TWÓJ KOKPIT
0

Liam Neeson :: Newsy

NEWSY (233) TEKSTY (3)

<< POPRZEDNIA     NASTĘPNA >>

Pormtanowa gra za darmo, a inni już nie

2007-09-27 19:41:00 Stopklatka, Onet, Filmweb, inne

Bette Midler i Carrie Fisher wśród "Kobiet"

Trwają prace na planie "Kobiet", remake'u filmu George'a Cukora z 1939 roku. Do Annette Bening, Evy Mendes, Candice Bergen i Jady Pinkett Smith, które zagrają tu cztery z sześciu głównych ról kobiecych, dołączyły niedawno Bette Midler oraz Carrie Fisher.

Główne role w oryginalnym filmie Cukora zagrały Norma Shearer, Joan Crawford, Joan Fontaine, Paulette Goddard, Mary Boland i Rosalind Russell. Bohaterką filmu była dama z nowojorskiego towarzystwa (Norma Shearer), która planuje pozbyć się swojego mało ciekawego męża. W chwili gdy dowiaduje się, że maż związany jest z inną kobietą wszczyna sprawę rozwodową. W takim postępowaniu utwierdzają ją dwie najbliższe przyjaciółki. Po rozwodzie bohaterka postanawia jednak zemścić się na nowej żonie (Joan Crowford) swojego męża i knuje sieć intryg przeciwko niej.

Reżyserią nowych "Kobiet" zajmuje się Diane English, producentka i scenarzystka serialu "Murphy Brown". Obecnie zdjęcia realizowane są w Nowym Jorku, a później ekipa przeniesie się do Bostonu.


Lincoln update

Steven Spielberg powoli przygotowuje się do długo odwlekanej filmowej biografii 16 prezydenta Stanów Zjednoczonych Abrahama Lincolna. Jak informowaliśmy w 2005 roku, reżyser chciał rozpocząć prace w 2006 roku. Niestety z tych planów nic nie wyszło. Spielberg ma nadzieję, że uda się z obrazem zdążyć na 200 rocznicę urodzin Lincolna, która przypada w lutym 2009 roku.

Na razie kompletowana jest obsada. Prezydenta wciąż ma zagrać Liam Neeson, zaś według magazynu Newsweek, jego żoną Mary Todd zostanie Sally Field.

Biografia Lincolna powstanie na kanwie wydanej w 2005 roku niezwykle dobrze przyjętej książce Doris Kearns Goodwin "Team of Rivals: The Political Genius of Abraham Lincoln". Goodwin ukazuje geniusz polityczny i charyzmę Lincolna przez pryzmat jego gabinetu, w którym - ku zaskoczeniu wielu - znalazło się miejsce dla jego politycznych przeciwników. William H. Seward (Sekretarz Stanu), Salmon P. Chase (Sekretarz Skarbu) i Edward Bates (Prokurator Generalny) przed wyborem Lincolna na prezydenta w 1860 roku należeli do jego przeciwników w partii republikańskiej. Jednak jako członkowie jego gabinetu z czasem zaczęli go szanować, a nawet podziwiać.

Abraham Lincoln był członkiem Partii Republikańskiej. W 1860 roku został kandydatem republikanów na prezydenta, a jesienią wygrał wybory prezydenckie zdobywając 59% głosów elektorskich i niespełna 40% głosów obywateli. Pomimo iż uważany był za umiarkowanego republikanina, jego wybór doprowadził do ogłoszenia secesji stanów południowych i wybuchu w 1861 roku wojny domowej.

W 1864 roku na kontrolowanych przez Unię terenach, Lincoln miażdżącą przewagą wygrał reelekcję, zdobywając 91% głosów elektorskich (głosy wyborców rozłożyły się zdecydowanie bardziej równomiernie, Lincolna poparło "zaledwie" 55% wyborców). Wkrótce po ponownym objęciu urzędu prezydenta, 14 kwietnia 1865 roku został zamordowany przez aktora i szpiega konfederatów Johna Wilkesa Bootha.


Samuel L. Jackson zaśpiewa i zatańczy

Samuel L. Jackson i Bernie Mac zagrają razem w filmie zatytułowanym "Soul Men". Na planie tego obrazu obaj panowie będą mieli okazję zaśpiewać i zatańczyć.

"Soul Men" powstanie na podstawie scenariusza Roberta Ramseya i Matthew Stone'a, a już za dwa tygodnie producenci z Dimension Films, dla którego powstanie obraz, zadecydują, kto zajmie się jego reżyserią.

W filmie Jackson i Mac wcielą się w role dwóch muzyków, którzy w przeszłości grali w jednym zespole, jednak skłóceni, nie rozmawiali ze sobą już prawie 20 lat. W ramach wyjątku jednak zgadzają się wyjechać razem na trasę, która będzie hołdem dla ich zmarłej niedawno wokalistki.

Zdjęcia do filmu, które będą realizowane między innymi w Nowym Jorku, rozpoczną się 15 stycznia przyszłego roku.


Krótkometrażówka Wesa Andersona do nabycia w iTunes

Krótkometrażowy film "Hotel Chevalier" zrealizowany przez Wesa Andersona przy okazji kręcenia "The Darjeeling Limited" jest już do nabycia w sklepie Apple iTunes. Film początkowo miał być pokazywany w kinach, lecz Fox ostatecznie zrezygnował z tego pomysłu.

"The Darjeeling Limited" to sequel krótkometrażówki, której akcja rozgrywa się w pokoju hotelowym, a aktorzy Natalie Portman i Jason Schwartzman zagrali w nim całkowicie za darmo.

Film wraz z pełnometrażowym obrazem Andersona zostanie Amerykanom pokazany razem jedynie podczas Nowojorskiego Festiwalu Filmowego.



KOMENTARZE (0)

Czy świat kręci się wokół Indiany Jonesa?

2007-07-30 22:33:00

Liam Neeson ściga kochanka żony

Liam Neeson wystąpi w melodramacie "The Other Man".

Scenariusz, który oparty jest na opowiadaniu Bernarda Schlinka, przedstawi losy zdradzonego mężczyzny. Po wielu latach przeżytych z żoną (w tej roli Juliette Binoche), bohater odkryje, że jego ukochana przez długi okres ich małżeńskiego pożycia miała kochanka. Aby go poznać, mężczyzna wyrusza w długą podróż, prowadzącą przez Anglię, Niemcy i Włochy.

Za kamerą staje Richard Eyre, który wraz z Charlesem Woodem napisał scenariusz.

Liam Neeson ostatnio pracował m.in. przy dubbingu postaci Aslana w serii filmowych adaptacji książek z cyklu "Opowieści z Narnii".


Drugi sezon "Rzymu" w sierpniu w HBO

W sierpniu HBO pokaże dziesięć premierowych odcinków drugiego sezonu serialu "Rzym". Polscy widzowie zobaczą serial jako pierwsi w regionie Europy Środkowej. Serial zdobył osiem nominacji i cztery nagrody Emmy oraz dwie nominacje do Złotych Globów.

Akcja pierwszego sezonu serialu "Rzym" rozpoczęła się w chwili upadku republiki i utworzenia cesarstwa. Produkcja otrzymała osiem nominacji i zdobyła cztery nagrody Emmy za najlepsze kostiumy, wybitne efekty wizualne, najlepsze zdjęcia kręcone jedną kamerą oraz najlepsze fryzury w serialu. "Rzym" otrzymał także dwie nominacje do Złotych Globów w kategoriach: najlepszy obyczajowy serial telewizyjny oraz najlepsza aktorka w serialu (Polly Walker).

"Rzym" to wielkie widowisko historyczne, w którym władza ukrywa zbrodnie, zemsta koi ból po zdradzie, a namiętność zmienia układ sił. Pod maską brutalności bohaterów kryją się honor i zasady, a przemoc niweczy najczystsze intencje. Drugi sezon serialu rozpoczyna się po śmierci Gajusza Juliusza Cezara.

W obsadzie "Rzymu" widzowie zobaczą ponownie Kevina McKidda jako Lucjusza Vorenusa, Raya Stevensona jako Tytusa Pullo, Polly Walker jako Atię Starszą, Jamesa Purefoya jako Marka Antoniusza, Tobiasa Menziesa jako Marka Juniusza Brutusa, Lindsay Duncan (głos TC-14 w TPM) jako Serwilię, Kerry Condon jako Oktawię Starszą oraz Lyndsey Marshal jako Kleopatrę.

W starożytnym Rzymie łaska była uważana za słabość, okrucieństwo za cnotę, a najważniejsze były własny honor oraz lojalność wobec siebie i swojej rodziny. Serial oddaje atmosferę tamtych czasów - jest ucztą dla zmysłów, która pobudza nas także do refleksji - powiedziała Linda Jensen, prezes HBO Central Europe.


Indy się żeni?

Trwają prace na planie filmu "Indiana Jones 4". Ekipa filmowców od kilkunastu dni przebywa w New Haven w stanie Connecticut, a zdjęcia zaplanowane do realizacji w tamtejszych lokalizacjach zakończą się jutro.

Najwięcej spekulacji w czasie zdjęć w New Haven wzbudziła, realizowana w wielkiej tajemnicy, scena w jednym z tamtejszych kościołów. Zgodnie z doniesieniami na pewno jest to scena ślubu, jednak na razie nie wiadomo jeszcze kto bierze w nim udział. Czyżby Indy w końcu znalazł partnerkę, z którą zamierza spędzić resztę życia i ustatkować się? Nie wiadomo bo żaden z twórców na razie nie chce zdradzać tajemnicy.

Obserwatorzy, którzy mieli okazję uczestniczyć w zdjęciach do czwartego "Indiany Jonesa" zwracają uwagę na staranność z jaką odwzorowane zostały realia lat 50. XX wieku, w których rozgrywa się akcja filmu. Z tego okresu pochodzą nie tylko filmowe pojazdy, lecz także fryzury, stroje i gazety, które czytają bohaterowie.


John Hurt dołączył do "Indiany Jonesa 4"

Zgodnie z informacjami, które pojawiają się w sieci John Hurt oficjalnie dołączył do obsady najnowszego czwartego już filmu o przygodach Indiany Jonesa. Uwaga! Zagra on postać Abnera Ravenwooda.

Według pojawiających się doniesień w "Indianie Jonesie 4" Hurt wcieli się w rolę Abnera Ravenwooda. Fani Jonesa powinni znać to nazwisko. Pojawia się ono już w pierwszym filmie z serii. To u niego w "Poszukiwaczach zaginionej arki" Indy próbuje odnaleźć głowicę laski Ra. Z krótkich wspomnień Indiany Jonesa dowiadujemy się, że Abner Ravenwooda był przyjacielem i nauczycielem słynnego archeologa. Niestety w momencie, kiedy Indy wspomina o Abnerze, obaj nie utrzymują ze sobą kontaktów i są wyraźnie w konflikcie. W Tybecie Jones odnajduje Marion, córkę Abnera, z którą łączyła go kiedyś... bliska znajomość. Okazuje się, że Abner nie żyje. No a dalsze przygody Marion i Indy'ego to treść pierwszego filmu z tej serii.

Jak więc wytłumaczyć pojawienie się Abnera w czwartym filmie z serii? Wygląda na to, że podobnie jak to było w "Ostatniej krucjacie" twórcy zaserwują nam krótką retrospekcję. Czy zostanie ona w jakiś sposób powiązana z serialem "Przygody młodego Indiany Jonesa"?

Prace na planie "Indiany Jonesa 4' trwają już od kilku tygodni, a dziś kończą się zdjęcia w New Haven w stanie Connecticut. Następnym przystankiem filmowców są Hawaje.


Komputery nie pomogą Indianie Jones

Podczas pracy nad czwartą częścią przygód Indiany Jonesa twórcy nie zamierzają korzystać z dobrodziejstw grafiki komputerowej.

Producent Frank Marshall oraz reżyser Steven Spielberg chcą, aby nowy film nawiązywał stylistyką do poprzednich trzech części. Dlatego zamierzają unikać stosowania najnowszych rozwiązań technologicznych. - Steven ma dużą świadomość całego procesu - zapewnia Marshall. - Nie zamierzamy oszukiwać przy pomocy grafiki komputerowej. To pozwoli zachować klimat produkcji kategorii B.

Zdjęcia na planie filmu dobiegają właśnie końca w New Haven w Connecticut. Premiera nowego dzieła, którego tytuł będzie prawdopodobnie brzmiał "Indiana Jones And The City of The Gods", planowana jest na 23 maja 2008 roku.


Claudia Karvan w "Daybreakers" to co lubię

Wiadomo już kto zagra główną rolę kobiecą w najnowszej produkcji braci Spierig ("Zombie z Berkeley") "Daybreakers". Wybór twórców padł na popularną w Australii aktorkę Claudie Karvan (Sola Naberrie).

W "Daybreakers" towarzyszyć jej będą Willem Dafoe, Sam Neill i Ethan Hawke. Obsada tego postapokaliptycznego horroru wygląda więc naprawdę interesująco.

Film braci Spierig to opowieść z niedalekiej przyszłości, gdzie - po tajemniczej epidemii - większość ludzi przemieniona została w wampiry. Malejąca populacja ludzi, których krew jest niezbędna wampirom do przeżycia, stawia pod znakiem zapytania przyszłość wszystkich. Jednak tajna grupa wampirów odkrywa tajemnicę, która może pomóc ocalić ludzkość.

Carvan, w przeciwieństwie do Neilla i Dafoe, zagra człowieka, obiekt uczyć Ethana Hawke.
Premiera filmu planowana jest na 6 lipca 2008 roku.


"Indiana Jones 4" zwiastuje nową trylogię?

Według nieoficjalnych informacji Shia LaBeouf, który w filmie "Indiana Jones 4" gra syna głównego bohatera, podpisał kontrakt na udział w trzech kolejnych produkcjach o zawadiackim archeologu.

Zdjęcia do filmu "Indiana Jones and The City Of The Gods" są w toku, ale informacja o kontrakcje LaBeoufa nikogo nie dziwi.

Urodzony w 1986 roku aktor cieszy się już statusem gwiazdy, a z roku na rok coraz lepiej radzi sobie przed kamerą. W swoim dorobku ma już m.in. takie filmy, jak "Transformers", "Niepokój", "Bobby" i "Constantine".

Kontrakt na trzy nowe filmy podpisał również Harrison Ford. Tymczasem pierwszy klaps na planie "Indiana Jones 4" padł w czerwcu. Do kin obraz ma trafić w maju przyszłego roku.


Stary, ale... samowystarczalny

Harrison Ford, który pracuje właśnie nad czwartą częścią przygód Indiany Jonesa, wykazuje się na planie profesjonalizmem i doskonałą kondycją.

Pomimo szacownego wieku - w zeszły piątek skończył 65 lat - aktor kręci wszystkie sceny sam, nie korzystając z pomocy kaskadera.

Ekipa filmowa pracuje w tej chwili na Hawajach, których krajobraz imituje lasy południowoamerykańskie. Do tej pory powstały zdjęcia w Nowym Meksyku i w Connecticut.

Nowo nakręcone sekwencje obfitują podobno w wartką akcję. Producent Frank Marshall utrzymuje, że są one równie przekonujące, co słynna scena z ciężarówką z "Poszukiwaczy zaginionej Arki". Miłośnicy przygód Indiany Jonesa czekają na kolejną część produkcji od roku 1989.

Premiera nowego obrazu planowana jest na 23 maja 2008 roku. Ostatnio mogliśmy oglądać Harrisona Forda w thrillerze "Firewall" z kwietnia roku 2006.


Miliony z gadżetów związanych z Indianą Jonesem

W związku z przyszłoroczną premierą nowej części przygód Indiany Jonesa, specjaliści przygotowują szeroką ofertę gadżetów promocyjnych - od klocków Lego, aż po specjalne opakowania czekoladek.

Gdy w latach 80. startowała seria filmów z archeologiem, umowy licencyjne były ograniczone zaledwie do koszulek, plakatów i serii figurek. Tym razem właściciel praw do dystrybucji gadżetów, firma Lucas Licensing, zapowiada, że będzie inaczej. Przy okazji premiery filmu z Harrisonem Fordem w roli głównej, oferta będzie skierowana zarówno do dzieci, jak i dorosłych. Dla tych pierwszych przygotowane zostaną m.in. zwykłe figurki, podczas gdy rodzice będą mogli nacieszyć swoje oczy bardzo szczegółowo wyrzeźbionymi postaciami z żywicy. Produkty, również związane z branżą spożywczą, mają być gotowe już na kilka tygodni przed premierą filmu.

Według magazynu "License", gadżety rozprowadzane przez firmę w ubiegłym roku przyniosły 1,5 mld dolarów zysku.


Zobacz pierwszy zwiastun gry LEGO Indiana Jones: The Video Game

W Internecie pojawił się pierwszy zwiastun gry LEGO Indiana Jones: The Video Game – nowego produktu brytyjskiej firmy TT Games, który po raz kolejny przeniesie nas do wirtualnego świata, zbudowanego z pomocą słynnych klocków LEGO.

Kilkudziesięciosekundowy film jest bardzo interesujący, gdyż mówi o nowej grze kilka istotnych rzeczy. Przede wszystkim można zauważyć, że omawiany produkt pod wieloma względami w niczym nie będzie różnić się od dwóch odsłon cyklu LEGO Star Wars. Tyczy się to nie tylko zręcznościowego charakteru zmagań, ale również identycznego wyświetlacza oraz przerywników filmowych, które okraszone są dużą dawką humoru. Zwiastun zdradza ponadto, że autorzy nie będą silić się na wymyślanie nowych przygód archeologa, ale po prostu nawiążą do filmowej trylogii, która święciła tryumfy w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia.

LEGO Indiana Jones zadebiutuje na rynku latem przyszłego roku. Na razie nie wiemy, jakie platformy sprzętowe zostaną wzięte pod uwagę przez producentów gry.

Zwiastun dostępny jest na oficjalnej stronie programu.


Ostateczna wersja "Łowcy androidów" w kinach w październiku

Jak już informowaliśmy ponad rok temu Ridley Scott pracuje nad ostateczną wersją swojej klasycznej produkcji fantastycznonaukowej zatytułowanej "Łowca androidów" (Blade Runner). W tym roku minie 25 lat od kinowej premiery tego tytułu. Z tej okazji pojawi się nowa wersja filmu, która wypuszczona zostanie na DVD oraz trafi do wybranych kin w USA. Znane są już daty poszczególnych premier.

"Blade Runner: The Final Cut" będzie prezentowane w kinach w Los Angeles i Nowym Jorku od 5 października na ponad 2 miesiące przed premierą DVD, która w USA zaplanowana została na 18 grudnia.

Bohaterem opowieści jest Rick Deckard, który przemierza miejską dżunglę Los Angeles XXI wieku. Jest łowcą androidów, którego zadaniem jest likwidacja replikantów, które wymknęły się spod kontroli. W obsadzie filmu znaleźli się: Harrison Ford, Rutger Hauer, Sean Young, Daryl Hannah.

"Łowca androidów" zadebiutował w kinach w 1982 roku, ale na swoją dzisiejszą pozycję pracował przez wiele lat. Historia powstawania i losów "Łowcy androidów" jest dość burzliwa. Kłopoty zaczęły już w czasie realizacji filmu na początku lat 80. Scott przekroczył wówczas budżet obrazu, a kontrolę nad postprodukcją przejęli producenci, którzy dokonali dość znacznych zmian w materiale przygotowanym przez reżysera. Zdecydowali się między innymi na dołożenie głosu narratora oraz zmianę zakończenia na szczęśliwe. Wersja ta spotkała się z dość chłodnym przyjęciem, a w 1992 roku zastąpiona została nową, przygotowaną przez Scotta, wersją reżyserską. Scott narzekał jednak, że ta wersja robiona była w pośpiechu, przez co on sam nie mógł poświęcić jej wystarczająco wiele uwagi. Prace nad ostateczną reżyserską wersją swojego słynnego filmu Scott rozpoczął w 2000. I temu procesowi towarzyszyły spore perypetie, w tym przerwanie prac związane z problemami z prawami autorskimi.

Scott wrócił właśnie do post-produkcji nowej wersji swojego filmu. Znajdą się w nim na pewno nigdy wcześniej nie publikowane sceny z filmu a kilka z nich zostanie specjalnie na potrzeby filmu rozszerzonych. W nowej wersji pojawią się nowe i ulepszone efekty specjalne, zaś wydanie DVD posiadać będzie komentarz reżysera oraz innych twórców oraz nowy dźwięk Dolby Digital. Wydanie DVD w USA pojawi się w dwu, cztero i pięciopłytowych konfiguracjach.

KOMENTARZE (0)

Co się kręci? Indy?

2007-05-28 18:04:33


Minęło trochę czasu od ostatniej wiadomości z serii "Co się kręci", a w międzyczasie kilka starwarsowych nazwisk pojawiło się wieściach ze świata filmowego. Oto Samuel L. Jackson, którego widzowie tego lata będą mogli oglądać w horrorze "1408", zagra główną rolę w ekranizacji komiksu Willa Eisneram, czyli twórcy komiksów uważanego za największego w historii ludzkości - to właśnie jego imieniem nazywa się najważniejszą nagrodę komiksową. Mace Windu wcielić się ma w postać o pseudonimie Octopus, czarny charakter, szalonego laboranta zabijającego każdego, kto ujrzy jego twarz i planującego zniszczenie Central City - miejsce akcji komiksu "The Spirit". Pisze FilmWeb: Bohaterem "The Spirit" jest detektyw Denny Colt, który oficjalnie uznany za zmarłego ukrywa się na cmentarzy Central City. Jednak nie zaprzestał walki z przestępczością. Pod osłoną nocy w masce a'la Zorro przemierza ulice miasta zaprowadzając ład i porządek. W niebezpiecznych misjach pomaga mu ubogi, czarnoskóry chłopiec - Ebony White. Reżyserią zajmie się sam Frank Miller - twórca wielu zacnych komiksów, w tym ostatnio zekranizowanych "Sin City", czy "300", ale też i scenarzysta drugiej i trzeciej części filmów RoboCop.

Z kolei uwielbiany przez wielu fanów Ewan McGregor, obecnie spędzający czas na planie nowego filmu Woody'ego Allena, w grudniu wystąpić ma w londyńskiej scenicznej wersji tragedii Williama Szekspira "Otello", wcielając się w postać Jago. Mówi reżyser, Michael Grandage: Jago stał się symbolem doskonałego manipulatora, szczególnie w kwestiach politycznych. Niektórzy nie potrafią grać tak, aby utrzymać sympatię dla tej postaci. Ewan pod tym względem jest wyjątkowy.
Shmi Skywalker, czyli Pernilla August zagra główną rolę w "Fagelbovagen 23", ekranizacji szwedzkiego bestsellera Filmem w roli reżyserki zadebiutuje sama autorka książki - Sara Kadefors. Jest to historia kobiety, dla której przypadkowa znajomość z inną kobietą staje się źródłem problemów, a wreszcie i niebezpieczeństw. Zdjęcia do filmu rozpoczną się w przyszłym roku. Wreszcie
Liam Neeson, który teraz pracuje nad francuskim filmem akcji "Taken", gdzie kreuje postać emerytowanego szpiega, użyczy swego głosu w długo zapowiadanej grze komputerowej "Fallout 3". Przedstawiciele firmy Bethesda Softworks tworzącej grę twierdzą, że ta rola została napisana dokładnie z myślą o tym aktorze.

Na sam koniec jeszcze dwie plotki na temat czwartej części serii "Indiana Jones", bo przecież zdjęcia do filmu rozpoczną się już za niecały miesiąc. Uwaga, potencjalne SPOILERY:
- Według serwisu IESB.net Cate Blanchett ma w filmie zagrać czarny charakter, główną przeciwniczkę doktora Jones'a.
- Druga plotka jest nadal bardzo nieoficjalna, ale fanom serii z pewnością sprawi wiele radości - otóż ponoć w nowym filmie pojawić się może...Marion Ravenwood, grana przez Karen Allen. Sama zainteresowana przyznała w jednym z wywiadów, że choć jeszcze nikt się z nią nie kontaktował, ale chętnie wróci do tej roli.

KOMENTARZE (6)

Garść newsów filmowych

2007-03-26 22:27:00 Stopklatka, Onet i inne

George Lucas: Mam dość fantastyki

Tym razem zaczniemy od krótkiego fragmentu wywiadu z Georgem Lucasem, który został puszczony w sieć dzięki Dziennikowi.pl:

ELŻBIETA CIAPARA („FILM”): Pierwsze trzy filmy „Gwiezdnych wojen” wychodzą właśnie na DVD w tzw. oryginalnej wersji, a więc bez retuszu dokonanego w latach 90. To dobra okazja, żeby cofnąć się do ich początków. Proszę powiedzieć, jak narodziła się gwiezdna saga?
GEORGE LUCAS: Pierwotnie miał to być jeden film. Ale miałem tyle wątków, że absolutnie nie było szans, by zmieściły się w jednym filmie. Podzieliłem więc historię na trzy części. Oczywiście nie miałem żadnej gwarancji, że uda mi się je nakręcić. Wszystko zależało od powodzenia pierwszej części. Gdyby „Nowa nadzieja” nie odniosła w 1977 r. sukcesu, nie byłoby kolejnych części. Nie miałbym pieniędzy na ich zrobienie, a sprzedanie scenariusza nie wchodziło w grę – chciałem zachować pełną kontrolę nad „Gwiezdnymi wojnami”, nie zamierzałem dopuścić, by ktokolwiek cokolwiek w nich zmieniał.

Kto jest dla pana najważniejszym bohaterem gwiezdnej sagi?
Darth Vader. Jego tragedia zawsze była dla mnie najważniejszym wątkiem sagi. Z powodu konieczności rozbicia historii na kilka filmów, w „Nowej nadziei” Vader jest tylko bezdusznym ucieleśnieniem zła, czyli kimś, kogo publiczność uwielbia nienawidzić. Dopiero w kolejnych częściach, w „Imperium kontratakuje” i „Powrocie Jedi”, widz dowiaduje się, że za czarną zbroją i maską kryje się nie maszyna, ale człowiek, i to człowiek, który przeżywa ogromny dramat, który prawdopodobnie w przeszłości został skrzywdzony. Vader stopniowo przestaje być jednowymiarowym łajdakiem. W „Powrocie Jedi” z czarnego charakteru przekształca się nawet w bohatera tragicznego. Bardzo chciałem pokazać, jak doszło do tego, że Vader przeszedł na mroczną stronę Mocy, i dlatego nakręciłem kolejne odsłony sagi – „Mroczne widmo”, „Atak klonów” i „Zemstę Sithów”. Dopiero teraz historia Vadera i jego osobisty dramat stały się w pełni zrozumiałe i czytelne.

Dlaczego tak długo zwlekał pan z nakręceniem początku historii Vadera?
Robiąc „Nową nadzieję”, a potem „Imperium kontratakuje” i „Powrót Jedi” wykorzystaliśmy wszystkie możliwości ówczesnej technologii. Jeśli chodzi o efekty specjalne, musiałem właściwie zaczynać od podstaw. Rosnące koszty związane z ich produkcją sprawiły, że Hollywood niemal zupełnie odeszło od science fiction. Większość wytwórni zlikwidowała nawet wydziały zajmujące się efektami specjalnymi. Udało mi się sporo osiągnąć, tyle, na ile pozwalała ówczesna technika: statki kosmiczne latały, kosmiczne stwory wyglądały naturalnie, a nie jak faceci w maskach. Wiedziałem jednak, że to za mało, by opowiedzieć całą historię Dartha Vadera i związaną z nią historię upadku Republiki. W „Imperium kontratakuje” i „Powrocie Jedi” pojawia się Yoda. To ważna postać, ale w tych dwóch filmach tylko w jednej scenie Yoda chodzi! Scena ta była tak trudna do zrobienia i tak kosztowna, że po prostu nie było nas stać na jej powtórzenie. A co dopiero kręcenie scen, w których Yoda walczy mieczem świetlnym! Tak więc przy poziomie techniki z początku lat 80. nie miałem co marzyć o zrobieniu filmów o młodości Vadera. Musiałem zaczekać na rozwój techniki komputerowej.

W „Gwiezdnych wojnach” czerpie pan garściami z popularnych mitów i legend...
I nigdy tego nie ukrywałem. Po prostu nieco te mity „uwspółcześniłem”, dopasowałem do potrzeb i wrażliwości młodego widza z przełomu XX i XXI wieku. Człowiek zawsze poprzez baśnie przekazywał młodym to, co jest słuszne i właściwe. „Gwiezdne wojny” też są taką baśnią z przesłaniem. A jednym z przesłań jest konieczność bronienia demokracji – łatwo ją bowiem wypaczyć. Demokracja jest zawsze zagrożona. To leży w jej naturze. Ludzie nie mają pojęcia, jak łatwo ją zniszczyć. Gdyby to wiedzieli, przykładaliby większą wagę do tego, kto ich reprezentuje w kongresie czy parlamencie, kto nimi rządzi.

Ma pan może na myśli niedawne wybory na gubernatora Kalifornii?
Arnold Schwarzenegger wydawał się szansą na autentyczną zmianę, takim powiewem świeżości. Ale od kiedy jest gubernatorem Kalifornii, nasz stan nie jest już częścią USA (śmiech).

Niektórzy odczytują „Atak klonów” i „Zemstę Sithów” jako protest przeciwko wojnie w Iraku...
Nie widzę większej różnicy między wojną w Wietnamie, przeciwko której protestowałem w młodości, a wojną w Iraku. To zdumiewające, jak szybko zapominamy o błędach i jak szybko je powtarzamy. Wystarczyło jedno pokolenie.

Czy będą kolejne części „Gwiezdnych wojen”?
Nie. Ten temat jest zamknięty. W prasie pojawiły się co prawda pogłoski, że planuję także siódmą, ósmą i dziewiątą część, ale nie jest to prawda. Domyślam się, skąd się wzięło to nieporozumienie. Kiedy po „Powrocie Jedi” pytano mnie o sequele, odpowiadałem, że planuję jeszcze trzy. Zażartowałem też, że fajnie byłoby pokazać moich bohaterów, kiedy będą mieli siedemdziesiątkę na karku. Ale to był tylko żart. Kiedy Harrison Ford będzie miał 75 lat, ja sam będę miał 72 lata i „Gwiezdne wojny” już będą ponad nasze siły. Zresztą wyszłaby z tego raczej parodia... Będę oczywiście kontynuować pewne wątki w serialach animowanych czy komiksach, ale na pewno „Gwiezdne wojny” nie wrócą już na ekrany kin.

A co z DVD? Czy planuje może pan wydanie tzw. wersji rozszerzonych, tak jak to zrobił Peter Jackson z „Władcą Pierścieni”?
Nie. Wszystkie niewykorzystane sceny, które uważałem, że publiczność powinna zobaczyć, dodałem do dodatków na płytach DVD z „Mrocznym widmem”, „Atakiem klonów” i „Zemstą Sithów”. Jestem zadowolony z wszystkich sześciu filmów i nie widzę powodu, żeby je przerabiać.

Czy teraz, kiedy skończył pan kinową przygodę z „Gwiezdnymi wojnami” czuje się pan wolny?
Raczej odczuwam ulgę, że mam już to za sobą, że udało mi się doprowadzić dzieło do końca. „Gwiezdne wojny” zajęły mi blisko 30 lat! To szmat czasu. Ponad połowa mojego życia.

Co teraz?
Najpierw czwarta część „Indiany Jonesa”, której będę producentem. Potem zamierzam wyreżyserować według własnych scenariuszy kilka filmów czysto eksperymentalnych.

Williams i McGregor u autorki "Dziennika Bridget Jones"

Michelle Williams, Ewan McGregor i Matthew Macfadyen spotkaja się na planie filmu pt. "Incendiary". Film wyreżyseruje Sharon Maguire, autorka "Dziennika Bridget Jones".

Scenariusz "Incendiary" powstał na podstawie książki Chrisa Cleave'a. Jej główną bohaterką jest kobieta, której życie rozbija się na kawałki kiedy mąż i kilkuletni synek giną w wyniku samobójczego zamachu bombowego na jednym z meczów piłkarskich. Jej traumę dodatkowo potęguje fakt, że w czasie kiedy oni umierali ona spotykała się ze swoim kochankiem. W rolę zrozpaczonej kobiety wcieli się tu Michelle Williams, McGregor zagra dziennikarza, z którym ma romans, a Macfadyen będzie przełożonym jej męża, szefem anyterrorystycznego oddziału policji, który także chce zdobyć jej miłość.

Prace na planie "Incendiary" rozpoczną się 26 marca. Produkcją zajmą się Andy Paterson i Anand Tucker ze studia Archer Street, duet odpowiedzialny także za "Dziewczynę z perłą" oraz "Hilary i Jackie".


Fani "Gwiezdnych wojen" do kamer!

"Star Wars Fan Movie Challenge" to jeden z elementów obchodów tegorocznej, 30. rocznicy powstania "Gwiezdnych wojen".

Projekt w ramach którego fani Gwiezdnej Sagi mają realizować inspirowane nią filmy, powstał z inicjatywy Lucasfilm, AtomFilms i SpikeTV. Organizatorzy spodziewają się wielu form filmowych. Oczekują zarówno parodii, dokumentów i animacji jak również filmów wysokobudżetowych, niskobudżetowych, bezbudżetowych. Swoje filmy fani mogą zgłaszać na stronę starwars.atomfilms.com.

Twórcy najlepszych obrazów mogą liczyć na ich emisję na antenie Spike TV i prezentację podczas czwartego konwentu Lucasfilm's Star Wars Celebration, który odbędzie się w Los Angeles w dniach 24-28 maja.


Liam Neeson zagra irlandzkiego radykała?

Liam Neeson jest kandydatem do roli w biograficznym filmie o Ianie Paisleyu, północnoirlandzkim polityku, pastorze prezbiteriańskim i przywódcy Demokratycznej Partii Unionistów. Nad scenariuszem filmu o Paisleyu, który w przyszłym tygodniu może zostać premierem Irlandii Północnej, pracuje obecnie dramaturg Gary Mitchell, który tworzy go pod okiem członków rodziny Paisleya, polityka słynącego ze swoich radykalnych poglądów, organizatora nielegalnych antykatolickich manifestacji, uważanego za wroga kompromisu i ganionego za hamowanie wszelkich irlandzkich procesów pokojowych.

Bruce Willis i Samuel L. Jackson jako szaleni detektywi?

Według niepotwierdzonych jeszcze oficjalne informacji Bruce Willis i Samuel L. Jackson, który w ducie mieli okazję pracować już kilkakrotnie, zagrają razem także w nowej wersji "Szalonych detektywów" Richarda Rusha z 1974 roku.

Głównymi bohaterami filmu Rusha, są, grani przez Jamesa Caana i Alana Arkina, dwaj detektywi z San Francisco, starzy wyjadacze, którzy marzą już o ciepłej emeryturze. Może im ją zapewnić znalezienie dowodów, mogących doprowadzić do skazania jednego z rządzących miastem mafijnych bossów. Kiedy sprawa ma się już prawie ku końcowi w mieście pojawiają się wysłannicy konkurencyjnego gangu, którzy mają zlikwidować gangstera. Detektywi decydują się na aresztowanie swojego "pupilka" pod byle pretekstem w celu zapewnienia mu ochrony. Prokurator wydaje jednak decyzję o jego zwolnieniu. Policjanci nie chcąc, aby ich wysiłek poszedł na marne, postanawiają mieć go wciąż na oku. Okazuje się jednak, że chroniąc go, zmienią San Francisco w totalne pobojowisko.

Willis i Jackson, którzy nakręcili razem między innymi "Szklaną pułapkę 3" i "Niezniszczalnego", pracują obecnie na planie "Black Water Transit", opowieści o trzech przeciwstawnych grupach przestępców, policjantów i prawników, których losy splatają się w czasie prób przejęcia nielegalnego transportu broni i śledztwa w sprawie podwójnego morderstwa. Film reżyseruje Brytyjczyk Tony Kaye, autor głośnego "Więźnia nienawiści".


Gong Li w "Indiana Jones 4"?

Gong Li otrzymała propozycję roli w czwartej części przygód Indiany Jonesa.

Nie wiadomo jeszcze, w jaką postać wcieli się aktorka. Internetowe portale filmowe donoszą, że kolejny obraz o słynnym podróżniku zatytułowany zostanie najprawdopodobniej "Indiana Jones and the City of Gods".

Główną rolę zagra po raz kolejny Harrison Ford. W filmie pojawi się także Cate Blanchett.

Reżyserią filmu na podstawie scenariusza Davida Koeppa zajmie się Steven Spielberg. Produkcji podejmie się George Lucas.

Zdjęcia rozpoczną się w czerwcu 2007 roku. Światowa premiera planowana jest na 22 maja 2008.

Gong Li ma na koncie role w projektach "Miami Vice", "Hannibal. Po drugiej stronie maski" oraz "Wyznania gejszy".


Spoilery do Indiana Jones IV

Z informacji zbliżonych do Lucasfilm wynika, że najnowsza część przygód profesora Jonesa ma podążać w tonie i duchu pierwszy i trzeci film, odchodząc jak najbardziej od „Świątyni Zagłady”. Indy ma mieć swojego młodego „Padawana” i Lucasfilm ma nadzieje, że ta postać będzie w stanie udźwignąć dwa albo trzy filmy, po Indianie 4. Akcja ma się dziać w latach 50., i choć Rosjanie nie są wspomnieni bezpośredni jako wrogowie, zimna wojna jest wspominana. A całość, jak zwykle koncentruje się wokół znalezienie paranormalnego artefaktu. Obecnie nie ma oficjalnego tytułu filmu.
KOMENTARZE (0)

Filmowy zawrót głowy

2007-02-27 23:06:00 Stopklatka, Onet, Filmweb, inne

Sofia Copolla reżyseruje operę?

Sofia Coppola zadebiutuje w Montpellier we Francji jako reżyser operowy.

Dyrekcja tamtejszej opery poinformowała, że w sezonie 2009-2010 wystawi pod jej kierunkiem "Manon Lescaut" Giacomo Pucciniego. O tej nowej inscenizacji "Manon Lescaut" wiadomo na razie tylko tyle, że wystąpi w niej Francuz Roberto Alagna, uważany obecnie za jednego z największych tenorów świata.

Fragmenty tej opery z udziałem słynnego śpiewaka zostaną wystawione już tego lata. Odbędzie się to w lipcu w ramach Festiwalu Radia Francuskiego w Montpellier.

Podczas tego festiwalu będzie się zresztą mówiło nie tylko o Sofii Coppoli, ale o całej jej rodzinie. Na jednym z koncertów zostanie wykonana muzyka z filmów Francisa Forda Coppoli "Ojciec chrzestny" i "Czas apokalipsy". Kompozytorem tych utworów jest ojciec słynnego reżysera, Carmine Coppola.


Ale Sofia Coppola dementuje tę informację

Sofia Coppola zapewnia, że nie przymierza się do reżyserowania opery.

Dyrekcja opery w Montpellier ogłosiła w ubiegłym tygodniu, że autorka filmu "Maria Antonina" będzie reżyserować przygotowywaną na sezon 2009-10 operę Pucciniego "Manon Lescaut", jednak rzecznik Coppoli Robert Gatlock dementuje doniesienia z Francji.

- Wbrew temu, o czym poinformowali niedawno przedstawiciele Montpellier Opera House, Sofia Coppola nie jest zaangażowana w reżyserię tego projektu - powiedział Gatlock.


Warwick Davis w drugich "Opowieściach z Narnii"

Warwick Davis, gwiazda "Willowa", a ostatnio także kolejnych części filmowych przygód Hary'ego Pottera gdzie wciela się w rolę profesora zaklęć i uroków Filiusa Flitwicka, dołączył do obsady drugiego filmu serii "Opowieści z Narnii" - "The Chronicles of Narnia: Prince Caspian".

Fabuła "The Chronicles of Narnia: Prince Caspian" skupiać się będzie na losach tytułowego Księcia Kaspiana, który toczy śmiertelny bój o prawo do tronu ze swoim wujem Mirazem - uzurpatorem na tronie Narnii. Miraz rządzi krajem w sposób niezgodny z jej odwiecznymi prawami, a jego propaganda głosi, że wszelkie mówiące zwierzęta to wymysł wyobraźni a lew Aslan nigdy nie istniał.

W "Księciu Kaspianie" Davis wcieli się w rolę bardzo cynicznego karła Nikabrika, przedstawiciela ruchu oporu wobec Miraza i zwolennika "realistycznej" magii czarownic, co sprawia, że zwraca się przeciwko Aslanowi.

Kontrakty na role w "Księciu Kaspianie" podpisali już także: Georgie Henley, Skandar Keynes, Anna Popplewell, William Moseley, Ben Barnes, Alicia Borrachero, Peter Dinklage oraz Vincent Grass i Liam Neeson , który po raz kolejny użyczy swojego głosu Aslanowi.

Prace na planie "The Chronicles of Narnia: Prince Caspian" rozpoczną się w przyszłym tygodniu w Nowej Zelandii.


Natalie Portman o izraelskim pisarzu

Natalie Portman będzie reżyserem i gwiazdą filmowej adaptacji autobiografii znanego izraelskiego pisarza Amosa Oza.

"Opowieść o miłości i mroku" to historia młodości Oza opowiedziana na tle walki o Jerozolimę, która dała początek powstaniu niepodległego Izraela.

- Spotkaliśmy się z panią Portman, aby porozmawiać o jej ewentualnym zaangażowaniu w projekt będący filmową adaptacją tej książki - potwierdza rzecznik wytwórni Jerusalem Capital Studios.

25-letnia aktorka chciałaby zagrać postać matki pisarza, która popełniła samobójstwo, kiedy Oz był jeszcze nastolatkiem.

Portman urodziła się w Jerozolimie i płynnie mówi językiem hebrajskim.


Gwiazdy w komedii o spragnionych seksu starszych paniach

Jason Jurman, Warran Kole, Faye Dunaway, Izabella Scorupco, Carrie Fisher, Loretta Devine i Joe Mantegna spotkali się na planie komedii "The Cougar Club", której reżyserii podjął się Christopher Duddy.

Film opowiada historię grupy absolwentów college'u zakładających specjalny klub zrzeszający ich rówieśników świadczących usługi seksualne spragnionym miłości starszym paniom.

Autorami scenariusza komedii są Christopher Duddy, Glenn Garland i Cris Mancuso.


Reżyser "Więźnia nienawiści" zrealizuje "Black Water Transit"

Tony Kaye, autor głośnego "Więźnia nienawiści" z Edwardem Nortonem, stanie za kamerą na planie zapowiadanego od kilku lat dreszczowca "Black Water Transit". Gwiazdami produkcji są Bruce Willis i Samuel L. Jackson. Zdjęcia rozpoczną się na początku kwietnia w Nowym Orleanie.

"Black Water Transit" będzie klasyczną opowieścią o policjantach i złodziejach, z domieszką prawników. Te trzy grupy będę próbowały wykończyć konkurencję i przejąć nielegalny transport broni i zająć się sprawą pewnego morderstwa...

Scenariusz filmu powstał w oparciu o powieść Cartsena Strouda.


Zagubiona u boku Liama Neesona

Maggie Grace, jedna z gwiazd pierwszego sezonu serialu "Lost: Zagubieni", dołączyła do obsady filmu "Taken". Obraz powstanie na podstawie scenariusza autorstwa Luca Bessona i Roberta Marka Kamena, a jego reżyserią zajmie się Pierre Morel, francuski operator, który jako reżyser zadebiutował dwa lata temu filmem "13 Dzielnica". Grace zagra tu główną rolę kobiecą i wcieli się w postać porwanej córki Liama Neesona, który wystąpi w głównej roli męskiej . Grace niedługo będzie można zobaczyć w "The Jane Austen Book Club" w reżyserii Robin Swicord. Ponadto zagrała w "Suburbian Girl" powstałym w oparciu o bestseller "The Girls’ Guide to Hunting and Fishing". Film niedługo trafi na ekrany amerykańskich kin.

Shia LaBeouf synem Indiany Jonesa

Shia LaBeouf kandyduje do roli syna Indiany Jonesa w najnowszej części przygód podróżnika.

Młody aktor ma na swym koncie prace nad filmami "Transformers" i "Disturbia", które niebawem trafią do kin. LeBeouf zagrał w obu produkcjach znaczące role, zwracając uwagę samego Stevena Spielberga. Być może to właśnie młody gwiazdor weźmie udział w filmie "Indiana Jones 4" u boku Harrisona Forda i Seana Connery'ego.

Premiera obrazu planowana jest na 22 maja 2008 roku.


Wakacyjne przygody Indiany Jonesa

Już 18 czerwca rozpoczną się zdjęcia do czwartej części przygód Indiany Jonesa.

Ekipa spędzi na planie całe wakacje na planie.

Scenariusz napisał David Koepp ("Wojna światów", "Jurassic Park"). Reżyserią zajmie się Steven Spielberg, a produkcją George Lucas. Za zdjęcia odpowiadać będzie Janusz Kamiński.

Chociaż nie ogłoszono jeszcze oficjalnej obsady, to bardzo prawdopodobne jest, iż na ekranie zobaczymy Harrisona Forda i, najprawdopodobniej, Seana Connery'ego oraz Liama Neesona.

Do kin film wejdzie 22 maja 2008 roku.


"Piraci z Karaibów" z sześcioma nagrodami od Stowarzyszenia Twórców Efektów Specjalnych

Członkowie Stowarzyszenie Twórców Efektów Specjalnych ogłosili laureatów tegorocznych nagród. Najwięcej wyróżnień otrzymał w tym roku film "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka".

Nagrody Stowarzyszenia Twórców Efektów Specjalnych przyznawane są w 21 kategoriach przeznaczonych dla efektów specjalnych w filmach kinowych, telewizyjnych, wideoklipach muzycznych, grach komputerowych i reklamach. Założone w 1997 roku Stowarzyszenie Twórców Efektów Specjalnych skupia 900 osób pracujących w branży zajmującej się wyczarowywaniem "magicznych" historii na ekranie.

"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" otrzymali nagrody we wszystkich sześciu kategoriach, w których na początku stycznia otrzymali nominacje, w tym za najlepsze efekty wizualne (w filmie, gdzie efekty pełnią znaczącą rolę) oraz za najlepszy pojedynczy efekt specjalny.

Lista nagród przyznanych przez członków Stowarzyszenia Twórców Efektów Specjalnych w wybranych kategoriach przedstawia się następująco:

Najlepsze Efekty Wizualne (w filmie, gdzie efekty pełnią znaczącą rolę)
"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" - John Knoll, Jill Brooks, Hal Hickel, Charlie Gibson

Najlepsze Efekty Wizualne
"Casino Royale" - Chris Corbould, Peter Notley, Ian Lowe, Roy Quinn

Najlepsze Drugoplanowe Efekty Wizualne w Filmie
"Sztandar chwały" - Michael Owens, Matthew Butler, Bryan Grill, Julian Levi

Najlepsze Efekty Wizualne w Filmie Telewizyjnym, Miniserialu lub Programie Specjalnym
"Nightmares and Dreamscapes - Battlegound" - Eric Grenaudier, Sam Nicholson

Najlepsze Efekty Wizualne w Teledysku
U2, Green Day - "The Saints are Coming" - Matt Winkel, Mark Glaser, Wayne England, Graham Fyffe

Najlepszy Pojedynczy Efekt Specjalny
"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" - John Knoll, Ned Gorman, Jakub Pistecky, Tom Fejes

Efekty Wizualne w Grze Komputerowej
"Fight Night Round 3 for PS3" - Sjoholm Christopher, Kat Kelly Hayduk, Hilson Rob, Jepson Celia

Najlepsza Animowana Postać w Filmie
"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" - Davy Jones - Steve Walton, Jung-Seung Hong, Marc Chu, James Tooley

Najlepsza Animowana Postać w Filmie Animowanym
"Auta" - Złomek - Mike Krummhoefener, Tom Sanocki, Nancy Kato

Najlepszy Świat Wykreowany w Filmie
"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" - Chris Stoski, Susumu Yukuhiro, Jack Mongovan, Greg Salter

Najlepszy Świat Wykreowany w Serialu, Filmie Reklamowym, Teledysku
"Elisabeth - Odcinek 1" - Dave Bowman, Jimmy Kiddell, Russell Horth, Gurel Mehmet

Najlepsze Modele i Miniatury w Filmie
"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" - Bruce Holcomb, Ron Woodall, Charlie Bailey, Carl Miller

Najlepsza Kompozycja Obrazu w Filmie
"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" - Eddie Pasquarello, Francois Lambert, Jeff Sutherland, Tory Mercer

Najlepsza Kompozycja Obrazu w Programie Telewizyjnym, Reklamówce lub Teledysku
"Battlestar Galactica - Resurrection Ship, Part 2" - Lane Jolly, Don Kim, Matt Smith, Chris Zapara

KOMENTARZE (0)

Newsy filmowe razem

2007-01-31 22:16:00 Stopklatka, Onet, Filmweb, inne

Spielberg zdradza sekrety "Indiany Jonesa 4"

Spielberg i Lucas ujawnili szczegóły swojego najnowszego projektu - długo oczekiwanego sequela "Indiana Jones 4". Film trafi do kin w maju 2008 roku.

Pierwszy klaps na planie powinien paść już w czerwcu. Wiadomo, iż ekipa będzie pracowała na całym świecie. Produkcja ma zostać zrealizowana z prawdziwym rozmachem. Nowe przygody zawadiackiego archeologa kręcone będą na całym świecie. Poza Harrisonem Fordem na ekranie powinniśmy zobaczyć Liama Neesona. Twórcy będą namawiali do powrotu Seana Connery.

Zarówno reżyser Steven Spielberg, jak i producent George Lucas oraz aktorzy są bardzo zadowoleni ze scenariusza Davida Koeppa ("Jurassic Park", "Wojna światów"). Wcześniejsza fabuła autorstwa Franka Darabonta została całkowicie zarzucona.

Produkcja zrealizowana zostanie pod skrzydłami Lucasfilm Ltd.

Przypomnijmy, iż legendarną serię otworzył obraz "Indiana Jones i poszukiwacze zaginionej Arki" trafił do kin a 1981 roku. Trzy lata później powstał film "Indiana Jones i Świątynia Zagłady". W 1989 swoją premierę miał "Indiana Jones i Ostatnia Krucjata". Filmy zdobyły łącznie 14 nominacji do statuetek Amerykańskiej Akademii Filmowej (w sumie nagroda została przyznana twórcom 7 razy) i zarobiły ponad miliard dolarów na całym świecie.


Hugh Quarshie w serialu "Doctor Who"

Hugh Quarshie, czyli kapitan Panaka, pojawi się w najnowszych odcinkach serialu "Doctor Who", tak przynajmniej donosi serwi BBC. Informację tę podano przy okazji dementując pogłoski, że serial ma zniknąć z anteny. Hugh został wymieniony obok Ryan Carnes i Mirandy Raison, jako ten aktor, który pojawi się w przyszłych odcinkach. Roli jakiej zagra oczywiście nie zdradzono.

Samuel L. Jackson jako James Brown?

Śmierć Jamesa Browna i informacje o planach realizacji jego filmowej biografii zaowocowały lawiną plotek na temat aktorów, którzy mogą wcielić się w postać tego amerykańskiego wokalisty i kompozytora, "ojca chrzestnego" soulu. Zgodnie z najnowszymi doniesieniami główną rolę w biografii muzyka, filmie, który wyreżyseruje Spike Lee, zagra Samuel L. Jackson.

Według pojawiających się w mediach doniesień film o Brownie będzie dotykał wszystkich sfer jego życia: kariery muzycznej, zaangażowania w obronę praw obywatelskich, a także burzliwego życia prywatnego.

W produkcję filmu zaangażowany jest Brian Grazer, a jego realizację sfinansują razem studia Paramount Pictures i Imagine Entertainment. Lee pracuje obecnie nad ostateczną wersją scenariusza, który napisali razem Jezz i John Henry Butterworth na podstawie treatmentu autorstwa Steve'a Baigelmana, który w czasie pracy nad tekstem współpracował z samym Brownem.

Prace na planie niezatytułowanego jeszcze obrazu mają się rozpocząć w przyszłym roku.

Wśród kandydatów do ról w biografii Browna wymieniano już także Ushera Raymonda, gwiazdę muzyki R n’B oraz Stacy Ferguson, znaną lepiej jako Fergie - wokalistka zespołu The Black Eyed Peas.


Liam Neeson ratuje córkę w filmie wg scenariusza Bessona
Liam Neeson zagra główną rolę w "Taken", filmie reżyserowanym przez Pierre‘a Morela ("13 Dzielnica"). Scenariusz napisali Luc Besson oraz Robert Mark Kamen, którzy mają już za sobą długą współpracę pisarską (pracowali razem m.in. przy "Piątym elemencie" i "Transporterze").

"Taken" to historia byłego żołnierza, którego córka zostaje porwana przez handlarzy niewolników. Główny bohater musi ją odnaleźć i odbić, zanim zostanie umieszczona na statku i odpłynie w nieznane razem z innymi nieszczęśnikami.

Zdjęcia rozpoczną się 14. lutego i realizowane będą głównie w Paryżu


Harrison Ford i Danny DeVito w poszukiwaniu lekarstwa na chorobę Pompego

Nominowani przez Amerykańską Akademię Filmową producenci "Erin Brockovich", Stacey Sher, Michael Shamberg oraz Danny DeVito, połączą siły w czasie realizacji niezatytułowanego jeszcze filmu, którego scenariusz powstanie na motywach artykułu uhonorowanej nagrodą Pulitzera Geety Anand. Główną rolę w filmie ma zagrać Harrison Ford.

Za fabułę niezatytułowanego filmu posłuży artykuł "The Cure: How a Father Raised $100 Million and Bucked the Medical Establishment in a Quest to Save His Children". Jego głównym bohaterem jest John Crowley, który porzucił lukratywną pracę w firmie farmaceutycznej i zaangażował się w badania, których celem było znalezienie lekarstwa na chorobę Pompego rzadkie, osłabiające mięśnie schorzenie, na które zapadły jego dzieci.

Nad scenariuszem filmu pracuje obecne Robert Nelson Jacobs, twórca fabuł obrazów takich jak "Czekolada" i "Kroniki portowe". Reżyserią obrazu zajmie się Neil Burger, autor "Iluzjonisty".


"Piraci z Karaibów" zdobywają People's Choice Awards

Film "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" oraz jego gwiazdy Johnny Depp i Keira Knightley triumfowali podczas 33 ceremonii rozdania nagród People's Choice Awards - wyróżnień przyznawanych przez publiczność ulubionym filmom, aktorom, muzykom i programom telewizyjnym, w których co roku swoje głosy oddaje kilkadziesiąt milionów ludzi.

Uroczystość, która odbyła się w hollywoodzkim Shride Auditorium poprowadziła Queen Latifah.
Poniżej lista filmowych zwycięzców tegorocznych nagród People's Choice Awards.

ULUBIONY FILM
"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka"

ULUBIONY FILM - DRAMAT
"Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka"

ULUBIONA KOMEDIA
"Klik: i robisz, co chcesz"

ULUBIONY FILM FAMILIJNY
"Auta"

ULUBIONA AKTORKA
Jennifer Aniston

ULUBIONY AKTOR
Johnny Depp

ULUBIONA AKTORKA PIERWSZOPLANOWA
Cameron Diaz

ULUBIONY AKTOR PIERWSZOPLANOWY
Vince Vaughn

ULUBIONA AKTORKA KINA AKCJI
Halle Berry

ULUBIONY AKTOR KINA AKCJI
Johnny Depp

NAJLEPSZY EKRANOWY DUET
Johnny Depp i Keira Knightley w filmie "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka"

"The Rock" i Stamp dołączają do "Get Smart"

Dwayne "The Rock" Johnson i Terence Stamp dołączyli do przygotowywanej przez Petera Segala, kinowej wersji serialu "Get Smart". Poza nim w pełnometrażowej wersji cyklu tworzonego w latach 70. przez Mela Brooksa, zagrają też Anne Hathaway i Steve Carell.

Terence Stamp to kanclerz Valorum z Mrocznego Widma.


Will Smith produkuje Samuela L. Jacksona

Samuel L. Jackson i Kerry Washington spotkają się na planie "Lakeview Terrace". W produkcję tego filmu zaangażowany jest Will Smith i kierowane przez niego studio Overbrook Entertainment.

Akcja obrazu, który sklasyfikowany został jako thriller, skupi się na losach pary ludzi, białego mężczyzny i czarnoskórej kobiety, którzy wprowadzają się do swojego nowego, wymarzonego domu. Ich szczęście zmienia się w koszmar kiedy okazuje się, że jednym z ich sąsiadów jest agresywny policjant-rasista.

"Lakeview Terrace" powstanie na podstawie scenariusza Davida Loughery'ego. Prace na planie filmu rozpoczną się w maju.

W najbliższym czasie w Overbrook Entertainment rozpocznie się także produkcja "Tonight, He Comes", w którym poza Smithem zagrają też Charlize Theron i Jason Bateman .


Nowi aktorzy w obsadzie australijskiego Przeminęło z wiatrem

Bryan Brown, Jack Thompson i David Wenham wystąpią u boku Hugh Jackmana i Nicole Kidman w nowym filmie Baza Luhrmanna zatytułowanym "Australia". Obraz, do którego zdjęcia rozpoczną się już w marcu, zapowiadany jest jako australijskie "Przeminęło z wiatrem".

Bohaterką filmu będzie młoda angielska arystokratka, która tuż przed II Wojną Światową zostaje właścicielką olbrzymiego rancza. Kiedy dowiaduje się, że inni posiadacze ziemscy chcą podstępem przejąć jej własność wraz z przypadkowo poznanym kowbojem wyrusza w długą podróż, której celem jest przepędzenie liczącego 2000 sztuk stada bydła. U jej kresu kobieta i towarzyszący jej mężczyzna staną się świadkami nalotu na australijskie miasto Darwin dokonanego przez japońskie lotnictwo zaledwie kilka miesięcy po zniszczeniu Pearl Harbor.

Jack Thompson to aktor, który w Ataku klonów zagrał Cliegga Larsa.

Sean Connery zastanawia się nad rolą w czwartym "Indianie Jonesie"

Sean Connery rozważa możliwość zagrania w najnowszej części przygód Indiany Jonesa. Prace na planie czwartego filmu o nieustraszonym archeologu rozpoczną się latem tego roku.

W "Indiana Jones 4" Connery po raz kolejny miałby wcielić się w postać Henry'ego Jonesa, ojca dzielnego podróżnika granego przez Harrisona Forda. Na razie nie podjęto jednak żadnych ostatecznych decyzji, a Connery zastanawia się nad propozycją którą złożył mu George Lucas. Jak na razie niczego jeszcze nie ustaliliśmy - mówił Connery w jednym z udzielonych wywiadów. Nie widziałem jeszcze scenariusza, a od niego wszystko zależy.

Prace na planie "Indiany Jonesa 4" mają się rozpocząć się w czerwcu tego roku, a premiera filmu zaplanowana została na maj 2008 roku.

Sean Connery w rolę Henry'ego Jonesa po raz pierwszy wcielił się w filmie "Indiana Jones i ostatnia krucjata".


Eva Mendes i sprzątający zwłoki Samuel Jackson

Eva Mendes ("Dzień próby", "Za szybcy, za wściekli") dołączyła do obsady thrillera "The Cleaner". Główną rolę gra Samuel L. Jackson, w obsadzie są również Ed Harris, Keke Palmer oraz Christa Campbell. Reżyseruje Renny Harlin ("Szklana pułapka 2", "Na krawędzi").

Głównym bohaterem "Cleanera" jest Tom (Jackson), były gliniarz, który zarabia na życie czyszcząc miejsca przestępstw. Pewnego dnia po wykonaniu zlecenia orientuje się, że morderstwo nie zostało zgłoszone, a on nieświadomie sprzątnął dowody zbrodni. Mendes zagra żonę zabitego mężczyzny, która zwraca się do głównego bohatera o pomoc w wykryciu sprawców.

Zdjęcia rozpoczęły się wczoraj w Louisianie.


Rose Byrne w nowym serialu autora "Rodziny Soprano"

Ted Danson ("Żar ciała") wystąpi u boku Glenn Close i Rose Byrne w nowym, niezatytułowanym jeszcze serialu stacji FX realizowanym na podstawie scenariusza Todda A. Kesslera, współtwórcy przebojowej "Rodziny Soprano". Współautorami historii będą Daniel Zelman oraz Glenn Kessler. Pilota wyreżyseruje Allen Coulter ("Hollywoodland").

Byrne wcieli się w postać świeżo upieczonej absolwentki szkoły prawniczej podejmującej wymarzoną pracę u wziętej pani adwokat Patty Hewes (Glenn Close). Danson zagra rolę wysoko postawionego urzędnika odgrywającego niebagatelną rolę w sprawie prowadzonej przez Hewes.

W serialu wystąpią również Tate Donovan i Zeljko Ivanek. Zdjęcia rozpoczną się w lutym w Nowym Jorku.


Nominacje dla Oskarów dla ILM

Ołoszono nominację do Oskarów, pełna lista znajduje się tutaj

Dla nas ciekawe są przede wszystkim te kategorie:

EFEKTY SPECJALNE:
John Knoll, Hal Hickel, Charles Gibson, Allen Hall za "Piratów z Karaibów: Skrzynię umarlaka"
Boyd Shermis, Kim Libreri, Chaz Jarrett, John Frazier za "Posejdona"
Mark Stetson, Neil Corbould, Richard R. Hoover, Jon Thum za "Superman: Powrót"

W przypadku Piratów i Posejdona za efekty odpowiada ILM.
Temat na forum
KOMENTARZE (0)

Listopadowe ploteczki

2006-11-30 22:14:00

Stara miłość Natalie Portman

Natalie Portman zeszła się z meksykańskim gwiazdorem Gaelem Garcią Bernalem.

Podczas imprezy w Seu Jorge w Londynie aktorka ponoć nie odstępowała na krok swojego byłego chłopaka. Portman i Bernal nie kryli się ze swoim uczuciem, zajmując się cały wieczór tylko sobą.

Para rozstała się w 2004 roku i od tego czasu gwiazda znana z obrazu "V jak Vendetta" spotykała się z miliarderem Natem Rothschildem i aktorem Jakiem Gyllenhaalem.

Na początku przyszłego roku wejdzie na ekrany polskich kin najnowszy film z Portman, "Duchy Goi" Milosa Formana.


Keira Knightley planuje ślub

Keira Knightley planuje ślub ze swoim partnerem Rupertem Friendem.

21-letnia aktorka zwierzyła się ze swoich planów przyjaciółkom podczas piątkowego przyjęcia Lindsay Lohan w londyńskim Paper Club.

- Keira wyglądała kwitnąco i sprawiała wrażenie, jakby chciała, żeby cały świat dowiedział się o jej zaręczynach z Rupertem - cytuje za świadkiem brytyjska gazeta "News Of The Word". - Przez cały wieczór przytulali się i całowali. Razem z nimi w klubie świętowało sześcioro przyjaciół i najwyraźniej byli w bardzo radosnym nastroju, ponieważ wypili aż 5 butelek Dom Perignon. W pewnym momencie Keira poprosiła nawet kelnera, aby podał drinka "jej mężowi". Nawet jej przyjaciółki tytułowały Ruperta jej przyszłym mężem.

Knightley i Friend zostali parą po zakończeniu zdjęć do filmu "Duma i uprzedzenie", w którym zagrali w ubiegłym roku.


Najpopularniejsze imiona w Wielkiej Brytanii

W serwisie findmypast.com sporządzono ranking imion gwiazd showbiznesu, które rodzice najczęściej wybierają dla swoich dzieci w Wielkiej Brytanii. <
br/> Najpopularniejszym imieniem dla dziewczynek okazuje się Keira, zapewne dzięki aktorce Keirze Knightley. Niewiele mniej pożądana jest Kylie, od piosenkarki Minogue. Wśród chłopców dużą popularnością cieszą się imiona Tiger (od golfisty Woodsa) i Keanu (od aktora Reevesa). W badaniach przeprowadzonych wśród dzieci urodzonych po 1984 roku odnotowano również m.in. dwóch Supermanów, sześciu Gandalfów i dwóch Reeboków.

Oto lista 10 najczęściej wybieranych sławnych imion dla dziewcząt:
Keira - 8716
Kylie - 7261
Shakira - 2614
Britney - 1611
Peaches - 472
Madonna - 288
Beyoncé - 265
Dido - 48
Catherine Zeta - 4
Apple - 2

A to identyczne zestawienie w przypadku chłopców:
Tiger - 1191
Keanu - 1120
Dre - 426
Gazza - 39
Brooklyn - 28
Tupac - 27
Jay-Z - 7
Gandalf - 6
Snoop - 3
David - 3
Superman - 2


Najlepiej zarabiający brytyjczycy

Dzięki tytułowej roli w satyrze "Borat" Sacha Baron Cohen stał się najlepiej opłacanym aktorem na Wyspach Brytyjskich i jedną z najlepiej zarabiających hollywoodzkich gwiazd.

Jak donoszą brytyjskie media za swoją kolejną kreację filmową - Bruna - gwiazdor może zarobić ponad 16 milionów funtów - z czego 7 milionów stanowić będzie honorarium, a resztę procent z wpływów ze sprzedaży biletów.

Zainteresowanie najnowszym projektem komika wzrosło gwałtownie dzięki powodzeniu komedii "Borat", która w ciągu dwóch tygodni obecności na ekranach zarobiła ponad 60 milionów dolarów. Prawa do pomysłu Cohena nabyła wytwórnia Universal Pictures, której oferta przebiła propozycje DreamWorks, Sony Pictures, 20th Century Fox i Warner Bros.

Tak jak w przypadku "Borata" produkcją filmu "Bruno" zajmie się Jay Roach. Póki co nie wiadomo, kto stanie za kamerą. Cohen chce rozpocząć zdjęcia latem. W "Brunie" wcieli się w jedną ze stworzonych przez siebie postaci. Tytułowy bohater to austriacki projektant mody i gej, który nazywa siebie "głosem austriackiej telewizji dla młodzieży". W "Da Ali G Show" Bruno zdawał relacje z Tygodnia Mody w Nowym Jorku i bywał w klubach Miami.

Wysokie honorarium dla Cohena może pomóc mu w znalezieniu się na liście 100 największych gwiazd magazynu "Forbes". Takich pieniędzy za rolę nie udało się jeszcze zgarnąć żadnemu brytyjskiemu gwiazdorowi. Cohen z łatwością wyprzedzi nie tylko Seana Connery, Anthony'ego Hopkinsa i Michaela Caine'a, ale i gwiazdy "Piratów z Karaibów": Orlando Blooma i Keirę Knightley oraz Daniela "Harry'ego Pottera" Radcliffe'a. Z 16 milionami funtów na koncie komik może wyprzedzić również Jima Carreya (13 milionów funtów za rolę w komedii "Bruce Wszechmogący"), Mike'a Myersa (13 milionów funtów i 21 procent wpływów ze sprzedaży biletów na film dzięki kreacji Austina Powersa) i Eddiego Murphy (11 milionów funtów i 20 procent wpływów z rozpowszechniania komedii "Gruby i chudszy 2").

Pierwsza 20-tka najlepiej zarabiających brytyjskich aktorów przedstawia się na dzień dzisiejszy następująco:

1. Sacha Baron Cohen - 16 mln funtów
2. Ewan McGregor - 10 mln funtów
3. Keira Knightley - 10 mln funtów

4. Orlando Bloom - 8 mln funtów
5. Sir Ian McKellen - 8 mln funtów
6. Hugh Grant - 8 mln funtów
7. Ralph Fiennes - 7 mln funtów
8. Catherine Zeta-Jones - 6 mln funtów
9. Daniel Radcliffe - 6 mln funtów
10. Sean Connery - 6 mln funtów
11. Anthony Hopkins - 5 mln funtów
12. Patrick Stewart - 5 mln funtów
13. Jude Law - 4 mln funtów
14. Kate Winslet - 4 mln funtów
15. Liam Neeson - 4 mln funtów
16. Kate Beckinsale - 4 mln funtów
17. Rachel Weisz - 3 mln funtów
18. Daniel Craig - 2 mln funtów
19. Judi Dench - 2 mln funtów
20. Helen Mirren - 1.5 mln funtów

Keira nie może doczekać się ślubu

21-letnia Keira Knightley, która zaręczyła się pod koniec sierpnia ze swoim chłopakiem, Rupertem Friendem, nie może się już doczekać ślubu. Gwiazda Piratów z Karaibów jest podobno bardzo szczęśliwa i planuje swoje wesele.

Keira pojawiła się na przyjęciu organizowanym przez Lindsay Lohan w Londynie i rozradowana opowiadała wszystkim o swoich planach weselnych. Knightley i Friend chcą się pobrać w przyszłym roku w romantycznym, włoskim zamku. Czyżby zainspirował ich ślub Toma Cruise’a i Katie Holmes?

Promieniała i wydawało się, że chce by cały świat wiedział, że ona i Rupert się zaręczyli. Całowała się z nim i przytulała przez całą noc - doniósł jeden z gości News of the World. Byli w towarzystwie sześciu przyjaciół i po pięciu butelkach szampana byli w bardzo "uroczystym" nastroju.

Keira nie potrafiła przestać chichotać. Powiedziała nawet do kelnera: "Przynieś proszę drinka mojemu mężowi." Jej koleżanki zwracały się do niego jak do przyszłego męża Keiry.

I oto szykuje się nam kolejny ślub młodziutkiej gwiazdy. Miejmy nadzieje, że Keira i Rupert nie będą następnymi ofiarami klątwy młodych małżeństw w Hollywood i nie skończą jak chociażby Jessica Simpson i Nick Lachey czy Britney Spears i Kevin Federline.


Ewan rzuca palenie

Ewan McGregor jest do tego stopnia zdeterminowany, by rzucić palenie, że zdecydował poddać się w tym celu hipnozie.

Ewan obiecał swojej żonie Eve, że rzuci palenie. Chce się jej w ten sposób odwdzięczyć za to, że pozwoliła mu ona odwołać ich wspólne wakacje po to, by Ewan mógł wystąpić w najnowszym filmie Woody’ego Allena.

Tym razem jestem zdecydowany - zapewnia Ewan. To musi zadziałać. Eve jest jeszcze większą fanką Woody’ego Allena niż ja, więc tak naprawdę nie jest na mnie zła. Kiedy dzwoni do ciebie Woody to po prostu nie możesz odmówić. Teraz przyszedł jednak czas, żebym ja się dla niej poświęcił.

Przypomnijmy - 34-letni Ewan już raz rzucił palenie. W 2004 roku dumnie ogłosił, że udało mu się zerwać z nałogiem:

Jeśli naprawdę chcesz przestać, po prostu przestajesz. To wcale nie jest takie trudne, jak mówią.

Okazuje się jednak, że albo McGregor tak naprawdę nie chciał albo to wcale nie takie łatwe, bo wrócił do nałogu podczas trwającej od kwietnia tego roku wycieczce motorowej dookoła świata.

Życzymy powodzenia tym razem. Oby hipnoza pomogła.


Jej własna opowieść o narodzeniu

Ciężarna aktorka Keisha Castle-Hughes zrezygnowała z udziału w watykańskiej premierze filmu "Narodzenie", ponieważ spodziewa się dziecka ze swoim 19-letnim partnerem.

W ubiegły piątek (24 listopada) papież Benedykt XVI odrzucił zaproszenie na uroczystą premierę filmu, co prawdopodobnie było spowodowane właśnie nieślubną ciążą 16-letniej aktorki, która wciela się w postać Marii.

Premiera filmu odbyła się w niedzielę (26 listopada) w watykańskiej Auli Papieża Pawła VI, w której są odprawiane niedzielne msze święte, jeżeli nie odbywają się na Placu Św. Piotra.


Keisha Castle-Hughes grała w "Zemście Sithów" rolę królowej Naboo, Apailany.

Sofia Coppola została mamą

Sofia Coppola urodziła w poniedziałek, 27 listopada, córeczkę.

35-letnia reżyser i jej partner Thomas Mars postanowili nadać dziewczynce imię Romy – na cześć brata Coppoli, Romana.

Mała Romy jest pierwszym dzieckiem hollywoodzkiej gwiazdy, która otrzymała Oscara za scenariusz do filmu "Między słowami".

Sofia Coppola była wcześniej żoną reżysera Spike’a Jonze’a, z którym rozwiodła się w 2003 roku po 4,5 roku małżeństwa.

KOMENTARZE (0)

Liam Neeson w kinach

2006-11-03 19:14:00

Na naszych ekranach pojawił się niedawno film z Liamem Neesonem, pt. "Śniadanie na plutonie". Qui-Gon Jinn tym razem gra ojca Bernarda.

Małe, katolickie miasteczko gdzieś na południu Irlandii. Urodzony w niewłaściwym miejscu i czasie, porzucony jako niemowlę na schodach kościoła, Patrick od najmłodszych lat wprawia w konsternację swoich bliskich i konserwatywne otoczenie - największą frajdę sprawia mu przymierzanie sukienek wychowującej go macochy. Kiedy w miasteczku brak już miejsca dla jego ekstrawagancji, Patrick wyrusza w zaskakującą i nieoczekiwaną podróż do serca Londynu, gdzie być może uda mu się znaleźć to, czego tak usilnie szuka...

więcej o filmie
KOMENTARZE (0)

Co się teraz kręci?

2006-10-20 23:24:57 Życie na gorąco

Czyli garść plotek dotyczących aktorów z naszej ulubionej sagi. Większości aktorów występujących w sadze udało się osiągnąć sporą karierę. Dla nich występ w Gwiezdnych Wojnach był albo zaledwie kolejnym etapem w pracy, choć dla niektórych był potencjalną rolą życia. Co robią oni teraz? Popatrzmy:

- Natalie Portman szykuje się do zagrania w filmie "My Life, My Secret". Ma tam zagrać postać Christy Bravo, film opowaida o skorumpowanym policjancie i jego rodzinie. Reżyseruje Rod On, zdjęcia mają rozpocząć się w kwietniu 2007 roku.

- Keira Knightley wystąpi w filmie na podstawie scenariusza swojej matki - Sharman Macdonald. Film "The Best Time of Our Lives" opowiada o prawdziwych wydarzeniach z 1945 roku z udziałem poety Dylana Thomasa, jego żony Caitlin oraz małżeństwa Very Phillips i Williama Killicka. Reżyserem filmu będzie John Maybury, który w 2004 roku współpracował z Knightley przy filmie "Obłęd". Brytyjska aktorka wcieli się w postać Very – przyjaciółki Thomasa z dziecinnych lat. Zdjęcia do filmu rozpoczną się wiosną przyszłego roku, zaś premiera odbędzie się prawdopodobnie w roku 2008.

- Ewan McGregor razem z Hugh Jackmanem, oraz Michelle Williams zagrają w psychologicznym dreszczowcu "The Tourist", którego akcja ma rozgrywać się w środowisku bywalców i właścicieli nowojorskich seks klubów. Prace na planie rozpoczną się już 13 października oczywiście w nowym Jorku. Reżyseruje debiutujący na dużym ekranie Marcel Langenegger.

- Hayden Christensen wystąpi w filmie sf na podstawie książki Stevena Goulda "Jumper" z 1992 roku. Jest to historia młodego człowieka z rozbitego domu. Chłopak odkrywa, że posiada zdolność teleportacji. Wykorzystując swoją moc do odnalezienia człowieka, którego podejrzewa o spowodowanie śmierci matki, ściąga na siebie uwagę Agencji Bezpieczeństwa Narodowego. Obok Christensena wystąpią także Rachel Bilson, Jamie Bell i Samuel L. Jackson. Reżyseruje Doug Liman.

- Liam Neeson bierze udział w kręceniu filmu dokumentalnego opowiadającego historię życia i kariery Daltona Turmbo - wybitnego scenarzysty i jednej z ofiar maccartyzmu w Hollywood. Reżyserii obrazu podejmie się Peter Askin według scenariusza Christophera Trumbo.

- Billy Dee Wiliams wystąpi w grze "Tiberian Wars". Za FilmWebem: Seria gier strategicznych "Command & Conquer" od początku swojego istnienia zachwycała fanów doskonałymi wstawkami wideo, w których realizację zaangażowani byli profesjonalni aktorzy. W poprzedniej odsłonie cyklu zatytułowanej "Tiberian Sun" pojawili się między innymi Michael Biehn i James Earl Jones. Gwiazd nie mogło zatem zabraknąć również w najnowszej części serii. We wstawkach filmowych przygotowywanej właśnie gry "Tiberian Wars" wystąpią między innymi: Michael Ironside, Billy Dee Williams, Josh Holloway, Tricia Helfer, Ivana Bozilovic, Grace Park, Shanon Cook, John Huck, Shauntay Hinton oraz Joe Kucan, który już po raz trzeci wcieli się w postać demonicznego Kane'a - przywódcę Bractwa NOD. Program pojawi się w sklepach w przyszłym roku.
Aktorzy Sagi już wcześniej występowali w grach komputerowych - jak choćby wspomniany tu James Earl Jones. Mark Hamill z kolei występował w grach: 'Wing Commander IV', w 'Garbiel Knights' (jako głos), czy ostatnio w grze na PS2 pt. 'Yakuza'.
KOMENTARZE (13)

Gorące letnie ploteczki

2006-07-27 22:50:00

Keira Knightley nie będzie się tłumaczyć!

Keira Knightley nie zamierza tłumaczyć się ze swojej szczupłej figury, która wywołała krytyczne komentarze po londyńskiej premierze filmu "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka".

Aktorka, która pojawiła się na premierze w luźnej złotej sukience podkreślającej jej drobną sylwetkę, zapewnia, że jest zupełnie zdrowa i nie zamierza przepraszać za swój wygląd.

- Bez względu na to, co ludzie myślą o mojej figurze, na pewno się mylą. W Hollywood rzeczywiście najbardziej liczy się wygląd i presja na odchudzanie się jest bardzo mocna, ale ja nie zamierzam przepraszać za swój wygląd. Jestem silna i czuję się dobrze w swoim ciele, więc nic mi nie dolega - podkreśla gwiazda.


Natalie Portman po raz pierwszy nago na ekranie

W dramacie historycznym "Goya's Ghosts" aktorkę będzie można zobaczyć zupełnie nago w scenie tortur. Portman wcieliła się w postać Alicii, muzy Goi, która zostaje oskarżona o herezję.

Aktorka już wcześniej nakręciła sceny, w których występowała bez ubrania, na potrzeby dramatu "Bliżej". Ujęcia te jednak ostatecznie nie trafiły do filmu.

Gwiazda wcześniej wyznała, że nie lubi być uważana za symbol seksu ze względu na rolę w obrazie "Leon Zawodowiec" z 1994 roku. Aktorka przyznała, że źle czuła się ze świadomością, że niektórzy mężczyźni czuli wówczas do niej pociąg, choć była dzieckiem. - Miałam złe doświadczenia z tym filmem - powiedziała aktorka. - Jestem bardzo dumna z niego, ale wtedy to nie było łatwe żyć ze świadomością, że patrzą na mnie w ten sposób.

Portman zakończyła także zdjęcia do "Mr. Magorium's Wonder Emporium", a obecnie pracuje nad "My Blueberry Nights".


Keira Knightley rzuca aktorstwo

Keira Knightley postanowiła rzucić aktorstwo! Jednak jej fani nie powinni się bać. Gwiazda chce zrobić sobie przerwę w pracy, ponieważ obawia się, że nadmiar obowiązków wywoła u niej niechęć do aktorstwa.

Brytyjska piękność, która powróciła niedawno na ekrany w roli Elizabeth Swann w filmie "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka", przyznaje, że stała się pracoholiczką i powinna poświęcać więcej czasu na życie prywatne.

- Wiem, że ostatnio zachowywałam się jak pracoholiczka i nie miałam czasu na nic poza pracą. Teraz zaczęłam się bać, że przebudzę się w wieku 50 lat i będę miała na swoim koncie mnóstwo ról oraz żadnych osobistych przeżyć. Ostatnie pięć lat zlewa się w mojej pamięci w jeden długi rok. Nie potrafiłabym powiedzieć, co robiłam rok temu, a co dwa lata temu. Pamiętam tylko jeden bardzo długi rok na planie zdjęciowym. W pewnym sensie było to cudowne, ponieważ kocham moją pracę, ale obawiam się, że jeżeli nadal utrzymam to tempo, to zacznę nienawidzić tego, co teraz kocham, a nie chcę, aby tak się stało. Myślę, że muszę trochę zwolnić i zacząć normalnie żyć - mówi gwiazda.


Keira Knightley lubi wszystko robić sama

Keira Knightley ma bzika na punkcie kontroli, więc nie zatrudnia zbyt wielu asystentów z obawy, że mogłaby stracić swoją niezależność.

Brytyjska gwiazda niechętnie rezygnuje z kontroli nad własnym życiem i odrzucała już propozycje wielu hollywoodzkich agentów, ponieważ czuła, że mogliby próbować nią rządzić. W odróżnieniu od większości aktorów, 21-letnia Keira pozostaje wierna agentom z Londynu i Los Angeles, którzy pozwalają jej na podejmowanie samodzielnych decyzji.

- Mogłabym zatrudnić kilku znanych agentów, którzy z czasem pozbawiliby mnie kontroli nad moim życiem, a to przecież moje nazwisko i moja kariera, więc muszę mieć na nią wpływ. Jeżeli popełnię błąd, to będzie to wyłącznie mój błąd. Takie jest życie. Być może rzeczywiście mam obsesję na punkcie kontroli, ale dzięki temu cały czas mam kontakt z normalnym światem. Jestem najbardziej zdezorganizowaną osobą na świecie, ale wolę to, niż gdyby ktoś inny miał mną rządzić. To dopiero byłby dramat - wyjaśnia aktorka.


Natalie Portman bardziej żydowska

Natalie Portman chce wychować przyszłe dzieci w judaizmie, ale nie udaje jej się trafić na odpowiedniego partnera.

Aktorka urodziła się w Izraelu, ale jej rodzina wyemigrowała do Ameryki kiedy miała zaledwie trzy lata. Teraz artystka czuje, że jej zainteresowanie religią żydowską słabnie ponieważ żyje z dala od kraju przodków.

- Wychowanie dzieci w judaizmie jest dla mnie bardzo ważne - mówiła Portman. - Ale najważniejsze jest znalezienie kogoś, kto jest dobrym człowiekiem i partnerem. Staję się bardziej żydowska, gdy przebywam w Izraelu.

Ojciec aktorki jest mocno przywiązany do swoich korzeni i stroi sobie zawsze żarty z partnerów córki.

- Opowiada ten głupi dowcip każdemu mojemu chłopakowi, który nie jest Żydem - dodaje gwiazda. - Mówi: "To przecież tylko prosty zabieg".

Natalie Portman zagrała ostatnio w filmach "V jak Vendetta" i "Zakochany Paryż".


Natalie Portman rozebrana? Może w następnym filmie

Wszyscy fani, którzy liczyli na to, iż Natalie Portman rozbierze się przed kamerą na potrzeby swojego najnowszego projektu - dramatu historycznego "Duchy Goi", będą zawiedzeni. Wcześniejsze doniesienia zostały zdementowane przez agenta gwiazdy.

W filmie, opowiadającym o jednym z najwybitniejszych hiszpańskim malarzy i jego muzie Ines (Portman), oskarżonej o herezję, rzeczywiście będzie można obejrzeć scenę tortur i gwałtu głównej kobiecej bohaterki. W ujęciach tych widzowie nie zobaczą jednak nagiego ciała aktorki, tylko jej dublerki.

Przypomnijmy, iż obraz reżyseruje Milos Forman według własnego scenariusza napisanego we współpracy z Jean-Claude'em Carriere'em. Poza Natalie Portman na ekranie zobaczymy Stellan Skarsgard (jako Goya), Javier Bardem (jako brat Lorenzo, propagujący powrót inkwizycji) oraz Randy Quiad (jako król Karol IV).

Film ma trafić na ekrany kin jeszcze w tym roku - w Polsce w listopadzie.


Wygraj kolację z ulubioną gwiazdą

Actors' Fund of America zorganizuje aukcję, w której będzie można kupić m.in. kolację z Liamem Neesonem.

Aukcja odbędzie się pod nazwą "Auction of 1000 Stars". Uzyskane dzięki niej pieniądze pozwolą na sfinansowanie programów i usług oferowanych przez Actors' Fund of America. Począwszy od poniedziałku, uczestnicy aukcji mogą przez dwa tygodnie walczyć o nagrody za pośrednictwem strony internetowej http://www.auctionof1000stars.org./

Oprócz kolacji z Liamem Neesonem i jego żoną, aktorką Natashą Richardson, można bić się o występ na Broadwayu. W grę wchodzą spektakle "Upiór w operze", "Mamma Mia", "Lakier do włosów" i "Chicago". W ramach udziału w "Upiorze...", można będzie uczestniczyć w próbie tańca, pojawić się w pierwszym akcie, zatytułowanym "Hannibal Opera", i wykonać ukłon w stronę publiczności po zakończeniu przedstawienia.

Do innych atrakcji do wygrania należą pobyt na planie opery mydlanej "One Life to Live" i lunch z jej gwiazdą, Robinem Strasserem, bilety na premierę filmu "Factotum" z Mattem Dillonem, kolacja z artystką komediową Kathy Griffin, prywatna lekcja aktorstwa z Lynn Redgrave, oraz lekcja gry na gitarze z Michaelem Cerverisem.


Byle tylko trzymali go z dala od gadów

Przed rozpoczęciem zdjęć do filmu "Snakes On A Plane" Samuel L Jackson dopilnował, aby w jego kontrakcie znalazła się klauzula określająca minimalną odległość, jaka musi go dzielić od wszelkich gadów.

Gwiazdor, który w thrillerze wciela się w postać agenta federalnego podróżującego samolotem pełnym jadowitych węży, nie musiał obawiać się o swoje bezpieczeństwo, ponieważ jego agent dopilnował, aby groźne zwierzęta były trzymane w odległości co najmniej 6 metrów od Jacksona.

- Mój agent uparł się, że w promieniu 6 metrów ode mnie nie może być żadnych węży. Początkowo producenci chcieli wykorzystać w filmie grzechotniki, którym usunięto gruczoły jadowe, ale nie zgodziłem się na to. Właściwie nie boję się węży… Kiedy dorastałem na wsi, to raczej węże miały powody, żeby się nas bać, bo ciągle je goniliśmy. Podczas zdjęć nie miałem żadnych oporów przed dotykaniem węży, a na potrzeby sesji zdjęciowej nawet z nimi pozowałem - wyjaśnia aktor.

KOMENTARZE (0)

Garść newsów filmowych

2006-06-27 21:36:00

Tym razem zaczniemy od smutnej wiadomości.

Zmarł Arthur Widmer, twórca technologii Bluebox

Arthur Widmer, pionier sztuki filmowej, który stworzył efekt blue-screen, zmarł w Los Angeles, mając 92 lata. Blue Screen to podstawowa dziś technika filmowa, w której postacie występują na tle specjalnie rozpiętego niebieskiego ekranu, w miejsce którego później wstawiane jest dowolne tło. Za swoje osiągnięcia otrzymał nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej, Oscara.

Bez użycia efektu niebieskiego ekranu nie powstałoby wiele klasycznych już scen filmowych, a także całych filmów. Wystarczy choćby wspomnieć trylogię "Matrix", czy całą trylogię "Gwiezdnych Wojen", do których zdjęcia kręcone były prawie wyłącznie przy użyciu tej technologii.


Craig, Ryan i McGregor razem w "Ja, Lucyfer"

Daniel Craig, Meg Ryan oraz Ewan McGregor spotkają się na planie filmu pt. "Ja, Lucyfer".

Scenariusz obrazu powstał na motywach powieści Glena Duncana, a jego adaptacją zajął się David Logan. Za kamerą w czasie realizacji filmu stanie Dan Harris, scenarzysta "X-Men 2" i "Supermana: Powrotu" oraz reżyser filmu pt. "Imaginary Heroes".

Głównym bohaterem powieści Duncana jest Lucyfer (Craig), któremu Bóg daje szansę na powrót do Raju, jeśli przez jakiś czas będzie w stanie żyć na Ziemi w ludzkiej postaci. Okazuje się, że życie w XXI wieku na Ziemi może okazać się wielkim wyzwaniem nawet dla samego Księcia Piekieł... McGregor wcieli się tu w postać niezbyt popularnego pisarza, którego ciało Szatan obejmuje w posiadanie.


Spielberg wyrusza w podróż do innego wymiary

Steven Spielberg wyreżyseruje dla studia Paramount Pictures niezatytułowany jeszcze film z gatunku sci-fi. Obraz opowiadać ma historię grupy kosmicznych odkrywców, którzy podróżując przez czarną dziurę przenoszą się do innego wymiaru. Za produkcję obrazu odpowiada Lynda Obst.

Pomysłodawcą fabuły jest ceniony, acz kontrowersyjny fizyk Kip S. Thorne twierdzący, iż czarne dziury nie tylko istnieją, ale jeszcze mogą służyć do podróży w czasie oraz innych wymiarów.

Już teraz wiadomo, że zapowiedziany film powstanie dopiero za kilka lat. Wcześniej Spielberg zamierza zrealizować zapowiadanego od lat "Indianę Jonesa 4" oraz biograficzny film o prezydencie Abrahamie Lincolnie z Liamem Neesonem w roli głównej.


Filmy wszechczasów wg niemieckiej Cinemy

Trylogia "Władca Pierścieni" została uznana za dzieło filmowe wszech czasów. Tak głosowali czytelnicy wydawanego w Monachium pisma "Cinema".

"Władcę Pierścieni" nakręcił Peter Jackson na podstawie sławnej powieści J.R.R. Tolkiena. W ankiecie, mającej wyłonić najlepszy film w historii kinematografii, uczestniczyło 22 tysiące czytelników magazyny "Cinema".

Na miejscach od drugiego do dziesiątego znalazły się takie filmy, jak "Pulp Fiction", "Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły", "Matrix", "Ojciec chrzestny", "Imperium kontratakuje", "Podziemny krąg", "Titanic", "Ojciec chrzestny II" i "Forrest Gump".

Tegoroczny zdobywca Oscara "Miasto gniewu" uplasował się na miejscu 49. Dzieła klasyki filmowej, "Pół żartem pół serio" i "Przeminęło z wiatrem" zajęły miejsca 40. i 41. Film "Harry Potter i Czara Ognia" wylądował na miejscu 55., a na ostatnim, setnym - "Dzień Niepodległości".


Madsen, Hamill, Cook i Dushku przemówią w grze "Yakuza"

Rachael Leigh Cook, Mark Hamill, Michael Madsen, Eliza Dushku i Michael Rosenbaum udzielą głosów głównym bohaterom gry wideo zatytułowanej "Yakuza". Program, który jakis czas temu ukazał się już w Japonii pod tytułem "Ryu ga Gotoku", pozwala graczowi wcielić się w postać gangstera o imieniu Nishiki zdobywającego na ulicach Tokio kolejne szczeble mafijnej kariery.

Gra "Yakuza" powstała w firmie Sega i przeznaczona jest na konsole Playstation 2. Amerykańską premierę programu zapowiedziano na wrzesień tego roku.


RZA kompozytorem "Afro Samurai" Samuela L. Jacksona

Raper RZA ze słynnego składu Wu-Tang Clan skomponuje ścieżkę dźwiękową dla animowanego miniserialu "Afro Samurai". Premierę zapowiedziano na rok 2006.

Serial produkuje Samuel L. Jackson, który udzieli również głosu głównemu bohaterowi. Projekt powstaje we współpracy telewizji Spike TV z japońskim Studiem Gonzo oraz siecią Fuji Television.

"Afro samurai" opowiadał będzie o przygodach czarnoskórego samuraja podróżującego po terenie futurystycznej, ale jednocześnie wciąż feudalnej Japonii. Jego celem jest pomszczenie śmierci ojca.

RZA jest już doświadczonym kompozytorem filmowym. W jego dorobku znajduje się muzyka do takich filmów jak "Kill Bill" Quentina Tarantino, "Ghost Dog: Droga samuraja" Jima Jarmuscha, czy trzecia część "Blade'a" w reżyserii Davida S. Goyera.


Natalie Portman walczy o serce Erica Bany

Natalie Portman i Eric Bana zagrają główne role w filmie "The Other Boleyn Girl". Za kamerą historycznego dramatu, opartego na powieści Philippy Gregory, staje Justin Chadwick.

Akcja obrazu rozgrywać się będzie w XVI wieku. Bohaterkami opowieści będą ambitne siostry Boleyn, Mary i Anne (w tej roli Portman), rywalizujące o serce angielskiego króla Henryka VIII (Bana).

Autorem scenariusza jest Peter Morgan ("The Last King of Scotland"). Produkcją zajmują się Alison Owen i David Thompson. Zdjęcia rozpoczną się we wrześniu i będą kręcone w Europie.

Oryginalnie prawa do adaptacji książki zakupiło studio BBC Films, które w 2003 roku zrealizowało film telewizyjny z Nataschą McElhone w roli głównej.

Portman niedawno zagrała w filmowej adaptacji komiksu "V jak Vendetta", a Banę mogliśmy zobaczyć w "Monachium" Stevena Spielberga. Chadwick jest natomiast autorem obrazu "Bleak House".


Natalie Portman u Stephena Daldry

Natalie Portman jest kandydatką do jednej z głównych ról w ekranizacji powieści Michaela Charona "The Amazing Adventures of Kavalier & Clay".

Tytułowi bohaterowie, Joe Kavalier i Sam Clay, to autorzy komiksu "The Escapist". Superbohater dysponujący nadludzkimi mocami, potrafi wyrwać się z każdego więzienia, walczy też o wolność w imieniu uciskanych i prześladowanych. Pierwsze odcinki "The Escapist" ukazały się w 1940 roku. Zeszyty stały się bestsellerem, który omal nie odebrał palmy pierwszeństwa "Supermanowi". Michaela Chabona za swoją powieść otrzymał Nagrodę Pulitzera.

Informację o tym, że kandydatką do roli w filmie jest Portman podał autor książki. Za kamerą ma stanąć Stephen Daldry.


Profesjonalni piraci: Orlando Bloom i Keira Knightley

Gore Verbinski bardzo chwali sobie ponowną współpracę z Orlando Bloomem i Keirą Knightley, bowiem młodzi aktorzy w ciągu kilku ostatnich lat rozwinęli swoje umiejętności i lepiej zachowują się na planie.

Verbinski po raz pierwszy spotkał się z duetem Bloom-Knightley podczas pracy nad "Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły". Teraz mają już za sobą współpracę nad drugą częścią serii "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka", która właśnie miała w USA uroczystą premierę. Obecnie trwają zdjęcia do trzeciej opowieści "Pirates of the Caribbean: World's End".

- Sądzę, że Kate i Orlando mają już więcej pewności siebie, co zawsze jest przydatne w sytuacjach kiedy naglą terminy i trzeba szybko coś nakręcić lub zmienić rozkład zdjęć - podkreślił reżyser. - Cieszę się również, że mamy w obsadzie weteranów, takich jak Geoffrey Rush, Bill Nighy czy Stellan Skarsgard. Obecność wypróbowanych i doświadczonych specjalistów wpływa na resztę aktorów, którzy się wówczas do nich dostosowują.

Reżyser podkreśla także, że pomimo ogromnego sukcesu pierwszej części, wcale nie było mu łatwiej pracować nad kolejnymi. - Sądzę, że presja bierze się z oczekiwań wobec nas - powiedział Verbinski. - W przypadku pierwszego filmu wszyscy sądzili, że skończy się klapą, a tym razem wszyscy oczekują sukcesu. Od początku jednak wiedziałem, że nam się uda. Kreacja stworzona przez Johnny'ego Deppa jest tym co sprawiło, że film jest oryginalny i ludzie chcą do tego wracać. Przygotowaliśmy nowe atrakcje, więc publiczność powinna być zadowolona.

Na polskie ekrany obraz "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" wejdzie 21 lipca.

KOMENTARZE (0)

Filmowe wieści

2006-03-24 21:44:00 Stopklatka, Onet, Filmweb, Soundtracks.pl

Ewan McGregor w duecie z Sharleen Spiteri

Ewan McGregor chciałby zaśpiewać z Sharleen Spiteri, wokalistą zespołu Texas.

Aktor chciałby rozpocząć karierę muzyczną i ma nadzieję, że pomoże mu w tym jego przyjaciółka, piosenkarka znana ze szkockiego zespołu Texas.

Popisy wokalne McGregora można było usłyszeć w musicalu "Moulin Rouge!", komedii "Do diabła z miłością" oraz na deskach jednego z londyńskich teatrów w przedstawieniu "Guys and Dolls". Obecnie artysta zamierza nagrać solowy krążek.

- Kocham muzykę i chciałbym nagrać płytę - wyznaje McGregor. - Jesteśmy dobrymi przyjaciółmi z Sharleen Spiteri i myślę, że byłby z tego niezły duet.


Chanel angażuje Keirę Knightley

Francuski producent kosmetyków podpisał kontrakt marketingowy z aktorką Keirą Knightley.

Aktorka, znana z ekranu z filmu "Duma i uprzedzenie", ma otrzymać ok. 1 mln dolarów rocznie za współpracę reklamową z Chanel. Kontrakt podpisano na trzy lata. Knightley dołączy do takich sław reklamujących kosmetyki Chanel jak Nicole Kidman czy Selma Blair.


Joe Johnston znowu na terytorium T-Rexów

Steven Spielberg, który zgodnie z pojawiającymi się od jakiegoś czasu doniesieniami osobiście miał zająć się reżyserią czwartego "Parku Jurajskiego", najprawdopodobniej nie stanie za kamerą w czasie realizacji tego filmu. Stanowisko reżyserskie ma objąć Joe Johnston, autor poprzedniej części serii.

Prace na planie "Jurassic Park 4" mają rozpocząć się pod koniec tego roku. Autorem tej informacji jest producent Frank Marshall , który w jednym z udzielonych ostatnio wywiadów mówił - "Jurassic Park 4" nadchodzi! Mamy już scenariusz, reżysera i zamierzamy rozpocząć realizację w tym roku.

Frank Marshall zdradził także, że najprawdopodobniej tuż po zakończeniu realizacji czwartego "Parku Jurajskiego" rozpoczną się przygotowania do prac na planie "Indiany Jonesa 4". W sprawie tego filmu na razie nie wiadomo niczego nowego. Trwają prace nad jego scenariuszem - zapewnia Marshall.


Keira Knightley wybiera jeden z dwóch nowych filmów

Młoda Keira Knightley śpiesznie uzupełnia swoją filmografię. Pomiędzy końcem zdjęć kostiumowego dramatu "Jedwab" w maju, a sierpniowym powrotem na plan trzeciej części "Piratów z Karaibów", aktora znalazła dwa wolne miesiące.

Do wyboru ma dwa filmy. Jeden z nich jest reżyserowany przez Joe Wrighta, który ostatnio pracował z Knightley przy nominowanym do Oscara filmie "Duma i uprzedzenie". Aktorka zgodziła się wystąpić w jego kolejnym filmie "Atonement", powstającym na podstawie powieści Iana McEwana. Produkuje studio Working Title. Zdjęcia powstaną oczywiście latem.

Drugą możliwością jest wystąpienie w sztuce jej matki Sharman Macdonald. Jej scenariusz "The Best Time of Our Lives" ma ruszyć w czerwcu. Knightley jest zaangażowana w ten projekt od czterech lat, kiedy projekt został przyjęty przez producentów. Reżyserem będzie Mike Radford.

"Best Time of Our Lives" opowiada prawdziwą historię związku pomiędzy walijskim poetą Dylanem Thomasem, jego żoną Caitlin, przyjaciółką z dzieciństwa Verą Phillips i jej przyszłym mężem Williamem Killickem. Knightley miałaby zagrać postać Very.


Harrison Ford chciałby zagrać u Clooneya

Harrison Ford chciałby zagrać w filmie reżyserowanym przez George'a Clooneya, ponieważ jego film "Good Night, and Good Luck" zrobił na nim ogromne wrażenie.

Gwiazdor przyznaje, że rzadko chodzi do kina, ale ostatnio bardzo poruszył go film Clooneya o zespole dziennikarzy przeciwstawiających się w latach 50. antykomunistycznym nagonkom senatora Josepha McCarthy'ego:

"Widziałem niedawno »Good Night, And Good Luck« i uważam, że to fantastyczny film. To wspaniała historia, którą należało opowiedzieć naszemu społeczeństwu. Chciałbym zagrać w filmie, którego reżyserem będzie George Clooney".


Serial "Statyści" od kwietnia na antenie HBO

W kwietniu 2006 r. na antenie HBO odbędzie się premiera nowego serialu komediowego pod tytułem "Statyści".

Scenarzystami i reżyserami nowego serialu komediowego są Ricky Gervais i Stephen Merchant, znani także jako twórcy nagrodzonego Złotym Globem kultowego serialu BBC "Biuro". W serialu "Statyści" Gervais wciela się w postać zgorzkniałego i mającego wygórowane ambicje aktora, Andy'ego Millmana, który próbuje zdobyć sławę na srebrnym ekranie.

Pech sprawia jednak, że pomimo starań, Andy'emu nie udaje się dostać ani jednej głównej roli, a jedynie funkcję statysty.

Sześć pierwszych odcinków serialu miało swoją premierę na kanale BBC2 w ubiegłym roku w lecie i zadebiutowało na antenie HBO w Stanach Zjednoczonych we wrześniu 2005 roku. W serialu pojawiają się największe hollywoodzkie gwiazdy, m.in. Samuel L. Jackson, Ben Stiller, Kate Winslet i Patrick Stewart. Wśród członków obsady zobaczymy także Stephena Merchanta jako agenta Millmana, Ashley Jensen jako przyjaciółkę Andy’ego oraz Maggie Jacobs jako znajomą statystkę.

Serial "Statyści" zdobył już uznanie brytyjskich krytyków filmowych. Dziennik Daily Telegraph napisał o nim: "kolejne dzieło geniusza komedii", a hollywoodreporter.com określił produkcję jako "ciętą, celną i zabawną do ostatniej łzy".

Dotychczasowe koprodukcje HBO i BBC to "Kompania braci", debiutujący niedawno na antenie serial "Rzym" oraz wyprodukowane przez wytwórnię HBO Films obrazy "Brudna wojna" i "Wzbierająca burza".


"Wyznania Gejszy" znów górą...

Chociaż John Williams nie otrzymał w tym roku statuetki Oscara, to został laureatem wielu innych prestiżowych nagród filmowych. Za muzykę do Wyznań Gejszy kompozytor otrzymał m.in. Złoty Glob, nagrodę brytyjskiej Akademii Filmowej (BAFTA) oraz przede wszystkim nagrodę czytelników i redakcji portalu Soundtracks.pl :). Dzisiaj dowiadujemy się, że tę wspaniałą kompozycję doceniło również Międzynarodowe Towarzystwo Krytyków Muzyki Filmowej, które uznało ją najlepszym score`em 2005 oraz najlepszą ilustracją dramatu, a Williamsa - kompozytorem roku. W dalszej części newsa przedstawiamy pozostałych laureatów.

Powiększa się obsada biograficznego "Miss Potter"

Barbara Flynn, Bill Paterson i Lloyd Owen dołączyli do obsady realizowanego właśnie biograficznego filmu "Miss Potter", którego gwiazdami są Emily Watson, Renée Zellweger i Ewan McGregor. Reżyseruje Chris Noonan.

"Miss Potter" opowiadać ma o życiu i karierze Beatrix Potter, uznanej autorki książek dla dzieci, która pisarstwem zajęła się wbrew despotycznej matce i niesprzyjającym zasadom społecznym wiktoriańskiej Anglii.

Projekt będzie kombinacją filmu aktorskiego i animacji komputerowej, przy pomocy której do życia powołani zostaną bohaterowie powieści Potter.

Obraz powstaje we współpracy studiów Phoenix Pictures i David Kirschner Productions.
W kategorii "Najlepsza muzyka do filmu przygodowego/akcji" zwyciężył James Newton Howard za King Konga, a w kategorii filmów komediowych - Julian Nott za Wallace`a i Gromita: Klątwę Królika. Według krytyków thriller najlepiej zilustrował Howard Shore (Historia Przemocy), a Patrick Doyle obraz fantasy - Harry Potter i Czara Ognia. Z kolei Michael Giacchino otrzymał nagrodę za muzykę do popularnego serialu Zagubieni.

Trzeba również dodać, że Film Score Monthly, które w 2005 roku wydało imponującą ilość partytur z tzw. serii Golden i Silver Age, zostało uznane za "Wydawnictwo Muzyki Filmowej Roku". Natomiast najlepszym wznowieniem okazało się trzypłytowe wydanie Władcy Pierścieni: Drużyny Pierścienia Howarda Shore`a. Wszystkim zwycięzcom serdecznie gratulujemy!


Josh Hartnett w duecie z Samuelem L. Jacksonem

Josh Hartnett i Samuel L. Jackson zagrają główne role w dramacie "Resurrecting the Champ", którego reżyserią pokieruje Rod Lurie.

Hartnett, znany z filmów, takich jak "40 dni i 40 noc", "Pearl Harbor", czy "Apartament", zagra młodego reportera, który spotyka na ulicy bezdomnego, przekonanego o tym, iż niegdyś był słynnym bokserem. Mężczyzna rozpocznie dziennikarskie śledztwo, w wyniku którego odkryje, iż nowo poznany przyjaciel nigdy nie był championem.

Scenariusz został zainspirowany serią artykułów pióra J.R. Moehringera, które ukazały się osiem lat temu na łamach gazety "Los Angeles Times". Pierwotną wersję fabuły opracowała Allison Burnett. Rod Lurie wprowadził poprawki. Teraz zajmie się także reżyserią.

Zdjęcia rozpoczną się 19 czerwca w Calgary. Film będzie wyprodukowany przez wytwórnie Yari Film Group oraz Phoenix Pictures, które reprezentować będą Bob Yari, Mike Medavoy, Arnold Messer, Brad Fischer i Marc Frydman.


Kevin Smith okradnie George'a

Kilka tygodni temu informowaliśmy, że Jorge Garcia, odtwórca postaci Hurleya Reyesa w serialu "Lost: Zagubieni", zagra jedną z głównych ról w filmie pt. "Fanboys". Garcia miał wcielić się tu postać Harry'ego Knowlesa, twórcy serwisu Ain't It Cool News. Pojawiły się informacje, że Gracia nie wystąpi jednak w filmie, a rolę Knowlesa, producenci powierzyli Kevinowi Smithowi. "Fanboys" opowiadał będzie o tym jak Knowles i czwórka jego znajomych, wielkich fanów "Gwiezdnych wojen", jadą na należące do George'a Lucasa Rancho Skywalkera. Zamierzają tu ukraść finalny epizod Gwiezdnej Sagi. Kevin Smith to wielki fan twórczości Lucasa. Mówi się, że to on będzie się zajmował reżyserią przygotowywanego na podstawie "Gwiezdnych wojen" filmu.

Jackson, Belushi i Goldberg w parodii "Marszu pingwinów"

Latem tego roku odbędzie się premiera "Farce of the Penguins", filmu, który będzie parodią bijącego rekordy popularności dokumentu - "Marsz pingwinów". Narratorem "Farce of the Penguins" będzie Samuel L. Jackson, a głosami pingwinów przemówią między innymi Jason Alexander, James Belushi i Whoopi Goldberg.

Reżyserem, scenarzystą i producentem parodii jest komik Bob Saget. Reżyser informuje, że głównym bohaterem jego filmu będzie pingwin, który w czasie dorocznego marszu naprawdę poszukuje miłości, podczas gdy jego koledzy myślą tylko o szybkim seksie.

Głównym bohterom opowieści swoich głosów użyczą Lewis Black, Mo'Nique and Tracy Morgan. W pozostałych rolach poza Alexandrem, Belushim i Goldberg usłyszeć będzie można także Dane'a Cooka, Harveya Fiersteina, Gilberta Gottfrieda, Norma Macdonalda, Carlosa Mencię, Alyson Hannigan, Jamiego Kennedy'ego, Jona Lovitza, Adama Duritza oraz Johna Stamosa i Dave'a Couliera.


"Opowieści z Narnii" na DVD już 5 maja

Zwykle omijamy premiery DVD, nawet ze Star Warsowcami, ale tym razem będzie ciut inaczej, załóżmy że ze względu na Liama Neesona w roli Aslana.

"Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa" - ekranizacja głośnej powieści C.S. Lewisa a zarazem jeden z największych tegorocznych przebojów kinowych już 5 maja ukaże się w Polsce na DVD w dwóch wersjach - jednopłytowej i kolekcjonerskiej, dwupłytowej.

Dzięki oszałamiającym realizmem efektom specjalnym poznacie wyczyny Łucji, Edmunda, Zuzanny i Piotra, czwórki rodzeństwa, którzy, podczas zabawy w chowanego, przez tajemniczą, starą szafę znajdującą się w wiejskiej posiadłości tajemniczego profesora wkraczają do magicznego świata Królestwa Narnii. Oczarowane dzieci odkrywają tam cudowną i, zdawać by się mogło, spokojną krainę zamieszkałą przez mówiące zwierzęta, krasnoludki, fauny, centaury i olbrzymy. Kraina ta spowita jest jednak wieczną zimą za sprawą złej Białej Czarownicy...

Na płycie znajdzie się wersja filmu z polskim, znanym już z kin dubbingiem oraz w wersji oryginalnej. Obie ścieżki dźwiękowe w formacie DD 5.1.





Oczywiście w obu wydaniach nie zabraknie dodatków specjalnych. W jednopłytowym będą to: "Wpadki Narnijskie" (gagi z planu), "Ciekawostki o Narnii", "Komentarze ekipy" (reżysera Andrew Adamsona, producenta Marka Johnsona i odpowiedzialnego za oprawę graficzną Rogera Forda) oraz "Komentarze reżysera i dzieci" (Andrew Adamson + Georgie Henley, Skandar Keynes, Anna Popplewell i William Moseley).

W wydaniu dwupłytowym, oprócz wymienionych wyżej materiałów, znajdą się również: "Dwa światy Narnii", obszerny dokument "Tworzenie Narnii" oraz "Stwory, krainy i legendy" - przewodnik po wykreowanym przez C.S. Lewisa świecie.

Wydawcą filmu jest firma Imperial Home Entertainment.


Temat na forum
KOMENTARZE (0)

Spielberg wstrzymał produkcję filmu o Lincolnie

2006-02-08 11:08:00 Stopklatka.pl

W Hollywood pojawiła się informacja, że Steven Spielberg wstrzymał przygotowania do realizacji filmowej biografii prezydenta Abrahama Lincolna, w której główną rolę zagrać miał Liam Neeson.
Początkowo planowano rozpocząć zdjęcia do filmu na początku tego roku by premiera mogła odbyć się już latem [więcej >>>].
Opowieść o szesnastym prezydencie USA miała bezpośrednio poprzedzać realizację "Indiany Jones 4". Zachodnie serwisy wypatrujące tego filmu podkreślają, że to dobry moment by ruszyć z produkcją kolejnych przygód dzielnego archeologa.

KOMENTARZE (6)

Opowieści z Narnii już w kinach

2006-01-06 06:00:00

W dniu dzisiejszym do naszych kin trafił film "Opowieści z Narnii: Lew, Czarownica i Stara Szafa", będący ekranizacją najsłynniejszego cyklu chrześcijańskiej dziecięcej fantasy C.S. Lewisa. W tej stworzonej z wielkim rozmachem ekranizacji nie zabrakło i stawrasowców. W oryginalnej wersji językowej głosu Aslanowi udzielił Liam Neeson (Qui-Gon Jinn). U nas będzie wyświetlanych 15 kopii tego filmu z napisami.

Łucja, Zuzanna, Edmund i Piotr odnajdują drogę do tajemniczej krainy Narnii zamieszkałej przez mityczne stworzenia i mówiące zwierzęta. Bramą do tego niezwykłego świata okazuje się stara szafa w wiejskim domu należącym do nieco dziwacznego Profesora. Narnia od stu lat znajduje się we władzy złego czaru, a jej mieszkańcy żyją w ciągłym strachu. Dzieci pomagają prawowitemu władcy - Lwu Aslanowi - pokonać Białą Czarownicę, która zamieniła bajkową Narnię w kraj zła i wiecznej zimy.

więcej
Temat na forum
KOMENTARZE (0)

Nominacje do nagród Londyńskich Krytyków

2005-12-27 00:17:00 Onet.pl



Jak donosi Onet londyńscy krytycy przyznali nominacje do swoich nagród. Wśrod nominowanych znaleźli się aktorzy z Nowej Trylogii Gwiezdnych Wojen - Liam Neeson (Qui-Gon Jinn) i Keira Knightley (Sabe):

Najnowsza filmowa adaptacja powieści "Duma i uprzedzenie" autorstwa Jane Austen zdobyła osiem nominacji do London Critics Circle Awards.

Szansę na nagrodę londyńskich krytyków mają m.in. odtwórcy głównych ról w filmie, czyli Keira Knightley, Matthew Macfadyen, Rosamund Pike, Brenda Blethyn i Tom Hollander. Nominację - aż w dwóch kategoriach - otrzymał również reżyser obrazu, Joe Wright.

Siedem nominacji zdobyła filmowa adaptacja innego bestselleru, "Wiernego ogrodnika" Johna Le Carré. O laury walczy m.in. reżyser Fernando Meirelles i scenarzysta Jeffrey Caine.

W kategorii najlepsza reżyseria startują także David Cronenberg ("Historia przemocy") i Peter Jackson ("King Kong"). Ich obrazy mają szansę na zdobycie tytuły najlepszej produkcji mijającego roku.

Cztery nominacje zdobyły filmy "Separate Lies" oraz "Mrs. Henderson Presents", a po dwie - "Batman - Początek" i "Opowieści z Narnii: Lew, Czarownica i stara szafa".

Nagrody zostaną wręczone 9 lutego w londyńskim Dorchester Hotel.

Oto pełna lista nominacji:

Najlepszy film:

"Miasto gniewu"
"Historia przemocy"
"Tajemnica Brokeback Mountain"
"King Kong"
"Wierny ogrodnik"

Najlepszy reżyser:
Fernando Meirelles - "Wierny ogrodnik"
Ang Lee - "Tajemnica Brokeback Mountain"
Paul Haggis - "Miasto gniewu"
Peter Jackson - "King Kong"
David Cronenberg - "Historia przemocy"

Najlepszy scenariusz:

Larry McMurtry i Diana Ossana - "Tajemnica Brokeback Mountain"
Paul Haggis i Bobby Moresco - "Miasto gniewu"
Jeffrey Caine - "Wierny ogrodnik"
Shane Black - "Kiss, Kiss, Bang, Bang"
Bernd Eichinger - "Upadek"

Najlepsza aktorka:

Juliette Binoche - "Ukryte"
Naomi Watts - "King Kong"
Catalina Sandino Moreno - "Maria łaski pełna"
Laura Linney - "Kinsey"
Maria Bello - "Historia przemocy"

Najlepszy aktor:

Bruno Ganz - "Upadek"
Heath Ledger - "Tajemnica Brokeback Mountain
Don Cheadle - "Hotel Ruanda"
Viggo Mortensen - "Historia przemocy"
Johnny Depp - "Charlie i fanryka czekolady"

Najlepszy zagraniczny film:

"Upadek"
"Ukryte"
"W stronę morza"
"W rytmie serca"
"Pan od muzyki"

Nagroda im. Attenborough dla najlepszego brytyjskiego filmu:

"Duma i uprzedzenie"
"Wallace i Gromit: Klątwa królika"
"Wierny ogrodnik"
"Zejście"
"Mrs. Henderson Presents"

Najlepszy brytyjski producent:

Peter Lord - "Wallace i Gromit: Klątwa królika"
Simon Channing Williams - "Wierny ogrodnik"
Andrew Eaton i Michael Winterbottom - "A Cock and Bull Story"
Christian Colson - "Zejście", "Separate Lies"
Mark Boothe i Ruth Caleb - "Bullet Boy"
Najlepszy brytyjski reżyser:

Joe Wright - "Duma i uprzedzenie"
Terry George - "Hotel Ruanda"
Neil Marshall - "Zejście"
Christopher Nolan - "Batman - Początek"
Stephen Frears - "Mrs. Henderson Presents"

Najlepszy brytyjski aktor:

Ralph Fiennes - "Wierny ogrodnik"
Christian Bale - "Mechanik"
Liam Neeson - "Kinsey"
Chiwetel Ejiofor - "Kinky Boots"
Tom Wilkinson - "Separate Lies"

Najlepsza brytyjska aktorka:

Rachel Weisz - "Wierny ogrodnik"
Judi Dench - "Mrs. Henderson Presents"
Keira Knightley - "Duma i uprzedzenie"
Emily Watson - "Separate Lies"
Kristin Scott Thomas - "Wszystko zostaje w rodzinie"

Najlepsza brytyjska aktorka drugoplanowa:

Thandie Newton - "Miasto gniewu"
Sophie Okonedo - "Hotel Ruanda"
Tilda Swinton - "Opowieści z Narnii: Lew, Czarownica i stara szafa"
Rosamund Pike - "Duma i uprzedzenie"
Brenda Blethyn - "Duma i uprzedzenie"

Najlepszy brytyjski aktor drugoplanowy:

Brendan Gleeson - "Harry Potter i Czara Ognia"
James McAvoy - "Opowieści z Narnii: Lew, Czarownica i stara szafa"
Paddy Considine - "Człowiek ringu"
Tom Hollander - "Duma i uprzedzenie"
Cillian Murphy - "Batman - Początek"

Najlepsza "nowa brytyjska twarz":

Joe Wright - "Duma i uprzedzenie"
Kelly Reilly - "Mrs. Henderson Presents"
Annie Griffin - "Festival""Festival"
Julian Fellows - "Separate Lies"
Matthew Macfadyen - "Duma i uprzedzenie"

KOMENTARZE (6)

Qui-Gon Jinn w "Seraphim Falls"

2005-08-30 20:42:00 Stopklatka.pl

Pierce Brosnan i Liam Neeson (Qui-Gon Jinn z Nowej Trylogii) zagrają główne role w filmie pt. "Seraphim Falls". Brosnan zastąpi w obsadzie Richarda Gere'a, który podpisał kontrakt na rolę w obrazie, jednak z powodu innych zobowiązań nie będzie mógł w nim wystąpić.

"Seraphim Falls" będzie debiutem reżyserskim Davida Von Anckena, autora seriali "CSI NY" oraz "Świat glin" ("The Shield"). Jego akcja będzie się działa w czasie Wojny Secesyjnej. Neeson wcieli się tu w rolę pułkownika Carvera, który ma za zadanie zabicie Gideona, mężczyzny, w rolę którego wcieli się Brosnan.

W produkcji "Seraphim Falls" uczestniczył będzie między innymi Bruce Davey, który wraz z Melem Gibsonem prowadzi studio Icon. Icon zajmie się także dystrybucją "Seraphim Falls" na terenie Wielkiej Brytanii i Australii. Prace na planie filmu rozpoczną się w październiku i realizowane będą w Nowym Meksyku.

KOMENTARZE (1)
Loading..