TWÓJ KOKPIT
0

Ashley Eckstein :: Newsy

NEWSY (138) TEKSTY (3)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Nowości z Her Universe

2015-08-17 12:36:09 HerUniverse.com

Firma Ashley Eckstein - HerUniverse.com zaprezentowała nową kolekcję z ubraniami Star Wars, której tematem przewodnim jest jesienny powrót do szkoły. W sprzedaży, w sklepie internetowym, znalazły się: szalik (25$), koszulki z krótkim (25$) i długim rękawem (28$), kardigany (35 i 40$), a także torba (15$).


Ubrania od Her Universe można znaleźć także w sklepach Hot Topic i ThinkGeek. Niektóre niedostępne już na stronie Her Universe oraz w promocyjnych cenach.
KOMENTARZE (4)

Plotki o "Rebels" #36

2015-06-29 22:18:28 Różne



Ostatnimi dniami pojawiło się sporo plotek po "The Siege of Lothal" - w związku z tym uwaga na spoilery. Ale zacznijmy od powyższego baneru. Pochodzi on z angielskiej strony Disney XD i informuje, że "Rebeliantów" można oglądać w soboty. Jeszcze nie wiadomo czy oznacza to, że drugi sezon przeniesie się z poniedziałku na szósty dzień tygodnia, ale to byłyby dobra wiadomość. W sobotę emituje się popularniejsze seriale, gdyż większość osób ma wówczas wolne.



Ekipa z The Wolfpack Podcast nie próżnowała i przeprowadziła kilka wywiadów. Taylor Gray powiedział parę słów o swojej postaci, Ezrze. W drugim sezonie chłopak od razu dogada się z Reksem, bo będzie mu bardzo zależało na znalezieniu nowych sojuszników dla rebelii, co zresztą widać już w "The Siege of Lothal". Problem stanowić będzie Kanan, który, jak już wiemy, niekoniecznie darzy sympatią klony. Powstanie zatem dziwny trójkącik, bo Bridger polubi Reksa, ale będzie musiał okazywać szacunek mistrzowi. Dynamika pomiędzy tymi postaciami zmieni się w późniejszych odcinkach. Aktor potwierdził też, że wcielił się w Ezrę w Disney Infinity, gdzie w przeciągu pięciu godzin przeczytał setki linijek tekstu.



Ashley Eckstein nie powiedziała wiele, poza tym, że po raz kolejny podkreśliła, że "Rebelianci" to nie serial o Ahsoce, dlatego nie będziemy widzieć ją często i nie dowiemy się wiele o jej przeszłości, tylko to, co robi teraz, czyli pomaganie rebeliantom. Ona również brała udział w nagraniach do Infinity.



Freddie Prinze Jr. powiedział jednak co innego - wedle niego Tano i Vader pojawiają się w wielu odcinkach - nie wszystkich, ale w wielu. Ale ponieważ nie będziemy widzieć ich w każdym epizodzie, dzięki temu oboje wydają się potężniejszymi bohaterami. Ich obecność zawsze jest jednak uzasadniona z punktu widzenia historii. Zapewnił też, że Vader nie stanie się "generałem Grievousem »Rebeliantów«" - tu jednocześnie zaznaczył, że w pełni solidaryzuje się z fanami, którym nie podobało się przedstawienie cyborga w TCW. Dodał też, że po Celebration, na którym pokazano plakat z pojedynkiem Taogrutanki i lorda, Disney pokazałby "największy środkowy palec", gdyby do walki nie doszło. Kanan będzie miał ślad po uderzeniu Vadera, ale wedle aktora to dobrze, że serial pokazuje przegrane tych dobrych, bo współcześnie wiele kreskówek zawsze szczęśliwie się kończy, a to nie uczy dzieci życia.

Nagrania drugiego sezonu jeszcze się nie skończyły. W kolejnych odcinkach zobaczymy jeszcze Kanana przebranego za szturmowca i to nie raz. Nie chciał powiedzieć ile razy, ale jeden z owych epizodów jest "najfajniejszy do tej pory". Nie mroczny, nie intensywny, a właśnie fajny. A wedle Freddy'ego "fajny" jest na przykład Lando. Prinze dodał też, że konflikt z Inkwizytorem pokazał dojrzewanie Jarrusa jako Jedi, choć powiedział, że jako szermierz nie równa się z Vaderem, ani nawet z Ahsoką. Tutaj przeszedł na Luke'a i powiedział, że to właśnie Skywalker jest najgorszym wojownikiem w historii, który "przegrałby nawet z Threepio", ale nie o to tu chodzi, bo jego siłą jest powstrzymywanie się od walki, niczym Mahatma Gandhi. I o ile Luke i Vader są niczym Edyp i Lajos, bo syn ma zabić ojca, o tyle właśnie współczucie młodego Jedi sprawia, że nie dochodzi do morderstwa. A Ahsoka, w przeciwieństwie do niego, jest dla Vadera nicią łączącą go z dobrą przeszłością, czyli czymś, co Darth chciałby wymazać.

Było też parę wypowiedzi na temat klonów. Rex będzie superpoważny i stanie się dla Ezry niczym dziadek i drugi mistrz. Będzie go uczył między innymi o bitwach. Gregor z kolei będzie prawdziwym świrem - innymi słowy, im niebezpieczniej, tym większa jego radocha. Zapytany o blizny żołnierzy - co fani już zauważyli - powiedział, że to dobry trop.

Filoni z kolei wyjaśnił parę spraw w radiu 1138. "The Siege of Lothal" zaczyna się in medias res, bo pomiędzy sezonami minął miesiąc lub dwa - dlatego też widać, że ekipa "Ghosta" już dobrze się dogaduje z eskadrą Feniks. Każdy sezon to mniej więcej rok z życia Ezry (choć niektóre będą dłuższe), więc wiadomo, że przed "Nową nadzieją" parę sezonów nam zostało (czyli w teorii jeszcze trzy-cztery, ale to tylko spekulacje). Mówiąc o bohaterach, reżyser zaznaczył, że Cham Syndulla na pewno jest rebeliantem, ale Luksa Bonteriego na razie nie zobaczymy. W dialogach pomiędzy Reksem a Ahsoką dowiemy się co nieco co Togrutanka robiła pomiędzy serialami, ale bez konkretów. Spora część ekipy nie ma pojęcia co się miało dziać w TCW w odcinkach z jej udziałem, ale Dave wie to, podobnie jak Hidalgo, dlatego razem pisali owe dialogi. Nie zobaczymy też w jaki sposób Gregor przetrwał wybuch. Producent zdradził, że pierwotnie w miejsce Vizaga miał się pojawić Hondo, ale stwierdzono, że pirat nie jest do końca złą postacią - znaczy się, Cikatra też nie można nazwać do końca złym, ale również i nie dobrym, jest bardziej jak mafijny boss. Dlatego też Ohnaka, który ma słaby punkt w postaci dzieci oraz czasem kieruje się honorem, nie pasował do roli. A poza tym twórcy nie chcieli, by mylono "Rebeliantów" z "The Clone Wars".

Sabine ma teraz nieco zmodyfikowaną zbroję, bo w drugim sezonie zacznie się robić bardziej militarnie. Spotkanie z Vaderem zainspiruje ją do przemalowania pancerza i włosów. Ezrze też zmieniono parę szczegółów; Dave wyjaśnił też w końcu co oznacza logo na jego kurtce - jest to zmodyfikowana wersja tego ze Skywalker Sound. Miał mieć tam wilka, ale Filoni stwierdził, że znowu wstawiałby do serialu coś, co służy jemu samemu (mężczyzna kocha te zwierzęta), więc zrezygnował.

Na koniec ciekawostka: obiecano nam wielokrotnie, że w "Rebeliantach" dostaniemy nawiązanie do "Przebudzenia Mocy", no i mamy, choć trochę innego rodzaju: podczas dokowania w statku-bazie rebeliantów Hera używa kodu bezpieczeństwa 1-2-1-8-1-5. Biorąc pod uwagę, że Amerykanie najpierw zapisują miesiąc, sprawa robi się jasna - to data premiery Epizodu VII. Miejmy nadzieję, że zobaczymy też aluzje in-universe.



Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (5)

"Rebels Recon" - "The Siege of Lothal"

2015-06-21 12:09:10 YouTube

Ponieważ do właściwej premiery drugiego sezonu "Rebeliantów" jeszcze trochę, prezentujemy dziś najnowszy "Rebels Recon" z wyemitowanego wczoraj odcinka "The Siege of Lothal". Twórcy opowiadają w nim o najnowszym epizodzie i trochę o tym, co czeka nas w przyszłych. Dalej uwaga na drobne spoilery, jeśli jeszcze nie oglądaliście filmu.



Przede wszystkim: mimo że ekipa "Ghosta" dołącza do eskadry Feniks, to jeszcze nie można mówić o Sojuszu znanym choćby z "Nowej nadziei". Owszem, są liczne komórki rebelii na różnych planetach, ale nie mają one ze sobą kontaktu. Temat następnie zszedł na Ahsokę: o ile nie da się "wyciąć" z niej charakterystycznej osobowości jej aktorki, Ashley Eckstein, o tyle kobieta będzie o wiele poważniejsza, niż w "The Clone Wars". Tano jest zagrożeniem dla Vadera, bo w tym odcinku odkrywa jego tożsamość i stanowi dla niego symbol przeszłości - dlatego Darth umieszcza ją wysoko na swojej liście osób do zabicia.

Ponieważ przed nami spora przerwa, tym razem Pablo odpowiedział na dwa fanowskie pytania. Po pierwsze: czy Ezra urodził się w tym samym dniu, co Luke i Leia? Odpowiedź brzmi: nie, bo jego urodziny wypadają w Dzień Imperium, czyli rocznicę proklamowania nowego rządu przez Imperatora, a wtedy Padme była obecna na sesji Senatu. Twórcy obliczyli, że mija od tego momentu około dwóch dni do narodzin bliźniaków. Pytanie drugie: czy zobaczymy "fazy" zbroi szturmowców, jak w przypadku klonów? Tutaj też Hidalgo odpowiedział "nie", bo pancerz, który widzimy w serialu, to nieco stylizowana wersja oryginalnego. I choć między "Nową nadzieją" a "Powrotem Jedi" faktycznie widać zmiany, to jest to spowodowane przyczynami technicznymi, aniżeli czymś, co wydarzyło się in-universe. Pamiętajcie, że możecie sami wysyłać swoje pytania do ekipy, wystarczy napisać je na Twitterze i opatrzyć hasztagiem #RebelsRecon.

Mniej więcej w drugiej połowie filmu prowadząca Andi pyta się Filoniego co takiego zobaczymy w drugim sezonie. Tu niestety reżyser nie daje konkretnej odpowiedzi, poza tym, że zobaczymy nowych inkwizytorów (mamy więc pierwsze oficjalne potwierdzenie, że postaci z czerwonymi mieczami ze zwiastuna piastują tę funkcję), a białe ostrza Ahsoki wyglądają lepiej, niż się spodziewał. Mamy też kolejną aluzję do nieuniknionego starcia pomiędzy nią a Vaderem. Pod koniec mamy zapowiedź pierwszego właściwego odcinka drugiego sezonu - "The Lost Commanders". Niestety nie jest ona nowa, gdyż pokazano ją na Celebration, ale teraz przynajmniej możemy zobaczyć ją w dobrej jakości. Brak również informacji kiedy odcinek zadebiutuje, poza tym, że stanie się to "jesienią". Zapewne więcej wieści czeka na nas na lipcowym Comic Conie.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (7)

Nowe filmiki z "Rebeliantów" [UPDATE]

2015-06-15 23:35:08 Różne

Ostatni tydzień był dziwnie nieobfity w newsy z "Rebeliantów", mimo zbliżającej się premiery "The Siege of Lothal", która już w sobotę. Po pierwsze, pojawiła się kolejna krótka reklama odcinka.



Po drugie, w jeszcze jednym filmiku ze Star Wars Weekends można posłuchać wywiadu z Ahsley Eckstein, która mówi, że białe miecze Ahsoki symbolizują jej neutralność (co już wiemy). Nie wiadomo czy zostanie pokazana historia jak zdobyła do nich części, ale za to aktorka wyjaśniła nieco czym będzie "podróż" Tano, o której wspominała jakiś czas temu: kobieta będzie się starała odkryć "tożsamość tego mrocznego lorda". Ze spoilerów wiadomo, że (Spoiler):Togrutanka dowie się tego już w "The Siege of Lothal", można się więc domyślać, że będzie próbowała namierzyć Vadera, a ostatecznie się z nim skonfrontować(Koniec Spoilera). Nowy fragment odcinka znajduje się około 19:05.



Ostatnio pisaliśmy o pierwszym sezonie serialu na DVD i blu-ray - niestety obie pozycje zniknęły z Amazona, więc może jeszcze specyfikacja techniczna, cena i data wydania (miał być to początek września) mogą się zmienić.

Na koniec nie wieść, a ciekawostka: na Moviepilocie ukazał się interesujący artykuł, w którym autor wybiera swoje typy aktorów mogących zagrać "żywych" bohaterów "Rebeliantów" w potencjalnym filmie. Możecie sami się zastanowić kogo obsadzilibyście w głównych rolach.

UPDATE - 16.06.15.

IGN wypuścił około czterdziestosekundowy fragment odcinka z Vaderem w roli głównej, który można zobaczyć poniżej.



Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (27)

Ahsoka Tano w "Rebeliantach"

2015-06-04 19:48:21 Różne

Pracownica lucasfilmowego PR-u, Tracy Cannobio, zapowiedziała, że w tym tygodniu skończy się newsowa cisza przed premierą "The Siege of Lothal" (która już 20 czerwca) i dotrzymała słowa: na USA Today ukazał się filmik pod tytułem "Jedi's journey back to Star Wars", prezentujący historię Ahsoki Tano, która niedawno powróciła w "Rebeliantach". Co prawda Eckstein i Filoni nie mówią tam zbyt wiele nowego, ale film jest ciekawy ze względu na nowe sceny, w tym parę, które na pewno nie pochodzą z pilotowego odcinka i dość mocno sugerują nieuniknione starcie dawnej Jedi z byłym mistrzem. Film jest dostępny w powyższym linku oraz poniżej.



I jeszcze jedna informacja: na niemieckim Amazonie fani wytropili pierwszy sezon serialu na blu-ray, który u naszych zachodnich sąsiadów będzie miał premierę 10 września, więc w Stanach może trochę wcześniej. Zastanawiająca jest jednak dość wysoka cena, bo 40 euro (dla porównania, 22-odcinkowe sezony TCW kosztują tam średnio po 17), acz jest duża szansa, że to tylko kwota wstępna, bo parę dni temu jeszcze wynosiła 45. Miejmy też nadzieję, że wydanie na niebieskiej płycie znajdzie się i w Polsce.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (45)

Plotki o "Rebels" #32

2015-05-01 20:26:47 Różne

Dzisiaj Oficjalna przekazała nam ważną informację: film "The Siege of Lothal", stanowiący wstęp do drugiego sezonu "Rebeliantów", będzie miał swoją premierę na Disney XD 20 czerwca. Resztę odcinków zobaczymy jesienią, ale tu jeszcze nie sprecyzowano daty. Od dzisiaj też zaczyna się czterodniowa impreza na amerykańskiej wersji kanału z okazji poniedziałkowego Dnia Gwiezdnych Wojen. W jej ramach będzie można zobaczyć maratony odcinków, zajawkę "Droid Tales", a czwartego maja zostanie wyemitowany półgodzinny program specjalny, zatytułowany "Star Wars Rebels: The Ultimate Guide". Będzie stanowił swego rodzaju podsumowanie pierwszego sezonu.

Oficjalna zaktualizowała też blog na żywo z Celebration i wstawiła tam prace koncepcyjne pokazywane podczas panelu. Najwięcej ujawniają te przedstawiające nowych inkwizytorów, a w szczególności obraz pokazujący twarz kobiety, która w zwiastunie nosi maskę. Można zatem rozpocząć spekulacje na temat jej tożsamości. Ponadto z numerów na pracach koncepcyjnych i nazwach plików można odczytać w jakiej kolejności prawdopodobnie zostaną wyświetlone odcinki. Numery 201 i 202 to "The Siege of Lothal", 203 to opowieść o klonach, w epizodzie 204 pojawiają się nowi inkwizytorzy, a w 205 Hondo. Na Celebration krążyła też praca Filoniego przedstawiająca Ahsokę i Reksa na ogromnych wilkach, którą wstawiamy poniżej. Nie wiadomo czy to zapowiedź kolejnych epizodów, czy tylko efekt wyobraźni reżysera.



Filoni udzielił wywiadu dla serwisu Nerdist jeszcze przed Celebration, dlatego nie wszystko tam powiedziane jest w tej chwili nowością, ale mimo wszystko da się znaleźć kilka ciekawostek. Reżyser zaznaczył, że w drugim sezonie zobaczymy większą rebelię, ale nie ogromną - powołał się tutaj na napisy otwierające "Nową nadzieję" - "Rebelianci, uderzający z sekretnej bazy, osiągnęli pierwsze zwycięstwo przeciwko Imperium". Tak samo będzie trzeba poczekać na Mon Mothmę, bo ekipa - jak już było kilkakrotnie mówione - obawia się "efektu małej galaktyki" i długo się zastanawia czy umieszczenie kogoś znanego w danym odcinku czasu ma sens. Jednak chyba najciekawszy jest inny fakt: Dave delikatnie zasugerował, że istnieją ugrupowania nauczające rozumienia Mocy inne niż Jedi, a za którymi naukami może teraz podążać Ahsoka (o takich fanowskich teoriach pisaliśmy w artykule o Fulcrum). Dodatkowo porównał ją do Gandalfa, który we "Władcy pierścieni" zajmuje się przede wszystkim przesuwaniem pionków po szachownicy, a sam wkracza do akcji tylko wtedy, gdy jest to absolutnie niezbędne. Filoni napomknął też, że poznamy wspólną historię Hery i Choppera.

Kilka wywiadów przeprowadził IGN: Ashley Eckstein powiedziała, że jeszcze nie nagrała walki Ahsoki i Vadera, więc w ogóle nie wie jak (i czy) do niej dojdzie - możemy się więc domyślać, że ta nastąpi w dalszej części sezonu. O powrocie Reksa dowiedziała się ze studia, gdy wszedł do niego Baker, a wtedy popłakała się z emocji. Steve Blum, zapytany o to, jak Zeb poradzi sobie z nowymi rebeliantami, odparł, że Lasat niekoniecznie jest przyjacielskim typem, więc pojawią się pewnego rodzaju tarcia. Nie chciał jednak powiedzieć co Orrelios będzie sądził o Tano. Tiya Sircar nie chciała zdradzać za wiele z przeszłości Sabine, ale powiedziała, że teraz, gdy ekipa jest częścią większej struktury, to dziewczynie będą się podobać oficjalność i system rang.



Freddie Prinze Jr. podczas Celebration rozmawiał z ekipą z Coffee with Kenobi. Choć nie może w tej chwili mówić za bardzo o szczegółach, to zdradził co nieco o roli swojej żony, Sarah Michelle Gellar. Podobno będzie grała "postać, którą wszyscy kochają", a ich córka ma "się zajarać", gdy zobaczy ją na ekranie. W pierwszej połowie sezonu ma nadal dominować opowieść o relacji Bridger-Jarrus, ale potem się to zmieni. Ahsoka ma pomóc Kananowi pogodzić się klonami, zobaczymy też miększą stronę Reksa - będzie mniej stoicki, "ale nadal będzie wymiatał". Opowiedział też o związku swojej postaci i Hery - co ciekawe, w inny sposób, niż zrobiła to Marshall, która twierdziła, że bohaterowie nie są zakochani. Freddie z kolei powiedział, że darzą się głębokim uczuciem, ale podczas wojny nie ma miejsca na miłostki; dodatkowo, serial jest emitowany na Disney XD, więc nie ma szans, byśmy zobaczyli "szalony seks". Na koniec wypowiedział też ciekawą myśl o hejcie na Jar Jara i Gungan: w "Mrocznym widmie" ci bohaterowie walczą za to, co kochają, a krytykowanie ich jest bardzo łatwe - wedle niego hejterzy są tchórzami, którzy nie rozumieją postaci.

Przechodząc do plotek: strona Christian Post twierdzi (powołując się na MTV), że jeden z głównych bohaterów w drugim sezonie pożegna się z życiem - serwis twierdzi, że będzie to (Spoiler):Kanan. Autor przywołuje zwiastun z Celebration, gdzie znajduje się scena walki Jedi z Vaderem, ale jeśli ktoś czytał spoilery z pierwszego odcinka, to wie, że mężczyzna przeżyje tę walkę.(Koniec Spoilera). Nie wiadomo więc na ile jest to wiarygodna informacja.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (22)

Oferta Her Universe

2015-04-23 15:16:15 HerUniverse.com

Niedawno informowaliśmy o najnowszych produktach z oferty HerUniverse.com, wprowadzonych do sprzedaży z okazji Celebration Anaheim. Ubrania te nadal są dostępne w sklepie internetowym, obok produktów wprowadzonych do sprzedaży wcześniej. W związku z tym, że nie wszystkie prezentowaliśmy dotychczas na naszej stronie, poniżej znajdziecie przegląd nowszej oferty Her Universe.
W sprzedaży, oprócz kilku starszych produktów i nowości z Celebration Anaheim znajdują się: szal kołowy (30$), sukienki (40 i 60$), bluza (40$), koszulki z długim rękawem (30$), koszulki dla dorosłych i dzieci (22 i 25$). W ofercie pojawiła się też nowa kolekcja biżuterii poświęcona Vaderowi (40-85$).



Ubrania od Her Universe można znaleźć także w sklepach Hot Topic i ThinkGeek. Niektóre niedostępne już na stronie Her Universe oraz w promocyjnych cenach.
KOMENTARZE (3)

Celebration Anaheim: Panel o serialu "Rebelianci"

2015-04-19 07:30:05

Trzeci dzień Celebration Anaheim rozpoczął się panelem poświęconym serialowi "Star Wars: Rebelianci". Pokazano podczas niego m.in. trailer drugiego sezonu, który możecie zobaczyć w tym miejscu. Poniżej mamy natomiast dla Was informacje, które usłyszeliśmy od twórców na samym panelu oraz konferencji prasowej. Wśród zaproszonych gości był Dave Filoni i Simon Kinberg oraz aktorzy podkładający głos pod serialowe postacie: Freddie Prinze Jr., Vanessa Marshall, Steve Blum, Taylor Gray, Tiya Sircar, Ashley Eckstein i Dee Bradley Baker.

  • Simon Kinberg, który uważa się za dużego fana Star Wars (na premierę "Imperium kontratakuje" czekał śpiąc w śpiworze pod kinem), podkreślał cały czas, że zależało mu na odtworzeniu klimatu oryginalnej trylogii. Dla niego to jest jak pisanie od nowa Biblii.
  • Relacja Ahsoki z Vaderem, to ile będzie wiedziała i jak będzie reagowała została wymyślona przez George'a Lucasa i omówiona przez Dave'a Filoniego z nim. W tej kwestii będą dokładnie odwzorowywać wizję Lucasa.
  • To w jaki sposób niektóre klony (Rex i jego towarzysze) wypowiedziały posłuszeństwo Imperium i wspomagają Ahsokę wynika z odcinków "The Clone Wars" w których Fives próbuje przekonać Rexa do tego co odkrył. Wg Dave'a prawda potrafi przezwyciężyć każde zaklęcie, stąd i Rex mógł się wyzwolić.
  • Potwierdzono, że James Earl Jones został zaangażowany do podłożenia głosu pod Dartha Vadera.
  • Wg Dave'a nigdy nie podchodzili do tego serialu jak do prostej produkcji dla dzieci. Chcieli trailerem nowych Rebeliantów wywołać takie samo poruszenie, jakie wywoła teaser "Przebudzenia Mocy".
  • Disney w żaden sposób nie wpływa na kształt serialu.
  • Freddie zapowiedział, że dużo się dowiemy w następnym sezonie na temat tego kim jest Kanan. Będzie on musiał również pogodzić się z tym, że musi współpracować z Rexem.
  • Dowiemy się też trochę więcej o tym co się stało z rodzicami Ezry oraz dlaczego Sabine nie lubi Imperium. Więcej odcinków da większe możliwości jeśli chodzi o pokazanie historii postaci. Każda z postaci, wg Dave'a, będzie musiała się zmierzyć ze swoją przeszłością.


Poniżej znajdziecie zdjęcie z panelu oraz grafiki pokazane podczas niego.


Dee Bradley Baker, Ashley Eckstein, Taylor Gray, Tiya Sircar, Steve Blum, Vanessa Marshall, Freddie Prinze Jr., Simon Kinberg i Dave Filoni oraz prowadący James Arnold Taylor








KOMENTARZE (11)

Her Universe na Celebration Anaheim

2015-04-17 08:22:58 HerUniverse.com

Na Celebration Anaheim nie zabraknie stoiska firmy Ashley Eckstein - HerUniverse.com. Na konwencie zadebiutują nowe ubrania, w tym: koszulki, spódnice, sukienki, bluzy, cardigany, tuniki, a nawet torba - Ewok. Fani, którzy nie będą uczestniczyli w imprezie w Anaheim znajdą większość z tych produktów w sklepie internetowym. Będą one dostępne od teraz, znajdą się również w sprzedaży w Orlando podczas Disney’s Star Wars Weekends. Ceny nowych produktów zaczynają się od 22$ (dziecięce koszulki), a kończą na 150$ (sukienki).
Obok tradycyjnej oferty sklepu, pojawi się również stoisko z babeczkami Salacious Crumb’s Bake Shop. Każdego dnia będzie można kupić tam inne łakocie, tematycznie związane z Gwiezdnymi Wojnami.
Ashley Eckstein, założycielka Her Universe oraz głos Ahsoki Tano, będzie również rozdawała autografy podczas konwentu.


KOMENTARZE (6)

Plotki o "Rebels" #31

2015-04-10 14:13:52 Różne



Ostatnie tygodnie nie obfitowały w nowości, jeśli chodzi o "Rebeliantów". Zapewne jest to cisza przed burzą jaką będzie tegoroczne Celebration, które rozpocznie się już za niecały tydzień. Na imprezie odbędzie się premiera sezonu drugiego, jak się okazuje, "dwuczęściowa", czyli zapewne publiczność dostanie dwa odcinki. Przy okazji, we czwartek 16. odbędzie się panel o niewyświetlonych odcinkach "The Clone Wars". Dodatkowo na imprezie będzie miała miejsce premiera czterech odcinków stworzonych prostą animacją z aktu "Bad Batch", o którym pisaliśmy tutaj. Z pewną dozą ostrożności można założyć, że podobnie jak akt "Cristal Crisis on Utapau", ten też zostanie w jakiś sposób udostępniony szerszej publiczności. A poniżej zbieramy wszystkie ostatnie wywiady od ekipy "Rebelsów".

Freddie Prinze Junior i Taylor Gray udzielili wywiadu dla the WolfPack Podcast. Ten pierwszy zdradził, że Kanan będzie opowiadał o rozkazie 66 i ostatecznie się załamie, ponieważ ta chwila będzie dla niego bardzo emocjonalna. Jarrus raczej nie zna się z Ahsoką z powodu dzielącej ich różnicy wieku, ale oczywiście słyszał o niej. Z czarnych charakterów w drugim sezonie rzecz jasna nie zobaczymy tylko Vadera, bo on ma być kimś specjalnym; ekipa upewniła się, że zostanie ukazany właściwie, "a nie jak w »The Force Unleashed II«". Co ciekawe, aktor powiedział, że zawsze można "zmienić nie-kanon i uczynić go swoim własnym", czym zasugerował, że zobaczymy kogoś lub coś z Legends. Wątek ten rozwinął w rozmowie z Coffee with Kenobi i zdradził, że ekipa "Ghosta" wyniesie się z Lothalu, bo planeta przyciąga zbyt dużą uwagę Imperium. Pewna grupa osób - nie chciał powiedzieć konkretnie kto - pomoże im znaleźć nowy obóz. I podobno właśnie w tej grupie mają się znaleźć postaci inspirowane Legendami. Ponadto w tym sezonie będzie więcej easter eggów.

I w tym wywiadzie aktor powiedział o Vaderze, dość wyraźnie sugerując, że Kanan spotka się z lordem i przegra. Aktor dodał też, że Disney wcale nie jest wyłącznie wesoły, bo w jego filmach ginie sporo postaci i w tym sezonie ma się zrobić mroczniej, choć oczywiście będą odcinki śmieszniejsze, na przykład taki w stylu Landa i świnki-rozdymki. Drugi sezon ma być przede wszystkim opowieścią o przeszłości bohaterów: Kanan będzie odnosił się do Depy; historia Sabine, mało wyeksplorowana w pierwszym sezonie, podobno będzie wymagała od widza pewnego stopnia wiedzy ze świata "Gwiezdnych Wojen". Ta Zeba jest dość trudna - dowiemy się jak wielki ciężar ma na swoich barkach oraz dlaczego tak bardzo poniosło go podczas walki z Kallusem. O Herze nie chciał nic powiedzieć, bo stwierdził, że jej historia jest zbyt świetna, aby nawet dawać zarys.



Filoni ostatnio sporo się wypowiadał, ale w większości podcastów powtarza to samo, dlatego zbieramy informacje z Rebel Force Radio. Przede wszystkim reżyser jeszcze raz zapewnił, że Ahsoka nie jest fundamentalna dla rebelii, bo najważniejsze są osoby pokroju Baila Organy czy Mon Mothmy. W planowanych odcinkach o Ahsoce z TCW było wiele scen akcji w stylu "Indiany Jonesa", ale na opowieść o niej będzie trzeba poczekać, tak samo jak fani musieli uzbroić się w cierpliwość, by zobaczyć scenę budowy miecza przez Luke'a. Dave wyjaśnił też dokładniej co miał na myśli mówiąc o aluzjach do pewnych wydarzeń, które będzie czynić Togrutanka - będzie to robić w taki sam sposób, w jaki Obi-Wan mówił o wojnach klonów w "Nowej nadziei".

Ahsley Eckstein wypowiedziała się dla Nerdist. Zdradziła, że pierwotnie nagrała wszystkie partie Fulcrum, ale gdy fani odkryli, że to ona, Filoni postanowił zatrudnić kogoś innego. Jeśli chodzi o Ahsokę w drugim sezonie, to będzie ona bardzo tajemniczą postacią, która wyrusza we własną podróż, aby znaleźć odpowiedzi na wiele pytań, które ma. Ashley jeszcze nie wie, czy dowiemy się nieco o okresie pomiędzy TCW a "Rebels", ponieważ w chwili udzielania wywiadu trwały jeszcze nagrania. Tak samo nie umie odpowiedzieć na pytanie czy Tano wie o losie swojego mistrza, ale jest przekonana, że gdy się dowie, to się załamie, bo był dla niej bliski.

Z kolei Vanessa Marshall w rozmowie z Comicbook powiedziała, że ciekawie będzie spojrzeć na Herę i to, czego była świadkiem podczas wojen klonów, oraz na jej relację z ojcem, Chamem Syndullą. Chciałaby go zobaczyć "na żywo" i aby jej postać wróciła na Ryloth. Mówiąc o związku Twi'lekanki z Kananem, zdradziła, że dyskutowała z Weismanem na temat używania przez nią słów "love" i "dear" w stosunku do Jedi. Okazuje się, że słowa te w brytyjskim angielskim nie oznaczają koniecznie wielkich uczuć, a jedynie sympatię. Gdy Hera ich używa, to wedle Marshall tak naprawdę stara się zmanipulować mężczyznę. Wedle niej nie ma między nimi sentymentalnego romansu, choć przyznała, że gdy zobaczyła "The Machine in the Ghost", gdzie niemalże dochodzi do pocałunku pomiędzy postaciami (czego nie było w scenariuszu), to się zdziwiła. Zgodziła się również ze stwierdzeniem dziennikarza, że o ile Jarrus jest jak główny wokalista zespołu, o tyle Syndulla na "Ghoście" jest bardziej jak gitarzystka, która pisze wszystkie piosenki, innymi słowy odpowiada za wszystko, ale nie wychodzi na pierwszy ogień.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (9)

"Rebels Recon" - "Fire Across the Galaxy" - UPDATE

2015-03-03 09:42:10 Różne

Ci, którzy widzieli już "Fire Across the Galaxy", otrzymali odpowiedzi na kilka ważnych pytań dotyczących serialu "Star Wars: Rebelianci". A z okazji końca sezonu Oficjalna wypuściła dłuższy, bo prawie dziesięciominutowy "Rebels Recon", w którym ekipa dyskutuje nad różnymi aspektami odcinka i zapowiada co zobaczymy w przyszłym sezonie. Ponieważ część informacji zawiera spore spoilery z ostatniego epizodu, ukrywamy je.



Sporo miejsca w filmiku ekipa poświęca Fulcrum - (Spoiler):od początku było wiadomo, że będzie nią Ahsoka, aczkolwiek starano się to ukryć jak tylko można: Dave wraz z resztą pogratulował fanom za ich przemyślność i spostrzegawczość, wymieniając zwłaszcza obróbki plików audio, ale zaznaczył, że nie w każdym odcinku Fulcrum przemawiała głosem Eckstein. Aktorka podkreśliła, że o ile w "The Clone Wars" Tano często zadawała pytania, teraz to ona będzie na nie odpowiadała. Filoni dodał, że chciał, aby nowa zbroja Togrutanki przypominała samurajską i może znalazła ją w której ze świątyń i pochodzi ona z czasów starożytnych. Miecze Tano, lekko zakrzywione, również mają przypominać broń japońskich wojowników. W drugim sezonie mamy zobaczyć "świetny moment", w którym włącza je po raz pierwszy i wtedy się przekonamy, że mają biały kolor, co ma odzwierciedlać, że nie należy już do Jedi, ale nie jest też zła. Prawdopodobnie potwierdza to jedną z plotek, wedle której w pierwszym odcinku zobaczymy Ashokę, Vadera i Imperatora.(Koniec Spoilera) USA Today ma klip z Fulcrum oraz kilka obrazków promocyjnych ją przedstawiających. W artykule wyjaśniono też sprawę jej wyglądu: (Spoiler):znaki na twarzy Ahsoki wyglądają nieco inaczej, ponieważ zmieniają się wraz z wiekiem. Dowód na to mieliśmy również w TCW, gdzie widać, że malutka Tano ma odmienne znamiona niż ta nastoletnia. Ponadto z artykułu możemy się dowiedzieć, że planowano jeszcze 12 odcinków "The Clone Wars" z jej udziałem, które wyjaśniłyby co robiła po opuszczeniu Jedi.(Koniec Spoilera)

Przyszedł też czas na tradycyjne pytania. Pierwsze z nich brzmi: czy zbroja szturmowców jest uszczelniana? Pablo odpowiada, że owszem, ale problemem jest brak zasobnika powietrza, który umożliwiłby dłuższe przebywanie w próżni - w "Nowej nadziei" widzimy, że żołnierze przebywający na zewnątrz Gwiazdy Śmierci takie mają. Drugie pytanie: dlaczego Tarkin przebywa na Lothalu, skoro ma nadzorować budowę Gwiazdy Śmierci? Odpowiedź brzmi, że Wilhuff jest przecież Wielkim Moffem i gubernatorem Zewnętrznych Rubieży, więc zakres jego obowiązków nie ogranicza się tylko do nadzoru budowlanego. Prowadząca Andi Gutierrez mówi, że jeszcze można wysyłać tweety z pytaniami, używając hasztagu #rebelsrecon.

W ostatniej części filmiku ekipa odpowiada na co czeka najbardziej w sezonie drugim. Oficjalnie potwierdzono, że dostaniemy więcej odcinków. Wiemy, że za głowę rebeliantów wyznaczono nagrodę i to będzie ważne. Pewnie wielu ucieszy fakt, że "Ghost" nareszcie się ruszy i zobaczymy inne planety. W rolach gościnnych usłyszymy wielu fantastycznych aktorów, wcielających się zarówno w nowe postaci, jak i te, które znamy. Zobaczymy czy Kanan będzie gotowy do walki w nowej wojnie, a jeśli ktoś się boi, że Vader zacznie przegrywać - nie ma takiej opcji. Dowiemy się nowych faktów na temat przeszłości bohaterów. Pod koniec zaś nie ma niestety zwiastuna, ale możemy przyjrzeć się nowemu bohaterowi, komandorowi Sato, oraz okrętom i pilotom eskadry Feniks.

A tutaj wspomniany wyżej klip z USA Today - z dużym spoilerem.



UPDATE

Słowa "Rebels Recon" sprawdziły się bardzo szybko - rzeczywiście w "Rebeliantach" zobaczymy aktorów większego formatu. Entertainment Weekly ujawnił, że do dubbingowców dołączy Sarah Michelle Gellar, znana przede wszystkim jako tytułowa postać w serialu "Buffy, postrach wampirów". Grała też Daphne w filmach o Scooby Doo (u boku swojego męża, niejakiego Freddiego Prinze'a Juniora), ma też doświadczenie w dubbingu. Na razie nie wiadomo w kogo się wcieli.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (30)

Plotki o "Rebels" #29

2015-02-07 20:40:02 Różne

Wielkimi krokami zbliżamy się do końca pierwszego sezonu "Rebeliantów" i powoli zaczyna się potok plotek na temat tego, co zobaczymy w kolejnych odcinkach.



Zacznijmy od tych bardziej oficjalnych: mamy dobrą wiadomość dla fanów "The Clone Wars": Jim Cummings podczas jednego z ostatnich konwentów potwierdził, że jego postać, pirat rasy Weequay i ulubieniec publiczności, Hondo Ohnaka, powróci w "Rebeliantach". Aktor zaznaczył jednak, że ekipa nagrywa odcinki z takim wyprzedzeniem, że nie jest w stanie powiedzieć kiedy to się stanie.

Paru nowych ciekawostek dowiedzieliśmy się dzięki wydanym przed paroma dniami książeczkom "Sabine: My Rebel Sketchbook" i "The Secret Jedi: The Adventures of Kanan Jarrus: Rebel Leader". Przede wszystkim przemycają one do nowego kanonu kilka rzeczy z Legends: po pierwsze, Sabine zna mando'a, czyli język Mandalorian, a także huttański, aqalishański, rodiański (które są podobne pod względem strukturalnym), Shyriiwook (przejęta z EU nazwa mowy Wookieech), język astromechów oraz kilka innych. Druga pozycja zawiera informacje z wczesnej biografii Depy Billaby, które również zaczerpnięto z Legends: mistrzyni pochodzi z Chalacty, a do Zakonu wprowadził ją Mace Windu, który uratował ją przed piratami. Książeczka potwierdza też istnienie holokronów Sithów.

Tracy Cannobio z Lucasfilmu zapowiedziała, że pracuje nad planami PR-owymi na koniec pierwszego sezonu i że fani "nie mają pojęcia" (po czym dodała, że nie może powiedzieć nic więcej). I tutaj przechodzimy w sferę plotek, a właściwie fanowskich teorii, do jakich doszli ludzie z forum TFN-u oraz Reddita. Choć, jak to z teoriami bywa, wszystko może okazać się nieprawdą, to w tym przypadku bardzo dużo elementów pasuje do siebie. Poniższy tekst zawiera spoilery z ostatnich odcinków i (ewentualnie) ujawnia możliwe zakończenie pierwszego sezonu, dlatego nie czytajcie, jeśli nie chcecie popsuć sobie niespodzianki.

(Spoiler):Wydaje się, że planetę Lothal czeka smutny koniec, bo zostanie zniszczona. Teoria ta zaczęła krążyć od czasu ujawnienia opisu książeczki pod znaczącym tytułem "Battle to the End" ("Bitwa do samego końca"). Przypomnijmy: Gdy stawka jest większa niż kiedykolwiek, rebelianci muszą pracować razem, aby powstrzymać Imperium. Jeśli im się nie powiedzie, poniosą niewypowiedziane konsekwencje. Od tego czasu widzom udało się dostrzec kilka wskazówek w fabule serialu: po pierwsze, Zare Leonis w "Vision of Hope" mówi Ezrze, że zostanie wkrótce przeniesiony na Arkanis (kolejna planeta z EU). Z perspektywy out-universe wiemy, że chłopak musi przeżyć, bo wątek z jego siostrą nie został zakończony, więc wielu zaczęło interpretować ten fakt, że coś stanie się z planetą, na której znajduje się młody kadet. Po drugie, część osób zastanawia długa nieobecność władczyni Lothalu - gubernator Pryce, której właściwie nigdy nie mieliśmy okazji zobaczyć. Po trzecie, Imperium wytoczyło w ostatnim odcinku "ciężkie działa" w postaci samego Tarkina, który udowodnił, że nie waha się poświęcić zarówno personelu, jak i imperialnej własności, by osiągnąć cel: "Nie wiesz, co trzeba zrobić, aby wygrać wojnę. Ale ja tak". Gubernator był zaniepokojony rozwijającą się rebelią na Lothalu i brakiem kompetencji podwładnych.

Lecz prawdziwe wskazówki są ukryte. Z pozoru nieistotne mogą wydawać się urywane transmisje Altona Castle'a, spikera HoloNetu. Wiemy, że Lothal stanowił dla Imperium cenną planetę ze względu na obecne tam minerały, a w "Vision of Hope", tuż po transmisji Taryvisa, dziennikarz mówi: "Kopalnie na Lothalu są p..." ("Lothal's mines are a[lmost?])". Niektórzy sądzą, że dalszy ciąg zdania mógłby brzmieć "niemalże wyeksploatowane", co sugerowałoby, że przydatność globu się skończyła. Najważniejsza chyba podpowiedź kryje się w odcinku "Rise of the Old Masters", co wykryli fani z Reddita. Sytuacja jest identyczna - są to słowa Castle'a po transmisji senatora: "(...) kolejne udane wyzwolenie planety z wykorzystaniem inicjatywy Baza Delta Zero". Termin ten pochodzi z Legends i był nazwą kodową używaną w wielu flotach, która oznaczała całkowite zniszczenie populacji i przemysłu planety. W takim znaczeniu został on wprowadzony do nowego kanonu ledwie kilka dni temu dzięki wyżej wspomnianej książeczce o Sabine.

Ale to nie jedyny raz, gdy użyto tej nazwy w "Rebels". Poniższy obrazek to lustrzane odbicie sceny z "Empire Day", która trwa niecałe dziesięć klatek. Przedstawia on Wren odczytującą dane z implantu byłego imperialnego pracownika, Tseeba, który zawierał w sobie przyszłe plany Imperium dla Lothalu. Na górze użyto aurebeshowej litery "b", potem trójkąta (czyli w alfabecie greckim delta), a na koniec zero - Baza Delta Zero. Dalsza część tekstu ostrzega, że dostęp jest ograniczony, bo informacje są ściśle tajne. Wielu więc sądzi, że właśnie "inicjatywa BDZ" zostanie zastosowana na ojczyźnie Ezry.

Niektórzy fani przyjmują tezę, zgodnie z którą przez tak długi czas bohaterowie przebywali głównie na Lothalu (do tej pory w serialu zobaczyliśmy ledwo pięć planet; dla porównania, w takiej samej ilości odcinków pierwszego sezonu TCW było ich jedenaście), ponieważ twórcy chcieli, abyśmy się do niego przywiązali. Tyle, że chyba trochę im się nie powiodło, bo wiele osób narzeka na monotonię lokacji.
(Koniec Spoilera)



Wreszcie, ostatnia, lecz kolejna spora plotka pojawiła się wczoraj dzięki stronom RS Doublage i Making Star Wars. Ta pierwsza to francuski serwis poświęcony dubbingowi (podobno profesjonalny, a nie w stylu IMDb, w którym każdy może edytować), wedle którego we Francji do swojej roli powróci Olivia Lucconi, która wciela się w (Spoiler):Ahsokę Tano w "The Clone Wars", a teraz miałaby znowu ją zagrać w "Rebeliantach". Żeby było ciekawiej, strona informuje, że będzie to Ahsoka "przebrana za Fulcrum". Jeśli to prawda, to sprawdzą się fanowskie teorie (klik)(Koniec Spoilera). Oliwy do ognia dolał Jason Ward z MSW, który twierdzi, że na imprezie Marvela, na której ostatnio był, słyszał rozmowę dwóch pracowników Lucasfilmu, wedle której (Spoiler):w pierwszym odcinku drugiego sezonu (którego premiera odbędzie się na Celebration) zobaczymy nie tylko Togrutankę, lecz także Imperatora i Vadera. W role te wcielają się: Ashley Eckstein, Tim Curry i James Earl Jones(Koniec Spoilera). Ward skonsultował to ze źródłami i ci podobno byli zaskoczeni, że to wie, ale potwierdzili jego wersję. Jednak do czasu oficjalnego ogłoszenia należy podchodzić do tych plotek z dużą rezerwą.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (8)

TCW: "The Lost Missions" - Tajemnice Dagobah

2014-12-24 10:44:01 Różne

Na oficjalnym kanale Star Wars na YouTubie ukazał się jeszcze jeden filmik powiązany z szóstym sezonem "The Clone Wars" (poprzednie: Darth Bane, zbuntowany Yoda, kapłanki Mocy, duchy Mocy, zły Yoda, wizje Yody, Sifo-Dyas, planeta Mocy). Tym razem opowieść dotyczy planety Dagobah - Leland zaznacza, że nikt się nie spodziewał, że Yoda był tam wcześniej, podobnie zresztą jak Artoo. Filoni dodaje, że choć mieli dostęp do archiwów Lucasfilmu, to nie chcieli za bardzo odsłaniać rąbka tajemnicy - acz mistrz przechodzi na przykład koło wejścia do jaskini, do której później wysłał Luke'a. Tom Kane dodaje, że widoczne są tam schody, więc zapewne na planecie ktoś wcześniej był, lecz Dave odpowiada, że być może Yoda widzi je w swoim umyśle (nie chce podać konkretnej odpowiedzi).



Przy okazji, skoro przy temacie "Wojen klonów" jesteśmy, to pojawiła się ciekawa poszlaka. Matt Lanter, odtwórca roli Anakina, napisał na swoim Twitterze, że ponownie wcielił się w tę rolę; użył też hasztagu #clonewars. Co ciekawe, Ahsley Eckstein, czyli Ahsoka, również była tego samego dnia w Lucasfilmie. Czyżby szykowały nam się nowe niedokończone odcinki, jak to było w przypadku aktu o Utapau? A może chodzi o coś innego? Zapewne przekonamy się za jakiś czas.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (8)

"Star Wars: Rebelianci": Kim jest Fulcrum?

2014-12-01 09:27:44 Różne

Za nami ponad połowa odcinków pierwszego sezonu "Rebeliantów" oraz dość długa przerwa w emisji. To zatem doskonała okazja, aby zebrać pojawiające się ostatnio teorie dotyczące tożsamości jednej z najbardziej tajemniczych postaci serialu - Fulcruma. Bohater ten pojawia się tylko w formie mocno zmodyfikowanego głosu podczas rozmów z Herą w odcinkach "Out of Darkness" oraz "Gathering Forces". Od tego czasu fani prześcigają się w analizowaniu skąpego dostępnego nam materiału. Poniżej znajdują się wyniki tych analiz, zebrane głównie ze stron Making Star Wars, Rebels Report oraz forum TFN-u. Oczywiście uwaga na spoilery.

I. Co o nim wiemy

1. Działalność - o tej na razie wiadomo bardzo niewiele, ale została ona ładnie podsumowana w artykule na RR. Tożsamość Fulcruma zna tylko Hera, ona też utrzymuje z nim kontakty. Odcinek "Out of Darkness" rozpoczyna się ucieczką rebeliantów na pokładzie "Phantoma", którzy zaatakowali wrogi konwój. Jak mówi Twi'lekanka: "Fulcrum miał rację odnośnie czasu i trasy, ale zlekceważył imperialne siły". To by sugerowało, że ma on w jakiś sposób dostęp do zastrzeżonych danych - więc albo sam oficjalnie popiera rząd, albo ma w nim znajomości, albo wie jak włamać się i zdobyć informacje. Niektórzy twierdzą nawet, że naprawdę jest podwójnym agentem. Z całą pewnością nie jest sam, ponieważ w "Gathering Forces" Syndulla używa frazy "ludzie Fulcruma". W tym samym odcinku tajemniczy kontakt odbiera od załogi Tseeba - Rodianina poszukiwanego ze względu na posiadane przez siebie poufne dane, których wycieku obawia się Imperium.



2. Imię - rzeczownik "fulcrum" w języku angielskim oznacza "środek" lub "punkt podparcia", zwłaszcza w odniesieniu do dźwigni. W prawdziwym życiu taki przydomek nadało NATO radzieckim/rosyjskim myśliwcom MiG-29, a w Marvelach imię to nosi jedna z postaci. Ale w "Gwiezdnych Wojnach" też padło to słowo: w kilku podręcznikach do RPG oraz w "Mrocznych grach" wspomina się o świętej księdze religii Kosmicznej Harmonii, która właśnie nosi nazwę "Fulcrum" (w naszym przekładzie spolszczona do "Fulkrum"). Wyznawcy tej wiary, zwani ekwilibrystami, wierzyli, że każdy popełniony czyn ma w innym zakątku galaktyki dokładnie odwrotny odpowiednik: innymi słowy, jeśli komuś zdarzyło się jakieś nieszczęście, to komuś innemu przydarzała się taka sama ilość szczęścia. Symbolem Harmonii była elipsa z przenikającymi się czarno-białymi elementami, co prawdopodobnie nawiązuje do chińskiego yin i yang.

3. Płeć i głos - to sprawa, która jest najbardziej niejasna; w artykule domyślenie piszemy o Fulcrumie "on", ale wiele wskazuje na to, że wcale nie musi być mężczyzną. Ciężko domyślać się na ile twórcy są świadomi, że w łacinie sufiks "-um" oznacza mianownik rodzaju nijakiego, ale z całą pewnością dobrze ukrywają prawdziwą płeć bohatera. Choć Sabine mówi o nim, używając zaimków osobowych w rodzaju męskim, to Hera nigdy ich nie stosuje i zawsze określa kontakt, używając jego pseudonimu.

Ciężko usłyszeć cokolwiek konkretnego z "czystej" wersji odcinków, dlatego redaktorzy MSW i RR postanowili poddać obróbce klip audio z głosem postaci. Ci pierwsi podwyższyli ton Fulcruma, Ezry Kanana i Zeba - wedle nich nowa postać brzmi bardziej kobieco od pozostałej trójki. Z kolei ludzie z Rebels Report porównali różne półtony i doszli do wniosku, że aktorka brzmi bardzo podobnie do Ashley Eckstein; fani z forum wskazują zwłaszcza na wypowiadane przez nią słowo "understood". Drugi plik, na którym podobieństwo do głosu aktorki jest chyba wyraźniejsze, znajduje się tutaj. Jest to oczywiście bardzo subiektywna ocena, dlatego zdecydujcie sami.

Niestety, polska wersja dubbingowa nie pomaga za bardzo - Fulcrum (notabene, wymawiany nieprawidłowo jako "Falkrum") nie ma głosu zmodyfikowanego do tego stopnia, co w oryginale i wyraźnie słychać, że jest mężczyzną. Trudno powiedzieć czy nasi reżyserowie dźwięku dostali taką wytyczną, czy jest to pomyłka z ich strony; w dubbingu już zdarzyła się jedna wpadka i gubernator Pryce została w polskiej wersji mężczyzną.

4. Brak aktora - o ile w napisach końcowych zawsze pojawiali się wszyscy dubbingowcy, nawet z najmniejszymi rolami, o tyle tak nie jest w przypadku Fulcruma, którego po prostu pominięto w obu epizodach. Fani doszli więc do wniosku, że może to być ktoś, kogo znamy, i którego łatwo można byłoby powiązać z konkretną postacią. Z drugiej strony, wziąwszy pod uwagę łatwość kontaktu z aktorami dzięki mediom społecznościowym, może być to działanie mające na celu "ochronę" takiej osoby przed natrętnymi fanami. Tu warto wspomnieć o plotce wedle której do obsady mieli dołączyć Sam Witwer (Maul, Syn w TCW, Starkiller, Imperator w TFU) i Andrew Kishino (Saw Gerrera w TCW).



5. Tajemnicza skrzynia - w "Out of Darkness" Hera i Sabine lądują na planecie Fort Anaxes w pobliżu opuszczonej bazy, gdzie czekają na nie skrzynie z zaopatrzeniem. Jedna z nich, różniąca się od pozostałych kolorem, wzbudza szczególne zainteresowanie Twi'lekanki, która mówi, że sama zajmie się jej transportem. Na skrzyni znajdują się dwa charakterystyczne symbole: pierwszy z nich, w formie symetrycznych, wygiętych linii, jest w kolorze biało-czarnym, więc może w pewien sposób nawiązuje do religii Harmonii. Drugi, znajdujący się w lewym górnym rogu, najbardziej fanom przypomina... znak pauzy i przewijania do tyłu. Niektórzy zinterpretowali to jako zachętę do uważniejszego przyjrzenia się temu momentowi odcinka, aczkolwiek warto zauważyć, że znaki tego samego typu pojawiają się również na innych skrzyniach.

II. Kim może być

Łatwiej byłoby chyba powiedzieć kim Fulcrum może nie być, bo fanowskich teorii jest naprawdę dużo. Tutaj przedstawimy tylko te najczęściej się powtarzające.



1. Ahsoka Tano

To może zaskakiwać, ale rezultaty sondy na TFN-ie pokazują, że niemal 50 procent głosujących ma nadzieję, że Fulcrumem będzie była padawanka Anakina. W tej chwili sporo dostępnych nam dowodów wskazuje właśnie na nią: po pierwsze podobieństwo zmodyfikowanego głosu bohatera do jej aktorki, Ashley Eckstein. Po drugie, chyba najsilniejszy argument podał MSW: biało-czarny znak na skrzyni bardzo przypomina ten, który Ahsoka ma na czole (choć niektórym skojarzył się z Gwiezdną Kuźnią). Niektórzy wskazują nawet, że kolor skrzyni pasuje do barwy płaszcza, który nosiła w sezonie piątym, ale to już raczej nadinterpretacja. W chwili obecnej nie wiemy "gdzie" jest Ahsoka, choć prace koncepcyjne sugerują, że po odejściu z Zakonu udała się na Mandalorę. Jest też oczywiście możliwe, że Tano, zawiódłszy się na Jedi, zwróciła się ku poglądom ekwilibrystów. Tu zapewne warto przytoczyć słowa, które wypowiedziała dorosła Togrutanka w wizji, jaką padawanka miała na Mortis: "Jestem twoją przyszłością. Twoim potencjałem (...). Możesz nigdy nie dostrzec swojej przyszłości, jeśli pozostaniesz jego [Anakina] uczennicą!" Dziewczyna uczennicą nie została, a więc istnieje potencjał pojawienia się dorosłej Ahsoki.

Przeciwnicy tej teorii powątpiewają czy Tano występowałaby przeciwko Imperium, używając znaku, który tak łatwo kojarzy się z nią - notabene, który znają wojskowi tacy jak Yularen czy Tarkin oraz Vader i sam Imperator. Pozostaje też pytanie czy Togrutanka nie wolałaby raczej ukrywać się ze względu na swoją przynależność do Zakonu - niby nie ukończyła oficjalnie treningu, ale podobnie ma się sprawa z Kananem, co wcale nie przeszkadza Inkwizytorowi w polowaniu. Co więcej, nawet jeśli Fulcruma gra Ashley Eckstein, nie oznacza to, że jednocześnie użycza głosu Ahsoce. W ojca Ezry, Ephraima, wciela się Dee Bradley Baker, co skłoniło niektórych do twierdzenia, że był klonem, który zdezerterował. Holo rodziny Bridgerów z ostatniego odcinka raczej zaprzeczyło tej teorii.



2. Bail Organa

To drugi najpoważniejszy kandydat. Już w pierwszym odcinku dowiadujemy się, że senator próbuje swoich sił w udaremnianiu planów Imperium, choć oficjalnie popiera rząd. Jest też zainteresowany rebeliantami z Lothalu i pod koniec epizodu ogląda nagrania Artoo z pokładu "Ghosta". Ważne jest też dla niego zachowanie poufności, bo poinstruował Threepio, aby nie zdradzał nikomu jego imienia. W "Droids in Distress" widzimy jego korwetę, którą jest "Tantive IV", a w "Gathering Forces" znowu pojawia się taki statek. Korzysta z niego Fulcrum, nie jest to jednak "Tantive" - ma inny kolor poszycia, co widać na poniższych obrazkach; zostało to zresztą potwierdzone przez oficjalny przewodnik. Ale wiemy, że Bail posiadał co najmniej jeden inny okręt tego typu: w "Zemście Sithów" jest to "Sundered Heart", więc mógł mieć jeszcze inny.



Ci, którzy nie są przekonani do tej teorii, używają emocjonalnego, lecz chyba dość dobrego argumentu: gdyby Organa był Fulcrumem, nie byłoby w tym żadnej niespodzianki, ponieważ znamy już tę postać i wiemy, że jest zaangażowana w rebelię. Poza tym, w pierwszym odcinku spotkał się z nim Kanan, więc byłoby bardziej prawdopodobne, że to z nim utrzymywałby kontakty, a nie z Herą.



3. Gall Trayvis

To postać debiutująca w "Rebeliantach" i niestety na razie mało można o niej powiedzieć, bo pojawiła się w zaledwie dwóch odcinkach, ale jest grupa fanów przekonana, że Fulcrumem jest właśnie on. Gall jest "senatorem na wygnaniu", który włamuje się do HoloNetu, by przekazywać "wieści, których Imperium nie chce, byście usłyszeli". Poza tym tak naprawdę nie ma większych dowodów wskazujących, że to on, choć pojedyncze osoby twierdzą, że głos Fulcruma brzmi jak ten należący do Brenta Spinera, który wciela się w senatora. Co ciekawe, nie brakuje osób mówiących, że Trayvis tak naprawdę nie istnieje (pojawia się tylko w formie głosu i nieruchomego zdjęcia) i jest "wabikiem" na rebeliantów stworzonym przez Imperium lub też zdrajcą - to właśnie wieści przekazane przez niego doprowadziły załogę "Ghosta" do pułapki Inkwizytora na Stygeonie.



4. Bridgerowie

O rodzicach Ezry dowiedzieliśmy się sporo w dwóch ostatnich odcinkach: wiemy, że walczyli o prawo do wolności syna, przeprowadzali też nielegalne audycje z kryjówki w swoim domu. Prawdopodobnie to spowodowało, że zabrali ich szturmowcy. Od tego czasu ich los jest nieznany - w ostatnim epizodzie Tseebo prawdopodobnie powiedział Herze tego, co się o nich dowiedział, ale niestety Twi'lekanka nie zdążyła przekazać tego chłopcu, więc będziemy musieli jeszcze z tym poczekać. Można z pewną dozą ostrożności założyć, że obydwoje żyją, skoro wątkowi ich zaginięcia poświęcono tyle czasu.



Ciekawe powiązanie Bridgerów z Fulcrumem znalazł jeden z uważnych fanów na forach TFN-u: dostrzegł w ich kryjówce te same znaki, które zdobiły tajemniczą skrzynię: "pauzę", "przewijanie" i dodatkowo "stop". Może niekoniecznie wskazują one na fakt, że któreś z nich jest Fulcrumem, ale być może należeli do jego ludzi i używali tajnego alfabetu.



5. Ktoś z filmów

Tu najczęściej wymienianą kandydatką jest Mon Mothma, która, jak wiemy, była jedną z głównych twarzy rebelii. Problem w tym, że grająca ją w "The Clone Wars" Kath Soucie (w "Rebels" wciela się w minister Maketh Tuę i Mirę Bridger) ma zupełnie inny sposób mówienia, niż ten należący do Fulcruma, acz mogła przecież go zmieniać na potrzeby tajnych transmisji. Bardzo dużo osób pragnie też ujrzeć księżniczkę Leię - należałoby jednak zadać sobie pytanie czy piętnastoletnia wówczas dziewczyna byłaby w stanie sama zarządzać komórkami rebeliantów (chyba że pomagał jej w tym ojciec). Stosunkowo często wspomina się kapitana Antillesa (i w ogólności rebelianckich pilotów), a, o dziwo, nazwisko Obi-Wana pada rzadko.

Są też mniej prawdopodobne propozycje, jak na przykład Lando, który wystąpi niemal na sto procent, ale nie wiadomo czy miałby on ochotę wspierać rebelię przed wydarzeniami z "Imperium kontratakuje". I, a jakże, padają sugestie, że Fulcrumem jest Jar Jar.



6. Ktoś z "The Clone Wars"

Tutaj jest sporo poważnych kandydatów, ponieważ wątki rebelianckie pojawiały się w serialu stosunkowo często i twórcy sugerowali, że pokazane w nim grupy oporu w przyszłości staną się zalążkiem Sojuszu. Wielu fanów wspomina o Sawie Gerrerze - jednym z przywódców buntu z Onderonu, który podczas walk stracił siostrę. Z całą pewnością istotną wskazówką jest plotka o powrocie jego aktora, Andrew Kishina. Czasem mówi się też o Luksie Bonterim - senatorze Separatystów, który porzucił sprawę, by dołączyć do walki u boku Onderonian. Czy Fulcrum jest nastawiony bardziej bojowo (jak Saw), czy raczej stawia na dyplomację (jak Lux) - tego niestety nie wiadomo.

Wśród innych możliwych kandydatów można z całą pewnością wymienić Chama Syndullę - również przywódcę rebeliantów, tym razem z Rylotha. Wiemy, że jest on wujkiem Hery (więc może właśnie dlatego kontaktował się z nią), a jego dalsze losy zostaną ukazane w książce "Lords of the Sith". Argumentem przeciwko tej tezie jest fakt, że Cham mówi z dość wyraźnym akcentem, czego nie słychać w mowie Fulcruma. W chwili obecnej nie jesteśmy pewni dalszych losów Ventress, a o tej postaci sporo się mówi. Była mroczna Jedi wystąpi w powieści "Dark Disciple", stamtąd dowiemy się czy jej historia się zakończy, czy nie. Asajj przeszła sporą przemianę w "The Clone Wars", więc jej dołączenie do rebeliantów chyba nie byłoby bardzo nieprawdopodobne. Niektórzy z kolei twierdzą, że biało-niebieskie poszycie korwety z "Gathering Forces" jest aluzją do zbroi Reksa. Los klona po rozkazie 66 również jest nieznany, ale mieliśmy przesłanki od twórców serii dotyczące byłych żołnierzy Republiki: część z nich została imperialnymi instruktorami, a ci, którzy odrzucili nowy rząd, byli skazani na wyklęcie ze społeczeństwa. Dlatego, prócz Reksa, pojawia się sporo innych klonów. Jeśli chodzi o postaci polityków, dość często przewija się nazwisko pantorańskiej senator Riyo Chuchi. Co ciekawe, niektórzy fani stawiają na... Dartha Maula.



7. Ktoś z Expanded Universe

Tutaj możliwości jest całe morze. Najczęściej przewija się nazwisko Garma Bela Iblisa - senatora z Korelii i politycznego przeciwnika Mon Mothmy. Co ciekawe, wielu też chciałoby zobaczyć Starkillera, tajnego ucznia Vadera i bohatera gry "The Force Unleashed". To właśnie w niej najpierw pokazano dokładne początki Sojuszu (który zawiązali między innymi Marek i Bel Iblis), dopóki całe EU nie zostało zdekanonizowane. Plotki o Galenie pojawiały się już parokrotnie, wspominaliśmy wyżej o powrocie jego aktora, Sama Witwera. Nawet jeśli Starkiller się pojawi, to historia z TFU raczej się nie powtórzy. Oczywiście mamy tu też humorystyczne wersje, z zielonym królikiem Jaxxonem na czele. Tak czy siak, jeśli rzeczywiście zobaczymy kogoś z Legends, będzie to oznaczało "nowe życie" tej postaci w disnejowskim kanonie.

8. Ktoś nowy / Grupa

Rzecz jasna nie brakuje głosów mówiących o tym, że wszyscy jesteśmy wodzeni za nos, a Fulcrumem tak naprawdę nie jest jedna osoba, tylko cała grupa, używająca po prostu jednego pseudonimu i nagranego wcześniej, zmodyfikowanego głosu (co jest możliwe nawet przy użyciu naszej ziemskiej technologii). Jedno wiemy, tajemniczy osobnik na pewno ma wsparcie innych osób w swoich działaniach. Inni twierdzą z kolei, że owszem, jesteśmy wodzeni za nos, ale Fulcrumem może okazać się ktoś zupełnie nowy. Kto wie, może będzie to ktoś z "Przebudzenia Mocy"?

III. Podsumowanie

Powyższe zestawienie nie zawiera oczywiście wszystkich teorii, bo jest ich zwyczajnie za dużo. A w kolejnych odcinkach znajdą się na pewno nowe wskazówki do analizy. Kiedy zatem poznamy prawdę? Niektórzy twierdzą, że idealnym zakończeniem pierwszego sezonu byłoby ujawnienie tożsamości tajemniczego Fulcruma w ostatniej scenie, ale tak naprawdę możemy poczekać jeszcze bardzo długo. Jeśli jesteście zainteresowani fanowską dyskusją, na Twitterze powstał hasztag #WhoIsFulcrum. Lecz wszystkie próby chyba najlepiej podsumowali ludzie z Rebels Report: "My tu staramy się domyślić kim był Fulcrum, a ekipa Rebeliantów zapewne zrywa sobie boki z naszych wysiłków".

A Waszym zdaniem kim może być Fulcrum?
KOMENTARZE (18)

SDCC 2014: Informacje o "Rebeliantach" - UPDATE

2014-07-25 08:26:18 Różne

W dniu dzisiejszym odbyła się jedna z większych imprez dla fanów fantastyki i nie tylko - San Diego Comic Con. Jej uczestnikami byli między innymi producenci Dave Filoni i Simon Kinberg oraz wszyscy główni aktorzy: Freddie Prinze Jr. (Kanan), Vanessa Marshall (Hera), Tiya Sircar (Sabine), Steve Blum (Zeb) i Taylor Gray (Ezra). Panel "Heroes os Star Wars Rebels" prowadził Chris Collins. Informacje zostały zebrany z Twittera oraz oficjalnego bloga.

Panel nie obfitował w wiele nowych informacji - dokładna data premiery nadal jest nieznana - ale w jego trakcie pokazano aż cztery nowe filmy, z czego w chwili obecnej dostępne są dwa. Pierwszy z nich, udostępniony dzięki Entertainment Weekly, możecie zobaczyć poniżej. Dwa kolejne przedstawiały Zeba siedzącego w TIE i drażniącego się z Ezrą, oraz Herę i Sabine przeszukujące stację/hangar z ery wojen klonów, na które napadały skrzeczące stwory.



Na samym początku poinformowano o nowej stronie - Holonet News, którą można obserwować, jeśli ma się konto na Tumblrze. Zawiera ona krótkie filmiki z imperialnymi informacjami, które wprowadzają w realia serialu - w tej chwili jest tam na przykład mowa o buncie Wookieech na ich ojczystej planecie. Z informacji ogólnych przekazanych przez gości można się dowiedzieć, że za broń Inkwizytora odpowiedzialna jest Amy Beth Christenson, która sięgnęła do niewykorzystanych prac koncepcyjnych z "The Force Unleashed". W serialu nie będzie dużo walk na miecze, ponieważ Jedi w tamtych czasach musieli się ukrywać, a wyciągnięcie takiej broni miało swoje konsekwencje - w opinii publicznej członkowie zakonu byli zdrajcami, którzy próbowali dokonać zamachu na Kanclerza. Dlatego twórcy chcą się upewnić, że każdy pojedynek będzie wyjątkowy. Moc oczywiście nie zniknęła z galaktyki, dlatego zobaczymy co się będzie działo z osobami, które są na nią wrażliwe. O Vaderze powiedziano, że "gdzieś tam jest", ale Filoni podkreślił, że gdy Darth się pojawiał, to trzeba było szybko uciekać, bo to nie żarty.

Jeśli chodzi o postacie, to będziemy świadkami jak Kanan wzrasta w swoich umiejętnościach, ale również jak zmaga się z ciemną stroną. Vanessa i Tiya zostały wczoraj uczynione honorowymi członkiniami organizacji Mandalorian Mercs. Marshall przeczytała już "A New Dawn" i książka dała jej szerszą perspektywę, jeśli chodzi o postać Hery. Twi'lekanka pamięta czasy rozkazu 66. Sircar z kolei nie zna jeszcze w pełni przeszłości Sabine, ale wie, że jest to coś poważnego. Steve Blum uwielbia zmieniać tekst scenariusza, co czasem denerwuje Filoniego, który pyta czy go przypadkiem już nie zabił - aktor grał szturmowców w grach (i powtarza tę rolę w "Rebeliantach"). Obaj producenci podkreślili jak ważna jest rodzinna dynamika wśród bohaterów oraz to, że nie zdawali sobie oni sprawy, iż pewnego dnia rebelia będzie tak duża - porównano to do amerykańskiej wojny o niepodległość. Powiedziano też, że o ile TCW było bardzo "rozproszone" jeśli chodzi o postaci i miejsca, o tyle "Rebelianci" są skupieni na jednej grupie bohaterów, która przynajmniej początkowo będzie przebywać w jednym systemie gwiezdnym. Jeden z odcinków będzie opowiadał o kradzieży myśliwca TIE.



Potem nadszedł czas na pytania od fanów. Potwierdzono, że w serialu zobaczymy więcej Obi-Wana niż tylko to, co widać na zwiastunie, ale twórcy unikali rozmów o bohaterach Oryginalnej Trylogii. Przykładowo, Kinberg odmówił odpowiedzi na pytanie czy wystąpi Yoda. Potwierdzono jedynie, że jeśli pojawiają się takie role, to twórcy starają się angażować oryginalnych aktorów. Tak samo będzie z bohaterami z "The Clone Wars", ale tu również nie chciano jednoznacznie powiedzieć kogo ujrzymy. Wiadomo, że Ashley Eckstein (głos Ahsoki) w tej chwili nie pracuje nad serialem. Filoni zaznaczył jednak, że z TCW ważne są odcinki "Wookiee Hunt" (w którym Tano spotyka Chewbaccę) i "The Wrong Jedi" (w którym Tano odchodzi z zakonu). Potwierdzono, że 501st będzie miał co robić, bo pojawi się wiele nowych rodzajów szturmowców. Na pytanie czy Sojusz się powiększy, Blum odparł, że Zeb będzie szukał dziewczyny. Wreszcie, powiedziano, że twórcy serialu współpracują z ekipami odpowiedzialnymi za Epizody i spin-offy, oraz że rodzina "Rebeliantów" próbuje przekupić resztę, by w filmach pojawił się któryś z ich bohaterów.

Na koniec panelu pokazano poniższy zwiastun, w którym pojawia się pewna bohaterka z ery prequeli. Półtorej godziny po imprezie odbyła się premiera serialu dla wybranych osób, ale do Internetu jeszcze nie trafiły żadne opisy i spoilery. Recenzja ma się pojawić na Rebels Report, a tymczasem zapraszamy do oglądania.



UPDATE

W Sieci ukazał się kolejny z opisywanych przez nas klipów, przedstawiający Zeba w myśliwcu TIE. Przy okazji, na IGN-ie ukazała się pierwsza pozytywna (i bezspoilerowa) recenzja premierowego odcinka, a jeśli pamiętacie stronę Sienara z październikowego Comic Conu, to powinniście odwiedzić ją ponownie, bo nieco się zmieniła.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (64)

Kolekcja biżuterii z R2-D2 i inne nowości z Her Universe

2014-05-14 19:58:23 HerUniverse.com



Maj, będący dla niektórych miesiącem Gwiezdnych Wojen, w pełni. Można z tej okazji pomyśleć o odświeżeniu garderoby.
W sklepie HerUniverse.com można kupić sukienkę inspirowaną Fettem (35$) i trzy nowe koszulki (25 i 28$). W ofercie pojawiła się również koszulka-niespodzianka. Kosztuje 10$, ale nie wiadomo właściwie jak wygląda.




Ashley Eckstein po raz kolejny weźmie udział w Star Wars Weekends, o czym pisaliśmy ostatnio. Razem z nią na imprezę, do Darth’s Mall, zawita ponownie Her Universe. Z tej okazji sklep przygotował specjalną serię ubrań oraz biżuterię. Znajdą się wśród nich koszulki, topy, spódnice, sukienki i leginsy. W ofercie Her Universe ma pojawić się więcej ubrań w dużych rozmiarach, zaczynając od koszulki z logiem widocznej poniżej.



Her Universe, podczas Star Wars Weekends, wprowadzi do sprzedaży również powyższą kolekcję biżuterii poświęconą R2-D2. Cały zestaw ma kosztować mniej niż 100$, a od 19 maja trafi również do sklepu internetowego. W tym miejscu można spróbować wygrać zestaw w konkursie na facebooku. Ashley Eckstein i droid reklamują nowe produkty w poniższym filmiku. Aktorka przyznaje, że R2 jest jej ulubioną postacią z Gwiezdnych Wojen.






KOMENTARZE (11)
Loading..