
Oczywiście wiemy, że Ewan McGregor chętnie wróciłby do roli Obi-Wana, zresztą Liam Neeson raczej także chętnie znów wcieliłby się w Qui-Gona (ostatnim razem podkładał głos tej postaci w „Wojnach klonów”). Media natychmiast zapytały Joela Edgertona o to czy wróciłby do tej roli, początkowo aktor zdziwił się skąd pojawiła się taka wiadomość. Dopytał też, kto zagrałby Obi-Wana. Gdy odpowiedziano mu, że idealnie byłby to Ewan, a akcja działaby się między „Zemstą Sithów” a „Nową nadzieją” to przyznał, że on też powinien w tym być, pod warunkiem, że nie jest jeszcze za stary. Obecnie Edgerton jest całkiem rozchwytywanym aktorem, którego niebawem będziemy mogli oglądać w roli faraona Ramzesa w nowym filmie Ridleya Scotta.
Podobne pytanie zadano też Bonnie Piesse, czyli cioci Beru z prequeli. Aktorka odpowiedziała, że byłoby to bardzo fajne. Jej kariera jednak na razie nie nabrała tempa, próbowała też swoich sił w muzyce, potem błagała fanów w sieci o to by kupowali jej płyty. Zazwyczaj grywała ostatnio ogony, ale i ona ma zapowiedziany nowy film na horyzoncie. Z pewnością jednak spin-off bardzo by jej pomógł.
W każdym razie przypominamy, że o spin-offie o Kenobim (i Maulu) właściwie plotki są od bardzo dawna, więc może faktycznie coś z tym jest.
Trisha Noble, której rola w AOTC choć przepadła w wersji kinowej, to pojawiła się w dodatkach na płycie DVD. Swoją karierę rozpoczęła w wieku 6 lat, w radiu. W latach 60. była już znana jako piosenkarka, artystka scenowa i telewizyjna, a także aktorka. W roku 1962 telewizja Australijska doceniła jej śpiew, a od 1964 pracowała dla BBC (robiąc między innymi show radiowy z Beatelsami). Od roku 1971 do 1983 podbijałą Stany, głównie serialami, w tym także znanym w Polsce –Colombo. Potem wróciła do rodzinnej Australii.
Bonnie Maree Piesse, która powraca do roli Beru Whitesun, to głównie aktorka telewizyjna. Ale zajmuje się (i to z sukcesami) śpiewaniem oraz pisaniem piosenek.




