Gwiezdne Wojny inspirują fanów nie tylko do tworzenia własnych rysunków czy grafik, ale też do wszelkiej maści przeróbek istniejących dzieł. Oto kilka z nich. Dużo więcej znajdziecie w tym miejscu.
Aby uczcić wybór Baracka Obamy na prezydenta USA, fani z Japonii wpadli na nietypowy pomysł: wykonali jego figurkę, wyposażyli ją w miecz świetlny, a naprzeciw niego postawili jeden z najbardziej rozpoznawalnych czarnych charakterów filmowych.
Czy Obama wygrałby również wtedy, gdyby jego przeciwnikiem w wyborach był sam Darth Vader?
Grupa pracowników Lego z Wielkiej Brytanii w ciągu sześciu i pół godziny zbudowała armię klonów z 35.310 klocków. Dokonali tego w szlachetnym celu zbierania pieniędzy na Narodowe Towarzystwo Autystyczne, które pomaga ludziom z autyzmem i syndromem Aspergera żyć normalnie.
Niejaki Marc Borlase przez cztery lata budował z klocków Lego dioramę bitwy o Hoth, znanej z piątego epizodu, Imperium Kontratakuje. Ma ona 3x1.5 m i jest odtworzona w najdrobniejszych szczegółach. Pochłonęła 3.000 dolarów, ale wysiłek się opłacił - została nagrodzona w zawodach konstrukcji z Lego dotyczących SW i opisana w oficjalnie wydawanym Lego Magazine.
Biorąc pod uwagę fakt, że Holiday Special nie jest legalnie dostępne, a poziom produkcji w odczuciu wielu osób był bardzo niski to każdy fan, decydujący się wykonać coś związanego z tym filmem jest na wagę złota. Poniżej prezentujemy kilka prac fanowskich poświęconych Holiday Special.
Niektórzy fani zdecydowali się w oparciu o tą produkcję stworzyć elementy stroju czy broni.
Poniższa animacja zdobyła nagrodę w ramach Star Wars Fan Film Awards w 2007 roku.
"To proste jak ABC!" jak śpiewali niemal czterdzieści lat temu The Jackson 5. Myślę, że jeśli czytacie te słowa, dobrze wiecie jak Warto jest znać alfabet. Jednak jeśli ktoś wciąż ma problemy z drugim najważniejszym pismem dla fana Star Wars, jakim jest Aurebesh, temu z pomocą przychodzi fan o pseudonimie Tweedlebop. Ten profesjonalny rysownik zajął się szczegółowym przedstawieniem całego alfabetu, a do każdej literki dodał też odpowiednie przykłady.
Film „The Clone Wars” już ujrzał światło dzienne, serial czeka za rogiem, a fani, jak to fani, do swej twórczości wprowadzili nową tematykę związaną właśnie z tymi produkcjami.
Na prawdziwy wysyp filmików na YouTubie trzeba będzie poczekać do momentu, gdy w ręce ich twórców wpadnie większa ilość materiałów pochodząca z kolejnych odcinków serialu. Pojawiają się już pomału opowiadania, ale najszybciej i najliczniej powstają fanarty poświęcone The Clone Wars.
Na początku przyjrzyjmy się nowej postaci, którą TCW wprowadza do świata Star Wars, czyli Ahsoce Tano. Młoda Padawanka Jedi podgrzała atmosferę wokół nowej produkcji już pierwszego dnia, gdy fani dowiedzieli się o jej istnieniu. Niektórzy ją pokochali, inni wręcz przeciwnie, a prace z jej podobizną pojawiły się dość szybko w sieci. Oto część fanartów przedstawiających młodą Togrutankę. Przedostatni przedstawia Ahsokę w wizji autora, a ostatni jest nawiązaniem do poprzedniej produkcji przy której pracował Dave Filoni czyli do serialu animowanego "Avatar: The Last Airbender".
Oczywiście nie może zabraknąć nowego nauczyciela Ahsoki czyli Anakina Skywalkera i jego mistrza – Obi-Wana Kenobiego – prawdziwych bohaterów Wojen Klonów.
Ahsoka została wrzucona zamaszystym gestem w znany nam okres w uniwersum Gwiezdnych Wojen, pełen znanych nam już postaci. Jej relacje z innymi bohaterami są tematem rosnącej ilości prac (i z całą pewnością szybko znajdą się wśród nich niekoniecznie zgodne z kodeksem Jedi związki).
Wśród prac nie zabrakło i takich, na których znalazł się nie kto inny, jak sam syn Jabby.
Prac poświęconych „The Clone Wars” pojawia się coraz więcej, wiele osób w ten sposób uczciło nową produkcję spod znaku Star Wars.
Na koniec filmik z miłośniczką SW oraz Ahsoki, która w kostiumie własnej produkcji ćwiczy władanie mieczem świetlnym:)
Dziś druga dawka twórczości fanów (a dokładnie fanartów) dotycząca wojen klonów. Na początek kilka portretów postaci związanych z tym okresem.
A wśród nich Anakin Skywalker – "Bohater bez strachu" lub "chłopiec z plakatu", jak nazwała go autorka ostatniej pracy.
W przypadku ostatniego obrazka, to możecie zobaczyć jak sam Hayden zareagował na jego widok. Ten fanart (oraz kilka innych) pokazano mu podczas talk show Jimmy’ego Kimmela.
Poniżej natomiast znajdziecie garść najprzeróżniejszych artów, których autorzy tworzą w bardzo różnych stylach, a na dokładkę zdjęcie kostiumu Padme z animowanego serialu „Clone Wars”.
A na sam koniec, coś co niekoniecznie każdemu się spodoba, ale fani i takie rzeczy tworzą. Kit Fisto cieszy się, ponieważ wygrał zakład z Plo Koonem o to, czy Anakin czy Obi-Wan pocałuje drugiego jako pierwszy. Oto inne oblicze wojen klonów;)
Wszystkie atrakcje tygodnia poświęconego Wojnom Klonów są dostępne pod tym adresem.
KOMENTARZE (10)
Oto zbliża się jedno z ważniejszych, jeśli nie najważniejsze, wydarzenie tego roku w świecie Star Wars – premiera „The Clone Wars”. Gwiezdne Wojny wracają znów do kin, by następnie trafić na wiele miesięcy na ekrany telewizorów.
Premiera w Stanach już za tydzień, fani z Polski muszą poczekać do września, ale to nie oznacza, że nie możemy świętować tego wydarzenia już teraz.
Film oraz serial TCW zdążyły podzielić fanów jeszcze nim ujrzały światło dzienne. Zanim ostatecznie będziemy mogli przekonać się czy stanęliśmy po słusznych stronach barykady w tym „konflikcie”, wprowadźmy się w klimat tamtych wydarzeń. Klimat wojny, o której świat po raz pierwszy usłyszał w 1977 roku. Wojny określanej mianem najbardziej krwawego konfliktu w dziejach Galaktyki. Oto przed Wami Tydzień Wojen Klonów, przygotowany przez załogę Bastionu.
Czaka Was podróż przez kolejne miesiące i bitwy tej wojny. Ci z Was, którzy znają dobrze ten okres w historii SW będą mieli okazję powtórzyć sobie szczegóły tego konfliktu, a pozostali będą mogli zapoznać się z wojnami klonów. Oprócz wojennych kronik znajdziecie też inne atrakcje związane z wojnami klonów.
Zapraszamy do spędzenia tego tygodnia z nami!
Tydzień Wojen Klonów: Twórczość fanów
Wojny klonów od lat rozpalają wyobraźnię fanów i są głównym tematem prac wielu z nich. A czym byłyby wojny klonów bez klonów? Dla wielu to właśnie one są esencją tego okresu w historii uniwersum Gwiezdnych Wojen. Dlatego na początek przyjrzymy się twórczości, która została poświęcona klonom łowcy nagród Jango Fetta.
W jednym z wywiadów George Lucas porównał serial „The Clone Wars” do „Kompani braci” („Band of Brothers”). Poniżej możecie obejrzeć czołówkę do nieistniejącego serialu „Army of Brothers” stylizowaną na tą z serialu „Kompania braci”.
Poniżej znajduje się garść fanartów, których bohaterami są klony.
W przypadku klonów nie może zabraknąć prac odwołujących się do rozkazu 66. Oto kilka z nich:
Fani bawią się też figurkami. Na pierwszym zdjęciu widnieje przemalowany klon, wzorowany na żołnierzu z G.I. Joe. Natomiast na drugim klony odkryły błąd w druku.
Na zakończenie trzy kolejne filmiki fanów. Autor pierwszego zebrał wiele fanartów, zdjęć z filmów, serialu Clone Wars, gry Battlefront oraz oficjalnych artów poświęconych klonom. A wszystko to do piosenki o wymownym tytule „Frontline”. W drugim filmiku możemy obejrzeć klony w akcji przy dźwiękach mandaloriańskiej pieśni, a w trzecim do utworu „Clones”.
Już niedługo druga dawka twórczości fanów związanej z wojnami klonów i wiele innych atrakcji z Kronikami wojennymi na czele. A wszystko to znajdziecie w tym miejscu.
KOMENTARZE (17)
Mamy przyjemność zaprezentować Wam prace autorstwa Griftera. Tymi pracami debiutuje on jednocześnie na łamach Bastionu. Wszystkie grafiki zostały wykonane przez autora w Photoshopie. Galerię można zobaczyć tutaj. Serdecznie zapraszamy do przejrzenia jej.
KOMENTARZE (18)
Dziś Dzień Ojca. Z tej okazji składamy serdeczne życzenia wszystkim fanom-tatom oraz ojcom fanów.
Relacje na linii ojciec-dzieci, jak wszyscy fani Gwiezdnych Wojen wiedzą, nie zawsze należą do najlepszych. W sieci można znaleźć całkiem sporo przykładów twórczości fanów Star Wars poświęconej tej tematyce (filmiki, opowiadania, arty). Korzystając z okazji przyjrzyjmy się pracom poświęconym gwiezdnowojennym ojcom.
Dzień Ojca według fanów Star Wars:
Jak widać po ostatnim obrazku, z Anakinem i małą Leią, część prac przedstawia alternatywną przyszłości, w której Anakin nie przechodzi na Ciemną Stronę Mocy i razem z Padmé wychowuje bliźnięta.
Inni fani przedstawiają dla odmiany Dartha Vadera z jego dziećmi.
Fani Gwiezdnych Wojen nie ograniczają się jednak jedynie do Anakina/Vadera. Powyżej znalazły się prace z Jango, a poniżej możecie zobaczyć również takie, które w roli ojca przedstawiają Luke’a, Hana czy nawet Obi-Wana i Qui-Gona.
Jak zapewne wiecie, fani bardzo często nie pozostają tylko biernymi odbiorcami Gwiezdnych Wojen. Kosmiczna saga jest dla wielu źródłem inspiracji. Poniżej znajduje się niewielki zbiór prac związanych z „Powrotem Jedi”. Są to przede wszystkim wykonane różnymi metodami rysunki.
Na początek portrety Luke’a Skywalkera, będącego kluczową postacią tego epizodu.
Fani często przelewają na papier (lub monitor) poszczególne sceny z filmu.
Lubią też je komentować.
Wśród fanów (nie tylko SW) bardzo popularne są crossovery z innymi produkcjami. Poniżej dwa przykłady – skrzyżowanie "Powrotu Jedi" z Mappetami oraz z serialem „Avatar: The Last Airbender” (tym samym, przy którym pracował Dave Filoni).
To, że częstym tematem prac związanych z SW jest złote bikini księżniczki Leii, jest zrozumiałe. Pisaliśmy już o tym. Dlatego tym razem tylko jeden art, ale za to z niejedną niewolnicą. I na dokładkę zniewolona Leia zrobiona na szydełku.
Wśród fanów bardzo popularne jest tworzenie zwiastunów do filmów z użyciem ścieżki audio z trailerów do innych produkcji. Poniżej możecie zobaczyć dwa przykłady. W pierwszym „Powrót Jedi” spotyka się z „Piratami z Karaibów: Na krańcu świata”, a w drugim z pierwszym filmem o Narnii: „Lew, czarownica i stara szafa”.
Fani bawią się też Gwiezdnymi Wojnami w inny sposób. Dokonując najprzeróżniejszych manipulacji z materiałem z filmów. Poniżej możecie zobaczyć jeden z takich filmików. W tym przypadku Vader… A zresztą sami zobaczcie;)
I to już koniec Tygodnia "Powrotu Jedi", przypominamy, że wszystkie atrakcje znaleźć można tutaj.
KOMENTARZE (15)
Kolejny raz mamy przyjemność zaprezentować Wam prace niezwykle utalentowanego fana - Tomasza Matynii. Tym razem są to obrazy malowane farbami olejnymi na płótnie. TUTAJ można obejrzeć ich zdjęcia.
Zdolnych fanów mamy w Polsce wielu, ale to truizm, więc do rzeczy. Jedna z fanek, znana szerzej jako Samuraj Neron, podesłała nam ostatnio kilka swoich prac, które oto z dumą możemy dziś Wam zaprezentować. A znajdują się one tutaj. Zapraszamy do oglądania i podziwiania.
Inne fanowskie prace (i nie tylko) można podziwiać tutaj. Zachęcamy również wszystkich zdolnych a nieśmiałych fanów do podsyłania nam swoich prac. Zawsze warto się pochwalić.
KOMENTARZE (23)
Każdy kto obejrzał „Powrót Jedi” wie o co chodzi, o skąpy strój, który nosiła księżniczka Leia będąc niewolnicą w pałacu Jabby. Zaprojektował go Nilo Rodis-Jamero. Jak wspomina, zajęło mu dużo czasu wymyślenie jak powinien wyglądać taki kostium niewolnicy. Plotka głosi, że pewnego dnia na planie Carrie Fisher, przez przypadek, straciła bikini, które spadło. Nie zostało to jednak potwierdzone zdjęciami lub nagraniem.
Seksowny kostium zdobył niesamowitą popularność. Nie tylko wśród męskiej części widowni. W Internecie powstała strona poświęcona wyłącznie temu metalowemu bikini - www.leiasmetalbikini.com. Można tam znaleźć chyba wszystko co tylko jest związane z tym „zjawiskiem” m.in.: zdjęcia Carrie Fisher w kostiumie, zdjęcia fanek i ich bikini, przepisy jak zrobić kostium oraz informacje gdzie kupić gotowy strój.
Ale wszak nie o gadanie tu chodzi, a o podziwianie, więc przejdźmy do zdjęć i obrazków.
Dziewczyny na całym świecie robią kostiumy. Kiedy pojawiają się w nich na konwentach, od razu wzbudzają duże zainteresowanie. Jakiś czas temu pisaliśmy o Amirze Sa'id, która w tymże stroju tańczy taniec brzucha i uczy go innych. W relacji z Celebration IV znajdziecie więcej zdjęć z takiego pokazu i nauki.
Ale jeśli myślicie, że tylko młode i piękne dziewczyny wkładają ten kostium to jesteście w błędzie. Oto dowody:
Poniżej znajduje się przykładowa garść prac z Leią w złotym bikini:
To jeszcze nie wszystko, oto inne przykłady wykorzystania złotego bikini:
A na koniec jeszcze raz spójrzmy na pierwszą niewolnicę w tym niezwykłym stroju – księżniczkę Leię Organę, którą zagrała Carrie Fisher.