TWÓJ KOKPIT
0

Tiya Sircar :: Newsy

NEWSY (36) TEKSTY (0)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

"Rebels Recon" - "Zero Hour"

2017-03-26 09:46:22 YouTube

Za nami już finał trzeciego sezonu "Rebeliantów", czyli epizod "Zero Hour". Ponieważ to ostatni odcinek, poniżej umieszczamy powiązany z nim "Rebels Recon". Oczywiście jeśli jeszcze nie oglądaliście, liczcie się ze spoilerami.



Jedną z gwiazd tego odcinka jest niewątpliwie Bendu - zdaniem Carrie Beck on tak naprawdę nie reprezentuje tego, co pomiędzy cieniem a światłem, on "po prostu istnieje". Jest siłą natury, a więc nie musi opowiadać się po żadnej ze stron, bo to ludzkie wymysły. Filoni dodaje, że ostatecznym celem stworzenia jest sen, a ciągle ktoś mu w tym przeszkadza. Problemy naszych bohaterów są dla niego błahostką i nie chce o nich słuchać. Ale w serialu potrzebna była taka postać, bo popycha wszystkich do przodu, w tym też Thrawna. Wielkim wyzwaniem dla animatora Joela Arona było stworzenie jego burzowej formy. Dave pokazał mu zdjęcie słońca przebijającego się przez chmury, stąd też wziął się pomysł na to, by oczy istoty je przypominały. Kilian Plunkett dodaje, że Bendu ma nawiązywać do lat osiemdziesiątych, stąd burzowa forma powinna budzić skojarzenia z filmami o potworach, na przykład z "Pogromcami duchów", "Duchem" czy "Bliskimi spotkaniami". Aron wziął się do zadania swą starą metodą malowania, a potem ożywiania obrazów w animacji.

Andi pyta jakie wyzwania stawia pisanie postaci Thrawna, skoro mamy wśród widzów sporo dzieci. Zdaniem Filoniego najmłodsi mogą nie zrozumieć wszystkiego, co mówi admirał, ale pojmują jego intencje dzięki grze aktorskiej Larsa Mikkelsena. A Gilroy twierdzi, że serial nie jest dla dzieci, tylko dla wszystkich. Podczas tworzenia Chissa ekipa starała się odtworzyć jego książkowy pierwowzór, co zdaniem Henry'ego może skłonić młodziki do sięgnięcia po powieści. Hidalgo dodaje, że wedle Timonthy'ego Zahna "Thrawn gra po obu stronach szachownicy", toteż starali się wcielić słowa pisarza w życie w serialu - a ten odcinek jest zakończeniem konkretnej partii szachów. Bendu, umierając (?), mówi słowa: "widzę twą porażkę niczym wiele ramion sięgających ku tobie w zimnych objęciach". Zdaniem Gilroya stworzenie instynktownie wyczuwa jaki koniec spotka admirała, a Filoni zadaje pytanie czy te słowa należy rozumieć dosłownie czy nie. Może i Chiss wygrał, ale pokazał swą słabość - Dave nie jest pewien, czy jest ona widoczna, czy nie, lecz nie chce podpowiedzieć co to może być, zatem to my musimy się pozastanawiać.

"Rebelianci" i "Łotr" byli w produkcji mniej więcej w tym samym czasie, a więc dlatego mamy w serialu szturmowców śmierci. W filmie jednak można sobie pozwalać na szybkie i częste wprowadzanie zmian, w animacji niekoniecznie, dlatego oba wcielenia tych żołnierzy nieco się różnią. Filoni dyskutował z Grupą Opowieści, która doszła do wniosku, że Thrawn byłby typem oficera, który zabierałby ich ze sobą na pole bitwy. W sezonie czwartym będzie więcej nawiązań do "Łotra".

Podczas tworzenia największej jak do tej pory sceny walki w kosmosie załoga wykorzystała wiele sztuczek - na ekranie widać wiele, choć tak naprawdę jednostek nie ma dużo. Eksplozje są wzorowane oczywiście na tych z oryginalnej trylogii.

Chopper ma pomysł na - a jakże - spinoff o nim samym, a Andi zadaje Pablowi pytanie, które brzmi: kogo miał na myśli Obi-Wan, gdy była mowa o Wybrańcu? Kenobi mówił o Luke'u, ale to jego zdanie. Jeśli obejrzy się filmy, to widać, że Jedi pokłada całą wiarę w młodym Skywalkerze. Anakina zostawił na Mustafarze i nie sądził, że pewnego dnia zostanie odkupiony. Młodzieniec sądzi inaczej i to "czyni Luke'a Lukiem".

No to czego wyczekiwać w sezonie czwartym? Będzie epicko - animatorzy wypróbowują nowe techniki, które mają pięknie wyglądać. Zobaczymy wiele nowych twarzy oraz ukochanych starych. Lothal jest nadal ważny dla naszych bohaterów, dlatego ten wątek jeszcze się nie skończył. Po porażce z finału będziemy świadkami jak nasza ekipa podnosi się z kolan i dalej walczy. Dowiemy się więcej o spięciach na linii Mon Mothma - Saw Gerrera. "Może, może, może zobaczycie X-winga", mówi Filoni (a "może" znaczy "na pewno", bo producent już o tym wspominał). Polecimy na Mandalorę i w jakiś sposób serial dokończy "The Clone Wars".

Na koniec nie mamy co prawda klipu promocyjnego, ale jedną pracę koncepcyjną przedstawiającą porozrzucane mandaloriańskie hełmy należące do zwolenników klanu Wren, w tym ten, który nosił Fenn Rau. Co to może oznaczać? Mamy kilka miesięcy na spekulacje.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (18)

Czwarty sezon "Rebeliantów" oficjalnie zapowiedziany

2017-03-04 07:41:56 Starwars.com



Dla fanów śledzących newsy z "Rebels" nie jest to nowość, ale przynajmniej mamy oficjalne potwierdzenie: serial powróci wraz z czwartym sezonem. Ma on zadebiutować "później tego roku" i jest obecnie w produkcji. Dowiemy się więcej na Celebration, które już za nieco ponad miesiąc. Poniżej informacja ze Starwars.com:

W "Star Wars Rebels", umieszczonych pomiędzy wydarzeniami "Zemsty Sithów" a "Nowej nadziei", gra załoga nowych bohaterów, ikony "Gwiezdnych Wojen" takie jak Darth Vader, Yoda i księżniczka Leia oraz ulubieńcy fanów z "The Clone Wars", czyli Ahsoka Tano i kapitan Rex. Serial obecnie jest w trakcie ekscytującego sezonu trzeciego, w którym przedstawiono niebezpiecznego złoczyńcę, wielkiego admirała Thrawna, bezpośrednie nawiązanie do "Łotra Jeden" w postaci Sawa Gerrery, a także legendarnego Maula, który wyrusza, aby dokonać ostatecznej zemsty. Wśród utalentowanych aktorów znajdują się: Freddie Prinze Jr. jako Kanan, Vanessa Marshall jako Hera, Steve Blum jako Zeb, Tiya Sircar jako Sabine, Taylor Gray jako Ezra, Dee Bradley Baker jako kapitan Rex, David Oyelowo jako Agent Kallus, Forest Whitaker jako Saw Gerrera, Sam Witwer jako Maul, Tom Baker jako Bendu oraz Lars Mikkelsen jako wielki admirał Thrawn. Fani mogą oczekiwać większej ilości szczegółów na Celebration w Oralndo w kwietniu!
KOMENTARZE (26)

"Rebels" #48 w USA

2017-02-24 09:49:16 Różne

Jutro wieczorem na stacji Disney XD w USA zadebiutuje kolejny odcinek serialu "Star Wars: Rebelianci", czyli "Through Imperial Eyes". Poniżej opis i fragmenty, a obrazki można pooglądać na ComicBook. W dalszej części newsa liczcie się ze sporymi spoilerami, jeśli nie oglądaliście ostatnich dwóch odcinków.

Obawiając się, że tożsamość rebelianckiego szpiega wkrótce zostanie odkryta przez Imperium, buntownicy szykują plan, aby uchronić go przed złapaniem.





W najnowszym "Reconie" Tiya zdradza, że nagrywała w studiu z innymi Wrenami, więc miała okazję poznać swoją "matkę" i "brata". Rodzina ta przeżywała ciężkie czasy, gdyż Imperium przejęło władzę i wszędzie powsadzało ludzi pokroju Gara Saxona. Dlatego właśnie ich zbroje są szare, co symbolizuje poddanie. Starają się jednak odzyskać godność i wpływy. Co ciekawe, to Ursa jest z klanu Wren - ojciec wżenił się w tę rodzinę, gdyż była potężniejsza od jego rodu. Krownest to jedna z tysiąca planet Mandalorian oraz bastion Wrenów - sami z Mandalory nie pochodzą, raczej zostali "podbici" przez tamtejszą kulturę.

Śmierć Saxona wytworzyła próżnię na szczeblach władzy i Ursa zdała sobie sprawę, że to szansa na odzyskanie wpływów. Część planet to zaakceptuje, bo to pokaz siły, lecz znowu doprowadzi to do wojny domowej. W przyszłości jeszcze do tego dojdziemy.

Zdaniem Tiyi życie Ezry będzie nieco łatwiejsze po odejściu Sabine, bo dziewczyna skończy mu dokuczać. Dla załogi rodzina jest najważniejsza, dlatego żadne z nich nie będzie kwestionować jej decyzji o pozostaniu w domu.

Chopper próbuje przekonać pracowników Lucasfilmu do stworzenia sequela "Łotra", a Pablo odpowiada na kolejne pytanie (zwróćcie uwagę na jego kurtkę z rzymską ósemką), które brzmi: skąd Kanan wiedział o znaczeniu mrocznego miecza, skoro Sabine mu nie powiedziała? Odpowiedź jest prosta: to tak sławny przedmiot, że uczono o nim w Świątyni na lekcjach historii.

Filoni sporo się rozgadał po ostatnim odcinku. W wywiadzie dla Nerdist zauważył, że w "Gwiezdnych Wojach" bardzo często można znaleźć odniesienia do prawdziwego życia. Gdy wraca się do rodzinnego miasta po dłuższym czasie, to jest to ciężkie, a często rodzina nie jest w stanie poznać powracającego dziecka. Sabine dodatkowo martwiła się o sytuację polityczną, bo wiedziała, że gdy zjawi się na Krownesćie, to na planecie zawrze. Przedstawienie w serialu Ursy - matki - było ciekawą możliwością pokazania tego typu postaci zamiast tradycyjnego ojca. Dave chciał jednak, aby jej cechy - na przykład swoiste zimno i stanowczość - przeciwstawiały się typowemu obrazowi żeńskiego rodzica.

Jeśli chodzi o ich zbroje, to pod względem projektu przypominają pancerz Sabine, ale są szare, pozbawione życia, jak zresztą było wspomniane w "Reconie". Ci Mando nie ryzykują tak jak ona. Imperium zakuło ich w symboliczne kajdany i muszą z nimi żyć. Przez to stali się słabi, choć nie zdają sobie z tego sprawy. Źródłem ich słabości jest układ z Imperium - myśleli, że zapewni im to stabilizację, lecz rząd nie dba ani o nich, ani o ich tradycje.



Przyniesienie mrocznego miecza do Wrenów nie oznacza, że zaraz wszyscy dołączą do rebelii, ale to wydarzenie otworzyło pewne drzwi, bo ta broń stanowi symbol. Twórcy zaczęli o tym myśleć już w chwili, gdy zdecydowali się na wprowadzenie Maula do serialu i musieli wrócić do TCW i przypomnieć sobie, gdzie zostało ostrze. Potem narodził się pomysł, by połączyć ten wątek z Sabine i tak powstał "Trials of the Darksaber" - odcinek niemalże w całości poświęcony na trening, który Filoni od dawna chciał zrobić.

Producent parę razy już wspominał, że ma rozrysowaną strukturę Mando na białej tablicy. Co ciekawe, ma też tam opis czasów przed TCW. Zaczyna się od upadku ostatniego Mandalora przed Satine, potem następują jej rządy, aż do przewrotu Maula i końca wojen klonów, gdy władzę na krótko przejęła Bo-Katan - do czasu, gdy nadeszło Imperium.

W rozmowie z ComicBook poruszył temat odchodzącej Sabine. Tego nie było początkowo w planach, ale gdy nadarzyła się okazja, postanowili ją wykorzystać. Już w TCW Filoni nauczył się, że czasem lepiej jest dać postaci odjeść, jak to było w przypadku Ahsoki. Oczywiście nie było to łatwe, ale dzięki temu to mocno poszerza horyzonty. Poza tym dziewczyna dopiero co wróciła do rodziny, a dodatkowo jej przybycie zdestabilizowało równowagę polityczną Mandalorian, więc Sabine czuje się odpowiedzialna. To jednocześnie pokazuje jak bardzo dojrzała. Kanan jest z niej dumny, choć może tego nie mówić na głos.

Czy jeszcze ją zobaczymy? Filoni, jak to Filoni, na początku bezpośredniej odpowiedzi dać nie chciał, ale zaznaczył, że sprowadzał bohaterów z jeszcze większych głębin - wystarczy spojrzeć na Maula. Ostatecznie stwierdził, że nie chce jej fanów przyprawiać o atak serca, więc owszem - jeszcze ją zobaczymy.

Aby już ostatecznie zostawić temat Mando - producent odniósł się jeszcze do wzmianki o wojnie pomiędzy Jedi a Mandalorianami w odcinku "Trials of the Darksaber". Oczywiście sam pomysł wziął się z "Knights of the Old Republic" i mediom towarzyszącym grze, ale w nowym kanonie konflikt ten jest nieco inny. To właśnie dzięki niemu mieszkańcy Mandalory wymyślili swe charakterystyczne zbroje. Gdy starli się z istotami władającymi Mocą, musieli sobie jakoś z tym poradzić, stąd powstał pancerz i cały arsenał. Dave lubi te gry, a poza tym zawsze stara się czerpać z Legend, gdy tylko może.



Przechodząc do innej kwestii: Filoni wypowiedział się także na temat obecności Obi-Wana w serialu (odcinek o nim zostanie wyemitowany 18. marca). Jak ma w zwyczaju, nie chciał potwierdzić, że to on, ale zaznaczył, że jeśli ekipa zbliża się tak blisko postaci filmowych, to musi być to uzasadnione. Nie chce robić tego dla fanserwisu. Kenobi będzie jedynie "gościem" w serialu, ale jego obecność mocno wpłynie na centralne postaci, a konkretnie Ezrę. Jaki to będzie wpływ, twórca nie chciał zdradzić.

Przyszedł jeszcze czas na słówko o Bendu i convorach, o których ostatnio sporo się plotkuje. Sowy ostatnio wystąpiły podczas treningu Sabine w "Trials of the Darksaber", ale tutaj Dave oznajmił, że po pierwsze nie chce "psuć magii" i zdradzać wszystkiego, a po drugie nie zawsze ich obecność musi coś oznaczać. Mel Zwyer, reżyser epizodu, po prostu chciał dodać coś do tła. Niektóre sowy to tylko sowy, ale jedna konkretna jest czymś więcej - a o tym, kto to może być, już pisaliśmy. Jeśli chodzi zaś o Bendu, to trening dziewczyny go zaciekawił, bo nie jest ona wrażliwa na Moc. Nie zna planu rebeliantów i próbuje dociec co chcą przez to osiągnąć. Istota najchętniej pragnęłaby, aby wszyscy dali jej spokój i pozwolili spać, bo jest wcieleniem neutralności.

Wybiegając myślą w przyszłość, Dave powiedział też parę słów o sezonie czwartym. Jego zdaniem sezon drugi, a zwłaszcza finał, "nakreślił linię pomiędzy tym, kim bohaterowie byli, a kim muszą się stać". Natomiast trzeci ma nam pokazać - zwłaszcza w przypadku Kanana i Ezry - jaka może czekać na nich przyszłość. "Wyobraźmy sobie, że przetrwają - to co się stanie?" Teraz, zwłaszcza po doświadczeniach z TCW, producent mocno skupia się na finałach serii i nie chce obiecywać, że będą kolejne, bo w telewizji nigdy nic nie wiadomo. Od początku ma z Kinbergiem przed oczyma cel, do którego chce dojść i tego się trzyma. Nie potwierdził sezonu czwartego (ale o tym wiemy już od września), lecz powiedział, że jeszcze czeka nas sporo przygód. Choćby dlatego, by mogli zrobić nowe włosy dla Sabine.

Na sam koniec temat ogólniejszy: Filoni powiedział dlaczego jego zdaniem prequele są tak ważne dla całej Sagi. Przede wszystkim to od nich wzięło się pojęcie "równowagi Mocy" - mamy przepowiednię o Wybrańcu. I ów balans jest reprezentowany wielorako w nowym kanonie - czy to w postaci Bendu, czy Ezry romansującego z ciemną stroną, czy Kyla, którego "ciągnie do światła", czy wreszcie białych, "neutralnych" mieczy Ahsoki. Jego zdaniem rozdział pomiędzy ciemną a jasną stroną nie zależy od techniki, lecz od intencji, aby być egoistą lub altruistą.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (15)

"Rebels" #47 w USA

2017-02-17 08:46:13 Różne

Jutro wieczorem na stacji Disney XD w USA po niemalże miesięcznej przerwie zadebiutuje kolejny odcinek serialu "Star Wars: Rebelianci", czyli "Legacy of Mandalore". Poniżej opis i fragmenty, a obrazki można pooglądać na rebelsowej wiki.

Intrygującą ciekawostkę na temat tego odcinka przedstawiła Tiya Sircar w rozmowie z ComicBook. Zanim ją zdradziła, zapytała się ludzie w Lucasfilmie czy może. Okazuje się, że w odcinku - wbrew tytułowi i opisowi - możemy wcale nie zobaczyć Mandalory, a zupełnie inną planetę. Fani założyli, że na zajawkach i zdjęciach widać tę planetę głownie ze względu na podobny krajobraz i kubistyczny styl architektury, ale może to po prostu jedna z kolonii Mando. Przekonamy się jutro.

Mając nadzieję na przekonanie rodziny do wsparcia sprawy rebelii, Sabine wraz z Kananem i Ezrą wraca do domu, gdzie wplątuje się w walkę swojego rodu o władzę na Mandalorze.





W Polsce na razie można oglądać powtórki "Freemakerów" o 9:00. Za to na oficjalnym polskim kanale na YouTubie można pooglądać nowe reklamy.

Na koniec ciekawostka od Pabla na temat TCW. Wedle Lucasa na godzinę serialu (czyli około trzy odcinki) szły dwa miliony dolarów, ale koszt był o wiele większy na początku, gdy trzeba było przygotować sprzęt. Sam serial wedle Hidalga startuje mniej więcej trzy, cztery miesiące po "Ataku klonów", więc w chwili obecnej mamy tam "dziurę".

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (6)

Plotki o "Rebels" #59

2017-02-11 14:55:52 Rózne

W rebelsowym temacie ostatnio niewiele się działo. Serial powraca w przyszłą sobotę - przynajmniej w Stanach, bo w Polsce trwa dłuższa przerwa.

Najważniejsza informacja z ostatnich dni to rzecz jasna opisy nowych odcinków, do których dotarł Jedi Bibliothek. Od przyszłego tygodnia nie będzie już przerw, a 25. marca zobaczymy podwójny epizod finałowy. Poniżej w newsie dodatkowo pierwszy obrazek z odcinka "Through Imperial Eyes" (warto zwrócić uwagę na głowę Abednedo w tle - to pierwszy przedstawiciel rasy z "Przebudzenia Mocy" w serialu).

  • "Secret Cargo" - 4 marca - Gdy nie udaje się rutynowa misja polegająca na tankowaniu paliwa, załoga "Ghosta", śledzona przez imperialne okręty wojenne, przypadkowo transportuje ważnego przywódcę rebelii przez galaktykę.

  • "Double Agent Droid" - 11 marca - Chopper i AP-5 razem infiltrują imperialną stację, w której mają znaleźć potrzebne kody, lecz imperialny specjalista zwraca droidy przeciwko załodze, aby zaprowadzić wśród niej chaos.

  • "Twin Suns" - 18 marca - Po wizji Ezra, sprzeciwiając się Kananowi i Herze, wyrusza na odległą planetę, gdzie ma nadzieję na powstrzymanie planów lorda Sithów.

  • "Zero Hour, cz. 1" - 25 marca - Eskadra Feniksów czyni ostatnie przygotowania do ataku na Lothal, lecz ich plan zostaje zrujnowany, gdy Wielki Admirał Thrawn odkrywa miejsce ich pobytu.

  • "Zero Hour, cz. 2" - 25 marca - Rebelianci są uwięzieni na Atollonie. Kanan i Hera walczą o przetrwanie eskadry, a Ezra stara się o pomoc z nieznanego źródła.

Po epizodzie z Sabine trochę do powiedzenia miała Tiya. To, że zobaczymy jeszcze więcej Mandalorian, jest oczywiste, ale okazuje się, że Wren będzie musiała wypełnić jakieś zobowiązania względem swego ludu, czego unikała przez bardzo długo. Powoli będzie wchodzić w rolę przywódczyni i zostanie poddana nowym testom - między innymi będzie musiała określić wobec kogo jest lojalna, pogodzić przeszłość z teraźniejszością. Sabine już nie traktuje Ezry z góry, ale aktorka jest przekonana, że - wbrew obiegowym opiniom - nastolatkowie nie będą razem, gdyż jest to kliszowate. Na koniec Sircar uznała, że jej bohaterka jest jak punkrockowa, nonkonformistyczna kobieta, która z pewnością gdzieś w szafie ma kurtkę do jazdy na motorze. W rozmowie z ComicBook zdradziła, że znała historię swojej postaci od samego początku. Co prawda pozmieniało się to i tamto, ale główne rzeczy pozostały. Nie wiedziała jedynie, że przyjdzie jej czekać aż dwa i pół sezonu, by wszyscy się tego dowiedzieli, a to i tak ledwie połowa historii.



Freddie rozmawiał z radiem ESPN głównie na temat "Łotra", ale powiedział też to i owo o "Rebels". Nasi rebelianci nie mają pojęcia, że na Mustafarze jest zamek Vadera (choć padła sugestia, że dowiemy się więcej na ten temat). Słyszeli jedynie plotki. Potem Prinze przedstawił swoje przemyślenia na temat Thrawna i Krennica. Stwierdził, że "Hitler mógłby zrobić z nich użytek". Aktor delikatnie zasugerował, że ci dwaj są jakoś połączeni, choć zauważył, że Krennic stawiał na czystą siłę, a Thrawn był raczej jak Himmler, wolał myśliwce. Gdyby to Chissowi powierzono dowództwo nad Gwiazdą, to wygrałby i "nie byłoby filmu". Problemem admirała jest wszakże "nieumiejętność dostrzeżenia chemii w grupie". Daje on do jednego zespołu osoby, które nie do końca pasują, choć na papierze wygląda to ładnie. Okazuje się też, że Imperium potrzebuje tak ogromnej siły roboczej i surowców, bo prowadzi w tym czasie dwa projekty. Jeden z nich to rzecz jasna Gwiazda, a drugi ma się pokazać w "Rebels", więc Freddie nie może nic o nim powiedzieć.

Andi Gutierrez ostatnio rzuciła nieco światła na proces powstawania "Reconu". Ponieważ ciężko byłoby zbierać aktorów co tydzień, to wywiady z nimi robione są na raz. Przykładowo, Freddie omawia po kolei rolę Kanana w kolejnych epizodach. Pytania do rozmów układa Matt Martin, bo ważne jest spojrzenie Grupy Opowieści. Ujęcia, w których Andi jest sama, nagrywane są tydzień przed. Z Chopperem bywa różnie, jak jest czas, to robią jego sceny z wyprzedzeniem, jak nie, to też kilka dni przed premierą. Ekipa od programu jest bardzo mała i musi szybko pracować. Gutierrez oczywiście ogląda odcinki z wyprzedzeniem, aby wiedzieć, o czym mam mówić. Najbardziej zapadł jej w pamięć wywiad z Carrie podczas Celebration w Londynie, podczas którego popłakała się z emocji.



Ciekawostka na koniec: Rosario Dawson (znanej między innymi z "Facetów w czerni II", "Sin City" i "Grindhouse") ktoś zasugerował na Twitterze, że powinna zagrać Ahsokę Tano w wersji aktorskiej, na co kobieta z ochotą przystanęła. Oczywiście na chwilę obecną są to jedynie marzenia fanów, ale faktycznie pojawiają się plotki na temat rzekomego powrotu panny Tano.

I jeszcze smutna wiadomość dla fanów TCW: serial był przez długi czas dostępny na Netfliksie, lecz 7. marca zostanie usunięty z serwisu. Nadal można go oczywiście zamawiać na płytach, lecz serwisy VOD cieszą się coraz większą popularnością, a Netflix od jakiegoś czasu jest również legalnie dostępny w Polsce.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (17)

"Rebels Recon" - "Trials of the Darksaber"

2017-01-22 10:47:38 YouTube

Mamy już oficjalne potwierdzenie, że epizod "Legacy of Mandalore" zobaczymy dopiero za miesiąc, dlatego najnowszy "Recon" umieszczamy już teraz. Spodziewajcie się spoilerów, jeśli jeszcze nie mieliście okazji zobaczyć "Trials of the Darksaber".



Ten odcinek różni się od reszty, gdyż niemal cały jest poświęcony na trening Sabine. Hidalgowi bardzo się to podoba, ponieważ jest tak inny od reszty, bardziej skupiony na postaciach, a nie fabule. Filoni - scenarzysta epizodu - nie chciał, aby jakiś wątek poboczny rozpraszał uwagę widzów, wszystko miało się skupić na Wren.

Historia mrocznego miecza jest dość długa, bo sięga czasów, gdy pracowano nad postacią Pre Vizsli. Początkowo walczył zwykłym wibromieczem, ale potem wkroczył Lucas i stwierdził, że nie ma szans, by coś takiego zatrzymało miecz świetlny. Wówczas narodził się koncept tej broni. Wydawało się naturalne, że ostrze pojawi się w "Rebels", skoro zadebiutował tam Maul, czyli ostatnia osoba, która je dzierżyła. Drugi serial dał dodatkowo możliwość rozszerzenia historii - stąd mamy opowieść o Tarze Vizsli, pierwszym Mando-Jedi.

Sabine w tym odcinku w pełni przyjmuje do siebie swą "mandaloriańskość"; odrzucała ją częściowo, gdyż kojarzyła jej się z rodziną i planetą, które musiała opuścić. Po treningu będzie gotowa stawić temu wszystkiemu czoła, bo w jej szkoleniu nie chodziło tylko o walkę, lecz także o stawanie się lepszą, silniejszą osobą. Dave chciał, aby Tiya zagrała bardzo emocjonalnie, aby pokazać jak głęboko rodzina zraniła Sabine. Dziewczyna próbowała sobie z tym radzić między innymi dzięki sztuce. Kanan również się uczy - przede wszystkim jak odpuścić i pozwolić dziewczynie dorosnąć.

Chopper ma sesję zdjęciową, a Hidalgo tym razem opowiada o okrętach. Po pierwsze: co za rysunek znajduje się na spodzie kadłuba niszczyciela Thrawna? To chimera i tak też (Chimaera) zwie się ten statek, co oczywiście wzięto z "Legend". I po drugie: skoro Chiss jest wielkim admirałem, to czemu nie ma superniszczyciela jak Vader? Okazuje się, że w tym momencie nikt, nawet Darth, nie miał jeszcze tego modelu.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (14)

Plotki o "Rebels" #52

2016-08-05 19:53:11 Rózne

W "Rebeliantach" niestety znowu cisza, mimo że do premiery trzeciego sezonu zbliżamy się wielkimi krokami. Nadal nie wiadomo kiedy ona nastąpi, nieoficjalnie mówi się o październiku. Może dowiemy się więcej przy okazji płytowej premiery drugiej serii, która nastąpi 30 sierpnia.

Filoni ostatnio rozgadał się trochę na temat przyszłości serii. W rozmowie z io9 zaznaczył przede wszystkim, że jeśli ekipa decyduje się na wprowadzenie jakiejś postaci, zwłaszcza znanej, to odpowiada sobie na serię pytań, między innymi czy ten bohater przeżył i jak potoczyły się jego dalsze losy. Nie inaczej było w przypadku Thrawna - reżyser powiedział, że nie wprowadzałby go do serialu bez dobrego planu na przyszłość. Dave został po raz kolejny zapytany co to oznacza dla Ezry, który - jak się przynajmniej wydaje - miejsca w czasach "Nowej nadziei" nie ma. Twórca "Rebeliatów" odparł, że wszystko ma już ustalone z Simonem Kinbergiem. Uczynił tu aluzję do Tolkienowskigo Śródziemia - bo tak jak we "Władcy pierścieni" Faramir robi swoje, Aragorn swoje, a Frodo swoje, tak samo jest w "Gwiezdnych wojnach"; może nawet wszystkiego nie widzimy na kartach książki, a jednak angielski pisarz wiedział co robili w czasie wojny o Pierścień nawet takie postacie jak Elrond czy Galadriela. Filoni przypomniał też, że rebelia nie kończy się z "Powrotem Jedi", potem również było wiele starć z Imperium aż do czasów Jakku. Co hipotetycznie oznacza, że ekipa "Ghosta" mogłaby przeżyć jeszcze po Endorze, że miałaby więcej przygód, ale niekoniecznie w serialu. Oznacza to również, że "Rebelianci" mogliby mieć zakończenie otwarte.

Dziennikarz Slashfilmu zapytał go z kolei kiedy możemy się spodziewać X-wingów. Na pewno nie prędko: Filoni powiedział, że chce dobitnie zaznaczyć, że serialowa komórka rebeliantów jest inna od tej z "Nowej nadziei", a to właśnie z Epizodem IV najbardziej się te myśliwce kojarzą. Na razie "odhaczono" B-wingi, w sezonie trzecim pojawią się Y-wingi. Ale to nie znaczy, że w ogóle ich nie ujrzymy; reżyser rozmawiał na ten temat z Kiri Hart i ich wspólnej miłości do filmu "Imperium słońca". Dave bardzo by chciał, aby X-wingi pokazały się w "Rebeliantach" tak jak w obrazie Spielberga w scenie, w której P-51 nadlatują nad obóz. Pragnąłby, aby ich pojawienie się wywołało podobne uczucia radości i ekscytacji, co u bohatera filmu.



IGN wstawił wczoraj wywiad z Tiyą Sircar jeszcze z Celebration. Aktorka mówi w nim, że już od dwóch sezonów doprasza się o plecak odrzutowy dla Sabine i nareszcie dopięła swego. Bohaterka będzie też "bardziej mandaloriańska" i to nie tylko dzięki nowemu sprzętowi. Jednocześnie zobaczymy, że nie ma supermocy, jest tylko nastolatką, która nie zawsze wygrywa. Wren dojrzeje i będzie odpowiedzialna nie tylko za swoją załogę, lecz także za Mando. Zapytana o dalszy rozwój relacji Sabine-Ezra, Tiya odparła, że jest zaniepokojona tym, dokąd zmierza młody Bridger i Mandalorianka też to zauważy, bo jest bardzo spostrzegawcza. Część załogi będzie niepomna na jego wyczyny, ale nie ona.

Inne wieści z aktorskiego podwórka: aktor Nathan Kress poinformował na swoim Twitterze, że wcieli się w Wedge'a w trzecim sezonie "Rebels". Jest on znany przede wszystkim z roli Freddiego z "iCarly", pojawił się też w "CSI: Las Vegas" i "Doktorze Housie".



Na koniec dziwna wieść, może z "Rebeliantami" wcale nie związana. Niejaka Jennifer Muro zaćwierkała, że będzie brała udział w nowym projekcie Lucasfilmu jako scenarzystka. Kobieta pracowała też jako edytorka wczesnych wersji animacji (tzw. animatików) między innymi w "Dorze małej podróżniczce", "Najeźdźcy Zimie" czy "SpongeBobie", możemy więc założyć, że zajmie się jakąś animacją - i pewnie gwiezdnowojenną, o ile oczywiście nie będzie to "Indiana Jones" czy coś innego. Czemu nie "Rebelianci"? Bo Muro wyraźnie zaznaczyła, że nie jest to coś, co leci obecnie w telewizji, co wyklucza także "Freemakerów". Jak słusznie zauważył MSW, Jennifer zna się z Filonim i Gilroyem, ma z nimi zdjęcie na Twitterze, może więc to dzięki nim dostała pracę. Czyżby szykował nam się nowy serial lub film animowany? Czas pokaże.



Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (19)

Celebration Europe 2016: Panel o "Rebeliantach"

2016-07-17 09:28:16 Rózne

Wczoraj zadebiutował zwiastun trzeciego sezonu serialu "Rebelianci". Miało to miejsce podczas panelu o serialu, który prowadził Warwick Davis, a na jego pytania odpowiadali Dave Filoni, Tyia Sircar i Sam Witwer.

Prowadzący zaczął od mocnego pytania: czy Ahsoka przeżyła? Filoni zaczął się mistrzowsko wykręcać od odpowiedzi, przywołując słowa Yody o tym, że nie należy płakać po zmarłych. Ostatecznie jednak powtórzył to, co usłyszeliśmy podczas panelu o Togrutance: w jakiejś formie powróci. Później podczas panelu wyjaśnił, że raczej nie jako duch Mocy, bo w nowym kanonie trzeba było mieć pewne umiejętności, aby egzystować w takiej formie - więcej o tym jest w odcinkach TCW o Yodzie z sezonu szóstego.



Następie ekipa pokazała jak zmienią się bohaterowie. Inspiracją dla Kanana były filmy o niewidomych samurajach, takie jak "Zatoichi". Później, podczas pytań fanów Dave powiedział, że maska Kanana była trudna do zaprojektowania - in-universe za maskę, którą Jarrus zabrał z pola bitwy, wzięła się Sabine. Widniejące na niej oczy jaig to z jednej strony pomoc dla animatorów i publiczności (bo wiemy gdzie bohater ma swój "wzrok", pozwala się to lepiej skoncentrować), z drugiej to aluzja do trudnych początków przyjaźni z Reksem - teraz Kanan niejako "widzi jego oczyma". Od drugiego sezonu Tiya sugeruje Dave'owi jak powinna wyglądać Sabine, więc jej nowa stylizacja to pomysł aktorki. Do tego dziewczyna będzie miała parę nowych gadżetów, między innymi plecak odrzutowy oraz mroczny miecz (darksaber), który ostatnim razem widzieliśmy w TCW w rękach Maula (w pewnym momencie Witwer głosem Zabraka oskarżył ją, że mu go zabrała). Aktorka zasugerowała też, że spotkamy Mandalorian, którzy "są lub nie są spokrewnieni z Sabine". W tym momencie pokazano klip z uciekającą Wren, który wstawiliśmy do newsa o zwiastunie.

Hera nie zmienia się wiele, ale ponieważ zbliżamy się do czasów "Nowej nadziei", a rebelia formuje się bardziej, toteż kobieta będzie nosiła oznaczenia swej rangi. Zeb z kolei trochę zbroi stracił, ale wedle ekipy wyszło mu to tylko na dobre, a do tego ponoć pasuje lepiej do "Łotra 1", do którego będą różnego rodzaju aluzje, przede wszystkim wizualne.



Davis następnie zwrócił się do Witwera, by porozmawiać nieco o Maulu. Aktor wyznał, że był na pokazach przedpremierowych "Mrocznego widma", gdzie spotkał Raya Parka, a teraz ciągle na niego wpada w różnych miejscach (zasugerował nawet, że go śledzi). Wedle Sama bardzo fajne jest, że Zabrak się zmienia, raz widzimy go jako szaleńca z pajęczymi nogami, innym jako niemalże generała. Filoni dodał, że Maulowi trochę brakuje celu w życiu, bo wszystko, czego się dotknął, w taki czy inny sposób się nie powiodło. Nadal uważa Ezrę za ucznia i będzie chciał mu przekazać swoją wiedzę. Potem pokazano scenę z byłym Sithem, którą wczoraj wstawiło IGN. Dave wyjaśnił, że ukazana tam stacja pochodzi z siódmego sezonu TCW i Maul już na niej był - bo ekipa traktuje nieukończone odcinki jako kanon.

Następnie pokazano zwiastun i prowadzący przeszli do kwestii Thrawna. Wciela się w niego Lars Mikkelsen - brat Madsa Mikkelsena, który w "Łotrze" zagra Galena Erso. Załoga "Rebeliantów" konsultowała się w sprawie admirała z jego twórcą, Timonthym Zahnem. Następnie puszczono wiadomość od autora, który przeprosił, że nie mógł na konwencie, ale właśnie jest zajęty pisaniem swojej nowej, kanonicznej powieści - "Thrawn". Później ujawniono jeszcze jedną aktorską niespodziankę - pamiętacie plotkę jakoby Tom Baker, jeden z Doktorów Who, miał podkładać komuś głos? Pogłoska okazała się prawdziwa, bo aktor wcieli się w Bendu - to ten duży stwór na zwiastunie. Ma on reprezentować "Moc neutralną", niejako siły natury. No i nie zapominajmy, że nazwa "Bendu" przewija się w oryginalnym zarysie "Gwiezdnych Wojen" Lucasa.



Potem nadszedł czas na pytania. Pierwszy fan zastanawiał się, czy skoro pokazała się planeta Shantipole z West End Games, to czy są szanse na inne? Filoni stwierdził, że nie sądzi, ale przyznał, że erpegi tej firmy doskonale zna. Fani liczący na Marę Jade - niestety nie ma na nią szans. Dave dodał, że Thrawn ma statuy isalamirów (widać je na zwiastunie), ale te zwierzęta się nie pojawią, bo reżyser rozmawiał kiedyś na ich temat z Lucasem i stwierdzili, że kłócą się z filmami, bo żywe stworzenia nie mogą negować Mocy. Zapytano też czy powróci więcej aktorów z TCW, między innymi Daniel Loga (id est Boba Fett). Odpowiedź: na razie nie wiadomo, ale stara się jak najwięcej zaangażować.

Pewien chłopiec zapytał kim jest kobieta-Sith z holokronu, który zdobył Ezra (Obecność). Filoniego nawet dziecięcy urok (który zazwyczaj na niego działa) nie powalił i odparł, że wie, ale nie powie. Czy Maul i Imperator się spotkają? Mało prawdopodobne, bo to dla tego pierwszego skończyłoby się wyjątkowo źle. Padło też pytanie o Cada Bane'a, tu Dave odparł, że nawet chciał zrobić primaaprilisowy żart z nim i Thrawnem (bo mają podobny schemat kolorów ciała), ale zrezygnował. Przechodząc do rzeczy powiedział, że łowca z pewnością szwenda się po jakiejś kantynie, ale na razie w "Rebeliantach" go nie zobaczymy. I ostatni pytanie: skoro na trailerze widać okręt tego samego typu co "Outrider", to czy jest szansa na Dasha Rendara? Filoni rozwiał wątpliwości: tak, ujrzymy okręt tej klasy, ale akurat ten bohater Legend w serialu nie wystąpi.

Na koniec widzowie mieli szansę zobaczyć premierowy odcinek, zatytułowany "Steps into Shadows". Krótką, niespoilerową recenzję IGN-u możecie przeczytać tutaj. Gdy spoilery się pojawią, oczywiście je opublikujemy. Na panelu nie podano daty powrotu serialu poza tym, że wróci on jesienią. W Internecie pojawił się również plakat z trzeciej serii.



Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (12)

Plotki o "Rebels" #50

2016-07-14 21:54:06 Różne

Już jutro zaczyna się Celebration w Londynie, dokąd udają się nasi wysłannicy. Jeśli chcecie oglądać serialowe panele na żywo, to w piątek o czternastej czasu polskiego rozpoczyna się „Ahsoka's Untold Stories” z udziałem Dave'a Filoniego, Pabla Hidalga i Ashley Eckstein, natomiast w sobotę o siedemnastej ekipa zaprezentuje sezon trzeci - tutaj Filoniemu będą towarzyszyć Tiya Sircar i Sam Witwer. Tymczasem przejdźmy do tych nielicznych plotek, które zebrały się w ostatnim czasie.

Z pewnością najszerzej dyskutowanym rebelianckim tematem po wczorajszym klipie (który pochodzi z premierowego odcinka autorstwa Stevena Melchinga) jest nowy wygląd Ezry. Na filmiku można dostrzec też, że Zeb ma nowy napierśnik, a Sabine pomalowała część hełmu na fioletowo i przerobiła naramiennik, ma również rękawiczki bez palców. W tym artykule możecie przyjrzeć się im dokładniej.

Zapewne możemy się spodziewać, że reszta ekipy również nieco się zmieni. O Kananie na razie nie wiadomo zbyt wiele (poza tym, że po sezonie drugim będzie zmuszony nosić przepaskę na oczy), natomiast być może wiemy jak zmieni się Hera. W sieci ukazały się jej modele koncepcyjne z gry Disney Infinity. Syndulla nie pojawiła się w wersji 3.0, ale mała być częścią zapowiadanego świata z "Rebeliantów" - niestety gra została anulowana. O ile pozostałe figurki - Ezra, Kanan, Zeb i Sabine - odzwierciedlają wygląd postaci z sezonu drugiego, o tyle projektując Herę, twórcy prawdopodobnie opierali się na jej wersji z trzeciej serii. Na poniższym obrazku widać, że zmiana, podobnie jak w przypadku Orreliosa i Wren, jest raczej kosmetyczna - Twi'lekanka ma ciemniejszą górną część kombinezonu.



Simon Kinberg jakiś czas temu obiecał, że postaci serialowe pojawią się w filmach, o czym już pisaliśmy. Jego obietnica spełniła się, gdyż wiemy już, że wśród bohaterów "Łotra Jeden" pojawi się Saw Gerrera - może w przyszłości zobaczymy jeszcze kogoś innego. Wspominał też, że się cieszy, iż w "Rebeliantach" pojawiają się bohaterowie klasyczni i z "The Clone Wars", bo sprawia to, że uniwersum jest spójniejsze.

I na koniec coś może nie do końca związanego z serialem, ale warte wspomnienia: Filoni pochwalił się na Twitterze swoją własną statuą, którą dostał od studia Fractal oraz plakatem z Ahsoką, który będziecie mogli kupić, jeśli wybieracie się na Celebration.



Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (13)

"Rebels" #25 w USA

2016-02-03 07:46:25 Różne

Dziś wieczorem czasu amerykańskiego na stacji Disney XD zostanie wyemitowany kolejny odcinek drugiego sezonu serialu "Star Wars: Rebelianci", zatytułowany "Legends of the Lasat". Poniżej można przeczytać opis i zobaczyć fragmenty.

Gdy załoga "Ghosta" zgadza się pomóc dwojgu uchodźcom, którymi okazują się ocaleli Lasatowie, Zeb musi pogodzić się ze swoją przeszłością, aby pomóc swym ludziom dotrzeć do nowego domu.







"Recon" z tego tygodnia niesie ze sobą sporą dawkę informacji, zwłaszcza o Mandalorianach. Ale zaczynając od Sabine: podawanie drobnych faktów z jej dawnego życia jest celowe, twórcy nie chcą od razu opowiedzieć całej historii. Filoni zaryzykował stwierdzenie, że matka dziewczyny - z tego odcinka wiemy, że była członkinią Straży Śmierci - była w TCW w sali tronowej na Mandalorze w chwili, gdy Maul zabił Vizslę i przejął władzę. Pablo obiecuje zaś, że ostatnie epizody to tylko czubek "Mando góry lodowej".

Filoni potem wyjaśnia jak wygląda wedle niego społeczna struktura Mandalorian, która przypomina piramidę: na samym szczycie znajduje się władca. W filmiku nie ma o tym mowy, ale w jednym z dokumentów na blu-rayu "The Clone Wars" Dave wyraźnie nazwał go tytułem z Legend - Mandalorem. Niżej znajdują się Protektorzy, którzy stanowią swego rodzaju "gwardię królewską" władcy. Jeszcze niżej możemy odszukać domy, będące oddzielnymi frakcjami, takie jak dom Kryze czy dom Vizsla. Każdy dom składa się z klanów i akurat klan Wren sprzymierzył się z Vizslami. Tiya Sircar na polecenie reżysera odrobiła pracę domową i obejrzała TCW, także wie już jak istotny jest fakt, że jej bohaterka ma powiązania właśnie z tym domem.

Hidalgo zdradza, że jedna z niedokończonych historii z TCW opowiedziałaby o wzrastającym napięciu na Mandalorze, które "pozostawiłoby planetę w konkretnym stanie". Gilroy dodaje, że pod koniec wojny była ona prawdopodobnie pod okupacją Republiki, która to ostatecznie przekształciła się w Imperium. A ponieważ Mandalora ma wpływy polityczne i siły militarne, okupant prawdopodobnie znalazł kogoś wśród samych Mandalorian, aby rządził w jego imieniu. Ale o tym dowiemy się w przyszłości.

Na koniec jak zwykle pytanie od fana: czy okręty z odcinka "A Princess on Lothal" to Hammerheady z gry "Knights of the Old Republic"? Są na to dwie odpowiedzi. In-universe to w miarę nowoczesne okręty, ale zaprojektowane na bazie dawnych. Out-universe jasne, to nawiązanie do KOTOR-a, bo wśród twórców jest wielu fanów tej gry.

Na deser MSW ma kilka opisów nadchodzących odcinków. Zawierają one drobne spoilery.

2x13 - "The Call" - (Spoiler):Podczas misji zdobycia paliwa dla rebelianckiej floty załoga pracuje razem, aby ochronić kosmiczne stworzenia przed zagrażającymi ich życiu pracami wydobywczymi na asteroidzie, prowadzonymi przez Unię Technokratyczną.(Koniec Spoilera)

2x14 - "Homecoming" - (Spoiler):Rebelianci kontaktują się z bojownikiem o wolność, Chamem Syndullą, który potrzebuje pomocy w odparciu ataku bombowego na swoją planetę. Podczas opracowywania planu mającego na celu opanowanie i przejęcie krążownika przewożącego imperialne bombowce, buntownicy odkrywają, że Cham może mieć własny plan.(Koniec Spoilera)

2x15 - "The Honorable Ones" - (Spoiler):Po nieudanej imperialnej zasadzce na rebeliantów, Zeb i agent Kallus gubią się na lodowej planecie. Ponieważ Kallus został ranny podczas lądowania kapsuły ratunkowej, musi współpracować z Orreliosem, aby wspólnie przetrwać trudne warunki pogodowe.(Koniec Spoilera)

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (11)

Plotki o "Rebels" #40

2015-09-01 21:43:35 Różne

W związku z premierą pierwszego sezonu "Rebeliantów" na płytach, w sieci ukazały się prace koncepcyjne oraz informacje z dokumentu "Rebels Season 2: A Look Ahead". Pełna galeria jest dostępna na Rebels Report (choć czasem ma tendencję do niedziałania - wówczas można popróbować zmieniać numer pliku w jego adresie), część w tym filmiku, a poniżej kilka przykładowych konceptów.





A oto, co jeszcze można usłyszeć na dokumencie:

  • Mamy się dowiedzieć jak Ezra będzie wykorzystywał swoje nowe zdolności, gdy na horyzoncie pojawią się Vader i nowi inkwizytorzy. Ponadto dowiemy się co stało się z jego rodzicami.

  • Okazuje się, że Pau'anin z pierwszego sezonu był Wielkim Inkwizytorem - szefem organizacji - a nowi będą "zwykłymi".

  • Sabine zmieni włosy i zbroję, ponieważ spotkanie z Vaderm było mocnym przeżyciem, co zresztą już wiemy. Ponadto ma być odcinek z duetem Wren/Jarrus, w którym pojawią się jakieś "mandaloriańskie rzeczy".

  • Zeb dozna "przebudzenia" i dowie się więcej o tym, co stało się z innymi Lasatami i kto tak naprawdę jest jego prawdziwym wrogiem.

  • Dowiemy się jak w czasie trwania akcji serialu przedstawia się sytuacja z Chamem Syndullą, skąd pochodzi Hera i co się dzieje z innymi Twi'lekami.

  • Zrozumiemy jak Ahsoka i Rex wpływają na dynamikę postaci. Po raz kolejny padła silna aluzja co do przyszłego pojedynku Tano i Vadera.

  • Pojawi się "nowy, tajemniczy łowca nagród". Nie wiadomo, czy chodzi o kobietę pojawiającą się na jednym z konceptów, czy o kogoś innego.

  • Na koniec Filoni powiedział o postaci, której istnienie jest owiane zbyt wielką tajemnicą, by o niej mówić, ale która będzie miała wielki wpływ na bohaterów.



Freddie ostatnio znów się uaktywnił i udzielił wywiadu jednej z użytkowniczek YouTube'a. Najpierw informacja techniczna: ekipa skończyła już nagrywać drugi sezon. Aktor na początku poopowiadał trochę o swoich ulubionych rzeczach; na przykład wedle niego najlepszą walką w całych "Gwiezdnych Wojnach" jest ta pomiędzy Pre Vizslą a Darthem Maulem w "The Clone Wars", bo prócz wspaniałej choreografii ma jeszcze głębsze znaczenie, jakim jest wedle Prinze'a starcie mandaloriańskiej technologii z wojownikiem Sithów. Zapytany o ulubiony tekst z serialu, odparł, że w pierwszym sezonie jest to "Cichaj" ("Shush") Zeba, a w drugim, jak już wspominał, najlepsze zdania wypowiada Sabine. Jedno z nich będzie brzmiało: "Never get between a Mandalorian and a weapons package" ("Nigdy nie stawaj pomiędzy Mandalorianką a pakietem broni"). Jego ulubiona postać (prócz Kanana) z całego serialu pojawia się dopiero w drugiej serii, ale z załogi "Ghosta" największą sympatią darzy Orreliosa. Swoją drogą, powiedział też parę słów o swojej koleżance z pracy, Tiyi Sircar. Okazuje się, że dziewczyna po rozpoczęciu nagrań nie wiedziała zupełnie nic o "Gwiezdnych Wojnach", ale mniej więcej w połowie pierwszego sezonu zaczęła przychodzić do Freddy'ego z masą pytań, po czym aktor poznał, że złapała bakcyla i teraz coraz bardziej się wdraża.

Twórcy wielokrotnie mówili, że drugi sezon ma być jak "Imperium kontratakuje" i aktor wyjaśnił tu co nieco - bo tak jak w "Nowej nadziei" rebelianci odnoszą wielkie zwycięstwo, a Epizod V to dla nich seria porażek, tak samo Kanan pokonał Inkwizytora, ale w przyszłych odcinkach ekipa ma doświadczyć wielkiego upadku. Jak już kiedyś mówił, na Kanana czekają swego rodzaju próby Jedi, a Ezra również dorośnie, choć czasami będzie mocno kuszony przez ciemną stronę. Jarrus będzie próbował z tym walczyć i czasem mu się uda, a czasem zawiedzie na całej linii.

Jeśli chodzi o Reksa - ze strony Freddy'ego padła mocna sugestia, że zobaczymy go jeszcze w kolejnym sezonie. Natomiast w drugiej serii związek Kanana i Hery będzie przeżywał "największe wzloty i najniższe upadki". Ich wzajemna relacja "idzie w niesamowicie specjalne miejsce" poprzez nową postać "z zewnątrz", którą serial "ma szczęście wprowadzić, i która zbliża tych dwoje bohaterów oraz sprawia, że uczą się wielu rzeczy o sobie".

Co ciekawe, w jednej ze swoich wypowiedzi Prinze potwierdził ostatnie słowa Filoniego: rzeczywiście dostaniemy imperialny odcinek, a konkretnie skupiony na Kallusie. Dzięki temu epizodowi dowiemy się nie tylko jakim był agentem, lecz także jakim człowiekiem oraz co "sprawiło, że stał się zły". Ten bohater ma podobno ogromną rolę w drugiej serii.

I na koniec coś, co trafiło do Internetu dość dawno, ale dopiero ostatnio zostało odnalezione przez fanów. Jest to filmik ukazujący pociąg na Tajwanie, najwyraźniej przyozdobiony przez samą Sabine.


KOMENTARZE (12)

Plotki o "Rebels" #34

2015-06-01 09:33:49 Różne

Za nami co prawda drugi tydzień Star Wars Weekends, ale zanim przejdziemy do nowych wieści, przedstawmy chyba najważniejszą informację ostatnich dni: Gary Whitta, scenarzysta "Rogue One", pisze odcinek "Rebeliantów" (do tego ma pomocnicę w postaci córki). Skoro jest on dopiero na etapie scenariusza, to najwcześniej możemy zobaczyć go pod koniec sezonu drugiego, a najprawdopodobniej jeszcze później. Lecz przede wszystkim ta informacja potwierdza słuszność spekulacji, jakoby serial i pierwszy spin-off w jakiś sposób czyniły aluzje do siebie nawzajem, co zresztą Kinberg ostatnio po raz kolejny sugerował.



A przechodząc teraz do Star Wars Weekends, przed nami kolejny fragment "The Siege of Lothal", którego premiera już dwudziestego czerwca. Jeśli nie chcecie oglądać całości (aczkolwiek warto ze względu na talent aktorski Jamesa Arnolda Taylora), to przewińcie do około 12:27.



Trwający kilka sekund fragment znalazł się również w reklamie Disney XD.



Z wieści pochodzących od aktorów tym razem trafiła się tylko jedna: Tiya Sircar zdradziła w podcaście Fangirls Going Rogue, że w drugim sezonie poznamy nie tylko historię Sabine, lecz także napotkamy postaci z jej przeszłości. Z kolei fani serialowej muzyki nareszcie mogą się nacieszyć nie tylko fragmentami na Oficjalnej - Kevin Kiner wstawił pokaźną kolekcję utworów na swoją stronę.

Na koniec prezentujemy obrazki, do których dotarł Rebels Report. Są to cyfrowe prace koncepcyjne, które wstawił animator Chris Voy na swoją stronę. Przedstawiają one miasto Takobo i choć nie wiadomo do końca czy pojawi się ono w serialu, to warto zwrócić uwagę, że znajduje się na planecie bardzo podobnej do tej, którą widzieliśmy na zwiastunie.



Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (13)

Plotki o "Rebels" #32

2015-05-01 20:26:47 Różne

Dzisiaj Oficjalna przekazała nam ważną informację: film "The Siege of Lothal", stanowiący wstęp do drugiego sezonu "Rebeliantów", będzie miał swoją premierę na Disney XD 20 czerwca. Resztę odcinków zobaczymy jesienią, ale tu jeszcze nie sprecyzowano daty. Od dzisiaj też zaczyna się czterodniowa impreza na amerykańskiej wersji kanału z okazji poniedziałkowego Dnia Gwiezdnych Wojen. W jej ramach będzie można zobaczyć maratony odcinków, zajawkę "Droid Tales", a czwartego maja zostanie wyemitowany półgodzinny program specjalny, zatytułowany "Star Wars Rebels: The Ultimate Guide". Będzie stanowił swego rodzaju podsumowanie pierwszego sezonu.

Oficjalna zaktualizowała też blog na żywo z Celebration i wstawiła tam prace koncepcyjne pokazywane podczas panelu. Najwięcej ujawniają te przedstawiające nowych inkwizytorów, a w szczególności obraz pokazujący twarz kobiety, która w zwiastunie nosi maskę. Można zatem rozpocząć spekulacje na temat jej tożsamości. Ponadto z numerów na pracach koncepcyjnych i nazwach plików można odczytać w jakiej kolejności prawdopodobnie zostaną wyświetlone odcinki. Numery 201 i 202 to "The Siege of Lothal", 203 to opowieść o klonach, w epizodzie 204 pojawiają się nowi inkwizytorzy, a w 205 Hondo. Na Celebration krążyła też praca Filoniego przedstawiająca Ahsokę i Reksa na ogromnych wilkach, którą wstawiamy poniżej. Nie wiadomo czy to zapowiedź kolejnych epizodów, czy tylko efekt wyobraźni reżysera.



Filoni udzielił wywiadu dla serwisu Nerdist jeszcze przed Celebration, dlatego nie wszystko tam powiedziane jest w tej chwili nowością, ale mimo wszystko da się znaleźć kilka ciekawostek. Reżyser zaznaczył, że w drugim sezonie zobaczymy większą rebelię, ale nie ogromną - powołał się tutaj na napisy otwierające "Nową nadzieję" - "Rebelianci, uderzający z sekretnej bazy, osiągnęli pierwsze zwycięstwo przeciwko Imperium". Tak samo będzie trzeba poczekać na Mon Mothmę, bo ekipa - jak już było kilkakrotnie mówione - obawia się "efektu małej galaktyki" i długo się zastanawia czy umieszczenie kogoś znanego w danym odcinku czasu ma sens. Jednak chyba najciekawszy jest inny fakt: Dave delikatnie zasugerował, że istnieją ugrupowania nauczające rozumienia Mocy inne niż Jedi, a za którymi naukami może teraz podążać Ahsoka (o takich fanowskich teoriach pisaliśmy w artykule o Fulcrum). Dodatkowo porównał ją do Gandalfa, który we "Władcy pierścieni" zajmuje się przede wszystkim przesuwaniem pionków po szachownicy, a sam wkracza do akcji tylko wtedy, gdy jest to absolutnie niezbędne. Filoni napomknął też, że poznamy wspólną historię Hery i Choppera.

Kilka wywiadów przeprowadził IGN: Ashley Eckstein powiedziała, że jeszcze nie nagrała walki Ahsoki i Vadera, więc w ogóle nie wie jak (i czy) do niej dojdzie - możemy się więc domyślać, że ta nastąpi w dalszej części sezonu. O powrocie Reksa dowiedziała się ze studia, gdy wszedł do niego Baker, a wtedy popłakała się z emocji. Steve Blum, zapytany o to, jak Zeb poradzi sobie z nowymi rebeliantami, odparł, że Lasat niekoniecznie jest przyjacielskim typem, więc pojawią się pewnego rodzaju tarcia. Nie chciał jednak powiedzieć co Orrelios będzie sądził o Tano. Tiya Sircar nie chciała zdradzać za wiele z przeszłości Sabine, ale powiedziała, że teraz, gdy ekipa jest częścią większej struktury, to dziewczynie będą się podobać oficjalność i system rang.



Freddie Prinze Jr. podczas Celebration rozmawiał z ekipą z Coffee with Kenobi. Choć nie może w tej chwili mówić za bardzo o szczegółach, to zdradził co nieco o roli swojej żony, Sarah Michelle Gellar. Podobno będzie grała "postać, którą wszyscy kochają", a ich córka ma "się zajarać", gdy zobaczy ją na ekranie. W pierwszej połowie sezonu ma nadal dominować opowieść o relacji Bridger-Jarrus, ale potem się to zmieni. Ahsoka ma pomóc Kananowi pogodzić się klonami, zobaczymy też miększą stronę Reksa - będzie mniej stoicki, "ale nadal będzie wymiatał". Opowiedział też o związku swojej postaci i Hery - co ciekawe, w inny sposób, niż zrobiła to Marshall, która twierdziła, że bohaterowie nie są zakochani. Freddie z kolei powiedział, że darzą się głębokim uczuciem, ale podczas wojny nie ma miejsca na miłostki; dodatkowo, serial jest emitowany na Disney XD, więc nie ma szans, byśmy zobaczyli "szalony seks". Na koniec wypowiedział też ciekawą myśl o hejcie na Jar Jara i Gungan: w "Mrocznym widmie" ci bohaterowie walczą za to, co kochają, a krytykowanie ich jest bardzo łatwe - wedle niego hejterzy są tchórzami, którzy nie rozumieją postaci.

Przechodząc do plotek: strona Christian Post twierdzi (powołując się na MTV), że jeden z głównych bohaterów w drugim sezonie pożegna się z życiem - serwis twierdzi, że będzie to (Spoiler):Kanan. Autor przywołuje zwiastun z Celebration, gdzie znajduje się scena walki Jedi z Vaderem, ale jeśli ktoś czytał spoilery z pierwszego odcinka, to wie, że mężczyzna przeżyje tę walkę.(Koniec Spoilera). Nie wiadomo więc na ile jest to wiarygodna informacja.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (22)

Celebration Anaheim: Panel o serialu "Rebelianci"

2015-04-19 07:30:05

Trzeci dzień Celebration Anaheim rozpoczął się panelem poświęconym serialowi "Star Wars: Rebelianci". Pokazano podczas niego m.in. trailer drugiego sezonu, który możecie zobaczyć w tym miejscu. Poniżej mamy natomiast dla Was informacje, które usłyszeliśmy od twórców na samym panelu oraz konferencji prasowej. Wśród zaproszonych gości był Dave Filoni i Simon Kinberg oraz aktorzy podkładający głos pod serialowe postacie: Freddie Prinze Jr., Vanessa Marshall, Steve Blum, Taylor Gray, Tiya Sircar, Ashley Eckstein i Dee Bradley Baker.

  • Simon Kinberg, który uważa się za dużego fana Star Wars (na premierę "Imperium kontratakuje" czekał śpiąc w śpiworze pod kinem), podkreślał cały czas, że zależało mu na odtworzeniu klimatu oryginalnej trylogii. Dla niego to jest jak pisanie od nowa Biblii.
  • Relacja Ahsoki z Vaderem, to ile będzie wiedziała i jak będzie reagowała została wymyślona przez George'a Lucasa i omówiona przez Dave'a Filoniego z nim. W tej kwestii będą dokładnie odwzorowywać wizję Lucasa.
  • To w jaki sposób niektóre klony (Rex i jego towarzysze) wypowiedziały posłuszeństwo Imperium i wspomagają Ahsokę wynika z odcinków "The Clone Wars" w których Fives próbuje przekonać Rexa do tego co odkrył. Wg Dave'a prawda potrafi przezwyciężyć każde zaklęcie, stąd i Rex mógł się wyzwolić.
  • Potwierdzono, że James Earl Jones został zaangażowany do podłożenia głosu pod Dartha Vadera.
  • Wg Dave'a nigdy nie podchodzili do tego serialu jak do prostej produkcji dla dzieci. Chcieli trailerem nowych Rebeliantów wywołać takie samo poruszenie, jakie wywoła teaser "Przebudzenia Mocy".
  • Disney w żaden sposób nie wpływa na kształt serialu.
  • Freddie zapowiedział, że dużo się dowiemy w następnym sezonie na temat tego kim jest Kanan. Będzie on musiał również pogodzić się z tym, że musi współpracować z Rexem.
  • Dowiemy się też trochę więcej o tym co się stało z rodzicami Ezry oraz dlaczego Sabine nie lubi Imperium. Więcej odcinków da większe możliwości jeśli chodzi o pokazanie historii postaci. Każda z postaci, wg Dave'a, będzie musiała się zmierzyć ze swoją przeszłością.


Poniżej znajdziecie zdjęcie z panelu oraz grafiki pokazane podczas niego.


Dee Bradley Baker, Ashley Eckstein, Taylor Gray, Tiya Sircar, Steve Blum, Vanessa Marshall, Freddie Prinze Jr., Simon Kinberg i Dave Filoni oraz prowadący James Arnold Taylor








KOMENTARZE (11)

Rebeliancka obsada

2014-08-27 17:04:39

Za stworzenie serialu „Rebelianci” odpowiadają także wyśmienici i znani w dużej części aktorzy, niekoniecznie kojarzeni z dubbingiem. Znów, na razie przedstawiono jedynie głównych, warto jednak przyjrzeć się na chwile ich dorobkowi.

Freddie Prinze Jr., właściwie to Freddie James Prinze, urodzony 8 marca 1976 w Los Angeles. Dziś już trochę przyblakła gwiazda, ale wciąż jeszcze nazwisko rozpoznawalne. Dorastał w Nowym Meksyku, ale w 1994 powrócił do Los Angeles, gdzie zajął się swoją karierą aktorską. Jego ojciec był scenarzystą i aktorem, ale popełnił samobójstwo, gdy młody Freddie miał właściwie kilka miesięcy.
W Los Angeles zaczynał od ogonów w serialach, ale udało mu się wypłynąć wraz z nową falą horrorów z lat 90. Co prawda nie dostał roli w „Krzyku” o którą się ubiegał, ale za to zagrał w „Koszmarze minionego lata” i jego sequelu, gdzie zresztą poznał swoją przyszłą żonę, Sarę Michelle Gellar (serial „Buffy: Postrach wampirów”). W 1999 zagrał w „Wing Commanderze”, adaptacji słynnej gry komputerowej. Freddie wcielił się w postać, w która w grze wcielał się Mark Hamill. Kolejna istotna rola w jego karierze to „Scooby-Doo”, adaptacja słynnej kreskówki, gdzie wcielił się w postać Freda. Następnie próbował sił z własnym sitcomem „Freddie”, ale udało się utrzymać tylko przez jeden sezon. Dalej próbował swoich ról w komediach jak „Jack i Jill kontra reszta świata”, ale znów raczej wrócił do seriali (często gościnnych występów np. w „Robot Chiken”), a także zaczął dubbingować gry komputerowe („Mass Effect” czy „Dragon Age”). Prywatnie lubi uprawiać sport, w tym pływanie, uczestniczy też w maratonach. Ma dwoje dzieci.
W serialu „Rebelianci” wcieli się w rolę Kanana Jarrusa.

Vanessa Marshall (19 października 1969 w Nowym Jorku) jest już obecnie przede wszystkim aktorką głosową, choć zaczynała od epizodów w aktorskich serialach. Podkładała głosy do „Baldur’s Gate II”, „Icewind Dale”, „Emperor: Battle for Dune”, „Mass Effect” ale też Jedi Outcast (jako Jan Ors), KOTOR II (Lonna Vesh) a także w TORze. Głosu użycza także w wielu serialach animowanych, w tym „Liga sprawiedliwych” czy „Ben 10”.
W serialu podłoży głos Herze Syndulli.

Steve Blum, właściwie to Steven Jay Blum, urodzony 28 kwietnia 1965 w Santa Monica. Aktor znów przede wszystkim głosowy, ale bardzo zapracowany. Zaczynał jeszcze w latach 80. przy dubbingu filmów i seriali anime na język angielski. Czasem używał pseudonimu David Lucas. Ta praca trwała przez wiele lat, z najbardziej znanych tytułów warto wymienić „Ghost in Shell”. W latach 90. zaczął wychodzić poza anime, między innymi uczestniczył w produkcji gier LucasArts „The Dig” (wg pomysłu Stevena Spielberga), „Afterlife” i „Full Throttle”. Były też „Gwiezdne Wojny” w tym X-Wing vs. TIE Fighter, Mysteries of the Sith, X-Wing Alliance, Force Commander, „Jedi Outcast” (jako Galak Fyyr), „KOTOR II”, Battlefront II, Empire at War, The Force Unleashed, „TOR: Rise of the Hutt Cartel”.
W międzyczasie wchodził także w inne gry (np. „Return to Castle Wolfenstein”, „World of Warcraft”, „ Dragon Age”, „Mass Effect” 2 I 3), no i seriale („Atomówki”, „Ben 10”), a także filmy („Lilo i Snitch”). Próbował także swoich sił przy scenariuszach. W „Rebeliantach” zagra postać Zeba Orreliosa.

Taylor Gray to młody aktor, urodzony 7 września 1993 w Whittier w Kalifornii. Zaczynał od epizodycznych ról w serialach (od „Wzoru” w 2007), pojawił się w „Mentaliście”, a póki co największy życiowy sukces to rola Bucketa w serialu „Bucket and Skinner’s Epic Adventures”. Na dużym ekranie debiutował niewielką rolą w „The Take” (2007) Brada Furmana. W 2012 zagrał jedną z głównych ról w filmie „Thunderstuck” u boku Kevina Duranta i Jamesa Belushiego. Jesienią pojawi się w filmie „The Dreamer”, kolejnej biografii Walta Disneya. Samemu próbował też kręcić filmy krótkometrażowe (jako producent, aktor i scenarzysta). „Rebelianci” będą jego pierwszą animacją. Wcieli się w postać głównego bohatera czyli Erzy Bridgera.

Tiya Sircar urodzona 16 maja 1982, ma w sobie trochę indiańskiej krwi. Zresztą zaczynała swoją karierę aktorską jako indiańska tancerka w krótkometrażowym „Heavenly Beuaties” (2005). Potem zaczęły się pojawiać mniejsze role filmowe („The Insatiable”) i epizody w serialach (w tym „Dr House”, „Hannah Montana”, „Terminator: Kroniki Sary Connor” czy „Pamiętniki wampirów”). W 2008 wystąpiła w horrorze „Wings of Fear”, a potem w kilku komedyjkach „Hotel dla psów”, „Znów mam 17 lat”, „To tylko seks” czy „Stażyści”. Jako aktorka głosowa zadebiutowała w jednym odcinku „Fineasza i Ferba”. W 2014 jej kariera nabiera tempa, jesienią ma trafić na ekrany film „Miss India America”, w którym Tiya gra główną rolę. No i „Rebelianci”, gdzie zagra Sabinę Wren, będzie to jej pierwsza regularna rola w serialu.

David Oyelowo urodzony 1 kwietnia 1976 w Oxfordzie w Wielkiej Brytanii ma klasyczne wykształcenie aktorskie. Jest utalentowanym aktorem teatralnym, ale i filmowym. Zasłynął swoimi interpretacjami monarchów szekspirowskich, jednak obecnie najbardziej znany jest dzięki hollywoodzkim produkcjom. Zaczynał od seriali i kina niezależnego. Zaczął się wybijać filmem „I uderzył grom” (2005), jednak nie gardził też bardziej ambitnym repertuarem. Wystąpił między innymi w „Ostatnim królu Szkocji” (2006), „Jak wam się podoba” (2006, adaptacja sztuki Szekspira Kennetha Branagh z Brianem Blessed w jednej z ról). Jednak przełomem był dla niego rok 2011. Z jednej strony wystąpił w „Genezie planety małp”, z drugiej w „Służących”. Potem było jeszcze lepiej. „Red Tails” Lucasfilmu, „Lincoln” Stevena Spielberga (produkcji Kathleen Kennedy, wystąpił tam między innymi Adam Driver), „Jack Reacher: Jednym strzałem”, „Kamerdyner”. Jesienią zobaczymy go w „Interstellarze” Nolana. Jego nazwisko przewijało się w plotkach o obsadzie Epizodu VII. Także nie ma dużego doświadczenia serialowego, ani jako aktor dubbingowy. Zagra agenta Kallusa.

Jason Isaacs to chyba największa gwiazda obsady. Urodzony 6 czerwca 1963 w Liverpoolu aktor, syn żydowskich emigrantów z Europy wschodniej ukończył prawo na Uniwersytecie w Bristolu, jednak wtedy postanowił na poważnie związać się z aktorstwem. Pozostał na tym uniwersytecie, ale zaczął studiowanie drugiego kierunku. Przez ten okres brał udział w 20 przedstawieniach zarówno jako aktor jak i jako reżyser. Następnie uczęszczał do Central School of Speech and Drama, którą ukończył w 1989. Zaczynał od ról w serialach telewizyjnych i mniejszych epizodów w filmach. Z czasem stawały się one coraz większe. Wystąpił choćby w „Ostatnim smoku”, „Ukrytym wymiarze”, „Galaktycznym wojowniku”, „Armageddonie” (którego współscenarzystą był J.J. Abrams). Przełomem był jednak film „Patriota” Rolanda Emmericha z Melem Gibsonem w roli głównej (i muzyką Johna Williamsa). Isaacs zagrał brawurowo rolę pułkownika Tavingtona, która budziła pewne kontrowersje ze względu na brutalność, co niekoniecznie miało przełożenie na wiedzę historyczną. Był to też jego pierwszy, wielki szwarccharakter. Potem były inne filmy w tym „Helikopter w ogniu” (z Ewanem McGregorem), „Resident Evil”, no i w końcu „Harry Potter i Komnata Tajemnic”, gdzie wcielił się w postać Luciusa Malfoya, kolejnego głośnego czarnego charakteru. Z rolą tą był związany do końca serii o młodym czarodzieju. Potem jednak zabrakło mu tyle szczęścia jeśli chodzi o hollywoodzkie produkcje, raczej znów przewijał się w serialach (w tym ostatnio „Dziecko Rosmary”), ale także zaczął dubbingować, główne gry, ale także i filmy i seriale animowane. W „Rebeliantach” ponownie wcieli się w szwarccharakter, czyli Inkwizytora.

James Arnold Taylor powróci do roli Obi-Wana Kenobiego. Po praz pierwszy tego aktora mieliśmy okazję usłyszeć w tej roli w „Wojnach klonów” Gendy’ego Tartakovsky’ego, wracał do niej w grach komputerowych, ale najbardziej znany jest z „Wojen klonów” Dave’a Filoniego. Taylor jest nie tylko utalentowanym aktorem głosowym, ale też doskonałym performerem. Jego show można było zobaczyć między innymi na Star Wars Celebration VI.

Billy Dee Williams czyli legendarny odtwórca Landa, także ma się pojawić w serialu. Może tym razem dojdzie to do skutku, bo Lando miał wrócić w „Detours”, które jednak zawieszono w czasie, nie będzie go także w Epizodzie VII.

Czekamy jeszcze na potwierdzenie występu Grega Ellisa (21 marca 1968), kolejnego brytyjskiego aktora z sukcesami na West Endzie, który zaczął swój romans z telewizją i kinem. Na swoim koncie ma mniejsze role w „Titanicu”, „Star Trek: Stacja kosmiczna”, „Z archiwum X”, „Piratach z Karaibów” (1, 3 i 4), „Beowulf”. Podkłada zarówno głos jak i grywa. Nie gardzi też grami. Wystąpił także w „KOTORze II” i „TORze”. Pojawił się też w „Wojnach klonów” jako Turk Falso.

Z niepotwierdzonych aktorów mowa jest jeszcze o Brencie Spinerze, który najbardziej jest znany jako Data ze „Star Trek: Następne pokolenie”. Warto dodać, że aktor już współpracował z Weismanem. Benjamin Diskin, który w „Wojnach klonów” Filoniego grał między innymi WAC-47. Oraz Stephen Stanton, który u Filoniego grał Tarkina, być może powróci do roli. Podobno w jednym z odcinków usłyszymy też głosy Filoniego i Weismana.
KOMENTARZE (5)

SDCC 2014: Informacje o "Rebeliantach" - UPDATE

2014-07-25 08:26:18 Różne

W dniu dzisiejszym odbyła się jedna z większych imprez dla fanów fantastyki i nie tylko - San Diego Comic Con. Jej uczestnikami byli między innymi producenci Dave Filoni i Simon Kinberg oraz wszyscy główni aktorzy: Freddie Prinze Jr. (Kanan), Vanessa Marshall (Hera), Tiya Sircar (Sabine), Steve Blum (Zeb) i Taylor Gray (Ezra). Panel "Heroes os Star Wars Rebels" prowadził Chris Collins. Informacje zostały zebrany z Twittera oraz oficjalnego bloga.

Panel nie obfitował w wiele nowych informacji - dokładna data premiery nadal jest nieznana - ale w jego trakcie pokazano aż cztery nowe filmy, z czego w chwili obecnej dostępne są dwa. Pierwszy z nich, udostępniony dzięki Entertainment Weekly, możecie zobaczyć poniżej. Dwa kolejne przedstawiały Zeba siedzącego w TIE i drażniącego się z Ezrą, oraz Herę i Sabine przeszukujące stację/hangar z ery wojen klonów, na które napadały skrzeczące stwory.



Na samym początku poinformowano o nowej stronie - Holonet News, którą można obserwować, jeśli ma się konto na Tumblrze. Zawiera ona krótkie filmiki z imperialnymi informacjami, które wprowadzają w realia serialu - w tej chwili jest tam na przykład mowa o buncie Wookieech na ich ojczystej planecie. Z informacji ogólnych przekazanych przez gości można się dowiedzieć, że za broń Inkwizytora odpowiedzialna jest Amy Beth Christenson, która sięgnęła do niewykorzystanych prac koncepcyjnych z "The Force Unleashed". W serialu nie będzie dużo walk na miecze, ponieważ Jedi w tamtych czasach musieli się ukrywać, a wyciągnięcie takiej broni miało swoje konsekwencje - w opinii publicznej członkowie zakonu byli zdrajcami, którzy próbowali dokonać zamachu na Kanclerza. Dlatego twórcy chcą się upewnić, że każdy pojedynek będzie wyjątkowy. Moc oczywiście nie zniknęła z galaktyki, dlatego zobaczymy co się będzie działo z osobami, które są na nią wrażliwe. O Vaderze powiedziano, że "gdzieś tam jest", ale Filoni podkreślił, że gdy Darth się pojawiał, to trzeba było szybko uciekać, bo to nie żarty.

Jeśli chodzi o postacie, to będziemy świadkami jak Kanan wzrasta w swoich umiejętnościach, ale również jak zmaga się z ciemną stroną. Vanessa i Tiya zostały wczoraj uczynione honorowymi członkiniami organizacji Mandalorian Mercs. Marshall przeczytała już "A New Dawn" i książka dała jej szerszą perspektywę, jeśli chodzi o postać Hery. Twi'lekanka pamięta czasy rozkazu 66. Sircar z kolei nie zna jeszcze w pełni przeszłości Sabine, ale wie, że jest to coś poważnego. Steve Blum uwielbia zmieniać tekst scenariusza, co czasem denerwuje Filoniego, który pyta czy go przypadkiem już nie zabił - aktor grał szturmowców w grach (i powtarza tę rolę w "Rebeliantach"). Obaj producenci podkreślili jak ważna jest rodzinna dynamika wśród bohaterów oraz to, że nie zdawali sobie oni sprawy, iż pewnego dnia rebelia będzie tak duża - porównano to do amerykańskiej wojny o niepodległość. Powiedziano też, że o ile TCW było bardzo "rozproszone" jeśli chodzi o postaci i miejsca, o tyle "Rebelianci" są skupieni na jednej grupie bohaterów, która przynajmniej początkowo będzie przebywać w jednym systemie gwiezdnym. Jeden z odcinków będzie opowiadał o kradzieży myśliwca TIE.



Potem nadszedł czas na pytania od fanów. Potwierdzono, że w serialu zobaczymy więcej Obi-Wana niż tylko to, co widać na zwiastunie, ale twórcy unikali rozmów o bohaterach Oryginalnej Trylogii. Przykładowo, Kinberg odmówił odpowiedzi na pytanie czy wystąpi Yoda. Potwierdzono jedynie, że jeśli pojawiają się takie role, to twórcy starają się angażować oryginalnych aktorów. Tak samo będzie z bohaterami z "The Clone Wars", ale tu również nie chciano jednoznacznie powiedzieć kogo ujrzymy. Wiadomo, że Ashley Eckstein (głos Ahsoki) w tej chwili nie pracuje nad serialem. Filoni zaznaczył jednak, że z TCW ważne są odcinki "Wookiee Hunt" (w którym Tano spotyka Chewbaccę) i "The Wrong Jedi" (w którym Tano odchodzi z zakonu). Potwierdzono, że 501st będzie miał co robić, bo pojawi się wiele nowych rodzajów szturmowców. Na pytanie czy Sojusz się powiększy, Blum odparł, że Zeb będzie szukał dziewczyny. Wreszcie, powiedziano, że twórcy serialu współpracują z ekipami odpowiedzialnymi za Epizody i spin-offy, oraz że rodzina "Rebeliantów" próbuje przekupić resztę, by w filmach pojawił się któryś z ich bohaterów.

Na koniec panelu pokazano poniższy zwiastun, w którym pojawia się pewna bohaterka z ery prequeli. Półtorej godziny po imprezie odbyła się premiera serialu dla wybranych osób, ale do Internetu jeszcze nie trafiły żadne opisy i spoilery. Recenzja ma się pojawić na Rebels Report, a tymczasem zapraszamy do oglądania.



UPDATE

W Sieci ukazał się kolejny z opisywanych przez nas klipów, przedstawiający Zeba w myśliwcu TIE. Przy okazji, na IGN-ie ukazała się pierwsza pozytywna (i bezspoilerowa) recenzja premierowego odcinka, a jeśli pamiętacie stronę Sienara z październikowego Comic Conu, to powinniście odwiedzić ją ponownie, bo nieco się zmieniła.

Zapraszamy do dyskusji na forum.
KOMENTARZE (64)
Loading..