Panie, panowie kolejne "perły" które dobijają adminów
Hasło obywatela Louiego
Gunganie
Historia
Te przerażające stwory pojawiły się na Naboo 865 lat BBY. Pierwsze osiedle założyła grupa zmutowanych żab, którym wszczepiono mózg ewoka. Stwory były eksperymentem młodego Yody, jednak nieostrożny karzeł pozwolił im uciec. Na Naboo dostały się wraz ze statkiem towarowym. Tutaj osiedliły się i mieszkają do dziś.
Cechy charakteru
Gunganie kozaczą tym że umieją mówić. Jednakże ich mowa jest niezrozumiała dla przeciętnego człowieka, gdyż Yoda podczas eskperymentu przez przypadek dodał im kawałek swojego mózgu, co tłumaczy ich nieznajomość gramatyki. Gunganie z natury są barbarzyńcami i złodziejami. Kradną wszystko co im wpadnie w żabopodobne łapska. Lubią też wyprawiać się do wiosek Naboo. Zabijają wtedy mężczyzn i dzieci, a kobiety porywają do gungańskich domów publicznych.
[edytuj]
Przedstawiciele
-Jar Jar Binks - Najgroźniejszy z gungan. Udaję niewiniątko, ale to on zasłynął z ataku na jedno z większych miast Naboo. Zabił wtedy 39 rosłych mężczyzn. Po tej akcji przeszedł na emeryturę i spróbował sił w polityce.
-Boss Nass - Grubas i przywódca gungan.
-Kpt. Taprals - Gungan o wypaczonym mózgu. Uwielbiał torturować przyjaciół i krewnych elektryczną pałką.
A tu mamy twórczość innych osób
:
Corran Horn - wielki Buc, nie umiał nawet podnieść listka Mocą. Cienias, looser, zboczeniec i wandal. To co wychodziło mu najlepiej, to włosy i kazania, w których dowodził jak to inni nic nie wiedzą o życiu, a on tak.
Kiedyś należał do SOK (Straży Ochrony Kolei), ale uciekł, bo naraził się imperialnemu oficerowi Kirtanowi Loorowi, który widział jak Horn wypycha z wagonu staruszkę (z desperacji,że nie potrafi tego zrobić Mocą ).
Pod fałszywym nazwiskiem szkolił się na Jedi u Luke`a Skywalkera i patrzył z góry na innych uczniów, mimo, że nie był wysoki.
Rozpirzył zabytkową, liczącą sobie cztery tysiące lat światynię Exara Kuna na Yavinie IV strzelając do niej z działek swojego X-winga. Potem uciekł z miejsca przestępstwa. Ponieważ w kartotece Praxeum Jedi figurował jako Keiran Halcyon prokuratura z początku nie doszła, że to on. Potem się pokapowali, bo wypaplał to kolegom z Eskadry Łotrów gawędząc przy koreliańskim i ścigają go za naruszenie paragrafu 666 ustawy o ochronie zabytków i dziedzictwa kulturalnego.
Sypiał z przedstawicielkami obcych gatunków i deprawował młodzież, opowiadając o swoich wyczynach. Jego pot był tak kwaśny, że rozpuszczał srebro, a wszystkie stworzenia futerkowe dostawały od niego wysypki.
Hutt
Huttowie brzydzili każdego kto nań spojrzał. Te oślizgłe ślimaki mają podobno pewne powiązania z pasztem z gęsi, ale nigdy tego nie potwierdzono. Podniecały ich niewolnice w bikini z materiału konserwopodobnego
Misiek (przysięgam - nie moje i nie wiem o kim to jest)
Misiek - krwiożerca bestia z Terrordromu Breslau. Zwana też często Szambelanem.
Ewoki
Ewoki to kurduplowate, kudłate, ludziożerne miśki zamieszkujące księżyc Endor położony na przysłowiowym galaktycznym zadupiu.
[edytuj]
Kultura i zwyczaje
Ewoki bełkoczą niezrozumiale (najpopularniejszy zwrot w języku ewockim to `Yub Nub`, co w bardziej cywilizowanej mowie ( w języku polskim )oznacza `Zyg zyg`), ubieraja się w szmaty i co tam jeszcze uda im sie znaleźć i otaczają boska czcią wszystko co się świeci. (W ten sposób status boga Ewoków uzyskał android protokolarny C3-PO ). Są nad miarę wojownicze, lubią porywać się z motyką na słońce, czy też raczej z kamienną dzidą na maszyny kroczące Imperium. Są mięsożerne, wysoko cenią sobie ludzinę (mięso ludzkie), a szczgólną estymą cieszy się wśród nich zwłaszcza `pieczeń z bohatera`.(Z czego wynika, że nie przepadają za mięsem na surowo - proponowanie Ewokowi tatara nie jest najlepszym pomysłem- a surowego mięsa używają jako przynęty, by złapać większe i lepsze kąski) Po wypchaniu świetnie nadają się na przytulanki. Pewien wypchany Ewok zrobił nawet karierę jako pilot Eskadry WIdm eskadry Jastrzębionietoperzy, porucznik Kettch.
[edytuj]
Słynne Ewoki
Wicket- znalazł w lesie na Endorze księżniczkę Leię i jej nie zjadł.
Chirpa - wódz wiochy, do której trafili Leia, Han Solo i Luke Skywalker. Bardzo się ucieszył na myśl o czekajacej go i jego lud wyżerce, ale niestety musiał obyć się smakiem.
Logray - główny czarownik wiochy. Pierwszy orędownik zjedzenia Hana, Luke`a i Chewiego. Koniec końców jednak dał się nabrać na nędzną sztuczkę Skywalkera, który Mocą uniósł siedzącego na tronie `boga` C3-PO i napędził miśkom stracha.
Kettch- zabawka (prawdopodobnie wypatroszony i wypchany Ewok), fetysz Eskadry Widm. Jej dowódca Wedge Antilles był tak dalece przesądny, że od pewnego momentu pilotował swój myśliwiec X-wing tylko jeśli miał Kettcha przypiętego do kombinezonu. Inny członek eskadry, Wes Janson używał Kettcha do okrywania swoich narządów płciowych.
Tarfang - drugi pilot na statku niejakiego Jae Juuna, przemytnik, pyskacz i choleryk. Wściekał się o byle co, jak mówił to pluł na wszystkich dookoła i chciał gryźć (niewiadome jest czy został zaszczepiony przeciw wściekliźnie). Wskutek galaktycznego kaprysu został TW Wywiadu Sojuszu Galaktycznego, (założono mu teczkę) i póki co uchodzi za coś w rodzaju bohatera.
Świerszczyk
Świerszczyk to kryptonim bojowy Jacena Solo podczas Bitwy o Hez-Hezron, decydującego starcia starkiańskiego konfliktu nadprzestrzennego, gdy to ofiary liczono w setkach, a nawet legionach. Kryptonim ten pochodzi od ulubionego czasopisma Jacena, który w dzieciństwie był perwertem i fascynował się robakami i ich obrazkami (fuj!). I Jainą, więc za karę wzięli go do niewoli ludzie z Greenpeace`u.
.gif)
WTF? Mamy dwa databanki już? Te ludzie to dziwne są... Nic, tylko podziały potem mamy.
).gif)
jak i nie udzielał, zresztą zobacz sobie Hana Solo czy Gwiazdę Śmierci - Empire to raczej ofiara wandali niż rzeczywista encyklopedia.
).gif)
.
No ale chyba tak
