TWÓJ KOKPIT
0

The Old Republic :: Newsy

NEWSY (534) TEKSTY (18)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Nasze wrażenia z gry w "The Old Republic"

2011-11-23 17:05:57

W ostatnich dniach wielu z nas miało okazję po raz pierwszy zagrać w "The Old Republic" w wersji beta. Również my, dzięki uprzejmości firmy Electronic Arts, mieliśmy okazję zobaczyć, jak będzie wyglądała ta długo oczekiwana gra. Dzięki temu przygotowaliśmy dla Was opis, z którego dowiecie się o najważniejszych aspektach gry. Zapraszamy do czytania.

Mamy jeszcze dla Was kilka ważnych informacji dotyczących abonamentu gry. W Polsce będą dostępne dwie metody płatności - karta kredytowa/płatnicza lub karta pre-paid. W przypadku wyboru pierwszej opcji, opłata będzie pobierana w euro (a więc cena będzie zależała od kursu waluty). Karta pre-paid dostępna w Polsce będzie przedłużać ważność konta o 60 dni, a cena tej przyjemności to około 119,90 zł. W sklepach internetowych będziemy mogli kupić wersję pudełkową, albo po prostu sam kod. Karty można już zamawiać na przykład na gram.pl. Przy tworzeniu konta, nawet przy darmowych dniach zapewnianych przy zakupie pełnej wersji gry, należy wybrać jedną z dwóch metod płatności. Oczywiście zawsze można anulować subskrycję.

Początki

Cała rozgrywka zaczyna się oczywiście od wyboru strony konfliktu, po czym gra prezentuje jeden ze znanych nam filmików, lecz ze zmienioną narracją. Później przechodzimy już do ekranu tworzenia postaci. W tle pojawia się hangar charakterystyczny dla danej strony konfliktu, a przed nami nasz przyszły bohater. W kolejnych krokach decydujemy o klasie postaci, jej rasie i płci, a na końcu ustalamy szczegóły wyglądu i imię. Choć wybór rasy będzie zapewne podyktowany czystą estetyką, pamiętajmy, że nie jest ona bez znaczenia (zwłaszcza w ksenofobicznym Imperium). Dodatkowo, każdy gatunek ma jedną zdolność specjalną – na przykład Twi’lekowie mogą wykonywać swój własny, rytualny taniec, a Zabrakowie inspirują towarzyszy w boju.




”Statek wyłonił się z nadprzestrzeni…” – o historii

Właśnie tak rozpoczynają się wszystkie klasy – lądowaniem na planecie. Historia w grze będzie gigantyczna – każda klasa ma trzy rozdziały. A każdy rozdział to długość obu KOTOR-ów. Jednak, aby coś powiedzieć o danej klasie, trzeba nią pograć trochę dłużej, więc skupimy się tylko na dwóch – Inkwizytorze i łowcy nagród – i wspomnimy co nieco o Negocjatorze.

Może to zabrzmi to banalnie, ale naprawdę każda klasa to oddzielna opowieść, wymagająca zupełnie innego podejścia do postaci i stylu gry. Innymi słowy, każdy znajdzie coś dla siebie. Jesteśmy zakochani w klasycznych KOTOR-ach? Wybierzmy Jedi. „Mass Effect”? Żołnierz lub łowca to klasa dla nas. Chcemy być „tym złym”? Sithowie pasują tu jak ulał. Dzięki temu za każdym razem można wczuć się w kogoś innego. Naprawdę warto poznać wszystkie te historie.

Jeśli chodzi o Negocjatora, gra rozpoczyna się od lądowania na Tythonie. Nasz bohater, obdarzony niezwykłą wrażliwość na Moc, po przybyciu na planetę zostaje (w przeciwieństwie do pozostałych „Mocnych” klas) od razu przydzielony do Mistrzyni – kobiety o imieniu Yuon . Dowiaduje się ona o niezwykle cennych holokronach, pozostawionych jeszcze przez założycieli Zakonu. Nasze pierwsze poważne zadanie to odzyskanie ich. Niestety, okazuje się, że jeden z holokronów przepadł – akurat ten, który pozostawił po sobie Mroczny Jedi… Rzecz jasna i ten należy odnaleźć.

Klasy startujące na Tythonie łączy jeden wątek wspólny – Łupieżcy Ciał, którzy ostatnimi czasy zrobili się nader śmiali i podchodzą nawet pod Świątynię. Obie klasy ruszają też do wioski twi’lekańskich pielgrzymów, których również nękają rodowici mieszkańcy planety.

Inkwizytor zaczyna jako niewolnik, który „dostał szansę” zostania Sithem (alternatywą była śmierć) i przybywa na Korribana, który od czasów KOTOR-owych znacznie się zmienił. Początek historii to również rozpoczęcie rywalizacji o miejsce u boku nauczycielki, Lord Zash. Od razu trafiamy pod skrzydła opiekuna, który nie darzy naszej postaci zbyt wielką sympatią. Czeka nas seria niezwykle wymagających prób w podziemiach planety i zdobywanie artefaktów. Ostatecznie swoje kroki kierujemy ku piekielnie trudnemu grobowcowi Nagi Sadowa, gdzie spoczywa Khem Val. Po powrocie, już w towarzystwie wojownika, mistrzyni podejmuje decyzję – pada rzecz jasna na nas, a nasz największy konkurent żyje krótko i nieszczęśliwie. Nie trzeba dodawać, że od tej chwili wrogowie naszej mistrzyni są również naszymi wrogami, o czym przekonujemy się wyjątkowo szybko.

Historia Inkwizytora to powolne, choć naprawdę sugestywne wprowadzenie w politykę Sithów, a także pokazanie działania tej organizacji od środka. Już w jednym z pierwszych zadań pobocznych mamy możliwość wybrania kogo wesprzemy – zbzikowanego mistrza, który cały dzień bada wnętrzności zwierząt, czy też jego rozsądną uczennicę, której pragnieniem jest ośmieszenie go. Na początku, gdy jeszcze jesteśmy akolitą, może tego nie odczuwamy tego tak mocno, ale zostajemy wciągnięci w wir wydarzeń po przyznaniu nam tytułu ucznia. Mała uwaga – przed rozpoczęciem gry tą klasą warto przypomnieć sobie komiks „Blood of the Empire”.

Wrażenie wrzucenia in medias res jest szczególnie spotęgowane podczas grania łowcą nagród, ponieważ bez żadnych wstępów przeprowadzamy rozmowę z Brandenem (pamiętamy go z „Threat of Peace”), mężczyzną, który zrekrutował nas do Wielkich Łowów, oraz z jego pomocnikami, Mako i Jorym. Zwycięzca tego turnieju otrzymuje tytuł Wielkiego Czempiona, który wśród Mando jest uważany za najważniejszą rangę po samym Mand’alorze. Aby wziąć udział w polowaniu, potrzebny jest nam jeden z dwóch sponsorów: Mandalorianie lub Hutt. Ponieważ na zostanie tym pierwszym nie ma czasu, pozostaje zwrócić się do Nem’ro, który włada częścią Hutty. Niestety, po pewnym czasie sprawy się komplikują i w drogę wchodzi nam pewien Mando, który szczególnie zachodzi za skórę Mako. Dziewczyna pomaga nam w sprawie dogadania się z Huttem, a wkrótce sama dołącza do naszej drużyny. Po drodze wykonujemy mokrą robotę dla Nem’ro, zabijamy konkurenta i ostatecznie wielki Hutt zgadza się nas wspomóc. Kolejny przystanek – Dromund Kaas.




O ile historia Jedi i Sithów to czerń i biel, o tyle tutaj naprawdę możemy poczuć, że świat i decyzje przez nas podejmowane są w kolorach szarości – bardzo ciemnej szarości. Łowca nie jest jednoznaczny, a wybory, których dokonujemy, nie są tak oczywiste. Z brutala w jednej chwili możemy przemienić się w zbawcę. Klasa ta to pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów Boby Fetta, a także tych, którym podobał się klimat stacji Omega z „Mass Effect 2” – dilerzy przyprawy, brudne interesy, kluby wypełnione neonami, władcy półświatka.

Klimat

Twórcy się postarali, jeśli chodzi o klimat – czuje się, że to Star Wars, a jednocześnie mamy tu delikatny powiew świeżości. Trudno jest naprawdę opisywać wszystkie aspekty, bo na klimat składają się zarówno rzeczy duże i oczywiste, takie jak to, że Jedi od wieków walczą z Sithami, jak i to, że w rozmowach wspomina się o gizkach, goleniu Wookieech, czy też królowych Naboo.

Czy osoba znająca SW tylko ze słyszenia może zagrać w TOR-a? My, fani, mamy chyba dziwne przekonanie, że bez przeczytaniu czterdziestu książek nasza wiedza jest mizerna. Tak, może zagrać, aczkolwiek może czuć się trochę zagubiona, bo samo nagromadzenie nazw, odwołań, rzeczy, jest ogromne. Z drugiej strony, zawsze istnieje szansa, że zupełny laik zakocha się w tym świecie…

Dobro i zło

„The Old Republic” zmienia znane z gier RPG klasyczne podejście do dobra i zła, w którym o moralności bohatera decydował w dużej mierze ton wypowiedzi. Tutaj nic nie stoi na przeszkodzie, by być pomocnym i szlachetnym Sithem, albo pyskatym Jedi. Ostatecznie bowiem o tym, czy dostaniemy punkty Jasnej, czy Ciemnej strony, decydują tylko i wyłącznie nasze decyzje; przyjdzie jednak moment, w którym będziemy musieli uważać na to, co mówimy, ale o tym później. Osoby, którym marzy się neutralność, będą musiały mocno kombinować, bo nie ma wyborów pośrednich, trzeba się zdecydować albo na światło, albo na mrok. Ale nie powinno być z tym problemu – aby przeskoczyć na pierwszy „poziom” dobra lub zła, należy uzbierać tysiąc punktów, co zajmie trochę czasu. Ilość punktów, które dostajemy, zależy od tego, jak zły/dobry był czyn. Przykładowo, obrażenie nauczyciela to 50 punktów Ciemnej Strony, ale już zyskanie zaufania Jedi, a później oszukanie go – 100.



”Spocznijcie, towarzyszu”.

RPG bez dobrej drużyny jest jak Minsc bez Boo. Właściwy towarzysz to wielka pomoc na polu bitwy, a w niektórych przypadkach istne wybawienie w świecie pełnym wrogów. Zasada jest prosta – pierwszy, którego dostajemy, zawsze uzupełnia podstawową słabość naszej postaci –np. Inkwizytor dostaje walczącego w zwarciu Khema, dzięki czemu może razić wrogów na odległość.

Twórcy obiecali, że pierwszą postać spotykamy około 7 poziomu i zasadniczo jest to racja, choć nie w każdym przypadku. Przykładowo, z Mako współpracujemy od samego początku i zgłasza się ona dość wcześnie, już pod koniec 6 poziomu, podczas pobytu w pałacu Hutta. Natomiast droga po Khema nie jest usłana różami, bo nie dość, że trzeba się przebić przez grobowiec, to jeszcze on sam nie jest do końca zadowolony, że go obudziliśmy po tylu latach.

Panel z towarzyszem pojawia się w lewym dolnym rogu i mamy tam możliwość wyboru ich umiejętności/trybu. Z kolei w kodeksie, prócz krótkiej informacji na ich temat, można przeczytać co lubią, a czego nie znoszą. Właśnie w tym momencie trzeba zacząć uważać na słowa. Khem na przykład może się lekko obrazić za okazanie słabości i bycie nader miłym, ale staje się bardzo zły, gdy nie zaatakujemy użytkownika Mocy. Poziom przywiązania kompana do naszej postaci można zobaczyć w specjalnym okienku. Do zdobycia jest dziesięć tysięcy punktów afektu, a zdobywamy je nie tylko poprzez właściwe decyzje w dialogach, lecz także dzięki kupowaniu odpowiednich prezentów. Prywatne rozmowy z towarzyszami przeprowadzamy na statku lub w kantynach.



Co można powiedzieć o Mako i Khemie? Ta pierwsza z całą pewnością bardzo spodoba się graczom, a zwłaszcza panom (można z nią romansować). Z jednej strony jest ona słodką dziewczyną, trochę zapatrzoną w naszą postać i chcącą usilnie pokazać, że przyda się w walce. Z drugiej, gdy już dochodzi do potyczki lub ostrej wymiany słów, potrafi być niezwykle silna i zdeterminowana. Mako zasadniczo lubi to, co nasz łowca – to jest polować i zarabiać kredyty. Nie znosi jednak brutalności i wyznaje zasadę „pomagać dobrym, szkodzić złym”. Gracze chcący zdobyć jej zaufanie muszą przede wszystkim pokazać jej, że jest godnym członkiem drużyny i cały czas obiecywać zemstę na pewnym Mando.

Val to zupełnie inna historia. Jest on honorowym wojownikiem, który chyba nie może przystosować się do nowoczesnych czasów. Przede wszystkim, Khem wcale nie jest zadowolony, że zamiast Tulaka Horda, jego dawnego pana, przyszedł po niego zwyczajny akolita. Gdy pokonujemy go w walce, zgadza się nam służyć, ale jednocześnie przyrzeka solennie, że przyjdzie dzień, w którym nas pożre. Naszym zadaniem jest pokazanie mu, że możemy być równie dobrym Sithem, co Tulak. Robimy to poprzez demonstrowanie naszej wyższości wobec całego świata.

Questy

Czy obawiać się krajania dzików? Nie, choć takich zadań nie unikniemy. Questy można podzielić na kilka typów: klasowe, poboczne, typowe dla MMO, bonusowe, grupowe i flashpointy. Pierwsze to te, które są najbardziej interesujące, dotyczące naszej klasy. To podczas nich odzywają się towarzysze i to one popychają akcję do przodu. Zadania poboczne są podobne do tych z normalnych gier RPG – mają różny stopień długości i zaawansowania, można w nich podejmować decyzje. Zadania typowe dla MMO to „zabij, zanieś, zrób”. Trudno określić jaki procent wszystkich questów one stanowią, ale można je wykonywać razem z głównymi (np. zabijać zwierzęta w drodze do laboratorium jednego z Lordów).




Bonusy (zabij 30 droidów) pojawiają się dość często, ale ilość PD, którą za nie dostajemy, wcale nie jest duża. „Heroic quest” (inaczej zwany grupowym) to rodzaj zadania, które wymaga od nas pomocy co najmniej jednej osoby, ale podczas którego zdobywa się całkiem sporo doświadczenia i przedmiotów. Flashpointy, czyli naprawdę długie zadania z rozbudowaną fabułą, to zupełnie nowa jakość w MMO, ale nie można na nie pójść z marszu. Pierwszy dostajemy już na 10 poziomie, ale warto zdobyć jeszcze ze dwa, bo wtedy zmniejszamy szanse porażki. Po drugie – zignorujmy zalecenia w dzienniku misji i weźmy pełną (i ważne: zbalansowaną) drużynę, która będzie mogła wspomóc naszego bohatera.

Statek i walka w kosmosie

Własny statek, z własnym hangarem i obsługą to czysty prestiż. Dostajemy go około 15 -16 poziomu, przy odlocie z drugiej planety. Od tej pory galaktyka staje przed nami otworem, choć i tak planety najlepiej jest odwiedzać we wskazanej przez grę kolejności. Myśliwiec klasy Fury, który przypada w udziale obu Sithów, przypomina nieco mroczniejszą wersję „Normandii” z ME, lecz jest dużo mniejszy. Wraz ze statkiem każda klasa dostaje dodatkowego kompana, robota, aczkolwiek nie może on brać udziału w walkach, tylko wykonywać zadania załogi. Na pokładzie mamy kilka udogodnień, takich jak schowek na rzeczy, holotransmiter wykorzystywany w misjach i mapę galaktyki, która wyglądem przypomina uproszczoną wersję tej z ME.




Zadania polegające na walce w kosmosie są opcjonalne i ich wykonywanie wymaga od postaci wniesienia niewielkiej opłaty za paliwo. Z założenia jest to dość prosta minigierka, którą w całości obsługujemy tylko myszką. Zasadniczo wszystko przypomina trochę „Starfightera” z „Clone Wars Adventures”, ale nie zrażajcie się – jest dużo lepiej. Zadania są różne – raz mamy odeskortować inny statek, innym razem zniszczyć okręt wroga.

Technikalia i inne

Z strony graficznej gra przypomina nieco unowocześnioną wersję KOTOR-a. Światy, po których poruszają się nasi bohaterowie, są rozległe i każdy ma swój niepowtarzalny klimat. Korriban jest najmniejszą planetą startową (nadrabia to labiryntami podziemnych korytarzy), ale już kolejna jest naprawdę duża. Twórcy ułatwiają nam przemierzanie odległych zakątków mapy dzięki taksówkom i specjalnym „bind pointom”, po aktywacji których można przenieść się raz na 30 minut w ich pobliże. Gracze, którzy czują w sobie ducha poszukiwacza, będą się czuli jak w raju. Datacrony, czyli urządzenia, z których otrzymujemy różne bonusy, są niekiedy bardzo dobrze poukrywane. Jeśli chodzi o muzykę, to przez większość czasu słyszymy Johna Williamsa, czasem w nowych aranżacjach. Oczywiście wiele jest też nowych utworów, zwłaszcza chóralnych. Gra aktorska też stoi na wysokim poziomie, wielokrotnie słychać znane głosy.




Walka wymaga od nas naprawdę dobrego opanowania skrótów klawiaturowych i operowania myszką, bo w grze nie ma aktywnej pauzy, przez co w potyczkach trzeba być naprawdę skutecznym. "The Old Republic" oferuje całe mnóstwo przedmiotów, które można zdobyć na bardzo wiele różnych sposobów - począwszy od zabijania wrogów, a skończywszy na wykonywaniu specjalnych misji. Pamiętajmy tylko, że psują się one po jakimś czasie i wtedy konieczne jest odwiedzenie dowolnego kupca. Podczas postępu fabuły nasza postać otrzymuje różne tytuły, takie jak uczeń lub padawan, które możemy wyświetlić przed jej imieniem.

Podsumowanie

„The Old Republic” to kolejny etap na drodze ewolucji gier MMO. Jej epickość, wykonanie i przede wszystkim wyśmienita fabuła sprawiają, że nie oderwiemy się od komputera przed długie dni. Mamy nadzieję, że i Wam również się spodoba i do zobaczenia na serwerach!

Temat na forum.
KOMENTARZE (44)

Przedstawienie kolejnej lokacji w "The Old Republic"

2011-11-18 20:35:37 SWTOR.com

Dziś na stronie gry "The Old Republic" ukazał się filmik prezentujący jeden z tzw. "Flashpointów", czyli lokację do której będzie się można dostać po osiągnięciu pewnego poziomu doświadczenia.

"Młot", prototypowa stacja bojowa stworzona przez Republikę, została zniszczona w czasie wojny - a przynajmniej tak myślano. Została jednak znaleziona i uruchomiona przez przedstawicieli rasy Advozse. Zdobywali oni przy jej użyciu kolejne światy w Zewnętrznych Rubieżach. Teraz, zanim uderzą ponownie, Republika i Sithowie próbują dostać się na stację i ją zniszczyć. Drużyna przedstawicieli Imperium musi stawić czoła zagrożeniu.



Przypominamy, że wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

Temat na forum.
KOMENTARZE (18)

Zapowiedzi komiksowe na luty

2011-11-17 16:12:02 TheForce.net

Nadszedł czas by zaprezentować zapowiedzi komiksowe, które są zaplanowane na luty przez wydawnictwo Dark Horse. Mimo iż w lutym pewnie będzie zimno to komiksy na pewno podgrzeją atmosferę. Za trzy miesiące będziemy mogli nabyć pierwsze numery serii Dawn of the Jedi, kolejne zeszyty komiksów Agent of the Empire.Knights of the Old Republic - War i Crimson Emire III: Empire Lost i dwa wydania zbiorcze: The Old Republic: The Lost Suns TPB i Omnibus: The Other Sons of Tatooine. Zapraszamy do zapoznania się z poniższymi szczegółami.

Dawn of the Jedi #0

Zaczęło się to dzięki statkom w kształcie piramid – Tho Yor – rozproszonym po ośmiu stronach galaktyki, a zakończyło ustanowieniem Zakonu, który zmienił losy wszechświata na zawsze.
Pierwszy raz będziecie mogli tutaj zobaczyć galaktykę 25 000 lat BBY, przed mieczami świetlnymi, gdy więzy Mocy dopiero się tworzyły i zanim Jedi się rozproszyli się po galaktyce.
Scenariusz John Ostrander, rysunki Jan Duursema, okładka Rodolfo Migliari. Premiera: Luty 2012. Cena 3,50$, 32 stron.

Temat na forum.

Dawn of the Jedi #1: Force Storm #1 (5)

Dark Horse opowiada o początkach Jedi!
Na planecie Tython, w centrum galaktyki, zakon wojowniczych mnichów dąży do utrzymania pokoju i równowadze mistyczną siłę zwaną Mocą. Ale nadchodzi obcy, jeden który zniszczy i pokój i równowagę i otworzy galaktykę na odkrycie i podbój. Tutaj się wszystko zaczyna!
John Ostrander i Jan Duursema odkryją mityczny okres początków Jedi!
Scenariusz John Ostrander, rysunki Jan Duursema, kolory Wes Dzioba, tusz Dan Parsons, wariant okładki Gonzalo Flores. Premiera: Luty 2012. Cena 3,50$, 40 stron.

Temat na forum.

Agent of the Empire #3: Iron Eclipse #3 (5)

Osądzony za niepopełnione przestępstwo, imperialny agent Jahan Cross ucieka z Sektora Wspólnego i odkrywa sekrety dotyczące tajemniczego projektu “Iron Eclipse”, a to wszystko bez swojego droida zabójcy, IN-GA 44.
Ale Cross jest nie do końca bez sojuszników, gdyż wie, że jest pewnych dwóch przemytników z szybkim statkiem…
Scenariusz John Ostrander, rysunki Stéphane Créty, kolory Wes Dzioba, tusz Julien Hugonnard-Bert, okładka Stéphane Roux. Premiera: Luty 2012. Cena 3,50$, 32 stron.

Temat na forum.

Crimson Empire III: Empire Lost #5 (6)

Imperium kontra Imperium!
Kir Kanos, ostatni żywy członek Gwardii Imperatora Palpatine`a znajduje się w współpracy z byłym wrogiem, Mirith Sinn, na misji dla Nowej Republiki. Ale ich sekret łączący się z imperialnym przedstawicielem zamienia się w zasadzkę, z której nie wszyscy wrócą!
Tymczasem Imperialni odkrywają swój prawdziwy cel!
Scenariusz Mike Richardson, rysunki Paul Gulacy, kolory Michael Bartolo, okładka Dave Dorman. Premiera: Luty 2012. Cena 3,50$, 32 stron.

Temat na forum.

Knights of the Old Republic - War #2 (5)

Wojny Mandaloriańskie rozgorzeją w nowej serii o Starej Republice!
Czy pacyfista może przetrwać na wojnie? Jedi Zayne Carrick ma kłopoty: najpierw został rzucony w jej środek a teraz złapany w krzyżowy ogień, między Mandalorianami, marynarką Republiki a nawet swoimi kolegami z zakonu Jedi!
Dowiedzcie się, dlaczego, gry i komiksy z serii Knights of the Old Republic stały się jednymi z najbardziej uwielbianych w historii Star Wars!
Scenariusz John Jackson Miller, rysunki Andrea Mutti, kolory Michael Atiyeh, tusz Gigi Baldassini, okładka Benjamin Carré. Premiera: Luty 2012. Cena 3,50$, 32 stron.

Temat na forum.

The Old Republic Volume 3: The Lost Suns TPB

To nie Jedi - to szpieg!
Jeden z najlepszych szpiegów Republiki, Theron Shan, wyrusza na wyprawę mającą odkryć mroczne tajemnice, które mogą wstrząsnąć niepewnym pokojem i spowodować, że Sithowie znowu wyruszą na wojnę!
Stary Jedi, Ngani Zho, dawny mentor Therona, który zaginął na terytorium Sithów, powrócił jeszcze bardziej dziwny niż zanim wyruszył. Wkrótce Theron ma pełne ręce roboty nie tylko z nim, ale i z pewnym złodziejem i Sithami, którzy nie powinni byli pozwolić Zho wrócić do Republiki.
Scenariusz Alexander Freed, rysunki George Freeman, Dave Ross, David Daza, kolory Michael Atiyeh, tusz Mark McKenna, okładka Benjamin Carré. Premiera: Kwiecień 2012. Cena 18,99$, 120 stron.

Temat na forum.

Omnibus: The Other Sons of Tatooine TPB

W galaktycznej Wojnie Domowej nie tylko Luke Skywalker pochodził z Tatooine.
Historia Luke'a była opowiadana tysiące razy, ale co z przygodami jego przyjaciół z dzieciństwa, Biggsem Darklighterem i Jankiem "Tankiem" Sunberem? Dwie różne ścieżki zaprowadziły ich do bohaterstwa: jeden został bohaterem Republiki, drugi Imperium...
Odkryj ich historie w tym kompletnym omnibusie; dodatkowo znajduje się tam opowieść o przemytniku imieniem BoShek, kolejnym synu Tatooine!
Opowieści z klasycznej ery Star Wars!
Premiera: Kwiecień 2012. Cena 14,99$, 440 stron.

Temat na forum.
KOMENTARZE (24)

100 kodów do beta-testów "The Old Republic"

2011-11-17 10:30:30

Już w weekend zaczynają się kolejne beta-testy „The Old Republic”. Mamy dla was niespodziankę: możliwość dołączenia się do nich. Dla stu pierwszych osób, które zgłoszą się do nas mamy do rozdania kody, które umożliwią testy. W celu uzyskania kodu należy wysłać prywatną wiadomość ze zgłoszeniem na nasz redakcyjny profil. Obowiązuje kolejność zgłoszeń. W samym zgłoszeniu proszę na wszelki wypadek podać swój aktualny adres e-mail.

Czas na zgłoszenie się upływa jutro, ponieważ każdy użytkownik ma czas na wprowadzenie kodu w piątek do końca dnia. Później kody nie będą działać.

Przy beta-testach obowiązują pewne zasady.

  • Kody są przeznaczone tylko dla osób, które wcześniej nie dostały zaproszenia mejlowego.
  • Kody są udostępniane dla pojedynczych użytkowników.
  • Każdy użytkownik, który dostanie kod, musi wejść na stronę www.swtor.com/redeembetacode i zalogować się do swojego konta The Old Republic. Jeśli jeszcze go nie ma, musi założyć nowe, zgłosić się do programu testów (www.swtor.com/tester) i uzyskać swój kod beta-testera. Trzeba też zaakceptować regulamin testowania.
  • Kod musi być wpisany na stronie do godziny 23:59 czasu CST (Central Standard Time) 18 listopada 2011. U nas powinna to być godzina 6:59 w sobotę 19 listopada 2011. Proszę jednak nie robić tego na ostatnią chwilę.
  • Kody nie działają po wyznaczonym okresie, potem przestają działać.
  • Każdy uczestnik testów dostanie później osobne zaproszenie. Zostanie one wysłane na adres e-mail określony w koncie uczestnika The Old Republic. E-mail przyjdzie z adresu no-reply@bioware.swtor.com, proszę go dodać do zaufanych, by przypadkiem nie trafił do spamu.
  • Uczestnik testów powinien być pełnoletni.
  • By móc spokojnie testować grę preferowany jest sprzęt o następujących parametrach:
    • System operacyjny: Windows XP, Vista/7
    • Procesor: AMD Athlon 64 X2 Dual-Core 4000+ lub lepszy • Intel Core 2 Duo Processor 2.0GHz lub lepszy
    • RAM: Windows XP: 1.5GB • Windows Vista and Windows 7: 2GB • Komputery z wbudowaną kartą graficzną w płycie głównej 2GB RAM
    • Karta graficzna: ATI X1800 lub lepsza • nVidia 7800 lub lepsza • Intel 4100 Integrated Graphics lub lepsza
    • DVD-ROM 8x lub lepszy, minimum 256MB RAMu wsparcia, Shader 3.0 lub lepsze wsparcie

Kody zostały udostępnione dzięki uprzejmości Electronic Arts, pełną wersję gry można zamówić na ich stronie.

Temat na forum.
KOMENTARZE (39)

"The Old Republic: Revan"

2011-11-15 23:59:08 swbooks

Dzisiaj swoją premierę miała długo oczekiwana książka The Old Republic: Revan. Przedstawi nam ona historię najważniejszego bohatera gry Knights of the Old Republic. Akcja toczy się po zakończeniu pierwszego KotORa i ma na celu odkryć co Revan porabiał w Nieznanych Regionach. Powieść napisał Drew Kapryshyn, który jest odpowiedzialny również za scenariusz do MMO The Old Republic.



Coś czai się w głębi kosmosu: siła, mogąca zgnieść Republikę. Jeden samotny Jedi, odrzucony i poniżony, musi ją powstrzymać.

Revan: bohater, zdrajca, zdobywca, złoczyńca, zbawca. Jedi, który wyruszył z Coruscant by powstrzymać Mandalorian i powrócił jako sługa Ciemnej Strony, pragnący zniszczyć Republikę. Rada Jedi przywróciła mu życie, ale cena odkupienia była wysoka. Wymazano jego wspomnienia. To co zostało, to koszmary i nieustająca trwoga.

Co tak naprawdę stało się poza Zewnętrznymi Rubieżami? Revan nie do końca pamięta, ale nie potrafi także zapomnieć. Jednak natrafia na sekret, który zagraża istnieniu Republiki. Nie mając pojęcia co to i jak to powstrzymać, Revan może zawieść, bo nigdy nie stawał przeciw tak potężnemu i przebiegłemu wrogowi. Ale tylko śmierć może powstrzymać go przed spróbowaniem pokonania owej siły.


Temat na forum.
KOMENTARZE (31)

Kolejny "pojedynek klas" z "The Old Republic"

2011-11-12 03:36:38 SWTOR.com

Wczoraj na stronie gry "The Old Republic" ukazał się kolejny film z serii "Choose your side", w którym twórcy opowiadają o dwóch klasach i zastanawiają się, która z nich jest lepsza. Tym razem "sprawdzają" Inkwizytora Sithów i żołnierza Republiki. Zapraszamy do obejrzenia materiału:



Przypominamy, że wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

Temat na forum.
KOMENTARZE (15)

Dwa albumy z ''The Old Republic''

2011-11-09 02:02:44 Amazon

Przy okazji nadchodzącej gry "The Old Republic" pojawiło się wiele produktów pobocznych, zatem obok trzech książek fabularnych: "Fatal Alliance", "Deceived", a także zbliżającej się książki o Revanie, pojawiło się też kilka miniserii komiksowych. Tuż przed samą premierą gry pojawią się zaś dwa albumy.

Przewodnik "Star Wars The Old Republic Hardcover Atlas: Prima Official Game Guide" wydany przez wydawnictwo Prima Games, jak sam tytuł wskazuje, będzie zawierał różne mapy, które mają pomóc graczom w jak najlepszym wykorzystaniu możliwości gry. Wśród map znaleźć się mają: setki map z zapisanymi informacjami pomagającymi w przygodach i zaznaczonymi "znajdźkami", które pozwolą polepszyć swoje statystyki, mapy światów z zaznaczonymi punktami sprzedaży itp., taktyczne opracowania lokacji nieprzyjaciela, od pustyni Korribanu po lodowe przestrzenie Ilum, atlasy poszczególnych planet, w tym: Alderaanu, Coruscant, Hoth i Tatooine. Oprócz samych map przewodnik zawierać będzie też koncept arty, oraz planetarny przewodnik dla 8 klas: Negocjatora Jedi, Rycerza Jedi, Przemytnika, Żołnierza Republiki, Łowcy Nagród, Agenta Imperium, Inkwizytora Sithów oraz Wojownika Sithów.

Przewodnik wydany w grubej okładce, ma mieć 256 stron, i pojawi się w sprzedaży 20 grudnia, tak jak zaplanowana premiera gry. Cena okładkowa to aż 29.99 $, a na Amazonie dostępny za niecałe 20 dolarów.


Drugim albumem jest The Art and Making of Star Wars: The Old Republic, wydany przez Chronicle Books album z grafikami tworzonymi podczas procesu tworzenia gry. Jak obiecuje wydawca: Gra śledzi rozwój wojny pomiędzy Jedi i Stihami, tysiące lat przed wydarzeniami w filmach Star Wars, a jej innowacyjny design pozwala graczom na wybranie strony i własnoręczne kształtowanie historii galaktyki. Ten przepiękny, kolorowy tom zawiera wysokiej jakości grafiki, które powstały na potrzeby tak mocno oczekiwanej premiery od BioWare i LucasArts. Ze szkicami postaci, wywiadami i grafikami prezentującymi nowe bronie, pojazdy i wcześniej nie odkryte światy, The Art and Making of Star Wars: The Old Republic jest doskonałą kroniką najnowszego wydarzenia ze świata Star Wars.

Album w sprzedaży pojawi się wcześniej, bo 16 listopada, ma mieć 160 stron i kosztować 40$.


Temat na forum
KOMENTARZE (16)

Jak będzie się zmieniać strój agenta Imperium w "The Old Republic

2011-11-05 06:00:19 SWTOR.com

Wczoraj na stronie oficjalnej gry "The Old Republic" pokazano filmik, w którym widzimy jaki strój będzie nosił agent Imperium w zależności od klasy zaawansowanej. Oto on:



Przypominamy, że wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

Temat na forum.
KOMENTARZE (12)

Kolejna "strefa wojny" w "The Old Republic"

2011-10-29 07:03:19 SWTOR.com

Na stronie "The Old Republic" ukazał się wczoraj filmik pokazujący kolejną "strefę wojny" czyli miejsce, gdzie drużyny graczy będą walczyć ze sobą.

"Gwiazda Pustki" to opuszczony okręt imperialny, który zaginął w czasie Wielkiej Wojny. Na jego pokładzie znajdują się plany potężnej broni. Teraz został odkryty - Republika i Imperium postanawiają przejąć nad nim kontrolę i zdobyć owe plany. Kto zwycięży?



Przypominamy, że wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

Temat na forum.
KOMENTARZE (18)

Dwa gameplaye z "The Old Republic"

2011-10-25 18:35:53 DarthHater

Na stronie serwisu Dath Hater ukazały się dłuższe gameplaye z dwóch zakończonych niedawno imprez, przedstawiające walkę na światach, na jakich będą startować przemytnik i agent Imperium, czyli Ord Mantell i Nal Hutta.

Pierwszy pochodzi z Comic Conu, który odbył się w Nowym Jorku.



Drugi zaś z Paris Games Week, który kończy się dzisiaj.



Przypominamy, że wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

Temat na forum.
KOMENTARZE (9)

Roffman o siłach i słabościach marki Gwiezdnych Wojen

2011-10-20 21:09:15

Marketing Week przeprowadziło niedawno wywiad z Howardem Roffmanem, na temat siły i słabości marki Gwiezdnych Wojen. Roffman jest szefem Lucas Licensing, firmy która w przeciągu trzydziestu lat działania, odpowiada za przychód przeszło 20 miliardów dolarów. Firmy, która zatrudnia tylko kilka osób. A sprzedaje głównie Gwiezdne Wojny.

P: Co robicie, by marka Gwiezdnych Wojen była atrakcyjna dla nowego pokolenia?
O: Jednym z najmocniejszych elementów marki Star Wars jest jej ponadczasowość. Rodzice bardzo chętnie wprowadzają w świat sagi swoje dzieci, pokazując im filmy. Ale z drugiej strony ważne jest to, by historia się rozwijała, choćby dzięki Wojnom Klonów.
Pracujemy nad drugim animowanym serialem, który ma mieć ujęcie komediowe. Rozwijaliśmy też serial aktorski. To było ambitne wyzwanie, ale nie udało nam się stworzyć możliwości produkowania odcinków o kinowej jakości przy telewizyjnym budżecie.
Gry komputerowe także są bardzo ważne dla nowego pokolenia. Jesteśmy mocno obecni w sieci. Ale świat cyfrowy to nie wszystko, mamy ponad 100 książek, które wydajemy od lat 90. Rozwinęliśmy mocno opowieść, ponad to, co ukazano w filmach.

P: Czy sektor sieciowy to dobre droga rozbudowy opowieści, zwłaszcza gdy już filmy się skończyły?
O: Głównie przez swoją naturę cyfrowe media, choć podobnie jest z grami czy literaturą, dają większą możliwość rozbudowania nowych postaci, opowieści i sytuacji. Jeśli spojrzymy na The Old Republic, to okaże się, że stworzyliśmy całkowicie nową mitologię Gwiezdnych Wojen, osadzoną tysiące lat przed filmami. I w dodatku skoncentrowaną na dorosłych odbiorcach. To poważna gra w stylu World of Warcraft. Mamy tam zarówno Jedi, Republikę jak i Imperium, które są podobne do tego co znamy, acz szczegóły są nowe. To nie jest obszar, w którym chcemy umieścić mnóstwo produktów, ale z czasem będziemy rozwijać sprzedaż w wielu powiązanych obszarach. Gry sieciowe to zaawansowana dziedzina, która nie ogranicza nas do jakiejś konkretnej grupy wiekowej czy demograficznej. To nowe media, które pozwalają nam masowo dotrzeć do odbiorców w różne sposoby, więc podejmujemy różne inicjatywy ztargetowane na różne segmenty.
Z innych rzeczy, bardziej przeznaczonych dla dzieciaków wydaliśmy niedawno Lego Star Wars 3 i mamy naszą grę sieciową, która jest bardzo popularna wśród dzieci, mimo, że nie podchodzi starszym odbiorcom. Zresztą oni nigdy nie byli naszym odbiorcą w tym przypadku.



P: Czy różnorodność odbiorców Gwiezdnych Wojen jest problematyczna?
O: Tam gdzie możemy, staramy się tworzyć rzeczy odpowiednie dla danych grup wiekowych. Jeśli robi się figurkę, trzeba się upewnić, że sześciolatek będzie mógł się nią wspaniale bawić, a jednocześnie będzie ona mogła zainteresować trzydziestoletniego kolekcjonera. Oczywiście mamy też inne produkty dla kolekcjonerów, które powstają na bazie innych kryteriów.

P: W jaki sposób uznajecie, że dany produkt jest odpowiedni dla marki Gwiezdnych Wojen?
O: Pracując z marką od dawna, wyrabia się pewne intuicyjne wyczucie. Chodzi zarówno o ogół jak i szczegóły. Są oczywiście ogólne wskazówki, ale one zależą od kategorii produktu. Jeśli weźmiemy powieści, najważniejsza jest spójność z uniwersum, tak by stanowiło to jedną wielką, zgrywającą się ze sobą fantastyczną opowieść. Ale już przy T-shirtach mamy większe pole manewru, możemy być satyryczni czy śmieszni, możemy przekazywać różne emocje.
Chętnie wspomagamy też parodie Gwiezdnych Wojen. Przy wydaniu Blu-ray pracowaliśmy z twórcami Family Guya, Robot Chickena i innymi twórcami komiksów, filmów, pisarzami, scenarzystami, by uczcić Gwiezdne Wojny. Wykorzystując tę nowoczesną mitologię wspieramy popkulturę, a to daje nam przede wszystkim większą możliwość wspólnej zabawy.

P: Czy maczasz palce w reklamowaniu produktów?
O: Tak, jeśli mowa o całościowych planach marketingowych. Musimy być pewni nie tylko, że dany produkt jest dobrze reklamowany, ale też że nie kłóci się to z naszymi innymi inicjatywami pod marką Gwiezdnych Wojen. Potem współpracujemy blisko ze sprzedawcami na całym świecie, by mieć pewność, że nasze programy są dobre. Staramy się definiować styl i kierunek, wskazywać choćby jak powinny wyglądać opakowania.

P: A możesz opisać jak Lucas Licensing radzi sobie z produktami o międzynarodowym zasięgu?
O: Rdzeń zespołu to 32 osoby, ale mamy też naszych agentów na całymświecie, to ważne by zarządzać licencjami na poziomie lokalnym. Współpracujemy z firmami takimi jak Hasbro, Lego czy Atari, ale wszystkie ostateczne akceptacje są robione w naszej siedzibie w San Francisco. To znaczy, że procesujemy olbrzymią ilość zatwierdzeń produktów, kampanii czy strategii marketingowych.

P: A w jaki sposób dbacie o utrzymanie przestrzegania praw własności intelektualnej?
O: Mamy mocny i dość agresywny program ochrony naszej własności, a także wszystkiego co na co mamy znaki towarowe czy prawa na całym świecie. Współpracujemy z adwokatami na całym świecie, a także utrzymujemy relację z urzędami celnymi na większości rynków. Na szczęście mamy też wielu oddanych fanów, którzy donoszą nam, gdy zobaczą jakieś nieprawidłowości.

P: A czy ściganie podróbek nie jest trudniejsze w sferze cyfrowej?
O: To rzeczy, które są trudne dla policji. Piractwo filmowe rozprzestrzeniło się w sieci, a my pracujemy z FBI i innymi służbami cały czas. Przemysł sieciowy jest bardzo poważny. To nie tylko filmy, ale też gry, których wyprodukowanie nie jest w cale takie tanie. Ścigaliśmy za nielegalne kopie gier.
KOMENTARZE (0)

Nowy trailer "The Old Republic"

2011-10-14 21:38:42 SWTOR.com

Na odbywającym się w Nowym Jorku konwencie Comic Con zaprezentowano dzisiaj kolejną zapowiedź "The Old Republic" zatytułowaną "Signs of War".

Powrót do działań wojennych wydaje się nieunikniony. Dwie potężne armie zbierają się, przygotowując do nadchodzącej bitwy. Tymczasem na wielu światach szerzy się chaos i korupcja. Podczas gdy Republika i Imperium Sithów przygotowują się do oficjalnego wypowiedzenia wojny, nadchodzi czas na kolejne pokolenie. Działania tych osobników nadadzą kształt przyszłości galaktyki...



Dodatkowo twórcy ogłosili, że zmieniają plany i gra ukaże się 20 grudnia zarówno w USA jak i w Europie. Poprzednio mówili o tym, że TOR w krajach europejskich pokaże się 2 dni później.

Przypominamy, że wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

Temat na forum.
KOMENTARZE (32)

Nowe premiery Dark Horse`a

2011-10-12 18:09:20 DarkHorse.com

Wydawnictwo Dark Horse Comics powiększyło swoją ofertę o trzy pozycje. Mowa o piątym i ostatnim już zeszycie miniserii The Lost Suns, wchodzącej w skład serii pt. The Old Republic. Drugim komiksem jest czwarty numer miniserii Invasion: Revelations. Ostatnim natomiast jest nowy kwartalnik z cyklu The Clone Wars.
Zachęcamy do zapoznania się ze szczegółami, które można znaleźć poniżej.

The Old Republic #11: The Lost Suns #5 (6)

Szpieg Republiki, Theron Shan, robi co może by przeżyć oraz powstrzymać morderczą broń Sithów - Sun Razer. Ta superbroń musi być zniszczona, a Republikę trzeba ostrzec przed zbliżającym się zagrożeniem! Alexander Freed, jeden z twórców gry The Old Republic, stworzył niesamowite zakończenie tej historii, które przygotuje czytelników na największe wydarzenie gwiezdnowojenne 2011 roku!
Scenariusz Alexander Freed, rysunki George Freeman i Dave Ross, tusz Mark McKenna, kolory Michael Atiyeh, okładka Benjamin Carré. Cena 3,50$, 40 stron. Preview dostępne tutaj.

Temat na forum.

Invasion #15: Revelations #4 (5)

Nowa Republika kontratakuje! Atak Królowej Niny i Księżniczki Kaye na yuuzhańskich kolaborantów na Shramarze spowodował, że do walki przyłączył się sam Tsavong Lah ze swoją flotą. Ale Nowa Republika też ma trochę asów w rękawie: jest nim każdy wolny statek w sektorze! W tej epickiej bitwie, statki piratów, frachtowce oraz okręty Imperium przyłączą się do sił Nowej Republiki w walce przeciwko najeźdźcom z innej galaktyki.
Scenariusz Tom Taylor, rysunki Colin Wilson, kolory Wes Dzioba, okładka Chris Scalf. Cena 3,50$, 40 stron. Preview dostępne tutaj.

Temat na forum.

The Clone Wars: Strange Allies - Digest

Zadaniami związanymi z wojnami klonów jest zajętych tak wielu generałów Jedi, że obowiązki, które zwykle dotyczą Rycerzy i Mistrzów, spadają na tych członków Zakonu, którzy jeszcze pobierają nauki - w tym przypadku na padawana Nuru Kunguramę. W towarzystwie drużyny klonów i niezdarnego jeźdźca swoopów o imieniu Gizz, robota Nuru zaczyna się rutynowo, lecz wkrótce zmienia się tak, że padawan ma do czynienia z tajemniczą masakrą, kradzieżą myśliwca i porwaniem grupy osieroconych dzieci!
Scenariusz Ryder Windham, rysunki Ben Dewey, kolory Mae Hao, okładka Stéphane Roux. Cena 7,99$, 40 stron. Preview dostępne tutaj.

Temat na forum.
KOMENTARZE (3)

Rycerz Jedi kontra Łowca Nagród

2011-10-07 16:40:18 SWTOR.com

W dzisiejszej aktualizacji na stronie gry "The Old Republic" ukazał się filmik, w którym starszy scenarzysta, Hal Hood i projektant, Austin Peckenpaugh opowiadają o zaletach rycerza Jedi, zaś starszy programista, Pete Warner i scenarzysta, Randy Begel, mówią o łowcy nagród. W kolejnych odcinkach przedstawione będą "pojedynki" następnych klas.

Jak mówi Randy Begel, łowca jest niezależny, tworzy i łamie zasady. Rycerz Jedi, wg słów Austna Peckenpaugha, ratuje galaktykę, czasem siebie. Jego styl walki jest elegancki. Łowca także kieruje się swoistym kodeksem postępowania. Jako Jedi, niekoniecznie trzeba postępować ścieżką dobra. Twórcy mówią też m. in. o uzbrojeniu. Zapraszamy do obejrzenia materiału:



Dodatkowo ukazał się kolejny artykuł o towarzyszach. Przeczytacie go (w oryginale) w tym miejscu.

Przypominamy, że wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

Temat na forum.
KOMENTARZE (11)

Mapa galaktyki z "The Old Republic"

2011-09-30 17:07:42 SWTOR.com

Dziś na stronie gry "The Old Republic" ukazał się rarytas - mapa galaktyki, którą można oglądać również w 3D, po zainstalowaniu odpowiedniego programu. Zaznaczono na niej światy ważne dla gry, informacje o postaciach, które można na nich spotkać i wiele innych ciekawych informacji. W całości zobaczycie ją w tym miejscu.



Przypominamy, że wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

Temat na forum.
KOMENTARZE (10)

Data oficjalnej premiery "The Old Republic"

2011-09-26 10:09:04 SWTOR.com

BioWare i LucasArts ogłosiły w sobotę oficjalnie datę wypuszczenia na rynek "The Old Republic". W Ameryce Północnej gra ukaże się 20 grudnia bieżącego roku, zaś w Europie dwa dni później. Zawierała będzie trzydzieści dni darmowego grania, po czym uiścić trzeba będzie abonament, który będzie wynosił:

14,99 dolarów za miesiąc w USA (tj. 8,99 funtów w Wlk. Brytanii i 12,99 euro w pozostałych krajach europejskich)

13,99 dolarów za 3 miesiące (opłata jednorazowa 41,97 dolarów. W Wlk. Brytanii będzie to 25,17 funtów a 35, 97 euro w pozostałych krajach europejskich)

12,99 dolarów za 6 miesięcy (opłata jednorazowa 77,94 dolary. W Wlk. Brytanii będzie to 46,14 funtów, a 65,94 euro w pozostałych krajach europejskich)

W podziękowaniach twórcy napisali:

To niezwykły moment dla wszystkich w BioWare i dla naszych partnerów w LucasArts, którzy poświęcili swoje życie aby stworzyć tą niezwykłą grę. Doceniamy cierpliwość milionów fanów, którzy czekali na informacje o dacie wypuszczenia "The Old Republic".

Dodatkowo ci z graczy, którzy zamówili grę przed premierą otrzymają wcześniejszy dostęp do niej.

Przypominamy, że gra wyjdzie, również w Polsce, w dwóch wersjach: zwykłej i kolekcjonerskiej, o czym pisaliśmy tutaj.



Wszystkie newsy związane z grą znajdziecie w naszej bazie danych.

Temat na forum.


KOMENTARZE (47)
Loading..