TWÓJ KOKPIT
0

Devarońskie spojrzenie :: Komiksy


Tytuł oryginału: Republic #40-41: The Devaronian Version
Tytuł TPB: brak
Scenariusz: John Ostrander
Rysunki: Davidé Fabbri
Tusz: Christian Dalla Vecchia
Litery: Steve Dutro
Kolory: Guy Major
Okładki: Kilian Plunkett, Dan Jackson
Wydanie USA zeszytowe: Dark Horse Comics 2002
Wydanie USA zbiorcze: brak
Tłumaczenie: Zbyszek Grzędowicz
Wydanie PL: Egmont 2012 w SWK #7/2012


Recenzja Lorda Sidiousa

Villie (Vilmarh Grahrk) z serii „Republic” należał do raczej irytujących i dziwnych postaci. Ale to jest komiks, dzięki któremu nie tylko można go polubić, ale wręcz ubóstwiać tę postać. Tu widać jej komizm, jej przerysowane cechy. Ach, jakbym chciał by Gryph w KOTORze był choćby w połowie taki jak Villie w tym komiksie. „The Devaronian Version” to rewelacyjna historia, świetnie opowiedziana, bawiąca a przy tym udowadniająca, że nie każda historia musi być epicka, a przynajmniej nie wprost.

Sama opowieść jest prosta. Villie siedzi w kantynie i opowiada swoje historyjki. W nich są elementy prawdy, ale to przede wszystkim konfabulacja i świat widziany oczami Devaronina. Niekoniecznie takim jakim jest, ale takim jakim powinien być, albo jakim chciałby go widzieć główny bohater. To znaczy, że wszystkie jego porażki są przekute w sukces, a sukcesy wyolbrzymione. Cała opowieść jest mocno osadzona w innym komiksie - Rada Jedi - Działania wojenne. To jest podstawa opowieści Villiego, a my niejako podsłuchując jego słuchaczy dowiemy się jak cała sprawa z Yinchorri przebiegała naprawdę. Kto maczał palce, kto pociągał za sznurki, a kto nadał ton całej historii.

O tym komiksie trudno się piszę, nie wchodząc mocno w fabułę, de facto obu komiksów jednocześnie. Każdy fan znajdzie tu bardzo wiele smaczków. Niektóre dotyczą ogólnych założeń filmowych, choćby postaci Dartha Sidiousa. Najzabawniejsze jest to, że z historii nie wynika wprost, czy Villie wiedział o tych mrocznych sprawkach, czy tylko przypadkiem je sobie wymyślił (odgadł prawdę nawet nie zdając sobie z tego sprawy), a jedynie rysownik zabawił się z nami, przedstawiając postać tak, by nam się kojarzyła jednoznacznie. To pozwala czytać ten komiks i próbować nadawać mu różne interpretacje. Najważniejsze jednak jest to, że on ma przede wszystkim bawić i to robi. Naprawdę śmieszny, uroczy i przemyślany. Chciałbym takich historyjek więcej.

No i jeszcze grafika, szkoda, że nie Duursema, ale z drugiej strony się cieszę. Tu warstwa wizualna nie jest tak ważna. Komiks nawet gdyby był brzydko narysowany z pewnością by się obronił. Ale nie znaczy, że mi się nie podoba. W przypadku zabawnej historyjki, Fabbri doskonale sobie daje radę. A jeszcze lepiej prezentują się okładki, zwłaszcza ta z drugiego numeru.

To jeden z najciekawszych komiksów w serii „Republic” i prawdopodobnie wszystkich innych wydanych spod marki „Star Wars”. A jego największym plusem jest duża doza autoironii. Ogromnie mi się podobało, chciałbym więcej ale zdaję sobie sprawę z tego, że co za dużo to nie zdrowo. Przepis na sukces idealny, jedyne co można zniszczyć to przesyt.


Ocena końcowa
Ogólna ocena: 10/10
Rysunki: 8/10
Klimat: 10/10
Rozmowy: 10/10
Opis Świata SW: 9/10



OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować
Wszystkie oceny
Średnia: 7,90
Liczba: 21

Użytkownik Ocena Data
vilkala 10 2017-05-25 13:53:16
Mossar 10 2017-05-21 18:56:02
Bolek 10 2014-05-30 13:24:32
Onoma 10 2013-06-13 11:25:35
Shedao Shai 10 2011-07-10 04:19:56
Lord Sidious 10 2011-06-29 23:19:19
Crystiano02 9 2016-02-16 21:40:04
FEL-1996 9 2014-03-22 19:53:11
Lord Jabba 9 2013-04-17 21:15:38
San Holo 8 2017-05-29 23:14:12
GiP 8 2013-01-06 19:47:55
Wolf Sazen 8 2012-12-15 13:51:38
Adakus 7 2022-11-24 19:54:47
Darth Zabrak 7 2013-07-31 21:23:26
jj1990 7 2012-11-02 22:14:24
Carno 7 2012-10-20 16:58:49
Vergesso 7 2012-10-18 21:15:59
Master of the Force 7 2012-03-19 14:27:15
Murdock 5 2012-11-06 16:36:38
Melethron 5 2011-07-08 23:29:50
Mistrz Seller 3 2012-10-29 21:09:12


TAGI: Dark Horse Comics (602) Davidé Fabbri (15) Egmont Polska / Story House Egmont (848) John Ostrander (96) Republic (48) Zbigniew Grzędowicz (48)

KOMENTARZE (3)

  • Mossar2017-05-21 18:57:02

    Genialne :D Uwielbiam Villiego. Dobrze że krotki komiks - taki właśnie miał być :)

  • Onoma2015-08-25 15:22:15

    Mistrzu, chyba poczucia humoru trochę ci brak. ;)

  • Mistrz Seller2012-10-29 21:09:56

    Nie wiem co ludzie widzą w tym komiksie. Mnie zanudził po kilku pierwszych stronach.

ABY DODAWAĆ KOMENTARZE MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..