TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Ogólnie o Star Wars

Szturmowcy Klony a Szturmowcy

Draygo 2007-03-24 14:24:00

Draygo

avek

Rejestracja: 2006-10-11

Ostatnia wizyta: 2022-05-21

Skąd: Piła/Wrocław

Hmm... są to moje własne spostrzeżenia i przypuszczenia ale czy nie uważacie ze szturmowcy klony były sprawniejsze w walce od szturmowców Imperium , tak samo wydaje mi sie ze komandosi-klony byli lepsi od komandosów Imperium , tylko piloci Imperium wydają mi sie sprawniejsi od pilotów-klonów... Może klony przechodziły lepsze szkolenie pod okiem Jango i wybranych przez niego instruktorów ... a co wy sądzicie ???

LINK
  • hmmm

    Shedao Shai 2007-03-24 14:26:00

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2025-09-11

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    nie.

    LINK
  • To największa...

    Darth Skywalker 2007-03-24 14:34:00

    Darth Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2005-10-01

    Ostatnia wizyta: 2010-05-31

    Skąd: Darth Skywalker

    bzdura jaką w życiu spotkałem !!!!!!!!!!

    LINK
  • ...

    Leika 2007-03-24 14:44:00

    Leika

    avek

    Rejestracja: 2004-05-20

    Ostatnia wizyta: 2007-05-31

    Skąd:

    nie kazdy czlek musi byc sprawny fizycznie, a jezeli kazdy klon pochodzi od jakiegos wysportowanego czleka to przeciez "odziedzicza" jego cechy tak jak np sprawnosc fizyczna...
    ja jednak wielkiej roznicy nie widze miedzy klonikami a szturmowcami....

    LINK
    • hmm

      Draygo 2007-03-24 14:47:00

      Draygo

      avek

      Rejestracja: 2006-10-11

      Ostatnia wizyta: 2022-05-21

      Skąd: Piła/Wrocław

      różnice są klon są wierne i nigdy nie uciekną z miejsca walki są bardziej zdyscyplinowane od normalnych żołnierzy lecz szturmowcy tez musieli przechodzić "pranie mózgu" bo są też oddani ale są normalnymi ludźmi którzy nie są tak wierni i zdyscyplinowani jak klony ..

      LINK
      • ....

        Lorn 2007-03-24 15:18:00

        Lorn

        avek

        Rejestracja: 2005-01-16

        Ostatnia wizyta: 2025-09-03

        Skąd: Sosnowiec / Kraków

        wierny to może być pies, klony były posłuszne a to jest zasadnicza różnica.
        Co to za pierdoły o praniu mózgu szturmowcom, jakie posłuszeństwo?? Proponuje poczytać opowieści z kantyny.
        No i już widzę Janga szkolącego każdego z 250 000 klonów, no chyba że im wykłady robił....

        LINK
        • hmm

          Draygo 2007-03-24 15:23:00

          Draygo

          avek

          Rejestracja: 2006-10-11

          Ostatnia wizyta: 2022-05-21

          Skąd: Piła/Wrocław

          Panie Lorn wierny może być człowiek jakimś ideałom klony były wierne i podłużne po drugie pisałem że klony szkolił Jango wraz z wybranymi przez siebie instruktorami ... Acha i nie czytałem "Opowieści z Kantyny"

          LINK
          • ....

            Lorn 2007-03-24 15:40:00

            Lorn

            avek

            Rejestracja: 2005-01-16

            Ostatnia wizyta: 2025-09-03

            Skąd: Sosnowiec / Kraków

            klony NIE są wierne, są posłuszne rozkazom przełożonych. Żeby nie być gołosłownym, przypomnij sobie sytuację gdy w EIII walczyły ramię w ramię z Kenobim przeciw separatystom a po otrzymaniu rozkazu strzelały do niego z turbolasera. I o jakich ideałach mówimy?? O mordowaniu 8-letnich padawanów?? Klony były bezwzględnie posłuszne ale nic poza tym.

            LINK
            • hmm

              Draygo 2007-03-24 15:50:00

              Draygo

              avek

              Rejestracja: 2006-10-11

              Ostatnia wizyta: 2022-05-21

              Skąd: Piła/Wrocław

              pisałem że człowiek może być wierny ideałom , klony były wierne Republice czyli władzą Republiki/Imperium bo miały to "zakodowane" tak samo jak rozkaz 66 , wiec były wierne Republice której miały strzec i bronić ...

              Podam sie treść przysięgi klona (nie wiem po co) :

              You`re a Clone Trooper,
              follower of the flock ,
              soldier of the Republic ...

              P.S. Czytałem oba Republic Commando wydane w Polsce .. (i pisałem że klony szkolił Jango i wybrani przez niego instruktorzy , przeczytaj uważnie)

              LINK
              • Dobra

                Lorn 2007-03-24 15:56:00

                Lorn

                avek

                Rejestracja: 2005-01-16

                Ostatnia wizyta: 2025-09-03

                Skąd: Sosnowiec / Kraków

                RC wyleciało mi z głowy- mimo że kurzy się u mnie na półce, ale klony NIE są wierna i basta, a przysięga to element szkolenia coś co wchodziło im w nawyk jak oddychanie, zaprogramowano im posłuszeństwo wobec najwyższego kanclerza i tylko dlatego były mu posłuszne, z mojego punktu widzenie wierność i oddanie to jednak coś innego.

                LINK
                • ...

                  MadMad_The_Jedi_Knight 2007-03-24 16:01:00

                  MadMad_The_Jedi_Knight

                  avek

                  Rejestracja: 2003-06-17

                  Ostatnia wizyta: 2011-07-04

                  Skąd: Münster, Niemcy

                  Podzielam to zdanie. Było nie było - klony zostały stworzone oraz podczas przyspieszonego wzrostu uwarunkowane na służenie dobru Republiki - nie miały ani czasu, ani możliwości, ani w ogóle otoczenia które by im wpoiło normalne życie, ideały, wiarę w swoją "rodzinną planetę" i słuszność sprawy... i tak dalej.
                  Za to można Jango Fett i innych Mandalorianie wpajali im wiedzę, język, kulturę swojej spuścizny - krwi z ich krwi.

                  LINK
                  • ...

                    MadMad_The_Jedi_Knight 2007-03-24 16:03:00

                    MadMad_The_Jedi_Knight

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-17

                    Ostatnia wizyta: 2011-07-04

                    Skąd: Münster, Niemcy

                    O rany, totalnie posypało mi się ostatnie zdanie

                    "Za to Jango Fett i inni Mandalorianie wpajali im wiedzę, język, kulturę swojej spuścizny - krwi z ich krwi."

                    LINK
                  • Re: ...

                    Draygo 2007-03-24 16:12:00

                    Draygo

                    avek

                    Rejestracja: 2006-10-11

                    Ostatnia wizyta: 2022-05-21

                    Skąd: Piła/Wrocław

                    MadMad_The_Jedi_Knight napisał(a):
                    O rany, totalnie posypało mi się ostatnie zdanie

                    "Za to Jango Fett i inni Mandalorianie wpajali im wiedzę, język, kulturę swojej spuścizny - krwi z ich krwi."

                    ________

                    Szczególnie widać to w Komandosach Republiki (tylko w Republiki Komandosach bo ich autorka przeczcież wymyśliła kulturę i język Maladorian -- chyba e mi sie pomyliło)

                    LINK
                  • ...

                    Darth Doomsday 2007-03-26 14:37:00

                    Darth Doomsday

                    avek

                    Rejestracja: 2007-02-01

                    Ostatnia wizyta: 2013-06-28

                    Skąd: Augustów

                    Zależy jak na to zagadnienie spojrzysz. Bo klony serii Zero nie zostały uwarunkowane. Z posłuszeństwem też różnie bywało. Czy klony serii Zero były posłuszne? Nie. Czy były wierne? Tak, Skiracie i sobie nawzajem. Czy komandosi szkoleni przez Skiratę byli posłuszni? Zależy kto był w pobliżu. W otoczeniu Skiraty słuchali jego, mimo, że w pobliżu był starszy stopniem Jedi. Posłuszeństwo? Nie wierność. Sami interpretowali rozkazy. To oznaka posłuszeństwa. I na zakończenie, jako przykład Dark Lord i odmowa wykonania rozkazu zabicia Jedi.

                    Klony gdyby były posłuszne, słuchałyby rozkazu przełożonych Jedi. Ale, że byli szkoleni jako żołnierze Republiki, to jej byli WIERNI. Dlatego wykonali rozkaz 66.

                    LINK
                  • ...

                    MadMad_The_Jedi_Knight 2007-03-26 15:00:00

                    MadMad_The_Jedi_Knight

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-17

                    Ostatnia wizyta: 2011-07-04

                    Skąd: Münster, Niemcy

                    Nie nie, szkolenie nazywałbym raczej przyspieszoną i agresywną indoktrynacją - podświadomą i mechaniczną, nie mającą nic z przeżyciem całego życia, zbieraniem doświadczeń, rozwijaniem własnych wzorców moralnych i przekonań.
                    Klony serii Zero były prototypami, które nie były w żadnym stopniu podobne do klonów serii podstawowej - podobne do Janga, tak samo niezależne, z własnym osądem spraw i rzeczywiście WIERNE swoim podwładnym, ale na to miały też wpływpoczątek spoilera przejścia w dzieciństwie, kiedy to między innymi Skirata przygarnął wytypowane do zlikwidowania jako wadliwe egzemplarze Zera - zbyt nieposłuszne, zbyt dzikie, zbyt samodzielne. koniec spoilera Klony klonom były więc nierówne - dlatego Zera były w stanie rozwinąć wierność, klony podstawowe były uwarunkowane na służenie Republice, a w tym przypadku nie można mówić o takiej.

                    LINK
                  • ...

                    Darth Doomsday 2007-03-26 15:12:00

                    Darth Doomsday

                    avek

                    Rejestracja: 2007-02-01

                    Ostatnia wizyta: 2013-06-28

                    Skąd: Augustów

                    W "000" jest, że komandosi szkoleni przez Skiratę w jego obecności wykonywali jego polecenia, nie generałów. To wynikało z posłuszeństwa, czy wierności? Komandosi to nie Zera. Ponadto podany przykład Dark Lorda.

                    "szkolenie nazywałbym raczej przyspieszoną i agresywną indoktrynacją..."
                    Indoktrynacja - proces korzystający z propagandy w celu wpajania określonych ideologii, poglądów lub przekonań. Jakakolwiek by nie była, skutkuje oddaniem ideologii, więc i wiarą, że postępuje się słusznie. Klonom wpojono wierność Republice. Obok szło posłuszeństwo. Nie można powiedzieć, że byli jedynie posłuszni rozkazom i nie wierzyli, że umierają za słuszną sprawę. Kilka razy mówi się, że walczą za Republikę, demokrację itd. Walczyli, bo byli wyłącznie posłuszni?

                    LINK
                  • ...

                    MadMad_The_Jedi_Knight 2007-03-26 15:43:00

                    MadMad_The_Jedi_Knight

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-17

                    Ostatnia wizyta: 2011-07-04

                    Skąd: Münster, Niemcy

                    Walczyli bo byli wyłącznie posłuszni. Otóż to. Nie mylmy teraz wiary z wiernością.
                    Wierność to dla mnie wyższa część ducha, stan prawy, oddający emocje, miłość, wzniosłość swoich ideałów. Takie określenia nie pasują mi jakoś do wyszkolonych w 10 lat identycznych "robotów", napełnionych wojskową wiedzą i umiejętnościami jak miliony identycznych butelek wysokowartościowym sokiem w fabryce.
                    Zdarzały się wyjątki, nie twierdzę, że nie. Jednak opierały się właśnie na doświadczeniach i przejściach jednostek, które rozwinęły się duchowo i psychicznie w trakcie wojny i zaczęły wierzyć w słuszność swoich celów i przekonań.

                    LINK
                  • ...

                    Darth Doomsday 2007-03-26 15:49:00

                    Darth Doomsday

                    avek

                    Rejestracja: 2007-02-01

                    Ostatnia wizyta: 2013-06-28

                    Skąd: Augustów

                    Te "wyjątki" to jak na razie jedyne ukazanie stanu umysłu klonów. Trudno przyjąć, że tylko i wyłącznie oni mają doświadczenia i przejścia. Walczyły wszystkie klony. Po bitwie nie wsadzano ich do jakiegoś kubła i odcinali od świata. To były istoty rozumne ze wszystkimi możliwościami, predyspozycjami, ideałami, i poglądami. To nie były "roboty". Istoty rozumne mają to do siebie, że czują i są obdarzone uczuciami. Także wiernością.

                    LINK
                  • ...

                    MadMad_The_Jedi_Knight 2007-03-26 15:59:00

                    MadMad_The_Jedi_Knight

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-17

                    Ostatnia wizyta: 2011-07-04

                    Skąd: Münster, Niemcy

                    Załóżmy, że klony były więc wierne i Republice i Jedi - w momencie wydania Rozkazu 66 Jedi stali się nagle w ciągu sekundy czerwonymi celami na radarze. Istoty prawdziwie wierne swoim przełożonym zaczęłyby sobie wobec takiej sytuacji zadawać pytania i mnożyć wątpliwości co do wiarygodności poglądów Imperatora - a zamiast tego wyszkolenie i mechanicznie, bez cienia litości otworzyły ogień w plecy osób, z którymi chwilę przedtem przyjacielsko i zażyle rozprawiały o sensie życia.
                    Jeśli to ma być "wierność" ideałom, poglądom i Republice to jest ona albo niezwykle płaska i stronnicza, albo nie można o niej mówić w ogóle.

                    LINK
                  • MadMad

                    Darth Doomsday 2007-03-26 20:39:00

                    Darth Doomsday

                    avek

                    Rejestracja: 2007-02-01

                    Ostatnia wizyta: 2013-06-28

                    Skąd: Augustów

                    Patrzysz na to przez pryzmat Jedi i jesteś stronniczy. Ja cały czas stoję na stanowisku, że klony były wierne (i nie są psami i wykonywały rozkazy. Teraz się zastanów.
                    1. Klony były istotami ludzkimi.
                    2. Służyły Republice. Stanowiły Wielką Armię Republiki. Armia ma to do siebie, że dochowuje wierności państwu. W przypadku zdrady generała, można wypowiedzieć posłuszeństwo.
                    3. Modyfikacje genowe miały zniwelować indywidualizm Fetta i doprowadzić do tego, że klony postrzegały interes społeczeństwa, nie własny.
                    4. Kanclerz i Jedi również służyli Republice (przynajmniej tak odbierali to wszyscy obywatele).
                    5. Jedi wystąpili przeciwko Kanclerzowi i chcieli przejąć władzę (tak podały to media).
                    6. Zabijając Jedi niszczyli dywersantów, uzurpatorów i zdrajców.
                    7. Nie wiem jaka była treść rozkazu 66. Ponieważ klony były stworzone przez Jedi, mało prawdopodobne wydaje się, że dotyczył on ich zabójstwa. Przypuszczam, że ("every single Jedi is now an enemy of the Republic") rozkaz dotyczył zabicia zdrajców.
                    8. Jedi byli ich generałami, jednak klony się przeciwko nim obróciły, więc służyły dla dobra Republiki. Gdyby wykonywały jedynie rozkazy, nie zrobiły by tego (to Jedi stworzyli armię i im teoretycznie podlegała).
                    9. Przypuszczam, że Sidious wiedział, że klony podporządkowane są Jedi, ale dochowują wierności Republice. Dlatego zaaranżował i nagrał moment aresztowania, żeby przedstawić ich jako zdrajców i wydać rozkaz 66 (zabezpieczenie przed możliwością wykorzystania klonów do własnych celów przez wypowiedzenie posłuszeństwa i zabicie zdrajców).

                    Tak przedstawiano to w mediach. Niektóre klony jednak zauważyły, że coś nie gra i nie wykonały rozkazu (jednak tutaj dochowały wierności Jedi). Tak czy siak, klony były wierne i mówienie, że wierny jest tylko pies nie ma uzasadnienia.

                    LINK
                  • hmm

                    Draygo 2007-03-26 20:59:00

                    Draygo

                    avek

                    Rejestracja: 2006-10-11

                    Ostatnia wizyta: 2022-05-21

                    Skąd: Piła/Wrocław

                    Z wszystkim sie zgadzam tylko jedna rzecz : 7. Nie wiem jaka była treść rozkazu 66. Ponieważ klony były stworzone przez Jedi, mało prawdopodobne wydaje się, że dotyczył on ich zabójstwa. Przypuszczam, że ("every single Jedi is now an enemy of the Republic") rozkaz dotyczył zabicia zdrajców.

                    Klony nie były stworzone przez Jedi tylko prawdopodobnie przez Dooku podszywają pod mistrza Sifo-Dyas który zmarł kilka lat wcześniej ...A same klony miały "wszczepiony" rozkaz zabicia Jedi ..

                    LINK
                  • Re: MadMad

                    Darth Tiglatpilesar 2007-03-26 21:22:00

                    Darth Tiglatpilesar

                    avek

                    Rejestracja: 2006-12-11

                    Ostatnia wizyta: 2016-02-26

                    Skąd:

                    Część Twojej wypowiedzi nie trafia mi do przekonania:
                    pkt. 5-6: Owszem, klony zabijały zdrajców, ale w momencie wydania rozkazu niekoniecznie WSZYSTKIE oddziały musiały już słyszeć o zamachu na Palpa. Zresztą nijak to się ma do sytuacji, bo żołnierze słuchają rozkazów, a nie plotek.
                    pkt. 7-8: Ależ rozkaz jak najbardziej mógł brzmieć w stylu: zlikwidować wszystkich Jedi. Armia nie podlegała zakonowi, tylko kanclerzowi, bo to on stał na czele Republiki. Jedi dowodzili tylko dlatego, że Palp na to pozwolił. Zadziałała po prostu hierarchia dowodzenia: rozkaz otrzymany od wyższego stopniem jest priorytetowy, tym bardziej jeśli jest sprzeczny z rozkazem niższego stopniem. Jeśli głównodowodzący każe zlikwidować swoich własnych generałów, to widać ma ku temu powody i klony nie potrzebowały tłumaczeń i wyjaśnień, o co chodzi. W końcu miały być (i były) posłuszne.

                    LINK
                  • Klony

                    Boris tBD 2007-03-26 22:06:00

                    Boris tBD

                    avek

                    Rejestracja: 2001-09-17

                    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

                    Skąd: Piaseczno

                    były wychodowane przez klonersów, a rozkaz 66 był tylko jeśli dobrze pamiętam wpojony specjalnym oddziałom.

                    LINK
                  • Rep

                    Darth Doomsday 2007-03-26 22:18:00

                    Darth Doomsday

                    avek

                    Rejestracja: 2007-02-01

                    Ostatnia wizyta: 2013-06-28

                    Skąd: Augustów

                    Oczywiście nie wszystkie oddziały musiały słyszeć o zamachu na Palpatina. Jednak jest to rozkaz 66, któryś z kolei. Jak już mówiłem nie znam jego treści. Mógł brzmieć: W przypadku zdrady dowódcy - zabić.
                    Dostajesz rozkaz 66 i wiesz, że twój dowódca dopuścił się zdrady i twoim obowiązkiem jest go zabić. "Żołnierze słuchają rozkazów, nie plotek." A kto tu mówi o plotkach. W Dark Lordzie kilka razy upewniali się, czy rzeczywiście wydano taki rozkaz. Co do hierarchii, to poczytaj Komandosów. Dużo można ciekawych rzeczy się dowiedzieć o wykonywaniu rozkazów przez klony.

                    LINK
                  • Clone Troper

                    Darth Doomsday 2007-03-26 22:22:00

                    Darth Doomsday

                    avek

                    Rejestracja: 2007-02-01

                    Ostatnia wizyta: 2013-06-28

                    Skąd: Augustów

                    Nie ważne, czy był to Dooku, czy sam Sidious. Na Kamino przyleciał Jedi i powiedział, że dla Jedi chce wychodować armię, a klonersi dla Jedi tą armię stworzyli.

                    Bzdury. Żaden klon nie miał wszczepionego żadnego rozkazu. Co najwyżej mieli jakąś instrukcję, która ich obowiązywała.

                    LINK
                  • Order 66

                    Darth Doomsday 2007-03-26 22:31:00

                    Darth Doomsday

                    avek

                    Rejestracja: 2007-02-01

                    Ostatnia wizyta: 2013-06-28

                    Skąd: Augustów

                    Execute Order 66
                    July 05, 2005

                    Citizens of the Republic, a terrible truth has been revealed. The Jedi order, tasked with waging the Clone Wars over these past three years, has been hiding a shocking secret. They have been steadfastly eroding away the principles of the Republic, drawing power to themselves in a wicked bid to subvert our cherished institutions. The Jedi are treasonous! They have attempted to assassinate the Chancellor! They are enemies of the state!

                    Thankfully, the soldiers under their command are bred with unquestionable loyalty and integrity. At the executive behest of the Chancellor, they are rooting out the source of this betrayal. The remaining Jedi will be hunted down and be brought to justice. With the inefficiencies and treacherous elements of the Republic swept away, the New Order of the First Galactic Empire will stand ever stronger for a safe and secure society.

                    Oficjalna strona SW
                    http://www.starwars.com/databank/updates/news20050705.html

                    LINK
                  • Doomsday

                    MadMad_The_Jedi_Knight 2007-03-26 22:40:00

                    MadMad_The_Jedi_Knight

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-17

                    Ostatnia wizyta: 2011-07-04

                    Skąd: Münster, Niemcy

                    Skąd pomysł, że patrzę przez pryzmat Jedi...?

                    Ad. 1 i 3. Klony były stworzonymi istotami ludzkimi. Zmodyfikowanymi, przerobionymi, z wyciętymi genami indywidualizmu (i osobowości Fett`a). Nie twierdzę, że nie miały człowieczeństwa. Były jednak bardzo wąsko wyspecjalizowanymi superistotami z usuniętymi niepotrzebnymi uczuciami i uwypuklonymi cechami zapewniającymi znakomite właściwości bojowe. W pewnym sensie były jak maszyny - zmontowane biologicznie w określonym celu z wgranym oprogramowaniem, zastępującym bagaż wieloletnich doświadczeń zwykłych ludzi. Dlatego wciąż utrzymuję, że posłuszność (nie wierność!) miały zaprogramowane firmowo.
                    Ad. 2 Służyły. A w jakim stopniu zmontowany czołg służy wojsku Polski na przykład? Dla mnie (choć odżegnuję się teraz od jakiegokolwiek rasizmu ani poniżania!!!!) Klony były w pewnym sensie sprzętem (patrz wyżej Ad. 1 - 3, plus opowiadanie z Potrójnego Zera, w którym Klon wyraźnie myśli o sobie, jak o sprzęcie w służbie Republiki). Istotami wyższymi, wspomaganymi genetycznie by wykonać jedno jedyne zadanie w życiu - walczyć.
                    Ad. 4 - zgoda. Jednak, zapominając na chwilę kim był Palpatine - i Jedi i Kanclerz byli w prawdziwym tego słowa znaczeniu wierni Republice - wierni własnym doświadczeniom, własnemu przeżytemu życiu pod skrzydłami Republiki, wierni swoim obserwacjom i przekonaniom politycznym o niepodległości, równości, sprawiedliwości i tak dalej.
                    Ad. 5. Media. Oczywiście. Podały do informacji cywilów. A Klony oczywiście wnikliwie śledziły wiadomości z frontu w Holomediach . A nie walczyły z Generałami Jedi na tylu frontach, nie widziały ich męstwa i waleczności, dobrego osądu sprawy, troski o zdrowie swoich żołnierzy. Powinny być wierne swym dowódcom po deskę grobową. A tu raz ciach - jeden rozkaz i nagle zdmuchują swojemu Jedi głowę z ramion. Coś mi tu z tą wiernością nie gra...
                    Ad. 6 ...wcześniej przez całe trzy lata wojny wraz z tymi "dywersantami", "uzurpatorami" i "zdrajcami" ramię w ramię przeprowadzały dywersje Republiki, uzurpowały sobie nadprawa pośród społeczeństwa i zdradzali idee oraz lud Republiki? A nie czasem odwrotnie...? Kolejny raz coś tu nie gra - Klony albo miały wszystko gdzieś, albo naprawdę były dość bezwolnymi narzędziami...
                    Ad. 7 Patrz wypowiedź Clone Troopera. Tylko mi powiedz - zabić zdrajców, ale jakich? Jak odróżnić, kto miał być tym zdrajcą i na czym ta zdrada polegała? A na czym polegała zdrada dzieci w Świątyni Jedi, że zostały bezlitośnie wyrżnięte...?
                    Ad. 8 Przeczysz sam sobie - Klony właśnie jedynie wykonywały rozkazy (i do tego wgrane w mózg). Dlatego wykonały po prostu bezwolnie rozkaz. Nie sądzę, żeby myślały wtedy "dla dobra Republiki i w imię wszystkiego co piękne!". Równie dobrze mogłyby wykonać rozkaz samounicestwienia. Bez wahania.
                    Ad. 9 Tutaj mylisz fakty trochę. Sidious nagrał "zdradę" (skoro opieramy się już o książkę) dla opinii publicznej i społeczeństwa, aby przeforsować stołek Imperatora dla siebie i galaktyczne Imperium oraz by mieć "gorące fakty zdrady Jedi". Klony miał przecież w swojej kieszeni, stworzone według swego Planu. Kto wie, jakie jeszcze Rozkazy zostały wgrane Klonom do czaszek...

                    Media jak wspomniałem są dla ludu cywilnego, który musi wierzyć w to, co widzi w odbiorniku. O jakie klony, nie wykonujące rozkazu ci teraz chodzi? Bo mówimy tutaj o czymś w rodzaju hipnozy, podprogowego sygnału nakazującego bezwzględne posłuszeństwo i podporządkowanie się poleceniu.

                    LINK
                  • ...

                    MadMad_The_Jedi_Knight 2007-03-26 22:46:00

                    MadMad_The_Jedi_Knight

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-17

                    Ostatnia wizyta: 2011-07-04

                    Skąd: Münster, Niemcy

                    Właśnie bardzo ważne. Używasz bardzo prostych argumentów. A czy złodziej przebrany za policjanta automatycznie jest policjantem?
                    Wszystko było bardzo dobrze zaplanowaną intrygą - a na Kamino przyleciał ktoś PODAJĄCY się za Jedi, a w rzeczywistości będący wysłannikiem Sithów.

                    Klony miały właśnie wszczepiony rozkaz podprogowy - biorąc pod uwagę technologię i możliwości klonerów Sidious na pewno wgrał im uwarunkowanie O66. Raczej nie zakładałby chyba, że całe wojsko nagle zwątpi w wydany rozkaz ziemnokrwistego morderstwa własnych towarzyszy broni.
                    A nawet jeśli - to miałaby być cywilizowana Galaktyka? Strzał w głowę na pierwsze słowo o zdradzie? Zdrada taka strrraszna? A gdzie dowody, gdzie dochodzenie, świadkowie, aresztowanie winnych, sprawiedliwy, niezawisły proces...?

                    LINK
                  • MadMad

                    Darth Doomsday 2007-03-26 23:04:00

                    Darth Doomsday

                    avek

                    Rejestracja: 2007-02-01

                    Ostatnia wizyta: 2013-06-28

                    Skąd: Augustów

                    Piszesz w jednym miejscu o istotach rozumnych, a w następnym znowu porównujesz je do sprzętu. Klony zostały wyhodowane. Modyfikacje genetyczne wykluczyły chwiejność umysłową i indywidualizm Fetta. Reszta była efektem szkolenia. Nie programowania. Uczono klony jak walczyć i jak przeżyć. Jednak były obdarzone wysoką inteligencją. "000" - w rok od pierwszej bitwy już dojrzały. Szybko przyswajały sobie wiedzę. Nie tylko z zakresu wojskowości, ale i codziennego życia. Ślepi nie byli, obserwując "normalnych" ludzi nabywali ich cechy. Jak powiedział Skirata, chłonęli wiedzę jak gąbka. ("z wgranym oprogramowaniem, zastępującym bagaż wieloletnich doświadczeń zwykłych ludzi")

                    5. Nie były właśnie wierne swoim dowódcom, ale Republice, którą reprezentował Kanclerz.

                    Co do pozostałych punktów, popatrz na podany w powyższym poście link i informacje o rozkazie 66. Masz tam zarówno o zdradzie, jak i wierności klonów. Sam przed chwilą to znalazłem, ale wszystko zgadza się z postawioną przeze mnie hipotezą.

                    Zastanowiłbym się jeszcze nad słowem "order". Bo nie koniecznie musi ono oznaczać rozkaz. Może być to instrukcja właśnie. Więc nie mogłoby być mowy o wydaniu polecenia. "Execute order 66" - wypełnić zarządzenie 66. Zabić zdrajcę.

                    LINK
                  • ...

                    Darth Doomsday 2007-03-26 23:10:00

                    Darth Doomsday

                    avek

                    Rejestracja: 2007-02-01

                    Ostatnia wizyta: 2013-06-28

                    Skąd: Augustów

                    Nie jest. Ale jak przychodzi złodziej podany za policjanta i prawidłowo odgrywa swoją rolę i wystawia mi mandat, to go przyjmuję. A nie mówię, żeby się bujał, bo może być przebranym złodziejem. Więc dalej nie zmienia to faktu, że armia tworzona była dla Jedi.

                    To teraz Sidious stworzył armię? I polecił wgrywać rozkazy? Ja posługuję się przypuszczeniami opartymi na dostępnych materiałach. Ty faktami, więc pewnie masz rację. W jakiej książce/komiksie to było?

                    Co do procesu, króciutko. Słyszałeś o stanie wojny i sądach wojennych. I o tym, że za zdradę - kulka w łeb bez procesu?

                    LINK
                  • Tak, ale...

                    MadMad_The_Jedi_Knight 2007-03-27 00:26:00

                    MadMad_The_Jedi_Knight

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-17

                    Ostatnia wizyta: 2011-07-04

                    Skąd: Münster, Niemcy

                    ... w pewnym znaczeniu tego słowa były żywym, rozumnym sprzętem. To raz. Dwa, że szkolenie, o którym mówisz miało dwie odmiany - żywe ćwiczenia z instruktorami do granic ich wydolności, oraz ekstremalnie przyspieszone wgrywanie milionów danych i wiadomości do mózgu - programowanie ukazane w filmie oraz opisane w książkach.
                    Trzy - Komandosi Republiki, których stawiasz za przykład byli również specjalnie przystosowaną odmianą klonów - prawdopodobnie to właśnie ARC były "nieudanymi" prototypami Komandosów - to wyższa szkoła jazdy klonów, stworzone po to, by być niezależne, by być twórcze, by być kreatywne i reagować na wyspecjalizowane sytuacje, które napotkają na swej drodze podczas operacji specjalnych. Możliwe, że dzięki temu były tak adaptacyjne i wyjątkowe, w odróżnieniu od zwykłego białego mięsa armatniego, które słuchało łańcucha poleceń poszczególnych stopni.

                    W przedstawionym cytacie nie ma nic o wierności. Jest lojalność i przynależność - zgoda. To było.

                    LINK
                  • Nie dla Jedi

                    MadMad_The_Jedi_Knight 2007-03-27 00:29:00

                    MadMad_The_Jedi_Knight

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-17

                    Ostatnia wizyta: 2011-07-04

                    Skąd: Münster, Niemcy

                    Chodzi mi o sformułowanie. Armia zamówiona przez Jedi - to niezgodne z faktami, ponieważ Jedi nie mieli nic wspólnego z zamówieniem Klonów. Zamówienia dokonał Dooku jako agent Sidiousa i raczej tak powinno się ten fakt przedstawiać. Jedi byli chyba najbardziej ze wszystkich zdumieni posiadaniem Armii.
                    Logicznym jest też założenie, że Sidious jako mózg całego przewrotu wydał odpowiednie polecenia, bo któż inny? Dooku miał pomysł na Armię? A może pomysłowi Klonerzy wymyślili Oprogramowanie Klona V. 2.0 zawierające Wielką Instrukcję Czystki Jedi?

                    LINK
                  • MadMad

                    Darth Doomsday 2007-03-27 09:03:00

                    Darth Doomsday

                    avek

                    Rejestracja: 2007-02-01

                    Ostatnia wizyta: 2013-06-28

                    Skąd: Augustów

                    Zgoda. Jedynie w pewnym znaczeniu tego słowa. Tak samo, jak o pracoholikach mówi się, że są maszynami. Nie oznacza to jednak, że są nieludzcy, nie mają uczuć i rozumu. jedna odmiana ćwiczeń polegała na ćwiczeniu z instruktorami - zgoda. Druga na "wgrywaniu milionów danych i wiadomości do mózgu" - również zgoda. Klony powstawały jako biała księga i należało zapisać jej stronice. Zauważ - danych i wiadomości. Więc informacji o planetach, ekosystemach, rasach, anatomii, sprzęcie. Nie był to Matrix, gdzie "wgrywano umiejętności" - tego uczyli ich szkoleniowcy, ani programowanie charakteru, czy świadomości - każdy klon miał własną osobowość. Tak więc wpojono im wierność do Republiki, jaką ma każda żyjąca osoba. Od Ciebie wymaga się wierności państwu Polskiemu. Teraz wiesz, co to znaczy, ale jako dziecko nie zdawałeś sobie z tego sprawy. Tak samo klony. Na Kamino były jeszcze indoktrynowanymi dziećmi. Inaczej ujmę to tak. Powiedzieli im, macie być wierni i oddani Republice i jej ideałom. I byli, choć nie potrafili dokładnie powiedzieć o co chodzi. Dopiero po opuszczeniu Kamino, zrozumieli sens tych frazesów. A sam wiesz, że klony dorastały/dojrzewały szybciej. Jak zauważyła Etain po roku wojny, ich umysły nie jawiły się, jako pełne ideałów umysły dziecka, tylko dorosłej osoby. Na razie znalazłem, że Zera były partią wadliwą, a reszta była w porządku.

                    Jak to nie ma. Lojalność, wierność, oddanie, to według słownika - synonimy. Samo tłumaczenie również nasuwa wątpliwości, tak jak słowo "order".

                    "Chodzi mi o sformułowanie. Armia zamówiona przez Jedi - to niezgodne z faktami, ponieważ Jedi nie mieli nic wspólnego z zamówieniem Klonów." Zgoda, ale to są NAM znane fakty. W SW armia klonów uważana była za stworzoną przez Jedi. A ci nie wyprowadzali społeczeństwa z błędu. Bo sami nie byli tego pewni. Powiedziano, że stworzono armię klonów na zamówienie Jedi, a oni przeszli nad tym do porządku dziennego. Nie wzbraniali się przed jej przyjęciem i użyciem. Ponadto sami wprowadzali innych w błąd. Kenobi na Kamino od razu wczuł się w rolę kontrahenta.

                    Więc na Kamino przyleciał Jedi (tak się przedstawił). Powiedział stwórzcie armię klonów dla Jedi. Ale każcie im wszystkich Jedi zabić? Get real.
                    1. Jest to trochę niepoważne.
                    2. Sidious był większym spryciarzem.

                    Moja wersja.

                    Na Kamino przyleciał Jedi (tak się przedstawił). Powiedział stwórzcie armię klonów dla Jedi. I teraz. Jedi służyli Republice, więc i klony służyły Republice. Prawdopodobnie na początku (chociaż możliwa jest wersja, że później), klony dostały coś w rodzaju zbioru instrukcji (order). Przewidywała ona zabicie generała/Jedi w przypadku zdrady. Jedi mógł przecież przejść na CSM. Byłaby to w pewnym sensie forma zabezpieczenia, żeby nie pociągnął za sobą części armii. Jedi mogli nawet wiedzieć o 66. Nie spodziewali się jednak (nie wiedzieli), że 66 może być wykorzystany w taki sposób. I tu właśnie mamy przenikliwość i chytrość Sidiousa. Strike Team przyszedł go aresztować, ale im się nie udało. Jedi targnęli się na życie Kanclerza. Zdradzili. Stali się więc wrogami Republiki. Rozkaz dotyczył zabicia zdrajców-Jedi. Cały czas płaczesz, a co do tego miały dzieci-Jedi. Zauważ, że ogłoszono Jedi zdrajcami, a do świątyni wszedł Anakin. Jedi, który nie był zdrajcą. W mniemaniu klonów postępowali słusznie niszcząc zdrajców, zwłaszcza, że przewodził im generał Jedi. Klony wykonały rozkaz - bo przełożony wie lepiej o sytuacji, były jednak jemu wierne i uważały, że postępują słusznie.

                    Co do wcześniejszego posta dotyczącego udziału klonów w dywersji, co sarkastycznie zarzucasz. To, że Anakin przeszedł na CSM, oznacza, że Kenobi cały czas szkolił go w tym kierunku? Żołnierz służy swojemu dowódcy wiernie. Jednak o tym, że dowódca zdradził, może dowiedzieć się w każdym momencie. Czy to oznacza, że cały czas miał świadomość, że pomaga zdrajcy?

                    LINK
                  • Albo...

                    MadMad_The_Jedi_Knight 2007-03-27 13:18:00

                    MadMad_The_Jedi_Knight

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-17

                    Ostatnia wizyta: 2011-07-04

                    Skąd: Münster, Niemcy

                    ...Kaminoanie, albo przynajmniej najwyżsi rangą oraz wybrani technicy WIEDZIELI o wszystkim - zostali opłaceni, zwiedzeni obietnicami lub innymi dobrami, okazali się na tyle zepsuci, że wykonali ekstra zamówienia na specjalne, podprogrowe oprogramowanie O66 oraz ukrywali fakt, że o niczym nie wiedzieli. Nie bez powodu chyba początek spoilera Skirata i jego wychowankowie ścigali prywatnie zbiegłych inżynierów z Kamino. Spisek mógł sięgać głębiej i mieć wiele innych stron i "zbiegów okoliczności". Możliwe, że w trzeciej książce tajemnice się rozwieją. Na razie zostają przypuszczenia koniec spoilera.
                    Zera - otóż to - niezależność, nieposłuszeństwo - jako prototypy lepszych Komandosów byli więc uznani za wadliwe egzemplarze.

                    Tłumaczenie słowa "order" w wymiarze wojskowym to właśnie rozkaz.

                    Instrukcje wydawane słownie takiemu wojsku, milionom istot na moje raczej byłyby bardziej niż jawne - instruktorzy, podkomendni, inni - wszystcy raczej wiedzieli by o rozkazie natychmiastowego zabicia zdrajcy Jedi (a czemu akurat Jedi wlaśnie??). Idąc tym tokiem myślenia - klony dostały tajne instrukcje słowne? Jakim cudem nikt inny przekazu owego nie wykrył? Zatajono to przed Jedi? Czyli już podejrzewano ich o taką zdradę, że automatycznie Armia Republiki dostała na wszelki wypadek rozkaz odstrzelenia zdrajców Jedi? Bardzo w to wątpię. Obstaję przy podprogowym rozkazie absolutnym, uwalnianym przez słowa - klucz Sidiousa.

                    Zgoda, że każdy Klon MÓGŁ wykształcić swoją osobowość. Na starcie były identyczne, jednak każda grupa nabierała pewnych cech właściwych swoim instruktorom i otoczeniu. Co nie zmienia faktu, że byli sztucznie stworzeni, uwarunkowani i ślepo posłuszni. Nie wierni z samych siebie i własnych przekonań - posłuszni wgranemu programowi szkolenia i przynależności do strony konfliktu. Gdyby w jakiś sposób slicerom Separatystów udałoby się zmienić program Klonów na swój, mogliby w ten sposób uzyskać żołnierzy "wiernych" SIS.

                    LINK
                  • Mad Mad

                    Darth Doomsday 2007-03-27 14:22:00

                    Darth Doomsday

                    avek

                    Rejestracja: 2007-02-01

                    Ostatnia wizyta: 2013-06-28

                    Skąd: Augustów

                    Nie mogę poświęcić teraz dużo czasu, więc tylko pokrótce do przemyślenia.

                    http://www.starwars.com/databank/organization/clonetroopers/

                    "According to Jedi investigations, the clone army was apparently commissioned by one of their own, the late Master Sifo-Dyas, a decade previous to their introduction on the battlefield."

                    "During the increasing tensions of the Separatist crisis, Obi-Wan Kenobi discovered the secret clone army on Kamino. The Jedi Council was surprised to learn of its existence, and of the involvement of Sifo-Dyas."

                    Więc zastanowić może czy był to Dooku. Tak się jedynie przypuszcza. Z blogów na starwars.com, wynika jednak, że mógł to być: Sidious, Plageus, Maul, Tyranus, Qui-Gon i Sifo-Dyas właśnie, który podobno był przyjacielem Dooku (tu jako ciekawostka: http://blogs.starwars.com/ChroniclesofKenobi/4).

                    "In a decade`s time, the clones were constantly trained in fighting techniques, vehicular skills and battlefield tactics. Yet they still maintained a spark of independent and creative thinking, making them far better suited than droids to handle unexpected turns of warfare." Więc, nijak ma się tu ślepe posłuszeństwo, podprogowe uświadamianie i wgrywanie. Byli tworzeni przez 10 lat. Nie przez chwilę. Przez tyle czasu wiele się można nauczyć.

                    "Clones assigned to specific Jedi grew to develop strong working relationships that bordered on friendship, but to each clone, the achievement of victory in war was of single-most priority, and their ultimate loyalty was to the Republic." Kolejny cytat dotyczący wierności Republice.

                    "So it was that a duplicitous Chancellor took advantage of this unswerving allegiance. Palpatine, who was in truth Darth Sidious, had masterminded the Clone Wars from its very inception, having arranged the creation of the army through the dead-end front of Sifo-Dyas. As part of a contingency, there were a series of emergency protocols that each clone commander was specifically trained to enact. Order 66 identified the Jedi order as traitors to the Republic that had to be eliminated with all haste and with extreme prejudice. With his shadowy plot fully in motion, Sidious used his wide-spanning communications network to make contact with his loyal clone commanders, and executed Order 66. The clones turned on their Jedi leaders." Nijak się to ma do programowania, a wynika, że klony były wierne. Po części też wyjaśnia istnienie "protokołu działania w nagłych przypadkach". Nie wydano go więc milionom, ale dowódcom.

                    Zauważ też zamiennik emergency protocal z order 66.

                    LINK
                  • Doomsday

                    MadMad_The_Jedi_Knight 2007-03-27 16:27:00

                    MadMad_The_Jedi_Knight

                    avek

                    Rejestracja: 2003-06-17

                    Ostatnia wizyta: 2011-07-04

                    Skąd: Münster, Niemcy

                    Wookiepedia, jako drugie źródło kanoniczne rozwiewa wiele punktów naszej dysputy.
                    Jakkolwiek jestem bardzo tym faktem niepocieszony, czytamy tam co następuje:

                    1. "(Clone Army) was commissioned by the Jedi Master Sifo-Dyas in the name of the Republic. With the untimely death of Sifo-Dyas, however, the project fell under the supervision of a mysterious man known only as Tyranus." - tyle co do sporu Jedi czy Sith zamówili Armię. Pozostaje pytanie DLACZEGO Sifo-Dyas złożył zamówienie. Moja teoria brzmiałaby - wiedział coś o spisku i Sithach i próbował Republikę ratować. Niestety został przejrzany, usunięty i na projekcie łapę położyli Sithowie.

                    2. "While it is often rumored that the clone`s swift execution of Supreme Chancellor Palpatine`s Order 66 was a result of genetic programming, the truth is that it was due solely to their ingrained loyalty to the Republic." - nic dodać nic ująć. Muszę tu ustąpić. Z małym zastrzeżeniem: "...they had been indoctrinated with absolute loyalty to the Galactic Republic, no matter what the case." - innymi słowy Klony wykonały polecenie, ponieważ były absolutnie uwarunkowane na lojalność wobec Republiki oraz Kanclerza, jako, że on również Republiką był. Indoktrynacja zamiast genetycznych zmian... coś w stylu fanatyzmu i oddania wojsk Korei Północnej...?
                    Czytając dalej: wiele Klonów miało wątpliwości oraz zastanawiało się nad sensem rozkazu, jednak indoktrynacja sprawiła, iż rozkaz był rozkazem obojętnie na konsekwecje lub okoliczności. Pociągnęły za spust.

                    Przyznaję więc rację... możliwe, że zamknę nawet dyskusję tematową stwierdzeniem, iż Klony były lepsze od późniejszych Szturmowców Imperium, ponieważ były jak jeden organizm, bez wątpliwości, fanatycznie oddane Republice (Imperium), genetycznie przysposobione do walki i działań wojennych.

                    http://starwars.wikia.com/wiki/Clone_trooper

                    LINK
                  • MadMad

                    Darth Doomsday 2007-03-27 20:41:00

                    Darth Doomsday

                    avek

                    Rejestracja: 2007-02-01

                    Ostatnia wizyta: 2013-06-28

                    Skąd: Augustów

                    Więc kończymy. Tylko tak krótko co do Sifo-Dyasa. Ten link jaki podałem wyżej celem ciekawostki. Zawsze to jakaś opcja i punkt widzenia. Z braku laku ...

                    LINK
                  • Tak na dokładkę

                    Darth Doomsday 2007-03-29 10:17:00

                    Darth Doomsday

                    avek

                    Rejestracja: 2007-02-01

                    Ostatnia wizyta: 2013-06-28

                    Skąd: Augustów

                    http://www.potls.pl/potls_www/biografie.php?id=22

                    LINK
                  • Zgadzam się z tobą

                    CC 0401 2011-04-28 17:52:00

                    CC 0401

                    avek

                    Rejestracja: 2011-02-13

                    Ostatnia wizyta: 2020-12-09

                    Skąd:

                    Klony zostały stworzone tylko do jednego,do walki.
                    I prawdę powiedziawszy Kaminoanom znakomicie się to udało.

                    LINK
              • taaa.... tylko złe masz informacje

                NettSteel 2011-06-01 22:37:00

                NettSteel

                avek

                Rejestracja: 2011-06-01

                Ostatnia wizyta: 2011-06-01

                Skąd: łódź

                Jango szkolił tylko wybrane przez siebie klony, na specjalnych żołnierzy... wystarczy poczytać tonę komiksów

                LINK
        • W takim razie...

          MadMad_The_Jedi_Knight 2007-03-24 15:45:00

          MadMad_The_Jedi_Knight

          avek

          Rejestracja: 2003-06-17

          Ostatnia wizyta: 2011-07-04

          Skąd: Münster, Niemcy

          ...polecam lekturę książek Republic Commando - Jango Fett, jak i inni Mandalorianie szkolili każdy swoją liczbę "wychowanków".

          LINK
        • Re: ....

          Nestor 2007-03-27 09:43:00

          Nestor

          avek

          Rejestracja: 2004-10-28

          Ostatnia wizyta: 2025-09-11

          Skąd: Lasocice

          Lorn napisał(a):
          szkolącego każdego z 250 000 klonów
          ________
          W 3x0 Karen napisala ze WAR ma 3 miliony klonów. ; D

          LINK
    • ...

      X-Yuri 2007-03-24 14:48:00

      X-Yuri

      avek

      Rejestracja: 2004-12-22

      Ostatnia wizyta: 2025-09-11

      Skąd:

      Nawet jak czlek nie byl sprawny to go wyszkolili zeby byl sprawny...
      A czemu klony byly sprawniejsze ? bo walczyly po stronie dobra... porownaj se zreszta jakis zwykly oddzail szturmowcow z imperium (gdy byli po zlej stronie) z 501 z rozbitkow z nirauan... widac roznice ?

      LINK
      • Re: ...

        Piett 2007-03-24 15:54:00

        Piett

        avek

        Rejestracja: 2005-07-01

        Ostatnia wizyta: 2022-03-19

        Skąd:

        X-Yuri napisał(a):
        A czemu klony byly sprawniejsze ? bo walczyly po stronie dobra... porownaj se zreszta jakis zwykly oddzail szturmowcow z imperium (gdy byli po zlej stronie) z 501 z rozbitkow z nirauan... widac roznice ?
        ________

        Jezu, jak ja nie cierpię tych gadek o tym że walczysz po stronie dobra to dobrze walczysz. Tacy z was rebelianci że nie patrzycie racjonalnie?

        Szturmowcy w każdym okresie walczyli tak samo dobrze, to zależało zawsze od poziomu wyszkolnia, a nie od durnych ideałów wpajanych przez ideologów. Imperium miało bardzo dobrych żołnierzy. Jakby nie miało to jakim sposobem przez 25 lat trzymało Galaktykę pod zelażnym butem, a przez następne 15 potrafiło się bronić przed coraz silniejszymi rebeliantami. To była świetna armia, co jest oczywiste skoro szturmowcy imperium w swoim szkoleniu są dziedzicami armi storzonej podczas wojen klonów.

        Po za tym ta gadka że dobry dobrze walczy zły źle to jest za przeproszeniem śmieszne. Tak samo jak z dobrem - zależy tylko od naszego punktu widzenia jak mawiał wujcio Palpi.

        Przykład - Zołnierze napoleońscy (Francuzi, Polacy i td.) przez prawie 20 lat trzymali w ryzach Europę ponieważ byli doskonałą armią - a teraz kwestia "dobrych i "złych" - dla Polaków, Francuzów i wielu innych byli tymi "dobrymi" ale np. dla Hiszpanów, Rosjan i td. byli tymi "złymi". Czy żołnierze napoleońscy byli kiepskimi żołnierzami bo wiekszość Europy postrzegała ich za złych?
        To samo powtarza się na przykładzie 2 wojny i podbojów Niemców i Japończyków. Odnosili zwycięstwa bo byli świetnie wyszkoleni i dowodzeni, a nie dlatego że byli "dobrzy" lub "źli".

        To samo powtarza się w SW więc proszę za przeproszeniem patrzeć logicznie a nie przez pryzmat rebelianckich bzdur o dobrych i złych

        LINK
        • Re: Re: ...

          X-Yuri 2007-03-24 22:10:00

          X-Yuri

          avek

          Rejestracja: 2004-12-22

          Ostatnia wizyta: 2025-09-11

          Skąd:

          Admirał Piett napisał(a):

          ________

          Jezu, jak ja nie cierpię tych gadek o tym że walczysz po stronie dobra to dobrze walczysz. Tacy z was rebelianci że nie patrzycie racjonalnie?





          ________
          No wiem, masz racje oczywiscie, ja to tylko podalem w kontekscie filmwo jak to wyglada... ep 1-3 klony sa dobre wiec wygrywaja ep 4-6 szturmowcy sa zli wiec dostaja w dupe... proste myslenie filmowcow (i ogolnie pisarzy tez) ze dobro zawsze wygrywa...
          Takze w pelni sie z toba zgadzam, ja tylko przedstawilem sposob w jaki pokazali nam to tworcy...

          LINK
          • Re: Re: Re: ...

            Draygo 2007-03-24 22:16:00

            Draygo

            avek

            Rejestracja: 2006-10-11

            Ostatnia wizyta: 2022-05-21

            Skąd: Piła/Wrocław

            X-Yuri napisał(a):
            ________

            No wiem, masz racje oczywiscie, ja to tylko podalem w kontekscie filmwo jak to wyglada... ep 1-3 klony sa dobre wiec wygrywaja ep 4-6 szturmowcy sa zli wiec dostaja w dupe... proste myslenie filmowcow (i ogolnie pisarzy tez) ze dobro zawsze wygrywa...
            Takze w pelni sie z toba zgadzam, ja tylko przedstawilem sposob w jaki pokazali nam to tworcy...

            ________

            Tak w "rzeczywistości" i klony i szturmowcy są to znakomicie wyszkoleni żołnierze pierwsi przez Instruktorów na Kamino , drudzy przez Akademie Imperialną.Przecież Imperium nie mogło władać galaktyka z takimi żołnierzami jacy są pokazani w filmach.l Wiec zgadzam sie z wami całkowicie co do wyszkolenia i skuteczności wojsk Imperium...

            LINK
        • ...

          Darth Doomsday 2007-03-26 14:54:00

          Darth Doomsday

          avek

          Rejestracja: 2007-02-01

          Ostatnia wizyta: 2013-06-28

          Skąd: Augustów

          Co do patrzenia logicznego, to od siebie dorzucę jeszcze drobną uwagę. Z kim walczą klony? Z bezmózgimi robotami. Z kim walczą szturmowcy? Rebelianckimi żołnierzami. Jest różnica między strzelaniem do maszerujących maszyn, a strzelaniem do robiących uniki istot rozumnych.

          LINK
  • sprawnosc

    Leika 2007-03-24 14:50:00

    Leika

    avek

    Rejestracja: 2004-05-20

    Ostatnia wizyta: 2007-05-31

    Skąd:

    jest tez cecha wrodzona. przykladem moge byc ja - mimo gdyby mi kazali codziennie biegac po 10km to i tak nie bede korzeniowskim. nie mam do tego predyspozycji

    LINK
  • ...

    TheMichal 2007-03-24 14:56:00

    TheMichal

    avek

    Rejestracja: 2004-05-12

    Ostatnia wizyta: 2019-12-09

    Skąd: Warszawa

    W filmach po prostu klony miały wygrywać, a szturmowcy jakby byli tacy skuteczni to ubiliby Luke`a, Leię i Hana w E4 i koniec. W EU szturmowcy nie są pokazani już jako fajtłapy

    LINK
  • hmm

    Draygo 2007-03-24 18:58:00

    Draygo

    avek

    Rejestracja: 2006-10-11

    Ostatnia wizyta: 2022-05-21

    Skąd: Piła/Wrocław

    tak propaganda rebelianckiej hołoty sprzeciwiającej sie miłościwie panującemu, obrońcy uciśnionych i krzywdzonych galaktyki jednanemu sprawiedliwemu i miłościwie panującemu wielkiemu Imperatorowi Palpatine..

    LINK
  • Clone Troper

    SALVO 2007-03-26 14:55:00

    SALVO

    avek

    Rejestracja: 2006-09-19

    Ostatnia wizyta: 2015-07-06

    Skąd:

    Imperium było sprawiedliwe. Jak ktoś zrobił coś złego to dostawał w tyłek.

    LINK
    • hmm

      Draygo 2007-03-27 16:25:00

      Draygo

      avek

      Rejestracja: 2006-10-11

      Ostatnia wizyta: 2022-05-21

      Skąd: Piła/Wrocław

      szczególnie kiedy ktoś kto miał inne poglądy od Palpatina np. w senacie to znikał w dziwnych okolicznościach ...

      LINK
      • Na Moc...

        Cody 2007-03-27 16:31:00

        Cody

        avek

        Rejestracja: 2006-07-20

        Ostatnia wizyta: 2015-09-20

        Skąd: Radzyń Podlaski

        Jakbyś ty 6 razy pośliznął się na skórce od banana i 6 razy upadł plecami na nóż, to nie wysuwalibyśmy takich teorii spiskowych...

        LINK
        • hmm

          Draygo 2007-03-27 16:38:00

          Draygo

          avek

          Rejestracja: 2006-10-11

          Ostatnia wizyta: 2022-05-21

          Skąd: Piła/Wrocław

          a zamach na senatora Garma Bel Iblisa ??? a zamachy na senator Mon Mothma , a Cann Omond oraz wiele innych tajemniczych zniknięć ludzi sprzeciwiających sie Imperatorowi ...

          LINK
          • ...

            Cody 2007-03-27 16:42:00

            Cody

            avek

            Rejestracja: 2006-07-20

            Ostatnia wizyta: 2015-09-20

            Skąd: Radzyń Podlaski

            To są czyste plotki i pomówienia, które pojawiają sie w różnych galaktycznych brukowcach....

            Rebeluch...

            LINK
            • hmm

              Draygo 2007-03-27 16:45:00

              Draygo

              avek

              Rejestracja: 2006-10-11

              Ostatnia wizyta: 2022-05-21

              Skąd: Piła/Wrocław

              jak siemiesz tak bredzić w wolnej galaktyce od Imperium rządzonej przez Sojusz Galaktyczny na Kessel z takim Imperiałem

              LINK
              • Re: hmm

                Piett 2007-03-27 21:02:00

                Piett

                avek

                Rejestracja: 2005-07-01

                Ostatnia wizyta: 2022-03-19

                Skąd:

                Clone Troper napisał(a):
                jak siemiesz tak bredzić w wolnej galaktyce od Imperium rządzonej przez Sojusz Galaktyczny na Kessel z takim Imperiałem
                ________

                Jakiej wolnej? Ile wam trzeba powtarzać o tym że Imperium przetrwało? Przetrwało Endor, Bilbringi,powrót i ponowny upadek cesarza, wojnę z yuuzhanami i przetrwało zarówno polityczne twory pokroju Nowej Republiki a także Sojusz Galaktyczny, ostatecznie zniszczony przez to Imperium.

                Co przyniosła Galaktyce klęska Palpatine`a? Skorumpowane rządy Republiki, którą ogarniały w krótkim okresie istnienia ciągłe bunty i rebelie wewnątrz chorego systemu. Nie wspominajmy jeszcze o tryliardach istot zabitych podczas inwazji Yuuzhanów z powodu nieudolnej polityki rządu i td. i td.

                A zamachy na Bel Iblisa i cała reszta to tak naprawdę działania mafii pokroju Czarnego Słońca lub co bardziej prawdopodobne rebelianci sami robili te zamachy żeby wzmacniać poparcie dla nowego rządu rzekomo zwalczanego przez okrutne Imperium

                LINK
                • Brawo!

                  Cody 2007-03-27 21:10:00

                  Cody

                  avek

                  Rejestracja: 2006-07-20

                  Ostatnia wizyta: 2015-09-20

                  Skąd: Radzyń Podlaski

                  Piękna przemowa, przepiękna...

                  Imperium było, jest i będzie, póki będą żyli ludzie wierzący w nie. Gdyby George przedstawił Imperium jako tą dobrą stronę konfliktu to wszyscy mówiliby zupełnie inaczej.

                  Lucas jest Rebeliantem....?

                  LINK
                • hmm

                  Draygo 2007-03-27 21:39:00

                  Draygo

                  avek

                  Rejestracja: 2006-10-11

                  Ostatnia wizyta: 2022-05-21

                  Skąd: Piła/Wrocław

                  Co za Imperialne brednie na Kesel z wami ... chyba nie muszę przypominać że RUINY Imperium przyłączyło sie same do Sojuszu, razem z kluczową postacią Wielkiego Admirała Gilada Pellaeona , który swego czasu był wiernym wojskowym w służbie Thrawna , to wszystko brednie za zamachy na senatora Ibisa odpowiada ISB zginęła wtedy cała jego rodzina Ibisa ... A masakra na Ghorman gdzie Tarkin za to dostał awans i pochwale za zabicie tysięcy istot spalonych żywcem ... Imperium gnębiło ludzie zwykli szarzy obywatele głodowali musieli brać pożyczki żeby płacić podatki dla Impertora nie mieli za co żyć i nie mówię tu tylko o nieludziach którymi Imperator gardził, głodowali też ludzie , a niewolnictwo wasze wspaniałe Imperium wzrosło na niewolnictwie wszystkie budowy, prace były wykonywane za pomocą niewolników , a gnębienie nieludzi dzielenie istot na lepsze i gorsze ... No proszę Admirale Piett lub Cody odpowiedzieć jakie było naprawdę te wasze Imperium , może Republika była doskonała ale ludzie żyli jakoś w ludzkich warunkach nie głodowali i jakoś sobie radzili ,nie było podziału na ludzi i nieludzi, nikt nie zabijał tych co mieli odmienne zdanie co do rządu i protestowali a głosów protestu nie było wiele , powiem jedno demokracja nie jest dobrym ustrojem politycznym ale jeszcze nie znaleziono lepszego ...

                  LINK
                  • hmmm

                    Piett 2007-03-27 22:33:00

                    Piett

                    avek

                    Rejestracja: 2005-07-01

                    Ostatnia wizyta: 2022-03-19

                    Skąd:

                    Jeśli już to termin RESZTKI Imperium był używany przez Nową Republikę a nie same Imperium. Natomiast Nowa Republika była słabym tworem poniewż nie przetrwało nawet 25 lat podczas gdy Imperium rozbija Sojusz Galaktyczny jakieś 130 lat po Yavinie i odzyskało Galaktykę pod wodzą już mniej radykalnych ludzi jak dynastia Felów. Czyli doliczjąc Legacy Imperium przetrwało przynajmniej ponad 150 lat, pomimo różnych kryzysów.

                    Co dobrego dla Imperiyum zrobiła wspaniała Republika - niszczyło jego gospodarkę zalewając je tanimi towarami (Źródł0 "Inwazja").

                    Oskarżasz że w Imperium istniało niewolnictwo. To prawda ale powiedz czy to Palpatine stworzył problem niewolnictwa? Nie więc proszę o tym pamiętać.

                    Przyykłąd Nowej Republiki pokazał że niektóre rasy nie są zdatne do sprawowania władzy bo więcej z nich kłopotów niż porzytku - np. Bothanie którzy nota bene pomagali Imperium podczas podboju Caamas niszcząc obronę planety - i co?

                    To prawda były zamachy na niewygodnych polityków i czasami znikali ale powiedz - w każdym kraju tak się dzieje np. Rosja, Chiny, Wielka Brytania więc to nic nowego. Nie mów że jak nie pisze się o grzechach Nowej Republiki i Rebelii to nie znaczy że tego nie robiono - "zwycięzcy mają rację a sądzi się tylko pokonanych".

                    Stara Republika też była w dużej mierze zła, inaczej jak wytłumaczyć że masa obywateli zaaragowała na porządek Nowego Ładu z entuzjazmem.

                    Nie chce mi się szukać ale Stara Republika też prowadziła eksterminację obcych ras np. w "Medstar II" mówi się jak to PRZED Wojnami Klonów Republika zniszczyła większość przedstawicieli jednej rasy - heeeh może nie?

                    Gdyby to Imperium było u władzy w 25 roku ABY (nieważne czy to Palpatineowe czy Thrawna) to napewno od razu zaeragowałoby na inwazję yuuzhan i by zniszcyło je a Nowa Republika co - przez pół inwazji podkopywano sobie stołki w senacie i pozwalano tracić masę światów a słabe Imperium dzielnie i dobrzebroniło swych znacznie mniejszych posiadłośći.

                    Nic więcej dzisiaj nie wymyślę

                    LINK
      • taaa

        Leika 2007-03-28 14:12:00

        Leika

        avek

        Rejestracja: 2004-05-20

        Ostatnia wizyta: 2007-05-31

        Skąd:

        przypominaja mi sie lekcje historii z III klasy gim...zastanowmy sie- kogo Imperator nam przypomina, hmm? czyzby nie Adolfika H. itd ja bym sie jednak wolala z nim nie zadawac. nie chcialabym dosc nagle znalezc sie za kratkami albo co gorsza w trumnie.

        LINK
  • ....

    Maxs-Wan Kenobi 2007-03-27 07:54:00

    Maxs-Wan Kenobi

    avek

    Rejestracja: 2007-01-23

    Ostatnia wizyta: 2007-12-11

    Skąd: Warszawa

    Nie.

    LINK
  • mmm

    Łotr123 2007-04-27 21:09:00

    Łotr123

    avek

    Rejestracja: 2006-11-22

    Ostatnia wizyta: 2009-05-13

    Skąd: Wysokie Mazowieckie

    Myślę że szturmowcy imperium byli słabsi od szturmowców klonów.




    LINK
    • ...

      Strid 2007-04-27 22:25:00

      Strid

      avek

      Rejestracja: 2003-06-28

      Ostatnia wizyta: 2025-09-03

      Skąd: Poznań

      Dlaczego tak uważasz?

      LINK
      • bo

        Łotr123 2007-04-27 22:36:00

        Łotr123

        avek

        Rejestracja: 2006-11-22

        Ostatnia wizyta: 2009-05-13

        Skąd: Wysokie Mazowieckie

        byli lepiej wyszkoleni i uzbrojeni. Klony w walce byli skuteczniejsi.

        LINK
        • ...

          Ray Solar 2007-04-27 22:41:00

          Ray Solar

          avek

          Rejestracja: 2006-10-20

          Ostatnia wizyta: 2024-02-10

          Skąd: Sopot

          były skuteczniejsze jak już
          Byli lepiej wyszkoleni, ale z tym wyposażeniem to nie do końca bo jak każdy wie czasy się zmieniały a Imperator (mimo tego że był sknerą ) to aż tak nie oszczędzał na wojsku, żeby dawać szturmowcom miotacze z przed Wojen Klonów

          LINK
          • Re: ...

            Piett 2007-04-27 23:27:00

            Piett

            avek

            Rejestracja: 2005-07-01

            Ostatnia wizyta: 2022-03-19

            Skąd:

            Ray Solar napisał(a):
            były skuteczniejsze jak już
            Byli lepiej wyszkoleni, ale z tym wyposażeniem to nie do końca bo jak każdy wie czasy się zmieniały a Imperator (mimo tego że był sknerą ) to aż tak nie oszczędzał na wojsku, żeby dawać szturmowcom miotacze z przed Wojen Klonów

            ________

            Tak, był takim sknerą że był wydawać bajońskie sumy na takie "drobiazgi" jak Gwiazdy Śmierci, Superniszczyciele, devastatory i td.

            LINK
  • pytanie

    Piccol 2007-06-22 18:16:00

    Piccol

    avek

    Rejestracja: 2003-09-13

    Ostatnia wizyta: 2017-02-11

    Skąd:

    skierowano mnie tutaj więc pisze :
    Siemka, piszę do was z pytaniem które nurtuje mnie od jakiegoś czasu:
    kiedy i czemu zrezygnowano z klonów na rzecz zwyklych żołnierzy? Przecież takie klony były o niebo lepszymi żołnierzami od szturmowców, ba! Były najlepszymi żołnierzami o jakich można było marzyć i rebelia generalnie mogła by im buty czyścić co najwyżej a nie walczyć z nimi jak równy z równym. No i po za tym co się stało z komandosami klonami?
    A i jeszcze jedno: w jaki sposób działał rozkaz 66? Czemu klony musiały go wykonać, czy były aż tak mało niezależne i czy dotyczy to takze komandosów klonów?
    Sorry za zaśmiecanie forum zbędnym tematem ale no cholera nie są to jakieś głupie pytania

    LINK
    • Answers

      Misiek 2007-06-22 20:01:00

      Misiek

      avek

      Rejestracja: 2003-01-12

      Ostatnia wizyta: 2022-05-16

      Skąd: Wrocław

      Powód, dla którego klony zastąpiono żołnierzami z poboru, był dość złożony i prozaiczny zarazem. Zacznijmy od tego, że jeszcze w okresie wojen klonów wydano.. zakaz klonowania, od którego były rzecz jasna dyspensy (Ithorianie czy Kaminoanie), a który wywołał protesty Khommitów itp. Skoro za klonowanie szturmowców odpowiadać miały tylko kontrolowane przez Kaminoan placówki (de facto tylko Kamino), to zwiększenie produkcji do zadowalających rozmiarów było raczej niemożliwe, tym bardziej, że już w trakcie wojen klonów WAR była wspierana przez lokalne milicje, bo sama nie objęłaby działaniami całej galaktyki. Jedźmy dalej: kalkulacja. Wyszkolenie jednego szturmowca było zapewne bez porównania tańsze (bo krótsze i mniej skomplikowane), niż wyhodowanie. Do tego dochodzi kwestia przyspieszonego wzrostu, a więc i przyspieszonego starzenia się; klony wypuszczone do służby około 10 BBY w 0 BBY były już na wylocie; zbyt szybko starzejące się osobniki były ponadto mało praktyczne, jeśli chodzi o funkcje, jakie miała armia imperialna, a więc stacjonowanie na planetach i we Flocie. Speaking of which, policzmy: Kaminoanie w ciągu około 10 lat zdołali wypuścić 1,200,000 klonów; w samej Flocie Imperium było 25,000 (niektórzy twierdzą, że 250,000) niszczycieli. Nawet przyjmując mniejszy wariant wychodzi, że w samej tylko Flocie byłoby 50 szturmowców/niszczyciel, więc siłą rzeczy by nie wyrobiło (na niszczyciel przypada 2,500 szturmowców, o ile mnie pamięć nie myli...).
      Poza tym polemizowałbym, czy rebelianccy żołnierze nie daliby rady klonom. Polecam What Sin Loyality?.
      Wreszcie kwestie faktograficzne: w 10 BBY bodajże niektórzy klonerzy z Kamino się pobuntowali i wysłano przeciwko nim siły pacyfikacyjne, które zrujnowały przy okazji Tipoca City. Wyszło na to, że Boba Fett się zdegustował, a Imperium postanowiło skupić się tylko na żołnierzach z poboru, tym bardziej, że była to kwestia jedynie jego zwiększenia. A klony stopniowo wycofywano.
      Rozkaz 66 był dla większości klonów kolejnym rozkazem do wykonania, a te jednostki, które były bardziej niezależne, albo przeszły na Kamino "doszkalanie", albo zostały spacyfikowane (polecam Czarnego Lorda).

      LINK
  • thx

    Piccol 2007-06-22 23:21:00

    Piccol

    avek

    Rejestracja: 2003-09-13

    Ostatnia wizyta: 2017-02-11

    Skąd:

    dzieki wielkie, takiego wyjaśnienia własnie szukałem thx

    LINK
  • Klon zdrajca

    LightOberst25 2009-08-30 17:58:00

    LightOberst25

    avek

    Rejestracja: 2007-05-06

    Ostatnia wizyta: 2010-07-09

    Skąd:

    Ostatnio oglądam odcinki "Star Wars-wojny klonów". W jednym z odcinków,klon-dowódca jednego z oddziałów okazał się zdrajcą który przekazywał separatystom plany na temat działania oraz akcji podejmowanych przez dowództwo.(W zamian separatyści obiecali mu wolność)Dokonał nawet dywersji podkładając ładunki wybuchowe pod myśliwce oraz inny sprzęt.Czy mógł on pochodzić z "wadliwej" serii klonów?

    LINK
    • oo

      Kirkor 2009-08-30 18:16:00

      Kirkor

      avek

      Rejestracja: 2008-06-01

      Ostatnia wizyta: 2019-07-07

      Skąd: Bronikowo

      wadliwa nie wyszła poza laboratorium na kamino i tyle ,o on był pewnie jeńcem i go przeprogramowali

      LINK
      • Re: oo

        Lord Jabba 2009-08-30 18:49:00

        Lord Jabba

        avek

        Rejestracja: 2008-06-08

        Ostatnia wizyta: 2025-09-11

        Skąd: ( Mos Eisley) ;)

        Dark Jedi napisał(a):
        wadliwa nie wyszła poza laboratorium na kamino i tyle ,o on był pewnie jeńcem i go przeprogramowali
        ________
        Jesteś tego pewien że wadliwe klony nie wyszły poza laboratorium???
        A nie słyszałeś o utworzonej przez Skiratę Grupie "Zer".

        LINK
    • hmm

      Kwarc 2009-08-30 22:21:00

      Kwarc

      avek

      Rejestracja: 2009-03-29

      Ostatnia wizyta: 2021-06-05

      Skąd: Jakku

      Zależy co rozumniesz przez "wadliwą serię", jeśli myślisz o serii Null to napewno nie, bo nigdy nie opuścili Kamino. Ale wybrakowane klony zdarzały się, bo jeśli był kilkumilionowy nakład to kilka bubli mogło się zdarzyć. Slick jak widać był jednym z nich. Chyba najsłynniejszym klonem-bublem jest Mandalor Odnowiciel (został przetłumaczony jako "Wskrzesiciel", ale strasznie nie lubię tego przydomku).

      LINK
  • Klon na froncie

    cwany-lis 2009-09-01 12:33:00

    cwany-lis

    avek

    Rejestracja: 2003-07-31

    Ostatnia wizyta: 2025-09-11

    Skąd: Sopot

    może doznać tylku nowych doznań pod względem emocjonalnym i psychicznym, że prawdopodobieństwo iż jeden na tysiąc wyrobi sobie szerszy światopogląd i własne zdanie odmienne od reszty braci jest moim zdaniem całkiem spore.

    LINK
  • Dlaczego ukazują klony jako kiepskich żołnierzy?

    bartek97 2011-04-15 11:36:00

    bartek97

    avek

    Rejestracja: 2011-04-15

    Ostatnia wizyta: 2011-07-24

    Skąd: kraków

    Cały czas wkurza mnie to, że niemal każdego szeregowego klona ukazują w TCW jakby był zupełną ciotą (przepraszam za wyrażenie ale nie wiem jak to inaczej nazwać). Przecież co chwila umiera jakiś szeregowy z powodu zwykłych błachostek. Czemu oni dają się tak łatwo podejść? Niektóre umierają z takich durnych rzeczy, a np. taki fives lub echo, o których też było kilka odcinków byli także zwykłymi szeregowymi ale kiedy przylecieli Rex i Cody to nagle bawią się wjakichś komandosów.

    LINK
  • Ogólnie

    Cwaniak5 2011-05-01 15:01:00

    Cwaniak5

    avek

    Rejestracja: 2010-08-26

    Ostatnia wizyta: 2012-04-20

    Skąd: Cwaniak5

    To "ugrzecznili" TCW. Raz mały strzał zabija, a raz nie. Pewnie dlatego główni bohaterowie żyją, bo dali im pocisk o mniejszej mocy >.<

    LINK
  • No ale,

    Darth Michał 6969 2011-06-17 21:41:00

    Darth Michał 6969

    avek

    Rejestracja: 2011-05-24

    Ostatnia wizyta: 2012-04-05

    Skąd:

    szturmowcy to faktycznie w większości przypadków to jakieś drewna.

    LINK
  • Ale...

    Commandor Bacara 2011-06-30 15:08:00

    Commandor Bacara

    avek

    Rejestracja: 2010-05-23

    Ostatnia wizyta: 2013-03-11

    Skąd: Ksawerowka

    ...szturmowcy z 501st to klony. Więc co najwyżej można porównywać z klonem zwykłego poborowego. Wszyscy zwykli poborowi mieli robione prania mózgu. I rzeczywiście zwykli szturmowcy przy klonach lub szturmowcach klonach żeczywiście wypadają słabo. Szturmowcy byli słabiej wyszkoleni niż klony co widać było podczas działania zwykłych szturmowców.

    LINK
    • hmm...

      Kwarc 2011-06-30 15:13:00

      Kwarc

      avek

      Rejestracja: 2009-03-29

      Ostatnia wizyta: 2021-06-05

      Skąd: Jakku

      Nie jestem pewien, ale chyba po buncie na Kamino to się zmieniło.

      LINK
      • ...

        Stele 2011-06-30 15:45:00

        Stele

        avek

        Rejestracja: 2010-01-04

        Ostatnia wizyta: 2019-12-19

        Skąd: Wrocław

        Czy przypadkiem uzupełnienia dla 501st, jako wykonawcy knightfalla, nie szły z Centaxa 2? Choć i tamtejsze laboratoria nie działały wiecznie, więc jeśli dysputujemy o wojnie domowej, można to pominąć.

        LINK
      • w pewnym sensie...

        Commandor Bacara 2011-06-30 17:02:00

        Commandor Bacara

        avek

        Rejestracja: 2010-05-23

        Ostatnia wizyta: 2013-03-11

        Skąd: Ksawerowka

        ...tak. Wszystkie jednostki oprócz 501 miały już zwykłych poborowych po wypraniu mózgu. W 501 klony zostały do końca. Bo vader całkowicie im ufał i doskonale ich rozumiał

        LINK
  • Kamino

    jedi1 2011-06-30 15:52:00

    jedi1

    avek

    Rejestracja: 2010-07-16

    Ostatnia wizyta: 2014-04-16

    Skąd: jedi1

    Szkoda że nie pokazali w żadnej części bitwy o Kamino.

    LINK
  • Commandor Cody - Klon w zbroi Stormtroopera?

    The Pro X( 2013-02-06 00:50:00

    The Pro X(

    avek

    Rejestracja: 2012-07-10

    Ostatnia wizyta: 2013-07-26

    Skąd: Kraków

    Witam!
    Mam jedno, dość ciekawe pytanko. Niedawno, podczas oglądania TCW na You Tubie, rzucił mi się w oczy jeden, szczególny komentarz pewnego użytkownika. Napisane tam było, że Commandor Cody został w armii Imperialnej jako ostatni z klonów.
    Przejrzałem swoje źródła, informacje o Codym ma Ossusie oraz Wookiepedii podawały, że należał on do armii Imperialnej, ale (co mnie zaskoczyło) podawali również, że jego losy po upadku Republiki nie są znane...
    Pierwsze co wtedy pomyślałem to: WTF? (przepraszam za bluzga, ale chciałem jakoś podkreślić moją frustrację).
    Jak widać, na internecie nie zawsze można polegać, dla tego zwracam sie z prośba do WAS o wytłumaczenie, ponieważ mój intelekt nie jest w stanie tego ogarnąć
    Czy Cody został wcielony do Imperialnych, czy to tylko wymysł kogoś, kto chciał zabłysnąć wiedzą na temat TCW i tego co było potem?
    Z góry dziękuje za odpowiedzi.

    LINK
    • ...

      Apophis_ 2013-02-06 00:57:00

      Apophis_

      avek

      Rejestracja: 2005-12-25

      Ostatnia wizyta: 2021-04-26

      Skąd: Łódź

      Eeee? Nie bardzo rozumiem o co chodzi, przecież klony po transformacji Republiki w Imperium stały się automatycznie żołnierzami imperialnymi. W Nowej Nadziei 1/3 szturmowców to klony.

      LINK
      • Serio?

        The Pro X( 2013-02-06 09:40:00

        The Pro X(

        avek

        Rejestracja: 2012-07-10

        Ostatnia wizyta: 2013-07-26

        Skąd: Kraków

        Bo z kolei ja słyszałem, że po powstaniu Imperium wybuchło powstanie klonów na Kamino, co poskutkowało zniszczeniem labolatoriów i zatrzymaniem procesów klonowania.
        Wiadome jest mi również, że armie Imperialną tworzyli zwykli ludzie, rekruci a nie klony...

        LINK
        • A tak poza tym...

          The Pro X( 2013-02-06 09:49:00

          The Pro X(

          avek

          Rejestracja: 2012-07-10

          Ostatnia wizyta: 2013-07-26

          Skąd: Kraków

          To zapomniałem napisać, ze w komentarzu było podane, że TYLKO Cody pozostał w armii Imperialnej.

          LINK
          • re

            Karox 2013-02-06 11:03:00

            Karox

            avek

            Rejestracja: 2013-02-04

            Ostatnia wizyta: 2013-02-05

            Skąd:

            Ja chyba rozumiem, o co chodzi. Klony były w armii imperium, ale przez przyśpieszony proces starzenia robiło się ich mniej i mniej, aż został tylko Cody. tak?

            poza tym zniszczenie laboratoriów na Kamino? w TFU 2 jeszcze jakoś sobie radziły...

            LINK
    • Cody i inni

      Peter_D 2013-02-06 11:12:00

      Peter_D

      avek

      Rejestracja: 2004-03-13

      Ostatnia wizyta: 2025-09-11

      Skąd: Łódź

      W książkach było to opisane.
      Po rozgromieniu Jedi, klony weszły w skład czynnej służby w szeregach Imperium. tyle w temacie

      LINK
    • Cody

      Commander2224 2013-02-06 11:36:00

      Commander2224

      avek

      Rejestracja: 2010-12-03

      Ostatnia wizyta: 2014-07-19

      Skąd:

      Jeżeli chodzi o klonu, które uczestniczyły w Rozkazie 66 automatycznie stawały się członkami Armii Imperialnej. (Trochę później miała miejsce zmiana ustroju, ale ogólnie mówiąc w czasie Zemsty Sithów). Jeżeli chodzi o Cody`ego to on również wtedy stał się żołnierzem Imperium. Co do jego służby, to gdzieś w TFU 2 jest wzmianka, że Cody w Timira City na Kamino szkolił nowych rekrutów. Było to w 1BBY, co jest dowodem, że w Nowej Nadziei też były klony. Jako ciekawostkę dodam, że w Bitwie o Hoth uczestniczyły klony z Legionu 501st jeszcze z partii z Wojen klonów.

      LINK
    • Ale zaraz moment!

      The Pro X( 2013-02-06 13:01:00

      The Pro X(

      avek

      Rejestracja: 2012-07-10

      Ostatnia wizyta: 2013-07-26

      Skąd: Kraków

      Skoro Commandor Cody, prawdopodobnie został Komandorem w armii Imperialnej, to co się działo wtedy z Reksem?
      Znalazłem rożne informacje na temat Rexa, Codyiego i Commandora Wolfa, ale przypis do armii Imperialnej posiadał tylko Cody.
      Co się więc stało z tymi pozostałymi, najbardziej wsławionymi dowódcami Starej Republiki?

      LINK
    • Klony

      Lord Budziol 2013-02-06 15:49:00

      Lord Budziol

      avek

      Rejestracja: 2011-02-12

      Ostatnia wizyta: 2025-09-11

      Skąd: Imperial City

      Cody przeżył Wojny Klonów i służył w Imperium, co stało się z Rexem jeszcze nie wiadomo. Wiemy że Appo, który podczas bitwy o Umbarę był sierżantem w kompanii Rexa w czasie wydania rozkazu 66 miał już stopień "Commander" i dowodził całym 501. legionem. Są więc 2 możliwości: albo podczas awansowania klonów Rex został pominięty albo co bardziej prawdopodobne Rexa nie było już wśród żołnierzy 501. (to czy zginął czy zdezerterował lub dostał inny przydział nie jest jeszcze wiadome).

      Mnie osobiście bardziej ciekawi co działo się z resztą 501. legionu. Kenobi jako swoją prawą rękę ma Cody`iego który mając stopień "Commander" dowodzi całym 212. batalionem (4 kompanie). Tymczasem Skywalker wszystkie rozkazy przekazuje Kapitanowi Rexowi. Kapitan dowodzi tylko jedną kompanią. Możliwe że Kenobiemu zostały przydzielone większe siły z racji rangi Mistrza i miejsca w Radzie. Zastanawia mnie tylko co działo się z resztą 501. legionu, czy była pod rozkazami Skywalkera czy może innego Jedi?

      Swoją drogą zabawne że Skywalker mający do dyspozycji 4 razy mniejsze siły nieraz ratował Kenobiemu tyłek;p

      LINK
      • Re

        kobango 2013-02-06 16:32:00

        kobango

        avek

        Rejestracja: 2012-11-15

        Ostatnia wizyta: 2018-06-04

        Skąd: Bytom

        Zasadniczo to współpracowali na tyle często że praktycznie zdarzało się że Skywalker dowodził siłami Kenobiego lub na odwrót.

        LINK
      • ...

        GeneralVeers 2013-02-07 17:44:00

        GeneralVeers

        avek

        Rejestracja: 2012-11-17

        Ostatnia wizyta: 2016-03-18

        Skąd: Warschau

        Appo zginął na Kashyyyku, jego następcą został kmdr. Bow. 501. Legion został potem osobistą jednostką Vadera (to 501. Legion atakował statek Lei na początku IV części), ale został rozbity na Endorze. Thrawn zrekonstruował Legion, który przetrwał co najmniej 100 lat (podczas wojny Roana Fela z Kraytem pozostał wierny Felowi).

        LINK
        • ...

          Lord Budziol 2013-02-07 21:51:00

          Lord Budziol

          avek

          Rejestracja: 2011-02-12

          Ostatnia wizyta: 2025-09-11

          Skąd: Imperial City

          To akurat wiem, biedny Appo został skrócony o głowę, a nawet Vader był do niego przywiązany.
          Bardziej chodziło mi o czasy Wojen Klonów. Anakin miał do dyspozycji Rexa, który jako kapitan dowodził jedną kompanią. Legion składa się z 64 kompanii, zastanawiało mnie pod czyimi rozkazami było pozostałe 63, czy też pod Skywalkera czy może innego Jedi.
          Ostatnio odświeżyłem sobie historię z gry Battlefront II, wszystkie misje w tej grze dotyczą walk 501. wychodzi więc na to że Legion był podzielony i różne kompanie brały udział w bitwach u boku takich Jedi jak Secura (Felucia) czy Mundi(Mygeetoo). Natomiast w chwili wydania rozkazu 66 cały Legion przeszedł pod dowództwo Vadera.

          LINK
    • Dzięks

      The Pro X( 2013-02-06 16:10:00

      The Pro X(

      avek

      Rejestracja: 2012-07-10

      Ostatnia wizyta: 2013-07-26

      Skąd: Kraków

      To rozwiewa moje wątpliwości odnośnie Rexa i Wolfa.
      Zapomniałem, że TCW jest wprost niekanoniczne z filmem.
      Ale nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie, mianowicie skoro Cody był w armii Imperium Komandorem, to dla czemu nie miał jakichś specjalnych odznaczeń na pancerzu? Wiadome jest, że podczas wojen klonów zbroja jego była odznaczona kolorem pomarańczowym. Więc dla czego w Imperium czegoś takiego nie było?

      LINK
      • Colors

        Lord Budziol 2013-02-06 16:38:00

        Lord Budziol

        avek

        Rejestracja: 2011-02-12

        Ostatnia wizyta: 2025-09-11

        Skąd: Imperial City

        Niewiem czy zauważyłeś ale zbroje wszystkich żołnierzy w 212. Batalionie miały pomarańczowe elementy w związku z tym Cody w czasie Wojen Klonów też niczym specjalnym się nie odznaczał. Myślę że odznaczenia na pancerzach byłyby bez sensu, jedynie ułatwiały by wrogom likwidację "ważniejszych" celów. Żołnierze mieli przecież w hełmach system łączności i HUD dlatego pewnie bez problemu identyfikowali dowódcę.

        LINK
      • ..

        Stele 2013-02-06 16:38:00

        Stele

        avek

        Rejestracja: 2010-01-04

        Ostatnia wizyta: 2019-12-19

        Skąd: Wrocław

        A gdzie jest wizerunek Cody`ego w okresie imperialnym? W TFU2 się pojawia osobiście? W takim razie poproszę wycinek z gameplayu.

        Jako dowódca batalionu szturmowców pewnie dostał rangę majora (czy takiej nie miał też w dubbingu RotS?). Czy tak wysoki oficer w ogóle miał zbroję polową? Specem od piechoty nie jestem, ale kojarzę szturmusiów tylko do stopnia sierżanta. Wyżsi oficerowie mają zazwyczaj zwykłą armijną szarą zbroje, jak Veers w TESB.

        LINK
      • ...

        Apophis_ 2013-02-06 18:09:00

        Apophis_

        avek

        Rejestracja: 2005-12-25

        Ostatnia wizyta: 2021-04-26

        Skąd: Łódź

        "TCW jest wprost niekanoniczne z filmem" - whaat? W którym miejscu? Skąd takie "spostrzeżenia"?

        LINK
        • Nooo...

          The Pro X( 2013-02-06 19:19:00

          The Pro X(

          avek

          Rejestracja: 2012-07-10

          Ostatnia wizyta: 2013-07-26

          Skąd: Kraków

          Wiele rzeczy w TCW jest niekanonicznych, o tym zawsze się dużo ,,trąbiło", wszędzie. I nie da sie z tym nic zrobić. Nie będę tutaj wymieniał żadnych elementów, jakoże w jednym temacie solennie wystąpiłem w obronie tego serialu, ale niestety, sam to musiałem przyznać, jest dość sporo niekanonicznych elementów.

          LINK
          • Zasmucę cię więc...

            Strid 2013-02-06 20:04:00

            Strid

            avek

            Rejestracja: 2003-06-28

            Ostatnia wizyta: 2025-09-03

            Skąd: Poznań

            Zasmucę cię więc - TCW jest "bardziej kanoniczne" niż książki, komiksy, gry i reszta tego wszystkiego co nagromadziło się przez lata.

            LINK
            • Wiesz

              The Pro X( 2013-02-06 21:31:00

              The Pro X(

              avek

              Rejestracja: 2012-07-10

              Ostatnia wizyta: 2013-07-26

              Skąd: Kraków

              Nie zmartwiles mnie, wręcz przeciwnie, pocieszyłeś!
              Chciałem, żeby ktoś w końcu oficjalnie to potwierdził, że TCW jednak są kanoniczne.
              Na forum spotkałem sie z kilkoma tematami dotyczącymi ,,niekanoniczności" TCW, oraz o tym, że rzekomo niszczą one SW, a w tych tematach w których postanowiłem zabrać głos odnośnie tego, że TCW jest zgodne z kanonem, od razu wytykano szereg błędów, jakie rzekomo kłócą się z kanonem.
              Tak więc, musiałem w jednym z tematów przyznać o niekanoniczności TCW dla świętego spokoju
              Ale cieszę sie, że jeszcze ktoś, prócz mnie wie, że TCW są kanoniczne

              LINK
              • To nie jest...

                Strid 2013-02-06 22:42:00

                Strid

                avek

                Rejestracja: 2003-06-28

                Ostatnia wizyta: 2025-09-03

                Skąd: Poznań

                To nie jest kwestia mojej opinii bo ja TCW nie oglądam, fakt po prostu stwierdzam, że TCW jako pochodzące bezpośrednio od Lucasa są kanoniczne czy nam się to podoba czy nie. Ale ten temat już na forum był przewałkowany we wszystkie strony.

                LINK
              • ...

                X-Yuri 2013-02-06 22:55:00

                X-Yuri

                avek

                Rejestracja: 2004-12-22

                Ostatnia wizyta: 2025-09-11

                Skąd:

                Mam wrażenie że mylisz pewne sprawy : D

                Niekanoniczne = Np Infinities TESB, komiks ukazujący odmienną wersję tego filmu, z samych swych założeń wydarzenia z niego nie są częścią tego uniwersum.

                Niezgodne z kanonem = Masa źródeł tak ma, np właśnie TCW - pewne jego elementy są sprzeczne z tym co widzieliśmy/wiedzieliśmy wcześniej (Piell, Greedo). Ale od teraz są cóż, kanonem ; P

                To że TCW zdarza się to drugie nie znaczy że jest tym 1szym ; )

                LINK
          • ...

            Qel Asim 2013-02-06 20:09:00

            Qel Asim

            avek

            Rejestracja: 2010-09-21

            Ostatnia wizyta: 2025-09-09

            Skąd: Pszczyna

            Względem filmów TCW jest kanoniczne w stu procentach! Jedynie EU jest lekceważone przez Dave`a, lecz to serial ma pierwszeństwo, pomimo tego że wiele książek/komiksów itd. powstało przed dziełem Filoniego

            LINK
            • ...

              Apophis_ 2013-02-06 20:12:00

              Apophis_

              avek

              Rejestracja: 2005-12-25

              Ostatnia wizyta: 2021-04-26

              Skąd: Łódź

              Lekceważone przez Lucasa, a nie Filoniego. Filoni zna EU i próbuje naprawiać co się da, niestety Lucas ma swoją wizję SW i to on jest odpowiedzialny za to co w TCW się wyrabia. Myślę, że przejście Georga na emeryturę dobrze wpłynie na serial, chociaż szkoda, że pewnie efekty tej zmiany poznamy dopiero w 7 sezonie.

              LINK
              • Re: ...

                Qel Asim 2013-02-06 20:17:00

                Qel Asim

                avek

                Rejestracja: 2010-09-21

                Ostatnia wizyta: 2025-09-09

                Skąd: Pszczyna

                Apophis_ napisał(a):
                Lucas ma swoją wizję SW i to on jest odpowiedzialny za to co w TCW się wyrabia.
                ________
                Zatem szkoda ze już odchodzi, bo mi się jego wizja bardzo podoba, pomijając to że po sprzedaży LucasFilmu moja sympatia do jego osoby zmalała (chociaż przejęcie przez Disney`a uważam za potencjalnie korzystne).

                LINK
              • Re: ...

                smajlush 2013-02-06 21:27:00

                smajlush

                avek

                Rejestracja: 2010-09-18

                Ostatnia wizyta: 2024-06-29

                Skąd: Kraków

                Apophis_ napisał(a):
                dopiero w 7 sezonie
                ________

                Cicho siedź bo jeszcze wykraczesz!

                LINK
              • ...

                Kaldyr 2013-02-07 07:55:00

                Kaldyr

                avek

                Rejestracja: 2013-02-07

                Ostatnia wizyta: 2016-01-20

                Skąd:

                Jeżeli "poprawki" nie będą gorsze dla kanonu niż oryginał to warto czekać. Ja osobiście obawiam śie, że EU zostanie zmuszone przez 2xnową trylogie, tcw i spin offy przejść do czasów typu KotOR, Legacy albo Dawn of the Jedi. Z drugiej strony Revan i Cade wiecznie żywi... Nie powiem nie

                LINK
    • ...

      Keran 2013-02-06 18:01:00

      Keran

      avek

      Rejestracja: 2011-10-31

      Ostatnia wizyta: 2025-09-03

      Skąd: Lublin

      Ja tam uznaje Reksa kanonicznie bo jest bohaterem w kiążkach:" Dzika Przeszteń" "Żadnych Jeńców" "Wojny Klonów" i chyba w "Misja na Lanteeb" dla mnie wszystko co jest w książkach jest kanoniczne ;D

      LINK
  • ...

    manrok8888 2013-02-14 15:08:00

    manrok8888

    avek

    Rejestracja: 2012-10-27

    Ostatnia wizyta: 2014-05-19

    Skąd: manrok8888

    pomiędzy klonem a szturmowcem imperium nie było zbyt dużej różnicy. jedyną różnicą był wygląd, sprawność fizyczna i charakter. z tego co wiem to klony nie miały własnego charakteru a szturmowcy pomimo prania mózgów miały charakter. pozatym myśle że twoje spostrzeżenie wzięło sie z epizodów 4,5 i 6 gdzie szturmowcy zostali przedstawieni jako nieudacznicy którzy ewooka nie umią zabić ale to dlatego że stare epizody to typowe kino przygodowe z lat 70. gdzie dobro zawsze wygrywało a zlo nie miało żadnych szans. jedynie w komiksach szturmowcy zostali " pozytywnie " przedstawieni czyli umieli celnie strzelać i walczyć.

    LINK
    • ...

      Lord Budziol 2013-02-14 15:41:00

      Lord Budziol

      avek

      Rejestracja: 2011-02-12

      Ostatnia wizyta: 2025-09-11

      Skąd: Imperial City

      Hmm czy ja wiem czy szturmowcy to tacy nieudacznicy... Fakt, że nie trafiali do głównych postaci ale one miały tzw. "tarczę fabularną" odporną na wszystko;p A reszta? Abordaż na Tantive IV - ile było ofiar po stronie rebeliantów a ile w szeregach Imperium? Bitwa o Hoth - wynik mówi sam za siebie. Bitwa o Endor, no cuż w naszym świecie też nie raz świetnie wyszkolone i wyposażone wojsko dostawało łupnia od kiepsko wyposażonych tubylców znających doskonale teren na którym walczą.

      Dla mnie ludzie "składają" się z 2 rzeczy - wyglądu zewnętrzego oraz tzw. osobowości czy inaczej charakteru. Piszesz że między żołnierzami klonami a szturmowcami nie było różnicy poza wyglądem i charakterem? Hmm jeśli ktoś różni się od kogoś wyglądem i charakterem to w czym jest taki sam?;p

      Co do własnego charakteru klonów to polecam przeczytać np. serię Komandosi Republiki lub obejrzeć kilka odcinków TCW. Człowiek jest sumą własnych doświadczeń, w związku z tym klony które na Kamino były identyczne, po pewnym czasie stawały się całkowicie różnymi osobami ponieważ każdy z nich przeżył coś innego. Co do prania mózgu to osobiście wolę określenie "wychowanie ideologiczne";p

      LINK
      • gg

        manrok8888 2013-02-14 17:41:00

        manrok8888

        avek

        Rejestracja: 2012-10-27

        Ostatnia wizyta: 2014-05-19

        Skąd: manrok8888

        no tak masz racje na hoth dali niezły wycisk rebelii ale to że 5 szturmowców z karabinami laserowymi (na dodatek każdy z nich miał lunete) nie umiało trafić hana solo a on nędznym pistolecikiem ich rozwalił sprawia wrażenie takich nieudaczników , tymbardziej że mały oddział klonów bez problemu umiał rozwalić mistrza jedi więc naich tle szturmowcy to takie "dzieciaki" :3 jeśli chodzi o charakter to oczywiście weteran wojen klonów miał ukrztałtowany własny charakter ale na początku wszyscy mieli taki sam ( no oczywiście pomijając komandosów republiki, serie zero itp. ) a jeśli chodzi o TCW to ja wogule nie uznaje tej serii :3 no chyba że 5 sezon bo tam dopiero bedzie sie działo... mam nadzieje że wydadzą figurki ochroniaży palpatina ( tych czerwonych gwardzistów ) ^^ .

        LINK
        • ...

          Lord Budziol 2013-02-14 19:14:00

          Lord Budziol

          avek

          Rejestracja: 2011-02-12

          Ostatnia wizyta: 2025-09-11

          Skąd: Imperial City

          Ten nędzny pistolecik to ciężki pistolet blasterowy DL-44 po kilku nielegalnych modyfikacjach, była to więc dość groźna zabawka.
          Niewiem dlaczego tak źle oceniasz szturmowców a klony wychwalasz pod niebiosa... Pragnę zauważyć, że część szturmowców to w dalszym ciągu klony. W czasie wydania rozkazu 66 mały oddział klonów potrafił rozwalić Mistrza Jedi, to fakt, chociaż na ich korzyść działał efekt zaskoczenia. Zauważ jednak że rozkaz 66 obowiązywał przez cały czas panowania Imperium, w związku z tym oddziały szturmowców również walczyły z Jedi (już bez efektu zaskoczenia) i odnosiły sukcesy (patrz np. interwencja oddziału z 501. podczas krucjaty Vadera w "Czystce").
          Co do charakteru dalej się z Tobą nie zgodzę. Każdy klon miał odrobinę inne doświadczenia a w związku z tym odrobinę inny charakter. I nie ma znaczenia czy chodziło o serię Zero, ARC, komandosów czy tzw. "białasów". Nawet w AOTC widzimy że klony jednak nie są identyczne, gdy Kaminoanin mówi że "klony są całkowicie posłuszne, wykonują rozkazy bez szemrania" widzimy jednego któremu najwyraźniej jedzenie nie smakuje tak samo jak reszcie.
          Z uznawaniem TCW to oczywiście Twoja sprawa, ale kanon i tak pozostaje kanonem.

          LINK
          • Re

            kobango 2013-02-14 19:29:00

            kobango

            avek

            Rejestracja: 2012-11-15

            Ostatnia wizyta: 2018-06-04

            Skąd: Bytom

            Każdy klon inny był. Doświadczenia mieli inne. Widac dobrze to ponieważ zdarzali się klony dezerterzy. Odcinek taki TCW jest nawet. Klon tam dzieci ma. Z kosmicznej bitwy ocalał on.

            LINK
          • eee

            manrok8888 2013-02-14 20:14:00

            manrok8888

            avek

            Rejestracja: 2012-10-27

            Ostatnia wizyta: 2014-05-19

            Skąd: manrok8888

            ja nie wychwalam klonów bo klonów nie lubie... wręcz nie nawidze . o wiele bardziej wole szturmowców i imperium galaktyczne a tak właściwie to kocham imperium i jestem ich fanem ( co widać po opisie i avatarze) ... i wszystko było dobrze dopuki sie nie pojawiły te głupie klony. wtedy sie okazało że boba jest klonem i wogule sie pomieszało ... no ale mniejsza z tym. ja tylko stwierdzam fakty że szturmowcy zostali przedstawieni jako takie mięsko armatnie mniej skuteczne od klonów. zresztą całe imperialne pojazdy też. np kiedy at-st zostało dosłownie zmiażdżone przez 2 bale drewna... nie no bez przesady unieruchomiły by go co prawda ale nie rozwaliły na kawałki... albo kiedy snowspeeder niszczy (powalonego przez liny)AT-AT 2 strzałami ze swego karabinu pokładowego. w starej trylogii jest dużo takich niedociągnięć przez które ludzie uważają imperialnych żołnieży za kretynów ale ja jak wcześniej wspomniałem jestem wielkim fanem imperium i wiem że szturmowcy są o wiele groźniejsi i lepiej uzbrojeni od rebeliantów i klonów i nie twierdze że są nieudacznikami tylko stara trylogiaa ich tak przedstawia. a jeśli chodzi o charakter no to dobra zgadzam sie każdy ma inne doświadczenia... np. podczas jedzenia jeden z klonów mógłby zauważyć że łyżka jest brudna i od tej pory zawsze przed jedzeniem zprawdzałby czy łyżki są czyste XDD

            LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..