25 listopada w londyńskim domu aukcyjnym Christie's wystawiony zostanie na licytacji kostium Dartha Vadera, który zdaniem ekspertów może zostać sprzedany nawet za 230 tys. GBP. Z tej okazji dziennikarz BBC Tim Masters spotkał się z Davidem Prowse'em i rozmawiał z nim o jego aktorskiej przygodzie ze Star Wars i nie tylko.

Oto co ciekawsze fragmenty artykułu Mastersa.

Kręciliśmy latem 1976 roku. Kostium wykonany był ze skóry. Pod spodem nosiłem jedynie slipy i podkoszulek. Gorąco powodowało, iż wizjery maski zaparowywały i nic nie widziałem i nie wiedziałem dokąd idę - tak wspomina pracę na planie pierwszego epizodu SW aktor wcielający się w postać, która dla wielu jest filmowym szwarccharakterem par excellence. Podczas zdjęć myślałem, że biorę udział w czymś beznadziejnym. Przychadzałem się na planie między tymi śmiesznymi stworami i fantastycznymi dekoracjami, ale nie wiedziałem jak to wszystko będzie wyglądało na koniec. Prowse i James Earl Jones, który użyczał Vaderowi głosu nigdy się nie spotkali, ale mieli okazję porozmawiać przez telefon. Bardzo podziwiam to, czego dokonał. Dzięki swemu głębokiemu głosowi niezwykle pogłębił tę postać - mówi o pracy Jonesa.

Kostium, który zostanie wystawiony na aukcji to oryginalny strój Vadera z Imperium kontratakuje, przeznaczony do celów promocyjnych, który tajemniczy amerykański właściciel nabył w roku 2003. Część dochodu z aukcji zdecydował się on przeznaczyć na pomoc Cancer Research UK, aby uczcić pamięć swojej matki. David Prowse wspomina, iż gdy pierwszy raz przymierzył hełm i maskę Vadera w Elstree Studios, była na niego za duża i mógł w niej swobodnie obracać głową. Ostatni raz aktor miał na sobie kostium Mrocznego Lorda Sithów w latach 90., gdy został on specjalnie przywieziony do Anglii z siedziby Lucasfilm po to, aby Prowse mógł wystąpić w grze wideo Rebel Assault II.

W artykule David Prowse mówi również o swych trudnych relacjach z Lucasfilm. Przed rozpoczęciem zdjęć do Powrotu Jedi zostałem oskarżony o zdradzanie informacji o fabule. Nie miałem jeszcze dostępu do swojej kopii scenariusza, ale nazwano mnie paplą. Aktor zaprzeczył, iż robił cokolwiek niewłaściwego, ale przez lata podziały narastały. Nadal jestem częścią rodziny Lucasfilmu, ale uchodzę teraz za bardzo dalekiego krewnego.

Prowse wspominał również powszechnie znany fanom fakt, iż nie wiedział, że Darth Vader okaże się ojcem Luke'a Skywalkera, ponieważ kwestie, które wypowiadał na planie były zupełnie inne, niż te ostatecznie padające z ust Sitha w epizodzie V. Prawdziwy dialog znali tylko George Lucas, Lawrence Kasdan, Irvin Kershner i Mark Hamill. O "ojcostwie" swego bohatera Prowse dowiedział się dopiero na premierze.

Prowse, który zaczynał karierę jako kulturysta, by później występować jako etatowy movie monster w horrorach kultowej wytwórni Hammer Films z Wielkiej Brytanii nadal jest aktywny zawodowo. Wkrótce na ekrany wejdzie niezależna produkcja The Kindness of Strangers w reżyserii Deborah Hadfield z jego udziałem. Prowse ma wystąpić również w jej kolejnej fabule.

Na koniec wywiadu z dziennikarzem BBC Prowse opowiedział anegdotę o sir Alecu Guinnessie: Gdy Alec zmarł ukazała się jego biografia. Kupiłem ją, chcąc się przekonać, czy o mnie w niej wspomniał. Znalazłem w indeksie swoje nazwisko i odszukałem cytowany w książce wpis z pamiętnika: "Dziś jadłem lunch z Davidem Prowse'em, który będzie grał Dartha Vadera" i dalej po myślniku: "obawiam się, że to nie jest aktor".

Całość artykułu znajdziecie tutaj.
KOMENTARZE (9)

Serwis Widelec.pl przygotował zestawienie najlepszych reklam z Darthem Vaderem. Nie zawsze jednak obecność Mrocznego Lorda można wytłumaczyć w racjonalny sposób, najczęściej jest on dodatkiem, który tylko „ubarwia” spot reklamowy.

Na liście znajdziemy m.in. filmiki reklamujące system nawigacji samochodowej Tom Tom, sieć Orange czy też baterie Energizer, nie obyło się także bez japońskich reklam, które pełne są specyficznego humoru. Poniżej prezentujemy wam kilka filmików:

Direct TV Pierwszy z filmików to reklama, w której można pomału poczuć klimat nadchodzących świąt Bożego Narodzenia a jak wiadomo są to rodzinne święta i najlepiej je spędzać z rodziną... najstraszniejszych czarnych charakterów. Wśród „rodziny” spotkamy m.in. laleczkę Chucky, dziewczynkę z filmu „Ring” czy też Hannibala Lectera.



Energizer Wszyscy pamiętamy pojedynek na Bespinie pomiędzy, ale co by się stało gdyby nagle miecz Vadera przestał działać z powodu zużytych baterii? Zobaczcie sami:



Target.com Mimo, że Darth Vader jest ma w sobie wiele plastiku oraz mechanicznych części to przecież wciąż pozostaje „prawie” normalnym facetem. Zobaczcie sami co się stanie gdy obok niego pojawi się piękna kobieta a dokładnie sama Heidi Klum.



Japanese Commercial Na koniec prezentujemy wam japońską reklamę, która choć momentami przypomina nawet fragmenty pierwszego fanfilmu „Hardware Wars” trudno jednoznacznie stwierdzić o czym ona jest i co w niej robią bohaterowie „Gwiezdnych Wojen”.



Wszystkie reklamy, które znalazły się w zestawieniu można obejrzeć w tym miejscu.
KOMENTARZE (25)

W sieci aż huczy od nowej, wręcz niesamowitej plotki opublikowanej na stronie www.retroist.com, według której już w roku 1978, na dwa lata przed premierą „Imperium kontratakuje”, opublikowano najwiekszy spoiler wszechczasów. Wyjawiono, że Vader jest ojcem Luke'a. Artykuł podobno został opublikowany 24 lipca 1978 w „The San Francisco Examiner”. Zawiera on komentarz Davida Prowse'a (Darth Vader), w którym twierdzi, że w nadchodzącym sequelu okaże się, że Vader jest ojcem Luke'a. Ta pogłoska podobno pojawiła się jeszcze wcześniej, w fanzinie „Little Shoppe of Horrors #4” z kwietnia 1978, gdzie znalazł się długi i ekskluzywny wywiad z Prowsem. Czasopismo to można czasem jeszcze znaleźć na ebayu.



Poza wywiadami, które udało się zebrać autorom między październikiem a grudniem 1977 (w tym na panelu na Horror Elite Convention w październiku), znalazł się komentarz bardzo podobny do tego z SF Examinera.

„W następnym filmie, będzie konfrontacja między Lukiem a Darthem Vaderem i odkryją, że Darth Vader nigdy nie zabił ojca Luke'a bo to on nim jest. Więc syn nie może zabić ojca, a ojciec syna, więc Vader przeżyje do następnego sequela”.

I oto wycinek z tego artykułu.



Tak więc wygląda, że Retroist miał prawie całkowitą rację. Z tym drobnym wyjątkiem. Ten spoiler padł publicznie już w 1977.

I na koniec artykuł z 1978, który jedynie potwierdza spoiler...



Jak widać, w 1980 zaskoczeni byli, Ci którzy nie czytali spoilerów... I to nieoznaczonych.
KOMENTARZE (18)

Wczoraj, w czwartek 22 lipca 2010, w godzinach porannych, planetę Ziemię odwiedził Mroczny Lord Sithów, żelazna ręka Intergalaktycznego Imperium, sam Darth Vader. Policja wciąż poszukuje tajemniczego mężczyznę, wysokiego na 190 cm, noszącego wojskowe spodnie, błękitną pelerynę i...maskę Drtha Vadera, który obrabował bank w miasteczku Setauket, w stanie New York. "Byłem ciekaw czy ma gdzieś schowany miecz świetlny" - opowiada przerażony świadek rabunku. Jak pokazują taśmy z nagrań, mężczyzna prócz maski Mrocznego Lorda, uzbrojony był w pistolet.


Komentatorzy zauważają, że atak Vadera to kolejny z serii dziwacznych napadów rabunkowych w okolicach Nowego Jorku: niedawno policja aresztowała mężczyznę, który rabował bank z bukietem kwiatów w ręce, a wciąż trwają poszukiwania kobiety, która obrabowała sklep nosząc maskę kota.

Temat na forum
KOMENTARZE (26)

Od 10 do 12 września w Bydgoszczy odbywać się będzie gwiezdnowojenny konwent StarForce 2010, który w zeszłym roku był wielkim wydarzeniem kulturalnym nie tylko dla fanów Gwiezdnych Wojen, czego najlepszym dowodem może być zdobycie nagrody w konkursie Złote Formaty 2010.

Nareszcie przyszedł czas na ujawnienie pierwszych oficjalnych informacji przez organizatorów. Na Bastionie będą się pojawiać regularnie wszystkie ciekawostki dotyczące imprezy. Już dziś możemy przekazać Wam wiadomość odnośnie zaproszonych na StarForce 2010 gości!

Z ogromną przyjemnością Organizatorzy drugiej edycji Zlotu Miłośników „Gwiezdnych wojen” StarForce 2010 ogłaszają, że: David Prowse będzie honorowym gościem imprezy.

Tym samym Organizatorzy potwierdzają oficjalnie to, o czym plotkowano w fandomie od kilku miesięcy. Obecność Davida Prowse uświetni polskie obchody 30-lecia premiery „Imperium kontratakuje”.

David Prowse urodził się 1 lipca 1935 roku w brytyjskim mieście Bristol. Ukończył Bristol Grammar School. Atletyczna budowa i ponad dwa metry wzrostu sprawiły, że G. Lucas uznał, iż idealnie nadaje się do roli Dartha Vadera. To Prowse nosi słynna zbroję Mrocznego Lorda. Brytyjski akcent spowodował jednak podmianę jego głosu. W Starej Trylogii Vader przemawia głosem Jamesa Earla Jonesa. Początkowo Prowes nie był z tego zadowolony, jednak po usłyszeniu efektów pracy zmienił zdanie. Rola Vadera nie jest jedyną w filmografii aktora. David szczególnie dumny jest z faktu odgrywania Green Cross Code Man czyli Zielonego Znaku Drogowego, który uczy dzieci jak właściwie zachować się na drodze. Dwa razy wcielił się w potwora doktora Frankensteina - w filmie The Horror of Frankenstein i Frankenstein and The Monster from Hell. Ponadto występował w „The Benny Hill Show”. Prowse jest także kawalerem MBE (The Most Excellent Order of the British Empire).

Na tegorocznym StarForcie nie zabraknie też atrakcji dla miłośników komiksów Star Wars, w szczególności tych wydawanych w Polsce. Bowiem:

...organizatorzy Zlotu StarForce 2010 mają zaszczyt ogłosić, iż pan Jacek Drewnowski potwierdził swoją obecność podczas Zlotu w Bydgoszczy. Tym samym kontynuowana będzie koncepcja regularnych spotkań z poważanym w kręgach fandomowych redaktorem Star Wars Komiks.

Jacek Drewnowski ukończył italianistykę na Uniwersytecie Warszawskim. Zadebiutował na łamach czasopisma Fenix (nr 5/1994) opowiadaniami: Dokleję się do wszystkich .exe i Opowieści o herosie. Opowiadanie Robimy rewolucję jego autorstwa zrobiło tak wielkie wrażenie, że zostało użyte w 2000 jako tytuł antologii. W kręgach fanów „Gwiezdnych wojen” kojarzony z tłumaczeniami komiksów. Tym zajęciem para się od 1997 roku i obecnie ma na swoim koncie bardzo dużą liczbę przekładów. Jacek Drewnowski jest ponadto byłym publicystą i stałym współpracownikiem Feniksa i Magii i Miecza.
Prywatnie wielki fan Gwiezdnych wojen i Mandalorian. Był redaktorem naczelnym periodyku Gwiezdne wojny – Komiks. Ma na koncie tłumaczenie pozycji książkowych z tego uniwersum oraz adaptacji komiksowej II Epizodu. Redaktor dwóch wydanych w Polsce tomów z serii Opowieści Jedi - Złoty Wiek Sith I i II. W magazynie Star Wars - Komiks, nieoficjalnej kontynuacji wspomnianego pisma, pełni funkcję redaktora.


Temat na forum
KOMENTARZE (45)

Nowojorska grupa improwizacyjna Improv Everywhere, która uwielbia "powodować sceny chaosu i radości w miejscach publicznych", postanowiła przeprowadzić swoją ostatnią akcję odtwarzając scenę spotkania Księżniczki Leii z Darthem Vaderem z "Nowej nadziei" w metrze Nowego Jorku. Jak sami twierdzą: "białe ściany i przesuwające się drzwi metra przypominały nam statek rebeliancki z filmu, więc pomyśleliśmy, że byłoby świetnie zobaczyć jak ludzie zareagują na niespodziewane pojawienie się tych ikonicznych postaci."


Szczegółową dokumentację z tego happeningu można ujrzeć na stronie grupy.
KOMENTARZE (41)

Żeby podtrzymać radosno-wakacyjny klimat na Bastionie serwujemy kolejne humorystyczne filmiki prosto z YouTube. Na jutro też coś przyszykujemy!

Meksykańska firma Yoo połączyła skrzętnie rozgrywany w RPA Mundial i Gwiezdne Wojny w telewizyjnej kampanii reklamowej. W swoich spotach przed meczami fazy grupowej mistrzostw przedstawiała reprezentację piłkarską Meksyku utworzą z szturmowców Imperium i charyzmatycznego kapitana Dartha Vadera. Takiej drużynie nikt nie jest w stanie się oprzeć, nawet arbiter zawodów.

Meksyk – Republika Południowej Afryki


Meksyk – Francja


Meksyk – Urugwaj



Mundialowy klimat udzielił się nawet prowadzącym „Schaby Jabby” – Łukaszowi Wasilewskiemu i Piotrowi Wojdasiewiczowi, którzy regularnie komentują mecze rozgrywane na Mistrzostwach Świata. W tym miejscu znajdziecie fragment meczu Urugwaj - Korea Południowa z komentarzem w ich wykonaniu.
KOMENTARZE (13)

-Lordzie Vader, słyszysz mnie?
-Trololo...
(poker face by Palpatine)




KOMENTARZE (41)

Czy przemiana Anakina Skywalkera w Dartha Vadera mogła mieć mniej związku z Ciemną Stroną Mocy, a więcej z problemami psychologicznymi? Specjaliści mówią, że tak.

Według francuskich psychiatrów i psychologów Anakin Skywalker mógł cierpieć na zaburzenie osobowości typu BPD, czyli mieć osobowość chwiejną emocjonalnie typu borderline. Naukowcy badali symptomy, które pojawiły się w "Ataku klonów" i "Zemście Sithów" i stwierdzili, że Skywalker ma sześć z dziewięciu możliwych kryteriów, które ocenia się na tę psychologiczną przypadłość. A wystarczy tylko pięć symptomów, żeby ją mieć. Wśród tych oznak wskazują: impulsywność, problemy z agresją, skrajnie zmienne podejście do autorytetów, problemy odrzucenia, oraz niepewność własnej tożsamości.

Naukowcy wytłumaczyli takie potraktowanie postaci Skywalkera, próbą przyciągnięcia nastoletnich widzów do kin, ponieważ to właśnie nastolatkowi zazwyczaj wykazują pewne cechy charakterystyczne dla BDP. Jednak doktor Eric Bui, psychiatra z uniwersyteckiego szpitala w Tuluzie, kończy swój wywód pozytywnym przesłaniem: "Wierzę, że psychoterapia pomogłaby Anakinowi i mogłaby powstrzymać go przed przejściem na ciemną stronę. Korzystanie z Ciemnej Strony Mocy mogłoby być uznane za bliskie do korzystania z narkotyków: to jest naprawdę przyjemne gdy się korzysta, zmienia twoją świadomość i wiesz, że nie powinieneś tego robić."

Cały artykuł można przeczytać tutaj.
KOMENTARZE (32)

Dziś w portalu Gazeta.pl ukazała się informacja odnośnie naszej ulubionej sagi:

Howard Roffman, szef firmy Lucas Licensing, zajmującej się udzielaniem licencji na produkcję zabawek z "Gwiezdnych Wojen" w towarzystwie postaci z filmu otworzył wtorkową sesję giełdową na Wall Street. - Po trzydziestu latach "Gwiezdne Wojny" pozostają liderem jeśli chodzi o sprzedaż licencjonowanych zabawek - twierdzą przedstawiciele amerykańskiej giełdy.

To już tradycja, że każdą sesję notowań na Wall Street otwierają zaproszeni goście. Mogą być to szefowie debiutujących spółek, artyści, czy politycy. We wrześniu sygnał do rozpoczęcia handlu na giełdzie dał prezydent Lech Kaczyński. We wtorek na parkiecie gościły znane postacie z filmu "Gwiezdne Wojny", m.in. Darth Vader. Towarzyszyły one Howardowi Roffmanowi, szefowi firmy, która udziela licencji m.in. na produkcję zabawek nawiązujących do sagi George'a Lucasa.

Przedstawiciele giełdy napisali w oświadczeniu prasowym, że chcieli w ten sposób wyróżnić fakt, że po trzydziestu latach od premiery filmu zabawki związane z "Gwiezdnymi Wojnami" stanowią 60 proc. wszystkich gadżetów produkowanych w oparciu o licencje.

Poniżej przedstawiamy filmik z tego wydarzenia:


KOMENTARZE (20)

W przyszłości ruch jest, innymi słowy dzieje się w książkowym poletku, acz póki co bez oficjalnych zapowiedzi.

Pierwsza i zarazem najnowsza plota donosi, że Sean Williams (autor „Mocy Wyzwolonej”), który już jakiś czas temu zapowiadał powrót do Gwiezdnych Wojen, zdradził iż, jego najnowsza powieść ukaże się 27 lipca 2010. Autor podał też tytuł – „Star Wars: The Old Republic”. I tyle na razie wiadomo. Nie potwierdzono, czy będzie to adaptacja powieściowa gry (jak w przypadku „The Force Unleashed”), czy raczej książka związana luźno z grą, bazująca na jej wątkach („Ruins of Dantooine” czy „Komandosi Republiki”). Jedno jest pewne, będzie oficjalnym elementem kampanii promującej nową grę MMO. Warto wspomnieć, że autor jakiś czas temu robił licytację na imię dla jednej z postaci (po raz pierwszy przy tym przyznał, że znów pisze dla Gwiezdnych Wojen), z której dochód został przeznaczony na cele charytatywne.

Za to wśród powieści na rok 2010 zrobiło się kilka przetasowań. Aaronowi Allstonowi nadal nie udało się skończyć „Backlash”, prawdopodobnie książka zostanie więc przełożona o kolejny miesiąc. Ostatnia data wydania to 9 marca 2010. Opóźnienie jest spowodowane zarówno kwestią rozwoju fabuły, jak i problemami zdrowotnymi Allstona (miał zawał serca), obecnie czuje się lepiej i wrócił do pracy. Za to na luty (23) wskoczyła książka Karen Miller – „Gambit – Stealth”. Dodatkowo „Allies” ma zostać zamienione miejscami z „Gambit – Siege”. Pierwsza ukaże się w maju, a druga w czerwcu.

Sue przyznała też, że problem z przewodnikiem o Vaderze tkwi w tym, co zostało wydrukowane. Podobno kartki się zlepiają, a ponieważ jest to album głównie do oglądania, postanowiono oddać go z powrotem do drukarni, niż sprzedać.

Na koniec jeszcze dobra informacja. „Death Troopers” już jest na 13 miejscu listy najlepiej sprzedających się książek w twardej oprawie.

I jeszcze jedna rzecz, tym razem nie związana bezpośrednio z Gwiezdnymi Wojnami, a z Georgem Lucasem. 5 stycznia 2010 ukaże się książka: "George Lucas's Blockbusting: A Decade-by-Decade Survey of Timeless Movies Including Untold Secrets of Their Financial and Cultural Success" autorstwa Alex Ben Block oraz Lucy Autrey Wilson. Będzie ona wydana w paperbacku i liczyć nie bagatela 944 strony. Będzie to opowieść o ponad 300 filmach, historii ich powstawania, które przyczyniły się do rozwoju Hollywood. Wszystko dzięki George'owi.


KOMENTARZE (0)

Jak donosi portal TVN24.pl:

Cukierek albo psikus! - nieodzownego dla amerykańskiego Halloween okrzyku nie mogło zabraknąć nawet w Białym Domu.

Usłyszała go wielokrotnie tego wieczoru Pierwsza Dama Michelle Obama, która w przebraniu kobiety-kota - zgrabna panterka plus sztuczne kocie uszy - hojnie rozdawała zaproszonym dzieciom słodycze.

Podobną do Obamy pomysłowością wykazał się rzecznik Białego Domu Robert Gibbs, który dzieciom objawił się w stroju Lorda Vadera, szwarccharakteru z "Gwiezdnych Wojen".

Tylko sam prezydent wydawał się być nieprzygotowanym do celebrowania amerykańskiego święta - nie można raczej podejrzewać by zwykły czarny sweter i biała koszula były przebraniem za kogokolwiek.

W Halloween bawił się oczywiście nie tylko Biały Dom, ale miliony Amerykanów. Dużą popularnością cieszą się tego wieczoru parady w przebraniach. Na jednej z nich, w Nowym Jorku, pojawiły się setki ludzi.

Nie zabrakło makabrycznych kostiumów, dźwięków skocznej muzyki, no i oczywiście słodyczy.


KOMENTARZE (17)

W USA ukazały się na dniach dwa nowe albumy, a przynajmniej jeden, z drugim sprawa jest skomplikowana.

Pierwszy to "LEGO Star Wars Visual Dictionary" wydany przez wydawnictwo DK Publishing, ukazał się ciut wcześniej niż zapowiadano. O albumie można przeczytać tutaj i tutaj. Album został wydany z okazji 10-lecia wydawania przez LEGO figurek ze świata Star Wars i ma przedstawiać wszystkie najważniejsze projekty postaci, pojazdów gwiezdnowojennych przerobionych na swoją klockową wersję.

Drugi z nich to „The Complete Vader” czyli zupełnie nowy przewodnik, który ukaże się pod koniec października w USA. Miał być wcześniej, ale wystąpiło jakieś opóźnienie. Będzie zawierał 192 strony, które ukażą nam wszystkie informacje o Darthie Vaderze, zarówno historię postaci, kostiumy, jak i mnóstwo kolekcjonariów, a także ukażą wkład jaki ten wzór schwarzcharekteru wywarł na kinie. Z zapowiedzią albumu można zapoznać się tutaj, a kilka przykładowych stron obejrzeć można w tym miejscu.
KOMENTARZE (0)

Kabaret DNO na swoim kanale YouTube przypomniał swój pewien dawny skecz, w którym głównymi bohaterami są Żwirek, Muchomorek...i kilka kosmicznych postaci:


Temat na forum.
KOMENTARZE (19)

Czwartego maja w Wielkiej Brytanii kolejni fani weszli w związek małżeński. Pan młody, Duncan Thomson przebrany był za Hana Solo, zaś panna młoda, Sammi Gardiner, wystąpiła jako księżniczka Leia. Świadkami były dzieci Duncana, Kieren (Chewbacca) i Charlotte (Padme).

Ceremonia odbyła się na wyspie Wight, 50 gości również ubranych było w kostiumy z Gwiezdnej Sagi.

Dzień wybrany został specjalnie, gdyż po angielsku słowa "May the 4th be with you" (Czwarty maja będzie z tobą), brzmią bardzo podobnie do "May the Force be with you" (Niech Moc będzie z tobą).

Przyjaciel państwa młodych, który udzielał ślubu, przebrany był za Dartha Vadera, a towarzyszyli mu szturmowcy.

Oto słowa, jakie usłyszała para młoda: "Mieszkańcy Imperium Galaktycznego, Duncan i Sammi spotkali się dawno, dawno temu w bardzo odległym miejscu. Moc jest w nich silna. Jeśli nic nie stoi na przeszkodzie temu małżeństwu, razem możecie rządzić swym domem jako mąż i żona".

Duncan przysiągł Sammi miłość takimi słowami: "Obiecuję chronić cię przed zamrożeniem w karbonicie i Ciemną Stroną Mocy, przez nadprzestrzeń i na dalekich krańcach galaktyki".

Para postanowiła zmienić treść przysięgi po swojej pierwszej randce w maju 2005 r., kiedy to udali się do kina na Zemstę Sithów.






KOMENTARZE (47)

Jak donoszą filmoznawcy z całego świata Darth Vader znów powróci na duży ekran. Mroczny Lord pojawi się...na chwilę w filmie "Noc w muzeum 2", co widać w niniejszym spocie telewizyjnym:



To jednak nie jedyna obecność "Gwiezdnych Wojen" we współczesnym kinie. Będzie ich też sporo w filmie "17 Again", który w Polsce pojawi się już w następnym tygodniu, i w którym główną rolę gra obecne bożyszcze nastolatek: Zac Efron. Otóż jeden z bohaterów jest wielkim fanem SW, co pozwala na kilka gagów związanych z sagą, oraz kilkuminutowy pojedynek Zaca Efrona na miecze świetlne, który był przez niego ćwiczony przez kilka tygodni na jednym z parkingów Los Angeles, o czym wspomniał niedawno blog oficjalnej.

O wszelkich nowinkach filmowych można się dowiedzieć na forum.
KOMENTARZE (19)