W listopadzie 2009 roku na Bastionie ruszyły blogi. Od samego początku nowy „twór” wzbudzał mieszane uczucia wśród użytkowników naszego serwisu. Jedni uważali, że jest to zbędny dodatek inni natomiast z miejsca zaczęli pisać swoje pierwsze notki. W ciągu tych kilku miesięcy od premiery pojawiło się wiele wpisów, z których wybraliśmy dla was te, które są naszym zdaniem najciekawsze oraz z którymi warto się zapoznać, jeśli nie mieliście wcześniej okazji.
Na początek zachęcamy do zapoznania się z wpisem Rusisa oraz wpisem Lorda Sidiousa, z których możecie się dowiedzieć co nieco o samych blogach oraz ich działaniu.
Wśród czterech wpisów, które „popełnił’ Nestor na swoim blogu warto przeczytać wpisy „Do trzech razy sztuka” oraz „10.04.2010”. W pierwszym opowiada o swoim hobby, które miał i które posiada obecnie, drugi natomiast to jego osobiste refleksje dotyczące tragedii, która wydarzyła się 10 kwietnia br.
Mistrz Seller na swoim blogu początkowo skupiał się na opisywaniu swoich wrażeń dotyczących książek, które przeczytał robiąc przy tym ranking najlepszych (rok 2008 i 2009) oraz najgorszych książek. Warto także przeczytać wpis o tym jak wygląda katalogowanie posiadanych przez Mistrza Sellera książek, dzięki czemu wszystkie swoje zbiory ma dokładnie uporządkowane.
Vaknell oraz Kolbuszowski Fanklub SW
Do niespodzianek wśród wpisów na blokowisku można na pewno zaliczyć informację o regularnych spotkaniach kolbuszowskiej grupy fanów, o których możecie przeczytać na blogu Vaknella w tym miejscu.
Oprócz tradycyjnych tekstowych wpisów blog może służyć także jako miejsce gdzie możemy podzielić się z innymi swoją twórczością. Głównie do tego celu swój blog wykorzystuje Heavy Metal Mando, który co jakiś czas publikuje swoje rysunki w kolejnych notkach. Całą jego dotychczasową twórczość znajdziecie w tym miejscu. Ciekawym uatrakcyjnieniem swojego blogu był wpis, na którym umieścił zdjęcia własnej roboty „mando-naleśnika”, przysmaku nie tylko wśród Mandalorian. Wszystkie osoby, które są ciekawe eksperymentów kulinarnych Heavy’ego zapraszamy w to miejsce.
Bastionowe blogi były także miejscem, gdzie wszystkie osoby, które z różnych przyczyn nie mogły uczestniczyć w Dniach Fantastyki we Wrocławiu, mogły na bieżąco śledzić naszą relację z tej imprezy.
Wszystkich, którzy wciąż zastanawiają się czy warto pisać swojego bloga na łamach Bastionu przekonujemy, że naprawdę warto a najciekawsze wpisy mogą liczyć na to, że zostaną opublikowane już w kolejnej odsłonie „Bastionowych blogów”.
Bastionowe Blogowisko
