Nick: Kathi Langley
Email: kathi.langley@gwiezdne-wojny.pl

Kilka słów o sobie:
Imię i nazwisko: Katarzyna Dąbek
Miejsce zamieszkania: między kresami dalekowschodnimi (Lublin, to za Rosją) skad pochodzę, a Łodzią, gdzie obecnie studiuję.
Rok urodzenia: 1988

Moje pierwsze wspomnienie związane z Gwiezdnymi Wojnami to jakieś sierpniowe popołudnie w czasach bardzo wczesnej podstawówki, jak siedząc na starej syrence dziadka z zapałem opowiadałam dzieciakom z podwórka o niesamowitym filmie, w którym rycerz Obi Wan Kenobi niszczył stację kosmiczną (dlaczego nie pamiętam, jak wcześniej ojciec mi streszczał film - nie mam bladego pojęcia). Wkrótce potem w naszym domu pojawiły się pożyczone z zagranicy kasety z Starą Trylogią - w oryginale, za to z niderlandzkimi napisami. Można zatem stwierdzić, że miałam przyjemność obejrzeć OT zanim zaczęto przy niej majstrować; w każdym bądź razie, gdy już-nie-taka-oryginalna-trylogia wchodziła do kin w '97, moje fanostwo było już mocno zaangażowane, a umacniało się dalej dzięki koleżankom o wspólnych zainteresowaniach - razem maniakalnie przekopywałyśmy się przez lubelskie biblioteki w poszukiwaniu gwiezdnowojennych książek i oczywiście kreowałyśmy swoich bohaterów w uniwersum.
No a na Bastionie wylądowałam w trakcie Nowej Trylogii, zarejestrowałam się pod koniec 2003, nie pamiętam z jakiej dokładnie okazji. Bastion i Gwiezdne Wojny są dla mnie splecione już nierozerwalnie.

Poza tym, Old Crazy Cat Lady, magister historii sztuki w trakcie zostawania dyplomowanym grafikiem; lubię wszystko co tworzy nowe i barwne światy, ale raczej w typie space opery (zawsze siedziałam bardziej w klimatach sf niż fantasy).

A nad głową mam plakat z The Old Republic z Satele Shan.