W temacie http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=243232 wywiązała się rozmowa na temat polskich encyklopedii SW, jednak uważam że Ossus zasługuje na własny temat, tak więc go zakładam. Widzę, że z Bastionu pisuje tam zaledwie garstka osób, zapewne miażdżącej większości się nie chce (czemu się ciężko dziwić, wziąwszy pod uwagę kto zajął się marketingiem i jak go prowadzi...), ale z pewnością są też tacy, którzy o Ossusie mogli nie słyszeć, bo dotychczas na Bastionie był jeden skromny news, a bądźmy szczerzy, kto patrzy na główną? 
Link to oczywiście: www.ossus.pl. Na dzień dzisiejszy posiadamy prawie 1900 artykułów, obejmujących zakres samego uniwesum SW, jak i jego źródeł oraz twórców. Naszym credo jest stworzenie uniwersalnej fanowskiej biblioteki, przede wszystkim rzetelnej (bardziej niż Wookie) i dostępnej dla każdego. Już w obecnej chwili możemy pochwalić się paroma perełkami, jak znakomicie opracowaną całą serią komiksową KotOR, czy początkami Tales of the Jedi. Oczywiście nie każdy artykuł umieszczony na Ossusie jest idealny i częśc wymaga poprawki, gruntownego remontu bądź też kasacji, jednak stopniowo się to zmienia. Obecnie za Wookie i niemiecką Jedipedią (którą już prawie przegoniliśmy) Ossus na tym polu króluje, chociaż głowy nie dam 
 Tak czy siak - jeśli komuś z Was się chce i czuje na siłach - wiedzcie że jesteście mile widziani 
 A tutaj można rozmawiać o samym pomyśle oraz składać czcze obietnice w stylu "o tak, kiedyś z pewnością coś napiszę" itd. 
            
                
                
                
                    
 No, ale trochę śmiechu jeszcze nikomu nie zaszkodziło 
                    
                    
.
                
                    
.
                    
                    
                    
                    
                    
                    
                    
                    
                    
                    
  
                    
                    
                    
                    
                    
                    
 
                
                    
                    
                    
                    
                    
                    
                    
 )
                
                    
                
                    
                    
                    
                    
                    
                    
                
 [ale przeciwko tej mam 
                    
                    
                    
                    
                    
 
 
                
                    
                    
)
                
                    
                    
                    
                    
                    
                    
                    
                    
                    
                    
 
                
                    
                    
                    
                    
                    
                    
                    
                
                    
 Nawet jeśli argumenty mają sens. To chciałem przekazać, a nie to, że dana krytyka jest jednoznacznie niepoparta żadnymi faktami. Choć w ostatnim czasie mamy wielu takich, którzy wypowiadaja się na temat książek, w których nie przeczytali nawet zdania.