TWÓJ KOKPIT
0

Daisy Ridley :: Newsy

NEWSY (273) TEKSTY (3)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Dwie Teen Choice Awards dla „Przebudzenia Mocy”

2016-08-01 21:51:17

W niedzielę rozdano młodzieżowe nagrody filmowe, czyli Teen Choice Awards. Najlepszym filmem został „Deadpool”. „Przebudzenie Mocy” dostało dwie nagrody. Jedna to przełom aktorski, tu zwyciężyła Daisy Ridley. Druga to najlepszy czarny bohater. Zwyciężył Kylo Ren, czyli Adam Driver. Pełną listę zwycięzców możecie znaleźć tutaj.



Przypominamy, że Epizod VII obecnie można sobie kupić na DVD, Blu-ray, w serwisach steamingowych, a już w przyszłym tygodniu pojawi się w HBO.
KOMENTARZE (21)

Śmieci Riana i Rey

2016-07-13 20:40:30

Dzisiaj będzie kilka fotek. Na początek Daisy Ridley. Aktorka skończyła już oficjalnie zdjęcia do Epizodu VIII. Przy okazji wrzuciła do sieci to zdjęcie:



Rian Johnson także niedawno spamował zdjęciami. Warto szczególnie zwrócić uwagę na dwa. Zwłaszcza drugie podkreśla, że film jest prawie skończony.



A na koniec kilka kolejnych zdjęć z Dubrownika. Nie są do końca nowe, bo pochodzą z okresu zdjęć, ale autor dopiero niedawno je upublicznił.



Więcej zdjęć z Dubrownika znajdziecie tutaj.

My zaś czekamy na oficjalne wieści, pewnie w niedzielę. Zobaczymy, co ogłoszą i pokażą.
KOMENTARZE (22)

Koniec zdjęć do Epizodu VIII niebawem

2016-07-04 07:12:40

Mark Hamill na swoim twitterze poinformował, że zdjęcia do Epizodu VIII skończą się 22 lipca, czyli tuż po Celebration. Podał to pewnie ze względu na swoje wcześniejsze żarty o bezrobociu. Oczywiście chodziło o to, że po Epizodzie VIII w tym roku Mark nie ma planów filmowych. Swoje żarty sprostował.

Także Rian Johnson sugeruje, że koniec zdjęć blisko. Przy okazji wrzucił też dwa zdjęcia z planu.



Na koniec jeszcze filmik od Daisy Ridley. Okazuje się, że na planie do Epizodu VIII nie tylko tężyzna fizyczna jest ważna. Maseczka również, nie wszystko da się poprawić komputerowo.


KOMENTARZE (14)

Plotki o Epizodzie VIII

2016-06-27 17:02:19

Prace w Pinewood nad Epizodem VIII dobiegają końca. Mało tego część ekipy już zaczyna się przygotowywać do filmu o Hanie Solo. Było tak choćby z ludźmi pracującymi w Irlandii w maju. Tam zaplanowano 4 dni robocze więcej, na wypadek złej pogody, ale ponieważ wszystko poszło po myśli producentów, rozesłano część ekipy na poszukiwania kolejnych lokacji (podobno w grę wchodzą Niemcy i Włochy). Tak więc drużyna Riana Johnsona coraz bardziej się kurczy.

Zdjęcia nie skończą się przed Celebration, ale na ten czas jest zaplanowana przerwa. Podobno główna ekipa ma się pojawić na konwencie, ale na razie nie zostało to jeszcze zapowiedziane, więc czekamy na duże ogłoszenie tuż przed konwentem, lub nawet w trakcie. Po ostatnich targach licencji w Las Vegas pojawiły się sugestie, że na Celebration zostanie pokazany jakiś klip z VIII Epizodu. Podobno w Las Vegas był, ale zobaczyło go bardzo niewiele osób.

Koniec prac w Pinewood jest planowany jakoby na początek sierpnia. Tytuł podobno mamy poznać w listopadzie, zanim rozkręci się gorączka wokół „Łotra 1”. Co ciekawe Rey ma być obecna na ekranie dwa razy więcej niż w „Przebudzeniu Mocy”. Rozwinięto też postać Kelly Marie Tran, która początkowo miała mieć mało znaczącą rolę.

Mark Hamill natomiast powiedział niedawno, że jak tylko skończy pracę nad Epizodem VIII będzie bezrobotny. Czy zaspoilerował nam fabułę, czy może to będzie ostatni film w którym Luke odegra istotną rolę? Trudno sobie wyobrazić by w Epizodzie IX miał mniej do powiedzenia niż w „Przebudzeniu Mocy”. Z drugiej strony mógł też użyć skrótu myślowego lub zażartować sobie z fanów, co nie raz już robił.

John Williams natomiast po raz kolejny przypomniał, że jest chętny do napisania muzyki do Epizodu VIII, o ile oczywiście będzie mógł. Napisze też muzykę do piątego „Indiany Jonesa”. Plany są, zobaczymy czy maestro da radę je zrealizować.

Na koniec jeszcze małe nawiązanie do ostatnich spoilerów. Otóż zwłaszcza te dotyczące Luke’a i Rey są dziełem jednego użytkownika IMDB o ksywce Mr_Ghostface_Lives. Przyznał on, że wpisał sobie to tak w sieci, a potem się rozeszło. Swoją drogą pośrednio na te rewelacje zareagowała też Daisy Ridley wpisując na swoim Istagaramie spoiler – Rey jest córką Jabby.

Swoją drogą jednocześnie Rodel Gonzalez, twórca licencjonowanych obrazów pracujący dla ACME, podpisał jeden z nich jako „Rey Skywalker”. Pablo Hidalgo szybko zdementował tę rewelację na twitterze, pisząc, że to błąd. Nic takiego nie ogłoszono. Ale ta teoria znów żyje.
KOMENTARZE (25)

Lato w Starwarsówku

2016-05-28 06:35:16

Zaczynamy od sukcesu Johna Williamsa. Kompozytor dostał nagrodę AFI za osiągnięcia życiowe. Po raz 44 nagroda zostanie przyznana na uroczystej gali 15 czerwca.

Są już zdjęcia i zwiastun „Inferno” z Felicity Jones. Będzie to zdecydowanie najgłośniejszy obraz z aktorką przed premierą „Łotra”. Polska premiera już w październiku.

Gareth Edwards opuszcza „Godzillę 2”. Nie będzie jej reżyserem. Film został też przesunięty o dziewięć miesięcy, ma trafić do kin w marcu 2019. Nie wiadomo, czy Edwards zostanie producentem obrazu. Sam reżyser twierdzi, że po „Godzilli” i „Łotrze Jeden” jest zbyt zmęczony dużymi produkcjami i potrzebuje wrócić do mniejszych filmów.

Podobnie zachowuje się Colin Trevorrow. Współscenarzysta i reżyser Epizodu IX, a także producent trylogii „Jurassic World” oddał swój inny projekt – „Metronome”. Na pewno pozostanie jego producentem. Może, o ile czas pozwoli, zostanie też reżyserem. Ale dwie sagi są ważniejsze.

Adam Driver ma dwa nowe filmy na tapecie. Pierwszy to legendarne już dzieło Terry’ego Gilliama, czyli „The Man Who Killed Don Quixote”. Prace nad filmem ciągną się lat, podobno ostatecznie ruszą jesienią. Na razie nie wiadomo kogo ma zagrać Driver. Adam także rozmawia ze Stevenem Soderberghiem. Na razie film nie ma tytułu, ale wiemy, że będzie opowiadał historię braci planujących skok podczas wyścigu NASCAR.

Daisy Ridley nie zostanie jednak nową Larą Croft. Ale bezrobocie jej nie grozi. Z jednej strony rozmawiała w sprawie filmu „The Lost Wife” (w Polsce wydano książkę pt. „Wojenna narzeczona”). Teraz też ma wystąpić w nowej, rewizjonistycznej adaptacji „Hamleta” Szekspira. „Ophelia”, jak łatwo zgadnąć, będzie opowiedziana z punktu widzenia Ofelii.
Ale to nie koniec projektów Daisy. Aktorka trzyma się J.J. Abramsa. Abrams zajmie się produkcją filmu „Kolma” (inspirowanego izraelskim widowiskiem telewizyjnym). Będzie to opowieść o dwójce kochających się ludzi, którzy zostają rozdzieleni w wyniku wypadku samochodowego. On zginął, ona przeżyła. Po latach kobieta może dokonać wyboru, albo dołączyć do ukochanego w zaświatach, albo inaczej rozegrać swoje życie od chwili wypadku… Reżyseruje Marielle Heller.

John Boyega będzie króliczkiem. Wystąpi w czteroczęściowym serialu animowanym pt. „Watership Down” na podstawie powieści Richarda Adamsa wydanej w Polsce pt. „Wodnikowe wzgórze”. Serial opowiada o królikach, które muszą opuścić swoją królikarnię i znaleźć nowe miejsce do życia. Oczywiście króliki gadają ludzkimi głosami i takie tam. Poza Boyegą w filmie głosów użyczą James McAvoy, Nicholas Hoult, Ben Kingsley i Gemma Arterton. Pojawiła się też plotka jakoby Boyega miał zagrać w „Black Panther”, ale została już zdementowana.

Skoro jesteśmy przy „Black Panther”, to Lupita Nyong’o negocjuje rolę w tym filmie. Ma zagrać ukochaną bohatera komiksów Marvela. Obraz ma mieć premierę 16 lutego 2018.

Za to z Marvelem żegna się Natalie Portman. Jej postać nie powróci w „Thorze 3”. Thor będzie miał teraz inną ukochaną.

Simon Pegg dołączył do filmu „Terminal”, który jest właśnie kręcony na Węgrzech. Jest to opowieść o płatnych zabójcach, którzy podczas misji poznają tajemniczą kobietę, dalej wszystko się komplikuje. Niby to dreszczowiec, ale może wyjść komedia. Poza Peggiem grają tam też Mike Myers, Max Irons, Dexter Fletcher i Margot Robbie.

Tymczasem rozpoczęły się zdjęcia do „Porno” czyli „Trainspotting 2”. Ewan McGregor po latach wraca do roli, która pomogła mu w karierze. Negocjuje też rolę w filmie „Don’t Make Me Go” Michaela Sucsy’ego. Ma to być opowieść o samotnym ojcu umierającym na raka mózgu, który postanawia zabrać córkę na wyprawę. Będą poszukiwać matki dziewczynki, która dawno ich porzuciła. Jednocześnie Ewan ma zagrać jedną z głównych ról w trzecim sezonie „Fargo”.
W Wielkiej Brytanii miał już swoją premierę kolejny film McGregora. „Our Kind of Traitor” to adaptacja powieści Johna le Carré’a, wydanej w Polsce pt. „Zdrajca w naszym typie”. Niestety na razie nie wiadomo kiedy możemy spodziewać się premiery w naszym kraju.

Liam Neeson, zgodnie z obietnicą przerzuca się na komedie. Co prawda czarne, ale niech mu będzie. Zagra w „In Order Of Disappearance”, będzie to remake norweskiej komedii „Obywatel roku”. Nie wiadomo ile z oryginału pozostanie.

Rose Byrne negocjuje rolę w filmie „Home Again”. Ma to być historia o samotnej matce, wychowującej dwójkę dzieci, która zaczyna życie na nowo w Los Angeles. Wkrótce jednak na jej drodze pojawia się trzech młodych mężczyzn… Scenariusz i reżyseria – Hallie Meyer-Shyer.

Zanim Steven Spielberg rozpocznie prace nad piątym „Indianą Jonesem”, nakręci jeszcze dwa inne filmy. Pierwszy to „Ready Player One” o którym już nie raz wspominaliśmy, ale zaraz po nim Steven rozpocznie kolejny projekt. „The Kidnapping of Edgardo Mortara” to projekt, którym Spielberg interesował się już dwa lata temu, obecnie uznał, że warto jednak go nakręcić. Główną rolę ma zagrać Mark Rylance, z którym Steven współpracował przy „Bardzo Fajnym Gigancie” i „Moście szpiegów”. Oczywiście znając Stevena, dopóki nie pojawi się na planie, wiele może się jeszcze zmienić.

„Księga dżungli” Andy’ego Serkisa została przesunięta na 2018. Sam reżyser, jest zadowolony z tego, twierdząc, że będzie miał więcej czasu na dopracowanie filmu. Jego obraz ma być adaptacją bliższą oryginałowi niż tegoroczna „Księga dżungli” Disneya. Film Serkisa ma być też mroczniejszy i mieć kategorię PG-13. Występują Benedict Cumberbatch, Christian Bale i Cate Blanchett. Serkis wcieli się w rolę Baloo.
Poza tym Serkis wyprodukuje horror „The Ritual” opowiadający o czwórce przyjaciół, którzy w dzikich odstępach Skandynawii znajdują miejsce, gdzie przed wiekami składano ofiary..

Laura Dern zagra w filmie „The Tale”, który wyreżyseruje Jennifer Fox na podstawie własnych przeżyć. Laura wcieli się w Jennifer, która jest dziennikarką i podróżniczką. Pewnego dnia jej matka odkrywa pamiętnik napisany przez Jennifer w wieku 13 lat. Opisuje tam erotyczny, fikcyjny trójkąt między nią a dwoma trenerami. Jennifer tym się zainteresuje, ale zgłębianie przeszłości może okazać się szokujące.

Benicio Del Toro natomiast prawdopodobnie zagra bossa kubańskiej mafii w filmie „The Corporation”. Na razie trwają ustalenia co do produkcji. Jednym z producentów ma być Leonardo DiCaprio.

Domhnall Gleeson za to zagra u Darrena Aronofsky’ego. O filmie na razie nie wiadomo zbyt dużo, nie ma nawet tytułu. Poza Domhnallem gra także jego brat Brian, a także Ed Harris, Javier Bardem, Jennifer Lawrence i Michelle Pfeiffer. Ma to być historia pary, która zostaje wystawiona na poważną próbę przez niespodziewanych gości.

Na koniec smutna wiadomość. Jake Lloyd trafił do szpitala psychiatrycznego. Aktor leczy się na schizofrenię.
KOMENTARZE (9)

Irlandia skończona

2016-05-27 21:07:18

Najważniejsza informacja tego tygodnia z frontu Epizodu VIII to fakt, że zdjęcia w Irlandii dobiegły końca. Ekipa filmowa oczywiście zorganizowała sobie małą imprezę w pubie z tej okazji, a najlepsze jest to, że znaleźli się na niej fani „Gwiezdnych Wojen”. Grupa fanów z Dublina postanowiła pojechać na lokację zarówno z „Przebudzenia Mocy”, czyli Skellig Michael, jak i w okolicę. Przypadkiem trafiła do pubu w którym była ekipa, z Rianem Johnsonem, Stevem Yedlinem (operator), Daisy Ridley i Joonas Suotamo na czele. Po piwie twórcy okazali się być bardziej rozmowni niż zwykle, więc fanom udało się dowiedzieć kilku rzeczy. Spoilerów nie ma, ale są historyjki.









Po pierwsze Rianowi bardzo podobały się zdjęcia w Irlandii. Chciał wrócić na Skellig Michael, ale z różnych powodów musieli to sobie odpuścić. Za to Johnsona zaskoczyła pogoda i to bardzo pozytywnie. Spodziewał się dużo gorszej i bardziej kapryśnej.

W Irlandii kręcono zdjęcia z wykorzystaniem kamer IMAX, dla Johnsona to pierwszy raz. Podobno z kamerą mieli trochę problemów, jakoby jedna się zepsuła.

Inną ciekawostką, której dowiedzieli się fani, to fakt, że nie tylko Joonas Suotamo gra Chewbaccę. W Irlandii miał jeszcze dublera. I nie jest to Peter Mayhew. Dubler jest na zdjęciach za baru.

Ekipa w Irlandii pracowała 12 dni, odwiedzili w tym czasie 5 różnych lokacji w 4 różnych hrabstwach.



Mark Hamill na swoim twitterze wrzucił zdjęcie z Irlandii, pisząc, że będzie tęsknił, za krajem, ludźmi i snackami.

Joonas Suotamo zamieścił nawet filmik z Irlandii.



Zaś Daisy Ridley zdjęcie.



Koniec zdjęć w Irlandii nie oznacza końca zdjęć do Epizodu VIII. Większość pewnie powstanie w Pinewood. Czekamy jeszcze na informację, czy ekipa Johnsona wybierze się do Meksyku, czy trafi tam jedynie druga ekipa.
KOMENTARZE (4)

Nowe zdjęcia z planu

2016-05-21 21:51:05

Zaczynamy od tytułu. W sieci pojawił się kolejny przeciek – „Fall of the Resistance”. W połączeniu z logo Celebration miał wyglądać na przygotowywany panel. Pablo Hidalgo skomentował to tylko, że na razie jedyny tytuł „Gwiezdnych Wojen”, który był znany przed jego ogłoszeniem to „Zemsta Sithów” i nie widzą, by cokolwiek się w tej materii zmieniło. Faktem jest, że tam tytuł w ogóle był znany wcześniej u używany podczas produkcji, więc miał prawo przeciec. Zatem wygląda na to, że na razie są to bardziej fanowskie strzały niż przecieki.

Z innych ciekawostek, podobno Frank Oz nagrał już swoje kwestie dialogowe. Konsultował też jakoby kukiełkę Yody, ale nie obsługiwał jej. Według tych plotek Rian Johnson zdecydował się, że duch Yody nie będzie komputerowy, a animowany w sposób tradycyjny.

Tymczasem pojawiają się filmiki z Irlandii, zarówno w telewizji, jak i z dronów. W hrabstwie Kerry widziano Adama Drivera, ale o tym wiemy. W Irlandii natomiast widziano jeszcze Daisy Ridley, Marka Hamilla, a ostatnio także Carrie Fisher.







Na koniec kilka fotek.


KOMENTARZE (19)

Fotomontaż aktorów Sagi

2016-05-14 23:07:26 9gag.com

Niektórzy fani lubią bawić się programami do obróbki graficznej, niektórym lepiej to wychodzi, a innym niestety już nie. Czasem jednak można znaleźć niezwykle udane fotomontaże i kilka takich prezentujemy wam poniżej. Czy waszym zdaniem, mix Harrisona Forda z Aldenem Ehrenreichem, spełnia wasze wyobrażenia co do wyglądu nowego (możliwego) odtwórcy Hana Solo?


KOMENTARZE (13)

Ekipa przybywa do Irlandii

2016-05-14 11:26:24

Ekipa Epizodu VIII przybyła do Irlandii. Na lotnisku w Belfast dostrzeżono Marka Hamilla, Daisy Ridley, Adama Drivera i Riana Johnsona. Mark był bardzo otwarty na witających go fanów, Daisy i Adam raczej skryci i wycofani, a Rian chyba nie wzbudził większej sensacji.



Zdjęcia w Irlandii będą odbywać się na kilku różnych lokacjach. Nie tylko w hrabstwie Kerry, ale też w Malin Head w hrabstwie Donegal na północy Irlandii. No i najważniejsze, trwa tam budowa „Sokoła Millennium”. Natomiast na półwyspie Dingle podobno już zostały wprowadzone ograniczenia lotów, by nie przeszkadzać filmowcom. .



A teraz plotki. Zdaniem Johna Boyegi film Riana Johnsona jest mroczniejszy, ale i większy niż Epizod VII. Co do wielkości przedsięwzięcia aktor sam stwierdził, że zdziwiło go to, iż w ogóle jest to możliwe. Nie chciał mówić o szczegółach, gdyż jak twierdzi, Disney ma szpiegów wszędzie. Jedyne co potwierdził to fakt, iż ma kontrakt na całą trylogię, czyli także Epizod IX.

Oscar Isaac wypowiadał się w podobnym tonie o filmie. Twierdzi, że z jednej strony wciąż czuje się jakby to był niezależny obraz. Z drugiej to bardzo duża produkcja. Jest też bardzo zadowolony z osób, które dołączyły do obsady, w szczególności z Benicio Del Toro i Laury Dern. Twierdzi, że to bardzo dobrzy aktorzy, których występy wzbogacą film. Podobno w Epizodzie VIII udało się zachować równowagę między wielkością filmu, a pewną intymnością relacji postaci. Ale jednocześnie film ma być mroczniejszy, będzie więcej konfliktów, a bohaterowie mają być w jakiś sposób poddawani testom. Isaac promując najnowszych „X-menów” przyznał też, że w Pinewood kręcą właśnie sceny kaskaderskie z udziałem Poe, więc ma chwilę wytchnienia.

Coraz głośniej o gościnnych występach w „Gwiezdnych Wojnach”. Jakiś czas temu pisaliśmy o Tomie Hardym. Wówczas nie było szczegółów. Obecnie źródła donoszą, że Hardy zagra szturmowca, a jego występ będzie w sumie podobny do takiego jaki miał Daniel Craig w „Przebudzeniu Mocy”.

Bardziej szczegółowy opis potraktujemy jako spoiler: Podobno szturmowiec, którego gra Hardy ma podejść do Finna, położyć mu rękę na ramieniu, czym zaskoczy zbuntowanego szturmowca. Finn oczywiście będzie miał strój członka Ruchu Oporu. Hardy ma mu pogratulować awansu do oddziału infiltracyjnego i pójść sobie dalej. (koniec spoilera). Czyli bardziej taki humorystyczny akcent. Innym artystą, który ma podobno pojawić się w Epizodzie VIII w małej roli jest muzyk Gary Barlow. Za to Cate Blanchett przyznała niedawno, że bardzo chętnie by się pojawiła w „Gwiezdnych Wojnach”. Kto wie, może zostanie szturmowcem w którymś z kolejnych filmów?

Na koniec jeszcze jedno zdjęcie „Sokoła Millennium” z Pinewood, jako uzupełnienie do tego filmiku.


KOMENTARZE (15)

Aktywiści LGBT krytykują „Przebudzenie Mocy”

2016-05-07 06:11:03



Jak donosi Variety, GLAAD (Gay Lesbian Alliance Against Defamation), czyli organizacja zrzeszająca osoby LGBT, która zajmuje się między innymi monitorowaniem filmów czy mediów, corocznie publikuje też raport. Według niego w 2015 w żadnym z filmów Disneya i Paramountu nie pojawiła się żadna postać związana ze środowiskiem LGBT. Organizacja twierdzi, że akurat filmy science fiction to takie medium, które pozwala kreować w dowolny sposób światy i społeczeństwa, więc są dobrym miejscem na komentowanie naszej rzeczywistości, czyli także rasowej i seksualnej różnorodności. Więc „Przebudzenie Mocy” podpadło z powodu braku osób LGBT, ale jednocześnie broni się dzięki głównym postaciom – kobiety Rey (Daisy Ridley) i czarnoskórego Finna (John Boyega). GLAAD pochwalił także książki z nowego kanonu, gdyż pojawiają się w nich postacie homoseksualne.

Zdaniem GLAAD środowisko LGBT jest za mało eksponowane w kinie, co wzbudza uprzedzenia. Postacie związane z tym środowiskiem pojawiły się tylko w 22 filmach na 126 głównych produkcji 2015. GLAAD nie podobało się także to, że w większości są to biali geje, a także że często postaci nie były pisane z należytą starannością.

GLAAD oczekuje, że Disney i Lucasfilm wezmą sobie do serca te uwagi w przyszłych filmach.

Za to nagrodzono Epizod VII za zwiastun. Film/zwiastun dostał 2 nagrody Golden Trailer Award, za najlepszy zwiastun przygodowej fantasy oraz najlepszy plakat. Najlepszym zwiastunem 2015 został ten promujący film „Spotlight”. Pełną listę znajdziecie tutaj.

Choć książkę o powstawaniu Epizodu VII najwidoczniej nam skasowano, aktorzy powoli wypełniają sami tę lukę. Anna Brewster, która wciela się w rolę Bazine (to ta, która donosi Najwyższemu Porządkowi, że u Maz pojawił się Finn, Rey i BB-8), opowiedziała krótko o swojej roli. Została ucharakteryzowana, miała coś powiedzieć w obcym narzeczu. Wszystko świetnie, ale… właśnie nagle na planie pojawił się Harrison Ford i Anna zaczęła odczuwać tremę, żeby nie zrobić czegoś źle, zwłaszcza gdy ktoś taki jak Ford patrzy.

Także Mark Hamill ujawnia pewne rzeczy. Dostał scenariusz do przeczytania w wersji elektronicznej, tak by mógł go czytać na iPadzie. Ale był tak zabezpieczony, że nie dało się zrobić żadnych notatek. Markowi bardzo spodobało się pierwsze zdanie, które brzmiało „Luke Skywalker zniknął”. Potwierdził też, że początkowo film faktycznie miał zaczynać się od wchodzącej w kadr ręki z mieczem świetlnym, która powoli opada w atmosferę Jakku. Ręka oczywiście się spopiela. Miecz podnosił jakiś obcy, nie wiadomo czy Maz, czy ktoś inny i tak zaczyna się film.

Mark dodał też, że powrót do roli był dziwny i w pewien sposób przerażający, ale pewnie stałby się najbardziej znienawidzonym człowiekiem, gdyby odmówił.
KOMENTARZE (91)

Daisy ćwiczy walkę

2016-04-25 21:02:18

Zaczynamy od Daisy Ridley. Aktorka umieściła na swoim profilu na Istagramie filmik na którym pokazuje jak przygotowuje się do walk w VIII Epizodzie.



Tymczasem pojawiła się plotka, że w Epizodzie VIII zagra Noah Segan. Nie jest to jakaś wielka rewelacja, bo spodziewaliśmy się ujrzeć tego aktora w filmie. W końcu występuje prawie we wszystkich produkcjach duetu Rian Johnson - Ram Bergman. Jeszcze powinien się pojawić Joseph Gordon-Levitt i byłby komplet. Na razie wiemy tylko, że Noah pojawił się na planie. Czy kogoś zagrał? Jeszcze nie wiadomo. Ale warto przypomnieć, że przy „Przebudzeniu Mocy” J.J. Abramsa odwiedzili też aktorzy Simon Pegg i Daniel Craig. Znajomi reżysera dostali małe rólki. Tego samego spodziewamy się po Johnsonie.

Gościnnie pojawić się w filmie ma podobno Tom Hardy. Niestety na razie nie ma żadnych wiarygodnych źródeł.

Inne cameo mogli zagrać brytyjscy książęta, o których pisaliśmy ostatnio. Czy zobaczymy ich w filmie, pewnie okaże się za jakiś czas. Przy okazji książąt warto zauważyć, że zrobiono im zdjęcia z A-wingiem, ale jak zauważyli już niektórzy fani, to oczywiście ulepszony model.



Oscar Isaac wypowiedział się na temat scenariusza, powołując się na to co mówił Larry Kasdan. Obaj twierdzą, że Rian Johnson zabierze „Gwiezdne Wojny” w takie miejsca jakich nigdy wcześniej nie było w tych filmach. To nowy kierunek i nowy klimat, którego wielu, w tym sam Isaac, nie spodziewało się po uniwersum sagi. W dodatku produkcja zdaniem Oscara bardziej przypomina film niezależny, a nie produkcję wielkiego studia.

Pablo Hidalgo wspomniał o tym, że nie dowiemy się nic o Snoke’u z „Łotra Jeden”. „Łotr” to film niezależny, nie wniesie nic istotnego w epizody.

Na koniec mały update z Irlandii. Tym razem północnej. Podobno ekipa filmowa pojawiła się w hrabstwie Donegal, a także w okolicach Malin Head (zdjęcie po lewej). Innym miejscem, które filmowcy mają na oku jest Brow Head już na południu Irlandii. Jeszcze inne źródła sugerują Singapur jako kolejne miejsce zdjęciowe. W tym wypadku należy pamiętać, że znajduje się tam studio Lucasfilm Animation oraz ILM, więc może chodzić o efekty. W każdym razie zdjęcia w Irlandii powinny rozpocząć się niebawem. Planowane były na późny kwiecień lub początek maja.


KOMENTARZE (27)

Jest Disney, więc są książęta

2016-04-19 17:03:23



Do nietypowego zdarzenia doszło dziś na planie Epizodu VIII w Pinewood. Odwiedzili go brytyjscy książęta William i Harry. Oczywiście zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie (z Markiem Hamillem, Rianem Johnsonem, Johnem Boyegą, Ramem Bergmanem, Daisy Ridley i Kathleen Kennedy).

Wizytę ze zdjęciami i filmikami relacjonował Daily Mail.

Filmiki można też obejrzeć poniżej.





A na koniec zapowiadany przez Marka Hamilla trailer Epizodu VIII, czyli przyczepa z planu.


KOMENTARZE (20)

Kolejne wieści o Epizodzie VIII

2016-04-16 11:24:57

Kontynuując swoje zabawy, o których pisaliśmy ostatnio, Mark Hamill tym razem wrzucił swoje zdjęcie z Daisy Ridley. Oczywiście z planu Epizodu VIII. Umieścił je na twitterze przy okazji urodzin Daisy. Ale Mark nie przestał na tym, twierdzi, że niebawem Rian Johnson pokaże nam jakiś fragment zwiastuna. Ponieważ Hamill ostatnio bawi się w sieci, część komentujących sugeruje, że pokażą nam jakąś przyczepę. Słowo trailer ma przecież po angielsku więcej niż jedno znaczenie.



Przy okazji tamtego newsa wspominaliśmy też o udziale Adriana Edmondsona. Ten został jednak ostatnio zdementowany. Komik nie pojawi się w sadze.

Pewną burzę wywołał natomiast niedawno J.J. Abrams. Na jednym z paneli podczas Tibeca Film Festival, wspomniał, że w „Przebudzeniu Mocy” nie widzieliśmy rodziców Rey. Potem to sprostował, w sensie, że rodzice nie odgrywali roli w świecie Rey i takie tam. Czyli innymi słowy okrakiem wycofał się z poprzedniego stwierdzenia, a któreś z rodziców zapewne pojawiło się w Epizodzie VII. Ciekawe, czy miało rolę mówioną.

Swoją drogą bardzo interesującą informację na temat Snoke’a podał niedawno Pablo Hidalgo na twitterze. Dopytywany o to, czy Snoke to Plagueis przyznał, że przy pisaniu scenariusza nikt nie pytał go o to, co ustalono w aktualnym holokronie na temat Plagueisa. Więc z jego punktu widzenia nie sięgano po Plagueisa. Ale najzabawniejsze jest to, że Pablo sugeruje iż Snoke nie jest rycerzem Ren. W dodatku Zakon rycerzy Ren nie musi być w całości wrażliwy na Moc.

Rian Johnson też twittuje. Potwierdził, że w filmie pojawi się BB-8, oraz to, że C-3PO będzie mieć normalną złotą rękę, tak jak to ma miejsce, gdy widzimy go ostatni raz w „Przebudzeniu Mocy”.

Tymczasem trwają przygotowania do zdjęć w Irlandii, a dokładniej w Ceann Sibéal. Mamy stamtąd kolejne zdjęcia. Część z nich znajdziecie na stronie Irish Examiner.



Na koniec jeszcze jedna mała ciekawostka z Pinewood. Nie wiadomo, czym dokładnie jest ten sprzęt, który sfotografowano, ale mogą to być rekwizyty. Jeszcze bardziej interesujące jest to, że zostały one opisane jako „Wietnam”. Jakiś kod? Sugestia co do lokacji? Nie wiadomo.


KOMENTARZE (15)

Hayden nie zagra w „Łotrze Jeden”

2016-04-12 07:21:39



Na początek zaczynamy od informacji, która większości umknęła. Pojawił się zajawkowy plakat „Łotra Jeden”. Bardzo przypomina ten z „Przebudzenia Mocy”. Cóż, czekamy na ten ostateczny.

Okazuje się także, że Alexandre Desplat wbrew temu, co sam wcześniej powiedział, nie podpisał jeszcze kontraktu. Podobno są tam jakieś problemy biznesowe i Lucasfilm na wszelki wypadek rozmawia też z dwoma innymi kompozytorami.

Według najnowszych plotek Hayden Christensen nie zagra Dartha Vadera w „Łotrze Jeden”. W Mrocznego Lorda ma się jakoby wcielić Spencer Wilding. To brytyjski aktor i kaskader, posiadający na swoim koncie role w „Batman – Początek” czy „Strażnikach Galaktyki”. Głos Vadera prawdopodobnie nagra ponownie James Earl Jones.

Przy okazji pojawiło się kilka ciekawych fanowskich teorii o których warto wspomnieć. O tym, co mówiła Daisy Ridley na temat powiązań Jyn Erso z Rey pisaliśmy tutaj. Także Pablo Hidalgo potwierdził, że obie postaci nie są ze sobą spokrewnione.

Jedna z najbardziej szalonych fanowskich teorii głosi, że postać, którą gra Alistair Petrie, czyli stojący dowódca na Yavinie, to postać znana z „Rebeliantów”. Miałby to być... agent Kallus.

Ciekawie sprawa się ma ze Stephenem Stantonem. Otóż aktor, który podkładał w „Wojnach klonów” głos Tarkinowi, już od dłuższego czasu mocno przebiera nogami, by być w „Łotrze Jeden”. Teraz na twitterze sugerował, że już znamy tożsamość postaci Bena Mendelsohna, ale wkrótce potem twitty zniknęły. Ciekawe, czy Stanton faktycznie pracował nad „Łotrem”? Czy dolewa wody do ognia? W każdym razie Lucasfilm się już nim zajął.

Snowspeeder, a raczej T-47 Airspeeder podobno ma się pojawić w „Łotrze Jeden”. Źródłem tych informacji jest żona Donniego Yena. Poszła ona z dziećmi na wystawę LEGO, zobaczyła Snowspeedera i chlapnęła dziennikarzom, że widziała takie coś na planie. Cóż, w teorii mogło się jej z czymś pomylić.
KOMENTARZE (22)

Plotki o Epizodzie VIII

2016-03-29 20:39:39

Pojawiają się kolejne doniesienia na temat potencjalnych miejsc zdjęciowych. Pierwsze z nich to znów Irlandia, dokładniej hrabstwo Cork, które znajduje się na południowym zachodzie wyspy. Tam podobno filmowcy mają być bardzo długo, bo przez 12 tygodni. Zdjęcia częściowo będą kręcone także na wybrzeżu. Przy tych wszystkich doniesieniach nie ma jednak potwierdzenia, czy to na pewno będą „Gwiezdne Wojny”. Jeśli tak, to zdjęcia plenerowe tym razem trwałyby wyjątkowo długo. A jeśli to faktycznie Epizod VIII to raczej byłaby to także Ahch-To.

Podobno ekipa Riana Johnsona ma też pojawić się w Stanach Zjednoczonych. Wpierw wspominano coś o okolicach Las Vegas. Prawdopodobnie jednak informacja wynikała z tego newsa. Teraz źródła sugerują Broken Arrow w okolicach Oklahomy. To miejsce podobno wybrał sam Johnson. Informacje te również nie są w żaden sposób potwierdzone, więc chyba nie ma się co przyzwyczajać.

My czekamy natomiast kiedy filmowcy polecą do Meksyku (co obiecywała Kathleen Kennedy) i Islandii. Na przełomie kwietnia i maja zaś Mark Hamill i Daisy Ridley udadzą się do Irlandii. Zdjęcia w Ceann Sibeal mają potrwać 10 dni.



Z plotek aktorskich. Andy Serkis przyznał, że nie przeczytał jeszcze scenariusza do Epizodu VIII. Aktor twierdzi, że przedstawiciele Disneya nie dostarczyli mu tekstu. Andy wróci na plan, pewnie wtedy dowie się, co właściwie ma zrobić. Ale to nikogo chyba nie szokuje. John Boyega wrzucił do sieci zdjęcie w którym coś czyta (prawdopodobnie scenariusz). Czy on też dostał tylko fragment ze scenami w których gra? Czy może się tylko do nich przygotowuje? Nawet jeśli zachowanie tajemnicy jest tak mocne, to nie dotyczy wszystkich. Adam Driver niedawno przyznał, że scenariusz który przeczytał jest bardzo dobry. Zdradził tylko, że dalej trwa wojna, bo to przecież „Gwiezdne Wojny”.

Natomiast Daisy Ridley nadwyrężyła sobie na planie nadgarstek. Ale już wszystko jest dobrze.

Na koniec jeszcze jedna plota. Podobno w Epizodzie VIII wróci Hayden Christensen. W jakiej roli? Pewnie Anakina/Vadera, ale w jakiej formie? Zobaczymy. Może znów w wizji, tak jak miało to miejsce w „Przebudzeniu Mocy”? Ale na koniec jeszcze jedna rewelacja. Zapytano Harrisona Forda czy Han Solo może jeszcze powrócić. Ten odpowiedział, że w kosmosie i w filmach, wszystko jest możliwe.
KOMENTARZE (19)

J.J. żałuje za błędy…

2016-03-22 16:54:50

W USA mieliśmy pierwszy weekend, w którym „Przebudzenie Mocy” zarobiło mniej niż milion USD. Wyszło 966 tysięcy USD. Obecnie film w Stanach zarobił 932,3 milionów USD (rekord) a w reszcie świata 1,127 miliarda USD.

„Przebudzenie Mocy” tryumfowało także podczas rozdania nagród Jameson Empire Awards 2016. Najlepszy aktor - John Boyega, aktorka - Daisy Ridley, film SF/fantasy, efekty specjalne - Epizod VII, reżyser - J.J. Abrams.

Tymczasem J.J. Abrams przyznał, że w „Przebudzeniu Mocy” są błędy, których żałuje. W szczególności jeden go boli. Chodzi o Chewbaccę, który wrócił do bazy ruchu Oporu i w swoim smutku nie uściskał Lei. Zrobiła to Rey, która Lei nie znała wcześniej osobiście. Ale wiedziała kim jest, obie też były silne Mocą. Chewie zaś zajął się ratowaniem Finna. Tyle, że Abrams wie, iż Chewie przez wiele lat znał dobrze Leię i jej męża, więc tu jednej małej sceny zabrakło.

Harrison Ford zaś powiedział o tym jak odbiera śmierć Hana Solo. Kłócił się o nią przez 30 lat. Nie dlatego, że był znudzony tą postacią, ale zależało mu na pewnym symbolicznym jej poświęceniu. Więc to, co się stało w „Przebudzeniu Mocy” Fordowi bardzo pasuje do postaci.

Lupita Nyong’o tymczasem umieściła fragment dokumentu z wydania BD. Oczywiście dotyczy on nagrywania Maz.



W Polsce wydanie BD trafi do sklepów za niecały miesiąc, w USA na początku kwietnia.

Na koniec jeszcze galeria szkiców koncepcyjnych, która została umieszczona na stronie ILM. Są tam obrazki w bardzo dobrej jakości, warto się zapoznać.
KOMENTARZE (45)
Loading..