TWÓJ KOKPIT
0

Epizod I: Mroczne widmo :: Newsy

NEWSY (664) TEKSTY (60)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Co nowego na srebrnym ekranie?

2011-03-31 18:30:07

Jutro (1 kwietnia) na ekranach polskich kina zawita najnowszy film w reżyserii Sofii Coppoli (córka Francisa Forda Coppoli; grała Sache - służkę Amidali w Mrocznym widmie) pod tytułem Somewhere. Między miejscami. Obraz, do którego Coppola napisała również scenariusz, opowiada o zblazowanych aktorze kina akcji (Stephen Dorff), którego pozbawione głębszego sensu życie zmienia się, gdy musi zaopiekować się swoją nastoletnią córką (Elle Fanning, siostra Dakoty). Twórczyni Między słowami i Marii Antoniny otrzymała za Somewhere nagrodę na festiwalu weneckim, jednak optymistycznie przyjęty przez europejskich krytyków film został całkowicie zignorowany przez Amerykańską Akademię Filmową. O najnowszym dziele Coppoli mówi się, że jest to film bardzo osobisty, wręcz ekshibicjonistyczny. Reżyserka będąc córką twórcy Ojca chrzestnego i Cotton Club sama bowiem doświadczyła cieni i blasków, jakie niesie za sobą posiadane znanych rodziców. Na Rotten Tomatoes Somewhere ma 71% "świeżości" w oparciu o 166 recenzji. Jak pisze na łamach "Polityki" Janusz Wróblewski (który dał filmowi ocenę 5/6): (...) mimo poetyckiego wdzięku, zjadliwej ironii, "Somewhere" pozostawia pewien niedosyt. Sofia zakpiła sobie z głupoty współczesnej bohemy, z pompy na pokaz (...). Lecz poza opisem postępującej degrengolady i zemsty na środowisku niepotrafiącym normalnie żyć, czy udało się jej uchwycić coś, o czym jeszcze nie wiemy?.



KOMENTARZE (3)

Wieści książkowe

2011-03-27 12:27:00

Sue Rostoni dość długo siedziała cicho, więc tym razem wyręczyli ją inni. Głównie na panelu książkowego na Comic Conie w Chicago.

Kilka informacji było już potwierdzeniem tego, co słyszeliśmy. Po pierwsze James Luceno napisze dwa opowiadania o Darthie Maulu, które będą umieszczone w nowych, amerykańskich wydaniach „Mrocznego widma” oraz „Dartha Maula: Łowcy z mroku”. To bez wątpienia część atrakcji związanych z premierą „Mrocznego widma 3D”. Luceno zaś niedawno dostarczył manuskrypt swojej powieści o Darthie Plagueisie redaktorom, tak z Del Rey jak i Lucasfilm (Sue potwierdziła, że dostała, ale jeszcze nie czytała). Powieść powinna się ukazać na początku roku 2012.

Druga sprawa, to kwestia opowiadań w Star Wars Insiderze, możemy spodziewać się ich więcej. Następny numer będzie zawierał opowiadanie „First Blood” Christie Golden z Vestarą Khai w roli głównej. Później zobaczymy „Buyer’s Market” Timothy’ego Zahna z Landem. To opowiadanie będzie w jakiś sposób powiązane z powieścią Zahna „Choices of One”.

Przedstawiciele Del Rey podczas panelu przyznali, że chętnie wydaliby kolejne „Opowieści z...”. Być może „Nowej Ery Jedi” albo „Wojen Klonów”. Na razie jednak nic takiego nie ma w planach, nie licząc zbiorczego wydania „Lost Tribe of the Sith”.

Del Rey ponadto oficjalnie zapowiedziało album Jonathana W. Rinzlera: „Making of Star Wars: Return of the Jedi”. Ta informacja oczywiście była spodziewana, zwłaszcza że autor od lat nieoficjalnie zapowiadał, że się za to zabierze. Z innych wieści zdradzono, że powieść Aarona Allstona o Eskadrze Widm pojawi się latem 2012. Padły też pytania o Fate of the Jedi. Podobno w ostatnich trzech książkach mają się dziać wielkie rzeczy. Dodatkowo podobno prowadzono pewne rozmowy w sprawie książek łączących powieści z komiksową serią „Dziedzictwo”.

Poza panelem, Sue przyznała się, że jeszcze nie czytała powieści Luceno, głównie dlatego, że wciągnęło ją poprawianie „Shadow Games”. Manuskrypt tej drugiej ma 338 stron. Sama Rostoni przyznała także, że dla niej jako redaktorki seria Fate of the Jedi jest całością, a nie serią książek. To w pewien sposób utrudnia prace, ale i odbiór. Podobno razem będzie się to o wiele lepiej scalało. Sprawa wynikła z tego, że w blurbie „Conviction” znalazła się informacja o rozwoju wątku Daali i Jedi, niestety redaktorka nie wiedziała w której książce się to wydarzyło.

Rostoni przyznała też, że sprawa zmiany okładki „Reptide” była wymuszona przez dział sprzedaży Random House (właściciel Del Rey), gdyż nie wierzyli, że tamta stara okładka przyciągnie odbiorców.
KOMENTARZE (0)

Co się kręci?

2011-03-26 14:07:20 różne

Warwick Davis, znany z roli Ewoka Wicketa Wystri Warricka w Powrocie Jedi, Walda i Weazela w Mrocznym Widmie oraz Willowa w filmie pod tym samym tytułem zagra w serialu komediowym. Davis wystąpi w produkcji, którą dla stacji BBC2 i HBO przygotowuje brytyjski komik Ricky Gervais (The Office, The Invention of Lying). Sitcom zatytułowany będzie Life's Too Short. Davis wcieli się w chorującego na karłowatość egocentryka, który chce otworzyć agencję talentów dla osób dotkniętych taką przypadłością jak on. W serialu ma ponoć również wystąpić gwiazdor Johnny Depp. Jeśli informacje te się potwierdzą, wówczas Life's Too Short czeka olbrzymia popularność wśród fanów odtwórcy ról w Truposzu i Piratach z Karaibów.

Senator Bail Organa, czyli Jimmy Smits, pojawi się w serialu kryminalnym S.I.L.A. (to tytuł roboczy), gdzie zagra burmistrza Los Angeles. Produkcja powstaje na podstawie scenariusza Stephena Gaghana (Traffic, Syriana). Warto dodać, że jego poprzedni projekt telewizyjny - serial kryminalny telewizji NBC Outlaw - został zdjęty z anteny w połowie sezonu z powodu słabej oglądalności. Największą popularność Smits zdobył rolą w NYPD Blue (Nowojorscy gliniarze).




Na koniec informacja z kącika towarzyskiego: Keira Knightley obchodzi dziś swe 26. urodziny. Brytyjska aktorka, która wcieliła się postać Sabe - służki królowej Amidali - w Mrocznym Widmie, przyszła na świat 26 marca 1985 w podlondyńskim Teddington. Warto dodać, że Ep. I był jej drugim w karierze występem filmowym i jednocześnie pierwszą hollywoodzką produkcją, w której zagrała. Rola Sabe przypadła jej dzięki niezwykłemu podobieństwu do Natalie Portman, które zauważył szef castingu Robin Gurland. Było ono tak duże, że matka Natalie pomyliła na planie Keirę ze swą córką. Dziś Knightley pozostaje jedną z najpopularniejszych młodych aktorek brytyjskich. W jej filmografii znajdziemy m.in. Króla Artura, Pokutę, Domino i trzy części Piratów z Karaibów. Najnowszy obraz z jej udziałem to A Dangerous Method Davida Cronenberga, w którym wystąpią również Viggo Mortensen i Michael Fassbender jako Sigmund Freud i Carl Gustav Jung. Keira wciel się w Sabinę Spielrein - rosyjską lekarkę i psychoanalityczkę, której związek z Jungiem wpłynął na jego relacje z jego mentorem - Freudem. Film na podstawie sztuki Christophera Hamptona znajduje się obecnie w postprodukcji. Budżet wynosi 15 mln EUR. Solenizantce życzymy kolejnych sukcesów i...powrotu do roli Sabe w serialu aktorskim SW.

KOMENTARZE (9)

Kolejne plotki o sadze na BD

2011-03-04 20:02:02 Resztki Imperium

Ostatnio do internetu powoli wyciekają informacje o wydaniu Sagi na BD. Dwie najważniejsze to proponowana cena oraz dubbing.

Zacznijmy od tej drugiej. Na stronie Wojciecha Paszkowskiego znalazła się następująca informacja: „NAGRYWAMY POLSKI DUBBING DO GWIEZDNYCH WOJEN - NOWA NADZIEJA, IMPERIUM KONTRATAKUJE I POWRÓT JEDI! Mam zaszczyt reżyserować część V i VI... Na DVD i Blu-ray już w październiku.”

Czyli, choć wciąż jeszcze nieoficjalnie, ale wygląda na to, że dubbing klasycznej trylogii stanie się faktem. Dodatkowo wszystko wskazuje na to, że prócz wydania BD zostanie też wydane DVD, także z dubbingiem.
Dla przypomnienia, Wojciech Paszkowski brał udział w dubbingu "Ataku klonów" i "Zemsty Sithów", gdzie podkładał głos pod Jango Fetta oraz klony.

Swoją drogą o ile sprawa dubbingu wygląda już na przesądzoną, o tyle sprawa lektora nie została jeszcze potwierdzona/zdementowana. Według BlueDVD.pl wszystkie pakiety mają mieć dubbing. Natomiast wg Empik.com, klasyczna trylogia ma mieć dubbing i lektora, zaś prequele tylko lektora. Choć do doniesień Empiku raczej należy podejść sceptycznie, być może nie wszystkie dane zostały już zmienione. Miesiąc temu BlueDVD.pl miało wszędzie wpisanego lektora, obecnie zastąpiono go dubbingiem w opisie.

Druga sprawa, to ceny. O samej dacie wydania i kilku innych szczegółach pisaliśmy już wcześniej. Mniej więcej po miesiącu od tego newsa w sklepach internetowych zaczęły pojawiać się ceny sagi.

Np. na Empik.com pakiet 6 filmów (9 płyt BD) jest obecnie w cenie promocyjnej 386,99 PLN (429,99 PLN bez promocji - dostępna tutaj), a oba pakiety trylogii mają kosztować 188,99 PLN (bez promocji 209,99 PLN – Prequele i Klasyczna Trylogia).
Data wydania to 3 października 2011.

Na BlueDVD.pl ceny wynoszą 399,99 PLN (9 płyt – pakiet) i 199,99 PLN (3 płyty – Prequele i Klasyczna trylogia). Data to również 3 października 2011.

Warto zwrócić uwagę, że w sieci pojawiają się też i inne daty, włącznie z 9 października. 3 października należy więc traktować jako orientacyjny. Za to ceny już raczej nie powinny się zmienić, w innych sklepach będą miały podobną wysokość. Data, dubbing, dodatki czy zmiany, pewnie zostaną jeszcze potwierdzone za jakiś czas.

Natomiast samą kwestię dubbingu klasycznej trylogii można przedyskutować tutaj.
KOMENTARZE (35)

''Gwiezdne Wojny: Epizod I 3D'' w lutym 2012 UPDATE - również w Polsce

2011-03-03 19:53:05 StarWars.com

Wcześniejsze plotki okazały się być prawdą: dziś Lucasfilm razem z Twentieth Century Fox ogłosiły, że amerykańska kinowa premiera filmu "Gwiezdne Wojny: Epizod I Mroczne Widmo 3D" odbędzie się 10 lutego 2012.

Tym samym na początku 2012 roku rozpocznie się kinowa prezentacja wszystkich Epizodów Sagi Gwiezdnych Wojen przekonwertowanych do formatu 3D. Konwersją zajmuje się kilka specjalistycznych studiów, a nad całością pieczę sprawuje współautor efektów specjalnych w prequelach, pracownik Industrial Light & Magic, oraz laureat Oscara - John Knoll.

Obecnie nie wiadomo nic o kolejnych kinowych premierach kolejnych Epizodów, brak też informacji o polskiej premierze "Mrocznego Widma 3D".

UPDATE: Oto czego ekskluzywnie dowiedział FilmWeb: Jak poinformował nas polski dystrybutor. Do naszych kin obraz wejdzie tego samego dnia co na świecie.
KOMENTARZE (76)

Informacje o Sadze na BD

2011-01-24 19:14:43 Resztki Imperium

Sieć powoli zaczyna plotkować na temat wydań BD całej sagi. Na wielu forach tematycznych poświęconych nowym technologiom słychać wręcz ulgę, że George wyda trzy wersje. Jedną sagę (9 płyt), i obie trylogie. To akurat ludziom się podoba, a czego jeszcze oczekują?
Świetnego wydania pod względem odświeżenia filmów, brakujących scen, elektryzujących dodatków i kopii cyfrowej filmów. Ta forma dystrybucji zyskuje coraz większą popularność na zachodzie, acz wciąż daleko jej do BD i prawdopodobnie nieszybko się to zmieni.

Na czym polega ten dodatek? Zazwyczaj na dodatkowym dysku znajduje się plik, który można ściągnąć na dysk lokalny komputera i stamtąd go odtwarzać. Docelowo chciano aby technologia pozwalała ściągnąć kopię cyfrową z sieci i stała się przyczółkiem cyfrowej dystrybucji. Jednak gdy zapytano o taki dodatek Lucasfilm, ci kategorycznie zaprzeczyli. Nie ma w tej materii żadnych planów i przymiarek. Mówiąc szczerze szkoda o tyle, że jeszcze w 2007 na Star Wars Celebration Europe Rick McCallum mówił, że być może w ten sposób będzie rozpowszechniany serial aktorski. Szkoda, że w 2011 Lucasfilm nie jest zainteresowany tą technologią.

Druga rzecz, o której głośno to data wydania. Wg Amazonu miałby to być 27 września 2011. Wiele innych serwisów pisze enigmatycznie wrzesień 2011, ale czasem pojawiają się daty: 28, 30 a nawet 25. Dotyczy to także naszych rodzimych sklepów. Tu zaś pojawia się kolejna ciekawostka. Np. w BlueDVD.pl jest informacja, że płyty będą miały polskiego lektora. Na razie nie ma jeszcze finalnej specyfikacji i wszystko może się zmienić, ale wiele wskazuje na to, że w końcu dostaniemy pierwsze wydanie klasycznej trylogii od czasów VHS, które nie będzie wymagało od młodszego widza czytania. Nie wiadomo, czy lektor znajdzie się na wszystkich płytach, czy np. w prequelach pojawią się dubbing. Na razie jednak nie słychać nic oficjalnego w sprawie dubbingowania klasycznej trylogii, a dokładna specyfikacja polskiego wydania zostanie jeszcze doprecyzowana przez Imperial Cinepix za jakiś czas.

Obecnie nie ma żadnych informacji konkretnych o dodatkach, skanów okładek. Nie znamy także orientacyjnych polskich cen.
KOMENTARZE (20)

Firma przygotowująca sagę 3-D ujawniona?

2010-12-24 10:45:00

Wycieki to nie tylko specjalność WikiLeaks. Mogą nim być także portale społecznościowe, w tym zachodni pierwowzór naszego GoldenLine.pl, czyli Linkedin.com. Co z tego, że Lucasfilm ukrywa nie tylko same kontrakty z firmami, które wspierają ich w pracach nad konwersją sagi do 3-D, ale nawet nazwy tych firm. Wystarczy, że jeden z pracowników się pochwali tym, co robił. Internet jest na tyle mały, że wieści roznoszą się bardzo szybko. Hinduski artysta Ramidi Ashwin Kumar z Hyderabadu pochwalił się, że pracując dla firmy Prime Focus (odpowiedzialna ostatnio za konwersje do 3-D „Podróży wędrowca do świtu”), pracował nad tajemniczym „NED Star Wars 3-D”. NED to skrót od Need Extra Depth, czyli potrzeba dodatkowej głębi. Firma Prime Focus nie zdementowała tych pogłosek całkowicie, podała jednie informację, że faktycznie otrzymali od Lucasfilmu materiał do testów, ale nie oznacza to, że to będzie ich przyszły projekt. Sam Lucasfilm nie wypowiedział się jeszcze w tej sprawie.
KOMENTARZE (0)

Premiera telewizyjna "Robot Chicken Star Wars: Episode III" 12 grudnia

2010-10-10 11:09:33 io9.com

Podczas konwentu New York Comic Con 2010 Seth Green i Matt Senreich zdradzili kilka nowych faktów na temat nowego sezonu ich wspólnego dzieła, czyli serialu Robot Chicken. Nie mogło również zabraknąć wieści o trzecim odcinku specjalnym RC, który poświęcony zostanie Star Wars. Jak donosi portal io9.com. Podczas panelu poświęconemu serialowi Green i Senreich zdradzili, iż telewizyjna premiera Robot Chicken Star Wars: Episode III nastąpi 12 grudnia na kanale [adult swim]. Twórcy potwierdzili doniesienia, iż (póki co) będzie to ostatni gwiezdnowojenny odcinek specjalny ich show.



Ponadto Green i Senreich uchylili nieco rąbka tajemnicy i zdradzili kilka informacji dotyczących fabuły odcinka. Potwierdzili, iż Episode III będzie (w przeciwieństwie do dwu poprzednich części) trwał godzinę. Oprócz luźno powiązanych ze sobą skeczy pojawi się również dłuższy wątek fabularny, który będzie obejmował wydarzenia sprzed Mrocznego widma, aż po zdarzenia umiejscowione po Powrocie Jedi. Początkiem tego wątku będą rozmyślania Imperatora Palpatine'a nad jego życiem zaraz po wrzuceniu go przez Vadera do szybu na drugiej Gwieździe Śmierci. Część żartów do odcinka specjalnego napisał autor komiksów Geoff Johns (tworzy w uniwersun DC Comics) oraz aktor Breckin Meyer (w RC podkłada głos Bobie Fettowi). Gościnnie wystąpią: gwiazdor High School Musical Zac Efron oraz sam Billy Dee Williams, który ponownie wcieli się w Lando Carlissiana.

Więcej informacji na temat panelu Robot Chicken na NYCC 2010 znajdziecie tutaj.
KOMENTARZE (13)

"Fanboys" na antenie Canal+

2010-10-04 10:53:25 Canal+

Emisja drugiej części przygód Indiany Jonesa na TVP2 to nie jedyna filmowa uczta, która zaserwują fanom Star Wars polscy nadawcy telewizyjni 6 października. Telewizja Canal+ wyemituje bowiem w środę o godzinie 21.00 komedię Fanboys. O tytule tym słyszał zapewne niejeden miłośnik i niejedna miłośniczka Gwiezdnej Sagi w Polsce. Ci z Was, którzy nie mieli okazji obejrzeć wcześniej tego komediowego spojrzenia na środowisko fanów Star Wars (czy to w wersji "rough cut", czy też w wydaniu DVD), a są abonentami platformy cyfrowej Cyfra+ powinny czym prędzej zarezerwować sobie telewizor na środowy wieczór.

Opis fabuły za stroną telewizji Canal+:

Ohio, rok 1998. Dwudziestokilkuletni Eric (Sam Huntington) umawia się z okazji Halloween z dawno nie widzianymi kumplami ze szkoły średniej: Linusem (Chris Marquette), Hutchem (Dan Fogler) i Windowsem (Jay Baruchel). Cała czwórka od czasu wspólnej nauki w liceum fascynuje się "Gwiezdnymi wojnami" i z niecierpliwością oczekuje zapowiedzianej kontynuacji cyklu "Gwiezdne wojny: Część I - Mroczne widmo". Premierę filmu wyznaczono na 19 maja 1999 roku, tymczasem niespodziewanie okazuje się, że Linus jest chory na raka i lekarze dają mu cztery miesiące życia. Oznacza to, że nie obejrzy filmu. Rodzi się pomysł, aby wykraść jego kopię ze studia George'a Lucasa. Czterech przyjaciół rusza więc zdezelowanym busem w daleką drogę do Skywalker Ranch w Kalifornii. Towarzyszy im Zoe (Kristen Bell), klientka księgarni, w której Hutch i Windows sprzedają na co dzień komiksy. "Fanboys" w reżyserii Kyle'a Newmana ("The Hollow", "Gnomes") został zrealizowany na podstawie scenariusza Adama F. Goldberga ("Muppety w krainie Oz", "Obcy na poddaszu") i Ernesta Cline'a i już od wczesnych etapów realizacji elektryzował fanów gwiezdnej sagi na całym świecie. W klasycznej konwencji kina drogi opowiada bowiem o subkulturze fanów "Gwiezdnych wojen", komasując wszelkie stereotypy z nimi związane, a więc "nerdomowe gadanie" na "starwarsowe" tematy, nieprzystosowanie do życia w społeczeństwie, problemy z osobami płci przeciwnej, a także potyczki z wielbicielami serialu "Star Trek". "Fanboys" mieli pojawić się w dystrybucji pod koniec 2007 roku, ale producenci zdecydowali się na cięcia montażowe i zamówili "dokrętki", bojąc się przede wszystkim kontrowersji związanych ze sposobem przedstawienia choroby nowotworowej i zbyt śmiałym dowcipem. W produkcji wykorzystano za zgodą George'a Lucasa muzykę z "Gwiezdnych wojen", ale oprawa muzyczna bazuje głównie na kompozycjach z epoki.

Film nadawany będzie w formacie panoramicznym 16/9, do wyboru lektor lub napisy.

Temat na forum.





KOMENTARZE (15)

Gwiezdne Wojny w 3D - plotki i sprawdzone informacje

2010-09-30 13:49:18 THR

Oficjalna zapowiedź Gwiezdnych Wojen w 3D ucieszyła wielu fanów. Jednak w całej zapowiedzi jedyną pewną informacją, prócz samego faktu ponownego pojawinia się Star Wars w kinach, jest rok ponownej premiery "Mrocznego Widma" - 2012. Dzieje się tak, ponieważ obecnie filmy sagi przechodzą żmudny proces konwersji 3D, jak zapewnia rzeczniczka Lucasfilm, Lynne Hale, "Proces ten jest bardzo rozległy, chcemy się upewnić, że każdy z filmów dostanie odpowiednio dużo uwagi, dlatego nie jesteśmy gotowi mówić o datach premier kolejnych filmów".

Jednak Gwiezdne Wojny w 3D to ważna wiadomość nie tylko dla fanów sagi na całym świecie, ale też bardzo istotna wieść dla całej branży filmowej, ponieważ będzie to jeden z pierwszych filmów, obok "Titanica 3D" (którego premierę zaplanowanego też na 2012 rok), gdzie proces przerabiania na 3D będzie bardzo dokładny i długotrwały. Najlepsza jakość w kinie 3D osiągana jest przez kręcenie specjalną podwójną kamerą, która już na planie łapie dwa różne ujęcia tej samej sceny, w podobny sposób jak widzą ludzkie oczy, właśnie w ten sposób nakręcono Avatara. Jednak równie popularne jest przerabianie filmów nakręcanych tradycyjnie na trójwymiar za pomocą komputerowego nadawania iluzji głębi. Wtedy każdy kadr filmu musi być zeskanowny i lekko zmieniony w dwa różne obrazy, które wyświetlone razem i oglądane w okularach z polaryzowanymi szkłami, wyglądają jakby miały trzy wymiary. Jednakże kiedy ten proces jest zbyt krótki, zbyt przyspieszony, efekty są dość mizerne. Kilka ostatnich filmów kręconych kamerą tradycyjną zostało w bardzo krótkim tempie w postprodukcji przerobionych na 3D, co w efekcie dawało nieprzyjemne doświadczenia kinowe. Z resztą trudno się dziwić, gdy decyzję o wprowadzeniu trójwymiaru do filmu wielkie studia wprowadzały często na ostatnią chwilę, tylko aby zarobić na droższych biletach. Szczególnie dużo krytyki za taki ruch dostały takie filmy jak " Starcie Tytanów", czy "Ostatni Władca Wiatru".

Dlatego Lucasfilm nie spieszy się z tym procesem, jest też bardzo ostrożne w podawaniu jakichkolwiek konkretnych terminów. Dlatego należy sceptycznie podchodzić do zapowiadanych dat premiery "Mrocznego Widma 3D". Filmy dystrybuuje 20th Century Fox. Warto wspomnieć, że pojawiła się plotka, że film pojawi się w kinach w połowie lutego. Inną plotką jest, że kolejne filmy będą miały premiery w kolejnych latach, jednak tak naprawdę zależy to od tempa konwersji filmów i ilości widzów, którzy będą zainteresowani Gwiezdnymi Wojnami w 3D. Obecnie nie ma planów na wydanie Star Wars 3D do kina domowego.

Kontrolę nad konwersją filmów na trójwymiar ma John Knoll, wieloletni pracownik ILM, który pracował na planie pierwszych trzech, nowszych, epizodów SW i dostał Oscara za "Piratów z Karaibów". Jak powiedział dziennikowi Variety: "Byłem głośnym krytykiem niektórych poprzednich prób robienia konwersji 3D, ale myślę, że główne problemy, z którymi tam się spotykano, to były problemy budżetowe i czasowe, próba wykonania zbyt dużej pracy w zbyt krótkim czasie." W innym wywiadzie Knoll opisuje proces konwersji filmów jako partnerstwo pomiędzy artystycznością człowieka i precyzją komputera. "Tworzysz sobie syntetyczne drugie oko. Odkrywasz gdzie są granice obiektów w danej scenie i w jakiej odległości leża od kamery, tych informacji używasz, żeby stworzyć trójwymiar". Choć prequele powstały stosunkowo niedawno, jednak ich konwersja jest nawet trudniejsza ponieważ jest dużo więcej bardziej skomplikowanych efektów w tle. Szczególnie trudna będzie praca nad sceną pościgu na Coruscant w "Ataku Klonów". "Tam jest tysiące i setki latających obrazów" - opowiada Knoll. "Ale fajną sprawą w tej technologii, jest, że widz się całkowicie zanurza w obrazie, jeżeli jest to zrobione dobrze". Saga Gwiezdnych Wojen przynosi wiele trudnych wyzwań w takim procesie konwersji, szczególnie trudne są: dym, mgła, czy odblaski, a więc strzały blasterów, mgły Dagobah, czy lśniące owiewki X-Wingów. Knoll przyznał, że choć problemów jest dużo, jednak ekipy działające nad filmami postaraj się jak najsprawniej i najlepiej sobie z nimi poradzić. Dodał też, że być może oryginalne elementy z filmów, zachowane w archiwach Lucasfilm, w razie potrzeby będą użyte podczas konwersji. Jednocześnie w filmach nie ma być żadnych zmian efektów specjalnych i tym podobnych.

Więcej o konwersji John Knoll powiedział w specjalnym wywiadzie dla oficjalnej.
KOMENTARZE (25)

Gwiezdne Wojny w 3D! premiera Mrocznego Widma 3D już w 2012!

2010-09-29 08:26:27 StarWars.com

Lucasfilm ogłosiło, iż wszystkie Epizody Sagi Gwiezdnych Wojen będą przekonwertowane do formatu 3D! Potwierdzenie tego wydarzenia znajduję się na oficjalnej stronie Star Wars.
Filmy te znakomicie nadają się do tego, aby doświadczyć je w pełnej głębi wysokiej jakości obrazu. Począwszy od bitwy nad powierzchnią Gwiazdy Śmierci, po wyścig Podracerów na Tatooine, Saga od zawsze dostarczała wciągającej rozrywki.
Cały projekt nadzorowany jest przez Industrial Light & Magic, przez co każdy będzie mógł na nowo doświadczyć i zanurzyć się ponownie w niezwykły świat stworzony przez George`a Lucasa. Konwersja wszystkich filmów do formatu 3D zostanie przeniesiona na zupełnie nowy wciągający poziom.

Oczekuje się, że Epizod I Mroczne Widmo zostanie ponownie wprowadzony do kin już w 2012 roku!. Dokładna data premiery TPM w 3D nie jest jeszcze znana.

"Mając za sobą dobre wyniki konwersji filmów do stereo to jedynie kwestia czasu i zrobienia tego poprawnie" mówi John Knoll dyrektor od efektów wizualnych w Industrial Light & Magic. "Trzeba spojrzeć na to pod względem artystycznym jak i krytycznym, przykładając niezwykłą uwagę w kwestii detali, aby efekt końcowy zakończył się powodzeniem. Jeśli oczekujesz dobrych rezultatów nie można tego robić w pośpiechu.
W przypadku Gwiezdnych Wojen poświęcimy na to swój czas, stosując wszystko co znamy pod względem estetycznym jak i technicznym, dając widzom fantastyczne nowe Gwiezdnowojenne doświadczenie".



KOMENTARZE (134)

Maraton filmowy Star Wars w Katowicach

2010-09-21 20:18:32 Centrum Sztuki Filmowej w Katowicach

Jak poinformowało nas katowickie kino Centrum Sztuki Filmowej w dniach 15 - 16 października odbędzie się w nim maraton filmowy Star Wars. Seanse obu trylogii są częścią imprezy "IV Urodziny Centrum Sztuki Filmowej. Znajdź swoje miejsce w Kosmosie". Szczegółowy program prezentuje się następująco:

15 października (piątek) godz.19.00:

16 października (sobota) godz 19.00:

Cena karnetu na każdy dzień wynosi 30 zł.

Seanse odbędą się w kinie Centrum Sztuki Filmowej w Katowicach przy ulicy Sokolskiej 66. Bilety można rezerwować telefonicznie (32 351 12 20, 32 258 42 41) lub pocztą elektroniczną.

Strona internetowa organizatora.



KOMENTARZE (12)

Co się kręci?

2010-08-16 01:01:01 Różne

Sofia Coppola - córka światowej sławy reżysera (oraz przyjaciela George'a Lucasa) Francisa Forda Coppoli, którą pamiętamy z małej roli w Mrocznym widmie, gdzie wcieliła się w jedną ze służek Amidali - przygotowuje kolejny film. Po bardzo dobrze przyjętych przez widzów i krytykę Przekleństwach niewinności i Między słowami oraz nieco mniej entuzjastycznie odebranej Marii Antoninie młoda reżyserka zajęła się realizacją dramatu Somewhere, do którego napisała również scenariusz. Coppola w swym najnowszym filmie opowie historię gwiazdora kina Johnny'ego Marco (Stephen Dorff), który postanawia przemyśleć swoje dotychczasowe życie utracjusza, spędzane w luksusach apartamentu w hotelu Chateau Marmont w Los Angeles. Przyczynkiem dla tego swoistego rachunku sumienia jest wizyta jego jedenastoletniej córki (Elle Fanning). W filmie wystąpili również Benicio del Toro i Laura Ramsay. Muzykę skomponował francuski zespół rockowy Phoenix. Zdjęcia (autorstwa Harrisa Savidesa) właśnie zostały zakończone i gotowy materiał trafił do postprodukcji i montażu. Premiera w Stanach planowana jest 22 grudnia bieżącego roku. Brak informacji o tym, czy i kiedy Somewhere zawita na polskie ekrany.

Brytyjski aktor charakterystyczny, znany z wielu filmów i seriali Brian Blessed, który użyczył również głosu Bossowi Nassowi w TPM zagrał ostatnio w dwu nowych produkcjach. Pierwszym jest dramat Andrew Walkingtona Re-Evolution. O filmie nie ma jeszcze zbyt wiele informacji. Nie jest znana fabuła oraz data premiery. Na ekranie obok Blesseda zobaczymy również Susan Skipper i Raya Lonnena. Zdjęcia kręcono w angielskim Staffordshire. Blessed pojawi się również w dramacie historycznym Katherine of Alexandria, w którym reżyser chce przedstawić życie św. Katarzyny. W obsadzie weterani brytyjskiego kina Peter O'Toole, Joss Ackland i Steven Berkoff, a w postać tytułowej świętej wcieli się Nicole Madjarov. Cześć zdjęć plenerowych powstawała w Northumberland przy Murze Hadriana. Obraz produkuje studio SpikedWheelFilms.
KOMENTARZE (3)

Co się kręci?

2010-07-14 00:55:14 film.onet.pl

Garść informacji filmowych zamieszczonych w serwisie film.onet.pl.

Producent filmowy Lorenzo di Bonaventura (m.in. 1408, Transformers, Salt) uchylił dziennikarzom rąbka tajemnicy w sprawie przygotowywanej przez niego ekranizacji słynnej gry Asteroids, znanej z automatów firmy Atari, która pojawiła się na rynku w 1979 i z miejsca stała się międzynarodowym przebojem. Z ideą jej zekranizowania wystąpili sami szefowie Atari i od razu zgłosili się do di Bonaventury , ponieważ uznali, iż dotychczasowe dokonania tego hollywoodzkiego producenta gwarantują, że filmowa wersja gry również będzie sukcesem. Pojawił się jednak problem jak przenieść założenia gry na celuloid. Wygląda na to, że z pomocą twórcom przyjdą Gwiezdne wojny. Jak stwierdził sam di Bonaventura:Postanowiliśmy (...) wykorzystać swoistą mitologię, na takim samym poziomie, jak zrobiono to przy "Gwiezdnych wojnach" i zobaczymy, czy poszliśmy we właściwym kierunku. Nie będzie to prosta opowieść o asteroidach lecących w stronę Ziemi. Właściwie nigdy nie dotrzemy na planetę. Akcja filmu rozegra się w kosmosie, wewnątrz burzy asteroidów. Nie zabraknie również ukłonu w kierunku legendarnej gry, to na pewno. Do napisania scenariusza filmu zaangażowany został Matthew Lopez, który wcześniej podpisał skrypty do takich produkcji jak Opowieści na dobranoc i Uczeń czarnoksiężnika.

Peter Szymon Serafinowicz, którego pamiętamy jako tego, który podłożył głos postaci Dartha Maula w TPM wystąpi w najnowszym serialu komediowym stacji Fox Running Wilde. Brytyjski aktor o polskich korzeniach (znany również m.in. z Wysypu żywych trupów i autorskiego serialu komediowego The Peter Serafinowicz Show) wcieli się w postać sąsiada głównego bohatera, którego zagra Will Arnett (Bogaci bankruci, 30 Rock). Bohater Arnetta będzie playboyem starającym się o zdobycie serca swej długoletniej sympatii z dzieciństwa (Keri Russell znana z Felicity). Twórcami serialu są Mitch Hurwitz, Jim Vallely oraz sam Arnett. Zwiastun dostępny jest w tym miejscu.
KOMENTARZE (9)

Epizody I, IV i VI na liście największych wakacyjnych hitów filmowych...

2010-06-15 18:16:24 onet.pl, Hollywood.com

Star Wars znów znalazły się na szczycie rankingu filmowych "naj". Tym razem portal internetowy Hollywood.com przygotował zestawienie największych letnich blockbusterów w historii kina, czyli najbardziej dochodowych produkcji, które wprowadzone zostały do kin w wakacje.

Lista dziesięciu największych summer blockbusters powstała w oparciu o roczne zyski, jakie osiągnęły produkcje, które miały swe premiery w okresie letnim w USA. Triumfatorami rankingu są Steven Spielberg i George Lucas, bowiem to ich dzieła okupują szczyt listy.
  • Wakacyjnym hitem, który przyniósł twórcom największy zysk są Gwiezdne wojny: epizod IV - Nowa nadzieja.
  • Miejsce drugie zajęła opowieść Stevena Spielberga o dobrodusznym przybyszu z innej planety, czyli E.T. z 1982 roku.
  • Na podium znalazł się też kolejny film Spielberga, thriller o zabójczym rekinie - Szczęki z 1975 roku.
  • Miejsce czwarte to szósta część Gwiezdnej Sagi - Powrót Jedi.
  • Piąta pod względem zysków z rozpowszechniania okazała się pierwsza część przygód Indiany Jonesa, czyli Poszukiwacze zaginionej Arki (1981).
  • Miejsce szóste to kolejne dzieło Spielberga - Park jurajski z 1993 roku.
  • Na miejscu siódmym uplasowała się pierwsza część Nowej Trylogii - Mroczne widmo.

Następne miejsca zajęły kolejno: Forrest Gump, Król Lew i Mary Poppins.

Dodajmy na koniec, że do tej pory na świecie Nowa nadzieja zarobiła ok. 775,5 mln $ (przy budżecie 11 mln), Powrót Jedi 475 mln $ (budżet 32,5 mln), zaś Mroczne widmo ponad 924 mln (przy budżecie ok. 115 mln).



KOMENTARZE (16)

Dzień uznania dla prequeli Star Wars

2010-05-17 22:01:01 The Star Wars Prequel Appreciation Society

Strona The Star Wars Prequel Appreciation Society organizuje 19 maja br. (rocznica premiery "Mrocznego widma" oraz "Zemsty Sithów" - już w tę środę) pierwszy doroczny Dzień uznania dla prequeli Star Wars (Star Wars Prequel Appreciation Day). Celem jest zwrócenie uwagi na to, jak wiele nowe epizody (i nowe seriale) wniosły do świata Gwiezdnych Wojen oraz podkreślenie ich statusu jako pełnoprawnych części Star Wars.
Tego dnia każdy fan, który akceptuje i kocha WSZYSTKIE epizody gwiezdnej sagi może okazać swoje uznanie dla prequeli.

W jaki sposób można wziąć udział? Oto szereg propozycji:

Przed 19 maja:
1. Przyłącz się do strony akcji na Facebooku i wyślij zaproszenia do znajomych.
2. Promuj akcję na wszelkich serwisach społecznościowych z jakich korzystasz (Twitter, LiveJournal, MySpace, Nasza-Klasa).

W dniu 19 maja:
1. Umieść swoje ulubione cytaty z prequeli na blogu, Facebooku, Twitterze, Gadu-Gadu itp.
2. Obejrzyj Nową trylogię i/lub seriale.
3. Włóż koszulkę związaną z prequelami lub przebierz swoje dzieciaki za ich ulubioną postać.
4. Stwórz coś związanego z prequelami (opowiadanie, fanart itp.).
5. Urządź imprezę.
6. Cokolwiek przyjdzie ci do głowy, żeby uczcić epizody I-III.

Tak więc, drodzy fani, bez względu na przekonania, w najbliższą środę poświęćcie trochę czasu młodszej trylogii i serialom opowiadającym o Wojnach klonów. Może obejrzycie przynajmniej ulubiony pojedynek na miecze świetlne? A może faktycznie zorganizujecie spontaniczną imprezę? Nie zapominajmy jak wiele dały nam te filmy, wystarczy wymienić zaledwie: nowe walki na miecze świetlne, klony, Hrabiego Dooku, Jango Fetta, młodego Obi-Wana, generała Grieviousa, bogatą garderobę Padmé, Coruscant, nowe światy i rasy, Dartha Maula czy Qui-Gon Jinna.
Jeśli udokumentujecie jak świętowaliście tego dnia i wyślecie zdjęcia czy prace na adres SWPASadmin@gmail.com, to zostaną one umieszczone na stronie The Star Wars Prequel Appreciation Society.



Strona The Star Wars Prequel Appreciation Society została założona w październiku 2007 roku i była efektem rozmów dotyczących ciągłej nagonki na Trylogię Prequeli odbytych na Celebration IV. Witryna poświęcona jest szerzeniu pozytywnego wizerunku prequeli, wspomnieniom oraz wszystkiemu co związane z nowszymi częściami Star Wars.
KOMENTARZE (37)
Loading..