ale gadżetów nie mam - zaginęły na przestrzeni dziejów.

Ja się zapowiadam wraz z Szedałem.

a ja się zapowiadam wraz z Freedonem chociaż jeszcze nie obiecuję, bo tego samego dnia jest 18-tka w sumie dobrej przyjaciółki, i wciąż się waham - ale raczej będziemy

Lord Sidious napisał(a):
...ale jak każdy by przyniósł przynajmniej swój pierwszy gwiezdno-wojenny gadżet byłoby interesująco to zobaczyć.
________

Ha, ja swój mam, może to nic sczególnego, ale... Pierwszym gadżetem z SW była gazetka-dodatek do GW, mam ją do dziś lol . Bezcenna!

będzie w Uni, jak zwykle?

postaram sie być, ale pamiątek nie mam żadnych bo wtedy mnie nawet w planach nie bylo, a na Dnaich Fantastyki mnie nie bedzie chociaż cały rok na to czekałem !!! Eh życie...

kolejna Imperiada za nami. Dziękuję za spotkanie i jak zawsze ciekawe rozmowy. Dobrze było porównać swoje wrażenia/wspomnienia zpierwszych kontaktów z SW z Waszymi

Była to niewątpliwie najdłuższa Imperiada od dawna. Samo to, że przed 2 znalazłem się w domu dopiero o tym świadczy. Może właśnie dzięki temu mogę powiedzieć, że już dawno część nieoficjalna nie była tak ciekawa. Podziękowania dla najwytrwalszych: Lorda i Leo.

cóż, było jak zwykle, czyli fajnie
Ciekawy test, można się było dowiedzieć, kto na co czeka, kto kiedy zaczął być fanem itp.
Następna Imperiada pewnie na DF będzie

Czemu ja we Wrocławiu nie mieszkam? Czemu? (Ach jak ja lubię się żalić nad moim biednym losem )

Dzięki wszystkim za spotkanko . Fajnie było posłuchać wspomnień o tym pierwszym kontakcie ze Star Wars . Tu ukłony w kierunku organizatorów sondy, która pozwoliła dowiedzieć się kilku ciekawych rzeczy. Ach! Dzięki wszystkim tym, którzy włączyli się w głęboką analizę przewodnika po obcych rasach .

Ku chwale kapitana zagubionego pośród Antyli!!!

Kolejnej Imperiadzie. Dziękuję przede wszystkim tym, którzy poważnie potraktowali prośbę o przyniesienie swych pierwszych (względnie ostatnich) gadżetów - tu chyba największy podziw należy się Jenth23, dzięki niej dowiedzieliśmy się, że pani Jagiełłowicz ilustrowała klubówki I trzeba przyznać, że szkoda, że nie ilustruje książek, które tłumaczą w Amberze (jak to robią w Fabryce) . Byłoby miło. No i mam nadzieję, że pomimo Fantoma ankieta się podobała Cóż - w takim razie do zobaczenia na Dniach Fantastyki (Revan to także do Ciebie).