Nie tak dawno pisaliśmy o wyjściu serii monet kolekcjonerskich w Nowej Zelandii z motywami z Gwiezdnych Wojen. Nikt wtedy nie mógł przypuszczać, że po kilku miesiącach ujrzymy monety z Gwiezdnych Wojen również na naszym rynku. Skarbnica Narodowa wprowadza do sprzedaży dwie mosiężne monety platerowane czystym srebrem - jedna z nich jest z wizerunkiem Yody, druga z wizerunkiem Dartha Vadera. Monety mają po 40 mm średnicy i ważą 26 gram każda. Są to te same monety, które zostały wprowadzone do sprzedaży na terenie Nowej Zelandii. Za taki komplet zapłacić trzeba 199 zł. Zamówienia można składać na stronie Skarbnicy w tym miejscu.
Może nie tyle ciąg dalszy, co raczej drobne uzupełnienie tego newsa. Informacyjnie nic się nie zmieniło, ale w sieci pojawiły się różne wersje monet, więc warto poświęcić im chwilę czasu.
Po pierwsze tak będzie wyglądał zestaw srebrnych monet:
Będzie zawierał cztery srebrne monety i kosztował niecałe 400 USD.
Natomiast poniżej prezentujemy awersy (a może rewersy) poszczególnych monet.
Drugi zestaw kolekcjonerski będzie wyglądał jak Sokół Millennium. Znów 4 srebrne monety, cena taka sama.
A w środku znajdziemy:
Dla mniej zasobnych fanów numizmatyki przygotowano pojedyncze monety, tym razem posrebrzane. Każda w specjalnym etui, by się nie zniszczyła.
Kolekcjonerzy-numizmatycy z pewnością się ucieszą. Tym razem w ich ręce może wpaść nowy produkt, a mianowicie monety z wyspy Niue. Mała wyspa, która znajduje się na Pacyfiku i jest wciąż pod protektoratem Nowej Zelandii, postanowiła zrobić prezent wszystkim fanom, kolekcjonerom i wydać monety z emblematami z Gwiezdnych Wojen. Będą to srebrne monety 2 dolarowe (dolar Nowozelandzki) oraz posrebrzane monety 1 dolarowe. Pakiet czterech dwu dolarówek będzie można kupić za 240 funtów. A jedną jedno dolarówkę za zaledwie 12 funtów.
Ponieważ zarówno Nowa Zelandia jak i Niue znajdują się w rodzinie państw brytyjskich, na drugiej stronie monety będzie znajdować się królowa Elżbieta II.
Monety zostaną wydane w listopadzie, ale nie powinny być wprowadzone do obiegu, a jedynie będą przeznaczone na rynek kolekcjonerski. Nie wiadomo jeszcze jaka będzie dokładnie liczba wyprodukowanych sztuk, choć szacuje się, że nie będzie to więcej niż 50 tys. jednodolarówek oraz 7,5 tys. dwudolarówek. Z czasem chcą dojść do 30 różnych wzorów.
Więcej wzorów tych monet możecie zobaczyć w tym miejscu.
Na RebelScum zaprezentowano album do kolekcjonowania monet. Może on służyć zarówno normalne pieniążki, jak i przede wszystkim specjalne kolekcjonerskie, które zostaną wydane na 30 lecie. Album ma się pojawić na rynku amerykańskim już w styczniu.