moim zdaniem wiedział, ze tylko Luke jest w stanie przerwac ten konflikt. Rozpatrzmy taka sytuacje. Yoda (jakims cudem) leci na Coruscant a tam (jeszcze wiekszym cudem
) staje twarza w twarz z Imeratorem i Vaderem jednoczesnie. Nie przecze, ze nawet pomimo wieku bylby w stanie pokonac kazdego z nich, ale nie dwoch na raz. Wiedzial, ze Luke bedzie smacznym kaskiem dla Imperatora, i dlatego wyslal jego. Pozatym, gdyby Yoda nawet wygral, pokonal obu przeciwnikow, to niechybnie by zginal. A ten cel byl dla niego wazniejszy - przywrocenie Jedi, straznikow pokoju Galaktyki.
Co do walki Yody w E3, to ja wam mowie ze bedzie. Nie jest to zaden spoiler, bo teraz (w przeciwienstwie do e1 i e2) chce isc na film ktory mnie czyms zaskoczy (fabularnie), a nie powtarzac z bohaterami ich kwestie
. Ale takie mam przeczucie, ze Yoda bedzie walczyl, i to tym razem do konca, ale nie mowie z kim jak i gdzie, bo nie chce wam falszywych spoilerow robic (nie wiem czy falszywy, ale zawsze moze byc ;P)