie wiadomo, kogo miałaby zagrać.

Sophie Thatcher w 3 sezonie Mandalorianina

Kim jest Sophie Thatcher?

Młoda aktorka na razie może się pochwalić rolami gościnnymi w kilku serialach np. „Egzorcyście” czy „Chicago P.D.”, a ostatnio też większą rolą w „When the Street Lights Go On”. Wystąpiła również u boku Pedro Pascala w filmie „Perspektywa”. Na razie nie wiadomo kogo miałaby zagrać. No i jak to z plotkami bywa, nikt nie jest pewien, czy aby na pewno chodzi o trzeci sezon „The Mandalorian”, czy może o spin-offa.

Kontrowersje wokół Baby Yody

W odcinku The Passanger pojawiła się scena z jedzeniem jajek przez Baby Yodę. Wywołało to pewne kontrowersje. Phil Szostak z w imieniu Lucasfilmu postanowił sprawę wyjaśnić. Po pierwsze w serialu jest jawnie pokazane, że jajeczka nie są zapłodnione. Po drugie było to dodane jako efekt komediowy. Czy wyszło? Możecie ocenić sami.



Plotki o nadchodzących odcinkach

Ostatnim razem wspominaliśmy, że Carl Weathers wyreżyseruje jeden z odcinków. Dziś już wiemy, że będzie to odcinek 12 (czyli 4 w sezonie).

Za to w najbliższym czekamy na występ Sashy Banks. Kogo zagra, o tym dowiemy się już pewnie jutro. Na nowo wracają plotki o Sabine Wren (warto dodać, że słyszeliśmy je już dwa lata temu). Sama Sasha Banks przyznała, że jest bardzo szczęśliwa, że może być częścią dwóch wspaniałych marek – „Gwiezdnych Wojen” i WWE. Zapewnia, że wciąż jest w szoku, iż zagrała w „The Mandalorian” i jeszcze nie uwierzyła, że to się już stało.

Kilka rzeczy sugeruje nam nowy zestaw kart topps, związany z drugim sezonem. W tym szturmowcy z czołgów z „Łotra 1” oraz krążownik klasy Arquitens („Wojny klonów” się kłaniają). Pojawią się gdzieś w tle, czy nie? Odegrają istotną rolę, czy nie? Zobaczymy.

topps Mando sezon 2 topps Mando sezon 2


Natomiast pojawiła się jeszcze jedna plotka – i to może być już spoiler. Być może zobaczymy pojedynek Ahsoki Tano i moffa Gideona, oczywiście na miecze świetlne (w przypadku moffa mroczny miecz) (koniec spoilera). Odnotowaliśmy, tak na wszelki wypadek.

A trzeci odcinek drugiego sezonu będzie mieć premierę na Disney+ już jutro.
KOMENTARZE (14)

Maul miał być głównym złym w trylogii sequeli

2020-11-10 17:04:55

W październiku w Stanach ukazała się najnowsza książka Pablo Hidalgo pt. „Star Wars: Fascinating Facts”. Do sieci trafiło kilka skanów z tej książki, w tym jeden dość mocno trafił do masowego przekazu. Otóż w którejś wersji scenariuszy do sequeli George Lucas chciał uśmiercić Luke’a Skywalkera w VIII Epizodzie. I tyle, żadnych szczegółów więcej Pablo nie podał.



Nikt nie kwestionuje tej informacji, natomiast podawanie jej bez kontekstu trochę zaciemnia przekaz. Zwłaszcza, że Mark Hamill na temat śmierci Luke’a miał trochę inne zdanie, ale akurat on może tu nie być bezstronnym źródłem.

Nowe źródło pojawi się w połowie grudnia, przynajmniej oficjalnie. To album „The Star Wars Archives. 1999 – 2005” Paula Duncana. W chwili obecnej książkę mogła już przeglądać garstka szczęśliwców, no i wyciekła jedna strona. Związana z pomysłem George’a Lucasa na trylogię sequeli.



Przede wszystkim głównym złym miałby być Maul, który wytrenowałby uczennicę. Znaną fanom komiksów Dziedzictwo Darth Talon. To ona miałaby pełnić rolę podstawowego szwarccharakteru nowej trylogii (jak Vader). Natomiast Maul rządziłby różnymi syndykatami zbrodni, które rozpanoszyły się po galaktyce po upadku Imperium.

Filmy koncentrowałby się na Lei, która jako lider starałaby się odbudować Republikę. Luke zaś próbowałby odtworzyć zakon Jedi, zarówno szukając ocalałych z rozkazu 66, jak i zabierając młodzików do szkolenia. Na koniec trylogii Luke’owi udałoby się odtworzyć zakon, zaś Lei stworzyć Nową Republikę i zostać jej Wielkim Kanclerzem. Jednocześnie czekałby nas zwrot fabularny, bowiem to Leia okazałaby się być wybrańcem.

George Lucas wanted Maul has the big bad guy of the Sequels, this is from the new book Star Wars Archives Episode 1-3 The Prequels with new interviews from Lucas from r/StarWarsLeaks


Oczywiście jeden pomysł nie wyklucza drugiego. Zwłaszcza, że Lucas nie raz zmieniał scenariusze. Miejmy nadzieję, że za jakiś czas będziemy mogli lepiej poznać oryginalny zamysł na klasyczną trylogię. Z wypowiedzi Lucasa wiemy tylko, że miał być też wspomniany mikrobiotyczny świat oraz cała saga miała być o ojcu, dzieciach i wnukach. Natomiast we wspomnianym wątku Maula widać dużo wspólnego z tym, co pokazano w „Wojnach klonów” jak i jego rolą w „Hanie Solo”.
KOMENTARZE (57)

Zdjęcia do serialu o Bobie ruszą w przyszłym tygodniu?

2020-11-06 07:51:34

Jak donosi Deadline w przyszłym tygodniu powinny się rozpocząć zdjęcia do nowego serialu, a raczej mini-serialu. Nie będzie to ani zapowiadany Cassian (który podobno miał ruszyć w tym tygodniu), ani Kenobi, a Boba Fett.



Dopiero po zakończeniu zdjęć do serialu o Bobie mieliby ruszyć z kręceniem trzeciego sezonu „The Mandalorian”. W dodatku po miesięcznej przerwie. Ponieważ to spin-off redakcja Deadline zastanawia się, kto mógłby jeszcze pojawić się w tym serialu poza oczywiście Temuerą Morrisonem w roli Boby. I tu sugerują właśnie Carę Dune (Gina Carano) i Bok-Katan Kryze (Katee Sackhoff). Faktem jest, że jakiś czas temu pojawiła się plotka o serialu z tymi dwiema paniami, jednak Deadline nie jest przekonany, by te wieści były prawdziwe. Może w jakiś zamierzeniach, ale na razie nic się z tym nie dzieje.

Warto przypomnieć, że Boba Fett miał być bohaterem spin-offa nad którym pracował Simon Kinberg. Reżyserem pierwotnie miał być Josh Trank, później James Mangold. Film jednak skasowano, z powodu wyniku finansowego „Hana Solo”, który był poniżej oczekiwań Disneya. Może więc zatem scenariusz czeka podobna droga, co serial o Kenobim?

Na razie pozostaje czekać i liczyć, iż Lucasfilm wcześniej czy później zapowie nad czym pracują.
KOMENTARZE (7)

Premiera drugiego sezonu „The Mandalorian” już jutro, plotki dziś

2020-10-29 19:34:49

Już tylko godziny dzielą nas od premiery drugiego sezonu „The Mandalorian”. Mamy kilka ostatnich ploteczek przed premierą.



Pedro Pascal przyznał, że już samo przeczytanie scenariusza pierwszego odcinka zrobiło na nim spore wrażenie. Zwłaszcza jak wiedział, co twórcy są w stanie osiągnąć, znając pierwszy sezon. Czytając o pierwszym odcinku, który zadebiutuje już jutro, Pedro był pod wrażeniem scen akcji i zastanawiał się jak to wyjdzie wizualnie. Potem zdał sobie sprawę z podejścia do drugiego sezonu i wierzy, iż jego twórcy nie zawiodą. Pełną wypowiedź Pedro możecie przesłuchać poniżej. Nagrano ją dla „Good Morning America”.



Tymczasem jak donosi Yakface, Lucasfilm odnowił niedawno znak handlowy – Boba Fett. Przypominamy, że krążyły plotki, iż Temuera Morrison może zagrać w drugim sezonie właśnie Bobę Fetta (lub kapitana Rexa). Ale żeby było jeszcze ciekawiej, przypominamy plotkęTimothy’ego Olyphanta widziano na planie w stroju Boby Fetta. Oczywiście może też to nie być w żaden sposób związane z „The Mandalorian”, bowiem przecież planowano nawet nakręcić film o Bobie. Acz czas sam nasuwa pewne skojarzenia.


KOMENTARZE (8)

Długość pierwszego odcinka drugiego sezonu i plotki o trzecim sezonie „The Mandalorian”

2020-10-24 19:19:58

Premiera drugiego sezonu „The Mandalorian” już w piątek, a tymczasem mamy kilka ciekawostek. Pierwsza z tych wieści może być wręcz szokująca. Otóż pojawiła się informacja, że odcinek „The Search”, czyli ten, który na Disney+ pojawi się za kilka dni będzie trwał 52 minuty! Ciekawe jak długie będą pozostałe odcinki serialu.

Natomiast tym razem nie spodziewamy się przecieków z pokazów prasowych. W związku z COVID-19 ich nie będzie, więc dziennikarze zobaczą serial dokładnie w tym samym czasie co widziwie.

Trzecia rzecz szokująca nie jest. Właściwie to potwierdzenie innych plotek i domysłów, które krążyły po sieci od dawna. Chodzi o Ahsokę, ta pojawi się dokładnie w jednym odcinku, oczywiście tym wyreżyserowanym przez Dave’a Filoniego. I tu dalej powraca plotka, iż Smarka zobaczymy więcej w trzecim sezonie, gdzie Tano odegra istotniejsza rolę. Oczywiście wciąż pomijając wpisy Rosario Dawson oficjalnie nikt nawet się nie zająknął o Ahsoce.

Pozostając przy trzecim sezonie, krążą plotki iż tytuł roboczy to „Buccaneer”. Bukanier to nic innego jak korsarz. Czyli jeśli plotka jest prawdziwa może zobaczymy jakiś kosmicznych piratów.

Mamy też najnowszą zapowiedź serialu.



Pamiętacie plakaty promujące drugi sezon? Redaktorzy Screenrant wzięli je pod lupę i uważnie przyjrzeli się tłu. Można tam zobaczyć kilka ciekawostek w graffiti, które mocno przypominają prace Sabine Wren z „Rebeliantów”. Przywołujemy też plotki, że Wren może się pojawić w drugim sezonie. Ale co widać na tych screenach?









Czy to przypadek, ozdobniki, czy przekaz podprogowy, zaczniemy się przekonywać już od piątku.
KOMENTARZE (10)

Szukają lokacji do filmu „Star Wars” w Szkocji?

2020-10-19 20:02:04



Jak donosi Daily Record, w grudniu ekipa filmowa związana z „Gwiezdnymi Wojnami” ma przyjechać do Szkocji na próbne zdjęcia lokacji.

Dokładniej miałby to być góry w rejonie Highlands, które byłyby nagrywane w zimowej scenerii. Czyli kolejna zimowa planeta. Ekipa ma składać się z kilku osób, w tym asystenta reżysera i szukać miejsc, w których można by potem kręcić film. Mają na to trzy dni.

Jak sami podają, do zdjęć do właściwego filmu jest jeszcze dużo czasu. Kolejny obraz jest planowany na 22 grudnia 2023 i wszystko wskazuje na to, że wyreżyseruje go Taika Waititi. Właśnie w ten obraz również celują media.

W teorii mogą to być zdjęcia także do serialu, zwłaszcza, że aż trzy aktorskie będą kręcone w niedalekiej przyszłości. W przyszłym miesiącu mają ruszyć zdjęcia do serialu o Cassianie, w marcu do Obi-Wana, a gdzieś pomiędzy trzeci sezon „The Mandalorian”. Przy wykorzystaniu techniki Stagecraft, spokojnie można nagrać ujęcia, które zostaną wykorzystane we właściwym serialu.

Inna rzecz, że nawet po zdjęciach próbnych na lokacji może zapaść decyzja, iż jednak nie zostanie ona użyta. Tak przecież odpadło Wadi Rum z „Przebudzenia Mocy”, czy Kapadocja ze „Skywalker. Odrodzenie” oraz „Nowej nadziei”.

Zaś będąc przy Szkocji, przypominamy, że szkoccy fani chcieli zbudować w górach pomnik Obi-Wana.
KOMENTARZE (14)

O trzecim sezonie i przyszłości „The Mandalorian”

2020-10-17 12:14:29



Jak donosi Variety prace nad trzecim sezonem „The Mandalorian” idą zgodnie z planem. Zdjęcia zaczną się jeszcze w tym roku.

Pedro Pascal skończył pracę na planie drugiego sezonu na niecały tydzień przed tym jak pandemia COVID-19 dotknęła i zamknęła przemysł filmowy. Nikt nie był na to przygotowany. Teraz kilka miesięcy później pracują już w nowej rzeczywistości. Pedro potwierdził, że pojawi się na planie przed końcem tego roku, jak tylko zakończy swoje zdjęcia w filmie „The Unbearable Weight of Massive Talent” z Nicholasem Cagem.

Również Jon Favreau jest dobrej myśli. Cały czas zakładają, że będą mogli pracować zgodnie z planem. Favreau zauważa, że serial jest bardzo cyfrowy, a wielu aktorów i tak gra w maskach. Zaś wiele rzeczy potem jest dodawanych komputerowo. To wszystko sprawia, że powrót do kręcenia wydaje się być możliwy. Dodatkowo dochodzi jeszcze kwestia budżetu i popularności, obie działają na korzyść serialu.

Favreau krótko wspomniał też o potencjalnych spin-offach, które zapowiedział w styczniu Bob Iger. Mając już działającą maszynę produkcyjną, wprowadzając nowych bohaterów, mogą też skorzystać z możliwości rozbudowania ich historii. I taką też mają ambicję. Nie zdradził żadnych konkretów, ale tym samym potwierdza krążące plotki o serialach powiązanych z „The Mandalorian”. Nie mają tu ustalonego planu działania, ale są możliwości elastycznego ustalania kolejnych kroków.

W przypadku spin-offa kinowego, Favreau powiedział, że w chwili obecnej jest taka możliwość. Historia może wyewoluować w tym kierunku, ale jednocześnie nie ma presji by wychodzić poza serwis streamingowy. Tu warto wspomnieć, że parę dni temu Bob Chapek potwierdził, iż obecnie to Disney+ jest flagowym i strategicznym produktem Disneya i będą się koncentrować na jego rozwijaniu, kosztem parków czy filmów kinowych (dotkniętych skutkami pandemii).

Pedro Pascal bardzo chciałby zobaczyć pełnometrażowego Mandalorianina na wielkim ekranie, ale nie wie czy to jest potrzebne. Czy to nie rozmyłoby serialu?

Tymczasem pojawiła się kolejna zapowiedź związana z drugim sezonem. Tym razem tylko sugerują, iż w poniedziałek dostaniemy jakieś nowe spojrzenie na drugi sezon.



Pierwszy odcinek już za niecałe dwa tygodnie. Harmonogram pozostałych możecie sprawdzić tutaj.
KOMENTARZE (6)

500+ i efekty w Starwarsówku!

2020-10-08 21:15:16

W Wielkiej Brytanii nie ma programu 500+, ale jak widać to kraj w którym można zostać matką. Dowodzi tego Felicity Jones. Brytyjski szmatławiec „Daily Mail” przyłapał aktorkę z „Łotra 1” z dziecięcym wózkiem. Mała szansa, by odtwórczyni roli Jyn Erso komuś go podprowadziła. Przypominamy, że dwa lata temu aktorka wzięła ślub z Charlesem Guardem, zaś jakieś 9 miesięcy temu „E!” potwierdziło, iż Felicity spodziewa się dziecka. Więc wygląda na to, że to własne.



Imię, płeć czy nawet data urodzenia dziecka są znane jedynie bliskim rodziców. Felicity błędnie uznała, że ta informacja mogłaby zainteresować kogokolwiek (np. rubryczki plotkarskie). Cóż trudno, małego Yody też nie znamy z imienia i jakoś z tym żyjemy. W każdym razie młodym rodzicom i ich pociesze życzymy wszystkiego najlepszego.

W USA też nie ma programu 500+ ale jest wobec niego alternatywa – Instagram. Można wrzucić zdjęcie dziecka i dostać ponad 500 like’ów. Gdyby like’i były naprawdę coś warte, to Billie Lourd byłaby teraz bardzo bogata. Córka Carrie Fisher urodziła niedawno synka. Ojcem jest jej narzeczony - Austen Rydell. Dziecko nazwali Kingston Fisher Lourd Rydell. Zdjęcie brzdąca wylądowało na Instagramie, zaś Billie dostała już 386 tysięcy like’ów.



Tu rodzicom także gratulujemy.
KOMENTARZE (6)

Nowy plakat i potwierdzenia aktorów w drugim sezonie „The Mandalorian”

2020-10-03 22:23:29

Pojawił się nowy plakat reklamujący drugi sezon „The Mandalorian”. Przypominamy, że na Disney+ zacznie on się pojawiać od 30 października.



Zaczynają się potwierdzenia obsady drugiego sezonu „The Mandalorian”. Nic czego wcześniej byśmy nie wiedzieli, ale mimo wszystko. Na prezentacji niemieckiego Disney+ wśród obsady wymieniono trzy nazwiska - Rosario Dawson (czyli najpewniej Ahsoka), Timothy Olyphant oraz Sasha Banks. Parę dni temu pojawił się też wpis w biografii Temuery Morrisona na stronie jego agencji. Wówczas widniała rola w „The Mandalorian” jako Boba Fett. Obecnie wpis zniknął.

W przypadku Ahsoki już wcześniej pojawiły się przecieki jej miecza w wersji FX, na którym zamiast rysunkowej Ahoski była... trochę przypominająca Rosario. Czy tak będzie wyglądać Tano w „The Mandalorian”? Zobaczymy.



Z plotek aktorskich warto zaś jeszcze wymienić dwie. Pierwsza dotyczy Pedro Pascala. Podobno nie był zadowolony z tego, że pokazują za mało jego twarzy. Tym samym z serialem bardziej ludzie kojarzą małego Yodę oraz Ginę Carano. Wg plotek, aktor zastanawiał się nad porzuceniem roli w serialu, chyba, że byłoby go więcej. Jakoby nie pomogły skargi u Kathleen Kennedy, Jon Favreau znalazł inne rozwiązanie. Potrzebuje głównie głosu Pascala. Jakoby w ten sposób doszli do porozumienia, Pedro ma więcej czasu, zaś widz różnicy nie zauważy, a przede wszystkim nie usłyszy. Poczekamy, na potwierdzenie tych plotek.

Druga plotka dotyczy Ezry Bridgera. Plotki o ew. pojawieniu się kolejnego bohatera z „Rebeliantów” w „The Mandalorian” były. Przez chwilę niektórzy fani nawet uwierzyli, że to się dzieje. Aktor Rahul Kohli wrzucił w sieci tego tweeta, ludziom wydaje się idealny do grania tej postaci. Plotki się rozhuczały, ale na razie nic z tego nie będzie. Chyba, że Kohli w ten sposób daje znać Lucasfilmowi, iż byłby gotowy pojawić się w tej roli. Zobaczymy.



Tymczasem nasz niezastąpiony Giancarlo Esponito znów mówi o przyszłości serialu. Jego zdaniem możemy liczyć na trzeci i czwarty sezon. Jedno jest pewne, Jon Favreau na razie nie zamierza odpuszczać sobie serialu, nawet jeśli miałby oznaczać z kinowych produkcji. W ten sposób odpuścił sobie drugą część „Króla lwa”. Poza pracą nad „The Mandalorian” oczywiście nadzoruje prace nad drugą „Księgą dżungli”.
KOMENTARZE (8)

Harrison F. znów się wyśliznął

2020-09-29 19:28:53 Hollywood Reporter



Harrison Ford grał rolę słynnego przemytnika z Gwiezdnych Wojen, którego przeloty były legendarne w całej galaktyce. W prawdziwym życiu Ford jako pilot również zdobył swoistą sławę, ale chyba nie do końca taką jakby chciał. Kilkukrotnie już bowiem robiło się o nim głośno w związku z incydentami lotniczymi do których dochodziło z jego udziałem.

Ostatni z takich incydentów był 24.04, o czym pisaliśmy szerzej w tym miejscu. Ford przeciął wówczas pas startowy w czasie, gdy inny samolot przygotowywał się na nim do startu. Po tym zdarzeniu Federalna Agencja Lotnictwa postanowiła wszcząć dochodzenie, które niedawno się zakończyło.

Federalna Agencja Lotnictwa nakazała Harrisonowi Fordowi przebycie kursu naprawczego dotyczącego zagrożeń związanych z wtargnięciami na pas startowy. Po tym gdy aktor odbył kurs, agencja zakończyła postępowanie przeciwko niemu. Wygląda na to, że nasz „przemytnik” znowu się wyśliznął i obyło się bez większych konsekwencji.
KOMENTARZE (3)

Mace Windu powróci?

2020-09-14 22:52:13

Co jakiś czas w internecie pojawiają się kolejne plotki na temat planowanych filmów i seriali Star Wars. W sytuacji w której oficjalnych informacji na temat przyszłych produkcji jest jak na lekarstwo jeszcze trochę przyjdzie nam dyskutowac tylko o plotkach. Najnowsza dotyczy potencjalnego nowego serialu.



Wg artykułu opublikowanego przez The Direct Lucasfilm rozważa stworzenie serialu, którego bohaterem miałby być Mace Windu. Biorąc pod uwagę jak duże emocje wzbudza serial o Kenobim Disney wykorzystać chciałby inną znaną z prequeli postać. Do roli młodego Windu miałby być zaangażowany nowy aktor, jednakże Samuel L. Jackson powróciłby w dorosłej wersji tej postaci. Pytanie powstaje wówczas czy Windu odgrywany przez Samuela byłby komputerowo odmłodzony czy też okazałoby się, że ten mistrz Jedi przeżył upadek z Epizodu III. Jak nam pokazały ostatnie produkcje Disneya, nie takie upadki przeżywali bohaterowie, więc wszystko jest możliwe.

Pamiętać należy jednak, że jest to tylko plotka dotycząca pomysłów jakie są rozważane w Lucasfilmie. Czy jest w niej jakieś ziarno prawdy dowiemy się za jakiś czas.
KOMENTARZE (11)

LEGO Star Wars 2021 - lista zestawów

2020-09-12 20:36:12


W tym roku czekaliśmy na nią trochę dłużej, ale sprawdzone źródła w mediach społecznościowych opublikowały listę zestawów LEGO, które ukażą się w ramach pierwszej fali w 2020 roku. Fali rozbitej na okres od lutego do maja przyszłego roku. Wśród nich jest kilka zestawów z Gwiezdnych Wojen, także z nowych odcinków serialu The Mandalorian.

    Mikromyśliwce:

  • 75295 Millennium Flacon $10
  • 75296 (?) $10
  • 75298 Tauntaun & AT-AT $20


  • 75297 Resistance X-Wing (4+) $20


  • Standardowe zestawy:

  • 75299 The Mandalorian (?) $30
  • 75300 TIE Fighter (Moff Gideon -?) $40
  • 75301 Luke Skywalker's X-Wing $50
  • 75302 Imperial Shuttle $80


  • Zestawy kolekcjonerskie:

  • 75303 Zestaw Ultimate Collector Series $???
  • 75304 Hełm: Darth Vader $70
  • 75305 Hełm: Scout Trooper $50
  • 75306 Imperial Probe Droid $70


Warto zwrócić uwagę, że modele X-Winga, promu Imperium i myśliwca TIE są dużo tańsze niż ich starsze odpowiedniki. Źródła informują, że związane jest to z nową polityką LEGO, która zakłada wydawanie większej ilości zestawów na „przeciętną kieszeń”. Kosztem ma być spadek szczegółowości, ale zadowoleni powinni być ci, którzy dotychczas nie mogli pozwolić sobie na zakup najbardziej kultowych myśliwców z sagi.

Oczywiście to wszystko wstępne informacje, na razie niepotwierdzone przez LEGO. W przyszłym roku właściwie na pewno pojawi się dużo więcej zestawów. Bardzo możliwe, że wśród nich będą produkty powiązane z serialem „The Bad Batch” i projektem „The High Republic”, a pod koniec przyszłego roku także z nowy serialem aktorskim.
KOMENTARZE (7)

Jeff Goldblum w filmie Taiki Waititiego?

2020-09-05 21:42:40

Jeff Goldblum w jednym z najnowszych wywiadów został zapytany o swoją relację z Taiką Waititim. Pytanie magazynu Insider dotyczyło wprost chęci ponownego spotkania się z Taiką, w kontekście „The Mandalorian”. Tu pytający zgubił dwie rzeczy. Obecnie Taika nie jest wymieniany wśród reżyserów drugiego sezonu, nie wiemy też nic o jego udziale przy trzecim sezonie (o nim w ogóle niewiele wiemy). Z drugiej strony Waititi jest obecnie zajęty między innymi swoim filmem gwiezdno-wojennym, do którego tworzy scenariusz.

Odpowiedź Goldbluma była zaskakująca. Przyznał, że jest fanem „The Mandalorian” oraz Waititiego. I że z Taiką to bardzo chętnie spotka się przy każdym projekcie... I tu dodał, że rozmawiali razem na temat pewnego, na razie nie ujawnionego projektu, który mogliby zrobić razem.

Niektórzy komentatorzy sugerują, że właśnie może chodzić o film gwiezdno-wojenny. Może o coś innego, więc póki co warto to odnotować. Tak na wszelki wypadek.
KOMENTARZE (10)

Trzeci sezon „The Mandalorian” zgodnie z planem, a my czekamy na zwiastun drugiego

2020-09-01 21:44:57

Zaczynamy od plotek dotyczących zwiastuna drugiego sezonu. Od kilku tygodni w sieci pojawiają się codziennie informacje, że zwiastun będzie niebawem, a potem oczywiście, że go przesunięto. W końcu wypowiedział się o tym Jordan Maison, twierdząc, że nic nie słyszał o zwiastunie podczas meczów NBA i tak dalej.

Druga część jego wypowiedzi jest jeszcze ciekawsza. Wspomniał o scenach nagrywanych teraz podczas dokrętek, specjalnie na potrzeby zwiastuna. Ta plotka również chodzi po sieci w ciągu ostatnich dni i podobno w tych scenach ma się pojawić Ahsoka Tano. Tego oczywiście Maison nie potwierdza.

Natomiast całą zabawę ze zwiastunem chyba nakręcił niechcący Pedro Pascal. Sugerował, że coś będzie na swoim twitterze, ale jak się okazało, było to zwiastun nowej „Wonder Woman”. Na pierwszą zajawkę nowych przygód Dina Djarina musimy jeszcze poczekać.

Jon Favreau w jednym z wywiadów przyznał, dlaczego chcieli by „mały” Yoda był niespodzianką w serialu. W przypadku filmów, zdaniem Favreau, często najlepsze sceny umieszcza się w zwiastunie, tylko po to, by ludzie przyszli do kina już w piątek w dzień premiery. W przypadku telewizji jest inaczej, można budować i stopniować napięcie, stąd potrzebne są niespodzianki. A przy okazji twórcy chcą, by ludzie przez tydzień zastanawiali się nad tym, co będzie dalej i zadawali pytania.

Mówił też o tym, jak bardzo ważne dla nich były „Gwiezdne Wojny” i cała mitologia, którą stworzono przez te czterdzieści parę lat. Nie tworzyli nowego rozdziału, nowej historii, czy nowego otwarcia, raczej chcieli dodać prostą, małą cegiełkę. Tak, by móc dziedziczyć całość historii wykreowanej przez sagę, a jednocześnie iść dalej. To sprawia, że musieli stworzyć dwie opowieści. Jedną dla ludzi, którzy znają to uniwersum, rozumieją tą mitologię, drugą dla ludzi, którzy nie mają o niej pojęcia i mogą być zaskoczeni tym, co pojawia się w tle. Jednocześnie zdaniem Favreau ważne jest to, by wykorzystując znane postaci umieć je uszanować.

Dave Filoni natomiast pochwalił się, że byli w kontakcie z Georgem Lucasem. Ten bardzo chwalił serial, ewidentnie był z niego zadowolony. Filoni podchodzi do tego bardzo osobiście, wspomina, że czuje się trochę uczniem Lucasa i tym, który pomagał wnieść jego wizję do serialu. Dave wspomniał także, że pracując w Lucasfilmie mógł się uczyć fachu reżysera patrząc na powstające filmy. Między innymi obserwując Riana Johnsona. Potem uciął temat, sugerując, że Kathleen Kennedy i Rian Johnson nie byli nawet zainteresowani sugerowaniem czegoś w pracy nad „The Mandalorian”.

Favreau dodał także, że prace nad trzecim sezonem „The Mandalorian” nie są zagrożone. Wszystko dlatego, że kręcą film z użyciem nowoczesnych technologii, starając się jednocześnie ciąć koszta. Także osobowe. W efekcie dużo łatwiej jest im zachować dystans społeczny, zwłaszcza jak wiele rzeczy może ktoś ustawić zdalnie na komputerze z bezpiecznej odległości. Zresztą w momencie, gdy mamy do czynienia z grafiką komputerową wykorzystywaną na taką skalę, to nawet nie ma potrzeby by wszyscy aktorzy byli na raz na planie. To doświadczenie, które Jon wyniósł z pracy nad „Królem Lwem” czy „Księga Dżungli”.
KOMENTARZE (7)

Przyszłość „Gwiezdnych Wojen” ciągle w ruchu

2020-08-22 15:07:25

Kathleen Kennedy udzieliła wywiadu magazynowi „The Wrap”. Część dotyczyła „The Mandalorian”, ale padło też kilka pytań o przyszłość „Gwiezdnych Wojen”. Kennedy odparła, że gdy przyszła do Lucasfilmu, George Lucas już był po rozmowach z Markiem Hamillem, Carrie Fisher i Harrisonem Fordem w sprawie ich powrotu. Sam Lucas mówił o dziewięciu epizodach i był bardzo zdeterminowany by dokończyć tę sagę.

I tu Kennedy mówi, że musieli trochę odejść od tego, od tych historii, które wraz z grami i książkami powstawały na przestrzeni 40 lat i opisują okres 25 tysięcy lat. Więc musieli się cofnąć, by zabsobrować to co Lucas stworzył, a jednocześnie móc stworzyć coś własnego. Dlatego rozmawiają z wieloma utalentowanymi filmowcami, wielu z nich było fanami, zainspirowanymi przez „Gwiezdne Wojny”. Wciąż szukają ludzi i pomysłów, w którym kierunku pójść. Tu warto dodać, że kilka lat temu, Kathleen tłumacząc problemy z trylogią sequeli, twierdziła, iż musieli wszystko stworzyć od nowa, gdyż nie mieli książek, komiksów i nic innego na czym mogli się oprzeć. Natomiast jeśli chodzi o przyszłe filmy, nie usłyszeliśmy żadnych konkretów.

Dziś Kathleen mówi, że doceniają rolę seriali i możliwości jakie im daje to medium. Także w przypadku powiązanych historii. Wspomniała, że obecnie pracują nad krótszym serialem o „Obi-Wanie”. Kennedy mówiła tu od razu o Deborah Chow, którą komplementowała. Nawiązała ponownie do potrzeby zatrudniania kobiet filmowców, by dać im szansę.

Czyli dalej nic nie wiemy. Lucasfilm ma czas do 2023, więc nie śpieszy się z decyzjami w sprawie kolejnych filmów. Miejmy nadzieję, że dobrze wykorzystają ten czas.

Natomiast jeśli chodzi o pomysły, Corey van Dyke (z Kessel Radio Transmissions) twierdzi, że Lucasfilm rozważa projekt związany z Benem Solo. Nie wiadomo na ten moment, czy to serial, czy film i co ciekawe, czy będzie się to działo przed „Przebudzeniem Mocy” czy już po „Skywalker. Odrodzenie”. W drugim przypadku zakładając, że nie byłby to projekt o duchu Mocy, musieliby jakoś Bena wskrzesić.



Tu warto wspomnieć, że Adam Driver obecnie nie jest zainteresowany powrotem do „Gwiezdnych Wojen”. Więc jeśli taki projekt jest rozważany, to raczej bez niego.

Natomiast tu jeszcze warto wspomnieć o innej plotce, czyli o filmie / serialu związanym z Lukiem Skywalkerem, po „Powrocie Jedi”. Może to być powiązane z projektem o Benie, a może nie. Natomiast ciekawostka jest taka, że Mark Hamill nie byłby związany z potencjalnym projektem, zaś Luke byłby stworzony komputerowo, tak by wyglądał jak odmłodzony Mark. Trudno na tę chwilę plotkę traktować poważnie, chyba, że projekt byłby faktycznie animacją komputerową (czego również nie można wykluczyć).
KOMENTARZE (25)

Ray Park pożegna się z rolą Dartha Maula?

2020-07-30 18:43:46

Jeszcze kilka dni temu głośno było o telewizyjnych sequelach „Hana Solo”. Jeśli chodzi o kinową kontynuację, to Ron Howard potwierdził, że nie ma takich planów, a on sam razem z Jonem Kasdanem pracują nad dalszym ciągiem „Willow” (prawdopodobnie w wersji serialu na Disney+). W każdym razie jeszcze parę dni temu plotkowano o możliwym serialu o Szkarłatnym Świcie z Maulem i Qi’rą. Problemem było dograć kontrakt z Emilią Clarke. Wygląda na to, że idzie to w dobrym kierunku, ale nagle wypłynęły problemy z Rayem Parkiem.



Problemy są natury osobistej, zaś sprawa jest grubymi nićmi szyta. Otóż po komentarzu Daniela Logana na temat żony Raya Parka, Ray wrzucił na swojego Instagrama ujęcie jak jego żona zabawia się z nim po francusku. Potem pojawiły się dziwne komentarze atakujące Logana. Jakby Ray był zazdrosny, żona przyprawiła mu rogi i we wszystko wmieszane zostały ich dzieci. Całość okazała się być fałszywką, wpisy o naturze seksualnej bądź napastliwej zostały usunięte. Nie wyjaśniono jednak sprawy, czy to atak hakerski, czy coś innego. W każdym razie jak donosi LRM Online to wystarcza Disneyowi, by na wszelki wypadek wymienić aktora na kogoś innego. Tak by w razie czego nie być kojarzonym ze skandalem. Pamiętamy, że podobnie było z Johnnym Deppem, oskarżonym o bicie żony. Przestał się podobać Disneyowi, mimo, że proces wykazał iż to Depp w istocie był ofiarą przemocy domowej. Niemniej jednak przemoc to przemoc, dla Disneya za dużo.

Tak więc krążą plotki iż Disney z Lucasfilmem zastanawiają się nad nowym Maulem. Kto mógłby zastąpić Raya Parka? Nie wiadomo. W każdym razie możemy liczyć, iż jako głos powróci Sam Witwer. Niektóre źródła sugerują, że Witwer mógłby przejąć rolę w całości, ale na razie poczekajmy na to. Może sprawa przycichnie lub wyjaśni się i Disney o niej zapomni.

W każdym razie jeśli chodzi o sieciowych skandalistów, to konto Riana Johnsona zniknęło z twittera wraz z wieloma wpisami. Sugerowano, że Johnson zrobił to sam i jest to związane z tym, iż coś się ruszyło z „skasowaną” trylogią. Prawda jednak jest bardziej prozaiczna. Jego konto zostało zhackowane w trakcie ataku bitcoinowego. Hakerzy przejęli ponad 5000 kont i zażądali przelewu wartości 7,8 miliona USD – oczywiście w bitcoinach. Obecnie Rian używa konta filmowego „Na noże” i czeka, kiedy będzie mógł wrócić do swojego.
KOMENTARZE (13)
Loading..