Niech ta postać, mimo że fikcyjna, przypomina nam, że są wartości, dla których warto żyć i czynić dobro, że należy przeciwstawiać się autorytarnym zapędom tych, którzy sprawują władzę w sposób niegodny, nieuczciwy, krzywdzący innych.
Brzuchomówca Wojciech Glanc ma jednak równie mocne argumenty, które dyskredytują zarówno Luke’a jak i Kermit w walce o tak szacowne „stanowisko”.
Póki co w konkursie biorą udział tylko te dwie propozycje, ale głosowanie nad tą uchwałą odbędzie się dopiero pod koniec roku, zatem czasu na zgłaszanie kolejnych kandydatur jest jeszcze sporo.
Gdyby starachowickie rondo nazwano imieniem Luke’a Skywalkera to była by to druga nieruchomość w Polsce nazwana imieniem bohatera z Gwiezdnych Wojen. Pierwszą jest słynna ulica Obi-Wana Kenobiego w Grabowcu, przy której regularnie od 3 lat organizowane są pikniki w ramach ostatniego dnia konwentu StarForce.