Okazuje się, że po odejściu Douga Chianga, nie doszło do kolejnych rezygnacji ludzi z jego zespołu. Do pracy powróci między innymi Ian McCaig, a także Erik Tiemens i Ryan Church, a dołączył do niech Feng Zhu, o którym pisaliśmy wcześniej. Najprawdopodobniej przyłączy się też Sang Jun Lee, wcześniej pracujący w ILMie. Kolejnym artystą w ekipie ma być jeszcze TJ Frame, którgo prace możecie oglądać tutaj, szczególnie zaś polecamy tę galerię, sami sprawdźcie dlaczego.
KOMENTARZE (0)

Jakiś czas temu pisaliśmy, ze Doug Chiang zrezygnował z roli głównego artysty koncepcyjnego w Trzecim Epizodzie. Całkiem możliwe, że zastapi go Feng Zhu. Jego dotychczasowe prace możecie podziwiać na jego stronie.
Update, Lord Sidious, 7 listopada
Jak donosi Chucherko, na stronie Feng Zhu, można przeczytać następującą informację:
„Obecnie pracuję nad nowym projektem. To coś, nad czym chciałem pracować od zawsze. To spowoduje, że wejdę do pierwszej ligi w tym przemyśle. Z czasem ten projekt zostanie ogloszony – jest bardzo fajny a ja jestem bardzo szczęśliwy móc być częścią sagi. [-O-]”.

KOMENTARZE (0)

Doug Chiang na swojej stronie napisał niedawno, że bardzo żałuje, ale niestety musiał po trzynastu latach pracy w Lucasfilmie z niej zrezygnować. Siedem z tych 13 lat, Doug poświęcił Gwiezdnym Wojnom, lecz by móc dalej się rozwijać, podjął inną inicjatywę, która trochę kolidowała z Trzecią Częścią. Tymbardziej, że nowe możliwości były tak porywające, iż Doug nie chciał z nich rezygnować. Ale jak zapewnia, ma nadzieję, że znajdzie na tyle czasu, by wykonać choć kilka projektów do E3.
KOMENTARZE (0)

Doug Chiang rozpoczął pracę w Industrial Light & Magic w 1989 roku, gdzie miał znaczący wpływ na powstanie m.in takich filmów jak: Terminator 2, Forrest Gump, Back to the Future II, The Mask... Doug (kierownik artystyczny w ILM) dołączył do ekipy przygotowującej "Mroczne widmo" w 1994 roku, a jego zadaniem była koordynacja prac nad stroną wizualną filmu. Jego ekipa przygotowała tysiące szkiców, makiet, rzeźb, modeli stworów, projektów kostiumów i barwnych rysunków, które pomogły przenieść na ekran wizję George'a Lucasa. Potem oczywiście pracował przy "Ataku klonów".

W styczniu tego roku (o czym pisaliśmy) Doug dołączył do ekipy Westwood Studios, gdzie pracował nad grą komputerową z kategorii Massive Online Multiplayer pod tytułem "Earth and Beyond". Prawdopodobnie Chiang nie powróci do ekipy pracującej przy Epizodzie III. Oto co sam powiedział: Tak, to prawda - zrezygnowałem, żeby pracować nad innym filmem. To była bardzo trudna decyzja, zwłaszcza po 13 latach w firmie. Jednak, jeśli czas mi na to pozwoli to sprubuje wykonać kilka projektów na potrzeby III Epizodu.
KOMENTARZE (1)

Na oficjalnej zadano pytanie Dougowi Chiangowi, w jakim celu dali żagle statkowi hrabiego Dooku, skoro w kosmosie nie ma wiatrów. Natomiast Doug Chiang, projektant wielu lokacji, potworów, stworów oraz statków kosmicznych w Nowej Trylogii, odpowiedział, iż są słoneczne wiatry. Powiedział też, że NASA eksperymentuje z tą technologią od paru dekad (strona NASA o tym eksperymencie – po angielsku – dostępna jest tutaj). Tak więc tym razem pomysł został zaczerpnięty z prawdziwej nauki. Chodzi o to, że podmuchy i wiatry słoneczne, czyli nakierowane cząsteczki pędzą przez kosmos i napędzają przy okazji statek, a właściwie jego żagiel.
Update, 11 sierpnia 2002
Kilka słów komentarza odnośnie całego pomysłu na żagiel 'słoneczny' w jachcie Dooku podesłał nam N`Loriel z Sluis Van, jednej z największych na świecie baz poświęconym statkom kosmicznym z Sagi. Sprawa żagla była też całkiem niedawno poruszana na SWPL. Każdy, kto chociaż w podstawowym stopniu zetknął się z astrofizyka lub związanymi z nią zagadnieniami (jak widać, Doug Chiang nie miał tego szczęścia) wie, że z wiatrem słonecznym nie ma tak dobrze... Owszem, można napędzać nim statki, ale żeby był efektywny, żagiel musi mieć powierzchnie liczona w kilometrach. Mówiąc 'po ludzku', wiatr słoneczny jest zbyt 'rzadki', ma za mały pęd, żeby skutecznie napędzać coś tak małego, jak żagielek Dooku. Zwłaszcza, że Ciemny Jedi podróżuje swoim stateczkiem w przestrzeni międzygwiezdnej (żagle słoneczne 'u nas' wysiadają - przynajmniej tak twierdza teorie - już w okolicach orbity Jowisza. Za daleko od słońca, za mało pędu da się przechwycić.) i w... nadprzestrzeni. Curtis Saxton (znany tu i ówdzie fan GW i równocześnie doktor astrofizyki) w 'Niesamowitych przekrojach' próbował ratować ten mocno poroniony pomysł 'kosmicznej żaglówki' wprowadzając jakieś 'nieznane promieniowanie', które rzekomo jest niewykrywalne i jedynie specjalny materiał, z którego wykonany jest żagiel Dooku, ma magiczna moc przechwytywania go. Aha, pisząc 'wiatr słoneczny' miałem oczywiście na myśli fotony, a nie 'prawdziwy' wiatr słoneczny :). To kolejny dowód, że SW jest w wielu miejscach bliższe fantastyce niż SF.
KOMENTARZE (0)

Na starwars.com w sekcji Ask The LucasFilm Jedi Council pojawiła się odpowiedź na pytanie czy są już prowadzone jakieś prace (szkice) nad Epizodem III. Doug Chiang (Design Director) odpowiedział, że aktualnie nie są jeszcze prowadzone żadne takie prace. Ale być może część projektów (szkice krajobrazów), które stworzono na potrzeby Epizodu II zostaną wykorzastane do Epizodu III.
KOMENTARZE (2)

Earth and Beyond należy do powstającej dopiero kategorii gier określanych jako Massive Online Multiplayer (MOM). Aby pograć w tego typu gry, potrzebny jest bardzo szybki dostęp do Internetu. Earth and Beyond jest/będzie wirtualnym światem stworzonym w przestrzeniach Internetu, który żyć będzie własnym życiem (setki lokacji - planety, księżyce, mgławice, porty kosmiczne czy ogromne stacje kosmiczne, wzorowane może i nawet na Gwieździe Śmierci ;-)... Gra ma nawiązywać do tego co widzieliśmy w Star Trekach, Gwiezdnych Wojnach, Babilon 5 czy innych tego typu filmach/serialach. Producentem tej gry jest firma Westwood, która zaprosiła do współpracy Douga Chiang`a (design director w TPM i AOTC). Doug Chiang będzie dostarczał swoich pomysłów ekipie Earth and Beyond.

Craig Alexander - główny szef odpowiedzialny za powstanie gry powiedział, że wszyscy z zespołu są podekscytowani faktem, że Doug Chiang ma swój udział w pracy nad Earth and Beyond. A Doug udowodnił w takich filmach jak Star Wars TPM czy Powrót do przyszłości 2, że ma fantastyczne pomysły i dlatego nie mogliśmy czekać z podaniem informacji, że pracuje także w naszej ekipie...

Sam Chiang twierdzi, że praca nad Earth and Beyond Online jest dużą przyjemnością i stawia wiele wyzwań. Ponieważ w grze występują trzy rasy, mające odrębną kulturę. Np. wojowniczy Progeni mają wyglądać niebezpiecznie i groźnie...

Jeżeli kogoś interesują informacje odnośnie Earth and Beyond to polecam oficjalną stronę.

Terran Tradesman

Jenquai Explorer

Progen Fighter

KOMENTARZE (0)

Na oficjalnej zaprezentowano projekt nowego Droida Rykszarza RIC-920, którego będzie można zobaczyć w Epizodzie II na Tatooine. Prezentujemy 2 obrazki (szkice): pierwszy i drugi. Warto dodać, że szkice zostały wykonane przez Marca Gabbana, a nad całością czuwał nie kto inny, jak Doug Chiang.
KOMENTARZE (1)

Tak, tak - twórcą Aurry Sing jest właśnie Doug Chiang. Od 1989 roku związany z wytwórnią Industrial Light & Magic i do swoich osiągmięć może zaliczyć pracę przy efektach specjalnych dla takich produkcji jak: Terminator 2, Maska, Forrest Gump, The Doors czy Jumanji, pomijając oczywiście Star Wars. Ma się czym pochwalić, ale wracając do tematu Aurry Sing, postarałem się zebrać część dostępnego materiału i opisać, przedstawić trochę tę postać. Zapraszam tutaj.
Uwaga : SPOILER !!!
KOMENTARZE (1)