Dziś wieczorem na stacji Disney XD w USA zostanie wyemitowany kolejny odcinek serialu "Star Wars: Rebelianci", zatytułowany "Imperial Super Commandos". Poniżej opis i fragmenty epizodu. Obrazki można pooglądać na The Wookiee Gunner.
Gdy rebelianci tracą kontakt z Concord Dawn, Sabine, Ezra, Chopper i mandaloriański więzień Fenn Rau ruszają, by zbadać sprawę. Znajdują czekające na nich niespodziewane nowe zagrożenie.
W ostatnim "Reconie" ekipa przede wszystkim zachwyca się nawiązaniami do TCW w "The Last Battle" - Pablo porównuje spotkanie droidów bojowych ze szturmowcami do bawienia się zabawkami z różnych zestawów. Bitwa z Kalanim dała Reksowi poczucie zamknięcia pewnego rozdziału w życiu. Ezra z kolei dowiedział się nieco przez co przechodził Kanan podczas wojny. A co z droidem taktycznym? Gilroy uważa, że po odlocie z Agamaru mógłby wynająć się komuś, na przykład Huttom, jako doradca. A może po zniszczeniu pierwszej Gwiazdy Śmierci przemyśli sprawę i dołączy do rebeliantów.
Następnie Chopper i Andi mają drobne starcie na tle różnic w semantyce brytyjskiej i amerykańskiej, jest też pytanie do Pabla: ile czasu mija dla Wedge'a pomiędzy "Ahsoką" a odcinkiem "The Antilles Extraction"? Okazuje się, że młody pilot wcale się w powieści nie pojawia, a chodzi o Raymusa - pracownika Baila Organy, którego Vader zabija niemal na początku "Nowej nadziei". W kanonie mamy jeszcze Baila Antillesa, który był w "Mrocznym widmie" jednym z kandydatów na kanclerza. Innymi słowy, Antilles to taki gwiezdnowojenny Kowalski, dużo osób nosi to nazwisko. Stąd też można bohaterów pomylić.
Niestety za tydzień kolejna przerwa; nowy odcinek, "Iron Sqadron", pojawi się 19 listopada. I, jak można wyczytać w najnowszym numerze magazynu "LEGO Star Wars", tego samego dnia nastąpi też polska premiera sezonu trzeciego. Serial będzie emitowany w soboty o 9:30.
Ekipa TSWS w tym tygodniu zaczyna nietypowo od wyników zeszłotygodniowego zadania, jakim było pokazanie halloweenowych kostiumów. Pod względem liczebności wygrała Ahsoka, ale prowadzącym najbardziej spodobały się stroje Filoniego i Gutierrez. Mandalorian Mercs mszczą się na Andi za nie do końca pochlebne słowa o Bobie poprzez zrobienie jej własnej zbroi. Peter rozmawia z Taylorem Grayem, czyli rebelsowym Ezrą, ale aktor nie mówi za wiele nowego. A na koniec możecie popatrzeć jak w Lucasfilmie rysują kredą.
Tym razem w "After Show" ekipa dyskutuje na temat roli Donalda Glovera w nadchodzącym filmie o Solo i droidach bojowych w "Rebeliantach".
Gospodarze "The Star Wars Show" w tym odcinku przypominają nam parę gorących wieści z ostatnich godzin: po pierwsze ogłoszenie nowej serii Marvela pod tytułem "Doctor Aphra". I tu uwaga, drobny spoiler: kobieta wróci do dawnego życia jako archeolog i złodziejka artefaktów.
Potem pojawia się Gareth Edwards i ujawnia, że zwiastun "Łotra" zobaczymy już dzisiaj, co też już wiemy. Jeśli chcecie wziąć udział w konkursie "Go Rogue", to może przyda Wam się instruktażowy filmik z udziałem Andi i Petera.
W tym tygodniu mamy wywiad z Samem Witwerem, który podkładał głos wielu czarnym charakterom w SW. Aktor wyjaśnia, że urodził się w pokoleniu, które "nie miało wyboru" i musiało pokochać Sagę. Okazuje się, że "The Force Unleashed" nie było jego pierwszą rolą w "Gwiezdnych Wojnach", zgłosił się na casting na Scorcha z "Republic Commando", ale ostatecznie nie wyszło. Ale to dzięki temu dostał rolę Starkillera, a potem zadzwonił Filoni i wyjawił mu, że Maul żyje. Sam początkowo sceptycznie podchodził do tego pomysłu.
Na koniec mamy kilka prac plastycznych pracowników Lucasfilmu, a zadanie na ten tydzień to oczywiście nagranie po raz kolejny reakcji na nowy zwiastun. Hasztag to #RogueReactions.
W "After Show" tematem głównym jest Ahsoka jako postać i jako powieść, która wyszła dwa dni temu.
Dziś wieczorem na stacji Disney XD w USA zostanie wyemitowany kolejny odcinek serialu "Star Wars: Rebelianci", zatytułowany "The Antilles Extraction". Poniżej opis i fragment odcinka. Tym razem kilka obrazków ma Sci-Fi Movie Page.
Rebelia desperacko potrzebuje nowych pilotów, więc Sabine rozpoczyna misję pod przykrywką jako imperialna kadetka, której zadaniem jest zaciągnięcie dezerterów - w tym pewnego siebie i utalentowanego Wedge'a Antillesa.
W zeszłotygodniowym "Rebels Reconie" ekipa zauważa coś, co już było parokrotnie wspominane w wywiadach: Ezra bardzo obwinia się za kalectwo mistrza, przez co staje się nieco nadopiekuńczy. Jest zaskoczony, gdy Jarrus schodzi po niego do jaskini. Zdaniem Taylora to chłopak jest teraz dowódcą grupy.
Maul wrócił i, jak mówi Filoni, zaczął "tkać swą sieć", tworzyć połączenia. Z kolei Pablo mówi, że Zabrak zacznie odkrywać pogrzebane w strategicznych miejscach sekrety, co ma doprowadzić do jego ostatecznego celu. Nie jest nim jednak życie wieczne; wedle Hidalga zbyt wiele razy "odmówiono mu śmierci" i Sith przekonał się, że nie ma to szczególnego uroku. Woli raczej nawrócić Ezrę na ciemną stronę i wciąż jest przekonany, że mu się to uda. Filoni uważa, że Maul tak naprawdę nie jest Sithem, tylko stara się stać kimś innym. Wedle niego "wiele osób tego próbowało" i poniosło klęskę, więc zobaczymy jak z tym zadaniem poradzi sobie Zabrak.
Potem możecie zobaczyć jaki prezent dostała Andi od Choppera i w końcu są pytania do Pabla. Pierwsze brzmi: czy Thrawn stoi wyżej rangą od Tarkina i jak wygląda cały system? Hidalgo odpowiada, że zagłębianie się w niuanse imperialnego wojska wymagałoby dłuższego odcinka. "Wielki moff" to tytuł polityczny, który oznacza, że Tarkin jest dowódcą okręgu na Zewnętrznych Rubieżach. "Wielki admirał" to z kolei ranga wojskowa mówiąca o tym jaką częścią floty Thrawn dowodzi. Drugie zaś: czemu rebelianci nie mogli skoczyć od razu do układu Yarma? Okazuje się, że nie można po prostu polecieć tam bezpośrednio, trzeba zatrzymać się na przystanku, a taki akurat posiadała Gildia Górnicza. W zamian za opłatę celną korporacja przesyłała odpowiednie koordynaty. Na koniec mamy jak zwykle fragment odcinka.
Jest jeszcze krótki dodatek do ostatniego "Reconu", który Oficjalna wstawiła na swego Twittera. Opowiada on o gubernator Pryce: kobieta pochodzi z Lothalu, ale gardzi swą ojczyzną, którą zasadniczo sprzedała Imperatorowi. Dlatego też do tej pory jej nie widzieliśmy; wróciła jedynie dlatego, ponieważ zaobserwowano tam dużą aktywność rebeliantów.
Jest jeszcze jedna sprawa dotycząca ostatniego odcinka, ale uwaga, tu będą spoilery. W tym epizodzie Ezra i Maul patrzą w holokrony z nadzieją na odkrycie sekretów. W przypadku chłopaka jest to sposób na pokonanie Sithów; Bridger ma wówczas wizję "bliźniaczych słońc". Zabrak zaś szuka "nadziei". Z jego widzenia wiemy tylko tyle, że zobaczył mężczyznę, który, ku jego zaskoczeniu, żyje. Większość założyła, że chodzi oczywiście o Tatooine i Kenobiego. Filoni ma jednak inne zdanie; twierdzi on, że w galaktyce jest wiele planet z podwójnymi słońcami, a nawet że są najpowszechniejsze. Z Obi-Wanem stwierdził, że to "fajny pomysł", ale trzeba będzie poczekać.
Dziś wieczorem na stacji Disney XD w USA zostanie wyemitowany kolejny odcinek serialu "Star Wars: Rebelianci", zatytułowany "The Holocrons of Fate". Poniżej opis i fragment odcinka. Jedi Bibliothek ma sporą kolekcję obrazków, ale liczcie się ze spoilerami.
Maul bierze członków załogi "Ghosta" za zakładników i aby ich uwolnić, Ezra oraz Kanan muszą zdobyć starożytny artefakt Sithów.
Przed nami również pierwszy w tym sezonie "Rebels Recon". Taylor Gray zauważa, że korzystanie przez Ezrę z holokronu było zarówno dobre, jak i złe. Kanan z kolei po utracie wzroku na dość długo się wycofał, ale w ostatnim odcinku zobaczyliśmy jak powoli zaczyna się z tym godzić. Jego "kowbojska" strona zejdzie na dalszy plan, choć ten aspekt jego osobowości nadal w nim tkwi. W sezonie trzecim nadal będzie rozważał to, co się stało w drugim. Bendu powstał już w drugim sezonie, gdy twórcy myśleli nad planetą Atollon. Pablo zauważa, że w galaktyce jest wiele starych istot i on jest jedną z nich. Z kolei pomysł na Thrawna padł już w pierwszej serii, ale, jak wyjaśnia Gilroy, uniwersum "Rebeliantów" było jeszcze za małe, a grupa wówczas tak nieistotna jak buntownicy z Lothalu nie wzbudziłaby zainteresowania wielkiego admirała.
Chopper wraz ze swoją kamerą powracają po półrocznej wycieczce w Wielkiej Brytanii. Potem mamy jeszcze Q&A z premiery odcinka (ale bez ciekawych informacji) oraz jeszcze jeden fragment nowego epizodu. W tym odcinku nie ma pytań do Pabla.
Kolejny tydzień i kolejny "The Star Wars Show". Zbliża się 30 września, a wraz z nim Force Friday, czyli ogólnoświatowa premiera zabawek z "Łotra Jeden". Część z nich możecie zobaczyć w filmiku, pod koniec też są zdjęcia robione na potrzeby sieci Target. "Star Wars: Commander" dostanie w tym tygodniu aktualizację z jednostkami z nowego filmu. Prowadzący przypominają też wieści o Epizodzie IX od Igera. A potem Ashley Eckstein reklamuje nową figurkę Ahsoki od Funko POP!, dostępną w sprzedaży od 5 października.
Pete rozmawia ze Stevenem Blumem, czyli głosem Zeba (choć to jego niejedyna rola w GW, jaką miał). Granie w Sadze to dla niego, jako fana, po prostu frajda. Aktor wyznaje, że w życiu imał się różnych prac, niektóre z nich były okropne, co wpłynęło na postawę i głos Orreliosa. Około 4:50 możecie posłuchać jak Steve czyta starwarsowe teksty głosami postaci, którymi kiedyś był. A mniej więcej w okolicach ósmej minuty możecie się zrelaksować i posłuchać haiku z zeszłego tygodnia. I, jak można się domyślić, w tym tygodniu mamy za zadanie wysłać zdjęcia z Piątku Mocy, hasztag to #RogueFun.
W "After Show" zaś rozmawiali o plakatach z "Łotra" i premierze trzeciego sezonu "Rebeliantów".
Dziś wieczorem na stacji Disney XD w USA powraca serial "Star Wars: Rebelianci" wraz z pilotem trzeciego sezonu zatytułowanym "Steps into Shadow". Kolejne odcinki będą emitowane w soboty i przynajmniej w październiku nie czeka nas żadna przerwa. Poniżej opis z Zap2it i fragmenty odcinka.
Rebeliancka misja, dowodzona przez potężniejszego Ezrę, idzie mocno nie tak; Kanan powraca, aby pomóc załodze Ghosta; pojawia się nowe zagrożenie w postaci admirała Thrawna.
Pamiętajcie też, że swoje pytania dotyczące odcinków "Rebeliantów" możecie wysyłać na Twitterze, najlepiej do @starwars i @DeeGoots (Andi Gutierrez). Trzeba je jedynie oznaczyć hasztagiem #RebelsRecon. Odpowiedzi udziela Pablo Hidalgo w kolejnych odcinkach "Rebels Recon". Pierwszy zapewne w tę niedzielę.
W tym tygodniu TSWS przypomina o nowych plakatach z "Łotra" i zeszycie "Star Wars", w którym dowiemy się o przeszłości Yody. Potem mamy jeszcze jeden klip z "Rebeliantów", których premiera w najbliższą sobotę. Jordan White, redaktor Marvela, opowiada o swojej pracy i ulubionych momentach z "Vadera". Potem nadchodzi chwila od sponsora, Verizonu, który pozwolił Andi i Peterowi się pościgać. Haczyk: musieli jednocześnie odpowiadać na pytania o SW. Na koniec możemy pooglądać fanarty CH-33Z, myszodroida z programu. A ponieważ w weekend wracają "Rebelsi", to tym razem ekipa chce zobaczyć nasze reakcje na premierę... w formie haiku. Jest to japoński siedemnastosylabowy wiersz o układzie 5+7+5 sylab w trzech wersach. Jeśli czujecie się na siłach (i macie umiejętności translatorskie), opatrzcie swoje utwory hasztagiem #Haiku4Hera.
Tym razem w After Show ekipa rozmawia o muzyce "Rebeliantów" oraz nowościach od Marvela.
TSWS zaczyna od newsa serialowo-muzycznego; już niedługo, to jest w piątek, będziemy mogli ściągnąć w dystrybucji cyfrowej soundrack z pierwszego sezonu "Rebeliantów". Na drugi trzeba będzie poczekać do trzydziestego. Posiadacze iPhone'ów mogą sobie teraz kupić starwarsowe naklejki do konwersacji za całe 1,99$ w AppStore. Później jest jeszcze zajawka trailera DLC "Death Star" do "Battlefronta"; pełna wersja zwiastuna ukaże się w piątek.
Andi rozmawia z Pablem - jeden z najsłynniejszych członków Grupy Opowieści opowiada jak RPG-i sprawiły, że został fanem na całe życie oraz pomogły mu dostać pracę w Lucasfilmie. Potem możemy zobaczyć dom fanów z zeszłotygodniowej reklamy sieci Target. A w tym tygodniu zadanie przekazuje nam myszodroid CH-33Z: mamy podzielić się swoimi starwarsowymi dziełami z... sera. Jak zwykle potrzebny jest odpowiedni hasztag, tym razem #CH33ZYArt.
After Show w tym tygodniu poświęcono największej kolekcji gwiezdno-wojennych pamiątek, Ranczu Obi-Wana, oraz zabawkom i gadżetom w ogólności.
W tym tygodniu Andi ma urlop, ale podobnie jak Jedi z Rady, przekazuje nam wieści dzięki hologramowi. Ekipa przypomina filmik "Go Rogue", promujący gadżety z "Łotra Jeden". Dalszy ciąg zobaczymy we wrześniu na oficjalnym kanale. Gra mobilna "Galaxy of Heroes" również otrzyma łotrową aktualizację jeszcze w tym miesiącu - zalogujcie się dzisiaj i zacznijcie zbierać znaczki, które pomogą odblokować kolejnych bohaterów.
Pete ujawnia również nowego bohatera nadchodzącego filmu - to C2-B5, imperialny astromech. Jak wiemy, Imperium często poddaje swoje droidy czyszczeniu pamięci. Czy będzie tak w przypadku C2? Będziemy musieli się o tym przekonać. Townley przypomina też o premierze drugiego sezonu "Rebeliantów" na płytach DVD i blu-ray.
Potem możemy zobaczyć jak pracownicy Lucasfilmu bawią się z psiakami, a Pete rozmawia z Rayne Roberts, członkinią Grupy Opowieści. Kobieta opowiada jak podczas produkcji "Przebudzenia" wpadli na to, by to Luke'a szukali wszyscy. W filmach najważniejsza jest dla niej Moc. Rayne zdradza, że Gareth Edwards jest bardzo zainteresowany procesem storyboardingu, co wykorzystuje w "Łotrze". Na koniec możecie zobaczyć jakie prace LEGO nadesłali fani, a w tym tygodniu naszym zadaniem jest wysyłanie zdjęć ulubionych zabawek - wystarczy użyć hasztagu #StarWarsToyStory.
Z kolei w "After Show" ekipa rozmawia o historii "Gwiezdnych Wojen" i Disneylandu oraz o oddziale Scar z nowych komiksów Marvela. Matt Martin z Grupy Opowieści mówi, że od razu dostrzegli podobieństwo ze "Złą Partią" z niewyświetlonych odcinków "Wojen klonów".
"The Star Wars Show" numer szesnaście rozpoczyna od pokazania łotrowych okładek "Empire"; pismo będzie można kupić od jutra. Potem mamy spojrzenie na wieści komiksowe (w tym prace koncepcyjne przedstawiające drużynę Scar z ostatnich zeszytów "Star Wars"). Następnie Andi i Pete proszą o wysyłanie swoich starwarsowych prac na Instagramie z hasztagiem #Starwarsfanart.
Później ekipa pokazuje nam gwiezdnowojenne atrakcje w Disneylandzie w Szanghaju, a Andi rozmawia z Treborem Noah, komikiem i jednym z gospodarzy "Daily Show". Aktor wyznaje swą miłość do prequeli i tłumaczy mowę Jawów, bo zna język zulu - gdy złomiarze sprzedają droidy Owenowi, prowadzą rozmowę na temat tego, co oznacza być mężczyzną. W sekcji "Wszystko jest ważne" poznajemy dlaczego Tarpals doprowadził do powstania Imperium. W tym tygodniu ekipa prosi nas o wysyłanie własnych budowli z LEGO - oczywiście w wersji Star Wars.
Mamy też rozszerzoną wersję zeszłotygodniowego wywiadu z Kevinem Smithem, któremu Filoni wyjaśnił prequele - wedle reżysera "Rebeliantów" te filmy opowiadają o porażce Jedi, co dało aktorowi nową perspektywę podczas oglądania.
Natomiast w "After Show" załoga rozmawia o swoich wrażeniach z Gamescomu, zwłaszcza z "Battlefronta", oraz o zwiastunie "Łotra Jeden".
Najnowszy odcinek "The Star Warsh Show" zaczyna od wieści na temat najnowszych DLC do "Battlefronta". Star Wars Reads w tym roku rozpocznie się w październiku (to dobra okazja na poczytanie pozycji książkowych z Kitsterem). Ekipa następnie dziękuje za udział fanów w "Force for Change" - dzięki akcji udało się kupić ponad 4 miliony paczek z żywnością. Tydzień temu Andi i Peter prosili, by wysyłać reakcje na zwiastun "Łotra Jeden", więc po pierwszej partii newsów możecie je obejrzeć.
Pete rozmawia z Kevinem Smithem - reżyserem, scenarzystą i fanem - na temat zwiastuna "Łotra", zwłaszcza zmiany tony w porównaniu z "Przebudzeniem" oraz "wyrastaniu" z GW (którego Kevin nigdy nie doświadczył). Na koniec Andi przypomina postać Kenny'ego Bakera, który niedawno zmarł.
A w "After Show" załoga rozmawia o pracy Dave'a Friloniego i swoich oczekiwaniach odnośnie trzeciego sezonu "Rebeliantów", a także o radościach płynących z cosplayu. Około szóstej minuty możecie zobaczyć jedne z ciekawszych kostiumów stworzonych przez fanów.
Ostatni tydzień to przede wszystkim cała masa rebelsowych wywiadów. IGN ma dla nas tym razem rozmowę z Samem Witwerem. Aktor mówi, że sytuacja z Ezrą i holokronem jest idealna dla Maula: chłopak nie jest jeszcze do końca wyszkolony, a do tego dostaje sprzeczne informacje od Kanana i Zabraka. Bridger będzie patrzył na Maula i pytał dlaczego nie można wykorzystać potęgi, którą dysponuje, przeciwko Imperium. Tym razem były Sith będzie ostrożniejszy w swoich działaniach, bo podczas wojen klonów przejął władzę nad całą planetą, co zwróciło uwagę Sidiousa. Sam zauważa, że Zabrak czuł żal po śmierci brata - i pozostawia fanom zgadywanie gdzie na skali pomiędzy dobrem a złem znajduje się jego bohater. Aktor chciałby zobaczyć pojedynek swej postaci z Imperatorem, bo wtedy dostałby obie role. Ale na poważnie, to Maul gdyby stanął naprzeciwko niego lub Vadera, to nie skończyłoby się to dobrze. Z drugiej strony, jeśli wpadłby na inkwizytorów, to oni mieliby kłopoty, bo Zabrak jest w tej chwili jedną z niewielu osób, która otrzymała klasyczne szkolenie użytkownika Mocy.
Slashfilm wziął się z kolei za Filoniego. W pierwszej rozmowie zapytano go czy w serialu takim jak "Rebelianci" możliwe byłoby zabicie głównego bohatera lub przeciągnięcie go na ciemną stronę. Reżyser odparł, że jak najbardziej, ale tylko wtedy, jeśli służy to historii i dzieciaki będą mogły to pojąć. Dave nie ma nic przeciwko nazywaniu jego serii programem dla dzieci, bo "Gwiezdne Wojny" to przecież kino familijne.
Druga dotyczy serialowych użytkowników ciemnej strony. Niestety, fani Vadera będą musieli obejść się smakiem, bo lord Sithów na razie do serii nie wróci. Filoni zaznaczył, że "nie chce zabierać zbyt wiele z jego czasu". I o ile walka z byłą uczennicą była jego zdaniem ważna i warta pokazania, o tyle ściganie załogi "Ghosta" przez Dartha nigdy nie było czymś, na czym reżyser chciał się skupiać. Teraz rolę głównego złego przejmie Thrawn, który jest nieco innym rodzajem złoczyńcy. Zapytano go też o inkwizytorów i odpowiedział niemal dokładnie tak, jak po finale sezonu drugiego. To znaczy nie chciał powiedzieć wprost czy jeszcze ich zobaczymy, czy nie, ale wyraźnie dał do zrozumienia, że w "Nowej nadziei" Tarkin mówi o użytkownikach Mocy, jakby pochodzili z dawnych czasów. Toteż w "Twilight of the Apprentice" reżyser pozbył się wielu z nich niemalże jednym ruchem. Teraz będzie wprowadzał więcej wojskowych "bardziej w stylu Pietta".
I, zgodnie z zapowiedzią, mamy długi, bo prawie godzinny wywiad Andi Gutierrez z Filonim. Przez większą część opowiada o sobie. Parę ciekawostek: wychował się na wielkich filmach z lat 80., "Godzillach", "Star Trekach" i filmach Kurosawy. Z animacji największe wrażenie robiły na nim "Dungeons and Dragons" i "Robotech", jak trochę podrósł, to obejrzał "Akirę". Lucas nauczył go, by podczas tworzenia TCW inspirować się właśnie innymi filmami, a nie Sagą. W okolicach premiery "Zemsty Sithów", gdy przechadzał się przed kinami z kolegą w swoim słynnym kostiumie Plo Koona, to rozdawał dzieciom swoje figurki, bo wiedział już, że zostanie reżyserem serialu i stwierdził, że nie będą mu więcej potrzebne.
Andi zapytała go też o Thrawna - reżyser stwierdził, że wprowadzenie jego postaci to żaden fanserwis, bo po prostu idealnie pasował do historii. Zaznaczył, że EU zawsze było wedle Lucasa niekanoniczne (co nie jest do końca prawdą), ale stamtąd brał sporo pomysłów i postaci, np. Aaylę Securę, i tak też było z admirałem. Strasznie ciężko było znaleźć dla niego głos, dopiero po jakimś czasie Filoni wpadł na Larsa Mikkelsena. Założenie przy wyborze aktora było takie, że nie może być on Brytyjczykiem, bo Thrawn to co prawda imperialny oficer, ale obcy. Gdy Lars gra Chissa, ma odpowiednio opanowany i zimny głos, nie ma potrzeby go podnosić. Co mocno kontrastuje z tym, jaki jest prywatnie - ciepły i radosny. Podobno postać wojskowego ma pokazywać się bardzo długo w serialu. A druga połowa sezonu ma być lepsza od pierwszej.
W końcu też uaktywnił się Freddie, który udzielił wywiadu dla youtubera Dash Stara, który co prawda z niewiadomych przyczyn usunął filmik (może go jeszcze wstawi, dlatego zostawiamy go poniżej). Rozpoczynają od Bendu - okazuje się, że jego wizualną inspiracją był smok Falkor z "Niekończącej się opowieści". Następnie rozmawiają o Mandalorianach - Dave opowiedział ekipie historię Sabine mniej więcej na początku sezonu pierwszego i ostrzegł Tiyę, że fani będą hejtować jej bohaterkę, podobnie jak było to w przypadku Ahsoki. Wyjaśnił jednak, że będzie to niezbędne, aby Wren stała się tym, kim się stanie. Dowiemy się więcej o historii i kulturze ludu z Mandalory. Będzie on jednak potrzebował przywódcy i Prinze porównał tę sytuację do "Gry o tron". Zasugerował też mocno, że Mandalorianie byliby w stanie zabić innych Mando, jeśli oznaczałoby to zdobycie mrocznego miecza. Co więcej, na zwiastunie widzimy, że to Sabine dzierży ostrze - co oznacza, że Kanan będzie miał swego rodzaju nową uczennicę, bo któż lepiej nauczy ją władania mieczem, niż Jedi. Ezra również będzie miał w tym swój udział. Sam Jarrus jednocześnie będzie się uczył, bo teraz jest oślepiony. Fenn Rau z kolei powie pannie Wren to i owo o Mandalorianach - jego rola będzie podobno wielka.
W temacie Kanana: Jedi będzie teraz używał Mocy do widzenia, skupi się również na emocjach swoich towarzyszy. Freddie polecił również obejrzeć "Zatoichiego", jeśli chce się lepiej zgłębić tę postać - wyjaśnił, że to jest bardziej prawdopodobna inspiracja, aniżeli Rahm Kota z "The Force Unleashed", co wielu ludzi sugerowało mu na Twitterze. Dash zapytał się także o inne postaci. Zaczynając od Ahsoki: jej historia została zaplanowana dawno, dawno temu i "jeśli wierzyliście, że był dla niej plan po «Wojnach klonów», to możecie uwierzyć, że jest dla niej plan po «Rebeliantach»". Co niekoniecznie oznacza, że przeżyła, może dowiemy się czegoś o niej w innym okresie jej życia; może miał na myśli powieściową "Ahsokę". Potem rozmowa zeszła na Vadera: Prinze właściwie potwierdził powyższe słowa Filoniego - ekipa nie chce go zbytnio wykorzystywać.
Pierwsze dwa sezony miały wprowadzić nowe pokolenie do świata SW, teraz będzie dojrzalej, bo i docelowi widzowie już podrośli. Aktor zauważył, że "Star Wars" czasem daje ciężkie lekcje ("Sorry, dzieci, Obi-Wan umiera"), ale wedle niego jest to ważne, bo współcześnie zbyt wielu rodziców skarży się twórcom filmów czy seriali, że "moje dziecko płakało" podczas seansu. Druga seria zrobiła się mroczniejsza, a trzecia będzie jeszcze gorsza.
Zapytany o holokron, Freddie przypomniał, że tylko jedna osoba pożąda go bardziej od Ezry - Maul. Zasugerował, że Yoda zdawałby sobie sprawę z informacji, jakie posiada to urządzenie - Prinze powiedział w tym momencie, że niech ta wieść pozwoli działać naszej wyobraźni. Dash zapytał się go o scenę z trailera, w której holokrony się łączą; wedle aktora to tylko "wizualna reprezentacja działającej Mocy". Jak obejrzymy odcinek, to te słowa nabiorą więcej sensu. Dowiemy się też, że rebelianci współpracują z Maulem, bo nie mają wyboru, ale to nie oznacza, że będą mu ufali, zwłaszcza po tym, co zrobił w finale drugiego sezonu.
Czy Kallus to Fulcrum 2.0? Freddie odparł, że bardzo by mu się to podobało i widział, że wielu ludzi snuje takie teorie. Ale równie dobrze mógłby to być Chewbacca czy Ahsoka, lecz nie o to chodzi. Fulcrum 2.0 ma mieć całą swoją historię. Tutaj dodał, że fani w tym roku dostaną Wedge'a oraz coś, na co bardzo długo czekali, a co sprawi, że "będą świrować ze szczęścia".
W nowym "The Star Wars Show" mieliśmy zobaczyć zwiastun "Łotra"... ale na to trzeba będzie poczekać do jutra. Ekipa przypomina, że "Rebelianci" powracają 24. września, a wraz z nimi "Rebels Recon". "Przebudzenie Mocy" - zgodnie z plotkami - będzie miało swoją kolekcjonerską wersję 3D, choć o prequelach na razie nie słychać. Andi dzisiaj rozmawia z Filonim, który opowiada głównie o swojej karierze - okazuje się, że gdy zadzwoniono do niego z ofertą pracy, to na początku w ogóle nie uwierzył, że istnieje coś takiego jak Lucasfilm Animation. Przechodząc już do "Rebeliantów": zastanawiał się na stworzeniem nowego czarnego charakteru, ale Thrawn jest tak świetny, że postanowił wprowadzić go do serialu. Oczywiście zadał sobie pytanie czy zasadne jest użycie tego bohatera, ale jest przekonany, że poszedł z nim w dobrym kierunku. Pełna wersja wywiadu pojawi się później na kanale.
Następnie ekipa chwali się nowymi kostiumami z Epizodu VII od ANOVOS oraz imieniem dla rancora z zeszłego odcinka: Randy. W tym tygodniu gospodarze proszą nas, by wysłać im naszą reakcję na zwiastun "Łotra", filmik wystarczy otagować go hasztagiem #RogueReactions.
A w zeszły czwartek zadebiutował "The Star Wars After Show", w którym Andi i Pete rozmawiają z różnymi ludźmi na wiele tematów. W debiutanckim odcinku była mowa o statkach z Sagi oraz komiksach. Rozmowa zwłaszcza na ten drugi temat jest ciekawa, bo w pewnym momencie Gutierrez pyta się jakie historie spod skrzydeł Marvela inni chcieliby zobaczyć. I nie byłoby to nic niezwykłego, ale wszystkiemu przysłuchiwał się Matt Martin z Grupy Opowieści, więc kto wie, może pociągnie za sznurki tu i tam. Townley chciałby opowieść o Jaxxonie, bo lubi dziwne rzeczy i czuje nostalgię do komiksów z lat 80., gdzie działo się naprawdę wiele, co dzisiaj byłoby dla nas "mało starwarsowe" - jak na przykład wielkie, zielone króliki. Dana Jennings wolałaby Niena Nunba, Justin Bolger zaś Palpatine'a, zwłaszcza jakby zajmował się magią Sithów. Sama Ani pragnęłaby zobaczyć historię o Jangu w duchu tej z 2002 roku, a Martin opowieść o jakiejś zwyczajnej postaci, bez Mocy i Jedi.
W dzisiejszym "The Star Wars Show" możemy się dowiedzieć, że Celebration London - które już całkiem niedługo - będzie transmitowane na żywo na Oficjalnej i YouTubie, podobnie jak to było w Anaheim. Filmik ujawnia też okładkę "Empire's End" - trzeci tom cyklu "Aftermath" Chucka Wendiga. W zeszłym tygodniu ekipa pytała się jaką postać chcielibyście zobaczyć jako figurkę - a tak się składa, że Hasbro ogłosiło kolejny konkurs, w którym fani głosują jaka postać pojawi się w Black Series. Więcej szczegółów tutaj. W tym tygodniu Andi rozmawia z Lizzie Armanto, profesjonalną skateboarderką, która występowała w koszulce z Artoo. Na koniec załoga prosi, by powiedzieć czego najbardziej nie możemy się doczekać na Celebration, używając hasztagu #StarWarsShowLive.
Największy news z wczoraj i oczywiście w nowym "The Star Wars Show" to informacje o bohaterach "Łotra Jeden", a zwłaszcza o Sawie Gerrerze, w którego wcieli się Forest Whitaker. Okazuje się, że ta postać nie powstała wcale na potrzeby "The Clone Wars", lecz serialu aktorskiego. Ponadto można posłuchać o planach ILMxLAB stworzenia mieszanki rzeczywistości rozszerzonej i wirtualnej, o nowym DLC do "Battlefronta", pooglądać sylwetkę Rey w "LEGO: Przebudzeniu Mocy" i posłuchać wywiadu z twórcami "The Freemaker Adventures", serialu, który zadebiutował w tym tygodniu. W twitterowym plebiscycie na najpopularniejsze gry zwyciężyły takie tytuły jak "Battlefront II", "Knights of the Old Republic" czy seria "Jedi Knight". A zadanie na ten tydzień to przesyłanie vine'ów (oczywiście starwarsowych) z hasztagiem #StarWarsShowVine.