TWÓJ KOKPIT
0

Pablo Hidalgo :: Newsy

NEWSY (333) TEKSTY (23)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Pablo Hidalgo o sprzedaży Lucasfilmu

2012-10-31 10:39:18 Starwars.com



Podobnie jak cały fandom, także Pablo Hidalgo jest bardzo podekscytowany wieściami o kupnie Lucasfilmu przez Disneya. Oto co ma do powiedzenia na blogu na oficjalnej stronie:

Dla fanów SW dzisiejsze wspaniałe wiadomości są wstrząsem. Widok nowych filmów wzbudza wiele pytań i wątpliwości kiedy umysł usiłuje ogarnąć i przyswoić sobie implikacje tego wydarzenia. Jednak dla mnie nie nowe filmy są ważne. Ważne jest pytanie: "Gdzie byłeś jak o tym usłyszałeś?". Chociaż jest pokusa, żeby pospekulować co się dalej stanie, należy pamiętać także o teraźniejszości, jak mówił Qui-Gon w Epizodzie I.

Moi drodzy fani Star Wars z dawnych czasów. Sięgnijcie do swojej kolekcji i odkurzcie magazyn "Lucasfilm Fan Club" nr 10, z zimy 1990 r. Poczekam chwilę, aż nacieszycie się okładką z "Indiany Jonesa i Ostatniej Krucjaty". Dobrze, teraz otwórzcie magazyn i spójrzcie na stronę 1. Znajduje się tam wielki nagłówek "Moc powróci w latach 90-tych!!"



Opuszczę niestardowe wykonanie napisu "lata 90-te", i podwójny wykrzynik - rzeczy, których nie lubię jako edytor - bo przypominam sobie moje podniecenie, kiedy miałem 15 lat i przeczytałem tą wiadomość. To była "przedpotopowa" era w fandomie, gdzie oficjalnych aktualizacji można się było spodziewać raz na 3 miesiące, a nie miałem jeszcze znajomych fanów, z którymi mógłbym się podzielić tą nowiną. Wspomnienie o tym wielkim nagłówku nie zatrze się w mojej pamięci. Dzisiaj wszystko dzieje się tak szybko... ale zatrzymałem sobie tamte notatki.

Dzisiejsza wiadomość o powstaniu nowych filmów jest kulminacją innych wielkich zmian w Lucasfilmie. Był 1 czerwca, kiedy gruchnęła wieść, że Kathleen Kennedy będzie współszefowała Lucasfilm. Tego ranka znajdowałem się w Lucasfilm Animation, oglądając prace nad kolejnymi odcinkami The Clone Wars i Detours. Meagan Finnerty wywołała mnie stamtąd, bo stało się coś WIELKIEGo i ludzie ze starwars.com chcieli żebym napisał szybkiego posta. To nie zdarzało się odkąd przestałem być członkiem społeczności online. Szybki post? Co takiego musiało się wydarzyć, że musiałem go napisać?

To była pierwsza z nowości. Spotkałem Kathleen przelotnie podczas kręcenia "Indiany Jonesa i Królestwa Kryształowej Czaszki" i podziwiałem jej pracę. Przeglądając jej filmografię, którą należało podać w pisanym przeze mnie poście, widziałem, że wyprodukowała wiele wspaniałych filmów. Na czele Lucasfilmu miała stanąć prawdziwa miłośniczka filmów. Nietrudno było się domyślić co to znaczy - więcej filmów tworzonych przez Lucasfilm. Ale kto by się spodziewał, że będą to filmy Star Wars?

29 czerwca 2012 r. dowiedziałem się o co chodzi. Zostałem wezwany na spotkanie żeby przedyskutować parę rzeczy przy kolejnych aktualizacjach dla Lucasfilm. Abym lepiej mógł się rozeznać, co przyniesie przyszłość, mój szef powiedział, cytuję: "robimy siódmy, ósmy i dziewiąty". Nie powiedział: "epizody Star Wars". Nie musiał. Te liczby musiały mieć jakieś znaczenie.

Musiałem usiąść. Podejrzewam, że przekazał mi te wieści dokładnie w taki sposób, żeby ocenić moją reakcję. Powiedziałem wtedy coś co nie nadaje się do druku.

Wyciągnąłem z kieszeni mający 160 stron notatnik. To będzie mój Święty Dziennik przyszłości Star Wars. Szybko zapisałem sobie wszystko co do tej pory się zdarzyło. Miałem to szczęście, że obserwowałem powstawanie Epizodu III od 2003 do 2005 r. Wtedy moim zadaniem było opisanie w internecie historii powstawania tego filmu. Niestety te posty zaginęły gdzieś w otchłaniach internetu, ale pozostały mi notatki. Chociaż nie wiem jaka będzie moja rola w przyszłości Star Wars, chciałem zatrzymać te notatki, bo ludzie oczekują ode mnie, że będę wiedział co i kiedy się zdarzyło.

Spotkałem się z niektórymi współpracownikami Kathleen Kennedy, którzy pracowali w Lucasfilmie. Przedstawiłem im się i zaproponowałem swoje usługi, gdyż posiadam wiedzę na temat sagi i znam historię Star Wars. Miałem to szczęście, że byłem znany jako jeden z tych gości, którzy znają na wylot Gwiezdne Wojny. Kiedy George Lucas tworzył projekty pod przyszłe filmy, dostawałem prośby z jego biura o wyszukanie czegoś i pomagałem przygotowywać dokumenty, podręczniki i przewodniki po pisaniu scenariuszy dla przyszłych filmowców mających zamiar kręcić kolejne epizody, kimkolwiek by nie byli.

Kilka dni temu przeżyłem kolejne zaskoczenie kiedy dowiedziałem się, że Disney Company przejmie Lucasfilm. Moja pierwsza myśl powędrowała do wspomnianego na wstępie artykułu i tych kilku skąpych zdań wspominających, że powstaną nowe filmy. Kiedy 20 lat temu George mówił o przyszłości Star Wars, znajdował się w Walt Disney World. To było przeznaczenie. Wola Mocy.

Na razie nie mam dużo szczegółów, ale mogę pospekulować. W tym fani Star Wars są najlepsi. Jestem jednak podekscytowany, że coś się dzieje i że SW powracają na duży ekran, gdzie jest ich miejsce.



Temat na forum o przyszłości Lucasfilm
Temat na forum o Epizodzie VII
KOMENTARZE (4)

TCW #93 w USA - UPDATE

2012-10-26 10:49:50 Różne

Dzisiaj wieczorem czasu kanadyjskiego na Teletoonie i jutro rano w Ameryce na Cartoon Network zostanie wyemitowany kolejny odcinek serialu "The Clone Wars", zatytułowany "Tipping Points". Poniżej można przeczytać opis i zobaczyć klipy z odcinka.

Gdy Onderon zostaje uwikłany w inwazję na pełną skalę, rebelianci zadają krytyczny cios sprzymierzonemu z Separatystami królowi. Niestety, za takie zwycięstwa trzeba zapłacić wysoką cenę.





Jak donosiliśmy już jakiś czas temu, odcinkiem szóstym powinien być "An Old Friend", który miał rozpocząć akt o Amidali, jej dawnym kochanku Clovisie i Klanie Bankowym; taka informacja wciąż znajduje się w większości programów telewizyjnych i ostatnim Insiderze. Jednakże Pablo Hidalgo sprostował te wiadomości: kolejnym epizodem będzie "The Gathering". Odcinek ten wchodzi w skład serii "Young Jedi", wyemitowanej na specjalnym pokazie podczas Celebration. Następne epizody z tego aktu to: "A Test of Strenght", "Bound for Rescue" oraz "A Necessary Bond". Jeśli chodzi o inne plotki z Insidera, warto na pewno wspomnieć o tym, że Filoni potwierdził fakt tworzenia sezonu szóstego (robił to już kilka razy, ale podczas sierpniowego konwentu pracownicy firmy Hasbro wyrazili powątpiewanie w tej sprawie) oraz powiedział, że chciałby mieć w TCW Marka Hamila w jednej z ról, choć nie wie jeszcze w jakiej - na pewno byłaby to postać, której nie można łatwo zapomnieć. Jeśli chodzi o emeryturę Lucasa, reżyser wierzy, że dzięki temu George będzie mógł częściej odwiedzać ekipę, ale gdyby tak się nie stało, to jest już w stanie zrobić odcinek bez jego pomocy. Wracając do "The Gathering", w sieci pojawiły się też pierwsze obrazki z tego odcinka, które możecie zobaczyć poniżej.



UPDATE

Do nowości należy również zaliczyć filmik na oficjalnej, który ukazał się z okazji premiery czwartego sezonu na DVD i blu-ray. Obejrzenie go wymaga zalogowania, ale nawet to nie sprawi, że dobrze znany polskim internautom napis "We're sorry, but odtwarzanie filmu nie jest możliwe dla twojej lokalizacji (PL)" zniknie. Całe szczęście, dzięki potędze YouTube'a możecie zobaczyć go poniżej, choć jakość nie jest najlepsza.



Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (13)

Opowiadania Star Wars za darmo

2012-10-02 16:37:38 Suvudu

Dziś w sprzedaży na Zachodzie pojawił się Star Wars: The Essential Reader’s Companion, gruby przewodnik Pablo Hidalgo po literaturze Star Wars. Według opisu jest to "nowy, po premierowy dodatek do bardzo popularnej serii ilustrowanych Przewodników Star Wars. „Star Wars: The Essential Reader’s Companion” to książka, o którą fani Star Wars prosili i będzie opatrzona zachwycającymi kolorowymi ilustracjami. Star Wars: The Essential Reader’s Companion to pierwszy przewodnik poświęcony w całości publikowanej fikcji, od adaptacji oryginalnego filmu, po ksiązki dla młodych czytelników, opowiadania, eBooki, i ksiażki dla dorosłych. Przewodnik zajmie się wszystkimi fabularnymi książkami, które zbudowały Rozszerzone Uniwersum Gwiezdnych Wojen przez ostatnie 35 lat."

Jak widać książka ta jest gruba, ma ponad 380 stron, jest pełna interesujących informacji, choć być może też źródłem kontrowersji. Przy jej okazji powstało kilkaset nowych prac takich rysowników jak Chris Trevas i Jeff Carlisle, a różne przykładowe ilustracje, które trafiły do sieci można oglądać w tym temacie na forum. Z kolei w tym miejscu można wirtualnie przejrzeć jej kilkadziesiąt stron. Książka kosztuje w najpopularniejszych internetowych księgarniach 30 dolarów, albo 25 funtów.

Przy okazji premiery tej książki serwis Suvudu Star Wars, czyli oficjalny kanał internetowy dotyczący książek z EU, opublikował kilkanaście krótkich oficjalnych opowiadań z Gwiezdnych Wojen. Historie, które wcześniej opublikowane były na przykład w magazynach „Star Wars Insider” i na starej wersji oficjalnej StarWars.com, zostały ponownie przedstawione fanom, ponieważ zostały one opisane w „The Essential Reader’s Companion”. Zachęcamy do lektury, bo to doskonała okazja do poćwiczenia języka angielskiego.

Stare opowiadania Star Wars


Temat na forum
KOMENTARZE (4)

Wieści z zachodniego frontu

2012-09-16 09:02:27

Już 6 października 2012 w Stanach Zjednoczonych zostanie zorganizowany Star Wars Reads Day. Lucasfilm, DK Publishing, Dark Horse i Scholastic, oraz w mniejszym stopniu inni wydawcy (jak Del Rey), postanowili iść na wojnę z analfabetyzmem oraz spadającą sprzedażą książek i komiksów. W ponad 1000 księgarń w całych Stanach tego właśnie dnia zostaną zorganizowane różne imprezy, które mają promować czytelnictwo wśród najmłodszych. Wybrano też listę książek, które będą czytane w księgarniach na głos, wspólnie bądź w inny sposób (w różnych miejscach te imprezy mogą mieć odmienny charakter), a są to Star Wars ABC, Darth Vader and Son, I Want to be a Jedi, Dziwny przypadek papierowego Yody, czy seria Tajne misje.

Del Rey także włączy się w to wydawnicze święto, choć we własny sposób. Od 2 października będą dostępne dwa ebooki zawierające kilka powieści, od których można zacząć swoją przygodę. „The Essential Novels: Star Wars Reads Day Special Edition: 4-Book Bundle” ma kosztować zaledwie 7,99 USD i będzie składać się z następujących powieści: X-Wingi: Eskadra Łotrów, Dziedzic Imperium, Wektor pierwszy oraz Zdrada. Drugi pakiet „The Essential Novels: Star Wars 10-Books Bundle” za 62,99 USD będzie składać się z powieści: The Old Republic: Oszukani, Komandosi Republiki: Bezpośredni kontakt, Czarny Lord: Narodziny Dartha Vadera, Szturmowcy śmierci, Luke Skywalker i cienie Mindora, X-Wingi: Eskadra Łotrów, Dziedzic Imperium, Wektor pierwszy, Zdrada oraz Rozdroża czasu.

Sporą dozę informacji wyjawił na oficjalnym blogu Jonathan W. Rinzler. Warto pamiętać, że to nie tylko autor albumów, ale też jeden z aktywnych redaktorów w LucasBooks. Obecnie Rinzler pracuje z wydawnictwem Abrams Books w Nowym Jorku nad książką, której jeszcze oficjalnie nie ogłoszono. W sieci spekuluje się, że może to być książka o storyboardach, ale na razie za wcześnie na potwierdzenie. Wiadomo tylko, że powinna ukazać się wiosną 2013. Jest jeszcze jeden projekt przewidziany na rok 2014, ale na razie nie chciał nic więcej zdradzić. W obu przypadkach nie wiemy tylko, czy Rinzler będzie autorem, czy redaktorem tych albumów. Najbliższa premiera tego wydawnictwa to trzeci tom Star Wars Art, który powinien ukazać się na początku października.

Tymczasem trwają też prace nad książką „Making of the Return of the Jedi”. Sam album jest już napisany, ale Rinzler pracuje nad opisami do zdjęć oraz ich rozmieszczeniem. Używa do tego programu Adobe Indesign. Na razie opracował już siedem z dwunastu rozdziałów. Sam twierdzi, że te podpisy to będzie około 10000 dodatkowych słów, a może nawet więcej.

Kolejna ciekawostka to nowy album/przewodnik wydawnictwa Becker & Mayer (wydali między innymi The Jedi Path i Book of Sith). Znów jednak nie może nic więcej powiedzieć, choć sam dorobek wydawnictwa sugeruje intrygującą pozycję.

Inny produkt to nowa seria „Star Wars and History”, o tym pewnie niebawem dowiemy się więcej. W drugiej połowie listopada powinien ukazać się pierwszy album z tej serii. Z tego, co sugeruje Rinzler kolejne są już w trakcie przygotowania.
Na koniec Jonathan W. Rinzler wspomniał też o swojej rozmowie z Dennisem Murenem o pracy nad konwersjami 3D „Ataku klonów” i „Zemsty Sithów”. Na razie nie wiadomo, czy z tych rozmów wyniknie kolejny album, czy może tylko jakiś wpis na blogu.

Jeśli kogoś interesują losy dwóch kolejnych powieści Paula S. Kempa, to okazuje się, że na razie jeszcze jest zbyt wcześnie, by o nich rozmawiać. Kemp niedawno wysłał dopiero ich plan do Del Reya i czeka na akceptację.

The Essential Readers Companion Pablo Hidalgo jest już praktycznie gotowy. Wydawnictwo Del Rey otrzymało ostatnio próbne wydruki, po ich zatwierdzeniu drukarnie ruszą pełną parą. Przy okazji opublikowano kilka kolejnych obrazków z przewodnika, natomiast na stronie wydawnictwa Random House można już przejrzeć pierwsze strony tego albumu. Będzie można go kupić już 2 października, cena nominalna to 29,95 USD.



Del Rey natomiast jeszcze cały czas żyje konwentami. Na swoim koncie zamieścili między innymi zdjęcie Iana McDiarmida trzymającego kopię Dartha Plagueisa. Poznaliśmy też wstępne daty premier The Last Jedi Michaela Reavesa i Mayi Kaathryn Bohnhoff (26 lutego 2013), „Dawn of the Jedi: Into the Void” Tima Lebbona (7 maja 2013) oraz Crucible Troya Denninga (16 lipca 2013). Na samym Celebration ogłoszono też dwójkę nowych autorów serii „Rebels”, którzy wypowiedzieli się krótko o swojej przygodzie z sagą.

Z Kevinem Hearne przeprowadzono mini-wywiad na stronach Del Rey. Według Kevina wydawnictwo Del Rey zauważyło, że jest on wielkim fanem Gwiezdnych Wojen i poprosiło go o napisanie książki koncentrującej się na Luke’u Skywalkerze między Epizodami IV i V. Hearne stwierdził tylko, że nie mógł powiedzieć „nie”. Miał siedem lat, gdy wyszedł pierwszy film, więc dorastał z tym bajzlem, jak to ładnie określił. Przecież bawił się oryginalnymi figurkami tworząc co rusz to nowe przygody, cytując Gwiezdne Wojny czy starając się brzmieć jak James Earl Jones i to w czasach gdy jeszcze nie przeszedł mutacji. Podekscytowany rzucił się na ten projekt, choć jak stwierdził mądrze zrobili, że nie ściągnęli go na ranczo Lucasa.
Ulubiony film Kevina to Imperium kontratakuje. Uwielbia wampę, ducha Obi-Wana (choć nazywa go hologramem), admirała, który zawiódł Vadera po raz ostatni, kosmicznego ślimaka wynurzającego się z asteroidy, wąsy Landa oraz zamrażanie ludzi w karbonicie. Niestety niewiele powiedział o samej książce.

Co innego Martha Wells, która postanowiła się podzielić tą radosną nowiną na swoim blogu. Ona już pisze książkę o Lei, a dowiedziała się o tym 26 lipca, wtedy zadzwonił do niej agent. Choć przyznaje, że nie mogła się tą radosną wiadomością podzielić z innymi, przynajmniej przez miesiąc (do Celebration VI).
Jej historia gwiezdno-wojenna jest bardziej związana z fandomem. W roku 1977 Martha miała 13 lat i już uwielbiała czytać SF i fantasy, ale nie znała nikogo innego, kto miałby podobne zainteresowania. Nie było wówczas Internetu i czasami miała wątpliwości, czy ktoś poza nią czyta takie książki. Czuła się więc osamotniona. Zwłaszcza, że nie miała nawet kablówki, więc nie mogła oglądać choćby Star Treka. Wiele filmów SF/F znała tylko z adaptacji powieściowych. Gwiezdne Wojny też przeczytała zanim zdołała obejrzeć film.
A Nowa nadzieja okazała się dla niej rewelacją. Nie tylko chodzi o film, ale też o ludzi. Nie była jakimś dziwadłem, mnóstwo ludzi zachwyciło się tym filmem. Miała dowód, że nie jest odmieńcem. Film obejrzała 9 razy i dla niej to był wtedy wyczyn. Kupiła wiele zabawek i książek. Uwielbia trylogię Briana Daleya o Hanie Solo. Potem znalazła też magazyn Starlog i tam odkryła istnienie fandomu, fanzinów i fanfiction, a to już prosta droga do fanów i konwentów. Nawet uniwersytet wybrała ze względu na rekomendacje w Starlog (choć ta dotyczyła lokalnych konwentów i grup fanowskich). Stała się potem zaangażowaną fanką, współtworzyła konwenty, ba nawet zarządzała jednym z nich. I choć przyznaje, że z czasem inne filmy i seriale SF/F zajęły miejsce Gwiezdnych Wojen to do dziś pamięta o swojej pierwszej fandomowej miłości. My zaś zobaczymy dopiero w przyszłym roku, jak ta dwójka poradzi sobie z sagą.
KOMENTARZE (7)

Jak radzić sobie z rozbudowanym kanonem?

2012-09-10 17:11:36

Pablo Hidalgo (autor The Essential Readers Companion i wieloletni redaktor oficjalnej, a teraz Brand Manager marki Star Wars) postanowił udzielić kilku rad kolegom po fachu, którzy podobnie jak on zajmują się markami i światami, tworzonymi przez wielu autorów. Owszem problemem tam zawsze jest kanon. Pablo ma trzy podstawowe rady.

1. Elastyczność

Wg Pablo kanon i jego spójność to niestety miecz obosieczny dla twórców. Z jednej strony daje możliwość zwiększenia autentyczności uniwersum, z drugiej staje się paralizatorem dla opowiadanych historii. Dobry przykład to znalezienie odpowiedniego miejsca w chronologii by napisać dobrą opowieść o Luke’u Skywalkerze czy Hanie Solo, gdy istniejące źródła mówią wyraźnie, że oni byli w tym czasie w takiej i takiej lokalizacji.

Z drugiej strony, Lucasfilm stara się, by różne opowieści innych autorów, czy licencjonobiorców, nie wspominając o mediach, nie nakładały się za bardzo.

Wszyscy się zgadzają, że potrzebna jest pewna doza elastyczności. Wszystko też zależy od licencji poetyckiej, nie można wiązać autorowi rąk. Trzeba mu dać rozwinąć skrzydła i rozbudować historię, a potem poprawić i powiązać ją retroaktywnie. Zawsze też rozważa się czy kanoniczność obu „kłócących” się historii jest identyczna i czy można wyrzucić takie elementy, które się gryzą z inną opowieścią.

2. Unikanie prawd absolutnych

Niestety każdy autor, chce zostawić swój ślad w "Gwiezdnych Wojnach", najczęściej przez jakiś przepakowany szwarccharakter lub niesamowite zagrożenie. Ale z drugiej strony nie może być tak, że każde zagrożenie będzie większe i większe od poprzednich. To byłaby samonakręcająca się spirala, bo jeden autor stworzyłby coś strasznego i niebezpiecznego, a następny próbowałby go przebić. Zdaniem Hidalgo trzeba unikać takiej konkurencji. Lepiej jest pozwolić czytelnikowi samemu zdecydować, który przeciwnik był straszniejszy i mroczniejszy.

3. Opowieść nie może wynikać z kanonu

Zdaniem Pablo złym punktem początkowym tworzenia każdej historii jest patrzenie na kanon. By stworzyć fascynującą opowieść, trzeba się wpierw właśnie na niej skupić, a nie oglądać na to, co zbudowali inni. Jeśli zaproponowana historia wymaga zmian w kanonie, trzeba zastanowić się, czy jest ona wystarczająco dobra. Owszem tu zawsze jest miejsce na artystyczną debatę, ale zgodność z kanonem, nie jest dobrym punktem startowym. Wręcz przeciwnie, jeśli przyćmiewa historię, to mamy problem.
KOMENTARZE (16)

Oficjalny Blog powraca

2012-07-03 19:34:15

Trwało to prawie dwa miesiące, ale wygląda na to, że Blog oficjalny powrócił. Na razie to tylko zapowiedź, nic nowego się tam nie ukazało, choć zmieniono trochę oprawę graficzną. No i zrobiono trochę zapowiedzi. To co najważniejsze to zaprezentowano ekipę, która będzie tworzyć bloga.

Pete Vilmur - to akurat żadna nowość. To redaktor oficjalnej, autor książek i znany kolekcjoner. Więc pewnie będzie zajmował się tym, czym się zajmuje.

Pablo Hidalgo - tu znów zaskoczenia nie ma. To obecnie główny redaktor oficjalnej, więc... W każdym razie pisze książki, prowadzi panele i jest go dużo. Tym razem ma się jednak też więcej koncentrować nad EU.

Dave Filoni - ma pisać o TCW. Podobno dowiemy się więcej o kulisach serialu.

J.W. Rinzler - autor najbardziej znany z albumów o powstawaniu filmów ma się zająć nieopublikowanymi zdjęciami, filmami i materiałami o filmach, a także o EU.

Leland Che - opiekun holokronu ma znów pomóc nam w wyjaśnianiu zawiłości EU.

Mary Franklin - która odpowiada za sprawy fanowskie z innego punktu widzenia (konwenty, Insider itp.), zajmie się właśnie swoją dziedziną, choć podobno ma też coś pisać o filmach.

Steven J. Sansweet - który od dłuższego czasu rozstaje się z Lucasfilmem i rozstać się nie może. Jak łatwo się domyślić, będzie wspomagał swojego współpracownika Vilmura w kolekcjonerstwie.

Lista nie jest zamknięta. Notki mają też pisać osoby, które nie będą związane "etatem". Mają to być przedstawiciele fanów - 501. Legion, twórcy gry Star Wars 1313 czy choćby Kathy Cook. Dodatkowo na blogu ma być miejsce dla fanów, którzy wykorzystują swą pasję w sposób ciekawy.



Tyle zapowiedzi. Zobaczymy jak będzie wyglądała praktyka. Poprzednia ekipa - Bonnie Burton, Pete Vilmur i Pablo Hidalgo jakoś bloga rozkręcili, nadając mu unikalną formę. Teraz mamy ewidentnie nowe otwarcie.
KOMENTARZE (0)

Książkowe ploty

2012-05-23 21:32:15

W plotkach książkowych nie może zabraknąć nowych wieści od Ericha Schoeneweissa. I od niego zaczniemy. Facebook dla tego pana to za mało, tak samo jak i strona Del Rey. Teraz jeszcze atakuje na Twitterze. Podobno Frank Parisi dogadał się już z nowym autorem powieści i podobno to nazwisko jest bardzo „cool”. Ciekawe czy będzie również „cool” w Polsce.

Na Twitterze udziela się czasem także J.W. Rinzler. Donosi on, że George Lucas zaprobował nowy projekt – album, nad którym pracuje Rinzler. Oczywiście na razie nie wiadomo, co to może być,choć być może będzie to „The Complete Storyboard”, nad czym podobno w tajemnicy pracuje Rinzler. W każdym razie ten drugi temat jest już i tak w fazie produkcji, o czym J.W. Rinzler zdążył poinformować.



A skoro jesteśmy przy mocnych wieściach, Drew Karpyshyn opowiedział trochę o „Annihilation”. Ta książka będzie się dziać jużpo zakończeniu akcji „The Old Republic”, a jej głównym bohaterem będzie Theron Shan, agent Republiki i jego Twi’lekańska pomocniczka Teff’ith. Gdzieś w tle Imperium Sithów zaatakuje Republikę, pojawi się Satele Shan i Jace Malcom oraz uczeń Dartha Malgusa. Karpyshyn zapowiada, że książka jest samodzielnąhistorią, i nie ma nawiązań do „Revana”, jak i innych elementów gry, choć z drugiej strony Theron pojawił się już w komiksach. Drew donosi, że ta książka dużo od niego wymagała, gdyż główny bohater jest zdecydowanie innego typu, niżci do których przywykł. Erich i Frank, czyli Dream-team Del Reya już przeczytali „Annihilation” i cieszą się z powodu nowego hutta.

Tymczasem Pablo Hidalgo rozpoczyna promocję swojego przewodnika po wydanych książkach. Na razie pojawiły się pierwsze szkice i kilka fragmentów.









Erich zaś podał rozpiskę opowiadań z Insidera. I tak w numerze #132 pojawi się „The Guns of Kelrodo-Ai” Jasona Fry’a (z SheąHublin w roli głównej, rysuje John Van Fleet). W #133 Jeff Grubb przedstawi historię o Parelli Hutcie. W #134 Christie Goldnen napisze o Jainie i Jagu po „Przeznaczeniu”,a w #135 Karren Miller napisze o Myri Antilles. A i jeszcze jedno, Del Rey szykuje jakieś gratisy na Celebration VI!

Na koniec jeszcze jedna informacja. Na 30 lipca Del Rey zapowiedziało wydanie nowego ebooka, tym razem zbiorczej wersji serii X-Wingi. Oczywiście bez najnowszej części. Kwota i formaty pojawią się w odpowiednim czasie.



Na sam koniec zaś dwie wieści z Polski, jak się wiedzie wydawnictwom.

W 2011 roku wydawnictwo Egmont Polska zanotowało przychody ze sprzedaży książek na poziomie 34,16 mln zł, co daje 7,4% spadek w stosunku do roku 2010.
W roku ubiegłym Oficyna wydała 579 tytułów, w tym 464 nowości. Łącznie sprzedano aż 3 816 037 egz. książek i albumów komiksowych w średniej cenie 8,95 zł za egz.

W 2011 roku wydawnictwo Hachette Polska osiągnęło przychód ze sprzedaży książek wynoszący 34,50 mln zł, co daje 2,4% wzrost w stosunku do roku 2010.
W roku ubiegłym Oficyna wydała 207 tytułów, w tym 79 nowości. Łącznie sprzedano 560 tys. egz. książek w średniej cenie 21,78 zł za egz.
KOMENTARZE (0)

Kolejna porcja książkowych plotek

2012-04-09 11:58:15

Kiedyś pisaliśmy, że warto zapamiętać nazwisko Erich Schoeneweiss. Wygląda na to, że się nie myliliśmy. Otóż Eric, który zajmuje się profilem książek Star Wars na Facebooku postanowił raz na jakiś czas wrzucać tam zbiorczą informację statusową, o tym co akuratnie się dzieje. Pierwszą już wrzucił.

W Del Rey niedawno odbyło się spotkanie redaktorów, którzy próbowali wypracować zarys nowej dylogii. Niewiele mówi to nam o przyszłym kontrakcie, ale wiadomo, że coś mają w zanadrzu.

Frank Parisi redagował opowiadanie dziejące się po „Przeznaczeniu Jedi”, które ma się pojawić w Insiderze nr #134. Tymczasem w Del Rey trwa dyskusja jakie powinny być przyszłe opowiadania w tym magazynie i kto powinien je pisać. Proces będą nadzorować Shelly Shapiro i Eric Shoeneweiss.

Podobno w Del Rey oszaleli na punkcie finału sezonu „Wojen Klonów” i pojedynku Maula z Kenobim.

Eric pracuje ciężko nad opóźnionym „The Essential Reader’s Companion” autorstwa Pablo Hidalgo. Podobno dołączono nowego artystę do drużyny, ale to niebawem ma zostać ogłoszone.

Del Rey stara się śledzić na bieżąco nowe komiksy Dark Horse’a, w szczególności serie „Dawn of the Jedi” i „Crimson Empire 3”.

Scott Biel dostał kontrakt na okładkę jednej z książek z 2013. Scott pomaga też Paulowi Youllowi opracowa ćtył okładki „Scoundlers” Tima Zahna.

Frank pracuje nad nowym projektem z nowym autorem w galaktyce. Podobno ten nowy autor jest wielkim fanem. Czego dotyczy projekt, póki co nie wiadomo.

Del Rey planuje też swoje występy gościnne na Celebration VI, a także Comic-Conach w San Diego i Nowym Jorku.

Tyle z Del Rey, ale to nie koniec informacji. Karen Miller, niektórzy zdążyli już o niej zapomnieć. Ale ta pani wraca, do Insidera z opowiadaniem dziejącym się po ROTJ. Podobno musiała przejrzeć wpierw nowe „X-wingi”. Czyżby to było to tajemnicze opowiadanie do numeru #134?

Jonathan Rinzler kończy swoją pracę nad „The Making of Return of the Jedi”. Książka w pierwszej wersji trafiła już do George’a Lucasa, by napisał do niej wstęp.

Tymczasem Drew Karpyshyn pojechał do Vegas. Świętuje tam ukończenie „Annihilation”.

I jeszcze jedno, choć "Fate of the Jedi" dobiegło końca, Erich obiecał, że najpóźniej w wakacje, choć możliwe, że wcześniej dowiemy się czegoś o nowym projekcie osadzonym po "Przeznaczeniu Jedi". Tak więc saga trwa. Można przypuszczać także, że Troy Denning jest w nią zamieszany, gdyż cały czas rozpowiada, że zamierza pisać książki Star Wars jeszcze przez długi czas.

Na koniec jeszcze jedna informacja z polskiego podwórka. „Revan” całkiem nieźle sobie poradził i wylądował na 27 miejscu listy bestsellerów w Empiku. Obecnie już spadł na 69, ale i tak jak na książkę „Star Wars” ostatnimi czasy to dość dobra pozycja.

A i jeszcze na sam koniec garść obrazków z przesuniętego na jesień przewodnika Pablo Hidalgo.








KOMENTARZE (0)

Celebration VI - garść wieści

2012-03-20 19:00:15

Powoli ruszają się przegotowania i zapowiedzi nt. Celebration VI. Po pierwsze potwierdzono coś, czego w sumie nie powinni nawet potwierdzać. Będzie panel kolekcjonerski i znów będzie go prowadził Gus Lopez. Będą artyści sprzedający swoje prace, co znów jest normą. I będzie też konkurs strojów, ponownie nie jest to jakieś wielkie osiągnięcie, ale ruszyły już zapisy na ten konkurs. kolejna niesamowita zapowiedź to autografy. Te również będą. I ich również wszyscy się spodziewali.

Za to naprawdę ciekawą informacją jest zaprezentowanie gospodarzy trzech głównych sal.

James Arnold Taylor


Będzie gospodarzem głównej i najważniejszej sali. To utalentowany aktor, który robi niesamowite cuda ze swoim głosem. Potrafi praktycznie podkładać głos pod każdego, co zresztą pokazał na Celebration V. Znany jest z tego, że jest "kaskaderem" głosu dla Christophera Walkena, Davida Spade'a oraz Michaela J. Foxa. Dodatkowo fani Wojen Klonów kojarzą go jako Obi-Wana. Na Celebration V był obecny jedynie jako aktor z TCW.

David Collins


Po raz kolejny (Celebration IV i V) będzie prowadził Digital Stage, czyli wszystko co dotyczy gier komputerowych. Collins jest aktorem głosowym, reżyserem, muzykiem i montażystą dźwięku, który od lat pracuje przy grach komputerowych. Przez 10 lat pracował w LucasArts. Obecnie pracuje nad Sony PlayStation.

Pablo Hidalgo


Kolejny kombatant, weteran Celebration i jednocześnie człowiek, który jest jednym z głównych redaktorów oficjalnej strony Gwiezdnych Wojen, a także autorem artykułów, komiksów i książek. Ponownie obejmie dowodzenie nad Behind-the-Scene, gdzie zobaczymy aktorów i twórców sagi, twórców kolekcjonariów, a także ludzi zajmujących się EU.
KOMENTARZE (0)

Pożegnanie z Nomi Sunrider

2012-02-29 21:28:14 swbooks

Mamy smutną wiadomość dla wszystkich fanów starożytnych klimatów Star Wars. Z planu wydawniczego wypadła książka poświęcona Nomi Sunrider, o roboczym tytule Mandorla. Jak zostało napisane, powieść Alexandra Irvine'a została anulowana z powodu zmian w planowaniu i koncepcji nowych książek. Nic jednak straconego. Lata temu podobna sytuacja spotkała powieść "Darth Plagueis", który pomimo ciężkiej drogi w końcu się ukazał. W końcu książka o Nomi Sunrider miała się ukazać już w grudniu 2011 roku.
Przy okazji tej smutnej wiadomości ukazała się informacja, że w najbliższych miesiącach mamy oczekiwać nowych i ekscytujących zapowiedzi na rok 2013 i dalej




O to jak wygląda aktualny plan wydawniczy za oceanem:

STAR WARS: FATE OF THE JEDI: APOCALYPSE - Troy Denning- 13 marca.
STAR WARS: THE ESSENTIAL GUIDE TO WARFARE - Jason Fry - 3 kwietnia
STAR WARS: SCOURGE - 24 kwietnia. STAR WARS: LOST TRIBE OF THE SITH: THE COLLECTED STORIES - John Jackson Miller - 31 lipca.
STAR WARS: X-WING: MERCY KILL - Aaron Allston - 7 sierpnia STAR WARS: THE ESSENTIAL READER’S COMPANION - Pablo Hidalgo - 21 sierpnia.
STAR WARS: THE OLD REPUBLIC: ANNHILATION - Drew Karpyshyn - 13 listopada
Nowa książka Timothy'ego Zahna - zima 2012

KOMENTARZE (12)

Okładka ''The Essential Readers Companion''

2012-01-20 13:19:55 Blog oficjalnej

Blog oficjalnej opublikował finalną okładkę nowego przewodnika dla czytelników, czyli Star Wars: The Essential Reader’s Companion, przewodnik który napisał Pablo Hidalgo, a zilustrowali Chris Trevas i Jeff Carlisle. Pisaliśmy o nim w tym miejscu.
Okładkę zaprojektował Scott Biel i namalował Paul Youll, ale jak łatwo zauważyć jest ona zaskakująco podobna do roboczej wersji okładki, która została oparta o ilustrację autorstwa Michaela Whelana.



I jeszcze dla przypomnienia opis książki:
Nowy, po premierowy dodatek do bardzo popularnej serii ilustrowanych Przewodników Star Wars. „Star Wars: The Essential Reader’s Companion” to książka, o którą fani Star Wars prosili i będzie opatrzona zachwycającymi kolorowymi ilustracjami. Star Wars: The Essential Reader’s Companion to pierwszy przewodnik poświęcony w całości publikowanej fikcji, od adaptacji oryginalnego filmu, po ksiązki dla młodych czytelników, opowiadania, eBooki, i ksiażki dla dorosłych. Przewodnik zajmie się wszystkimi fabularnymi książkami, które zbudowały Rozszerzone Uniwersum Gwiezdnych Wojen przez ostatnie 35 lat.

Przewodnik ma mieć 256 stron, kosztować 26 $, a w sprzedaży ukaże się 21 kwietnia 2012.

Temat na forum
KOMENTARZE (13)

Zapowiedź ''The Essential Reader's Companion''

2011-12-06 13:50:59 www.randomhouse.com

W książkowym katalogu Random House na lato przyszłego roku pojawił się pierwszy, niewiele jeszcze wyjaśniający, opis nowego przewodnika pod tytułem " Star Wars: The Essential Reader’s Companion" autorstwa Pablo Hidalgo. W katalogu pojawiła się też wstępna wersja okładki, ale od razu dodano, że finalną okładką zajmie się Tommy Lee Edwards. Książka ta ma być przewodnikiem po wszystkich fikcyjnych publikacjach ze świata Star Wars, przeznaczona dla wszystkich nowych fanów.



Nowy, po premierowy dodatek do bardzo popularnej serii ilustrowanych Przewodników Star Wars. „Star Wars: The Essential Reader’s Companion” to książka, o którą fani Star Wars prosili i będzie opatrzona zachwycającymi kolorowymi ilustracjami.
Star Wars: The Essential Reader’s Companion to pierwszy przewodnik poświęcony w całości publikowanej fikcji, od adaptacji oryginalnego filmu, po ksiązki dla młodych czytelników, opowiadania, eBooki, i ksiażki dla dorosłych. Przewodnik zajmie się wszystkimi fabularnymi książkami, które zbudowały Rozszerzone Uniwersum Gwiezdnych Wojen przez ostatnie 35 lat.


Przewodnik ma mieć 256 stron, kosztować 26 $, a w sprzedaży ukaże się 21 kwietnia 2012.


Później, bo 22 maja do sprzedaży trafi „The Essential Guide to Warfare”, o którym pisaliśmy w tym miejscu. Ten przewodnik poświęcony wojskowości odległej galaktyki również ma być bogato ilustrowany, a w ramach promocji tej książki, w sieci pojawiły się próbne szkice do tej książki. Resztę obrazków można ujrzeć na koncie działu książek Star Wars na Facebooku.




Najkrócej, bo tylko do lutego, fanom trzeba czekać na książkę „Book of Sith”, której zwiastun oglądaliśmy kilka tygodni temu. Dziś opublikowano jedną przykładową stronę z tego nietuzinkowego albumu:


KOMENTARZE (10)

Wieści książkowe!

2011-05-26 13:39:52 Różne

Jak zapewne większość z Bastionowiczów zauważyła, w księgarniach wciąż nie widać Ruiny Dantooine, które już od jakiegoś czasu powinny czekać na kupców. Niedawno ukazała się informacja, że książkę dotknęła zmiana terminu wydania i teraz powinna się ukazać 26 maja. Przekładem zajęła się Anna Hikiert, a książka kosztować będzie 29,80 zł.

Powieść, której akcja rozgrywa się zaraz po wydarzeniach "Nowej nadziei" i nawiązuje do gry komputerowej Star Wars Galaxies.

Dni Rebelii wydają się policzone: w ruinach enklawy Jedi na Dantooine znajduje się holokron, w którym zapisano nazwiska wysoko postawionych sprzymierzeńców Sojuszu. Jeżeli lista wpadnie w ręce Dartha Vadera, losy wojny będą przesądzone.

Imperialna bioinżynier Dusque Mistflier może bez przeszkód podróżować po całej galaktyce, a właśnie kogoś takiego potrzebują Rebelianci, żeby bez wzbudzania podejrzeń dostać się na Dantooine i odzyskać holokron. Lecz mimo pomocy Hana Solo, Luke’a Skywalkera i Leii Organy, misja odzyskania tajnych danych może zakończyć się fiaskiem. A najtrudniejszą częścią zadania Dusque okaże się odpowiedź na pytanie, po czyjej stoi stronie – i jak daleko się posunie, żeby osiągnąć swój cel…


Temat na forum.


Za granicą ukazał się wczoraj najnowszy tom serii Fate of the Jedi, która zadebiutuje w Polsce jeszcze w tym roku. Jest to ostatnia część napisana przez Aarona Allstona. Uwaga na spoilery z niedawno skończonej serii Dziedzictwo Mocy, oraz Fate of the Jedi.

Szef rządu Natasi Daala została obalona, a Zakon Jedi przejął kontrolę nad Sojuszem Galaktycznym. Jednak gdy nowy rząd zajmuje się naprawieniem tego co zniszczył drakoński reżim Daali, siły wciąż lojalne wobec odsuniętej od władzy przywódczyni, szykują kontratak. Może się okazać, że nawet nowa pozycja Jedi może być niewystarczająca, by ocalić Tahiri Veilę, niegdyś Rycerza Jedi, a także ucznia Sith, teraz oskarżoną o zamordowanie oficera Galaktycznego Sojuszu - Gilada Pellaeona.

W tym samym czasie, Luke i Ben Skywalker nieubłaganie ścigają Abeloth, potężną istotę, oddaną Ciemnej Stronie i żądzy władzy nad Galaktyką. Jednak wraz z momentem, gdy ich potężny przeciwnik zostaje zatrzymany na planecie Nam Chorios, dwóch samotnych Jedi musi zmierzyć się również twarzą w twarz z wściekłością sithańskiego szwadronu śmierci. Na domiar złego Abeloth zaskakuje wszystkich swoją własną pułapką. Misja Skywalkerów może wkrótce zamienić się w misję samobójczą.




Timothy Zahn, jeden z bardziej znanych autorów książek Star Wars, dołączył niedawno do popularnego portalu społecznościowego Facebook. Znajdziecie go w tym miejscu. Jeżeli posiadacie tam konto, to zapraszamy Was do dodania tego autora do znajomych, jako że podaje ciekawe informacje. To czego dowiedzieliśmy się dotychczas prezentujemy poniżej:

  • W krótkiej historii Crisis of Faith, która ukaże się w nowej wersji Dziedzica Imperium, pojawi się Soontir Fel,
  • Opowiadanie to stanowić będzie pomost miedzy Choices of One, a Dziedzicem Imperium,
  • Ważną rolę w "Choices of One" pełni Gilad Pellaeon,
  • Istnieje duża szansa, na specjalne wydania wszystkich części trylogii, jeżeli pierwsza część sprzeda się dostatecznie dobrze.




  • Jakiś czas temu informowaliśmy was o możliwości zadawania pytań Sue Rostoni, która edytuje książki Star Wars. Ekipa z portalu EUCantina.net przeprowadziła z nią wywiad, z którego możemy wynieść ciekawe informacje. Najważniejsze prezentujemy poniżej:

  • W nowo zapowiedzianej serii komiksowej Agent of the Empire, pojawią się Han i Chewbacca. Historia toczy się przed Nową Nadzieją.
  • Książka Darth Plagueis, została skasowana w 2007 r. z powodu powstawania serialu The Clone Wars. Nie chciano, by historie mistrza Palpatine'a kłóciły się między sobą. Teraz kiedy serial się rozkręcił, można powrócić do pomysłu na książkę.
  • Nowe wydania książek Darth Maul: Łowca z Mroku, oraz Mroczne Widmo dostaną oprócz nowych krótkich opowiadań, także nowe okładki.
  • Niemal pewnym jest, że z każdą premierą nowego filmu w 3D, równolegle do niego będzie wydawana nowa edycja adaptacji.
  • Poza powieściami już zapowiedzianymi, niewiele z kolejnych będzie dotyczyło okresu post "Fate of the Jedi".
  • Zbliżający się przewodnik The Essential Reader’s Companion, będzie zawierać streszczenia zarówno książek dla dorosłych, jak i tych młodzieżowych. Dowiemy się kilku faktów z okresu powstawania danej książki, oraz ujrzymy nowe ilustracje. W tym postaci, których nigdy wcześniej nie widzieliśmy na zdjęciach.
  • Nieplanowane są żadne powieści w okresie komiksowego "Dziedzictwa"
  • Zapowiadana książka o Huttach Jeffa Grubba będzie dotyczyć również Bothan i Jedi.
  • Podczas edytowania książek, Sue współpracuje z Lelandem Chee, odpowiadającym za linię czasową Star Wars. Razem poprawiają książki zmieniając w nich niektóre fakty, bądź retconując inne.
  • Matthew Stover nie napisze w najbliższym czasie żadnej historii osadzonej w Odległej Galaktyce.



  • Z kolei na swbooks.co.uk, ukazał się wywiad z inną panią Shelly Shapiro mówi między innymi o tym, że:
  • Najnowszy tom serii X-Wing umiejscowiony jest mniej więcej tam gdzie koniec serii Fate of the Jedi, tak więc będzie pierwszą pojedynczą książką umiejscowioną tak daleko w chronologii.
  • Książki na pewno w pewnym momencie połączą się z serią komiksową "Dziedzictwo". Kiedy? Tego jednak nie wiadomo.
  • Co do śmierci głównych bohaterów, w Fate of the Jedi nikt ważny ma nie zginąć. A co do śmierci starego Skywalkera, to Lucas zadecyduje, kiedy ten ma umrzeć. Jak na razie nic nie zapowiada by do tego miało dojść.
  • W najbliższym czasie nie pojawią się żadne zbiory opowiadań, oprócz Lost Tribe of the Sith.
  • Najprawdopodobniej nie będzie czwartej części serii Darth Bane, jednak redakcja chce aby Drew Karpyshyn napisał coś o Darth Zannah. Czyżby nowa seria w Starej Republice?
  • Książka "Darth Plagueis" ma pomóc nam zrozumieć działania Palpatine'a. Po lekturze powieści mamy inaczej patrzeć na historię dojścia do władzy Imperatora i same prequele.



  • Na sam koniec prezentujemy opis książki Revan, która zelektryzowała fanów zarówno na Bastionie, jak i na całym świecie. Premiera 15 listopada! Książkę pisze Drew Karpyshyn.



    Coś czai się w głębi kosmosu: siła, mogąca zgnieść Republikę. Jeden samotny Jedi, odrzucony i poniżony, musi ją powstrzymać.

    Revan: bohater, zdrajca, zdobywca, złoczyńca, zbawca. Jedi, który wyruszył z Coruscant by powstrzymać Mandalorian i powrócił jako sługa Ciemnej Strony, pragnący zniszczyć Republikę. Rada Jedi przywróciła mu życie, ale cena odkupienia była wysoka. Wymazano jego wspomnienia. To co zostało, to koszmary i nieustająca trwoga.

    Co tak naprawdę stało się poza Zewnętrznymi Rubieżami? Revan nie do końca pamięta, ale nie potrafi także zapomnieć. Jednak natrafia na sekret, który zagraża istnieniu Republiki. Nie mając pojęcia co to i jak to powstrzymać, Revan może zawieść, bo nigdy nie stawał przeciw tak potężnemu i przebiegłemu wrogowi. Ale tylko śmierć może powstrzymać go przed spróbowaniem pokonania owej siły.


    Temat na forum.
    KOMENTARZE (16)

    ''Head to Head'' – edycja drużynowa

    2010-09-29 23:56:56 StarWars.com

    Co by się stało, gdyby najodważniejsze charaktery z uniwersum Star Wars połączyły siły i próbowały pokonać swoich przeciwników w drużynach? Przed fanami możliwość obejrzenia trzydziestu epickich pojedynków, Aayla Secura, Shaak Ti, Komandor Bly, kontra Zuckuss, Bossk i wampa na śnieżystych lodowcach Hoth, albo Luke Skywalker, Admirał Ackbar i R2-D2 kontra gang niebezpiecznych potworów w samym środku zgniatacza śmieci. Kto wygra? Zdecyduj sam, a potem sprawdź opinię eksperta w książce "Star Wars: Head-to-Head: Tag Teams".

    Książka, autorstwa Pablo Hidalgo, jest kontynuacją książki Star Wars: Head to Head, obie wydane są przez wydawnictwo Scholastic. Premierę "Head-to-Head: Tag Teams" zaplanowano na wiosnę przyszłego roku.
    KOMENTARZE (5)

    ''Star Wars: Year By Year'' w sprzedaży

    2010-08-24 12:40:03 StarWars.Com

    W zeszłym tygodniu w sprzedaży ukazała się książka "Star Wars: Year By Year - A Visual Chronicle", o której pisaliśmy wcześniej. Jest to publikacja wydawnictwa DK, która przedstawia historię Star Wars od wczesnych lat siedemdziesiątych, przez produkcję starej i nowej trylogii, aż do "The Clone Wars". Autorami książki są Pablo Hidalgo, Gus Lopez, Daniel Wallace i Ryder Windham. Album liczy 320 stron, a cena okładkowa to 50 dolarów.

    Jak wypowiadali się sami autorzy podczas tegorocznego Comic-conu jako pierwszy do tego przedsięwzięcia zaangażowany został Ryder Windham, a początki tej książki sięgają wcześniejszego albumu jego autorstwa - The Ultimate Visual Guide. Jak opowiada sam Ryder, po napisaniu planu tamtego wydawnictwa "Jonathan Rinzler z Lucas Books poprosił o niefikcyjną historię Star Wars, więc zrobiłem krótki rozdział pod koniec tamtej książki, chronologia mająca ze cztery strony. Ale Jonathan bardzo chciał zobaczyć niefikcyjną książkę o tym fenomenie, więc jakieś dwa lata temu zostałem zaangażowany do tego projektu."

    Każdy autor dostał bardzo konkretne zadanie: Windham był odpowiedzialny za materiały sprzed oryginalnych Gwiezdnych Wojen do 1983, Wallace opisywał lata 1984-96, Hidalgo zajął się prequelami, a Lopez wypełnił książkę historiami na temat merczendajzingu i gadżetów. Nie była to jednak praca łatwa, na przykład dla Daniela Wallace’a najtrudniejszym wyzwaniem był brak Gwiezdnych Wojen podczas tzw. mrocznych czasów, a szczególnie w latach 1987-89. Ale było tam kilka wydarzeń: specjalna atrakcja parków rozrywki Star Tours, gry z West End Games, oraz rewia Ewoków na lodzie...a także mało znane japońśkie przedstawienie „George Lucas Super Live Adventure”. Książka ta pozwoli dowiedzieć się więcej o tym, a także o wielu innych gwiezdnowojennych ciekawostkach dziejących się przez te wszystkie lata.


    KOMENTARZE (5)

    "Dark Side Clouds Everything"

    2010-08-14 13:51:54 Różne

    Na wczorajszym panelu z „The Clone Wars”, zatytułowanym „Dark Side Clouds Everything” , podano nam kolejną dawkę świeżych wiadomości o sezonie trzecim. Najpierw jednak chcielibyśmy uzupełnić informacje z panelu „Evolution”.

    Uwaga: w tekście znajduje się kilka niewielkich spoilerów.

    Początek sezonu trzeciego to odcinki o Kamino. Podczas tworzenia tego aktu wiele scen zostało wyciętych, na przykład te, które przedstawiały pomieszczenia dla chorych. W drugim odcinku (Spoiler):odbędzie się bitwa o planetę i jest niewykluczone, że będzie on miał tytuł „The Battle of Kamino”, ale to na razie tylko domysły(Koniec Spoilera). Filoni powiedział, że przy tworzeniu Kamino wykorzystano koncepty z AOTC, na przykład te, które ostatecznie nie znalazły się w filmie.

    Sezon trzeci jest skończony w dwóch trzecich, czwarty jest w produkcji, a o piątym na razie rozmawiają. Serial będzie trwał tak długo, jak ludzie będą chcieli go oglądać. Zapytany, czy powstanie kolejny film pełnometrażowy, Filoni odparł: Nie mogę sobie wyobrazić, bym miał znaleźć na to czas. Zamiast tego, wolimy serwować wam minifilm każdego tygodnia.

    Dużo mówiło się o Bobie i Mandalorianach. Dave porównał Mandalorę do Niemiec po I wojnie światowej. Napomknął, że rząd Satine jest bardzo niestabilny, a Pre Vizsla może być uznany za Hitlera „Gwiezdnych wojen”. Księżna będzie przeżywać ciężkie czasy w trzecim sezonie. Reżyser uniknął odpowiedzi na pytania o kontrowersje dotyczące Mandalorian. Nie odpowiedział również , czy Boba będzie chodził w mandaloriańskiej zbroi. Powiedział tylko: No przecież kiedyś musiał ją zdobyć, nie?. (Skoro o tym mowa, to ciekawi fani mogą zajrzeć tutaj, kliknąć na „slideshow” i zobaczyć pierwszy obrazek.) Dodał też, że Boba jest w więzieniu, ale mógł stamtąd uciec.

    Ahmed Best powróci jako Jar Jar, za to bestia Zillo nie pojawi się więcej. Filoni przywołał napisy początkowe z „Zemsty Sithów”: Bohaterowie są po obu stronach. Zło jest wszędzie.. Dave powiedział: Ten sezon sporo ujawnia. Jedną z większych rzeczy, którą robimy, to skupienie się na Separatystach. Zobaczymy bohaterów po ich stronie i poznamy motywy, dlaczego robią to, a nie co innego. Niektórzy Separatyści byli przyjaciółmi z republikanami przed wybuchem wojny i zerwanie więzi nie będzie łatwe. Filoni dodał, że Aurra jest świetną postacią, ale Ventress mogłaby pogonić jej kota. Dee Bradlay Baker potwierdził, że Assajj ma dużą rolę w tym sezonie.

    Reżyser opowiadał też o komandosach z drużyny Delta: Mają oni bardzo, bardzo małą rolę, więc nie podniecajcie się za bardzo. Ale to nie znaczy, że nie wykorzystamy ich w przyszłości. Mamy ich modele, więc kto wie… (…) Ale gra była świetna. Nawet przerywniki filmowe wyglądały niesamowicie, z tymi Geonosianami czającymi się w ciemnościach… To między innymi zainspirowało nas przy „Landing at Point Rain”.

    Mówiono też o trudnościach przy tworzeniu szat Jedi – zabrałoby to wiele godzin, a na to nie mogą sobie pozwolić. Ale zobaczymy więcej włosów, które nie będą tak „drewniane”. Dave napomknął też, że może pojawić się kilka postaci z EU. A jeśli chodzi o wielokrotnie wspominane nawiązania do Starej Trylogii, to głównym ich źródłem będzie „Nowa Nadzieja”. Na sam koniec oznajmiono, że Saesee Tiin i komandosi to nic, w porównaniu z tym, co zobaczymy na panelu „Revealed”.

    Źródła: TFN, bigshinyrobot, IGN.

    Dark Side Clouds Everything

    Podczas tego panelu Dave i Pablo Hidalgo dyskutowali na temat kanonu. Powiedzieli to, co pewnie niektórzy z Was wiedzą z albumu „The Art of Star Wars: The Clone Wars” – że na początku Anakin i Obi-Wan mieli mieć tylko niewielkie role. Główną postacią miał być Twi’lekański Jedi, który walczyłby z piratami i najemnikami, a znane postaci miały się pojawiać tylko przy dużych bitwach. George miał jednak inne plany. Główną inspiracją Lucasa jest EU (które jednak modyfikuje wedle swej woli) i niewykorzystane koncepty.

    Hidalgo dodał, że Wojny klonów same w sobie są pogmatwane. Powiedziano, że wojna nie jest czarno-biała, i że Separatyści mają słuszne powody, by występować przeciwko Republice. Filoni wspomniał, że nie zamierzają pozbawiać Vadera „vaderowatości” (za co otrzymał oklaski).

    Potem nadszedł czas na pytania od publiczności. Wśród ciekawszych odpowiedzi były:
    • Zapewnieno, że jeśli chodzi o komandosów, raczej nie będzie sporów z kanonem. (Zwłasza w kwestii ich zbroi, wzorowanej na mandaloriańskiej).

    • Przy tworzeniu bitwy w „Landing at Point Rain” wykorzystano materiały filmowe z II wojny światowej.

    • Nie dowiemy się niczego o Gwieździe Śmierci .

    • Dave nie chciał, by Jedi stali się superbohaterami – z tego powodu na przykład nie zobaczymy uzdrowicielskich mocy Barrissy.

    • Na pytanie, czy Separatyści choć raz zwyciężą, Dave odparł, że wcześniej trzymali się z daleka od Dooku i Grievousa, ponieważ Republika by od nich uciekła, a Wielka Armia potrzebowała kilku zwycięstw.

    • Bothan nie zobaczymy w trzecim sezonie, ale Filoni powiedział, że będzie musiał porozmawiać o ich ewentualnym dodaniu z ekipą.

    • Nie będzie więcej prequelowych odcinków. „Cat i Mouse” powinno się uważać za pierwszy na linii czasu.


    • Źródło: TFN.

      Zapraszamy do dyskusji na forum.
      KOMENTARZE (18)
    Loading..