TWÓJ KOKPIT
0

Industrial Light & Magic :: Newsy

NEWSY (326) TEKSTY (18)

NASTĘPNA >>

P&O 663: Czy AT-AT może się obracać i zmieniać kierunek?

2025-09-07 07:19:00



Dziś wątpliwości do „Imperium kontratakuje”.

P: Z kolegą prowadziliśmy burzliwą dyskusję na temat, czy AT-AT może w ogóle się obrócić? Czy konstrukcja nóg w ogóle na to pozwala?

O: AT-AT może się obracać, ale proces jest bardzo wolny. Nogi mają możliwość poruszenia się delikatnie w innym kierunku niż przód i tył. Ten proces jest naprawdę powolny i wymaga od operującego podjęcia kilku kroków, by zmienić kierunek pojazdu.

Co więcej w „Imperium kontratakuje” miała być scena, w której maszyna krocząca się obraca. Jon Berg z ILM pracował nad sekwencją, gdzie AT-AT się zatrzymuje i przekręca w innym kierunku. Był to ciężki fragment do zanimowania, został użyty w innym kontekście w ostatecznej wersji filmu. George Lucas był zadowolony z efektu, ale jednocześnie zauważył, że sekwencja zajmuje za dużo czasu ekranowego. Więc użył jedynie fragmentu, gdzie maszyna krocząca ustawia się w pozycji do wykonania obrotu. Wygląda to w filmie tak, jakby się AT-AT uzbrajał na chwilę zanim zestrzeli snowspeedera. To tamta sekwencja.
KOMENTARZE (4)

„The Mandalorian & Grogu”: IMAX i pełnowymiarowy AT-AT

2025-08-02 17:35:58

Wciąż mamy posuchę newsową, ale czasem można znaleźć ciut starsze wieści, które gdzieś mignęły. Jak choćby wywiad z Jonem Favreau o pracy nad efektami w filmie „The Mandalorian & Grogu”.

Favreau wspomniał, że film był kręcony cyfrowo (bez użycia taśmy) ale tak, by było gotowy pod format IMAX. Nie powiedział, czy bardziej będzie to kwestia sekwencji (np. 20 minut) dedykowanych dla IMAX, czy więcej, gdyż cały czas eksperymentują. Próbowali różnych metod, nie tylko samego formatu, ale również ustawień na planie, by to dobrze wyglądało. Na planie używali VR do oglądania obrazów IMAX, nie monitorów. Akurat tej metody nauczyli się jak robili zdjęcia do serialu jeszcze pod StageCraft.



Sceny z przestrzenią wyglądają w IMAX dużo lepiej, zaś jeśli chodzi o dekorację, trzeba ją budować wyższą, wtedy też wygląda to lepiej. Tu istotne także jest to, że zmieniają format z telewizyjnego na kinowy i chcą, by to było zauważone. Nie tylko jeśli chodzi o budżet, ale także to co widać na ekranie. Oczywiście obecnie pracują nad efektami specjalnymi i połączeniem tego w jedno. Favreau nie chciał odpowiedzieć wprost ile będzie trwał film, mówiąc że to ma być przygoda, która ma wciągać i iść do przodu, być spójna. To jest cel, a jaka wyjdzie długość to już inna kwestia.

Favreau wspomniał też, że kinowy budżet pozwala się zupełnie inaczej bawić z ILM i konstrukcją scenografii. Owszem te procesy trwają dłużej w porównaniu z serialem, ale też nie to był cel. Trochę żałuje, że na Celebration mogli pokazać jedynie krótki fragment, tego co osiągnęli. A był tam AT-AT, który nie jest grafiką komputerową. Zbudowali pełnowymiarową makietę (to akurat wiemy z innych źródeł, nie z wywiadu). Te kinowe rzeczy niestety były ograniczone w serialu.

Jeśli chodzi o fabułę, pewnym wyzwaniem było z pewnością to jak podejść do osób, które nie znają serialu, a tym samym bohaterów. Tyle, że Favreau twierdzi, iż Grogu i Din są znane dzięki memom i mediom społecznościowym, nawet wśród osób, które nie widziały serialu. Musieli więc z Davem Filonim wymyślić sposób jak podejść do tego. Uznali, że ważne by ludzie kojarzyli archetyp postaci i to powinno wystarczyć. Oczywiście, ci którzy znają serial, wyłapią sporo więcej, ale to ma być bardziej nagroda, niż konieczność by zrozumieć fabułę.

Favreau nie chciał też odpowiedzieć, czy film będzie mieć napisy początkowe. To akurat sugerowała sama Kathleen Kennedy. „The Mandalorian & Grogu” zadebiutuje na ekranach kin 22 maja 2026. W rolach głównych występują Pedro Pascal i Sigourney Weaver.
KOMENTARZE (6)

Efekty wizualne w serialu „Andor”

2025-06-21 11:15:12

Premiera drugiego sezonu „Andora” już za nami więc powoli przychodzi czas na ujawnienie większej ilości rzeczy związanych z jego produkcją. Znana dobrze fanom Star Wars firma Industrial Light & Magic zaprezentowała na swoim kanale YT pierwszy z filmików prezentujących ich pracę nad serialem i to jak nakładane były efekty specjalne. Sam filmik jest elementem kampanii do nagród Emmy i możemy się spodziewać kolejnych tego typu materiałów w najbliższym czasie.


KOMENTARZE (3)

Celebration: Książki

2025-04-22 16:09:24 starwars.com

Zanim rozpoczął się konwent Celebration w Japonii oficjalna przygotowywała nas do tego, czego możemy się spodziewać w trakcie jej trwania. Kilka dni przed jej rozpoczęciem otrzymaliśmy m.in. zapowiedź powieści, natomiast z innych nadciągających premier otrzymaliśmy wgląd do przykładowej zawartości albumów i przewodników, które trafia do sprzedaży w tym roku. Dwie pozycje dotyczą skasowanego serialu „Akolita” są to przewodnik ilustrowany od Dorling Kindersley (premiera w czerwcu) i album po szkicach od Abrams Books (premiera w październiku).


Na listopad tego roku zapowiedziano wyjątkowo album, który zainteresuję nie tylko fanów Gwiezdnych Wojen. Miłośnicy kina chcący poszerzenia swojej wiedzy na temat studia Industrial Light & Magic mogą skusić się na zakup książki „Industrial Light & Magic: 50 Years of Innovation” autorstwa Iana Failesa, która ma nam przybliżyć historię wytwórni efektów specjalnych założonej przez George'a Lucasa przeszło 50 lat temu.
Swojego albumu doczeka się też serial „Andor”, dla którego jest ro pierwsza drukowana publikacja wspierające promocje produkcji. Książka „The Art of Star Wars: Andor (The Complete Series)” opracowana przez Phil Szostaka to pełny zbiór szkiców i grafik koncepcyjnych zebranych z produkcji obu sezonów serialu. Publikacja trafi do sprzedaży w marcu 2026 roku. Oba albumy zostaną wydane przez wydawnictwo Abrams Books.


KOMENTARZE (7)

Premiera drugiego sezonu „Light & Magic”

2025-04-18 14:59:47



Nie samym Celebration fani żyją, nawet podczas trwania konwentu. Dzisiaj swoją premierę na platformie Disney+ ma drugi sezon serialu dokumentalnego „Light & Magic”. Serial opowiada o firmie, która zmieniła oblicze kina tworząc fenomenalne efekty specjalne - Industrial Light & Magic. Pierwszy 6-odcinkowy sezon był bardzo ciepło przyjęty, teraz mamy okazję zobaczyć drugi sezon, który pokaże nam historię z trochę nowszych czasów, czyli trylogii prequelii i kilku innych produkcji (m.in. „Piratów z Karaibów” czy „Wojny światów”).

Poniżej możecie zobaczyć tytuły odcinków, wraz z ich oficjalnymi opisami. Zachęcamy również po obejrzeniu do ocenienia jak Wam się podobały.

  • 2x01 - Jesteśmy gotowi?
    Po dekadzie przerwy od „Gwiezdnych Wojen” George Lucas wraca do ILM z niemożliwym zadaniem.
    Link do oceny
  • 2x02 - Czy jest lepszy sposób?
    George Lucas promuje technologię cyfrową w Hollywood, a ILM walczy z żywiołami i komputerowym Yodą.
    Link do oceny
  • 2x03 - Nie ma odwrotu
    ILM nie jest już jedynym graczem w branży. Żeby zostać na szczycie, muszą znów wyjść poza schemat.
    Link do oceny


Temat na forum.
KOMENTARZE (4)

Drugi sezon „Light & Magic” w kwietniu na Disney+

2025-03-14 09:14:03

W 2022 roku swoją premierę na platformie Disney+ miał pierwszy sezon serialu Light & Magic. Była to 6-odcinkowa opowieść o założonej przez Georga Lucasa słynnej firmie produkującej efekty specjalne - Industrial Light & Magic. W październiku 2023 zapowiedziano, że powstanie drugi sezon, ale przez długi czas nie dostawaliśmy żadnych aktualizacji dotyczących tego kiedy będzie jego premiera. Informacja ta dosyć niespodziewanie pojawiła się wczoraj - premiera drugiego sezonu serialu odbędzie się na platformie Disney+ 18.04.2025. Historia z drugiego sezonu zacznie się zaraz po produkcji „Parku Jurajskiego”, ale nie będzie przedstawiona całkowicie w formie chronologicznej. W dużej mierze opowieść skupi się na trylogii prequeli, ale poza tym dostaniemy również materiały poświęcone filmom takim jak: „Piraci z Karaibów”, „Wojna światów”, „Twister” czy „Kacper”.


KOMENTARZE (5)

P&O 614: Jak w końcu zginęła Adi Gallia?

2024-10-13 07:20:04



Dla niektórych wszystkie tholothianki wyglądają tak samo, stąd dzisiejsze pytanie.

P: W Insiderze #86 znalazła się lista ofiar Jedi generała Grievousa. Była wśród nich Adi Gallia, ale jak oglądam „Zemstę Sithów”, jestem prawie pewien, że widzę ją podczas rozkazu 66, zastrzeloną na jakiejś odległej planecie, gdy leciała na speeder bike’u. Chyba, że to jakaś inna, przepiękna ciemnoskóra Jedi.

O: To nie była Adi Gallia. Osoba, którą widziałeś zastrzeloną przez klony na Saleucami to Stass Allie. Wygląda ona bardzo podobnie jak Adi Gallia, a wprowadzono ją w II Epizodzie. Nie pomaga, że osoba, która gra Stass w Epizodzie III, czyli Nina Fallon z ILM bardziej przypomina Adi Gallię, niż Stass Allie. Ale to miała być Stass. Adi Gallia została zabita w komiksie Obsesja wydanym przez Dark Horse.

K: Adi Gallię w Epizodzie I zagrała Gin Clarke. Jej kuzynkę, Stass Allie w Epizodzie II zagrała Lily Nyamwasa. W Epizodzie III tę rolę przejęła wspomniana Nina Fallon. Przeniesienie zdjęć II Epizodu z Londynu do Australii wymusiło zmiany w obsadzie, do trzecioplanowych ról nie ściągano aktorów. Następnie ludzie pilnujący spójności kanonu połatali różnicę w wyglądzie postaci i tak Eeth Koth został w radzie zastąpiony Aganem Kolarem, a Adi Gallia – Stass Allie. Szerzej pisaliśmy o tym tutaj.
KOMENTARZE (3)

P&O 598: Kim jest koleś z czaszką na twarzy?

2024-06-23 13:04:52



Dziś kolejne ważne pytanie o istotne szczegóły “Mrocznego widma”, które spędzają sen z powiek wielu fanom.

P: W Epizodzie I, w dzień wyścigów Boonta, gdy Darth Maul wysłał sondy do Mos Espy widać w kadrze kolesia z czaszką na twarzy, który chodzi w pomarańczowym kombinezonie. Kto to jest i z jakiej rasy pochodzi?



O: To łowca nagród Rum Sleg. Został on pierwotnie zidentyfikowany przez Decipher Inc.’s w ich Young Jedi Colectible Card Game. Nie wspomniany jest jego gatunek, zaś czaszka na hełmie to raczej malowanie, a nie coś, co miałoby pomóc zidentyfikować gatunek. Więc możliwe, że to człowiek. Warto przypomnieć, że w postaci tła wcielali się różni pracownicy ILM, tak by było ono bardziej różnorodne, i wyglądało to jak port kosmiczny. Nikt specjalnie nie zastanawiał się wówczas nad rasami, czy postaciami. To zostaje dodane później. Nawet zdjęcia tych stworów w tle były dogrywane w postprodukcji na niebieskim czy zielonym ekranie, a nie na planie w Tunezji.
KOMENTARZE (5)

P&O 583: Czy cyfrowy Yoda to wersja z Epizodu III?

2024-03-10 08:41:52



Dziś jedna z tajemnic kolejnych wersji “Mrocznego widma”.

P:Czytałem gdzieś, że ILM podmienił kukiełkowego Yodę z Epizodu I na animowaną wersję z Epizodu III. Czy to prawda?

O: To prawda. Stało się to w dużej mierze za sprawą dyrektora animacji Roba Colemana, który zebrał swą ekipę do pracy nad Epizodem III podczas wstępnej postprodukcji. Tyle, że nie mieli wówczas gotowych, zmontowanych scen w których ILM miało pracować nad Yodą. Coleman nie chciał by jego ekipa została rozbita i przydzielona do innych zadań, jednocześnie chciał przetestować i ulepszyć cyfrowy model Yody stworzony na potrzeby Epizodu III. Więc ILM wróciło do Epizodu I, gdzie praktycznie wymienili kukiełkowego Yodę na jego cyfrową inkarnację we wszystkich ujęciach. Fragment tych ujęć zadebiutował na dodatkach do DVD z „Zemstą Sithów”.



K: Warto dodać, że te przecieki z cyfrowym Yodą wywołały w swoim czasie sporo zamieszania. Ostatecznie nowsze wersje filmu mają już cyfrowego Yodę, acz oczywiście model ten został znając życie jeszcze raz poprawiony i ulepszony.
KOMENTARZE (3)

„Light & Magic” z drugim sezonem

2023-10-27 22:25:35

W zeszłym roku na Disney+ zadebiutował serial dokumentalny poświęcony wytwórni efektów specjalnych Industrial Light & Magic. Serial był dziełem Lawrence’a Kasdana i Rona Howarda. „Light & Magic” koncentrowało się na początkach wytwórni efektów, dość ogólnikowo traktując inne okresy.



Tymczasem Joe Johnston potwierdził, że skończyli właśnie nagrywać wywiady do drugiego sezonu. Na tę chwile nie ma żadnych innych informacji, kiedy możemy zobaczyć drugi sezon i czego można po nim się spodziewać.
KOMENTARZE (4)

X-wing sprzedany za astronomiczną kwotę

2023-10-16 20:27:41

Jakiś miesiąc temu pisaliśmy o aukcji X-winga. Oryginalny X-wing, który był jednym z modeli wykorzystywanych podczas kręcenia „Nowej nadziei” został ponownie wystawiony na sprzedaż. Za pierwszym razem kupiono go za 2,3 miliona USD.



Teraz kwota za którą go sprzedano pobiła rekord. To kwota 3,1 miliona USD. Czyni to ten model najdroższą rzeczą związaną z „Gwiezdnymi Wojnami” jaką kupiono (pomijając sam Lucasfilm). Warto dodać, że dla kolekcjonerów ten model ma szczególną wartość, nie tylko z powodów sentymentów. Odkąd opuścił ILM, nigdy nie był nigdzie wystawiany, ani modyfikowany.
KOMENTARZE (3)

P&O 561: Czy w filmach jest nawiązanie do „Kosmicznych jaj”?

2023-10-08 10:03:20



Dziś o pewnym interesującym odkryciu, które dokonał jeden z fanów.

P: Czytałem pozycję „Star Wars Encyclopedia” autorstwa Steve’a Sansweeta. Na stronie 319 jest obrazek niszczyciela gwiezdnego „Tyrant”. Na dole niszczyciela jest napis „We Break for Nobody”. Nie widziałem nic takiego na innych niszczycielach z filmów, czy innych zdjęć. Zastanawiam się, czy to jakaś aluzja do „Kosmicznych jaj”?, czy może „Tyrant” i inne niszczyciele miały jednak napisy?



O: Cóż za fantastyczne odkrycie. Potrzebowaliśmy trochę czasu, by dokopać się do szczegółów. To prawdopodobnie pierwszy raz, gdy ktoś to zauważył. Steve Sansweet użył w „Star Wars Encyclopedii” wiele obrazków przygotowanych wcześniej przez Deciphera dla CCG. Acz warto dodać, że te słowa nie pojawiają się na karcie z „Tyrantem”. To z pewnością nie był model filmowy użyty przez ILM, ani nie pojawił się w innych źródłach. Więc albo to jakaś wersja, która krążyła po Decipherze, albo została dodana podczas edycji książki Sansweeta. Oczywiście jest to nawiązanie do „Kosmicznych jaj”, acz zostało zmienione słowo z „brake” na „break”, prawdopodobnie by skomentować warunki pracy. Natomiast niszczyciele gwiezdne użyte w filmach nie mają żadnych napisów.


KOMENTARZE (2)

Oryginalny X-wing wystawiony na aukcję

2023-09-12 17:24:24

W połowie października odbędzie się aukcja kolekcji zmarłego modelarza Grega Jeina. Na aukcji organizowanej przez Heritage Auctions znalazło się kilka rzeczy związanych z „Gwiezdnymi Wojnami”, ale także innymi filmami. Obecnie wystawiono prawie 556 przedmiotów, które można przejrzeć tutaj.

Najdroższy z nich to model X-winga, który grał w „Nowej nadziei” (myśliwiec dowódcy Czerwonych). Cena wywoławcza to 400 tyś. USD. O połowę tańszy jest strój szturmowca. Jest też sporo innych rzeczy.

Wracając jednak do X-winga. Industrial Light & Magic zrobiło kilka jego modeli, jedne były przeznaczone do wysadzenia, inne jak ten ocalały, bardziej szczegółowe do bliższych zdjęć.

W zeszłym roku X-wing wystawiony na aukcji został sprzedany za 2,3 miliona USD (więcej). Aukcja odbędzie się 15 października. Zobaczymy jaką uzyska cenę.
KOMENTARZE (7)

Skąd się wzięła nazwa Scarif?

2023-08-26 18:49:02

Gareth Edwards promuje swój najnowszy film pt. „Twórca”, który zadebiutuje w kinach z końcem września. Cześć efektów w tej produkcji przygotowuje ILM, i poniekąd pomagają mu w promocji nie wprost. Na Instagramie wrzucili filmik z Edawardsem, w którym opowiada on krótko o kulisach „Łotra 1”.



Gareth wspomniał, że gdy jeszcze Gary Whitta pisał scenariusz, przyznał, że jest już zmęczony wymyślaniem nazw kolejnych rzeczy. Poprosił Edwardsa o pomoc. Kazał mu wymyślić nazwę planety na której dzieje się finał filmu. Gareth się zgodził, myślał. W tym czasie poszedł zamówić sobie kawę. Tam zawsze na kubku zapisują imię osoby dla której to jest. Ta osoba zapisująca, źle usłyszała. Z Gareth zrobił jej się Scarif. Edwards zobaczył to potem na kubku i tak zostało. Teraz śmieje się, że tamta osoba nawet nie ma pojęcia jak wpłynęła na ten film.
KOMENTARZE (3)

Lucasfilm zamyka studio w Singapurze

2023-08-16 17:25:32

Cięć w Disneyu ciąg dalszy. Tym razem trafiło na Industrial Light & Magic. Jak donosi Variety, Lucasfilm zamyka swoją spółkę córkę w Singapurze. Dotychczas zajmowała się ona głównie efektami specjalnymi (ILM), a także animacją. W związku z tą decyzją prace straci 300 osób.



Pracownicy staną przed wyborem, albo dostaną odprawę, albo firma pomoże im się przenieść do innej lokacji (np. Londyn, Vancouver, Mumbaj, San Francisco czy Sydney). Warto dodać, że optymalizacja kosztów zaczęła się już jakiś czas temu. W 2021 sprzedano budynek, który był siedzibą Lucasfilmu w Singapurze. Budynek otworzono w 2013, przypominał Piaskoczołg, o czym pisaliśmy tutaj.

Studio w Singapurze powstało w 2004 roku. Lucasfilm z jednej strony chciał pozyskać talenty z regionu Azji wschodniej i Pacyfiku, z drugiej George Lucas i Dave Filoni stworzyli specyficzny model zmianowej pracy nad animacjami, takimi jak „Wojny klonów”. W USA w dzień obrabiano materiał, który z ich punktu widzenia, w nocy przygotowano w Singapurze. A następnie Singapur nanosił poprawki i kontynuował pracę wg wytycznych.

Choć początkowo działało tam bardziej Lucasfilm Animation, obecnie jak twierdzi Joel Aron, nad animacją pracuje się głównie w siedzibie w San Francisco, albo coraz częściej zdalnie z domu. Zamknięcie studia w Singapurze nie spowoduje żadnych zmian w harmonogramie kolejnych sezonów „Parszywej zgrai” czy „Opowieści Jedi”.

Model produkcyjny wdrożony przez Lucasa już dawno nie funkcjonuje. Singapur w Azji jest raczej prestiżową lokacją (drogą), co nie sprzyja optymalizacji kosztów. Poza „Wojnami klonów” w studiu w Singapurze powstawały częściowo seriale „Rebelianci” i „Ruch Oporu”, a także film „Strange Magic”.
KOMENTARZE (6)

ILM ponownie o technologii StageCraft i AMD

2023-04-20 20:41:38

Industrial Light and Magic przygotowało krótki dokument o technologii StageCraft. Tym razem skoncentrowali się na wsparciu jakie dała im firma AMD, produkująca podzespoły. W dokumencie wykorzystano sporo ujęć zza kulis z produkcji serialu „Obi-Wan Kenobi”.



StageCraft zwany też czasem Volume jest szeroko wykorzystywanym obecnie medium, które wprowadzono przy okazji serialu „The Mandalorian”. Używano go także spin-offach tego serialu, wspomnianym już „Obi-Wanie Kenobim”. „Andor” w dużej mierze powstawał w klasyczny sposób, zaś „The Acolyte” ma wykorzystywać bardziej obie technologie. Dziś StageCraft wykorzystywany jest także przy produkcjach kinowych, zobaczymy czy użyją go przy nowych „Gwiezdnych Wojnach”.
KOMENTARZE (5)
Loading..