TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Polskie wydania

Koniec "Star Wars Komiks"

Elendil 2014-08-24 21:27:49

Elendil

avek

Rejestracja: 2008-04-26

Ostatnia wizyta: 2025-02-20

Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

SWK:Extra skończony po paru numerach, WSy w końcu też zniknęły, a teraz koniec padł na samo SWK, wydawane i tak dość długo, prawie 6 lat.

Pomyślałem, że przyda się temat in memoriam, w końcu tak długo człowiek co miesiąc (a później co dwa) zapoznawał się z nowymi historiami...
Z tego co widziałem po ilości postów w tematach o kolejnych wydaniach, jestem jednym z nielicznych bastionowiczów, którzy posiadają wszystkie numery SWK (Wydania specjalne i SWK: Extra także). Bywały słabe komiksy, ale bywały też świetne, a teraz wielki stos kolejnych zeszytów dumnie spoczywa na biurku obok książek, figurek i modeli. Czuję się niezwykle wyjątkowy

Chodzi mi tutaj głównie o to, co najbardziej wam zapadło w pamięć, fajne i niefajne, jaki komiks, jaki tekst, czemu kupowaliście, albo czemu zaprzestaliście, no tak ogólnie - wspominkowo

Ja szczególnie miło wspominam wszystkie komiksy o Quinlanie, były super. "Oblężenie Saleucami" (to chyba akurat WS) cały czas uważam za najlepszy komiks w universum. Poza tym "Czystka" w pierwszym numerze, ta czarno-biała historyjka o Visas Marr (zapomniałem tytułu ) i wiele innych. Podobał mi się też specjalny numer SWK: Extra poświęcony The Old Republic, mimo, że "Zaginione słońca" były takie sobie.

No i mimo wielu słabych komiksów, nigdy sobie SWK nie odpuściłem i trochę żałuję, że to koniec. Oby rzeczywiście w przyszłym roku pojawiło się coś nowego.

LINK
  • ja to

    Lord Sidious 2014-08-24 21:43:02

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2025-02-23

    Skąd: Wrocław

    bardziej kupowałem z powodów kolekcjonerskich. Choć kilka komiksów, w tym jak dobrze pamiętam "Purge" - wszystkie części - miałem okazję poznać dopiero w polskiej wersji. I chyba za to najbardziej cenię ten SWK. Ale mam inną sytuację, bo czytałem sobie większość w oryginale, więc nie jestem tu reprezentatywny. Do kwietnia 2013 kupowałem komiksy jak leciało . Pewnie gdyby na przełomie maja/kwietnia powiedzieli, że zostały im tylko 3 numery to może też bym je kupił, by zamknąć kolekcję a tak brakuje mi tych trzech ostatnich, ale nawet nie chce mi się już tego uzupełniać. Cóż, było minęło. Chyba bardziej dotknęło mnie zamknięcie "Gwiezdne Wojny Komiks", bo wtedy dopiero wchodziłem w świat komiksów SW, a to było moje jedyne źródło. Zwłaszcza, że nie zaczynałem od początku (choć potem uzupełniłem brakujące numery). SWK to było już coś dla kolejnego pokolenia fanów i chyba spełniło swoje zadanie.

    LINK
    • Re: ja to

      DarthBrzoza 2014-08-25 02:18:41

      DarthBrzoza

      avek

      Rejestracja: 2012-06-23

      Ostatnia wizyta: 2019-07-11

      Skąd:

      Potwierdzam, iż spełniło swoje zadanie, ponieważ - na moim przykładzie - była to moja pierwsza styczność z komiksami SW i muszę przyznać, że wciągnąłem się w czytanie komiksów do tego stopnia, iż zacząłem kupować także starsze zeszyty z SW oraz inne komiksy. No cóż szkoda, że już koniec...

      LINK
  • Re: Koniec "Star Wars Komiks"

    Darth R 2014-08-26 12:19:02

    Darth R

    avek

    Rejestracja: 2014-07-27

    Ostatnia wizyta: 2014-10-26

    Skąd: Warszawa

    Nie przepadam za komiksami. Przeznaczone są one da nastolatków płci męskiej - o czym świadczy cytate, roznegliżowane postacie kobiece, wtórność historii, oraz niezrozumiałe wywyższenie halabardników świata SW (przede wszystkim Boba Fetta, który wygrywa starcie nawet z Vaderem, co logicznie powinno doprowadzić do jego śmierci)

    LINK
  • koniec SWK

    Darth Zabrak 2014-08-26 13:41:31

    Darth Zabrak

    avek

    Rejestracja: 2011-06-03

    Ostatnia wizyta: 2023-04-23

    Skąd: Dathomir

    SWK bardzo długo było dla mnie tym co podtrzymywało moje zainteresowanie światem SW, bardzo długo zbierałem je wszystkie. Niestety w ostatnich miesiącach, zamieszczane w tym piśmie komiksy były na poziomie wręcz ujemnym, coś strasznego, rysunki brzydkie i tak chaotyczne że nie wiadomo kto co mówi, fabuła tak samo. No i moja cierpliwość się wyczerpała, ale mimo tego i tak zabrakło mi tylko pięć numerów. W ostateczności mogę powiedzieć że komiksy wzbudzają we mnie mieszane odczucia, z jednej strony jest tak jak pisze Darth R, bo naprawdę lwia część tych wszystkich komiksów to pozbawione ciekawej fabuły, czytadła z rysunkami na poziomie dzieciaka z gimnazjum. Natomiast z drugiej strony istnieją także takie perełki jak Oblężenie Saleucami i inne z serii Republic, poza tym także Mroczne Czasy ze wspaniałymi rysunkami Wheatleya. W SWK było kilka takich komiksów które jak najbardziej pozytywnie zapadły w pamięć, chociażby wspomniana już wcześniej Czystka z pierwszego numeru, Jedi: Dooku, Niewidzialni niesłyszalni z Visas Marr, Ukryte Ostrze także z serii Czystka albo Cel: Vader. Ponadto warto wspomnieć o Wydaniach Specjalnych, z których najbardziej podobało mi się Oblężenie Saleucami, Bitwa o Jabiim, Więzy krwi: Jango i Boba, Rytuał Przejścia i Jango Fett: Łowy, który mimo tego że nie ma takich pięknych rysunków, to jednak nadrabia fabułą. Tak to mniej więcej wygląda, komiksy średnio mnie przekonują, o wiele bardziej wolę książki i gry, ale mimo wszystko mam nadzieję że z czasem SWK odżyje. Szczerze życzę tego sobie jak i Egmontowi.

    LINK
  • asdfg

    Onoma 2014-08-26 20:02:00

    Onoma

    avek

    Rejestracja: 2007-12-06

    Ostatnia wizyta: 2024-01-06

    Skąd: Dołuje

    Zasadniczo to już się wypowiedziałem w temacie o najnowszym numerze, ale nie podsumowałem tam tego co było w samym SWK, więc zrobię to tutaj.

    Oczywiście najważniejsze były Republici - niestety strasznie rozsypane na przestrzeni 6 lat i nadal niedokończona, niemniej historia Quinlana Vosa jest bez wątpienia jedną z najważniejszych w całym EU i dobrze było ją poznać, zaś nie-Quinlanowe wraz z pobocznymi Jedi, czy FCBD dopowiedziały resztę historii Wojen Klonów.
    Poza tym poziom był różny, jak można było się spodziewać po zamieszczaniu w magazynie Talesów, które są bardzo - jak to Anglosasi by ujęli - hit and miss (i raczej bardziej miss) Ale raczej wszystkie ciekawe rzeczy z nich się ukazały (poza może dwoma-trzema historyjkami), niestety były też stałym dostawcą koszmarków w rodzaju "Zrób to, albo nie", "Nowe imperia upadają", "Piraci z Gwiazdy Śmierci" (chyba jakoś tak), "Mroczne widma" itd. Fettowie pomimo powszechnego uwielbienia, nie dostarczyli nam wielu ciekawych opowieści (wyjątkiem m.in. Blood Ties, "Droga wojownika" czy "Łowy"), Empire również było w większości marnymi zapychaczami (w dodatku moja ulubiona historia nie doczekała się wydania). Nieco lepsze były X-wingi, ale wolałem książki Allstona. O "Końcu Imperium" powiem tylko tyle że to najbardziej przeceniona historyjka w całym SWK.
    Miłym dodatkiem były różnego rodzaju artykuły (o większości rzeczy oczywiście już wiedziałem ), zwłaszcza relacja z konwentu w wydaniach Extra. Niestety wraz z tymi wydaniami, zniknęły artykuły i już nie wróciły.
    Tłumaczenia zawsze były dobre, nie było chyba żadnych wpadek jak u pana Orkanaugorze.
    Tak więc dziedzictwo magazynu Star Wars Komiks jest dość mieszane, ale jednak na plus. Przywróciło zainteresowanie komiksami i wydało wiele z tytułów na które czekałem.

    Osobna sprawa to wydania Klubu Światu Komiksu bieżących serii. Dziedzictwo, Mroczne Czasy i KOTOR. Trzy serie, które spośród powstałych po premierze "Zemsty Sithów" miały zdecydowanie najwięcej zwolenników, ukazały się u nas od początku do końca. Bardzo dobra robota. Tak się właśnie wydaje komiksy a nie jak Amber czy Mandragora.

    To było miłe 6 lat, dziękuję!

    LINK
  • Re: Koniec "Star Wars Komiks"

    Jabba the best 2014-09-17 07:02:53

    Jabba the best

    avek

    Rejestracja: 2008-07-20

    Ostatnia wizyta: 2018-01-23

    Skąd:

    SW komiksem zainteresowałem się właściwie niedawno i cho..ra akurat teraz musieli go zlikwidować

    LINK
  • Re: Koniec "Star Wars Komiks"

    Kasis 2014-11-25 18:43:30

    Kasis

    avek

    Rejestracja: 2005-09-08

    Ostatnia wizyta: 2025-02-23

    Skąd: Rzeszów

    Elendil napisał:
    Z tego co widziałem po ilości postów w tematach o kolejnych wydaniach, jestem jednym z nielicznych bastionowiczów, którzy posiadają wszystkie numery SWK (Wydania specjalne i SWK: Extra także).


    Może raczej jesteś jednym z nielicznych, którzy mieli chęć i czas pisać o każdym numerze? ;P (co się oczywiście chwali)
    U mnie leżą wszystkie. Choć nie wszystkie przeczytane. Do któregoś momentu czytałam na bieżąco, a potem bardziej wyrywkowo. Teraz uzupełniam braki, może akurat kiedy skończę ruszą z czymś nowym?
    Zawsze z przyjemnością sięgałam (sięgam nadal) po te komiksy. Dawno zauważyłam, że jestem o wiele mniej krytyczna jeśli chodzi o komiksy spod znaku SW niż inne. Praktycznie w większości potrafiłam znaleźć coś co mi się podobało, jeśli nie fabułę, rysunki, postacie, to chociażby jakieś przedstawienie nawet drobnych elementów z tego świata. Po prostu cieszę się możliwością zajrzenia do tej odległej galaktyki.

    Nie patrzę na zamknięcie SW Komiks jak na koniec komiksów SW wydawanych w Polsce. Nie zmartwiło mnie to aż tak bardzo. Jestem pewna, że dostaniemy coś w to miejsce (a może nawet po prostu SWK ruszy dalej). Muszą skończyć się zawirowania związane ze zmianami w szeroko rozumianym świecie SW i ludzie na przeróżnych stołkach muszą się dogadać. Nowy serial ruszył, a filmy majaczą na horyzoncie, dostaniemy jeszcze komiksy SW po polsku. Na pewno.

    Natomiast trochę z innej beczki. Pod wpływem Twojego tematu zajrzałam do tego o pierwszym numerze, przeczytałam tam swój post (/Forum/Temat/11895#336577) i coś sobie uświadomiłam. Kiedy wyszedł pierwszy numer byłam w pewnej głuszy w Polsce. Komiks kupiłam wracając stamtąd. Natomiast ostatni numer wyszedł kiedy po 6 latach znów tam wylądowałam. Heh, chyba muszę tam po prostu znowu pojechać, to nam komiksy wznowią

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..