TWÓJ KOKPIT
0

The Adventures of Teebo: A Tale of Magic and Suspense :: Książki


Autor: Joe Johnston
Oryginalny tytuł: The Adventures of Teebo: A Tale of Magic and Suspense
Ilustracje: Joe Johnston
Wydanie PL: brak
Wydanie USA: Random House 1984
Przekład: ---
Okładka: Jan Brett
Stron: 40
Cena: ---

Recenzja Lorda Sidiousa

To co mnie pchnęło ku tej pozycji to przede wszystkim ciekawość. W końcu to jedna z pierwszych książeczek młodzieżowych, związana z cyklem filmów i serialu o Ewokach. I to jeszcze z czasów, gdy ta marka nie istniała, dopiero zaczynała zdobywać rynek. Widać na niej jeszcze logo Powrotu Jedi, w końcu miała być tylko dodatkiem do filmu, acz warto dodać, że to jedna z tych pozycji, która odcisnęła swe piętno na uniwersum. Głównie za sprawą Joe Johnstona, prawej ręki Ralpha McQuarriego, twórcy efektów specjalnych, reżysera („Jurassic Park 3”, „Jumanji”), który nie tylko stworzył i zilustrował tę książeczkę, ale przede wszystkim pomógł w niej tworzyć wspaniały świat Ewoków. To właśnie tu po raz pierwszy znajdujemy kilka elementów, potem mocno kojarzonych z cyklem jak choćby Duloków, ale też powiązania między Lograyem a Teebem.

Fabularnie nie jest to nic wyszukanego, mało tego autor nawet nie unika naiwności, nie stara się na siłę udoraślać swego dzieła. Mnie się to bardzo podobało. Cała historia rozpoczyna się gdy Dulokowie przychodzą do wioski Ewoków, by ich poinformować o tym, że porwano Malani, siostrę Teeba. Starszyzna plemienia od razu organizuje wyprawę, ale nie chcą zabrać ze sobą młodego Teebo, więc ten wyrusza sam. Gdy wioska została bez obrony, Dulokowie porywają inne dzieci, śmiejąc się z naiwności Ewoków, których wykorzystali dodatkowo do walki z innym plemieniem Duloków. Oczywiście plemię Ewoków jest w rozpaczliwej sytuacji, a ratuje ich Teebo, może nie sam, nie bezpośrednio, acz to jemu należą się laury. W nagrodę Teebo będzie mógł się rozwijać pod okiem Lograya.

Schemat jest dość prosty, niejednokrotnie sprawdzony, i tym razem wyszedł przyzwoicie. Ot dzieciak, który okazuje się być wybawieniem w świecie kłopotów dorosłych. Tego typu historię znamy, ta nie wyróżnia się niczym szczególnym. No może poza tym, że dalej stara się być niewinna i magiczna, co ma swoje plusy. Na uwagę zasługuje także warstwa wizualna, ilustracje również wyszły spod ręki Johnstona. To rysuneczki przedstawiające bohaterów, czy stwory z Endoru, doskonale nadaje to klimatu. Całość zaś wydano w twardej okładce.

Mnie ten swoisty ewnement bardzo się spodobał. Nie dlatego, że jest rewelacyjny, czy niesamowity. To prosta historyjka dla dzieci, ale napisana i zobrazowana z tym, co wypływa z serca artysty, a nie fabryki wynajmującej rzemieślników. Chciałbym by pozycje związane z „Wojnami Klonów” były na tym poziomie.


Ocena końcowa
Ogólna ocena: 8/10
Klimat: 10/10
Opis świata: 9/10
Rozmowy: 6/10

OCENY UŻYTKOWNIKÓW:
Aby wystawić ocenę musisz się zalogować
Wszystkie oceny
Średnia: 8,00
Liczba: 1

Użytkownik Ocena Data
Lord Sidious 8 2009-11-17 21:43:06


TAGI: Ewoks (49) Joe Johnston (1) Random House (25)

KOMENTARZE (0)

ABY DODAWAĆ KOMENTARZE MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..