Niezwyciężony, ostatni tom Dziedzictwa Mocy, miał się ukazać w najbliższy czwartek. Jednak teraz na stronie Wydawnictwa Amber, pojawiła się nowa data ukazania się książki, która przypada na 21 kwietnia. Jest to zapewne spowodowane opóźnieniem Objawienia. Książka ma 400 stron, została napisana przez Troya Denninga, a jej tłumaczeniem zajęła się Anna Hikiert
Tom 9 cyklu z bohaterami słynnej serii Nowa era JediKonflikt między Jedi a Galaktycznym Sojuszem wszedł w ostateczną fazę. Straty obu stron są druzgocące, ale gra toczy się o najwyższą stawkę: przyszłość galaktyki.
Zakon z trudem podnosi się po miażdżącym ciosie, jakim była śmierć Mary Jade Skywalker i zabójstwo Gilada Pellaeona. Sojusz pod dowództwem Lorda Sithów Dartha Caedusa rośnie w siłę. Czy ktokolwiek jest w stanie go powstrzymać?
Rozdarty między żądzą zemsty a poczuciem obowiązku Mistrz Skywalker szuka wsparcia w Mocy – lecz otrzymuje przerażającą wizję galaktyki gnębionej jarzmem tyranii jeszcze okrutniejszej niż rządy Palpatine’a. Jedynym wyjściem jest rzucenie wszystkich sił Jedi do ostatniej, rozpaczliwej misji: zgładzenia Dartha Caedusa.
Ale tylko jeden człowiek może pokonać potwora, w którego zmienił się Jacen Solo…
Szczęśliwsza wiadomość nadciąga zza oceanu. Książka o której krążyły legendy, czyli powieść poświęcona jednej z najbardziej tajemniczych istot uniwersum Star Wars. Darth Plagueis, zagości na naszych półkach jeszcze w tym roku! 27 grudnia zostanie wydana książka, o której jednak wciąż niewiele wiadomo. Wciąż nie ukazała się okładka, ani żaden opis dla powieści. Chociaż już jej powstawanie jest niezłą historią. Początkowo miała zostać napisana przez Jamesa Luceno i wydana w październiku 2008. Jednak w lutym 2007 r. autor udzielił wywiadu, w którym powiedział, że książka zostaje zamrożona ze względu na problemy wokół historii Palpatine'a. Miesiąc później Sue Rostoni ogłosiła, że książka została skasowana. Trzeba było czekać ponad trzy lata, by w lipcu 2010 książka powróciła na listę pozycji do wydania. Na koniec newsa prezentujemy następny fragment wpisów Timothy'ego Zahna, do nowego wydania Dziedzica Imperium: "Z początku Rukh i jego rodacy zostali nazwani Sithami, wyjaśniając tytuł Vadera - Mrocznego lorda Sithów. Wtedy jeszcze termin Sith nie był sprecyzowany, tak więc byłem całkiem bezpieczny. Lucasfilm jednak zwróciło uwagę, że George może wykorzystać Sithów w przyszłości (Jak wszyscy wiemy, tak się stało), tak więc powiedziano mi, bym wymyślił inną nazwę dla tej rasy.











Jak co pewien czas, Sue atakuje nas zmianami i plotkami na temat planu wydawniczego Del Rey. Tak więc przygotujcie się na masę nowinek ze świata książek.
Wśród zapowiedzianych przez redaktorkę nowych pozycji jest coś, co określiła mianem „Reader Companion”. Książeczka, która ma pozwolić odnaleźć się w EU nowym czytelnikom. Bardziej ma jednak przypominać „Comic Companion” niż 







Na łamach internetowego magazynu 

