Tak o samej figurce wypowiadają się jej twórcy: Kiedy projektowaliśmy Bobę Fetta z serii Mythos, czerpaliśmy inspirację z klasycznych łowców nagród ze spaghetti westernów. Odnosiliśmy się do Clinta Eastwooda z serii "Man with No Name", zmieniliśmy lekko jego kostium, zamieniając płaszcz w coś w stylu ponczo. Wtedy pomyśleliśmy, że jeżeli Fett byłby na polowaniu na którym spodziewałby się spotkać z dużymi siłami wroga, prawdopodobnie zabrałby większy arsenał niż tylko swój blaster i mini-wyrzutnię rakiet. Więc w naszej inkarnacji, będzie on w całości uzbrojony i gotowy do akcji. Pozostawiamy wyobraźni fanów, czy misja, której się podjął, jest z jego przeszłości czy już po przetrwaniu wizyty w jamie Sarlacca w "Powrocie Jedi"

