TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Fandom

Endor 2006 (Pilchowice)

Banita 2006-08-09 05:20:00

Banita

avek

Rejestracja: 2003-03-24

Ostatnia wizyta: 2011-07-28

Skąd: Pilchowice

CZYM JEST?

Jedyny w Polsce jeśli nie na świecie minikonwent na świeżym powietrzu. Niepowtarzalny klimat cołonocnej zabawy przy ognisku.

TROCHĘ HISTORII

Zaczęło się gdzieś w roku 2003. Grupa zapaleńców w ramach Śląskich Spotkań postawiła na nowatrski pomysł - ognisko. Pomysł się przyjął... To już 4 edycja imprezy. W 2003 pojawili się po raz pierwszy goście z poza Śląska. Od 2005 jest to impreza ogólnopolska i nie ma statusu Śląskich spotkań.

GDZIE I KIEDY?

Oczywiście w Pilchowicach na moim ranczu 26-27 sierpnia 2006 roku. Początek gdzieś koło 15.00 ale jeśli ktoś chce to może przybyć nieco wcześniej. Będzie miał pecha pomóc w przygotowaniach.

JAKI KOSZT?

Z ostatnich ustaleń wynika, że 7 zeta, choć może się to jeszcze zmienić. Koszt raczej może ruszyć się w dół, ruch w górę jest mało prawdopodobny.

NOCLEGI

A czy chcecie przespać najważniejszą część konwentu? W razie czego, jeśli ktoś chce można rozbić namiot, jest gdzie...

SKĄD NAZWA?

Jeśli w stolicy organizuje się Coruscon to czemu nie nazwać tego "Endor"? Drzewka - są, Ognisko? - jest! Znaczy jesteśmy na Endorze.

Zapraszam wszystkich bardzo serdecznie, bo czym nas więcej tym zabawa lepsza. Zapewniam, że nikt nie będzie się tu czuł jak Noghri na balu Wookiech. Dalsze informacje wkrótce... MTFBWU

LINK
  • Niezłe

    Dante 2006-08-09 13:46:00

    Dante

    avek

    Rejestracja: 2003-06-04

    Ostatnia wizyta: 2016-03-08

    Skąd: Coruscant(Warszawa)

    Jeszcze nigdy tam nie byłem. Myślę że byłoby nieźle gdybyś pokazał jakąś prostą mapkę lokalizacyjną. taki zupełny schemat

    LINK
  • Huraaaaaaaaa, PILCHOWICE:D

    Jaya 2006-08-09 14:36:00

    Jaya

    avek

    Rejestracja: 2004-08-11

    Ostatnia wizyta: 2021-04-13

    Skąd: Bielsko-Biała

    Kurcze, Banita, nazwałeś to tak, że nikt nie wie, o co chodzi. Może poproś modów, żeby dopisali "Pilchowice" w nawiasie, bo się nikt nie zorientuje. Jak widać zainteresowanie jak na razie średnie, a powinno być wręcz przeciwnie.
    Masz jak w banku, że będę. I nie tylko ja. Może nawet uda nam się przyciągnąć Otasa, który ostatnio na spotkania wpada jak po ogień. Termin zaklepany w kalendarzu od ponad miesiąca. Co ci tak długo zajęło?

    Modów przepraszam za temat posta, ale trzeba zwrócić niektórym uwagę i rozszyfrować "Banitowy skrót myślowy", czyli ten Endor nieszczęsny

    LINK
  • 26-27?

    Mefisto 2006-08-09 14:58:00

    Mefisto

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2017-01-10

    Skąd: Warszawa

    hmm...odpadam :|

    LINK
  • hurra!

    Domator 2006-08-09 15:05:00

    Domator

    avek

    Rejestracja: 2003-03-31

    Ostatnia wizyta: 2007-10-09

    Skąd: Wioska Gungan

    Nie moge się doczekać, zarówno droga jak i pobyt na miejscu szykują sie na SUPER
    Do zobaczenia!

    LINK
  • hmm...

    Halcyon 2006-08-09 15:13:00

    Halcyon

    avek

    Rejestracja: 2004-09-07

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Police

    maybe I will come to see the fire

    LINK
  • ulala

    Shedao Shai 2006-08-09 15:17:00

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-22

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    jeśli znowu się nie połamię to będę (odkrycie: Pilchowice są cholernie blisko domu ) - i tak, wiem że po DF wyglądam nierzetelnie, no ale czas sam pokaże

    LINK
  • ...

    Tremayne 2006-08-09 15:44:00

    Tremayne

    avek

    Rejestracja: 2003-02-15

    Ostatnia wizyta: 2024-08-21

    Skąd: Katowice

    Kuszące. Może w końcu uda mi się dotrzeć.
    Szedział, szykuj wazelinę ;P

    LINK
  • W takim

    Harpoon 2006-08-09 18:36:00

    Harpoon

    avek

    Rejestracja: 2003-05-24

    Ostatnia wizyta: 2013-09-22

    Skąd: Poznań

    razie powinno raczej się nazywać EndorCon

    A na miejscu postaram się być Zresztą wystarczy tylko zdobyć te siano na dojazd

    LINK
  • o ile...

    Lady Morte 2006-08-10 11:23:00

    Lady Morte

    avek

    Rejestracja: 2006-04-03

    Ostatnia wizyta: 2014-08-31

    Skąd: Złotniki

    Moc pozwoli (a raczej pozwoli), znajdę jakis transport (ciuchcia na przykład) i nic mi do tego czasu nie wypadnie (a postaram się, żeby nie wypadło) to przybędę

    LINK
  • :)

    Taraissu 2006-08-10 12:13:00

    Taraissu

    avek

    Rejestracja: 2005-12-29

    Ostatnia wizyta: 2017-03-31

    Skąd: Wrocław

    jak już mówiłam..o ile coś sie nagle nie wydarzy... przybędę, zwłaszcza, ze termin jest o tyle optymalny, ze nie będę musiała przeskakiwać z pociągu do pociągu...całe 4 dni zapasu

    LINK
  • No...

    Gunfan 2006-08-10 12:43:00

    Gunfan

    avek

    Rejestracja: 2003-11-27

    Ostatnia wizyta: 2023-04-16

    Skąd: Bielsko-Biała

    Spodziewajta się, że będziemy, jak to już Jaya napisała. I postaramy się przywieźć Otasa.

    Swoją drogą, Poznań zdaje się ma zamiar przyjechać dość licznie - ładnie, ładnie. Za to Wrocek w większości milczy... Co z wami, dzieci? Że o Warszawce nie wspomnę. Hmm... Gorzów może?

    A ciekawe jak Śląsk. Ostatnio przyjezdnych spoza było więcej niż tubylców

    Banita: nie powiem, żebyś się spieszył z zakładaniem tego wątku

    LINK
    • to prawda

      Domator 2006-08-10 12:56:00

      Domator

      avek

      Rejestracja: 2003-03-31

      Ostatnia wizyta: 2007-10-09

      Skąd: Wioska Gungan

      na razie jest nasz 5 w samochodzie i 2 w pociągu a coś czuję, że "pociągowi" troszkę urosną i będzie wam łyso

      LINK
    • Cieprliwości - po sobocie się odezwą

      Lord Sidious 2006-08-10 20:50:00

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2024-11-23

      Skąd: Wrocław

      Pewnie, zobaczymy kto na Imperiadzie się zadeklaruje
      W każdym razie - my z Chewie się wybieramy, pewnie też nasz stały kompan w dalekich wojażach - Leo - również się do nas przyłączy. Jak widać, Tarraissou również się zapowiedziała, to już cztery, reszta się zobaczy.

      LINK
    • Ekhem

      Carno 2006-08-14 01:54:00

      Carno

      avek

      Rejestracja: 2004-02-24

      Ostatnia wizyta: 2024-09-17

      Skąd: Żyrardów

      -Swoją drogą, Poznań zdaje się ma zamiar przyjechać dość licznie - ładnie, ładnie. Za to Wrocek w większości milczy... Co z wami, dzieci? Że o Warszawce nie wspomnę. Hmm... Gorzów może?

      Co do tego [b] co z wmai dzieci [/cytat] to ja może, że tak się wyraże, GŁOŚNO przemilcze frekwencje fanów z wymienionych wyżej mias ( poza Wawą oczywiście ) na Corusconie...

      LINK
      • Eeeee

        Carno 2006-08-14 01:55:00

        Carno

        avek

        Rejestracja: 2004-02-24

        Ostatnia wizyta: 2024-09-17

        Skąd: Żyrardów

        ja musze juz chyba isc spac, bo zamiast [/b] nie wiem jakim cudem mi sie wzielo [/cytat] ( znaczy sie [/cytat] )

        LINK
        • To ty...

          Gunfan 2006-08-14 10:11:00

          Gunfan

          avek

          Rejestracja: 2003-11-27

          Ostatnia wizyta: 2023-04-16

          Skąd: Bielsko-Biała

          ...już lepiej milcz (może być głośno) A kwestii licznej obecności Wawki na CC: wiesz jak jest - mamy takie zatrzęsienie konwentuff w to lato, że trza wybierać... i liczyć kasę. Ja wybrałem DF i Pilcho, choć żałuję reszty.

          Ale fajnie, że będziesz u Banity, blondasie Tylko szkoda, że bez swej gorszej połowy (oczywizda mowa o Mefie).

          LINK
  • nareszcie

    Zax 2006-08-10 15:29:00

    Zax

    avek

    Rejestracja: 2005-04-17

    Ostatnia wizyta: 2022-09-18

    Skąd: Poznań

    jakieś konkrety,a już myślałem że wolne z pracy na darmo załatwiłem.
    A termin jak już niektórzy wiedzą od dość dawna mi pasuje wręcz rewelacyjnie
    Jestem na 100%

    LINK
  • Fajnie

    Bendu 2006-08-11 09:49:00

    Bendu

    avek

    Rejestracja: 2003-09-21

    Ostatnia wizyta: 2020-03-20

    Skąd: POZNAŃ

    sie zapowiada . Jedyny "upgrade" ktory mi przychodzi do glowy po zeszlorocznym ognisku to ze w tym roku nalezaloby polozyc wiekszy nacisk na racjonalne racjonowanie ogorow kiszonych Chyba ze zostanie troche kopru..

    LINK
  • Najprawdopodobniej

    Carno 2006-08-13 21:15:00

    Carno

    avek

    Rejestracja: 2004-02-24

    Ostatnia wizyta: 2024-09-17

    Skąd: Żyrardów

    tak jak w roku ubiegłym pojawię się.

    LINK
  • cóż..

    Burzol 2006-08-13 21:23:00

    Burzol

    avek

    Rejestracja: 2003-10-14

    Ostatnia wizyta: 2024-11-23

    Skąd: Poznań

    Wiecie co? Już się nie mogę doczekać tych Pilchowic .

    Znaczy tego Endora.

    LINK
  • Nie bede pisał "na pewno"

    Otas 2006-08-14 08:49:00

    Otas

    avek

    Rejestracja: 2003-11-05

    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

    przyjadę.... bo to pewnie nie jest... ale postaram sie

    LINK
  • Tego

    Anor 2006-08-15 01:22:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    nie odpuszczę Jak już zresztą większość wie (bo inaczej jakby Poznań miał dojechać) to będę... Byłem na wszystkich Pilcho dotychcasowych i mam zamiar podtrzymać tę dobrą passę;P

    LINK
  • zycze

    twardy 2006-08-16 00:09:00

    twardy

    avek

    Rejestracja: 2002-07-16

    Ostatnia wizyta: 2012-02-07

    Skąd: Wrocław

    Wam milej zabawy i wypijcie z jeden toast za mnie...

    LINK
  • ja

    Ki Adi Mundi 2006-08-17 20:22:00

    Ki Adi Mundi

    avek

    Rejestracja: 2004-09-11

    Ostatnia wizyta: 2022-03-23

    Skąd: wroclaw

    bede jesli tylko kasa mi pozwoli (a stane na uszach zeby ja jakos zdobic, w Pilchowicach byc musze )

    LINK
  • Sabacc

    Carno 2006-08-18 21:44:00

    Carno

    avek

    Rejestracja: 2004-02-24

    Ostatnia wizyta: 2024-09-17

    Skąd: Żyrardów

    czy ma ktos moze decka do Sabacca w domu i nie chcialby go do Pilcho przywiezc, poniewaz z Melim mam rachunki do wyrownania male

    LINK
  • ROZKłAD JAZDY DLA POZNANIA

    Lady Morte 2006-08-18 23:26:00

    Lady Morte

    avek

    Rejestracja: 2006-04-03

    Ostatnia wizyta: 2014-08-31

    Skąd: Złotniki

    niniejszym informuję cały poznański plebs o planie podróży do Pilch... ekhm, znaczy się na Endor oraz o drodze powrotnej:

    z Poznania wyjeżdżamy w sobotę, 26 VIII 2006 rne, pociągiem o godzinie 9:35 rano. dlatego też, z racji tego, że musimy sobie jeszcze kupić bilety zbiórka jest ok 9:00 pod tablicą odjazdów. po zakupieniu biletów udajemy się na odpowiedni peron (jeszcze nie wiem, który, ale w sobotę będę już na pewno wiedzieć), wsiadamy w pociąg i jedziemy do Gliwic. Jednocześnie infirmuję, że musimy zająć w pociągu 5 miejsc dla Elity z Wrocławia ]:->
    Po przyjeździe na miejsce zobaczymy co dalej, PKS kursuje między Pilcho a Gliwicami dość często, więc nie powinno być problemu

    droga powrotna:
    następnego dnia (niedziela) musimy tak się zorganizować, żeby zdążyć na pociąg, który o 9:24 wyjeżdża z Gliwic. pora może wydawać się Wam wczesna, no ale chyba nikt nie zamierza spać? tak, że zwijamy się z imprezy i pędzimy prosto na pociąg (PKS-em, oczywiście. no chyba, że ktoś sobie lubi pojoggingować z samego rana). Ciuchcią dojeżdżamy do samej Pyrlandii bez żadnych przesiadek.
    btw: czy Elita wraca z nami?

    mam nadzieję, że wsjo jest jasne. jakby co, to macie mojego maila i gg (na mailu łatwiej mnie złapć), a co niektórzy nawet kom...

    KONIEC TRANSMISJI

    LINK
    • Elyta..:P

      Anor 2006-08-19 02:23:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      My już jestesmy umówieni o 10 przed MaCiem naprzeciw Zachodniego, także z wyjazdem jest OK, co do powrotu to dokładnie jeszcze nie znam składu, bo sa podobno jakies rotacje personalne, ale na pewno o 9:24 nie będziemy wyjeżdzać Myślę że nasz skoczek wyruszy około 10-11 ale to wszystko zależy od zdarzeń wcześniejszych....

      LINK
    • Aktualizacja ku rozwadze

      Banita 2006-08-19 07:36:00

      Banita

      avek

      Rejestracja: 2003-03-24

      Ostatnia wizyta: 2011-07-28

      Skąd: Pilchowice

      Nie wiem czy urządza was siedzenie na dworcu przez 2 godziny bo PKS jest ale o 14:15 w sobotę a następny za 2 godziny. Więc albo zdążycie na ten (ja niesłyszałem jeszcze żeby PKP przyjechało punktualnie, albo wcześniej) albo będzie trza pokombinować. Dlatego muszę wiedzieć ile "plebs" liczy osób.
      P.S. Ja nie wiem skąd Morte wzięłaś to przypuszczenie że PKS często kursuje szczególnie w weekendy...

      LINK
    • ROZKŁAD JAZDY DLA POZNANIA - UPDATE

      Lady Morte 2006-08-19 13:15:00

      Lady Morte

      avek

      Rejestracja: 2006-04-03

      Ostatnia wizyta: 2014-08-31

      Skąd: Złotniki

      nastąpiła mała zmiana, z któej wynikają pewne kożyści: mianowicie wszyscy się w sootę przed imperzą wyśpimy

      a tak na serio:
      nie jedziemy tym pociągiem o 9:35, tylko następnym, czyli o 12:35. dzięki temu nie będziemy siedzieć bezsensownie na dworcu przez dwie h.
      dzięki Banicie za info o PKS, bo inaczej byłaby niezła wtopa z tymi autobusami. wybrali mnie na kierownila wycieczki i mam zamiar być dobrym kierownikiem dlatego też jeszcze raz wlk THX
      info o busach wzięłam stąd: http://www.rozklady.com.pl/ ale widać I`ve got still much to learn z racji tego, że żadko podróżuję.
      a co z Elitą? czy ona również zmienia swoje plany ze względu na PKS?

      LINK
  • Cóż...

    Freed 2006-08-19 02:43:00

    Freed

    avek

    Rejestracja: 2003-04-06

    Ostatnia wizyta: 2019-12-09

    Skąd: Warszawa

    Ja niestety odpadam z wyjazdu do Pilchowic z powodu braku pieniędzy. Miłej zabawy życzę wszystkim.

    LINK
  • pytania do organizatora

    Lord Sidious 2006-08-19 15:06:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-23

    Skąd: Wrocław

    Oto pytania zebrane od mojej grupy i Poznańskiego Plebsu.

    1) Kiedy pojawi się program
    2) Czy będzie Staszek?
    3) Czy będzie spotkanie z Wojciechem Szypułą?
    4) Czy będą zawody pływackie
    5) Czy będzie grill?
    6) Czy będzie turniej Miniatur?
    7) Czy będzą prysznice?
    8) Ile kosztuje wypożyczenie namiotu?
    9) Co będzie można kupić w sklepiku?
    10) Czy będą sprawdzane paszporty i dowody przy wejści na konwent?
    11) Czy można spokojnie przywieźć Szynszyla i nic mu się nie stanie?
    12) Co się kryje za tajemniczym Turniejem Mocy?
    13) Czy Ricky będzie rozdawał autografy?
    14) Czy będzie spotkanie z Leonidasem i jego ewokami?
    15) Czy będziemy doić krowę (wiele osób nie wie jak krowa wygląda, wiec chętnie zobaczy) i pić jej mleko?

    LINK
    • o ja pindole

      Zax 2006-08-19 19:04:00

      Zax

      avek

      Rejestracja: 2005-04-17

      Ostatnia wizyta: 2022-09-18

      Skąd: Poznań

      ile pytań,ale podobno kto pyta nie blądzi.
      To ja jeszcze dorzuce swoje trzy grosze.
      1)Czy Wrocławscy paserzy mają zamiar zabrać karty tcg na sprzedaż,bo chętnie bym pochandlował.J€ż nawet z jednym sutenerem się umówiłem ,że tej sprawy dopilnuje(tak tak Leo to o tobie),ale wole soię zapytać.Bo w Wrocławskich stronach ogólnie handeklek i naciąganie biednych fanów,jest ostatnimi czasy bardzo na czasie

      LINK
    • odpowiedzi od organizatora ;-)

      Banita 2006-08-24 20:59:00

      Banita

      avek

      Rejestracja: 2003-03-24

      Ostatnia wizyta: 2011-07-28

      Skąd: Pilchowice

      ad 1. Nigdy
      ad 2. Nie będzie Go. Z iepotwierdzonych informacji wynika że nie stać Go na wpisowe
      ad 3. Będzie jeśli Wotek się pojawi... Ostatnio ma uraz bo jacyś dowcipnisie Go podpalili
      ad 4. Bez komentarza
      ad 5. Tak... A masz węgiel?
      ad 6. Zapytaj miniatur
      ad 7. Będą... Made in heaven
      ad 8. Drogo
      ad 9. %MOC%
      ad 10. Obowiązkowo
      ad 11. Odradzam. Chyba że chcesz Go przywieźć w urnie.
      ad 12. Zapytaj kogo trzeba
      ad 13. Definitywie potwierdzono, ale nie wiadomo czy będą chętni...
      ad 14. Nie potwierdzono przyjazdu Leonidasa...
      ad 15 Nie wchodzi w rachubę... Ale oczywiście można pooglądać z daleka.

      LINK
      • Re: odpowiedzi od organizatora ;-)

        Chewie z Wooczego Imperium 2006-08-24 21:11:00

        Chewie z Wooczego Imperium

        avek

        Rejestracja: 2005-08-26

        Ostatnia wizyta: 2021-01-28

        Skąd: Woocze Imperium

        Banita napisał(a):
        ad 11. Odradzam. Chyba że chcesz Go przywieźć w urnie.

        czy to ma być groźba?!

        ad 15 Nie wchodzi w rachubę... Ale oczywiście można pooglądać z daleka.

        z jak daleka i czy uwzględnia się w tym indywidualną wadę wzroku? a jeśli ktoś ma wadę w każdym oku nieco inną, to będzie mógł podejść dwa razy popatrzyć, z różnych odległości? czy masz do krowy ogłowie, czaprak, siodło i popręg? jednym słowem - będzie możliwe wynajęcie krowy na jazdę? i jeszcze dwa ostatnie, żeby już nie zadręczać - jak ma krówka na imię i gdzie ją przechowujesz?

        LINK
      • A kaczki...

        Darth Fizyk 2006-08-24 23:45:00

        Darth Fizyk

        avek

        Rejestracja: 2003-01-06

        Ostatnia wizyta: 2008-03-16

        Skąd: Nowa Sól

        ...będą? Podobno pieczone nad ogniskiem są dobre
        A i ewentualnie można w piekarniku z jakimś fajnym sosem przyżądzić

        LINK
  • Strid is back, will Strid go?

    Strid 2006-08-20 12:30:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-13

    Skąd: Poznań

    Dziś w nocy (pozdro dla PKP) wróciłem z wakacji i biorąc pod uwagę fakt że zostało mi z nich troche grosza są duże szanse iż zjawie w Pilchowicach wraz z reszta Poznańskiej ekipy. Nie obiecuje bo pewności nie mam ale szanse są spore no i chęci ogromne aby w końcu wybrać się gdzies poza nasze miejscowe spotkania

    LINK
  • a co będzie, jak będzie

    Chewie z Wooczego Imperium 2006-08-21 14:20:00

    Chewie z Wooczego Imperium

    avek

    Rejestracja: 2005-08-26

    Ostatnia wizyta: 2021-01-28

    Skąd: Woocze Imperium

    padało? bo na pogodzie na Interii są narysowane na wookieend takie czarne kłaki z których coś spadowuje i jest napisane że dużo tego ma być, tego, co tak spada. zapewne będzie mokre, zimne i ogólnie rzecz biorąc - obślizgłe. czy więc Banita hoduje plan zapasowy? jakiś bunkier od tego mokrego, co spada? a gdzie się trzyma krowę w razie deszczu? w garażu? w piwnicy? a można schować się za nią, od krowy to ciepło będzie i atmosfera fajna?... no i co z Ogiem? będzie trzeba chyba sztuczny?

    LINK
  • Ech...

    Heavy Metal SITH 2006-08-22 18:19:00

    Heavy Metal SITH

    avek

    Rejestracja: 2005-10-14

    Ostatnia wizyta: 2016-09-08

    Skąd: Poznań

    przyjechałbym ale nie mogę. Kicha.

    LINK
  • Cóż...

    Ricky Skywalker 2006-08-22 21:22:00

    Ricky Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2002-07-12

    Ostatnia wizyta: 2024-01-10

    Skąd: Bydgoszcz

    a ja się raczej na 99% mogę zapowiedzieć, że w tym roku też was rozczaruję i przez bite kilkanaście godzin będziecie zmuszeni znosić moje towarzystwo przy ognisku

    LINK
  • No, rebiata :)

    Hego Damask 2006-08-22 21:38:00

    Hego Damask

    avek

    Rejestracja: 2005-05-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-23

    Skąd: Wrocław

    jak się wszystko ułoży (a na to wygląda) to niektórzy (tzn. ci, co byli na DF) przypomną sobie jak wyglądam.
    Pozostałych uprzedzam jednak, że mogą mieć potem koszmary

    LINK
  • ...

    Tremayne 2006-08-22 22:07:00

    Tremayne

    avek

    Rejestracja: 2003-02-15

    Ostatnia wizyta: 2024-08-21

    Skąd: Katowice

    A ja mam takie kluczowe pytanie, które zapewne ciśnie się wszystkim na klawisze:

    A będzie Staszek?

    xD

    LINK
  • No i sprawa

    Anor 2006-08-23 10:09:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    Z kolarzem się wyjaśniła - nie jedzie. W związku z tym mam wolne miejsce dla Stridera, jeśli tylko będzie chciał kulac się skoczkiem.

    LINK
  • Anorze - wierszyk :P

    Gunfan 2006-08-23 19:58:00

    Gunfan

    avek

    Rejestracja: 2003-11-27

    Ostatnia wizyta: 2023-04-16

    Skąd: Bielsko-Biała

    -Drogi nasz podtatusiały moderatorze!
    Jeśli stary Gufi się ośmielić może,
    To bardzo nieśmiało i uniżenie prosi
    Byś przywiózł do Pilcho zdjęcia małej Zosi


    Wenę miałem Ale prośba jest na poważnie

    LINK
  • I`ll be there :D

    Strid 2006-08-24 12:14:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-13

    Skąd: Poznań

    I oto moge z pełnią odpowiedzialności i pewności stwardzić fakt iż jade

    LINK
    • No!

      Shedao Shai 2006-08-24 12:26:00

      Shedao Shai

      avek

      Rejestracja: 2003-02-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-22

      Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

      to :* w nagrodę i na rozgrzanie

      LINK
    • koniec świata bliski..

      Zax 2006-08-25 14:30:00

      Zax

      avek

      Rejestracja: 2005-04-17

      Ostatnia wizyta: 2022-09-18

      Skąd: Poznań

      nie wiem czy to nie jest za dużo niespodzianek na raz ,i czy mój układ nerwowy wytrzyma tak dużą dawke napięcia Nie dość ,że Szedałek się deklaruje to jeszcze teraz ty.No Stridziu toś mnie zaskoczył,ale jak nie zobacze to nie uwierze,i chyba sam musisz przyznać ,że mam podstawy ,aby do twojej decyzji podchodzić ostrożnie,ale bardzo się ciesze
      A ponieważ będzie to twój poierwszy wyjazd ,to mała rada,otwórz się na %moc%,nie walcz z nią bo i tak nie dasz rady
      PS.
      Smsa dostałem i kartki wezme

      LINK
  • To teraz...

    Ricky Skywalker 2006-08-24 21:20:00

    Ricky Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2002-07-12

    Ostatnia wizyta: 2024-01-10

    Skąd: Bydgoszcz

    pytanie za które można wygrać śrubokręt z widokiem na krowy

    Czy wszyscy zamierzają dojechać do Pilcho z Gliwic busem o 16:15 - i do Banity: czy na pewno takowy bus o takowej godzinie jeździ?

    LINK
  • Shit

    Mel 2006-08-24 22:39:00

    Mel

    avek

    Rejestracja: 2005-03-21

    Ostatnia wizyta: 2012-12-21

    Skąd: Warszawa

    niestety z przyczyn losowych nie zjawie sie na Endorze. Za rok Panowie(i panie)

    PS. Shed zmienia avatara bo Cie z pedofila wezmą

    LINK
  • Zaraz.. Szed!?!!

    Otas 2006-08-25 11:49:00

    Otas

    avek

    Rejestracja: 2003-11-05

    Ostatnia wizyta: 2020-05-01

    Skąd: Best'veena /k. Bi-Bi

    jeszcze sie nie wpisałeś że miałeś właśnie wypadek i jednak nie przyjedziesz????... chłopie został ci juz tylko dzień aby coś sobie zrobić!;p

    LINK
  • nom

    Kyle Katarn 2006-08-25 13:37:00

    Kyle Katarn

    avek

    Rejestracja: 2002-06-13

    Ostatnia wizyta: 2018-11-17

    Skąd: Pilchowice

    może wpadne Ale bede musiał się zbierać bo na kawalerskie kumpla jade. A mus mi iść bo to dobry fumfel

    LINK
  • Bawcie się

    Kasis 2006-08-25 16:25:00

    Kasis

    avek

    Rejestracja: 2005-09-08

    Ostatnia wizyta: 2024-11-23

    Skąd: Rzeszów

    dobrze, niech %Moc% będzie z Wami i żeby było co potem wpominać (i żebyście pamiętali co się działo).

    LINK
  • ...

    Tremayne 2006-08-25 18:10:00

    Tremayne

    avek

    Rejestracja: 2003-02-15

    Ostatnia wizyta: 2024-08-21

    Skąd: Katowice

    E... pytanie taktyczne... Jakiś adres dokładny można dostać od kogoś? Bo, że tak powiem, nie mam pojęcia gdzie to jest ;P

    LINK
  • Odpowiedź taktyczna

    Banita 2006-08-25 20:08:00

    Banita

    avek

    Rejestracja: 2003-03-24

    Ostatnia wizyta: 2011-07-28

    Skąd: Pilchowice

    Więc ludzie czas wywalić kawę na ławę jak macie dojechać dojść doczłapać itp. niepotrzebne skreślić)
    Autobusy z Gliwic odjeżdżają o 14.15(STANICA) i 16.15 (RACIBÓRZ)... Jak narazie ekipa warszawska bookuje bilety na 14.15 a ziomale na 16.15. Nie wiem co zamierza Bielsko ale chyba se poradzą. Wrocław albo pojedzie 14.15 (jeśli zdąży) albo kombinowanym o 14.30 (RYBNIK) - Lord zna wszystkie namiary. Kupujecie bilety do przystanku Pilchowice - Przełom (cena 4.80). O to gdzie wysiąść najlepiej zapytać kierowcy. Jak wysiądziecie to idziecie w dół górki i wchodzicie do pierwszej bramy (jest tylko jedna?). Zapewne i tak zobaczycie z daleka anorowego skoczka. W razie kłopotów dzwońcie mi na koma... I jeszcze jedno... Możecie być niemile zaskoczeni tym, że kiedy przyjedziecie mnie jeszcze nie będzie... Wybieram się na ślub kumpla i nie wiem ile to potrwa więc będę się starał zwinąć jak najszybciej.

    LINK
  • Rozkład jazdy dla Szedała

    Banita 2006-08-25 22:39:00

    Banita

    avek

    Rejestracja: 2003-03-24

    Ostatnia wizyta: 2011-07-28

    Skąd: Pilchowice

    Jastrzębie - Częstochowa wyjazd z Wodzisławia o 14.45, kupujesz bilet do przystanku Wilcza Dolna skrzyżowanie i dryndasz 695510975 jak dojedziesz... podjedzie taksówka

    LINK
  • Wszyscy się chwalą:)

    Anor 2006-08-25 23:52:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    To teraz ja Elyta z Pozka wyjeżdża o 10 z centrum naszego kofanego miasta;P Pierwsze co mamy w planach to... monopol znaczy sie kupić kiełbaski jeszcze w Poznaniu, bo nie opłaca mi sie zjeżdżać wcześniejszym zjazdem z autobany po to zeby zajehcać do Tesco. Szacowany przyjazd do Pilcho to około 14-14.30, następnie będę musiał zrobić nawrotke do Gliwic by odebrać część z ekip tam zgomadzonej. Z tego co widzę wikesząść już będzie posuwała PKSem, może zgarne tych ociągajacych się, albo kogoś innego. W kazdym razie bede w kontakcie Ci co wiedzą jak dadzą rade sie skontaktować

    LINK
  • sie dobrze bawią

    Jackson 2006-08-27 04:25:00

    Jackson

    avek

    Rejestracja: 2002-06-07

    Ostatnia wizyta: 2024-11-17

    Skąd: Wioska Gungan

    Koło pierwszej dostałem taki telefon, że aż żałuję, że nie pojechałem
    Co prawda prawie nic nie zrozumiałem ze słów płynących ze słuchawki, ale rozumiem, że zabawę macie tam przednią

    LINK
  • Zapach Miśka :D

    Lord Sidious 2006-08-27 13:27:00

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-23

    Skąd: Wrocław

    No i już po, czyli pierwsze wrażenia, konwent bardzo udany, dużo punktów programu, szczególnie ciekawe panele dyskusyjne poświecone Star Trekowi, komiksom SW no i rządom galaktycznym, ale też i ciekawy zestaw LARPów - ja brałem udział w dwóch z trzech - pierwszy to Dagobah - wyciąganie samochodu Anora z bagna, bez użycia Mocy, oraz Płyniecie do Otah Gungi. Nie brałem udziału w LARPie pt. "Dianoga", tu specjalny podziw dla osób, które się zdecydowały - Misiek i Taraissu, którzy wskoczyli sobie do szamba i się tam taplali udając dianogi. Harcore`owy LARP, na żadnym innym konwencie nie ma czegoś takiego . A także dziekuję Banicie za panel przyrodniczy - czym się różni krowa od kota, oraz przede wszystkim za gościne i przywiezienie nas z Wilczy. Aż dziw, że chciało mu się gościc nas czwarty ras i jeszcze ma w zanadrzu nowe punktu programu.

    Dziękuję też po kolei
    Ekipie Wrocławskiej - Chewie - dobrze, że Ci główka nie odpadła , Leonidas - THX za przeczytanie Skazy, Taraissu - brawa za odwagę, Fizyk - dzięki, że wpadłeś na pomysł i otworzyłeś wiadomą klapę , Misiek - brawa za szalone pomysły, Ulv - za kitel, ooryl - pomoc w podtrzymywaniu rodzinengo ogniska, Zabrak (sorry, ale miałeś gonić tu wszystkich, którzy używali starej ksywki, a jakoś wszyscy używali), Miami, Vengar, Ki Adi

    Poznańskiemu Plebsowi - Lady Morte - dziekujemy Pani Kierownik, bez Pani na sto procent byśmy się pogubili, El Rey - za dzwonienie na pogotowie, Harpoon (czy jak to się czyta Har-puuuun), Halcyon za fragmenty FW

    Poznańskiej Elicie - Zaxowi - za sponsorowanie mojego wyjazdu , Brenczowi - za pierwsze miejsce w konkursie haftowania, cóż tradycja zobowiązuje, Anorowi - za 2 LARPY , Striderowi za Star Treka , Burzolowi za filmowe rozmówki

    Warszawskiej Ekipie - Gilraen i Este - że Wam się chciało tak daleko jechać i jeszcze siedzieć obok Miśka , Freedon, za podrywanie krowy i wożenie Shedaa na taczce, Carno - za rozmowy o Star Trek i rządach galaktycznych

    Bielskiej Ekipie - Gunfanowi, za przechodznie na wegetarianizm, Jay za forumowe rozmowy, Otasowi - który wyjątkowo był grzeczny, ale jak Misiek znów rozrabiał i przekonał się, że lustracja to szambo, to łysy wookie nie brykał

    Śląskiej Ekipie - Kylowi - za to, że się przywitał (a potem gdzieś znikł), Gannerowi i Immobilaiserowi za jechanie po Miśku z samego rana, Tremayne`owi - za zabawy ogniem, Star Trek itp, Banicie - jeszcze raz, oraz Shedao Shai - za wypijanie środków chemicznych Banity, w tym opróżnienie mu całej butli ludwika - Jesteś odwrotnością Otasa, ten żżera wszystko, co żywe, Ty połykasz chemikalia

    Mam nadzieje, że o nikim nie zapomniałem, ale od dawna nie śpię, wiec mogłem się ciut zagubić, jak coś to ścigać

    LINK
  • ...

    Tremayne 2006-08-27 13:40:00

    Tremayne

    avek

    Rejestracja: 2003-02-15

    Ostatnia wizyta: 2024-08-21

    Skąd: Katowice

    `Misiek SzB i Tiramisu - Śmierdź w Wenecji`

    Właśnie pisze tą sztukę. Mam jeszcze fazę, więc może do wieczora ukończę.
    Mam nadzieje, że nie załatwie sobie nagrody dłuższej niż ta, którą dostał Miamiec ;P

    Było... bardzo. Dzięki wszystkim. Więcej jak najszybciej. A teraz do pisania wróć.

    LINK
  • kupa śmiechu

    Taraissu 2006-08-27 16:01:00

    Taraissu

    avek

    Rejestracja: 2005-12-29

    Ostatnia wizyta: 2017-03-31

    Skąd: Wrocław

    okej....to ja generalnie dziękuję wszystkim za niezapomniane wrażenia..wielki ukłon dla Banity i rodzinki za znalezienie mi ubranka wymieniać nie będę bo kogoś pominę i będzie smród fajnie było się spotkac z tymi, których znam i poznać osobiście tych, któych nie znam. Na specjalną uwagę zsługuje poranna fekalna dyskusja..cóż....wrażenia bezcenne...

    LINK
  • to i ja

    Chewie z Wooczego Imperium 2006-08-27 16:01:00

    Chewie z Wooczego Imperium

    avek

    Rejestracja: 2005-08-26

    Ostatnia wizyta: 2021-01-28

    Skąd: Woocze Imperium

    coś skrobne, skoro się wyspałam troszkę i umyłam
    fajnie, fajnie było, duże podziękowania dla Banity, który znów godził się gościć te różne hołoty, elyty i plebsy i jeszcze im ściagnął ewockie rozwrywki, z tańcem brzucha i goleniem na żywo w wynaniu ewoków włącznie Kropka też niczego sobie, muuczała coś do mnie i kręciła łbem, aż uszy łopotały. krowa to jednak jest nieco inna, niż na kartonie mleka, przede wszystkim ma uszy większe spodobała się też Freedonowi, bo się do niej przytulił i głaskał w jej sypialni
    dalej to ciekawe punkty programu, nieznane z innych końwentów, przede wszystkih wreszcie można było wrzucać do ognia tyle przedmiotów, ile dusza zapragnie; nauka dowodzenia skoczniem, na co jednak Anor się nie chciał zgodzić, a moze tym i lepiej bo by jeszcze kto w kurnik wpadł
    a w ogóle to dziękuję wszystkim na raz i jednocześnie z osobna(tak, tak łatwiej, jak się pominie kogoś to będzie wypominał ) za tą jakże emocjonującą noc i moc rozmaitych zapachów o poranku, nie wspominając o widoku, rancho jak pobojowisko
    i do następniutkiego razu

    LINK
  • Kupą mości panowie!

    Strid 2006-08-27 17:57:00

    Strid

    avek

    Rejestracja: 2003-06-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-13

    Skąd: Poznań

    Pierwszy z moich wypadów międzyplanetarnych i odrazu udany
    Na wstepie chciałbym niezmiernie podziękować Banicie który jakimś niepojętym sposobem nie wyrzucił nas ze swej posesj No, teraz powinienem zacząć wymieniać wszystkich razem i każdego z osobna ale jako iż boję się kogoś pominąć ogranicze się do zwykłego:
    Dzięki wszystkim!
    No i plus pare podziękowań specjalnych: Anorowi chciałbym dodatkowo podziękować za transport, Chewie za teorie z lodówkami, dysputy ze zwierzętami no i ogólną stabilność Tremowi, LSowi i Carno za to że nie byłem jedyną osobą któar rozmawiała o Star Treku Miśkowi i Taraissu za wiadomy incydent Fizykowi za oślepianie, znowu LSowi ale tym razem za dokarmianie coniektórych dziwnymi płynami wszystkim tym którzy stworzyli niezapomnianą atmosferę w łazience... cholera jasna miałem nie wymieniac po koleii wszystkich coby niekogo nie pominąc ale i tak nic z tego nie wyszło Jeszcze raz dziękuje wszystkim którzy zjawili się w Pilchowicach za świetną zabawę

    LINK
  • Widzę niewątpliwy...

    Misiek 2006-08-27 19:07:00

    Misiek

    avek

    Rejestracja: 2003-01-12

    Ostatnia wizyta: 2022-05-16

    Skąd: Wrocław

    ...postęp, z konwnetu na konwent przyjmuję mniej obrażeń tak fizycznych, jak i psychicznych. Chociaż jakby miał mnie kto pytać, to Endor 2006 kojarzyć mi się będzie przede wszystkim z jedną rzeczą tudzież jeszcze zbiornikiem na tą rzecz.
    No to podziękowania: pierwsze z nich należą się Banicie, za zorganizowanie wszystkiego i przygotowanie atrakcji
    Drugie należą się wrocławskiej ekipie, a zatem LSowi, Chewie, Oorylowi, Leo, Fizykowi, Zabrakowi, Ulvowi, Miamiemu, Vengarowi, Ki Adiemu, a także poznańskiemu plebsowi w osobach Lady Morte, Hala, Harpoona i El Rey`a, za wspólną jazdę i jakże miły początek jakże miłęgo konwentu.
    Trzecie tym, których jeszcze nigdy na oczy nie widziałem, a więc Shedowi, Striderowi i Anorowi. Jak zwykle - good to meet you.
    Czwarte należą się Taraissu, która jako jedyna poza mną mogła docenić w pełni atrakcje tego konwentu
    Piąte i kolejne ekipie dyżurnych szyderców, dzięki którym prawie wypluiłem płuca ze śmiechu nad ranem, szydząc z fekaliów we wszelkiej możliwej formie. To było coś
    Jak dla mnie tegoroczne Pilcho, jeśli nie liczyć pewnej wpadki, uważam za udane. Bardzo udane wręcz. Właściwie nie mogę się doczekać, żeby znowu zobaczyć Wasze mordki, chociaż widziałem je niby jeszcze dzisiaj rano... tym niemniej donastępnego razu

    LINK
    • Re: Widzę niewątpliwy...

      Anor 2006-08-27 20:38:00

      Anor

      avek

      Rejestracja: 2003-01-09

      Ostatnia wizyta: 2023-05-17

      Skąd: Chyby

      Misiek z LO2 napisał(a):

      Trzecie tym, których jeszcze nigdy na oczy nie widziałem, a więc Shedowi, Striderowi i Anorowi. Jak zwykle - good to meet you.

      ________
      Jakoś nie kojarzę, żebyś na alderanie lądował w szambie aczkolwiek jednak nie pamiętasz że juz wczesniej się poznalismy

      LINK
  • Melduję

    Gilraen 2006-08-27 20:08:00

    Gilraen

    avek

    Rejestracja: 2003-05-15

    Ostatnia wizyta: 2014-06-04

    Skąd: Warszawa

    bezpieczny powrót dwuosobowego klanu Predatorów na rodzinny statek i niniejszym zawiadamiam, iż dziękuję:

    Banicie-za gościnę, bo to rzecz najważniejsza bez której nie byłoby ciągu dalszego pogratulować wytrwałości w zapraszaniu całej tej bandy rok w rok i cierpliwości w momencie kiedy ta banda pokazuje na co ją stać osobiście kłaniam się też w pas za nocleg w "5-gwiazdkowym hotelu"

    Este-mojej siostrze za podróż, rozkwitające szydercze podejście do życia i bycie moim klonem vel córką Zosią oraz zdawanie relacji z wydarzeń które mnie bezpośrednio ominęły

    Anorowi-za komfortową podwózkę z Gliwic na teren zgromadzenia, dwa lata e-narzeczeństwa (o ile się nie mylę jestesmy "najstarszą" e-parą na forum ), wykorzystywanie tego, że ja stałam na górce jak wzrost rozdawali i posiadanie gruntu w moim imieniu podczas gliniankowych kąpieli, toasty, kocyk i tradycyjny poranny brak pożegnania

    Otasowi- za zarost i mizianie nim po szyi, i generalnie pokazanie swojej paskudnej gęby po 6-miesięcznej przerwie, mam nadzieje, że za rok popracujesz nie tylko nad ilością, ale i jakością swoich....kiełbasek

    Lordowi- wciąż niezmiennie za przyczynienie się do mojej obecności w tym zacnym gronie, bogowie ile to już lat...

    Leo- Leo, Leo,.... za ręcznik, którym mogłam wytrzeć swoje, mokre.....dredy i za to, że powiedziałeś, że zamknąleś oczy jak się przy Tobie przebierałam i tak mam na Ciebie "wyjebane"

    Miśkowi i Taraissu- hehe, właściwie nic dodać nic ująć po wypowiedziach przedmówców i choć ja nie byłam świadkiem tego uroczego wydarzenia (widziałam tylko Was przemykających do łazienki w celach praniowych ), to jednak udzielił mi się szambiański nastrój

    Gufiemu- za, jak mam nadzieję, odbudowywanie mostów...

    Carno i Fredkowi- za to, że oszczędziliście mi roli kierownika wycieczki zorganizowanej moi mali chłopcy dorośli i sami już jeżdżą pociągami

    Tremowi- za smutek jedynie w Twoich oczach

    Immo-za tradycyjne dzielenie się garderobą z moim klonem

    Ricky-ciśnie mi się na usta odnośnik do Twojego posta skierowanego do Lorda, jako że wbrew pozorom dałes się zapamiętać niespotykanym u Ciebie stężeniem alkoholu we krwi :/ i to niestety nie jest komplement...

    Wujkowi Zaxowi- za serię komplementów, toasty i hmm....no właśnie pewną ofertę... członkowską, której niestety nie udało się przekuć w legitymację, jako że Pan Prezes odpadł....niniejszym wystosowuję, więc podanie do Szanownego Pana Prezesa o ponowne rozpatrzenie mojej kandydatury na członkinię pewnego stowarzyszenia i ew. uznanie spełnienia pierwszego warunku jakim było spożycie %MOCY% drugiego wymagania chętnię dopełnię w innym terminie pod warunkiem, że do tego czasu nikt nie zdobęcie tytułu Pierwszej Kobiety Pindola bo albo Pierwsza albo wcale
    a! i ten... no... "Łubudubu, łubudubu, niech nam żyje Prezes naszego Klubu...to byłam ja, Sianogłowa"

    Chewie- za format kieszonkowy

    Kyle`owi- za obecność i wyparowanie

    Wszystkim pozostałym- Halom, Brenczom, Striderom, Burzolom, Jayom, Gannerom, Vengarom, Miamiom (ale śmieszna forma ) Shedom, wszystkim Wrocławiakom, Poznaniakom, Ślązakom, których znam ledwo (albo i wcale )-WIELKIE DZIĘKI to było naprawdę niezwykłe spotkanie takie weekendy to ja mogę w pracy odrabiać przez najbliższe pół roku

    małym druczkiem -> pominiętych przepraszam i też im dziękuję

    a na koniec kilka słów od Predatora Dyrektora
    Generalnie spotkanie było niesamowite, miałam niezwykłą szansę na poszerzenie swojej wiedzy na temat samej siebie, gdyż dowiedziałam się np., że jak na matkę karmiącą mam za mały biust, ale tak generalnie jest ok. O ciąży urojonej, którą przekuto na zmianę stopnia pokrewieństwa z moją siostrą nie wspomnę. Wiem też, że jako potencjalny przyszły kierowca nie powinnam próbować wjeżdżać po grząskim terenie pod samą wodę, gdyż kończy się to kłótnią "małżeńską" o to, że Zax nie chciał sobie pobrudzić spodni Dodając traumę spowodowaną próbami Leo, który chciał służyć ramieniem (przy użyciu stopy) w razie braku gruntu w wodzie dziwię się, że wróciłam bez kaftanika Wiem też, że bramka nr 2 zawiera szambo w środkowej fazie oczyszczania i jest lepsza od nr 1. acz nieporównywalnie gorsza od tej z numerem 3 ech....człowiek uczy się całe życie zgłaszam się na koreptecyje w możliwie najszybszym terminie

    LINK
  • A ja mam

    Kasis 2006-08-27 21:27:00

    Kasis

    avek

    Rejestracja: 2005-09-08

    Ostatnia wizyta: 2024-11-23

    Skąd: Rzeszów

    tylko pytanie: czy ktoś robił zdjęcia?
    Bo bym z chęcią oglądnęła

    LINK
  • Cóż, wróciłam,

    Jaya 2006-08-27 22:17:00

    Jaya

    avek

    Rejestracja: 2004-08-11

    Ostatnia wizyta: 2021-04-13

    Skąd: Bielsko-Biała

    odespałam, można zacząć dziękować. A więc:

    Przede wszystkim Banita: dzięki za przyjęcie, za to, że ci się chciało czwarty raz (mimo niespodzianek, jakie ci pewnie zawsze zostają) oraz za udostępnienie pięciogwiazdkowego hotelu, kiedy standardowy przybytek przestał się nadawać do użytku.

    Brencz Strike Team (wszyscy się pewnie domyślają, o kogo dokładnie chodzi): za umożliwienie mi pozwiedzania domu gospodarza i za obronienie nas przed ogórkami Banity
    Pan koordynator Ricky Skywalker: za "godne" reprezentowanie uczestników SŚFSW
    Shedao: za samo pojawienie się, upadł kolejny mit Bastionu; i w sumie za niewiele więcej, choć trochę liczyłam, że się opiniami o literaturze powymieniamy
    Chewie: za próby dokarmiania "moich" facetów ślimakami; cóż, Otas jada tylko rybki, a Gufi tylko drób i to odpowiednio przyrządzony, ale dzięki za dobre chęci; i za krakersy oczywiście
    Leo: za karuzelę na powitanie, za to, że byłeś możliwie "grzeczny" i nie zniknąłeś nigdzie w krzakach z moim pindolem (chyba) i za próby podlizania się; jak rozumiem, Lord nie mógł utrzymać języka za zębami i się planami pochwalił

    Gufi: za wszystko, począwszy od opieki w podróży, przez silne męskie ramię, na którym wspierałam się przez pół nocy, po budzenie przy ognisku i w drodze powrotnej; za opiekę w drodze powrotnej serdeczne dzięki także Otasowi (co to za jakieś takie przyjeżdżanie na raty? żeby mi to było ostatni raz)
    Warszawianki Gilraen i Este za opowieści o Bambipone i Barcie
    Misiek, Tiramisia pełny szacunek za sposób, w jaki podeszliście do tej niefortunnej wpadki [bije pokłony], ja bym tak nie potrafiła; w sumie dobrze, że padło na was, nie na mnie
    Lord: za forumowe rozmowy, a przede wszystkim za zaufanie; postaram się sprostać oczekiwaniom

    Wszystkim dziękuję za przybycie i za świetną jak zwykle zabawę. już dawno się tak nie uśmiałam. osoby nie wymienione w podziękowaniach mogą się przypominać, ale sądząc po treści sporej ich części powinny się raczej cieszyć, że znaleźli się w zbiorowości

    Osobne podziękowania dla kupanii kałlamburowej: starałam się zapamiętać autorów najlepszych tekstów, ale się nie udało, więc dziękuję ogólnie.

    LINK
  • Cóż...

    Ricky Skywalker 2006-08-27 22:34:00

    Ricky Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2002-07-12

    Ostatnia wizyta: 2024-01-10

    Skąd: Bydgoszcz

    jeśli chodzi o podziękowania, to przede wszystkim trzeba podziękować Banicie za zorganizowanie - po raz kolejny - niesamowitego ogniska. I za cierpliwość i wyrozumiałość

    Dziękuję wszystkim, którzy przybyli - w równym stopniu tym widywanym często (wiadomo - Silesian Squad ), tym widzianym rzadziej (Wrocławianie, Poznaniacy, Warszawa), tym, którzy przyjechali naprawdę z daleka (Hal, włóczykiju - gdzie Cię w te wakacje jeszcze nie było?! ), tym, których widziałem po raz pierwszy (Shed! Ale również kilka innych osób, których jeszcze dotąd ja nie miałem okazji spotkać). Fajnie że chciało się wam wszystkim przyjechać

    No i okazuje się, że nad Miśkiem wisi jakieś fatum... szczególnie na konwentach (zlotach) nazywanych jak planety z SW. Stary, nie jedź na Kamino (i to samo się tyczy zresztą Tira... Taraissu ).

    Generalnie było bardzo miło i jestem zadowolony, że uczestniczyłem w pilchowickim zlocie, jednak czuję się też w obowiązku przeprosić wszystkich (a w szczególności Banitę), którzy byli zszokowani/zniesmaczeni/urażeni moim zachowaniem - nie wiem, co we mnie wstąpiło, że doprowadziłem się do takiego stanu. Postaram się więcej (nie tylko w Pilcho...) tak nie zachować. Jeszcze raz przepraszam.

    LINK
    • Re: Cóż...

      Jaya 2006-08-27 22:46:00

      Jaya

      avek

      Rejestracja: 2004-08-11

      Ostatnia wizyta: 2021-04-13

      Skąd: Bielsko-Biała

      Ricky Skywalker napisał:
      Generalnie było bardzo miło i jestem zadowolony, że uczestniczyłem w pilchowickim zlocie, jednak czuję się też w obowiązku przeprosić wszystkich (a w szczególności Banitę), którzy byli zszokowani/zniesmaczeni/urażeni moim zachowaniem - nie wiem, co we mnie wstąpiło, że doprowadziłem się do takiego stanu. Postaram się więcej (nie tylko w Pilcho...) tak nie zachować. Jeszcze raz przepraszam.
      ________
      Czego i tobie i nam życzę. Sorki za złośliwości, nie mogłam się powstrzymać. Mam szczerą nadzieję, że już nie będziesz pił z Brencz Strike Team-em, to jeszcze nikomu na dobre nie wyszło. Jedna taka wpadka kazdemu się może zdarzyć, więc luzik, po prostu tego nie powtarzaj.

      LINK
    • ]:->

      Taraissu 2006-08-27 22:54:00

      Taraissu

      avek

      Rejestracja: 2005-12-29

      Ostatnia wizyta: 2017-03-31

      Skąd: Wrocław

      masz dużo racji....od kiedy ja się zaczęłam pojawiać na zlotach Misiek na każdym popada w kłopoty..zbieg okoliczności...?? a na następny raz też obiecuję poprawę i przyzekam,ze przykłuje się do ogniska..żeby się w jakąś śmierdzącą sprawę nie wplątać znowu

      LINK
    • hmm.....

      Halcyon 2006-08-28 18:20:00

      Halcyon

      avek

      Rejestracja: 2004-09-07

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Police

      byłem w Ustrzykach Górnych (patrz najdalej wysunięta wiocha na południowy wschód), byłem w Nowym Warpnie (północny zachód), w Jeleniej i Karpaczu (Południowy Zachód), więc zgaduje, że został mi rejon północno wschodni

      LINK
  • Myślę

    Harpoon 2006-08-27 22:42:00

    Harpoon

    avek

    Rejestracja: 2003-05-24

    Ostatnia wizyta: 2013-09-22

    Skąd: Poznań

    że już jestem w stanie napisać coś (mniej więcej) sensownego.
    Więc tak. Na początek powiem, że był to mój pierwszy wyjazd tego typu (byłem co prawda na DF, ale to trochę co innego) i od razu mogę powiedzieć, że już nie ostatni Ogólny klimat był bardzo dobry, chociaż następnym razem przydałoby się więcej krzeseł ;P Co jeszcze... no, miło było Was spotkać/poznać i <dla nieświadomych - aluzja> do zobaczenia w grudniu
    A teraz podziękowania:
    przede wszystkim Banicie za zorganizowanie całej "imprezy". Wielkie thx

    reszcie poznańskiego plebsu, czyli Lady Morte za "prezesowanie", El_rey`owi za rozmowy o miniaturkach, grach i innych rzeczach, o których już zapomniałem, Halcyonowi (czy Halśśjonowi). W sumie to ty nie z Poznania ale co tam , też jesteś naszym Plebsem.

    Poznańskiej elycie, czyli Stridowi, wreszcie gdzieś z nami pojechałeś, oby nie po raz ostatni, Zax`owi, co prawda trochę wcześnie "wymiękłeś" ale i tak było fajnie, Bre...znaczy Domatorowi za nocne śpiewanie, Anorowi, dawno się nie widzieliśmy , Burzolowi za ciekawe jak zwykle rozmowy

    Treymare`owi za odulvjatora

    Ki Adiemu miło było Cię poznać I następnym razem przywieź pare miniaturek

    Leosiowi za świetną orientację w terenie i gry na dworcu (przy okazji, napisz coś na Narnii, bo tam wszyscy tęsknią )

    Gufiemu - tak po prostu

    Carnowi za nocne "wykłady polityczne"

    Miśkowi i Taraissu, wiadomo za co

    Chewie za rozmowy ze zwierzętami

    LS`owi za kręcenie

    Fizykowi za denerwowanie wszystkich tym swoim aparatem

    Wszystkich innych, których bliżej poznać okazji nie miałem, albo po prostu zapomniałem wymienić.

    To by było na tyle. Jeszcze raz, świetnie się bawiłem i do następnego spotkania.

    LINK
  • I znowu po...

    Anor 2006-08-27 23:10:00

    Anor

    avek

    Rejestracja: 2003-01-09

    Ostatnia wizyta: 2023-05-17

    Skąd: Chyby

    Który to juz raz trzeba puścić jakiegoś smuta na zakończenie doskonałej imprezki... Ale tak to jest, coś sie zaczyna i coś się kończy.

    Nie będę dziękował wszystkim pokolei, bo z tego co widzę i tak się wielu naczyta Na pewno jednak należy złożyć wielkie ukłody dla gospodarza i wspaniałego przyjaciela jakim jest Banita Jak zwykle twój zlot jst najlepszą i najbardziej wyczekiwaną imprezką roku i tak chyba zostanie, o ile oczywiscie zdecydujesz się na 5 edycje w co można wąpic po niektórzych wydarzeniach wieczoru i nocy A tak w ogóle, to dziekuje wszystkim, było super

    Na pewno w mojej pamieci pozostaną wydarzenia zwiazane z następującymi słowami, w związku z tym dziękuje im, a w szczególności:

    - błotku
    - gruntowi
    - kocykowi
    - borygo vel płyn do prania
    - czystej mocy
    - ogórom Banity
    - szambie nr2

    LINK
  • Beecha Wawa, czyli wrażenia z Endora

    Burzol 2006-08-28 12:25:00

    Burzol

    avek

    Rejestracja: 2003-10-14

    Ostatnia wizyta: 2024-11-23

    Skąd: Poznań

    O kupa! Było bardzo...gómnianie, choć to wyjątkowo jest komplement. Bo miło było i sympatycznie, dobrze było znów ujrzeć wasze ryjeczki. Co do wymienianek-podziękowań. Przede wszystkim dziękuję Banicie - za gościnę, załatwienie pogody, cierpliwość, zupę, herbatę (a niektórzy jeszcze winni dziękować za spodnie ) - jak to się kiedyś mówiło "Dziękuję za już i proszę o jeszcze ".
    A dalej...
    Shedało - on żyje! Nie wierzyłem, a jednak - istniejesz .

    Strierowi - on ży..a nie, jego już kiedyś spotkałem. Mam nadzieję, że masz świadomość, że jak już się na jedno spotkanie ogólnopolskie przyjedzie, to już teraz trzeba wszędzie jeździć?

    Lady Morte - to bym napisał to samo co Stridowi – takie spotkania wciągają, niczym (nie przymierzając) szambo . Poza tym dzięki za dowiezienie reszty Poznania, Leszna i Wrocławia na miejsce, bo sami by se pewnie rady nie dali .

    El_ray, Harpoon, Ki-Adi - za przybycie z tak daleka i rozmowy na tematy czasem nawet trochę Star Warsowe .

    Halśyjon - za rozmowy, tudzież plany promocyjne

    Brencz – dzięki za naklejkę .

    Lord S. - za wspólne śpiewanie szant . I za zaufanie .

    Chewie - plan zmniejszenia odległości między miastami był genialny. Szkoda, że Ooryl się wtrącił z tymi swoimi zasadami fizyki (nie Fizyka ) .

    Ooryl – za tą swoją wiedzę naukową, którą zepsułeś kilka przełomowych pomysłów transportowych . I za pokazanie Mary .

    Fizyk - dzięki Ci wielkie za użyczanie otwieracza ...i dzięki za ciągłe błyskawicowanie, przez które wrażenie "Nadchodzącej Burzy" nie ustępowało .

    Taraissu & Misiek – wiadomo za co .

    Gónfan – za rozmówi kilka, na tematy przeróżne, komiksowe i smithowe .

    Immob – za mandaloriańskie opinie, oraz trafne i cholernie zabawne poczucie humoru .

    Dziękuję też całej ekipie porannej (czyli - o ile dobrze pamiętam: Gannerowi, Tremowi, Banicie, Immo, Gufowi, Jayi..no i oczywiście samym Szambolanom) dla której krótka kąpiel w kupach, potrafiła przysporzyć tyle niewymownej zabawy. Takiej głupwaki (czy może, skoro był tam ten pindol, to byłą gufawka? ) dawno nie doświadczyłem .

    I wszystkim pozostałym, o których być może, przez swoją sklerozę, jeszcze zapomniałem . Senkju.


    PS.
    Dirty Dancing, Szambo: pierwsza krew, Śmierdź nadejdzie jutro, Śmierdź to za mało, w objęciach śmierdzi, czterej jeźdzcy Akupalipsy, kupidyn, odkupienie, Kupuś Puchatek, Kałgurzyca, Kałpouchy, Czerwony Kałpturek, Krzyżacy - niniejsze słowa nie zostały użyte w powyższych wrażeniach i podziękowaniach z tegorocznego Endora.

    LINK
  • podziękowania i wrażenia:

    Lady Morte 2006-08-28 13:53:00

    Lady Morte

    avek

    Rejestracja: 2006-04-03

    Ostatnia wizyta: 2014-08-31

    Skąd: Złotniki

    w miarę wyspana i o dziwo całkiem przytomna, zabieram się do pisania podziękowań. a jest komu i za co. i mam nadzieję, że o nikim nie zapomnę

    pierwsze primo Banicie za zorganizowanie całości i przyjęcie nas wszystkich na swoje ranczo. za zebranie maruderów, którym zachciało się iść z buta z Wilczy do Pilcho i zawiezienie ich do celu (szczerze mówiąc nikt z nas nie wiedział jak na owe ranczo dojść, więc bez tego pewnie byśmy nie trafili). oraz za użyczenie mi pewnej części swojej posiadłości, gdy ta standardowa nie nadawała się już do użytku (btw: ` (...) i kto zrobił kibel w ciapki?`/Ulv/

    Halowi za bycie moim nieocenionym zastępcą przewodnikiem, bez którego nie byłabym tak dobrym Kierownikiem wycieczki. i jeszcze za objaśnienie zasad gry w TCG, która tak naprawdę wcale nie jest tak skomplikowana, jak się Wam wszystkim wydaje .


    Lordowi Sidiousowi za niemała pomoc w byciu Kierownikiem wycieczki (organizację transportu z Gliwic do Pilcho etc).

    El_rey`owi oraz Halowi za miłe towarzystwo w pociągu w drodze do Gliwic, a także całej wrocławskiej Elicie za dalsze towarzyszenie w pociągu

    Taraissu i Miśkowi za to, że uczynili to spotkanie jeszcze bardziej niezapomnianym

    całej ekipie, która poszła za moim pomysłem i towarzyszyła mi w drodze z Wilczy do Pilcho.

    Ki - Adiemu za użyczenie płaszcza Jedi (bo choć od ogniska nieźle grzało, to w tą chłodna noc w plecki wiało chłodem, a taki płaszcz to jednak cieplutki jest) oraz za miłą konwersację.

    Darth Fizykowi za oślepianie fleszem () oraz za robienie zdjęć - miło będzie fotki pooglądać i powspominać.

    Anorowi za przywiezienie i odwiezienie poznańskiej Elity, dzięki czemu miałam mniej na głowie oraz za podkład muzyczny do imprezy - krótko było, ale za to baardzo StarWarsowo

    Ulvowi za szkocką (??) spódniczkę oraz za ekstra - śmieszne teksty.

    Shedziowi za samo przybycie i spełnienie mojego snu, bo szczerze mówiąc miałam nadzieję, że na Endorze się zjawi (btw: prorok jakiś ze mnie? Wybraniec?)
    ps: jak tam żołądek?

    El_Reyowi, Halowi, Harpoonowi, Leo, Oorylowi, Fizykowi oraz Qymaneowi (czy o kimś zapomniałam?) za umilenie czasu oczekiwania na pociąg powrotny w postaci gier i zabaw (berek, szukano zwane także chowanym, oraz początek-koniec wyrazu czy jak to tam się zwie).

    Harpoonowi za obudzenie mnie w porę w pociągu, w drodze powrotnej, bo inaczej zajechałabym niewiadomo dokąd i to w dodatku na gapę.

    Carno za obdarzenie mnie swoim zaufaniem

    oraz pozostałej reszcie, której nie wymieniłam: wielkie, wielkie THX razy 1138 za przybycie i bycie i świetną zabawę i za o, że mogłam Was wreszcie poznać jeszcze raz DZIĘKUJĘ.

    mam nadzieję, że o nikim nie zapomniałam, bo w końcu skleroza nie boli, więc trudno zdiagnozować jej obecność jeżeli jednak zapomniałam, to przepraszam i proszę o wybaczenie

    a teraz słów parę o samym spotkaniu:
    tego się właśnie spodziewałam: dobrej zabawy, kupy (bez aluzji) śmiechu i naprawdę pozytywnych wrażeń. cieszę się, że miałam okazję poznać tylu fajnych ludzi z Fandomu i mam nadzieję, że następnym razem poznam jeszcze więcej. mimo, iż to był mój pierwszy ogólnopolski konwent (no dobra, niech Wam będzie spotkanie ) jakoś nie czułam się wyobcowana i bawiłam się naprawdę świetnie pogoda też nam dopisała, choć z początku zanosiło się na deszcz.
    oby więcej takich spotkań, nie tylko ogniskowych, ale także konwentowych, pół-konwentowych i wszelkich innych.

    jeszcze raz Wam wszystkim dziękuję!!! do zobaczenia za rok (albo i wcześniej, fajnie by było ) cy’a next time

    LINK
  • ...

    Tremayne 2006-08-28 15:02:00

    Tremayne

    avek

    Rejestracja: 2003-02-15

    Ostatnia wizyta: 2024-08-21

    Skąd: Katowice

    Hear ye! Hear ye! Tremayne i jego przemyślenia, a będzie krótko, bo reszty po prostu nie pamięta - taki pijany był

    Banita to człowiek, który musi być jakimś świętym, o nieskończonej wręcz ilości tolerancji i spokoju w sobie. Wielkie dzięki za ponowne zahostowanie nam tak wspaniałej i kolorowo [właściwie to na brązowo] ubarwionej imprezy! Oby Ci Szambo dobrze pachniało i to po wsze czasy!

    Domatorowi za naklejkę, teraz będe świecił po chinolach jak do nich pojade.

    Vengarowi za kupe śmiechu i rozmowy o amatorskim porno exhibicjonistycznym.

    Miami za TWARZ! Mwuahahahaha. ;P

    Lordowi Sidiousowi za zaciąganie się ze mną patykiem i różne inne zabawy i rozmowy, z których wyszła duża kupa śmiechu. (z podtekstami ;P)

    Shedao - właściwie to powinienem się obrazić, bo zapomniał wazeliny i nie chciał się ze mną kochać. Do tego zdradzał mnie z połową fandomu i mnie już nie kocha. A i possać nie chciał. Cham. <chlast!>

    Striderowi, Lordowi, Fizykowi - za rozmowy o kobietach Jamesa T. Kirka i podobnych bardzo witalnych elementach Star Treka ;P

    Carno za poważne rozmowy i wymiane myśli. Nastawia pozytywnie.

    Ulv. - czy tutaj trzeba coś mówić? Ma miłość fandomowa i to do tego w rozpuszczonych włosach i spódniczce. Mrrrauu ;P

    Ricky - ten to ma dopiero umiejętności w tworzeniu sztuki nowoczesnej. Bardzo podobała mi się jego instalacja w pokoju sypialnym. Zawarł w niej dużą cząstke swojego wnętrza a i wykonanie perfekcyjne - to dzieło sztuki atakuje prawie wszystkie możliwe zmysły. Oby tak dalej, nie moge doczekać się wernisażu w jakieś znanej galerii.
    Bo nawet Domator nie pobił ze swoim olejem na płótnie [a właściwie rzygiem na desce], więc big rispekt.

    Gilraen - widok tej młodej damy sprawiał, że nie było mi smutno. And uwierzcie mi, to bardzo dobrze, że mi nie było smutno. Szczególnie po fasolowej ;P

    Gunfan i Wujek Zax i rozmowy kontrolowane po nocy. Przemyślenia dające do myślenia. I poprawianie humoru, które się przydało. Dwie kupy radości dla was panowie, w podzięce.

    I last but not least:

    Misiek i Ciasteczko - wam musze podziękować i pogratulować sprawienia tego, że taki zakupisty koleś jak ja musi pokłonić czoło przed gómnianymi umiejętnościami odszukiwania drogi w ciemności. Mówi się, że wdepnięcie w gómno przynosi szczęście. Mam nadzieje, że wam przyniesie, a szczególnie Tobie Misiek. O ile już nie przyniosło

    Zdanie na temat imprezy?
    Nie piłem. Nie paliłem (papierosow - wszystko inne, no jasne ;P). Nie brałem.
    Było zajebiście. I na pewno będe w przyszłym roku, jeżeli tylko nie zniszcze Ziemi przez przypadek.
    Po takich spotkaniach człowiek czuje...dziwne zapachy. ;P

    A i na koniec, chciałem powiedzieć, że Hasbro Inc. wydało już figurkę na podstawie spotkania w Pilcho, przedstawiającą Vengara `po`:
    http://www.rebelscum.com/photo.asp?image=/TSC/TSC002hancarbonitefront.jpg

    ;D

    LINK
  • No...

    Shedao Shai 2006-08-28 15:14:00

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-22

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    to tak chcieliście mnie spotkać, i wczoraj wreszcie się wam udało - no i macie za swoje
    A teraz na serio. Było super i naprawdę fajnie było Was wszystkich poznać teraz po kolei:
    BANITA - za sam fakt ugoszczenia nas i znoszenia całą noc , naprawdę - respect i dzięki.
    Freed - za całokształt generalnie, w końcu chyba z tobą najdłużej przebywałem, nawet jeśli było to wożenie taczką śmierdzącą Miś... gównem jestem pewien, że krowa też ma po tobie miłe wspomnienia.
    Ricky - jw, dobrze było mieć jedynego sojusznika w jedynej słusznej sprawie Yuuzhańskiej
    LS - za zapewnienie mi wystarczającej ilości smacznych napoi.
    Leo, Vengar, Brencz, Miami - za imprezę pod blokiem i sprawdzian naszych zdolności wokalnych, jak i za skierowanie imprezy na właściwe tory (specjalne podziękowania dla Leosia za otaczanie mnie troskliwą opieką, mimo, że i tak ci się nie udało - skaleczylem się w kciuk )
    Misiek - za ciekawe rozmowy i ciekawe zapachy
    Tremciowi - "Podaj mi tytuł jakiegoś filmu" - "Bełt" - świetny koleś z Ciebie, bardzo przyjemnie się rozmawiało
    Anor, Lady Morte, Carno - za nastrojowe igraszki w aucie przy dźwiękach soundtracka z TPM, chociaż Anorowi nie wybaczę wykopania mnie i Freeda z auta przez co musieliśmy spać na zimnej i mrocznej ziemi no i zawsze fajnie spełnić marzenie dam...khhhh tfu, kobiety
    Otasowi - za to że chciałeś, abym też się wpisał na pierwszym miejscu obok Miśka i Tiramisu do pamięci uczestników Endora, próbując wrzucić mnie do szamba
    Chewie - za raczenie mnie żywymi zwierzątkami (aha, tu jeszcze raz LS - robaka nie wybaczę...)
    wujciowi Zaxowi, za ogóreczki
    Tiramisu, za to, że nakłoniłaś Miśka do ujawnienia swojej prawdziwej, zwierzęcej natury
    Ulv - w sumie to nie pamiętam, żebyś robił coś poza spaniem, ale i tak bylo milo poznać
    Fizyk - ty niby fotki robiłeś, a jakoś tak tylko raz pamiętam flesz, więc kurna znowu nakręciłeś...
    Wszystkim, którzy próbowali udowodnić mi, że NEJ ssie a TUF nie jest genialny - wasze żałosne wysiłki jak zawsze spełzły na niczym
    Aha - część Wrocławia i Poznania, która się zmyła jak spałem - wy buce wy, jak to tak, bez pożegnania?
    I całej reszcie, z którą zdążyłem zaledwie zamienić po kilka słów, bądź nawet wcale, a szkoda - mam nadzieję, że będą jeszcze okazje: Gufi, Jajka, Ki-Adi, Ganner, Burzol, Gil, Este, ooryl, El Rey, Harpoon, Strid, Hal, Kyle (gdzieś ty, się chłopie, podział?), Zabrak, Ganner, Imm... jeśli o kimś zapomniałem, to najmnocniej przepraszam.

    GOOD GAME EVERYBODY!

    Do zobaczenia

    LINK
  • widzę...

    Lady Morte 2006-08-28 15:50:00

    Lady Morte

    avek

    Rejestracja: 2006-04-03

    Ostatnia wizyta: 2014-08-31

    Skąd: Złotniki

    ... że pojawił się Fizyk, więc mam pytanie: kiedy i gdzie będą zdjęcia?

    LINK
  • Jeszcze ja... :D

    Freed 2006-08-28 16:26:00

    Freed

    avek

    Rejestracja: 2003-04-06

    Ostatnia wizyta: 2019-12-09

    Skąd: Warszawa

    W końcu się wyspałem i mam jako tako siłę coś tam napisać. Muszę przyznać, że po tym co zobaczyłem i jak się bawiłem w tym roku, żałuję że nie przyjeżdżałem wcześniej do Pilcho.
    A teraz czas na napisy końcowe.

    Banita - wielkie dzięki za zorganizowanie tak świetnego spotkania i wytrzymanie obecności tej mrocznej części fandomu. Za cierpliwość przy doprowadzaniu Fredka do krowy i za tą wspólną flaszeczkę w skoczku.

    Szedał - za to, że w końcu się pojawiłeś, za wszystkie "szybkie bronki", ssanie w autobusie, Ludwika, Borygo, tabakę i za to że nie byłem osamotniony w wyje*aniu z samochodu Anora.

    Carno - za wspólnie spędzoną podróż w obie strony.

    Anor - za wskazanie mi prawidłowej drogi jeśli chodzi o Kompanię Piwowarską, za wpie*dol, a także za 5 wspólnie obalonych flaszek, jeśli dobrze liczę. Masz jednak krechę za odmówienie chwilowego przekazania mi dowodzenia nad skoczkiem, a także za wywalenie z niego w środku nocy. Będę ci to wypominał do śmierdzi.

    Leonidas - za całokształt, od dworca, przez błotne kąpiele przy skoczku, aż do ciemnej nocy.

    Lord Sidious - za przepychanie się w błocie z anorowym skoczkiem, a także za nocną dywersję w celu pojmania krowy.

    Chewie - za szynszyle, kunie i nocne rozmowy o biczu i kapeluszu.

    Taraissu i Miśkowi - czyli nowej fandomowej parze za jeźdźca akupalipsy, a także inne śmierdzące sprawy.

    Miami, Vengar i Domator - za lożę szyderców i zlewanie wszystkiego jak tylko idzie.

    Ulv - twoja spódniczka rządziła.

    Zax - niestety, tym razem nie popisałeś się mocną głową i dosyć szybko musieliśmy cię pożegnać, no ale te kilka godzin zrobiło swoje.

    Ricky - umiejętnością picia faktycznie się nie popisałeś, ale w drodze powrotnej przynajmniej była dobra beka.

    Gil - za możliwość pociągnięcia za dreda.

    Otas - za zrobienie z siebie poduchy.

    A także wszystkim innym których pominąłem za to, że udało wam się stworzyć tak świetną atmosferę tego spotkania. Mam nadzieję, że do zobaczenia za rok!

    LINK
  • Krótko i treściwie.

    Lady Este 2006-08-28 17:18:00

    Lady Este

    avek

    Rejestracja: 2004-06-02

    Ostatnia wizyta: 2008-06-23

    Skąd: Warszawa

    Jak co roku zabawa była przednia, naprawdę to było wspaniałe zakończenie wakacji.

    Na wstępie, Zosia vel. klon Gil dziękuje przede wszystkim;
    Banicie- za gościnę i tradycyjną możliwość noclegu w 5-gwiazdkowym hotelu (po raz drugi czuję się wyróżniona )
    Anorowi- za komfortową (choć krótką) jazdę samochodem
    Immowi- za tradycyjne ratowanie mnie kurtką i za dotrzymanie towarzystwa
    Gufiemu- za krótkie pogawędki
    Otas- dobrze było Cię znów widzieć
    Leo- dzięki tak po prostu
    Gilówna()- thx za podróż.... i za wszystko
    Miśkowi i Taraissu- dostarczyliście wszystkim nie lada rozrywki

    Dzięki za towarzystwo tej bliższej gromadce przy ognisku- Jaya, Hal, Burzol, Imm i Guf

    I oczywiście wszystkim, wszystkim (ekipie Wrocławskiej, Poznańskiej i Śląskiej) dzięki wielkie jesteście świetni !

    LINK
  • Podzękowania

    Darth Fizyk 2006-08-28 18:03:00

    Darth Fizyk

    avek

    Rejestracja: 2003-01-06

    Ostatnia wizyta: 2008-03-16

    Skąd: Nowa Sól

    wielkie należą sie Banicie Grochówka była chyba jednak zbyt gęsta... chociaż dobra Aha... jak tam wyżej napisane było... otworzyłem jakas klape chyba... ale to nie mogła byc dwójka... prawda?

    Strider, wyglądałeś inaczej niż sie spodziewałem Chyba jednak byłoby lepiej, gdybyś zostałw poznaniu
    Sidious... jesteś niesamowity Przywiozłeś w manierce zepsuty sok i wszyscy myśleli, ze to alkohol
    Ulf... przypominasz mi Kuna z Warszawy... tyle tylko, ze on gada, ze dużo pijesz, a ty pijesz trochę i spać idziesz
    Misiek z S-Bo... cały pociag w drodze powrotnej się turlał po podłodze... a jak wróciłem, to w domu też się wszyscy turlali po podłodze Najważniejsze, zę "kończysz z piciem" i skutki tego widać z konwentu na konwent ze spotkania na spotkanie
    Anor... twoje zachowanie jest w sumie zupelnie zrozumiałe... w domu nie możesz, to na spotkaniach pijesz, a po długiej przerwie pod pantoflem...
    Zax... nie spodziewałem się tego po Tobie w szoku jestem
    Tiramisu, dzieki za przypomnienie o bateriach Mogłem dzieki temu wszystkich dręczyć i męczyć... Nie wiedziałem jednak, ze głód papierosowy może zmusić człowieka do tak drastycznych zachowań i do gry w "Dianogę" Teraz wiem, zę dobrze, że nie palę
    Ricky, Vengar, Miami, Domator... kolejni zawodnicy, którzy wymiekli szybko Jak Ulf... A i Szedao też nie było dużo widać... stęsknił się pewnie do domu i zapił smutki
    Wogóle, wszystkim ekipom należą się słowa podziwu A... no i wiem już do kogo dzwonić, jak mi się kanalizacja zepsuje, albo dianoga zagnieździ Szkoda tylko, że mieszkacie tak daleko

    LINK
  • Przeminęło z wiatrem.

    Gunfan 2006-08-28 20:26:00

    Gunfan

    avek

    Rejestracja: 2003-11-27

    Ostatnia wizyta: 2023-04-16

    Skąd: Bielsko-Biała

    No i znów po. Czas wpisać wrażenia i takie tam inne, ale dziś złamię tradycję i odpuszczę sobie imienne podziękowania - ludzi było dużo, a mnie się nie chce Zaskarżcie mnie

    Jedynym wyjątkiem będzie Banita, ale to chyba zrozumiałe. Ugościł nas, nakarmił, ogrzał, a także cierpliwie znosił wiochę, jaką zaprezentowali niektórzy... Dzięki, Banito, jesteś wielki!

    Reszcie dziękuję kolektywnie - za towarzystwo, rozmowy, żarty, za to, że jesteście i za to, jacy jesteście. Było fajnie, a o to przecież chodzi.

    Kilka spostrzeżeń ogólnych:
    - fani SW w przeważającej większości mają o wiele słabsze głowy, niż chcieliby wierzyć; ta reguła potwierdziła się już po raz n-ty
    - wielki respekt dla Miśka i Tiramisi za podejście do wiadomej sprawy z poczuciem humoru i stoickim spokojem; mam jedynie nadzieję, że ja potrafiłbym się zachować podobnie
    - w rozmowach było tym razem podejrzanie dużo Star Treka; zalecałbym śledztwo w celu wykluczenia ewentualnej infiltracji naszych szeregów przez agentów ichniego fandomu
    - noc była zimna jak jasna cholera; ja wiem, że trzeba było przenieść to spotkanie, że inaczej się nie dało, ale nie da się też ukryć, że koniec lipca to jednak termin bardziej optymalny...

    Post wyszedł mi wyjątkowo oszczędny, ale cóż. Pozdro wszystkim

    LINK
  • hmm...

    Halcyon 2006-08-28 20:42:00

    Halcyon

    avek

    Rejestracja: 2004-09-07

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Police

    w sumie w pisaniu podziękowań nigdy dobry nie byłem, zatem krótko :

    Banicie - za to, że podjął się organizacji czegoś takiego pełen szacunek

    Anorowi - za zdrowie, choc nie wiem czy pamiętasz

    Zaxowi - miły kocyk mój był?

    Burzolowi - za rozmówki o róznych tematach i spoilerach tudzież prelekcjach

    Morte - za przewodnictwo, kawę i ogólnie miłe spędzenie podróży

    El Rey - always nice to meet, musimy tylko kiedys więcej pogadac

    Strid - bo wyjdzie, za zapomniałem

    Fizyk - dobry Schwepps, co nie? nastepnym razem wezmę więcej puszek

    Lord & Chewie - za rozmowy na sprawy różne przy ogniu jak i w pociągu (także za piersiówkę )

    Misiek & Taraissu - dzięki za nową modę choć jak dla mnie jest gówniana

    ooryl - prawie Ci się udało wygrać ze mną na słówka

    Leo - a idź się schowaj, nawet ze mną nie wypiłeś

    Carno - nice to see you again, tylko gdzieś potem zniknąłes

    Freed - miło było zapoznać się z Tobą trzeci raz ciekawe czy już mnie pamiętasz

    Gil - dzięki za chlebek dobry był :>

    Este - dzięki za wyrozumiałość - ciężko jest siedzieć obok mnie

    Otas - fajnie było

    Guf & Jaya - może następnym razem zamienimy więcej słów?

    Ganner - Ty nic nie widziałeś

    Ricky - gratuluje wyczynów do legendy przejdziesz

    Immob - no....dobre kiełbaski i chlebek, co nie? i trochę joggingu by uratowac krzesła spoko było

    Trem - za ciekawe opowieści o Star Treku i proktologii

    Shed - sieg heil, Kamerad

    Zabrak - bym zapomniał dobrze Ci szło w naszej rozgrywce słownej - trzymaj tak dalej

    a to tak w skrócie, więcej mi się nie chce

    LINK
  • No

    Leonidas 2006-08-28 21:11:00

    Leonidas

    avek

    Rejestracja: 2003-11-14

    Ostatnia wizyta: 2022-12-29

    Skąd:

    to czas na mnie

    Chyba każdy się zgodzi, że hymnem Pilcho’06 powinno zostać "Jestem z szamba, to widać, słychać i czuć"

    Ogólnie bylo nieźle choć trochę gównianie Za Pilcho dziekuję:

    Misek z Szamba i Terasiusiu(i kupka) – gówniarze, żuczki gnojarki i kandydaci do tytułu latryniarzy roku. Niewiadomo co robili w szambie, w każdym razie ich wyczyn już został zarejestrowany na www.wpadka.pl a Zwiazek Koprofilów i Koprofagów zaproponował im honorowe członkostwo a Światowy odpowiednik chce wciągnąć szambo Banity na miedzynarodową listę dóbr przyrody

    Gil - Każda kobieta chciałaby tak wygladac po ciąży Dzięi za recznik(nie piorę!), ale też za to, że rano przyznałaś, że byłem lepszy od Bartusia(wiadomo w czym)

    Carno – dzięki za rozmowy, choć w tym roku było bez szaleństw, ale cóż ..będzie co nadrabiać za rok

    Szedał – jak każdy brzdąc, dzielnie przyłączył się do akcji „Pij mleko, będziesz wielki” choć to mleczko które Szedziu pił chyba bardziej nadaje się do jackassów

    LS&Chewie – odwieczni kompani(choć naszczęście tylko w błotku i jeziorze)

    Miami&Vengar&Vengar – „I Wanna Rock’n’ roll all Niiiiiiiiiiiight!” i wszystko jasne

    L Morte:*, El Rey, Harpoon, ooryl, Hal – fajnie sie z wami wracało, szczególnie że polegało to na tym, że wy głownie spaliście a my wkładaliśmy wam różne rzeczy do nosów i uszu i robiliśmy zdjecia

    Banicie(!)Anorowi, Striderowi, Burzolowi(coś strasznie spokojny byłeś), Zaxowi, Freedonowi(„czas na szybkiego brona” rulz!), Tremaynowi, Ulvovi, Gufiemu&Jayi(miło się z wami gadało - nareszcie),Zabrakowi, Rickiemu - dzięki że byliście

    May the Shit Be With You

    LINK
  • Jak wszyscy to wszyscy

    Carno 2006-08-29 04:21:00

    Carno

    avek

    Rejestracja: 2004-02-24

    Ostatnia wizyta: 2024-09-17

    Skąd: Żyrardów

    A więc podziękowania

    Banicie za organizacje

    Leo za picie i rozmowy niekontrolowane ( za rok mamy co nadrabiac, oj tak, pospiewac trzeba bedzie po wsi ) Aha- w tym roku znowu dalem ci kielbaski, i znowu zes polowa do ogniska zwalił Masz rok aby nad tym popracowac

    Brenczowi za Brenczowanie ;p

    Freedowi za podróż w obie mańki oraz za nasze wspólne teksty w niedziele ;p

    Gil i jej smarkatej ( ^^ ) siostrze za prezent ( studiuje pilnie...) oraz za to że nie wracałyście razem z nami, bo pewnie znów byście sie tak na pół roku śmiertlenie na mnie obraziły za subtelne dowcipy moje i mego towarzysza ( w tym roku Freedona, w zeszłym roku był to mefiu którego kopne w dupe bo wymiekl ) w drodze powrotnej

    Lady Morte za to, że nie zawiodła mego zaufania pilnując mi browarów

    Sidiousowi za Star Trek oraz także za pilnowanie mojego alkoholu z równym zaangażowaniem jak Morte

    Miśkowi za to, że ejst Miśkiem, że sie umył oraz za to że mnie nie skrzywdził jak się wbiłem spac do jego spiwora ( moze i skrzywdzil ale ja mam mocny niedzwiedzi sen, wiec i tak nic nie poczułem )

    Tiramisu za to że można ją było przez pewien czas wyczuc z daleka oraz za to, że gdy się ległem w śpiworze Miśka, poprzytulała się do mnie - czy mnie pomyliła z Miśkiem, czy też odezwały się u niej jakieś skrywane rpagnienia - nie wnikam

    Ulvovi za fajne teksty które puszczał gdy akurat nie spał, i za fajną gadke na temat tych ,,pieprzonych dzikusów" i Szkocji

    Harpoonowi za to że słuchał tych głupich gadek ^^

    Zaxowi za zaproszenie do Poznania

    Anorowi gratulue skilla w prowadzeniu samochodu po ,,plaży" i ogólnie miło było Cię widziec znowu

    Stridowi i Shedao za to że jednak naprawdę żyją

    Rickiemu za to że wyciągnął mnie i Freeda, dwoje doświadczonyc przez życie osób w niedziele ranek z dworca katowickiego, gdzie żeśmy wegetowali, do sklepu oddalonego od dworca w Kato o jakiś kilometr, chyba tylko po to, aby Ricky mógłby nas poinformac że ten ,,zajefajny sklep" jest w niedziele nieczynny ( BTW- nie przejmuj się tym co ci inny wypominali z powodu Pilcho - po prostu nastepnym razem skocz do szamba i wszystko zostanie ci wybaczone )

    Gufiemu i Jayi - za gadki przy ognisku ( oraz za narzekanie przez jaye na Brencz Strike Time - w koncu narzekala na kogos innego niz na mnie )

    Chewie za to że nie przypomina Wookiego

    Otasowi za to że jest Otasem i opróżnił to paskudne wino, które przywiozłem prosto od mojej cioci z Mazowsza, w niedzielny poranek :*

    Tremaynowi za wiele rzeczy

    El Reyo za to że powiedziałeś że CoD jest fajny

    Fizykowi za wytrącanie mi papierosów z ust na dworcu PKS w Gliwicach

    Halowi za to że mu sie chcialo tu przyjecha c( jemu sie chcialo? ja dopiero to miałem kur... powrót.... wróciłem do domu o 19 buuuu )

    Mefowi za to że go nie było

    Bendu jesli jeszcze zyjesz to jestes martwy za to ze nie przyjechałes, buraku ty, a jesli nie żyjesz, to i tak cię to nie usprawiedliwa !!

    Kathi Langhley hihihi trza było byc to bys wiedziała za co ^^

    Burzolowi pojecia nie mam za co ale masz

    Miamiemu i Vengarowi - dumny członkom Brencz Strike Team

    Było fajnie znowu spotkac sie ze starymi bywalcami, jak i poznac nowych, ale... Mimo wszystko wg mnie bylo gorzje niz w zeszły roku- bron Boze nie przez organizacje..ale bylo po prostu jakos hmmm...

    No po prostu bylo inaczej, co nie znaczy ze bylo zle - w roku ubiegłym było genialnie, a w tym ,,tylko" swietnie W sumie nie wiem czemu,w tym roku wychlalem nawet wiecej niz w poprzednim

    Mamy co odrabiac za rok



    LINK
  • Pomimo

    Rusis 2006-08-30 09:35:00

    Rusis

    avek

    Rejestracja: 2004-02-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-23

    Skąd: Wrocław

    moich obietnic, dotrzeć mi sie nie udało. Niestety mój wyjazd z Polski przesunął się prawie o tydzień z powodów niezależnych ode mnie, a co za tym idzie powrót również się przesunął. Wróciłem dopiero przez to dzisiaj rano. Cieszę się, że się dobrze bawiliście

    LINK
  • po

    Zax 2006-08-30 19:37:00

    Zax

    avek

    Rejestracja: 2005-04-17

    Ostatnia wizyta: 2022-09-18

    Skąd: Poznań

    ogromnych kłopotach z kompem,wreszczie i ja mogę dorzucić swoje trzy grosze.
    A więc tak nie będe dziekował każdemu z osobna,bo wiadomo i wiek nie ten i pamięć też zawodna
    Oczywiście w tym miejscu jednak wielkie podziękowania należą się Banicie ,bez którego gościnności ,całe zdarzenie nie miało by prawa bytu.Jeszcze raz wielkie dzięki,jesteś super gościem
    A teraz kilka słów dla tych którzy byli zdziwieni moją szybką agonią.Po prostu brak snu,oraz szybkie eksperymęty na %mocy%,plus jeszcze szybsze eksperymenty Lorda na mojej kasie,wykończyły mnie fizycznie i psychicznie
    Ogólnie bawiłem się świetnie,pomijając akcje błotną
    Dziękuje wszystkim ,miło było znów was spotkać,i oby do najszybszego kolejnego spotkania,mam nadzieje ,że będzie to w Poznaniu,podczas naszego "trzydziestolecia"
    I jeszcze na koniec rzecz najważniejsza,mam zaszczyt przedstawić państwu ,nowego pindola w naszej skromnej gromadce,a jest to wydarzenie na tyle wiekopomne,że do Pindol Society wstępuje pierwsza kobieta,pani Gilraen
    Więc jak widać nasza orgamnizacja robi się coraz bardziej ELYTARNA

    LINK
  • 3 grosze ode mnie...

    Banita 2006-08-30 20:47:00

    Banita

    avek

    Rejestracja: 2003-03-24

    Ostatnia wizyta: 2011-07-28

    Skąd: Pilchowice

    Po pierwsze chciałbym podziękować tym którzy się stawili, bez was by się to nie odbyło, a poszedłbym spać
    Po drugie współczuję tym którzy być chcieli, a którym z przyczyn losowych nie dane było dotrzeć
    Po trzecie motywuję tych którym się nie chciało do poprawy za rok

    Idą zmiany, i, mam nadzieję, zmiany na lepsze... Po pierwotnych wpadkach postanowiliśmy ogrodzić szambo nr 2 i wziąć je głodem . Byćmoże pozyskałem już osoby chętne do współpracy merytorycznej nad kolejną edycją "ENDORU".

    Jeszcze raz dziękuję za przybycie i MTFBWU

    p.s. Gratuluję Gil przyjęcia do wielce szacownego grona fanów %mocy% przeróżnych... mama nadzieję, że nie zapomnisz kto się za tobą wstawił

    LINK
    • no to teraz

      Lord Sidious 2006-08-30 20:50:00

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2024-11-23

      Skąd: Wrocław

      Misiek będzie musiał jeszcze przez płot skakać . Pewnie niedługo przyjdzie na Imperiadę z dużym długopisem i śrubokrętem, a potem zacznie nosić w klapie Matkę Boską i zapuści sumiaste wąsy...

      LINK
      • lepiej

        Zax 2006-08-30 21:12:00

        Zax

        avek

        Rejestracja: 2005-04-17

        Ostatnia wizyta: 2022-09-18

        Skąd: Poznań

        się módlcie aby Misiek ,za bardzo za szambem nie zatęsknił,bo jeszcze postanowi wam we Wrocku kilka swoich "baseników" wybudować,żeby w wolnej chwiili nie musiał stale do Pilcho zasuwać.W końcu to pindol,a wiadomo extrema to nasz chleb powszedni

        LINK
        • hmm

          Lord Sidious 2006-08-30 22:00:00

          Lord Sidious

          avek

          Rejestracja: 2001-09-05

          Ostatnia wizyta: 2024-11-23

          Skąd: Wrocław

          Ty nie widziałeś, co on w poniedziałek na forum zrobił.... normalne szambo. Jak będzie robił sobie we Wroclawiu w tak zwanej azjatyckiej części (czyli na wschodnim brzegu Odry) to niech se tam robi .

          LINK
  • ...

    Tremayne 2006-09-06 05:03:00

    Tremayne

    avek

    Rejestracja: 2003-02-15

    Ostatnia wizyta: 2024-08-21

    Skąd: Katowice

    Wiecie, ze oni tutaj nie maja szamba? Oni wszystko wylewaja na ziemie. Na ulice. I czlowiek idzie, mysli, ze to kurde deszcz padal, blotko jest [tu duzo glini w ziemi jest]. A tu mu cieknie brazowe po butach... Tylko zapach jakis taki swojski i znajomy...
    ;P

    LINK
  • :(

    PadmeAmidala 2007-06-17 22:04:00

    PadmeAmidala

    avek

    Rejestracja: 2007-05-13

    Ostatnia wizyta: 2010-07-03

    Skąd: Giżycko

    o bosz czemu te Plichowce sa tak daleko. a moze na Mazurach zrobicie co?

    LINK
  • Endor 2006 (Pilchowice)

    Banita 2006-08-09 21:20:00

    Banita

    avek

    Rejestracja: 2003-03-24

    Ostatnia wizyta: 2011-07-28

    Skąd: Pilchowice

    CZYM JEST?

    Jedyny w Polsce jeśli nie na świecie minikonwent na świeżym powietrzu. Niepowtarzalny klimat cołonocnej zabawy przy ognisku.

    TROCHĘ HISTORII

    Zaczęło się gdzieś w roku 2003. Grupa zapaleńców w ramach Śląskich Spotkań postawiła na nowatrski pomysł - ognisko. Pomysł się przyjął... To już 4 edycja imprezy. W 2003 pojawili się po raz pierwszy goście z poza Śląska. Od 2005 jest to impreza ogólnopolska i nie ma statusu Śląskich spotkań.

    GDZIE I KIEDY?

    Oczywiście w Pilchowicach na moim ranczu 26-27 sierpnia 2006 roku. Początek gdzieś koło 15.00 ale jeśli ktoś chce to może przybyć nieco wcześniej. Będzie miał pecha pomóc w przygotowaniach.

    JAKI KOSZT?

    Z ostatnich ustaleń wynika, że 7 zeta, choć może się to jeszcze zmienić. Koszt raczej może ruszyć się w dół, ruch w górę jest mało prawdopodobny.

    NOCLEGI

    A czy chcecie przespać najważniejszą część konwentu? W razie czego, jeśli ktoś chce można rozbić namiot, jest gdzie...

    SKĄD NAZWA?

    Jeśli w stolicy organizuje się Coruscon to czemu nie nazwać tego "Endor"? Drzewka - są, Ognisko? - jest! Znaczy jesteśmy na Endorze.

    Zapraszam wszystkich bardzo serdecznie, bo czym nas więcej tym zabawa lepsza. Zapewniam, że nikt nie będzie się tu czuł jak Noghri na balu Wookiech. Dalsze informacje wkrótce... MTFBWU

    LINK

    ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

      REJESTRACJA RESET HASŁA
  • Loading..