Zwykle jestem mocno neutralny w swoich wypowiedziach i staram się rozumieć obie strony (bo każda ma swoje racje), ale tym muszę konkretnie objechać tych hejtujących. Sorry. Nie dotyczy to tych z Was, którzy krytykują konstruktywnie, tylko debili, którzy jadą po wszystkim tylko po to, żeby dopiec Disneyowi, tej marce, Lucasfilm, Kathleen, każdemu jednemu reżyserowi, Pablo Hidalgo. W sumie każdemu kto bierze czynny udział w tworzeniu nowego gwiezdnowojennego contentu. Może Ci się nie podobać żaden z tych filmów, masz prawo nie lubić każdego pojedynczego momentu filmu i mówić o tym tyle ile chcesz. Ale jak już przestajesz używać mózgu i zaczynasz hejtować wszystko co się nawinie pod rękę nie zastanawiając się nad sensownością tego hejtu to jesteś zwykłym hejterem. Jednym z tysięcy, którzy doprowadzą tą markę do zniszczenia.
Parę przykładów:
Galaxy Adventures
Nic tak mnie nie rozwala jak to co się dzieje na Youtube w związku z tymi filmikami. Filmikami dla MAŁYCH DZIECI. "DISNEY USES SEXISM TO DISRESPECT AND DESTROY THE CHARACTER OF PRINCESS LEIA!", "Lucasfilm RETCONS Princess Leia!", "Lucasfilm disrespects Original Trilogy". Naprawdę? Serio? Dlaczego Ci sami ludzie nie buczeli kiedy powstawały kolejne gry z serii Lego? Przecież Lego Star Wars to dopiero jest żenada, wszystko zmienili, to jest profanacja nie tylko Oryginalnej Trylogii ale i Prequeli!!!
Seriale
W ciągu ostatnich dni pojawiło się parę leaków dotyczących rzekomych seriali na platformie Disney+. Że niby ma powstać serial o Lando, o Phasmie, Finnie, Rose, Padme, bla bla bla.. Może coś z tego rzeczywiście powstanie, ale ludzie to łykają, mimo, że jest to raportowane przez totalnie nierzetelne źródła i potem jadą po Lucasfilmie, że mają zamiar wypuścić jakiś chłam zamiast Starej Republiki. Ja p*****, ogarnijcie. Już pomijam, żeby poczekać aż taki serial wyjdzie i dopiero wtedy go ocenić, ale to już niestety jest nieosiągalne w fandomie Star Wars. Bo przecież wystarczy tytuł, żeby wylać wiadro pomyj na Disneya. Jak już macie hejtować to chociaż na oficjalną informację poczekajcie.
Tytuł, teaser
Czy ktoś Wam kiedyś obiecał, że tytuł albo teaser pojawi się przed Celebration? Nie. Albo inaczej - obiecywali jacyś zupełnie randomowi ludzie z internetów, którzy nie mają żadnego związku z Disneyem. Ale to już wystarczy, że objechać Disneya za to, że nie umie w marketing albo że pewnie cały film jest zrobiony na kolanie. Celebration jest ponad pół roku przed wypuszczeniem filmu. To wystarczająco czasu, żeby zrobić 5 kampanii marketingowych. Ale nie, "fani" wiedzą lepiej, Lucasfilm nie ogarnia, sami niekompetentni ludzie tam pracują.
No i co w związku z tym? To, że jak tak dalej to będzie wyglądać, to ~5 lat Disney tym pieprznie i tyle będzie z SW. Ani kontynuacji Legend, ani Nowego Kanonu. Ja wiem, że część z tych osób chciałaby tego, wtedy ich działania hejterskie nawet mają sens. Ale jestem pewien, że większość z tych ludzi będzie pierwsza do tego by oskarżać Disneya o to, że kupił markę, a potem ją po paru latach wygasił. Tylko, że to oni będą w dużej mierze odpowiedzialni za taki koniec.