TWÓJ KOKPIT
0

Stellan Skarsgard :: Newsy

NEWSY (30) TEKSTY (0)

<< POPRZEDNIA    

Nowe zdjęcia z „Cassiana” oraz nowe plotki

2021-02-24 18:10:32

Star Wars Andor


W sieci pojawiają się nowe zdjęcia z planu „Andora”. Cześć z nich dostarczył Bespin Buletin, cześć z konta XRealm Matthews. W tym drugim przypadku autor pisze, że to zdjęcia z planu „Obi-Wana Kenobiego”. Gwoli przypomnienia zdjęcia do tego serialu zaczną się dopiero za jakiś czas i w Los Angeles (o czym pisaliśmy choćby tutaj). Te pochodzą z Wielkiej Brytanii.





Kolejna ciekawostka to na IMDB pojawiła się informacja, iż George Lucas jest autorem scenariuszy do dwóch odcinków. Na razie nie jest ona potwierdzona. Tę bazę może edytować praktycznie każdy, więc mimo iż w sieci piszą, że to potwierdzona informacja na razie lepiej się jeszcze nie nastawiać na taką opcję. Choć może być coś na rzeczy, bowiem Roland D. Moore, czyli jeden z twórców niezrealizowanego „Underworld” w jednym z najnowszych wywiadów wspomniał, że bardzo chętnie wróciłby do „Gwiezdnych Wojen”. Mowa też była o potencjalnym wykorzystaniu części scenariuszu. Na razie jednak to jest tylko i wyłącznie gdybanie. Poczekajmy na potwierdzenie, że George faktycznie ma swój wpływ na serial, jeśli coś takiego miało miejsce.

Natomiast na IMDB pojawiła się jeszcze jedna informacja, która jest bardziej prawdopodobna. Otóż wg nich w serialu ma zagrać Fiona Shaw, czyli ciocia Petunia Dursley z serii „Harry Potter”. Aktorka ta grywa także w brytyjskich serialach, więc jej udział w tym projekcie jest niewykluczony.

Na razie wiemy, iż w „Andorze” zagrają Diego Luna, Denise Gough, Adria Arjona, Genevieve O’Reilly, Stellan Skarsgard oraz Kyle Soller. Alan Tudyk nie pojawi się w pierwszym sezonie.

Zdjęcia do „Andora” trwają. Premiera pierwszego sezonu planowana jest na przyszły rok, oczywiście w Disney+.
KOMENTARZE (9)

Poczekamy na Cassiana i jego serial

2020-09-30 18:44:29

Niedawno pisaliśmy, że Tony Gilroy nie będzie reżyserował żadnego z przeznaczonych mu trzech odcinków serialu o Cassianie Andorze (więcej). Gilroy nadal będzie nadzorował serial, ale to nie jedyna post-COVIDowa zmiana. Wygląda na to, że zdjęcia do serialu potrwają gdzieś do lipca 2021, a co za tym idzie premiera może się przesunąć na 2022.



Wciąż są to informacje niepotwierdzone. Lucasfilm nie wypowiada się w tym temacie, jednak patrząc na to jak wygląda sytuacja z pandemią, wydłużenie zdjęć jest całkiem prawdopodobne. Co więcej zdjęcia będą trwały w bardzo podobnym czasie, co do serialu o Kenobim. To powoduje coś, o czego już wiele razy doświadczyliśmy, przez jakiś czas źródła mogą mieszać oba seriale. Najnowsza odsłona tego mieszania to informacja, że tytuł roboczy serialu o Cassianie to „Pilgrim”. Swoją drogą ten tytuł już słyszeliśmy, ale wówczas miał być to tytuł Kenobiego.

Wciąż czekamy na informację kiedy ruszą zdjęcia na planie serialu. Obecnie zaangażowani są w niego: Diego Luna, Alan Tudyk, Genevieve O'Reilly, Denise Gough, Stellan Skarsgård, Adria Arjona i Kyle Soller.
KOMENTARZE (8)

Genevieve O’Reilly w obsadzie Cassiana

2020-04-25 08:52:02 oficjalna

Oficjalna przemówiła i zaprezentowano czwórkę aktorów, którzy dołączą do Alana Tudyka i Diego Luny w obsadzie serialu o Cassianie Andorze.

Po pierwsze wróci Genevieve O’Reilly w roli Mon Mothmy. Aktorka wcieliła się w tę rolę w „Zemście Sithów”, acz w ostatecznej wersji filmu można ją co najwyżej dostrzec, gdyż jej rola została zmarginalizowana. Potem powróciła do tej roli w „Łotrze 1”.



Do obsady dołączyła także Denise Gough („Colette”, „Anioły w Ameryce”), ponadto oficjalna potwierdziła udział Stellana Skarsgarda i Kyle’a Sollera, o których pisaliśmy w zeszłym tygodniu.

To nie koniec zmian. Tony Gilroy, człowiek, który naprawiał „Łotra 1”, zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami przejmuje serial. Nie tylko napisze go, wyreżyseruje, ale też będzie showrunnerem. Stephen Schiff pozostanie jedynie jednym ze scenarzystów. Oprócz niego scenariusze napiszą: Dan Gilroy („Wolny strzelec”, a prywatnie brat Tony’ego) oraz Beau Willimon („House of Cards”, „Idy marcowe”, „Maria, królowa Szkotów”).

Akcja serialu będzie się dziać 5 lat przed wydarzeniami „Łotra 1”. Pojawi się bezpośrednio na Disney+ w przyszłym roku. Z powodu pandemii nie wiadomo dokładnie kiedy rozpoczną się zdjęcia, a tym samym trudno zgadywać datę premiery. Wcześniej liczyliśmy, że więcej o serialach dowiemy się na Celebration w sierpniu, ale wiele wskazuje na to, że gubernator Kalifornii odwołać tę imprezę. Oficjalnie jeszcze w tym temacie nic nie zostało postanowione.
KOMENTARZE (25)

Stellan Skarsgard i Kyle Soller dołączają do obsady serialu o Cassianie

2020-04-17 07:45:42

Jak donosi Variety do obsady serialu o Cassianie Andorze dołączyli właśnie dwaj aktorzy - Kyle Soller i Stellan Skarsgård. Niestety nie wiadomo, czy będą to występy gościnne, czy obaj dołączą do regularnej obsady.


Stellen Skarsgård i Kyle Soller

Stellen Skarsgård to znany aktor, który w tym roku zdobył Złoty Glob za swój występ w „Czarnobylu”. Ma dość długą i różnorodną biografię. Najbardziej znane filmy w których wystąpił to: „Polowanie na Czerwony Październik”, „Przełamując fale”, „Buntownik z wyboru”, „Amistad”, „Piraci z Karaibów” (2 i 3 część), „Mamma Mia!”, „Dziewczyna z tatuażem”, „Nimfomanka” czy „Człowiek, który zabił Don Kichota”. Wystąpił też w najnowszej „Diunie” w roli barona Harkonnena.

Kyle Soller to bardziej aktor telewizyjny, acz zdarzyło mu się zagrać w kilku filmach – jak „Anna Karenina”, „Brexit”, „Piąta władza” czy „Furia”.

Dodatkowo Variety podało, że Tony Gilroy napisze scenariusz pilota serii. Wcześniej Gilroy zajmował się reżyserią kilku odcinków, został też drugim prowadzącym serial, obok Stephena Schiffy. Na razie w obsadzie potwierdzono jedynie Diego Lunę i Alana Tudyka. Nie wiadomo kiedy ruszą zdjęcia, spodziewane jest opóźnienie ze względu na pandemię. Preprodukcja została obecnie wstrzymana. Premiera jednak wciąż jest planowana w Disney+ na 2021.
KOMENTARZE (4)

Co się kręci?

2012-06-02 14:22:16 różne

Zagra, czy nie zagra - oto jest pytanie. Od chwili, gdy oficjalnie potwierdzono, że Ridley Scott stanie za kamerą sequela Łowcy androidów, nie milknęły spekulacje na temat tego, czy w filmie pojawi się też Harrison Ford. Sam zainteresowany w kilku wywiadach wyrażał chęć udziału w tym projekcie, ale później poinformowano, że w obsadzie powstającego filmie nie ma dla niego miejsca. Teraz wszystko znów odwróciło się o 180 stopni, bowiem Ridley Scott stwierdził, że chciałby, aby Harrison Ford wystąpił w kontynuacji. Reżyser stwierdził, że "byłoby zabawnie" mieć Forda na pokładzie. Podobno rozmowy się już toczą i aktor faktycznie pojawi się w filmie. Nie będzie to jednak pierwszoplanowa rola (główną bohaterką ma być rzekomo kobieta) i nie wiadomo też, czy Ford znów zagra Ricka Deckarda, czy też inną postać. Ostatnio do projektu dołączył kolejny z twórców kultowego oryginału - scenarzysta Hampton Fancher, który ma przygotować skrypt sequela.

Po aktorskiej przerwie, spowodowanej wychowywaniem pierwszego dziecka, do pracy powraca Natalie Portman. Aktorka wystąpi w dwu nowych produkcjach cenionego twórcy amerykańskiego kina artystycznego - Terrence'a Malicka (Badlands, Drzewo życia). W obu filmach partnerował będzie jej Christian Bale. Nic nie wiadomo o szczegółach pierwszego obrazu Knight of Cups, ale drugi z nich, zatytułowany Lawless, opowiadać ma o trójkącie miłosnym na tle sceny muzycznej teksańskiego Austin. Obsada filmu jest zaiste imponująca, bo na ekranie zobaczymy Rooney Marę, Ryana Goslinga, Haley Bennett i Cate Blanchett, no ale twórcy pokroju Malicka się nie odmawia. Ciekawostką jest fakt, że Malick znany z powolnego tempa pracy (od 1969 zrealizował tylko sześć filmów) teraz nie próżnuje - obok filmów z Portman i Bale'em na premierę czeka także jego dramat Into the Wonder z Benem Afleckiem i Rachel McAdams.

Natalie może również wystąpić w... westernie! Co więcej, będzie nie tylko jego gwiazdą, ale także producentką. Obraz Jane Got a Gun ma opowiadać o kobiecie, która z pomocą kochanka szuka morderców męża. Scenariusz pióra Briana Duffielda krążył po Hollywood od jakiegoś czasu i uchodzi za jeden z najlepszych niezrealizowanych skryptów w Fabryce Snów. Film ma wyreżyserować Lynne Ramsay, twórczyni nagradzanego Musimy porozmawiać o Kevinie.

Portman powróci również do roli Jane Foster w kontynuacji Thora, którą dla Marvel Studios reżyseruje Alan Taylor. Ponownie spotkanie Thora (w tej roli oczywiście Chris Hemsworth) i jego ukochanej Jane ma być jednym z najważniejszych wątków filmu. Do swych ról powrócą Tom Hiddleston (Loki), Stellan Skarsgard (dr Selvig), Idris Elba (Heimdall) i Sir Anthony Hopkins (Odyn). Akcja znów rozgrywać się będzie częściowo w Asgardzie, a częściowo na Ziemi. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie głównym przeciwnikiem Thora, ale dwie kwestie są pewne: zagra go Mads Mikkelsen i nie będzie to Thanos (widziany w scenie po napisach końcowych The Avengers) - zaprzeczył temu Kevin Feige z Marvela. Thor 2 ma wejść do kin 15 listopada przyszłego roku i będzie drugim (po sequelu Kapitana Ameryki) obrazem składającym się na fazę drugą w rozwoju Marvel Cinematic Universe. Później premiery będą miały Iron Man 3 i The Incredible Hulk 2 (z Markiem Ruffalo zamiast Edwarda Nortona), zaś zwieńczeniem serii ma być kontynuacja The Avengers.
KOMENTARZE (16)

Co nowego na srebrnym ekranie?

2011-04-29 00:56:47

Dziś na ekrany polskich kin wchodzi najnowsza hollywoodzka superprodukcja z komiksowym herosem z uniwersum Marvela w roli głównej. Tym razem filmowcy wzięli na tapetę Thora (w tej roli Chris Hemsworth), stworzonego przez Stana Lee, Larry'ego Liebera i Jacka Kirby'ego superbohatera, który wzorowany jest na nordyckim bogu. W rolę ukochanej głównego bohatera wcieliła się Natalie Portman. Na ekranie zobaczymy również Toma Hiddlestona, Stellana Skarsgarda, Colma Feore oraz Anthony'ego Hopkinsa w roli Odyna. Na chwilę w filmie pojawia się również Samuel L. Jackson jako agent Nick Fury. Thora wyreżyserował popularny aktor brytyjski Kenneth Branagh (do tej pory znany raczej z adaptacji dzieł Szekspira, niż wysokobudżetowych widowisk) na podstawie scenariusza autorstwa Ashleya Edwarda Millera, Zacka Stentza i Dona Payne'a. Muzykę skomponował Patrick Doyle, a autorem zdjęć jest Hans Zambarloukos.

Thor - syn boga Odyna - zostaje ukarany za swą arogancję wygnaniem z Asgardu i zesłaniem na ziemski padół, gdzie pozbawiony zostaje mocy i pamięci. Tam odnajduje go młoda pani naukowiec (w tej roli Natalie), w której Thor się zakochuje. Wiedzie spokojne życie jako dr Blake, ale gdy odnaleziony zostaje Mjollnir - jego potężny młot - Thor odzyskuje wspomnienia i gotowy jest stanąć do walki z siłami zła.

Zrealizowany w technologii 3D obraz (można oglądać go również w IMAXach) kosztował ok. 150 mln USD i chyba szybko zwróci koszty produkcji, bo widzowie tłumnie ruszyli do kin. Film Branagha spodobał się również krytykom. Na Rotten Tomatoes ma 93% "świeżości" w oparciu o 45 recenzji (średnia ocena 6,7/10). Oddajmy zatem im głos: Branagh wykorzystał cały potencjał CGI, by stworzyć błyszczące powierzchnie oraz rozległe przestrzenie i, chociaż raz, 3D działa jako bonus- Leo Robson, "Financial Times". Na brodę Odyna, oto zwycięzca - David Edwards, "Daily Mirror". To rozrywkowe kino. Solidny film na lato, a Asgard to naprawdę dobra rzecz - Peter Bradshaw, "Guardian".





Temat na forum.
KOMENTARZE (8)

Co się kręci?

2010-04-07 21:38:18 Różne


Kolejną porcję wieści z planów filmowych zdominują dwa nazwiska dobrze znane fanom i fankom Star Wars. Dziś garść informacji o nowych projektach, w których udział biorą Natalie Portman i Keira Knightley. Wielbiciele talentu Harrisona Forda również nie pozostaną zawiedzeni.

W dalszym ciągu trwa postprodukcja nowego filmu Darrena Aronofsky’iego z Natalie Portman w roli głównej -Black Swan (o którym już wspominaliśmy ). Tymczasem w styczniu, na festiwalu filmowym w Sundance odbył się pierwszy seans obrazu pt. „Hesher” Spencera Sussera, w którym również ujrzymy Natalie. Portman wciela się w nim w postać młodej sklepikarki Nicole, która staje się obiektem fascynacji niejakiego Heshera (Joseph Gordon – Levitt), tajemniczego mężczyzny, który jest dręczycielem, a jednocześnie swoistym mentorem chłopaka imieniem T.J. Susser otrzymał za Heshera nominację do Nagrody Jury w Sundance. Oficjalna data premiery nie została jeszcze ustalona. Natalie Portman wystąpi również w nowym obrazie Kennetha Branagha Thor, do którego trwają obecnie zdjęcia. Film ma opowiadać o niepełnosprawnym studencie medycyny, który odkrywa swoje – nieznane mu wcześniej – alter ego, jakim jest nordycki wojownik Thor. Branaghowi udało się zebrać na planie prawdziwy „all-star cast”, bowiem obok Portman w filmie zagrają również sir Anthony Hopkins, Stellan Skarsgard, Idris Elba, Rene Russo oraz Colm Feore. Premiera najwcześniej za dwa lata. W maju (po rocznym poślizgu) czeka nas polska premiera Zakochanego Nowego Jorku, którego jedną z reżyserek jest Natalie. Na planie tej produkcji ponownie spotkali się odtwórcy ról Amidali i Anakina, ponieważ w obsadzie znalazł się również Hayden Christensen. Więcej informacji na temat tego filmu już wkrótce.

Zakończyły się już zdjęcia do nowego filmu w reżyserii Massy Tadjedin zatytułowanego Last Night. W głównej roli zobaczymy w nim Keirę Knightley, którą pamiętamy z roli Sabe w Mrocznym widmie, a także z występów w cyklu Piraci z Karaibów czy też z dramatu Pokuta. W Last Night Keirze partneruje (niezwykle obecnie popularny) gwiazdor Avatara, czyli Sam Worthington. Knightley wciela się kobietę, która podczas służbowego wyjazdu męża spotyka swą dawną miłość. Nazwisko Massy Tadjedin powinno być znane bastionowym kinomanom z thrillera Obłęd (również z Knightley w roli głównej), do którego ta irańska (lecz pracująca w USA) reżyserka napisała scenariusz. Premiera Last Night planowana jest w połowie bieżącego roku. Knightley wystąpi również w London Boulevard, czyli najnowszym filmie Williama Monahana. Jej ekranowym partnerem będzie tym razie Colin Farrell, zaś na ekranie zobaczymy również Raya Winstone’a i Davida Thewlisa. Fabuła ma koncentrować się wokół związku byłego skazańca z osamotnioną aktorką. Obraz przechodzi obecnie przez proces postprodukcji.

Jak głoszą plotki krążące po Hollywood Harrison Ford ma dołączyć do obsady przygotowywanej przez Johna Favreau (Iron Man, Elf, głos Pre Vizsli w jednym z odcinków The Clone Wars) ekranizacji komiksu Freda Van Lente’a Cowboys & Aliens. Jak podaje portal Latino Review po rezygnacji Roberta Downeya Jr. producenci ogłosili, iż obsada powiększy się o „gorące” nazwisko, nie podali jednak dalszych szczegółów. Nazwisko Forda pada w spekulacjach najczęściej. W filmie Favreau ma również wystąpić Daniel Craig, aktualny odtwórca roli Jamesa Bonda.
KOMENTARZE (13)

Gorące letnie ploteczki

2006-07-27 22:50:00

Keira Knightley nie będzie się tłumaczyć!

Keira Knightley nie zamierza tłumaczyć się ze swojej szczupłej figury, która wywołała krytyczne komentarze po londyńskiej premierze filmu "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka".

Aktorka, która pojawiła się na premierze w luźnej złotej sukience podkreślającej jej drobną sylwetkę, zapewnia, że jest zupełnie zdrowa i nie zamierza przepraszać za swój wygląd.

- Bez względu na to, co ludzie myślą o mojej figurze, na pewno się mylą. W Hollywood rzeczywiście najbardziej liczy się wygląd i presja na odchudzanie się jest bardzo mocna, ale ja nie zamierzam przepraszać za swój wygląd. Jestem silna i czuję się dobrze w swoim ciele, więc nic mi nie dolega - podkreśla gwiazda.


Natalie Portman po raz pierwszy nago na ekranie

W dramacie historycznym "Goya's Ghosts" aktorkę będzie można zobaczyć zupełnie nago w scenie tortur. Portman wcieliła się w postać Alicii, muzy Goi, która zostaje oskarżona o herezję.

Aktorka już wcześniej nakręciła sceny, w których występowała bez ubrania, na potrzeby dramatu "Bliżej". Ujęcia te jednak ostatecznie nie trafiły do filmu.

Gwiazda wcześniej wyznała, że nie lubi być uważana za symbol seksu ze względu na rolę w obrazie "Leon Zawodowiec" z 1994 roku. Aktorka przyznała, że źle czuła się ze świadomością, że niektórzy mężczyźni czuli wówczas do niej pociąg, choć była dzieckiem. - Miałam złe doświadczenia z tym filmem - powiedziała aktorka. - Jestem bardzo dumna z niego, ale wtedy to nie było łatwe żyć ze świadomością, że patrzą na mnie w ten sposób.

Portman zakończyła także zdjęcia do "Mr. Magorium's Wonder Emporium", a obecnie pracuje nad "My Blueberry Nights".


Keira Knightley rzuca aktorstwo

Keira Knightley postanowiła rzucić aktorstwo! Jednak jej fani nie powinni się bać. Gwiazda chce zrobić sobie przerwę w pracy, ponieważ obawia się, że nadmiar obowiązków wywoła u niej niechęć do aktorstwa.

Brytyjska piękność, która powróciła niedawno na ekrany w roli Elizabeth Swann w filmie "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka", przyznaje, że stała się pracoholiczką i powinna poświęcać więcej czasu na życie prywatne.

- Wiem, że ostatnio zachowywałam się jak pracoholiczka i nie miałam czasu na nic poza pracą. Teraz zaczęłam się bać, że przebudzę się w wieku 50 lat i będę miała na swoim koncie mnóstwo ról oraz żadnych osobistych przeżyć. Ostatnie pięć lat zlewa się w mojej pamięci w jeden długi rok. Nie potrafiłabym powiedzieć, co robiłam rok temu, a co dwa lata temu. Pamiętam tylko jeden bardzo długi rok na planie zdjęciowym. W pewnym sensie było to cudowne, ponieważ kocham moją pracę, ale obawiam się, że jeżeli nadal utrzymam to tempo, to zacznę nienawidzić tego, co teraz kocham, a nie chcę, aby tak się stało. Myślę, że muszę trochę zwolnić i zacząć normalnie żyć - mówi gwiazda.


Keira Knightley lubi wszystko robić sama

Keira Knightley ma bzika na punkcie kontroli, więc nie zatrudnia zbyt wielu asystentów z obawy, że mogłaby stracić swoją niezależność.

Brytyjska gwiazda niechętnie rezygnuje z kontroli nad własnym życiem i odrzucała już propozycje wielu hollywoodzkich agentów, ponieważ czuła, że mogliby próbować nią rządzić. W odróżnieniu od większości aktorów, 21-letnia Keira pozostaje wierna agentom z Londynu i Los Angeles, którzy pozwalają jej na podejmowanie samodzielnych decyzji.

- Mogłabym zatrudnić kilku znanych agentów, którzy z czasem pozbawiliby mnie kontroli nad moim życiem, a to przecież moje nazwisko i moja kariera, więc muszę mieć na nią wpływ. Jeżeli popełnię błąd, to będzie to wyłącznie mój błąd. Takie jest życie. Być może rzeczywiście mam obsesję na punkcie kontroli, ale dzięki temu cały czas mam kontakt z normalnym światem. Jestem najbardziej zdezorganizowaną osobą na świecie, ale wolę to, niż gdyby ktoś inny miał mną rządzić. To dopiero byłby dramat - wyjaśnia aktorka.


Natalie Portman bardziej żydowska

Natalie Portman chce wychować przyszłe dzieci w judaizmie, ale nie udaje jej się trafić na odpowiedniego partnera.

Aktorka urodziła się w Izraelu, ale jej rodzina wyemigrowała do Ameryki kiedy miała zaledwie trzy lata. Teraz artystka czuje, że jej zainteresowanie religią żydowską słabnie ponieważ żyje z dala od kraju przodków.

- Wychowanie dzieci w judaizmie jest dla mnie bardzo ważne - mówiła Portman. - Ale najważniejsze jest znalezienie kogoś, kto jest dobrym człowiekiem i partnerem. Staję się bardziej żydowska, gdy przebywam w Izraelu.

Ojciec aktorki jest mocno przywiązany do swoich korzeni i stroi sobie zawsze żarty z partnerów córki.

- Opowiada ten głupi dowcip każdemu mojemu chłopakowi, który nie jest Żydem - dodaje gwiazda. - Mówi: "To przecież tylko prosty zabieg".

Natalie Portman zagrała ostatnio w filmach "V jak Vendetta" i "Zakochany Paryż".


Natalie Portman rozebrana? Może w następnym filmie

Wszyscy fani, którzy liczyli na to, iż Natalie Portman rozbierze się przed kamerą na potrzeby swojego najnowszego projektu - dramatu historycznego "Duchy Goi", będą zawiedzeni. Wcześniejsze doniesienia zostały zdementowane przez agenta gwiazdy.

W filmie, opowiadającym o jednym z najwybitniejszych hiszpańskim malarzy i jego muzie Ines (Portman), oskarżonej o herezję, rzeczywiście będzie można obejrzeć scenę tortur i gwałtu głównej kobiecej bohaterki. W ujęciach tych widzowie nie zobaczą jednak nagiego ciała aktorki, tylko jej dublerki.

Przypomnijmy, iż obraz reżyseruje Milos Forman według własnego scenariusza napisanego we współpracy z Jean-Claude'em Carriere'em. Poza Natalie Portman na ekranie zobaczymy Stellan Skarsgard (jako Goya), Javier Bardem (jako brat Lorenzo, propagujący powrót inkwizycji) oraz Randy Quiad (jako król Karol IV).

Film ma trafić na ekrany kin jeszcze w tym roku - w Polsce w listopadzie.


Wygraj kolację z ulubioną gwiazdą

Actors' Fund of America zorganizuje aukcję, w której będzie można kupić m.in. kolację z Liamem Neesonem.

Aukcja odbędzie się pod nazwą "Auction of 1000 Stars". Uzyskane dzięki niej pieniądze pozwolą na sfinansowanie programów i usług oferowanych przez Actors' Fund of America. Począwszy od poniedziałku, uczestnicy aukcji mogą przez dwa tygodnie walczyć o nagrody za pośrednictwem strony internetowej http://www.auctionof1000stars.org./

Oprócz kolacji z Liamem Neesonem i jego żoną, aktorką Natashą Richardson, można bić się o występ na Broadwayu. W grę wchodzą spektakle "Upiór w operze", "Mamma Mia", "Lakier do włosów" i "Chicago". W ramach udziału w "Upiorze...", można będzie uczestniczyć w próbie tańca, pojawić się w pierwszym akcie, zatytułowanym "Hannibal Opera", i wykonać ukłon w stronę publiczności po zakończeniu przedstawienia.

Do innych atrakcji do wygrania należą pobyt na planie opery mydlanej "One Life to Live" i lunch z jej gwiazdą, Robinem Strasserem, bilety na premierę filmu "Factotum" z Mattem Dillonem, kolacja z artystką komediową Kathy Griffin, prywatna lekcja aktorstwa z Lynn Redgrave, oraz lekcja gry na gitarze z Michaelem Cerverisem.


Byle tylko trzymali go z dala od gadów

Przed rozpoczęciem zdjęć do filmu "Snakes On A Plane" Samuel L Jackson dopilnował, aby w jego kontrakcie znalazła się klauzula określająca minimalną odległość, jaka musi go dzielić od wszelkich gadów.

Gwiazdor, który w thrillerze wciela się w postać agenta federalnego podróżującego samolotem pełnym jadowitych węży, nie musiał obawiać się o swoje bezpieczeństwo, ponieważ jego agent dopilnował, aby groźne zwierzęta były trzymane w odległości co najmniej 6 metrów od Jacksona.

- Mój agent uparł się, że w promieniu 6 metrów ode mnie nie może być żadnych węży. Początkowo producenci chcieli wykorzystać w filmie grzechotniki, którym usunięto gruczoły jadowe, ale nie zgodziłem się na to. Właściwie nie boję się węży… Kiedy dorastałem na wsi, to raczej węże miały powody, żeby się nas bać, bo ciągle je goniliśmy. Podczas zdjęć nie miałem żadnych oporów przed dotykaniem węży, a na potrzeby sesji zdjęciowej nawet z nimi pozowałem - wyjaśnia aktor.

KOMENTARZE (0)

Garść newsów filmowych

2006-06-27 21:36:00

Tym razem zaczniemy od smutnej wiadomości.

Zmarł Arthur Widmer, twórca technologii Bluebox

Arthur Widmer, pionier sztuki filmowej, który stworzył efekt blue-screen, zmarł w Los Angeles, mając 92 lata. Blue Screen to podstawowa dziś technika filmowa, w której postacie występują na tle specjalnie rozpiętego niebieskiego ekranu, w miejsce którego później wstawiane jest dowolne tło. Za swoje osiągnięcia otrzymał nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej, Oscara.

Bez użycia efektu niebieskiego ekranu nie powstałoby wiele klasycznych już scen filmowych, a także całych filmów. Wystarczy choćby wspomnieć trylogię "Matrix", czy całą trylogię "Gwiezdnych Wojen", do których zdjęcia kręcone były prawie wyłącznie przy użyciu tej technologii.


Craig, Ryan i McGregor razem w "Ja, Lucyfer"

Daniel Craig, Meg Ryan oraz Ewan McGregor spotkają się na planie filmu pt. "Ja, Lucyfer".

Scenariusz obrazu powstał na motywach powieści Glena Duncana, a jego adaptacją zajął się David Logan. Za kamerą w czasie realizacji filmu stanie Dan Harris, scenarzysta "X-Men 2" i "Supermana: Powrotu" oraz reżyser filmu pt. "Imaginary Heroes".

Głównym bohaterem powieści Duncana jest Lucyfer (Craig), któremu Bóg daje szansę na powrót do Raju, jeśli przez jakiś czas będzie w stanie żyć na Ziemi w ludzkiej postaci. Okazuje się, że życie w XXI wieku na Ziemi może okazać się wielkim wyzwaniem nawet dla samego Księcia Piekieł... McGregor wcieli się tu w postać niezbyt popularnego pisarza, którego ciało Szatan obejmuje w posiadanie.


Spielberg wyrusza w podróż do innego wymiary

Steven Spielberg wyreżyseruje dla studia Paramount Pictures niezatytułowany jeszcze film z gatunku sci-fi. Obraz opowiadać ma historię grupy kosmicznych odkrywców, którzy podróżując przez czarną dziurę przenoszą się do innego wymiaru. Za produkcję obrazu odpowiada Lynda Obst.

Pomysłodawcą fabuły jest ceniony, acz kontrowersyjny fizyk Kip S. Thorne twierdzący, iż czarne dziury nie tylko istnieją, ale jeszcze mogą służyć do podróży w czasie oraz innych wymiarów.

Już teraz wiadomo, że zapowiedziany film powstanie dopiero za kilka lat. Wcześniej Spielberg zamierza zrealizować zapowiadanego od lat "Indianę Jonesa 4" oraz biograficzny film o prezydencie Abrahamie Lincolnie z Liamem Neesonem w roli głównej.


Filmy wszechczasów wg niemieckiej Cinemy

Trylogia "Władca Pierścieni" została uznana za dzieło filmowe wszech czasów. Tak głosowali czytelnicy wydawanego w Monachium pisma "Cinema".

"Władcę Pierścieni" nakręcił Peter Jackson na podstawie sławnej powieści J.R.R. Tolkiena. W ankiecie, mającej wyłonić najlepszy film w historii kinematografii, uczestniczyło 22 tysiące czytelników magazyny "Cinema".

Na miejscach od drugiego do dziesiątego znalazły się takie filmy, jak "Pulp Fiction", "Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły", "Matrix", "Ojciec chrzestny", "Imperium kontratakuje", "Podziemny krąg", "Titanic", "Ojciec chrzestny II" i "Forrest Gump".

Tegoroczny zdobywca Oscara "Miasto gniewu" uplasował się na miejscu 49. Dzieła klasyki filmowej, "Pół żartem pół serio" i "Przeminęło z wiatrem" zajęły miejsca 40. i 41. Film "Harry Potter i Czara Ognia" wylądował na miejscu 55., a na ostatnim, setnym - "Dzień Niepodległości".


Madsen, Hamill, Cook i Dushku przemówią w grze "Yakuza"

Rachael Leigh Cook, Mark Hamill, Michael Madsen, Eliza Dushku i Michael Rosenbaum udzielą głosów głównym bohaterom gry wideo zatytułowanej "Yakuza". Program, który jakis czas temu ukazał się już w Japonii pod tytułem "Ryu ga Gotoku", pozwala graczowi wcielić się w postać gangstera o imieniu Nishiki zdobywającego na ulicach Tokio kolejne szczeble mafijnej kariery.

Gra "Yakuza" powstała w firmie Sega i przeznaczona jest na konsole Playstation 2. Amerykańską premierę programu zapowiedziano na wrzesień tego roku.


RZA kompozytorem "Afro Samurai" Samuela L. Jacksona

Raper RZA ze słynnego składu Wu-Tang Clan skomponuje ścieżkę dźwiękową dla animowanego miniserialu "Afro Samurai". Premierę zapowiedziano na rok 2006.

Serial produkuje Samuel L. Jackson, który udzieli również głosu głównemu bohaterowi. Projekt powstaje we współpracy telewizji Spike TV z japońskim Studiem Gonzo oraz siecią Fuji Television.

"Afro samurai" opowiadał będzie o przygodach czarnoskórego samuraja podróżującego po terenie futurystycznej, ale jednocześnie wciąż feudalnej Japonii. Jego celem jest pomszczenie śmierci ojca.

RZA jest już doświadczonym kompozytorem filmowym. W jego dorobku znajduje się muzyka do takich filmów jak "Kill Bill" Quentina Tarantino, "Ghost Dog: Droga samuraja" Jima Jarmuscha, czy trzecia część "Blade'a" w reżyserii Davida S. Goyera.


Natalie Portman walczy o serce Erica Bany

Natalie Portman i Eric Bana zagrają główne role w filmie "The Other Boleyn Girl". Za kamerą historycznego dramatu, opartego na powieści Philippy Gregory, staje Justin Chadwick.

Akcja obrazu rozgrywać się będzie w XVI wieku. Bohaterkami opowieści będą ambitne siostry Boleyn, Mary i Anne (w tej roli Portman), rywalizujące o serce angielskiego króla Henryka VIII (Bana).

Autorem scenariusza jest Peter Morgan ("The Last King of Scotland"). Produkcją zajmują się Alison Owen i David Thompson. Zdjęcia rozpoczną się we wrześniu i będą kręcone w Europie.

Oryginalnie prawa do adaptacji książki zakupiło studio BBC Films, które w 2003 roku zrealizowało film telewizyjny z Nataschą McElhone w roli głównej.

Portman niedawno zagrała w filmowej adaptacji komiksu "V jak Vendetta", a Banę mogliśmy zobaczyć w "Monachium" Stevena Spielberga. Chadwick jest natomiast autorem obrazu "Bleak House".


Natalie Portman u Stephena Daldry

Natalie Portman jest kandydatką do jednej z głównych ról w ekranizacji powieści Michaela Charona "The Amazing Adventures of Kavalier & Clay".

Tytułowi bohaterowie, Joe Kavalier i Sam Clay, to autorzy komiksu "The Escapist". Superbohater dysponujący nadludzkimi mocami, potrafi wyrwać się z każdego więzienia, walczy też o wolność w imieniu uciskanych i prześladowanych. Pierwsze odcinki "The Escapist" ukazały się w 1940 roku. Zeszyty stały się bestsellerem, który omal nie odebrał palmy pierwszeństwa "Supermanowi". Michaela Chabona za swoją powieść otrzymał Nagrodę Pulitzera.

Informację o tym, że kandydatką do roli w filmie jest Portman podał autor książki. Za kamerą ma stanąć Stephen Daldry.


Profesjonalni piraci: Orlando Bloom i Keira Knightley

Gore Verbinski bardzo chwali sobie ponowną współpracę z Orlando Bloomem i Keirą Knightley, bowiem młodzi aktorzy w ciągu kilku ostatnich lat rozwinęli swoje umiejętności i lepiej zachowują się na planie.

Verbinski po raz pierwszy spotkał się z duetem Bloom-Knightley podczas pracy nad "Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły". Teraz mają już za sobą współpracę nad drugą częścią serii "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka", która właśnie miała w USA uroczystą premierę. Obecnie trwają zdjęcia do trzeciej opowieści "Pirates of the Caribbean: World's End".

- Sądzę, że Kate i Orlando mają już więcej pewności siebie, co zawsze jest przydatne w sytuacjach kiedy naglą terminy i trzeba szybko coś nakręcić lub zmienić rozkład zdjęć - podkreślił reżyser. - Cieszę się również, że mamy w obsadzie weteranów, takich jak Geoffrey Rush, Bill Nighy czy Stellan Skarsgard. Obecność wypróbowanych i doświadczonych specjalistów wpływa na resztę aktorów, którzy się wówczas do nich dostosowują.

Reżyser podkreśla także, że pomimo ogromnego sukcesu pierwszej części, wcale nie było mu łatwiej pracować nad kolejnymi. - Sądzę, że presja bierze się z oczekiwań wobec nas - powiedział Verbinski. - W przypadku pierwszego filmu wszyscy sądzili, że skończy się klapą, a tym razem wszyscy oczekują sukcesu. Od początku jednak wiedziałem, że nam się uda. Kreacja stworzona przez Johnny'ego Deppa jest tym co sprawiło, że film jest oryginalny i ludzie chcą do tego wracać. Przygotowaliśmy nowe atrakcje, więc publiczność powinna być zadowolona.

Na polskie ekrany obraz "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" wejdzie 21 lipca.

KOMENTARZE (0)

Miesięczna spowiedź filmowa

2005-09-28 22:50:00 różne

Merkelson dołącza do Ricci, Jacksona i Timberlake'a

Jak donosi Filmweb.pl:

S. Epatha Merkerson, niedawna laureatka Emmy za film "Lackawanna Blues", wzmocniła obsadę realizowanego przez Paramount filmu "Black Snake Moan". W filmie wystąpią Samuel L. Jackson, Christina Ricci i Justin Timberlake.

Reżyserem będzie Craig Brewer, twórca "Hustle & Flow". Film opowie o nimfomance (Ricci), która musi zostać "wyleczona" ze swojej przypadłości przez starszego od niej czarnoskórego bluesmana (Jackson).

Zdjęcia trwają od tego lata w amerykańskim Memphis. Produkcją "Black Snake Moan" zajmują się John Singleton (reżyser filmu "Shaft") i Stephanie Allain ("Hustle & Flow").


"Duchy Goyi" według Milosa Formana

Jak donosi Onet.pl:

Czesko-amerykański reżyser filmowy Milos Forman zamierza zainwestować 360 tys. dolarów w odnowienie fasady pałacu w Madrycie, aby kręcić tam swój najnowszy film - historyczny dramat z przełomu XVIII/XIX wieku - "Duchy Goyi".

Forman, którego film "Lot nad kukułczym gniazdem" z 1975 roku zgarnął pięć głównych Oskarów, rozpoczął we wrześniu zdjęcia do nowego obrazu.

"Duchy Goyi" opowiadają historię widzianą oczyma słynnego hiszpańskiego malarza, w którego w filmie wcieli się szwedzki aktor Stellan Skarsgard. Jako muza Goyi wystąpi amerykańska aktorka Natalie Portman, a hiszpański aktor Javier Bardem wcieli się w rolę potężnego zakonnika, brata Lorenzo.

Akcja filmu dzieje się w czasach niepokojów i historycznych zmian, kiedy hiszpańska inkwizycja zbliżała się ku końcowi swojej działalności.

Do zdjęć Forman wybrał XVIII-wieczny pałac Infanta don Luisa, położony na madryckim przedmieściu Boadilla del Monte.


Muzyka do "Wspomnień gejszy " już w listopadzie

Jak donosi Onet.pl:

Jedna na najbardziej wyczekiwanych ścieżek dźwiękowych roku ukaże się 22 listopada.

"Wspomnienia gejszy" (polski tytuł nie jest jeszcze oficjalny) Roba Marshalla to ekranizacja głośnej powieści Arthura Goldena. Główną bohaterką jest Sayuri, córka rybaka z małej wioski, która trafia do szkoły dla gejsz. Życie tu nie jest łatwe, a dziewczyna musi przejść nie tylko przez kolejne etapy wtajemniczenia, ale i stawić czoła zazdrosnym rywalkom. Upokorzenia i trud zostaną jednak w końcu nagrodzone, a ona sama stanie się najsłynniejszą gejszą w Japonii. W głównych rolach zobaczyć będzie można Zhang Ziyi, Michelle Yeoh, Gong Li oraz Koji Yakusho.

Na ścieżce dźwiękowej, przygotowanej przez Johna Williamsa, usłyszymy wielu wybitnych instrumentalistów, w tym wiolonczelistę Yo-Yo Ma i skrzypka Itzhaka Perlmana - obaj kilkakrotnie już współpracowali z Williamsem. Pojawi się także tradycyjny smyczkowy instrument z Japoni - koto.

Płyta wyprzedzi premierę filmu o miesiąc.


Christopher Lee i Mikołaj Grabowski o papieżu

Jak donosi Onet.pl:

Dyrektor Starego Teatru, Mikołaj Grabowski, wygrał casting na rolę przyszłego papieża we włosko-amerykańsko-polskim filmie o Janie Pawle II.

Propozycję wzięcia udziału w castingu Mikołaj Grabowski otrzymał w ubiegłą sobotę. We wtorek musiał dosłać kierownictwu produkcji kilka zdjęć. W końcu zapadł werdykt, iż zagra Josepha Ratzingera. Oprócz niego do roli rozważano kilku Niemców i Anglika.

Film będzie nosił tytuł "Pope John Paul II". W rolę Papieża - Polaka wcieli się Jon Voight. W pozostałych rolach ujrzeć będzie można Cary'ego Elwesa (jako młodego Karola Wojtyłę), Charlesa Dance'a i Fabrizio Bucciego oraz Christophera Lee (jako kardynała Wyszyńskiego). Z polskich twórców, oprócz Grabowskiego, grają Robert Gonera i Krzysztof Pieczyński.

Za reżyserię odpowiada John Kent Harrison. Film jest realizowany głównie z myślą o małym ekranie. Za jego produkcję odpowiadają włoska telewizja RAI, amerykańska CBS i TVP. W Polsce zrealizowano 19 dni zdjęciowych. 6 września ekipa przeniosła się do Rzymu, gdzie dziś leci także Mikołaj Grabowski. Prace mają zostać ukończone 12 października.

Premiera przewidziana jest na 27 listopada w amerykańskiej sieci CBS. W Polsce obraz będzie można zobaczyć w kinach od początku przyszłego roku.

KOMENTARZE (0)

Plotki ze Starwarsówka

2005-03-23 17:11:00 Onet.pl

To przeklęte Hollywood

Szkocki aktor Ewan McGregor jest oburzony działaniami Hollywood, które zagarnia najlepszych europejskich reżyserów, po czym uniemożliwia im robienie tego, w czym są najlepsi.

Gwiazdor uważa, że stosowane w Fabryce Snów praktyki niszczą tak utalentowanych filmowców, jak duński reżyser Ole Bornedal uniemożliwiając im realizowanie oryginalnych projektów.

"Hollywood błyskawicznie wyłapuje obiecujących i modnych filmowców. Kiedy ktoś odnosi sukcesy w Europie, natychmiast otrzymuje propozycję z Ameryki, ale po przyjeździe tutaj odkrywa, że nie może robić tego, co przyniosło mu sławę. Mam na myśli faceta, który nakręcił film 'Nocna straż'. Duńska wersja była fantastyczna - dziwna i przerażająca - a remake Miramaxu był tylko nijaki i dziwaczny, bo szefowie wytwórni zaczęli się wtrącać w jego pracę i pousuwali ze scenariusza wszystkie ciekawe wątki" - twierdzi McGregor.


Dzięki językowi stała się ich ulubienicą

Podczas zdjęć do filmu "V For Vendetta" w Berlinie Natalie Portman szybko zyskała sympatię niemieckiej ekipy rozmawiając płynnie po niemiecku.

W przeciwieństwie do większości aktorów, którzy znają jedynie angielski, uzdolniona językowo Portman bardzo szybko zaczęła porozumiewać się z niemieckimi technikami w ich ojczystym języku.

"Pewnego dnia po prostu zjawiła się na planie i zaczęła rozmawiać z Niemcami po niemiecku. Dzięki temu bardzo szybko stała się ich ulubienicą" - opowiada pracownik ekipy filmowej.

23-letnia gwiazda jest absolwentką prestiżowego amerykańskiego uniwersytetu Harvarda i płynnie posługuje się językiem hebrajskim, francuskim, japońskim i niemieckim.

"V For Vendetta" to kolejny film pokazujący, jak wyglądałby świat, gdyby II Wojnę Światową wygrała armia Hitlera.


Dawno nie było nic o naszej ulubionej królowej plotek, Keirze Knightley. Nadrabiamy zaległości.

Piraci z Karaibów w rejsie dookoła świata

Gwiazdy filmu "Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły" Johnny Depp, Orlando Bloom i Keira Knightley wezmą udział w prawdziwych regatach.

Depp, Bloom i Knightley zgłosili się do udziału w regatach dookoła świata. Gwiazdy filmowe najpierw przejdą szkolenie w Portsmouth. A następnie w listopadzie wyruszą do wyścigu organizowanego przez firmę Volvo. Aktorzy będą pomagać załodze na okręcie o imieniu "Czarna perła".

Przypomnijmy, że w tej chwili trwają zdjęcia do kontynuacji filmu o piratach. Obraz zatytułowany "Dead Man's Chest" pojawi się w kinach w 2006 roku. Grają w nim, oprócz Depp, Blooma i Knightley także Stellan Skarsgard, Naomie Harris, Martin Klebba, Barry McEvoy i Alex Norton. Reżyseruje Gore Verbinski.

KOMENTARZE (0)

Keira obawia się własnego lenistwa

2004-03-13 11:13:00 Film.gery.pl

Keira Knightley nie chciała zatrudniać asystentki, ponieważ obawia się własnego lenistwa. Co więcej, 18-letnia aktorka nie przepada za swoim nowym wizerunkiem.

Aktorka przyznaje, że w niektóre poranki ciężko jej wygramolić się z łóżka, jeżeli nie musi pracować, więc zatrudnienie asystentki mogłoby jeszcze bardziej pogłębić jej lenistwo.

"Gdybym miała asystentkę, to moje dojrzewanie zatrzymałoby się na 18 roku życia, a tego nie chcę. Jestem największym leniem na świecie i z pewnością nie chciałoby mi się już nic robić." - wyjaśnia aktorka.

Gwiazda filmu "Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły" powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Vanity Fair", że niechęć do zatrudniania asystentki jest jednym z powodów, dla których nie zdecydowałaby się nigdy na przeprowadzkę do Los Angeles.

"Nie zniosłabym odrzucenia. Chodząc po Los Angeles widzi się tych wszystkich doskonałych ludzi i chciałoby się wyglądać tak, jak oni. Myślę, że zanim tam pojadę, muszę być znacznie silniejsza psychicznie." - tłumaczy młoda aktorka.

Co więcej, Keira Knightley nie przepada za swoim nowym wizerunkiem. 18-letnia aktorka przygotowując się do roli Ginewry w filmie "Król Artur" spędziła trzy miesiące na siłowni.

"Widziałam już pierwsze zdjęcia" - mówi Knightley. "Jestem naprawdę duża. Widać każdy mój mięsień. Szczerze mówiąc czuje się dość dziwnie bo to zupełnie nie jestem ja."

Młoda aktorka ćwiczyła pod kontrolą Eda Chow, który wcześniej przygotowywał do roli Lary Croft Angelinę Jolie.

Nowa produkcja Jerry'ego Bruckheimera, "Król Artur" zadebiutuje w kinach w lipcu tego roku. W filmie wyreżyserowanym przez Antoine'a Fuqua zagrali oprócz Keiry Knightley Clive Owen, Stephen Dillane, Ioan Gruffudd, Stellan Skarsgard i Ray Winstone.

KOMENTARZE (3)

Keira Knightley i Joel Edgerton w jednym filmie?

2003-05-13 21:32:00 Stopklatka

Keira Knightley, która w TPM zagrała Sabe – fałszywą królową, coraz staranniej rozwija swą karierę. Ostatnio stała się główną gwiazdą filmu Bend It like Beckham a niebawem pojawi się w filmie Piraci z Karaibów. W dalszej przyszłości może zagra w Parku Jurajskim 4. Ale już teraz podpisała kontrakt na kolejną rolę. Ma zagrać Ginewrę w kolejnej wersji legendy o królu Arthurze i rycerzach Okrągłego Stołu. Film pt. „King Arthur” będzie wyprodukowany przez Jerry’ego Bruckheimera, a reżyserować będzie Antoine Fuqua. W roli rycerzy mają wystąpić Ray Winstone, Hugh Dancy, Til Schweiger, Madz Mikkelson oraz Charlie Criptmiles, a także Clive Owen jako Król i Stephen Dillane jako Merlin. Ale to nie wszystko. O posady kolejnych rycerzy starają się Stellan Skarsgard i Joel Edgerton, czyli nie kto inny jak Owen Lars z AOTC.
Sam film zgodnie z zapowiedziami twórców, będzie opowieścią przedstawiającą "prawdziwą historię króla Artura i rycerzy okrągłego stołu", która bardziej skupiała się będzie na prawdzie historycznej, niż na mitach, legendach i baśniach. Realizatorzy chcą przeanalizować polityczną sytuację Anglii w momencie sprawowania władzy przez Artura.
KOMENTARZE (0)

Neeson rezygnuje ...

2002-09-03 22:00:00 Zap2it.Com

Jak donosi portal Zap2it.Com, jak i inne żródła, Liam Neeson wycofał się z pracy nad kolejnym filmem. Liam zrezygnował z udziału w filmie pt "Exorcist: The Beginning"- prequelu do „Egzorcysty”- na kilka miesięcy przed rozpoczęciem zdjęć. Neeson`a zastąpił szwedzki aktor – Stellan Skarsgard. Według doniesień The Hollywood Reporter, Liam Neeson wycofał się z pracy nad filmem ze względu na problemy z terminami. Prace nad "Exorcist: The Beginning" miały ruszyć w listopadzie. Reżyserem kolejnej części „Egzorcysty” ma być Paul Schrader, natomiast w postać Ojca Merrin`a ma się wcielić wspomniany już Skarsgard. Fabuła filmu ma dotyczyć pracy Ojca Merrin`a w powojennej Afryce oraz jego pierwszego spotkania z Szatanem , podczas którego Merrin traci wiarę w Boga i musi walczyć aby ją odzyskać.
KOMENTARZE (0)
Loading..