TWÓJ KOKPIT
0

San Diego Comic Con :: Newsy

NEWSY (60) TEKSTY (0)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

SDCC 2018: Lista paneli

2018-07-18 12:42:04 Różne



Dzisiaj rozpoczyna się dzień otwarcia San Diego Comic Conu, imprezy bardzo istotnej dla fanów „Gwiezdnych Wojen”, zwłaszcza że w tym roku nie będzie ani Celebration, ani D23. To zapewne tutaj (i na październikowym konwencie w Nowym Jorku) możemy się spodziewać większych zapowiedzi. Poniżej przedstawiamy listę wszystkich paneli, spotkań i innych istotnych dla nas punktów imprezy. Godziny podaliśmy wedle czasu polskiego (dlatego część wydarzeń przechodzi na dzień kolejny), a najważniejsze panele pogrubiliśmy. Powinny być one blogowane na żywo na Oficjalnej (na razie potwierdzono ten z TCW, zapewne tyczyć się to będzie wydawniczego i Hasbro).

Czwartek

  • „Celebrate the 10-Year Anniversary of Star Wars: The Clone Wars” - 20:45-21:45 - panel o serialu „The Clone Wars”, który w tym roku obchodzi swoje dziesięciolecie. Wśród gości znajdą się: reżyser Dave Filoni, producentka Athena Portillo, kompozytor Kevin Kiner, wcielająca się w Ahsokę Ashley Eckstein oraz głos Anakina, czyli Matt Lanter.

  • „Once Upon a Forever” - 22:30-23:30 - panel o wykorzystaniu motywów baśniowych w literaturze, pojawi się na nim Emily Kate Johnston, autorka „Ahsoki”.

  • „Spotlight on E.K. Johnson” - 00:00 - 01:00 - wyżej wymieniona pisarka opowie o swojej karierze - od życia w małym mieście do tworzenia opowieści w odległej galaktyce.

  • „The 501st Legion: Star Wars Villainous Costuming” - 05:00-06:00 - członkowie 501 Legionu zaprezentują jak tworzy się kostiumy starwarsowych schwarccharaketów.

Piątek

  • „The Her Universe Workshop” - 19:30-20:30 - Ashley Eckstein, założycielka odzieżowej marki Her Universe, wraz z innymi gośćmi opowie jak można rozpocząć swój własny biznes modowy.

  • „Star Wars Collectibles” - 20:00-21:00 - Brian Merten z Lucasfilmu zaprezentuje nowe i nadchodzące przedmioty kolekcjonerskie marek Anovos, Bandai, eFX, Gentle Giant, Kotobukiya, Sideshow Collectibles oraz jednej firmy-niespodzianki. Będzie można tez wygrać nagrody.

  • „Behind the Design: Star Wars Fashion Collaborations” - 21:00-22:00 - czyli słowo o starwarsowej modzie.

  • „Comics con Comics: Live!” - 22:00-23:00 - o komiksach ogólnie, w tym oczywiście spod znaku „Gwiezdnych Wojen”.

  • „Hasbro Star Wars” - 22:00-23:00 - ludzie z Hasbro i Lucasfilmu zaprezentują najnowsze figurki - a słowo z HoloNetu głosi, że czeka na nas kilka niespodzianek.

  • „Disney-Lucasfilm Publishing: Stories from a Galaxy Far, Far Away!” - 23:00-00:00 - jeśli czekacie na zapowiedzi książkowo-komiksowe, to jest to panel dla Was. Pojawią się na nim Daniel Jose Starszy („Last Shot”) i Timonthy Zahn (nowokanoniczne i legendarne powieści o admirale Thrawnie).

  • „Film Threat Podcast Live” - 23:00-00:00 - dyskusja na temat kontrowersji wokół „Ostatniego Jedi”.

  • „Judges on the Law of the Last Jedi and Solo” - 00:00-01:00 - czyli spojrzenie na ostatnie filmy od strony prawnej z udziałem prawdziwych sędziów. Czy walki droidów były legalne? Czy Opiekunki miały prawo pozwać Rey za zniszczenia w wiosce? Odpowiedzi na panelu.

  • „The Science of Star Wars” - 01:00-02:00 - prelegenci opowiedzą jak nauka i Saga idą ze sobą w parze.

  • „I’ll Take Dementors for $500, Obi-Wan: A Fan Game Show (Heroes and Villains edition)” - 02:00-03:00 - konkurs wiedzowy z różnych fandomów. Jednym z prowadzących będzie Marc Thompson, narrator gwiezdnowojennych audiobooków.

  • „The Women of Star Wars” - 02:00-03:00 - pisarki E.K. Johnson i Zoraida Córdova („From a Certain Point of View”) opowiedzą o płci pięknej w odległej galaktyce.

  • „ Star Wars Fans in America’s Finest City” - 03:00-04:00 - spotkanie fanów z 501 Legionu, Rebel Legionu, Mandalorian Mercs i Droid Builders.

  • „Star Wars Tourism: Visiting the Galaxy Far, Far Away on Earth” - 04:00-05:00 - James Floyd z Oficjalnej i „Insidera” wraz z innymi prelegentami przedstawi miejsca na Ziemi, w których kręcono Sagę i jak do nich trafić.

  • „Star Wars Mock Trial: The Court-Martial of Poe Dameron” - 05:00-06:00 - czyli fanowski sąd nad Poe Dameronem, który w „Ostatnim Jedi” zignorował rozkazy Lei i wszczął bunt przeciwko admirał Holdo. Wezmą w nim udział prawdziwi prawnicy.

  • „ Star Wars Trivia Game Panel” - 06:00-07:00 - wiedzówka, tym razem tylko z GW. W wersji dla dzieci i dorosłych.

Sobota

  • „Her Universe: It’s Your Universe” - 20:00-21:00 - Ashley Eckstein opowie Amy Ratcliffe o swojej książce „It’s Your Universe: You Have the Power to Make It Happen”.

  • „Star Wars Declassified: How a Galaxy Far, Far Away Impacts the World” - 23:00-00:00 - ludzie z „Insidera”, LEGO SW i Her Universe będą dyskutować o tym, jak Saga wpływa na społeczeństwo.

  • „MSE and Extreme Droid Building” - 03:00-04:00 - słowo o budowaniu robotów.

  • „Ladies of the Legions: A Conversation About Women, Costuming, and Star Wars!” - 04:00-05:00 - członkinie różnych klubów kostiumowych będą konwersować o cosplayu dla kobiet.

Niedziela

  • „R2-Builders Panel” - 19:00-20:00 - na tym panelu goście dowiedzą się jak zbudować swojego własnego droida.

  • „Cartoon Voices II” - 19:45-21:15 - na tym panelu pojawią się znani aktorzy dubbingowi, między innymi Kiff Vandenheuvel (starszy Han Solo w „Siłach przeznaczenia”, Skavak w TOR-ze) i Vanessa Marshall (Hera).

  • „Powerful Young Women in Disney Comics” - rozmowa na temat kobiet w komiksach Disneya, pojawią się między innymi: Delilah S. Dawson („Phamsa”, komiksowe „Forces of Destiny”), Cecil Castellucci („Ruchomy cel: Przygoda księżniczki Lei”), Jody Houser (komiksowe „Forces of Destiny”) i Katie Cook (ilustratorka).

  • „Magic Wheelchair” - 00:45-01:45 - to inicjatywa tworzenia kostiumów dla osób na wózkach inwalidzkich i inkluzywny cosplay. Pojawi się tam starwarsowy oddział organizacji.

To oczywiście nie jedyne atrakcje. Jeśli ktoś jest zainteresowany, to tutaj dostępny jest rozkład autografów. W pawilonie Lucasfilmu będzie można zrobić sobie zdjęcie w replice kokpitu „Sokoła”, nie wspominając o możliwości kupienia mnóstwa pamiątek.
KOMENTARZE (15)

9 filmów w produkcji?

2018-06-19 18:30:22



Bardzo ciekawą informację zamieścił na twitterze Aaron Goins, który prowadzi kilka podcastów. Otóż wygląda na to, że rozmawiał on z Tomem Kanem, który podkładał głos Yody, narratora lub Yularena w animacjach „Wojny klonów”, „Siły Przeznaczenia”, „Detours” oraz „Rebelianci”. Ma też swój wkład w „Przebudzenie Mocy” (głos obywatela na Hosnian Prime i technika na Starkillerze) i „Ostatniego Jedi” (głos Ackbara). W każdym razie Kane twierdzi, że obecnie w Lucasfilmie jest dziewięć różnych filmów z cyklu „Gwiezdne Wojny” na różnych etapach produkcji. Na ile Tom Kane jest wiarygodnym źródłem trudno stwierdzić, zresztą wypowiedź i tak jest cytatem. Ale kto wie, może w jest w tym ziarno prawdy?



Kane stwierdził natomiast, że obecnie nie ma planów na temat filmu o Yodzie. Może się dopytywał i stąd dostał taką odpowiedź. Nie zdradził natomiast o czym mogą być te filmy.

Na razie lista potencjalnych filmów wygląda tak:

  1. Epizod IX – reż. J.J. Abrams, status – potwierdzony, zdjęcia ruszą w lipcu, premiera: grudzień 2019
  2. Nowa trylogia część 1 – reż. Rian Johnson, status – potwierdzony, zdjęcia/premiera – nieznane, wstępna preprodukcja
  3. Nowa trylogia część 2 – pomysł Rian Johnson, status – potwierdzony, zdjęcia/premiera – nieznane
  4. Nowa trylogia część 3 – pomysł Rian Johnson, status – potwierdzony, zdjęcia/premiera – nieznane
  5. Nowa seria część 1 – pomysł David Benioff i D.B. Weiss, status – potwierdzony, zdjęcia/premiera – nieznane
  6. Nowa seria część 2 – pomysł David Benioff i D.B. Weiss, status – potwierdzony, zdjęcia/premiera – nieznane (zakładamy, że seria będzie mieć min. 2 części, choć może być ich więcej)
  7. Obi-Wan Kenobi – status – niepotwierdzony, zdjęcia/premiera – nieznane, podobno za projekt ma odpowiadać Stephen Daldry
  8. Boba Fett – status – potwierdzony ale niezapowiedziany jako film o Bobie, produkcja – Simon Kinberg, zdjęcia/premiera – nieznane, podobno reżyserem ma być James Mangold


Wygląda na to, że o dziewiątym filmie na razie nie mamy pojęcia. Może to być zarówno kolejna Antologia jak i trzecia część serii Davida Benioffa i D.B. Weissa. Może też film o Lando czy dalsze losy Hana Solo? Warto też zaznaczyć, że Boba Fett i Kenobi to wciąż nie są potwierdzeni bohaterowie, choć przyjęło się już tak zakładać.

Obecnie nie wiemy też który film będzie następny w kolejce po Epizodzie IX. Tu chodzą różne wieści. Albo będzie to pierwszy film z trylogii Riana, albo Boba Fett, albo Kenobi. Newsy się tu trochę wykluczają. Zdjęcia do kolejnego obrazu powinny zacząć się w 2019. Czy Rian zdąży do tego czasu? Nie wiemy. Sugerowano, że może będzie to Kenobi, ale podobno wciąż Daldry nie ma podpisanego kontraktu, więc raczej nie zaczął pisać scenariusza. Simon Kinberg i James Mangold niby mają scenariusz (jeszcze z czasów Josha Tranka), więc niby mogliby się tym zająć, ale jednocześnie Mangold ruszy niebawem ze zdjęciami do filmu „Ford vs. Ferrari”, zatem byłby wolny zdecydowanie bliżej 2020 (chyba, że robiłby dwa filmy na raz).

Liczyliśmy, że Lucasfilm zapowie oficjalnie coś więcej przy okazji CineEurope, które miało miejsce w tym miesiącu w Barcelonie. Disney się tam wystawiał, ale o „Gwiezdnych Wojnach” czy „Indiana Jonesie” nic nie powiedział. Może przy okazji San Diego Comic-Con coś zdradzą? W każdym razie wysypu zapowiedzi należy spodziewać się w kwietniu 2019 podczas Star Wars Celebration w Chicago.
KOMENTARZE (23)

Status kolejnych filmów i nowe plotki

2018-06-02 08:27:47



Doszliśmy do momentu, w którym czekamy na Lucasfilm i ich decyzję. Ci pewnie mieli pewne odpowiedzi już gotowe, ale ponieważ „Han Solo” nie radzi sobie w kinach tak jak tego oczekiwano, LFL i Disney muszą przemyśleć strategię. Jeszcze przed premierą, Kathleen Kennedy sugerowała, że zobaczymy jeszcze ekipę „Hana Solo” w filmie o Lando. Jon Kasdan także wyrażał chęć powrotu. No i jeszcze wprowadzenie przywódcy Szkarłatnego Świtu oraz częściowo otwarte zakończenie aż się prosi o kolejny film.

Jakby tego było mało, grupa fanów już zaczęła się skrzykiwać w internecie i oznajmiać, że chcą spin-offa (lub co najmniej powrotu) Efnys Nest.

Na razie jedynym filmem z sagi, który ma zapowiedzianą datę premiery jest Epizod IX. Tu musimy poczekać do 20 grudnia 2019. Zdjęcia ruszą najprawdopodobniej w lipcu, za kamerą stoi J.J. Abrams.

Dalej w kolejce są dwa dłuższe projekty. Pierwszy z nich to trylogia Riana Johnsona. Twórca „Ostatniego Jedi” ma teraz dostać wolną rękę w kreowaniu świata i fabuły i obecnie stara się to ogarnąć. Ram Bergman potwierdza, że preprodukcja ruszyła, ale jak daleko jesteśmy do zdjęć, tego nie wie nikt. Nie wiadomo też o czym ma być ta trylogia.

Kolejny projekt, który może być dłuższy niż trylogia to seria filmów Davida Benioffa i D.B. Weissa. Obaj zasłynęli „Grą o tron”. Jej finalny sezon właściwie jest już w postprodukcji, potem panowie mają wolne przeroby. Emilia Clarke stwierdziła, że jej zdaniem ich film to będą „Gwiezdne Wojny” na sterydach. Ostatnio pojawiają się plotki, jakoby seria tych filmów miała się dziać w Starej Republice. Niestety w tym wypadku mamy bardziej do czynienia z pobożnym życzeniem, niż faktami. Bowiem koronnym dowodem są materiały z „Hana Solo” sugerujące, że Dryden Vos miał stolik na którym znajdował się kawałek obsydianu zrabowany ze świątyni Sithów poświęconej Exarowi Kunowi. Po co go kanonizują? Tu właśnie narodziła się interpretacja, że Story Group ma za tym jakiś większy plan. Zobaczymy. David Benioff i D.B. Weiss na poważnie do „Gwiezdnych Wojen” usiądą w przyszłym roku, jak zamkną swój serial.

We wczesnych planach Lucasfilmu / Disneya była mowa o trzech „Antologiach”. Dwie już dostaliśmy, trzecia pewnie jest w produkcji. Miał za nią odpowiadać Simon Kinberg i jak zdradził Bob Iger miała koncentrować się na przygodach Boby Fetta. Ostatnie doniesienia, choć wciąż nie potwierdzone, sugerują, że ten film faktycznie będzie następny w kolejce i zobaczymy go w 2020 (zapewne w grudniu). Jakoby dołączył do niego James Mangold (więcej). Zobaczymy kiedy to potwierdzą i ogłoszą. W tym roku nie ma D23 Expo w USA, a San Diego Comic Con zaczyna się 19 lipca. W najgorszym przypadku o filmie oficjalnie usłyszymy na Celebration w Chicago w kwietniu 2019. Warto przypomnieć, że film o Bobie miał mieć premierę w 2018, ale z powodów problemów z Joshem Trankiem został odłożony na półkę.

Co dalej ze spin-offami? Ciągle przewija się też temat Kenobiego. Miałby za nim stanąć Stephen Daldry, no i wróciłby bardzo zadowolony z tego faktu Ewan McGregor. Choć „Kenobi” to plotka, która powraca, wciąż nie ma potwierdzenia. W sieci zaś pojawiają się informacje, że Ray Park zapewnia fanów, iż film o Kenobim powstaje. Czyżby coś wiedział? Raczej mała szansa, by szybko nakręcili na nowo finałowe starcie Maula i Kenobiego, jak w „Rebeliantach”, ale kto ich tam wie.

I ostatnie pytanie, kiedy powstaną Epizody X-XII? Tu chyba nikt nie ma wątpliwości, że to nastąpi, ale z pewnością jeszcze nie w tym, planowanym cyklu.
KOMENTARZE (40)

Kilka ciekawostek z ostatnich przecieków

2017-07-31 21:57:59

Na początek zaczynamy od Riana Johnsona, który zdementował jedną plotkę, dotyczącą montażu. Otóż, jakiś czas temu pojawiły się wieści, jakoby montaż „Ostatniego Jedi” miał być robiony do skomponowanej muzyki Johna Williamsa. Rian twierdzi, że tak nie jest, raczej mamy klasyczny model, wpierw montaż, a dopiero do niego dogrywana jest muzyka.

Pozostając przy Rianie, o pracy z nim wypowiedziała się Gwendoline Christie, czyli Phasma. Otóż, jak twierdzi, miała ona dość długą rozmowę z reżyserem i scenarzystą, oczywiście jeszcze zanim zaczęli zdjęcia. Rozmawiali o Phasmie, która w „Przebudzeniu Mocy” nie miała szansy na rozwinięcie się. Pewnie dlatego, że był to jeden z konceptów Kylo Rena, który pierwotnie został odrzucony, ale twórcom podobał się na tyle, iż postanowiono w jakiś sposób go uwiecznić. W ten sposób powstała Phasma, która na ekranie właściwie jest przez kilka minut, w dodatku czasem stoi i nic nie robi. Nawet nie wiemy jak skończyła. Christie miała wiele przemyśleń na temat tej postaci i podzieliła się nimi z Rianem, ten zaś słuchał i zapisywał. Oczywiście Johnson i przedstawiciele Story Group musieli jeszcze wszystko zgrać z powieścią Phasma, tak by część historii tej postaci zdradzić wcześniej, część zaś ukazać w filmie.

Kilka ciekawych rzeczy można też wychwycić z tego, co się ostatnio pojawiło w zapowiedziach. Zaczynamy od książek. Otóż przy okazji pojawił się obrazek Luke’a i Rey z Ahch-To, warto zwrócić, że w tle w wodzie jest X-wing. Druga sprawa to kosmiczne konie, nazywają się fathier (czasem zwane też falthier, ale Pablo Hidalgo twierdzi, że ta pierwsza nazwa jest prawdziwa). Będą na nich jeździć, co widać nie tylko na przecieku, ale i na okładce (w małej, żółtej ramce).



Natomiast na figurkach Hasbro prezentowanych na San Diego Comic Conie widać ranę na ręce Rey.
KOMENTARZE (15)

SDCC 2017: Wystawa Lucasfilmu: „Ostatni Jedi”

2017-07-24 21:26:38

Choć oficjalnie Lucasfilm na tegorocznym San Diego Comic Con nie miał żadnych paneli, nie obeszło się bez gwiedzno-wojennych atrakcji. Z filmowych najważniejsza była wystawa strojów i rekwizytów z planu „Ostatniego Jedi”.



Tym razem ukazano jedynie członków Ruchu Oporu.
C’ai Threnalli, to przedstawiciel rasy Abednedo, którego już widzieliśmy w „Przebudzeniu Mocy”. Dokładniej pod sam koniec, gdy ukazano jak wszyscy żegnają Rey odlatującą po Luke’a Skywalkera. Stwora zaprojektował Jake Lunt Davies, zaś kostium Michael Kaplan. Początkowo w „Przebudzeniu Mocy” kostium ten miał inny przedstawiciel tej samej rasy – Ello Asty, ale zginął, tak więc w jego miejsce wprowadzono tanim kosztem nową postać. C’ai będzie skrzydłowym Poe Damerona podczas ewakuacji bazy na D’Qar.



Nien Nunb to Sullustanin i pilot, który odegrał istotną rolę w Galaktycznej Wojnie Domowej. Obecnie nadal lojalnie służy księżniczce Lei Organie i Ruchowi Oporu. Kostium w sequelach zaprojektował Michael Kaplan, ale sama postać jest raczej wiernym odtworzeniem jej z „Powrotu Jedi”.



Poe Dameron. Teraz gdy konflikt między Najwyższym Porządkiem a Ruchem Oporu eskalował w otwartą wojnę, Poe jest przywódcą eskadry. Jego śmiałe działania powodują, że zarówno Najwyższy Porządek jak i dowództwo Ruchu Oporu czasem traci cierpliwość wobec niego. Kostium także zaprojektował Michael Kaplan.



BB-8, wciąż lojalny droid, który służy Poe, ale także jego przyjaciołom, Finn i Rose podczas ich misji mającej udaremnić plany Najwyższego Porządku. Bazuje na koncepcie Christiana Alzmanana na podstawie szkicu J.J. Abramsa.


KOMENTARZE (10)

SDCC 2017: Komiksowe wiadomości z Comic-Conu

2017-07-22 22:59:11 różne

W ten weekend w San Diego, CA odbywa się najpopularniejszy festiwal popkulturalny na świecie - Comic Con International. Poniżej prezentujemy wszystkie nowinki dotyczące komiksowego świata Star Wars.

Wydawnictwo Marvel Comics zapowiedziało nową serię limitowaną. Komiks zaadaptuje scenariusz powieści Timothy'ego Zahna pt. Thrawn. Za scenariusz będzie odpowiedzialna Jody Houser, a szatę graficzną przygotują Luke Ross i Nolan Woodard. Na panelu wydawnictwa została pokazana okładka pierwszego zeszytu autorstwa Francesco Mettiny. Premiera jest planowana na luty 2018 roku.




Niedawno pojawiła się informacja, że wydawnictwo IDW zacznie publikować komiksy oryginalne dla najmłodszych czytelników. Pierwszy numer ma trafić do sklepów już we wrześniu i na stoisku wydawnictwa widać było reklamy zbliżającej się linii komiksów Star Wars Adventures.

Dodatkowo, na jednym ze stoisk została zaprezentowana osobista kolekcja zmarłej Carrie Fisher.



KOMENTARZE (5)

Czekając na D23 Expo

2017-07-13 17:51:18



W ten weekend odbędzie się w Anaheim długo wyczekiwany D23 Expo. Jak informowaliśmy już wcześniej, w sobotę, koło 19:30 naszego czasu odbędzie się panel poświęcony aktorskim filmom Disneya. To właśnie tam będą prezentowane plany studia na najbliższe lata. Lucasfilm będzie obecny. Rian Johnson także przyznał, że będzie. Jeśli chodzi o „Ostatniego Jedi”, to należy się spodziewać jakiegoś krótkiego dokumentu z produkcji, czy filmiku z planu, no i niespodziewanego gościa, którym najprawdopodobniej będzie właśnie Rian. Nowego zwiastuna raczej nie będzie. W każdym razie nawet oficjalna w ostatnim The Star Wars Show sugerowała, iż dowiemy się czegoś istotnego.

Disney z D23 Expo postanowił wprost zawalczyć z San Diego Comic Con. Mark Hamill i Carrie Fisher dostaną nagrodę Disney Legends. Carrie oczywiście pośmiertnie, ale Mark również powinien pojawić się na konwencie. Lucasfilm natomiast powinien nam zgodnie z obietnicą zdradzić tytuł Hantologii, może dowiemy się o niej czegoś więcej. Lecz gwiezdno-wojennym gwoździem programu prawdopodobnie będzie coś innego. Kathleen Kennedy jeszcze w Orlando sugerowała, że latem zostanie zapowiedziana kolejna Antologia. To chyba ten moment. Podobno Lucasfilm jest już gotowy, a jednocześnie pozwoli to zatrzeć ślady po zamieszaniu z Hantologią, zanim firma mocno skoncentruje się na VIII Epizodzie. Sam Lucasfilm będzie też obecny na SDCC, ale nie mają tam żadnego panelu.

Jeśli chodzi o zwiastun, to będzie on na pewno pokazywany na HASCONie, czyli konwencie Hasbro, który odbędzie się we wrześniu. Nie powiedziano tylko, czy to będzie nowy zwiastun, czy ten już prezentowany.

Z innych plotek, otóż podobno w filmie zobaczymy jak porg (ptak czy coś podobnego z Ahch-To) ląduje i siada na kopułce R2-D2.
KOMENTARZE (24)

Wieści z frontu wydawniczego

2017-07-04 11:42:38 Internety

Wieści zaczynamy od niepokojącej informacji na temat albumu "Making Rogue One: A Star Wars Story: A Behind-the-scenes Photo Journal", czyli przewodnika po produkcji filmu "Łotr 1". Książka została zapowiedziana na październik 2017, jednak aktualnie jest usuwana z ofert sklepów internetowych oraz katalogów, w tym jej wydawcy, Abrams Books. Nie są znane dokładne powody anulowania tej publikacji, ale chodzą słuchy o niezadowalających efektach pracy jej autora, Josha Kushinsa. Album zapewne czeka identyczny los co poprzednika, przewodnika po produkcji "Przebudzenia Mocy", który został anulowany w ubiegłym roku. Miejmy jednak nadzieję, że wydawca potrzebuję jedynie więcej czasu na dopracowanie materiałów i obie książki pojawią się w przyszłości.

Za niecałe trzy tygodnie w Stanach Zjednoczonych w San Diego rozpocznie się święto fanów wszelakiej fantastyki, San Diego Comic Con. Taka impreza nie obędzie się bez obecności marki Star Wars. Z wieści już zapowiedzianych na oficjalnej, spodziewać się możemy imprezowej premiery powieści "Battlefront II: Inferno Squad" autorstwa Christie Golden od wydawnictwa Del Rey. Książkę będzie można nabyć w twardej okładce w limitowanej oprawie, zaczerpniętej z materiałów promocyjnych do gry "Battlefront II". Książka będzie podpisana przez autorkę, a w środku znajdziemy pieczątkę oraz przyozdobione kartki z symbolem Inferno Squad. Za takie wydanie będzie trzeba zapłacić 40,00 USD.

Sieć sklepów Barnes & Noble zapowiedziała na wrzesień tego roku wznowienie trylogii Hana Solo ("Rajska pułapka", "Gambit Huttów", "Świt Rebelii") autorstwa Ann C. Crispin w wydaniu zbiorczym. Jest to kolejna odświeżona trylogia jaka pojawiła się w tej sieci, po wznowieniach adaptacji powieściowych oryginalnej trylogii jakie miały miejsce w 2012 i 2015 roku. Książka zostanie wydana w twardej oprawie w cenie 25,00 USD przy objętości 784 stron. Chętnych na złożenie pre-ordera zapraszam pod ten link.



Ukazały się też przykładowe strony z nadchodzącego przewodnika po Gwiezdnych wojnach dla dzieci od wydawnictwa Dorling Kindersley. "Made Easy: A Beginner’s Guide to a Galaxy Far, Far Away" opracowany przez Christiana Blauvelta ukaże się 1 września tego roku w ramach cyklu Journey to Star Wars: The Last Jedi.


KOMENTARZE (4)

Gwiezdnowojenne nominacje do nagród Eisnera

2017-05-10 23:59:49 Comic-Con.org

Co roku w lipcu w trakcie San Diego Comic Con International rozdawane są najbardziej prestiżowe komiksowe nagrody im. Willa Eisnera. Niektórzy określają je mianem komiksowych Oskarów. Niedawno zostały opublikowane tegoroczne nominacje, w tym dwie gwiezdnowojenne. Obie przypadły serii limitowanej Han Solo - w kategoriach Najlepsza seria limitowana i Najlepszy rysownik (Mark Brooks). Poniżej prezentujemy wszystkich kandydatów w tych kategoriach. Natomiast tutaj możecie obejrzeć nominacje we wszystkich kategoriach.

Best Limited Series

  • Archangel, by William Gibson, Michael St. John Smith, Butch Guice, and Tom Palmer (IDW)
  • Briggs Land, by Brian Wood and Mack Chater (Dark Horse)
  • Han Solo, by Marjorie Liu and Mark Brooks (Marvel)
  • Kim and Kim, by Magdalene Visaggio and Eva Cabrera (Black Mask)
  • The Vision, by Tom King and Gabriel Walta (Marvel)

    Best Penciller/Inker or Penciller/Inker Team

  • Mark Brooks, Han Solo (Marvel)
  • Dan Mora, Klaus (BOOM! Studios)
  • Greg Ruth, Indeh (Grand Central Publishing)
  • Francois Schuiten, The Theory of the Grain of Sand (IDW)
  • Fiona Staples, Saga (Image)
  • Brian Stelfreeze, Black Panther (Marvel)
    KOMENTARZE (4)
  • Obcy „Łotra 1”

    2016-07-25 17:15:47

    Choć na San Diego ComicCon zabrakło w tym roku panelu o filmowych „Gwiezdnych Wojnach” (tydzień po Celebration trudno było coś nowego zdradzić, nie irytując bywalców jednej lub drugiej imprezy), ale jeden smaczek ujawniono. Wśród wystawionych kostiumów znalazł się nie pokazywany dotychczas nigdzie wcześniej obcy nazwany Edrio „Two Tubes”. To pilot i najemnik, który lata razem ze swoim bratem Benthiciem, o ile tak to można nazwać. Należą do gatunku, który wykluwa się z jaj. Edrio i Benthic pochodzą z jednego miotu, dzielą też przezwisko. Używają specjalnej aparatury, która pozwala przedstawicielom rasy Tognath oddychać w atmosferze z tlenem. Ich rodzimy świat, Yar Togna został zajęty przez Imperium, obaj zostali uchodźcami, obecnie walczą u boku Sawa Gerrery (Forest Whitaker).



    Tymczasem w „Entertainment Weekly” znalazł się artykuł, w którym Gareth Edwards zdradza sekrety dwóch innych obcych. Pierwszy z nich był w produkcji określany jako „Bigmouth” (wielka gęba), nazywa się Pao. Edwards wspomina, że gdzieś w trakcie projektowania obcych padł pomysł, by mieć jednego, który szeroko rozdziawia paszcze i krzyczy. Tak narodził się Pao. Jest obecnie przywódcą plutonu i zapewne będziemy mieli okazję zobaczyć jak krzyczy otwierając szeroko swe usta. Drugi obcy, to już znany nam Bistan, czyli „Kosmiczna małpa”. Wiemy tylko, że będzie strzelcem na U-Wingu. Nie ma jakiejś ważnej roli do odegrania w filmie, ale podobno mamy go zapamiętać. Pochodzi z nowej rasy, którą nazwano Iakaru.


    KOMENTARZE (16)

    Oficjalne podsumowanie 2015

    2016-01-13 07:26:00 oficjalna

    Oficjalna podsumowała rok 2015. Oto najważniejsze według nich wydarzenia ubiegłego roku.



    „Rebelianci” na Star Wars Celebration
    Czemu akurat „Rebelianci” na tym wspaniałym konwencie z niezapomnianymi panelami o „Rogue One” czy „Przebudzeniu Mocy”? Cóż o „Rebeliantach” i sezonie drugim było tam dużo więcej, a dodatkowo zadebiutował zwiastun drugiej serii i, co ważniejsze, odbyła się uroczysta premiera pierwszego odcinka. Z wszystkim co najistotniejsze, czyli czerwonym dywanem. Zaś relację z Celebration przeczytacie tutaj.



    Koncert „Star Wars” przy okazji SDCC
    Nietypowe rozszerzenie panelu o „Przebudzeniu Mocy” na San Diego Comic Con. Skończyło się koncertem na otwartym powietrzu. Grano oczywiście muzykę Johna Williamsa z „Gwiezdnych Wojen”. Fani zaś zrobili klimat.



    Aplikacja Star Wars
    Wszystkie ważne newsy w jednym miejscu, w komórce (albo smartfonie). Wszystko dzięki oficjalnej aplikacji #StarWarsApp.



    Star Wars Land, Season of the Force w Parkach Disneya
    To już potwierdzone. Na D23 Expo 2015 Bob Iger poinformował, że będzie specjalny park tematyczny Disneya. Powstanie w Anaheim i w Orlando. Będą miały po 14 akrów, więcej niż inne. Dodatkowo w parkach Disneya rozpoczęto „Season of the Force”, czyli dodatkowe atrakcje powiązane też z rozszerzeniem Star Tours o „Przebudzenie Mocy”. Więcej o nowym Star Wars Land przeczytacie tutaj.



    Szczegóły o spin-offach
    Oficjalnie zaprezentowano „Rogue One: A Star Wars Story”. Film Garetha Edwardsa opowie o zdobyciu planów Gwiazdy Śmierci. Pierwsze szczegóły podano na Celebration, kolejne na D-23. Dodatkowo zdradzono, że kolejny samodzielny film opowie historię Hana Solo napisaną przez Lawrence’a Kasdana i jego syna – Jona, a wyreżyserowaną przez Christophera Millera i Phila Lorda.



    Marvel zaczyna nową linię Star Wars
    Zamknęliśmy krąg. Marvel ponownie rozpoczyna komiksowe „Gwiezdne Wojny”. Od stycznia 2015 cały czas można śledzić kolejne serie, koncentrujące się na najbardziej znanych bohaterach sagi.



    Star Wars wraca na konsole
    Gry gwiezndo-wojenne to całkiem pokaźna historia. W tamtym roku pojawiły się dwa ważne tytuły na konsolach następnej generacji. Są to Disney Infinity 3.0 i Star Wars Battlefront. W dodatku po premierze filmu pojawiły się rozszerzenia obu tych gier przenoszące nas w świat „Przebudzenia Mocy”.



    „Przebudzenie Mocy”
    No i oczywiście najważniejsze wydarzenie roku to premiera „Przebudzenia Mocy” J.J. Abramsa. To otwarcie nowej ery „Gwiezdnych Wojen”. Poznajemy nowe postaci, wracają także znane, ale przede wszystkim rozpoczyna się nowa przygoda.

    Warto jeszcze wspomnieć, że Darth Vader w końcu wygrał „This is Madness”.
    KOMENTARZE (6)

    J.J. Abrams nie wyreżyseruje IX Epizodu

    2015-08-12 20:35:53

    W najnowszym wydaniu magazynu „Entertainment Weekly” tematem numeru jest „Przebudzenie Mocy”. W środku znajdziemy między innymi artykuł-wywiad z J.J. Abramsem i Lawrencem Kasdanem, a w nim kilka istotnych informacji także o przyszłych filmach.

    Po pierwsze J.J. Abrams zapytany o szansę wyreżyserowania Epizodu IX powiedział wprost:
    - Nie wyreżyseruję Epizodu IX, choć bardzo mocno zazdroszczę każdemu, kto będzie pracował z grupą tych ludzi przy przyszłych filmach.

    Czy to znaczy, że Abrams nie będzie miał wpływu na dwa kolejne filmy trylogii? Bynajmniej. Sam określił się, że będzie teraz bardziej jak duch Obi-Wana w „Imperium kontratakuje” i „Powrocie Jedi”. W lutym sam poinformował, że zajmie się produkcją dwóch kolejnych części trylogii.

    Dowiedzieliśmy się także, że zarys całej trylogii istniał zanim Rian Johnson przystąpił do pracy. Sam film oczywiście będzie ewoluował, Johnson przy Epizodzie VIII zaczął od miejsca, w którym skończono „Przebudzenie Mocy”. Kierunek jednak pozostanie zachowany. Mało tego ostatnio pojawiły się też plotki, że ten główny zarys ma w sobie dużo elementów napisanych jeszcze przez Michaela Arndta.

    Wygląda na to, że nie tylko Abrams nie wróci na fotel reżyserski przy Epizodzie IX. Małe szanse na to ma także Rian Johnson. Na razie nie wiadomo, kto mógłby przejąć pałeczkę. Oczywiście w mediach wspomina się dość mocno Colina Trevorrowa, którego kandydatura wypłynęła przy okazji Comic-Conu w San Diego. Jednak tu należy zwrócić uwagę, że źródłem informacji jest Umberto Gonzalez, czyli El Mayimbe. Wrzuca on do sieci różne przecieki, ale też masę bzdur. Natomiast wycwanił się w trollowaniu mediów, swoje rewelacje upublicznia w takim momencie, że czasem trudno je zdementować. Tak jak to było ostatnio z Felicity Jones w roli córki Boby Fetta. Umberto w dzień panelu o „Gwiezdnych Wojnach” na Comic-Conie ogłosił, że w trakcie prezentacji wyjdzie Colin Trevorrow i zostanie przedstawiony jako reżyser IX Epizodu. Poszło to w świat. Tuż przed panelem sam zdementował wieść o tym, że Trevorrow się pojawi. Faktycznie nie przyszedł, ale sprawa reżyserii pozostała otwarta. Potem już bez medialnego rozgłosu przyznał, że informację tą dostał od pracownika Lucasfilmu, któremu podobno załatwiał VIPowskie wejściówki na Comic-Con. Zobaczymy zatem, czy przy D23 Expo zostanie ogłoszony kolejny reżyser.
    KOMENTARZE (11)

    Pisarze i śpiewacy, czyli filmowcy po godzinach

    2015-08-11 07:20:01

    Dziś zaczniemy nietypowo. Zazwyczaj nie informujemy o tym, co się dzieje na rynku wydawniczym okołostarwarsowym w USA, ale czasem warto zrobić wyjątek. Gdyż niedawno pojawiły się tam książki dwóch autorów, którzy nie są kojarzeni jako pisarze. To dwaj scenarzyści „Rogue One”.

    „Abomination” to debiutancka powieść Gary’ego Whitty. Została jednocześnie wydana zarówno w miękkiej jak i twardej okładce. Jest to fantasy, połączona trochę z romansem.

    On jest najwspanialszym rycerzem Anglii, tym który ocalił Alfreda Wielkiego i całe królestwo przed inwazją Wikingów. Tym razem musi walczyć z plagą potworów zwanych abominacjami, ale spotyka go los gorszy niż śmierć. Życie w cierpieniu, samotności i pełne wyrzutów sumienia.
    Ona jest młodą i zadziorną wojowniczką, wychowaną przez elitę rycerstwa. Kierowana mrocznym sekretem z przeszłości, sprzeciwia się ojcu i wyrusza w niebezpieczną przygodę, by znaleźć i zbić abominacje. Samotnie.
    Ale gdy zrządzenie losu sprawi, że się spotkają, będą mogli odnaleźć siłę odkupienia, miłości i przebaczenia…

    Żeby było ciekawiej, to drugi scenarzysta, Chris Weitz wydał na dniach swoją drugą powieść. „The New Order” to środkowy tom trylogii Young World. W zeszłym roku debiutował „The Young World”. Cały cykl wpisuje się w popularną ostatnio młodzieżową postapokalispę. Drugi tom jest dostępny obecnie tylko w twardej okładce.

    „The Young World” wprowadza nas w świat opowieści. Po tym jak tajemnicza choroba zebrała ponure żniwo, resztki ludzkości, głównie młodzi ocaleni zebrali się w małe koczujące plemiona. Jefferson, to zdolny przywódca plemienia z Washington Square, a Donna to dziewczyna w której potajemnie się kocha. Daje to nadzieję, na jakąś egzystencję w tym chaosie. Jednak gdy inny członek plemienia odkrywa coś, co mogłoby pokonać tajemniczą chorobę, pięcioro nastolatków wyrusza w niebezpieczną drogę, walcząc z wrogimi gangami, uciekając przed milicją czy jakimiś kultystami, mierząc się z niebezpieczeństwami ukrytymi w metrze, wszystko po to by ocalić ludzkość.



    Drugi tom, „The New Order”, opowiada o dalszych losach Jeffersona i Donny, którzy zostali rozdzieleni. Jefferson powraca do Nowego Jorku z lekarstwem na chorobę, a tymczasem Donna ląduje w Anglii, gdzie odkrywa nowy świat jakiego nawet sobie nie wyobrażała. Tym razem dwójka bohaterów będzie musiała nie tylko znaleźć sposób by do siebie powrócić, ale też muszą powstrzymać niebezpieczeństwo dużo większe niż tajemnicza choroba…

    Skoro już przy książkach i filmowcach jesteśmy, warto wspomnieć jeszcze o jednej powieści. J.J. Abrams wydał ich całkiem sporo, choć raczej są one firmowane jego nazwiskiem niż pisane. Bazują głównie na filmach i serialach, które współtworzył. Ale jest jedna szczególna, również nie napisana do końca przez Abramsa, jednak przede wszystkim nie jest filmowa. Wraz Dougiem Dorstem J.J. przygotował powieść o intrygującym tytule „S.”.

    Jest to historia młodej kobiety, która podnosi książkę zostawioną przez nieznajomego. W środku znajduje jego notatki na marginesach, na które odpowiada, a następnie pozostawia książkę nieznajomemu. Tak rozpoczyna się przedziwna konwersacja.

    Całość jest zrobiona w formacie przypominającym choćby The Jedi Path. W środku znajdziemy fikcyjną powieść „Ship of Theseus”, na marginesach której zapisano inną historię. Póki co wydano to także tylko i wyłącznie w twardej oprawie.

    Zróbmy sobie chwilę odpoczynku od literatury. Ewan McGregor postanowił ponownie spróbować swoich sił w śpiewaniu. Słyszeliśmy go w „Moulin Rouge”, teraz aktor nagrał cover zespołu „Catfish And The Bottleman”. Teledysk do utworu „Hourglass” można obejrzeć poniżej.



    Przechodzimy do wieści wydawniczych z Polski. Ci, którzy czekają na drugi tom „Mongoliady”, której jednym ze współautorów jest Greg Bear muszą uzbroić się w cierpliwość. MAG przesunął ją na przyszły rok. Na razie nie wiadomo dokładnie na kiedy.

    Za to Rebis wydał kolejną pozycję około Diunową. „Droga do Diuny” (The Road to Dune) to wspólne dzieło Briana Herberta, Kevina J. Andersona i Franka Herberta. Zawiera notatki i uwagi oryginalnego autora i ukazuje proces powstawania cyklu. Nie jest to pozycja nowa, w Stanach wyszła w 2005, ale jest to pierwsze polskie wydanie. Podobnie jak pozostałe książki z tego cyklu wydane przez Rebis, tak i tu mamy ilustracje Wojciecha Siudymaka. Tłumaczył Marek Michowski. Cena to 54,90 PLN.

    "Diuna" Franka Herberta jest bestsellerową fantastyczno – naukową powieścią wszechczasów. Ten oto fascynujący tom rzuca światło na godny uwagi rozwój owego przełomowego dzieła.

    Miliony fanów Diuny na całym świecie mogą teraz przeczytać niepublikowane rozdziały i sceny z Diuny i z Mesjasza Diuny, a także korespondencję Franka Herberta ze sławnym wydawcą Johnem Campbellem Młodszym.

    "Droga do Diuny" przedstawia także nowoodkryte dokumenty i rękopisy Franka Herberta, artykuł, który był inspiracją do napisania Diuny oraz Planetę Przyprawy, powieść Briana Herberta i Kevina J. Andersona opartą na szczegółowym zarysie pozostawionym przez Franka Herberta. Ta kolekcja istnych skarbów: esejów, artykułów i utworów beletrystycznych powinna się znaleźć na każdej półce z książkami.


    Na sam koniec jeszcze jedna ciekawostka. Na Comic-Conie w San Diego pojawił się zwiastun serialu „The Shannara Chronicles”, który wyprodukuje MTV na podstawie cyklu powieści Terry’ego Brooksa. Czyli powieściopisarz wchodzący w telewizję.


    KOMENTARZE (0)

    Zdjęcia z planu „Rogue One”?

    2015-07-22 07:16:00

    Zgodnie z tym, co powiedziała Kathleen Kennedy na Comic-Conie w San Diego, zdjęcia do „Rogue One” miały się zacząć za 3 tygodnie (a mówiła to mniej więcej półtorej tygodnia temu). Tak więc liczymy, że pierwszy klaps na planie „Antologii” padnie na początku sierpnia (pewnie w okolicach 3 lub 4). Tym samym potwierdziła też doniesienia Jiny Jay, o których pisaliśmy tutaj.

    Zobaczymy, czy to oznacza, iż w filmie zagrają Forest Whitaker, Diego Luna i inni wymienieni aktorzy. Za to ponownie pojawiają się plotki o Benie Mendelsohnie. Kolejne serwisy donoszą, że jest on bliski podpisania kontraktu. On sam zaś przyznał już nieśmiało, że dobrze to wygląda i jest w miejscu, które idealnie nadawałoby się do „Gwiezdnych Wojen”.

    Tymczasem Donnie Yen wrzucił na swojego facebooka fotkę sugerującą, że zagra w filmie. Jak widać po prawej, znajduje się tam napis „Niech Moc będzie z Tobą”, czyli dość czytelna aluzja. Wiemy, że przynajmniej rozmawia. Czy to będzie „Rogue One” czy Epizod VIII, na razie nie wiadomo. Jeśli pierwotne plotki o tym, iż miałby pojawić się na planie w sierpniu okażą się prawdziwe, to znaczy, że zagra w pierwszej „Antologii”. Ciekawe, czy potencjalny angaż Benico Del Toro/Joaquina Phoenixa faktycznie dotyczy Epizodu VIII, czy może jednak „Rogue One”?

    Powoli ujawniają się sami członkowie ekipy filmowej. Za montaż podobno ma odpowiadać Elliot Graham, który ma na swoim koncie takie obrazy jak: „Obywatel Milk”, „Superman: Powrót”, czy „21” albo „X-Men 2”.

    A teraz porcja bzdur z serwisu Ikwiz. Nadal twierdzą, że mają bardzo dobre źródła i że w filmie pojawi się pewne nawiązanie do EU. Mieliby to być szturmowcy Cienia (Shadow Trooper). Na ile można im wierzyć, trudno stwierdzić. Warto przypomnieć, że wpierw upierali się, że Tatiana Maslany zagra Sabine Wren, potem w mandaloriańską zbroję wkładali Felicity Jones. Jakoby nawet ją przymierzała.

    Wygląda na to, że w temacie rozpoczęcia zdjęć do „Rogue One” pomylił się też serwis Making Star Wars. Teraz donoszą jedną krótką informacje. W nowym filmie mają pojawić się skraplacze wilgoci. To będzie łatwiej sprawdzić.

    Na koniec jeszcze informacja z StarWars7News. Podobno w Cardington, w dawnej bazie RAFu (skończono jej używać do celów militarnych w 1971) powstaje dziwna dekoracja i wszyscy podejrzewają, że to „Gwiezdne Wojny”, czyli właśnie nasza „Antologia”. Jeśli wierzyć doniesieniom Jiny Jay, to zdjęcia na lokacji będą miały miejsca w Wielkiej Brytanii i w Meksyku. Skojarzenia z Yavinem nasuwają się same. Ciekawe, czy zostaną wykorzystane też jakieś pozostałości po Aztekach czy Majach, jak Tikál. Zdjęcia z Shed 2 w Cardington poniżej.



    Swoją drogą, warto przypomnieć, że zdjęcia do „Przebudzenia Mocy” kręcono także w innej dawnej bazie RAFu, czyli w Greenham Common.

    W przyszły piątek na amerykańskie ekrany wchodzi „Mission: Impossible – Rogue Nation”. Zgodnie z umową z Paramountem, od tego momentu Disney i Lucasfilm będą mogły oficjalnie reklamować nowy film. Tak więc liczymy na to, że w pierwszych dniach sierpnia nie tylko rozpoczną się zdjęcia do „Rogue One”, ale też poznamy obsadę. Być może zostanie też upubliczniony teaser z Celebration.
    KOMENTARZE (4)

    O produkcji słów kilka „Przebudzenia Mocy”

    2015-07-18 06:33:27

    „Przebudzenie Mocy” przegrało jedną z batalii na Comic-Conie. Rozgrywała się ona na twitterze. Wygrywał ten film o którym najbardziej ćwierkano. Niestety Epizod VII wylądował dopiero na trzeciej pozycji. Najwięcej tweetowano o drugim „Kosogłosie”. Za nim plasował się „Batman vs. Superman”. Na czwartym i piątym miejscu odpowiednio „Legion samobójców” oraz „Justice League Part I”.

    Przy okazji San Diego Comic-Conu Darren Gilford, jeden z dwóch scenografów „Przebudzenia Mocy” opowiedział też trochę o nowym filmie. W dużej mierze powtarzał się względem tego, co już słyszeliśmy. Że dla niego Rick Carter to chodząca legenda, to Obi-Wan scenografii i tak dalej. Ale zdarzyło mu się też zdradzić przez przypadek coś zupełnie nowego. Wspomniał o używaniu prawdziwej scenografii, modeli ale też malunkach tła, czyli tak zwanego matte paintings. Technika ta w kinie jest wykorzystywana od bardzo dawna, wykorzystuje fakt spłaszczenia obrazu na kliszy, więc odległe tło można sobie namalować, a i tak na ekranie mamy złudzenie przestrzeni. Wykorzystywano to powszechnie w klasycznej trylogii. W przypadku prequeli i obecnego kina nadal się to stosuje, ale już głównie za pomocą komputerów. Tym razem zdaniem Gilforda wymuszono na ILM odgrzebanie starych sprzętów, by dobrze kręcić sceny z malowanymi tłami, zamiast korzystać z grafiki komputerowej.
    Dowiedzieliśmy się jak też początkowo wyglądał podział prac między dwoma scenografami. Darren nadzorował konstrukcje w Londynie, w tym czasie Rick pracował w Los Angeles z J.J. Abramsem, głównie nad elementami fabularnymi i ich wpływem na scenografię. Jednocześnie obaj też prowadzili dział w San Francisco, w siedzibie Lucasfilmu.
    Według Gilforda, J.J. bardzo chciał by produkcja tego filmu była tak bliska klasycznej trylogii jak to tylko możliwe. Abrams jednocześnie czuł, że prequele mają pewne wady, w tym to, że używają praktycznie każdego znanego ludzkości narzędzia grafiki komputerowej. Reżyserowi zależało nie tylko by zrobić kontynuację, ale też nakręcić ten film tak jak klasyczną trylogię, na tyle ile się da. Powodowało to, że gdy musieli podejmować decyzje, Abrams nalegał, aby spróbowali uczynić to analogicznie do tego co tworzono w roku 1977 i by w miarę możliwości starali się stosować te same techniki. To było nie lada wyzwanie, scenografowie czasem musieli odkryć jak budowano makiety kiedyś, bez wszystkich nowoczesnych narzędzi. Starali się wejść w rolę Johna Barry’ego i Normana Reynoldsa. I to podejście obowiązywało w całym procesie twórczym, od scenografii, poprzez statki, obrazy tła czy nawet lokacje.

    Z innych plotek, pojawiła się informacja, że Jessica Henwick („Gra o tron”) gra jedną z pilotek. Podobno jej postać nazywa się Jessika Pava.

    Na koniec jeszcze kilka zdjęć z dokumentu ujawnionego na panelu. Niektóre z nich wymagają szczególnego komentarza.


    Czyżby wielki powrót R2-KT?


    Rick Carter na tle projektów. Tu drobna uwaga, praktycznie wszystkie wyciekły. Żeby nie było niejasności, nikt nie podejrzewa o to Ricka Cartera. Zapewne osoba, która je upubliczniła miała dostęp do tego pomieszczenia.


    Na to zdjęcie warto zwrócić szczególną uwagę. Dlaczego? Ano dlatego, że od kilku dni, niektóre serwisy publikują je pisząc, że tak właśnie wygląda Luke Skywalker (Mark Hamill) w „Przebudzeniu Mocy”. Faktycznie jest to Poe Dameron (czyli Oscar Isaac).


    Czy to jest Maz Kanata? Być może jednak ten koncept wcale nie dotyczy postaci Lupity Nyong’o, a kogoś zupełnie innego.


    A tu podobna maska. Może więc to będzie cała rasa.


    Simon Pegg w kostiumie, bez czegoś na głowie. To potwierdza wcześniejsze doniesienia o tym, że w filmie nie zobaczymy jego twarzy.


    Koncepty. Na zdjęciu po lewej widać Bosska. Niektóre z konceptów przypominają niewykorzystane z „Zemsty Sithów”, zwłaszcza te bazujące na małpach.


    Wygląda na to, że to lot „Sokołem” będzie tą obiecaną sekwencją natywnie IMAXową


    Tę scenę kręcono w okolicy Pinewood, wcześniej widzieliśmy zdjęcia przechodniów


    Warwick Davis i jak twierdzą niektórzy aktor Kiran Shah


    C-3PO z nową ręką


    Kokpit „Sokoła”, Harrison Ford i Daisy Ridley


    Peter Mayhew i Daisy Ridley


    Harrison Ford jako Han Solo


    Adam Driver jako Kylo Ren, scena kręcona w studiu


    Poe Dameron (Oscar Isaac). Tym razem przy jasnym X-Wingu, być może w filmie będzie miał dwa


    Lawrence Kasdan i J.J. Abrams na planie




    Tu mamy przykład jak modele współgrają ze stworzoną scenografią


    I na sam koniec jedna informacja. Do premier Epizodu VII zostało już dokładnie 5 miesięcy!
    KOMENTARZE (19)

    Plotki po panelu

    2015-07-13 07:14:33

    Nie doczekaliśmy się oficjalnego plakatu. Ale nieoficjalny, z samym napisem zawitał już do Polski. Można go oglądać w niektórych kinach.

    Przed samym piątkowym panelem na SDCC dotyczącym „Przebudzenia Mocy” świat obiegła plotka, iż Colin Trevorrow, reżyser „Jurassic World” został zaproszony jako gość na ten panel. Podobno mieli go ogłosić reżyserem IX Epizodu. Nic takiego się jednak nie stało. Zobaczymy z czasem, czy w tej plotce było choć ziarno prawdy.

    Tymczasem wszyscy czekający na panel zostali poczęstowali pączkami zamówionymi przez J.J. Abramsa. Dla przypomnienia, na Celebration Anaheim fani czekający w kolejce dostali pizzę.



    Sam panel oczywiście wciąż można obejrzeć tutaj, natomiast najistotniejsze informacje są poniżej.

    Abrams twierdzi, że obecnie jesteśmy na etapie montażu filmu. Jest już wersja robocza, wciąż poprawiana i udoskonalana. Zdaniem reżysera to raczej niezwykłe w obecnym świecie filmowym, gdyż dziś często data premiery jest ustalona zanim skończy się scenariusz. Tym razem Disney dał im więcej czasu, za co są bardzo wdzięczni, bo mogą ulepszać film. Sam też żartował, iż praca z Johnem Williamsem, Lawrencem Kasdanem czy Kathleen Kennedy to nie jest coś normalnego.



    Oczywiście opowiadano też o efektach praktycznych. CGI będzie, tego się nie da uniknąć. Ale zależało im na tym by było jak najbardziej prawdziwe po to są potrzebne scenografia i rekwizyty. Natomiast stworka określanego jako „bobbajo”, który zresztą został pokazany na panelu, operowało pięć osób.

    Na pytanie o inspirację J.J., twierdzi, że była to przede wszystkim klasyczna trylogia, którą potraktowali jako kanon. Zależało im na tym, by stworzyć jej kontynuację, a obecność Larry’ego Kasdana, który ją napisał bardzo pomogła. Bo Kasdan w każdej chwili był w stanie powiedzieć, co dokładnie myśli lub jak mówi Han Solo. Ale jednocześnie Abrams zauważa, że samo nakręcenie sceny choćby na „Sokole Millennium” wcale nie oznacza, że będzie ona dobra i o tym trzeba pamiętać.

    Larry dodał, jedną rzecz, że trzeba pamiętać iż klasyczną trylogię w dużej mierze stworzył George Lucas i to on jest odpowiedzialny za całe to zamieszanie.

    Padło też pytanie o o obsadzanie azjatyckich aktorów. J.J. Abrams stwierdził, że w „Przebudzeniu Mocy” są tacy. Ale nawet obsadzając główne role, jak Finna czy Rey, nie pisali ich pod kolor skóry. Zależało im na tym, by pokazać świat taki jaki jest, czyli różnorodny, by ludzie mieli swoich reprezentantów, ale przy tym szukali też osób, które odnajdą się w roli. Kathleen Kennedy dodała, że dokładnie to samo podejście przyświeca przy pozostałych filmach „Star Wars”.

    Kennedy potwierdziła też, że VIII i IX Epizod będą bardzo powiązane z „Przebudzeniem Mocy”, bo to dalej będzie ta sama historia. Natomiast „Antologie” będą samodzielnymi filmami. Zauważyła też, że zdjęcia do „Rogue One” Garetha Edwardsa rozpoczną się za jakieś trzy tygodnie, czyli w sierpniu zgodnie z ostatnimi doniesieniami.

    Kolejna ważna informacja, którą zdradził J.J. Abrams to fakt, że pełny zwiastun VII Epizodu zobaczymy jesienią.

    Daisy Ridley wspominała, że trening dla niej i Johna Boyegi był bardzo ciężki, natomiast wybuchy na planie były prawdziwe. Także w znanej już nam ze zwiastuna scenie ucieczki.



    O samej fabule dowiedzieliśmy się niewiele. Najwięcej zdradził Domhnall Gleeson, który wcieli się w rolę generała Huxa, kolejnego złego z brytyjskim akcentem. To on podał, że baza First Order będzie się nazywać Starkiller na cześć oryginalnych scenariuszy Lucasa. Tak tam nazywał się główny bohater.

    Padło też pytanie o obecność Dartha Plagueisa w „Przebudzeniu Mocy”. Tu Abrams i Kasdan bardzo wyraźnie się odcięli od tych pomysłów. Nie ma nic takiego w filmie.



    Na koniec jeszcze jedna plotka. Pierwsza to wypowiedź Daniela Craiga, który tuż przed Comic Conem stwierdził, że Simon Pegg wygaduje bzdury o roli Craiga jako szturmowca. Daniel rzucił tylko, by dziennikarze pogadali z Simonem, bo widocznie o roli szturmowca wie więcej niż sam zainteresowany. Potem dodał, że Pegg tak tylko gada, ponieważ jest zazdrosny o to, że nie ma go w nowych „Gwiezdnych Wojnach”. Tyle, że jak wiemy, Pegg nie tylko był na planie, ale widzieliśmy go już także w kostiumie.
    KOMENTARZE (14)
    Loading..