TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Prequele

Dlaczego w EVI Imperator Palapatine nie używa swojego miecza świetlnego ?

Darth Skywalker 2006-06-07 21:19:00

Darth Skywalker

avek

Rejestracja: 2005-10-01

Ostatnia wizyta: 2010-05-31

Skąd: Darth Skywalker

Kiedy w EIII pierwszy raz zobaczyłem Palpiego z mieczem o czerwonym ostrzu pomyślałem no wreszcie pokazał kim tak naprawdę jest ale kiedy potem obejrzałem EVI to sobie pomyślałem : Dlaczego nie wyjmie swojego miecza i poprostu nie stanie do pojedynku z młodym Skywalkerem.
Może chciał pokazać swoją moc albo uznał że jest na tyle potężny że poradzi sobie bez miecza ?

LINK
  • ...

    X-Yuri 2006-06-07 21:21:00

    X-Yuri

    avek

    Rejestracja: 2004-12-22

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd:

    temat walkowany juz kilkadziesiat razy...
    Wymysl cos oginalnego w koncu ;]
    Ipmerator chcial pokazac potege ciemnej strony, na co byl mu miecz jak mial lightinga ?
    itd.

    LINK
  • He he

    masterjade 2006-06-07 21:28:00

    masterjade

    avek

    Rejestracja: 2005-09-28

    Ostatnia wizyta: 2019-10-23

    Skąd: Gdynia

    A może Palpi NIE UMIAŁ zrobic miecza świetlnego? Ten, którego używał w epizodzie 3 zabrał Darthowi Plagueisowi, kiedy już go zabił (we śnie, nie w walce!), no i stracił go w pojedynku z Mace`m.

    Co Wy na to ???

    LINK
    • jasne...

      ulien 2006-06-07 21:47:00

      ulien

      avek

      Rejestracja: 2005-09-14

      Ostatnia wizyta: 2014-04-14

      Skąd: Warszawa

      A ten , którego używał w pojedynku z Yodą to co? Skąd niby wytrzasnął? I prezcież tego akurat nie stracił...

      LINK
      • Z Yodą bił sie właśnie w EIII

        Komandor Eire 2006-06-07 22:36:00

        Komandor Eire

        avek

        Rejestracja: 2005-08-08

        Ostatnia wizyta: 2013-05-05

        Skąd: Ze wsi

        a w EII walczył eksJedi Dooku.
        Dlaczego nie walczył? Bo tego nie było w planach. Do walki były psy łańcuchowe, on był pan na ciemnym tronie, co wystarczy, ze palcem kiwnie i wszystko sie sypie naokoło. Taka kwintesencja zła, zbyt zła by posługiwać się normalnymi środkami.

        LINK
      • Kurczę

        masterjade 2006-06-08 09:28:00

        masterjade

        avek

        Rejestracja: 2005-09-28

        Ostatnia wizyta: 2019-10-23

        Skąd: Gdynia

        faktycznie masz rację. Zupełnie zapomniałam o tym pojedynku... No nic, w końcu i tak sobie żartowałam

        LINK
  • Prosta odpowiedź

    Tomas 2006-06-07 22:38:00

    Tomas

    avek

    Rejestracja: 2006-06-04

    Ostatnia wizyta: 2006-06-23

    Skąd:

    23 lata temu Lucas nie wpadł na to, że kiedys w przyszłości jego bohater bedzie nieżle władał mieczem. No coż przez ponad 20 lat człowiekowi mogą wpasc różne pomysły do głowy, a Wy na siłe próbujecie wytłumaczyc dlaczego 23 lata temu Imperator nie użył miecza, a dlaczego rok temu tak!

    LINK
  • To proste

    Sir Mavins 2006-06-08 10:56:00

    Sir Mavins

    avek

    Rejestracja: 2004-07-24

    Ostatnia wizyta: 2007-10-10

    Skąd:

    nawet jesli weźmiemy, że GL na to nie wpadł.

    "Im unarmed", "take your weapon and..."
    Chodziło o prowokację.
    Anakin uległ w E3 i zaatakował Mace, Luke nie.

    LINK
  • Pytanie...

    Jedi-Lord 2006-06-27 21:06:00

    Jedi-Lord

    avek

    Rejestracja: 2004-07-10

    Ostatnia wizyta: 2021-04-21

    Skąd:

    Pytanie raczej musialoby brzmic: Dlaczego do cholery Luke wyrzucil swoi miecz po tym jak pokonal Vadera. Watpie ze niemysal, ze jak powie ze teraz jest Rycerzem Jedi, Palpatine ze strachu popelni harakiri.

    LINK
    • Żeby...

      Misiek 2006-06-27 21:15:00

      Misiek

      avek

      Rejestracja: 2003-01-12

      Ostatnia wizyta: 2022-05-16

      Skąd: Wrocław

      ...go nie kusiło.
      A po Imperatorze nie spodziewał się aż takiej mocy. Nikt mu nie powiedział o błyskawicach przecież...

      LINK
      • ja się bardziej

        ulien 2006-06-27 21:16:00

        ulien

        avek

        Rejestracja: 2005-09-14

        Ostatnia wizyta: 2014-04-14

        Skąd: Warszawa

        zastanawiam, czemu Yoda Luke`owi o lighteningu nie powiedział, ale juz. chyba o tym pisałam...

        LINK
      • O...

        Sky 2006-06-28 01:50:00

        Sky

        avek

        Rejestracja: 2003-03-24

        Ostatnia wizyta: 2021-02-11

        Skąd: Wrocław

        ... bardzo wielu rzeczach i technikach mu nie powiedzieli. Na przykład o tym, że mieczem świetlnym da się obronić przed błyskawicami mocy. Choć wątpię, czy akurat przed lightingiem takim silnym jak Palpatine`a dałoby się wogóle obronić, prędzej wybuchłby miecz, ale spróbować zawsze by mógł. Najwyżej oderwałoby mu drugą łapę

        LINK
        • Mace...

          Misiek 2006-06-28 10:10:00

          Misiek

          avek

          Rejestracja: 2003-01-12

          Ostatnia wizyta: 2022-05-16

          Skąd: Wrocław

          ...dał radę, więc może i Luke by to zrobił. Gdyby rzecz jasna wiedział, z czym to się je. Ale jeśli wierzyć Kahnowi i nowelizacji ROTJ, Luke nigdy w życiu takiej błyskawicy na oczy nie widział. A nawet o niej nie słyszał.

          LINK
      • nawet, nie to

        zorad 2009-03-30 18:20:00

        zorad

        avek

        Rejestracja: 2007-09-15

        Ostatnia wizyta: 2015-12-16

        Skąd:

        że się nie spodziewał. Nawet gdyby się spodziewał, też by wyrzucił. Chodziło przecież o to, żeby porzucić walkę. Wyrzucenie miecza było gestem symbolicznym

        LINK
    • Re: Pytanie...

      Burzol 2006-06-27 21:18:00

      Burzol

      avek

      Rejestracja: 2003-10-14

      Ostatnia wizyta: 2025-01-18

      Skąd: Poznań

      Jedi-Lord napisał:
      Pytanie raczej musialoby brzmic: Dlaczego do cholery Luke wyrzucil swoi miecz po tym jak pokonal Vadera.
      ________
      Luke myślał, że nie przeżyje. Przecież mówi:
      Luke: Never. I`ll never turn to the Dark Side. You`ve failed, your highness. I am a Jedi, like my father before me.
      The Emperor: So be it... Jedi.


      Miał nadzieję (może nawet to czuł?), że Solo da radę zniszczyć generator pola, a Calrissian zniszcy drugą Gwiazdę Śmierci. Luke chciał wziąć Imperatora za sobą do grobu.

      LINK
      • Więc myślał bardzo niepolitycznie

        Komandor Eire 2006-06-27 22:06:00

        Komandor Eire

        avek

        Rejestracja: 2005-08-08

        Ostatnia wizyta: 2013-05-05

        Skąd: Ze wsi

        i krótkowzrocznie

        Czyżby Luke nie zdawał sobie sprawy, ze śmierć Imperatora byłaby dopiero początkiem rozpadu Imperium? Po ew. wybuchu DS pozostaliby urzędnicy w stolicy, mnóstwo dowódzców cywilnych i wojskowych i bardzo mozliwe, ze któryś z nich przejąłby ster. Imperium było wciąż silnym i shierarchizowanym państwem, trzymającym w cuglach prawie cała Galaktykę, natomiast Rebelia garstką zapaleńców z głowami pełnymi zapału i pomysłów. Dla kogo wieść o śmierci dowódcy okazałaby sie gorsza w skutkach?

        LINK
    • Haha...

      Sky 2006-06-28 01:46:00

      Sky

      avek

      Rejestracja: 2003-03-24

      Ostatnia wizyta: 2021-02-11

      Skąd: Wrocław

      " ... ze jak powie ze teraz jest Rycerzem Jedi, Palpatine ze strachu popelni harakiri."
      Rozwaliło mnie to
      No cóż, poszedł na całość, i tak wiedział że nie uda mu się pokonać Imperatora, zdał się na ojca. LOL.

      LINK
  • Re

    Jedi-Lord 2006-06-27 21:41:00

    Jedi-Lord

    avek

    Rejestracja: 2004-07-10

    Ostatnia wizyta: 2021-04-21

    Skąd:

    Misiek napisal:
    ...go nie kusiło.
    A po Imperatorze nie spodziewał się aż takiej mocy. Nikt mu nie powiedział o błyskawicach przecież...

    -----
    Ale jednak Yoda ostrzegal Luka, zeby nie watpil w moc imperatora.

    LINK
    • Co innego ostrzegać

      ulien 2006-06-27 21:54:00

      ulien

      avek

      Rejestracja: 2005-09-14

      Ostatnia wizyta: 2014-04-14

      Skąd: Warszawa

      a co im=nnego powiedzieć, żeby trzymał miecz blisko...

      LINK
  • no

    Incaru 2006-07-01 17:23:00

    Incaru

    avek

    Rejestracja: 2006-04-03

    Ostatnia wizyta: 2012-08-26

    Skąd:

    zgadzam się z powyższymi postami.

    LINK
  • Dodam,

    Darth Phabious 2006-07-02 10:51:00

    Darth Phabious

    avek

    Rejestracja: 2004-12-11

    Ostatnia wizyta: 2018-05-06

    Skąd: Katowice

    ...że może poprostu miał już dość tej zabawy z Lukiem
    i postanowił mu w końcu pokazać co myśli o jego fochach i dać szybką nauczkę.
    Pojedynek pewnie trochę by potrwał, a Imperator raczej nie miał ochoty
    na przeciąganie sprawy.

    LINK
  • A może?

    Prymonek 2006-07-15 12:28:00

    Prymonek

    avek

    Rejestracja: 2006-07-14

    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

    Skąd: Wodzisław Śląski

    A może ten swój miecz oddał Vaderowi, wyrzucił (bo mu się zepsuł) albo zgubił na Coruscant? Nie pomyśleliscie o tym?!

    LINK
  • Zgadzałbym się

    mgmto 2006-07-17 18:26:00

    mgmto

    avek

    Rejestracja: 2006-02-27

    Ostatnia wizyta: 2009-08-09

    Skąd:

    że mu go oddał: ale jeśli się nie myle te miecze maiły różne rękojeści

    A tak w ogóle: Po zwycięstwie nad odziałem uderzeniowym Mace`a Emperor był bardziej pewny siebie(bawił się z Yodą jakby go nie doceniał) a po walce z yodą, którą emperor praktycznie wygrał nabrał takiej pewności siebie że nie bał się już nikogo ani niczego. Taki Kompleks wyższości . Dlatego być może wyrzucił albo oddał Vaderowi miecz, bo uważał, że nie jest mu potrzebny.

    LINK
  • Ja tam w ogóle...

    Wo_Ja_Ann 2006-07-18 09:46:00

    Wo_Ja_Ann

    avek

    Rejestracja: 2003-01-06

    Ostatnia wizyta: 2014-11-28

    Skąd: Szczecin

    ... żałuję, że miał ten miecz w E3. Trochę klimatu zabralo:/

    LINK
    • A mi się

      Jedi Master Zakole 2006-07-18 10:12:00

      Jedi Master Zakole

      avek

      Rejestracja: 2005-12-19

      Ostatnia wizyta: 2008-06-15

      Skąd: Nowy Sącz

      podobalo że w E3 walczyl mieczem świetlnym gdy oglądalem pierwszy raz "Powrot Jedi" to zawsze bylem ciekaw jak Palpatine radziłby sobie z mieczem świetlnym... wydaje mi się że Palpatine nie oddał swojego miecza Vaderowi w "Czarnym Lordzie" bylo powiedziane że Sidious pożyczyl go tylko swojemu uczniowi aby ten mogl zbudować własny... Wydaje mi się tez że Sidious nie walczyl w "Powrocie Jedi" mieczem świetlnym ponieważ po prostu nie bylo potrzeby włączania go... byl przeciez chroniony przez swojego ucznia a sam mogl się też w razie czego obronić...

      LINK
  • A jo...

    R-009 Darn Otto 2006-07-18 10:37:00

    R-009 Darn Otto

    avek

    Rejestracja: 2005-09-16

    Ostatnia wizyta: 2007-01-07

    Skąd: Wojnicz

    Wujek Palpa nie użył swojego miecza świetlnego bo nie potrzebował go. Luke wyżucił swoją broń dlatego też Palpa użył tylko mocy. Być może nie chciał zabić Lukea pomimo upartych odzywek Jedi.

    LINK
  • Ale...

    Prymonek 2006-07-18 12:32:00

    Prymonek

    avek

    Rejestracja: 2006-07-14

    Ostatnia wizyta: 2008-09-20

    Skąd: Wodzisław Śląski

    Ale nikt nie pomyslał o tym, że Palpi swój miecz zepsuł:-O
    I że w RotJ blefował, że go posiada (nawet Vader mógł o tym nie wiedzieć)

    LINK
  • Re: Imperator i miecz

    Dark Sith Lord 2007-03-19 14:30:00

    Dark Sith Lord

    avek

    Rejestracja: 2007-03-19

    Ostatnia wizyta: 2007-04-06

    Skąd: Nowy Targ

    Imperator był tak potężny że przestał używać lightsabera. Moc pozwalała mu na władanie ogromną potegą

    LINK
  • ...

    Darth Doomsday 2007-03-19 15:06:00

    Darth Doomsday

    avek

    Rejestracja: 2007-02-01

    Ostatnia wizyta: 2013-06-28

    Skąd: Augustów

    Uznając kwestię prowokacji. Może był już za stary? W EIII jest już w słusznym wieku, a do RotJ przybyło mu 23 lata. Może uznał, że w takim wieku i mając taką pozycję nie wypada mu ganiać z mieczem za Lukiem, jak jakiś młodzik?
    Starzy Jedi nie wyciągali przecież miecza przy byle okazji, jak czyniła to młodzież (Yoda, Dooku i Sidious właśnie). Poza tym Sidious bardzo rzadko korzystał z miecza, dlatego że "wszystko przewidywał".

    LINK
  • No też prawda :)

    Dark Sith Lord 2007-03-19 15:56:00

    Dark Sith Lord

    avek

    Rejestracja: 2007-03-19

    Ostatnia wizyta: 2007-04-06

    Skąd: Nowy Targ

    Sidious to ten sam co Imperator. W młodosci ganiał z latarą a na starość dał se siana ...znaczy mocy Głupio by to wyglądało jakby wielki Imperator zniżał sie do poziomu tego jakmu tam ... a Skywalkera. Ja jestem padawanem Dartha Xanatosa i na starość też nie bede ganiał z lightsaberem.

    LINK
  • Miecz świetly Sidiousa w ST

    Hialv Rabos 2007-03-19 20:41:00

    Hialv Rabos

    avek

    Rejestracja: 2005-10-30

    Ostatnia wizyta: 2025-01-13

    Skąd:

    Najprościej można sobie wytłumaczyć, iż Lucas nie myślał co będzie po VI epizodzie. Jednakże ja przychylam się ku innej tezie .

    Po zgładzeniu Mistrza Windu z pomocą Anakina Skywalkera, Sidious miał prawo uważać się za osobę, dla której Luke stanowił taki sam problem jak kawior na lodówce - a więc nijaki . Albowiem kim był dla Sidiousa Luke w porównaniu z Misrzem Windu, nawet jeśli był synem Darth Vadera? Nikim. Jakie miał przeszkolenie, jakie miał doświadczenie, czy stworzył coś innowacyjnego jak np: Vapaad? Nie. Ktoś powie, że zniszczył DS II, a ja powiem, że szansa jest taka sama jak wygrana w toka - trafiło się chłopakowi .

    Po wyemilinowaniu Jedi Imperator mógł śmiało uważać się za największego w dziejach Sithów. Więc pytam: kim był dla Sidiousa Luke Skywalker, jeśli nie zwykłym farmerem z Tatooine?! Tak więc użycie miecza świetlnego przeciw byle jakiemu wieśniakowi było farsą. A może był to tylko kaprys? Moze władca Galaktyki dawno nie używał błyskawic i przy takiej okazji postanowił odświeżyć sobie pamięć ? Jak widać możliwości jest wiele. Tak więc, stwierdzenie, że Lucas za wczasu nie pomyślał o takowej sytułacji jest najmniej przekonujące .

    LINK
    • Re: Miecz świetly Sidiousa w ST

      Mel 2007-03-19 20:43:00

      Mel

      avek

      Rejestracja: 2005-03-21

      Ostatnia wizyta: 2012-12-21

      Skąd: Warszawa

      Hialv Rabos napisał(a):
      A może był to tylko kaprys? Moze władca Galaktyki dawno nie używał błyskawic i przy takiej okazji postanowił odświeżyć sobie pamięć ? Jak widać możliwości jest wiele. Tak więc, stwierdzenie, że Lucas za wczasu nie pomyślał o takowej sytułacji jest najmniej przekonujące .
      ________
      Papcio często błyskawic używał

      LINK
      • Palp

        Hialv Rabos 2007-03-19 20:57:00

        Hialv Rabos

        avek

        Rejestracja: 2005-10-30

        Ostatnia wizyta: 2025-01-13

        Skąd:

        Pewnie tak było . Jednak czym jest użycie miecza a czym użycie błyskawicy ? Palpi po tym co zobaczył na DS II miał pewność, że pokazanie kolejnego miecza o czerwonym ostrzu młodemu Skywalkerowi nic nie da. Jedakże, Sidious mógł sądzić, iż błyskawice ogladał on dość sporadycznie. Nic więc nie stoii na przeszkodzie, aby stwierdzić, że Imperator takowy miecz miał przy sobie w tej sytuacji .

        LINK
        • ...

          Darth Doomsday 2007-03-20 09:06:00

          Darth Doomsday

          avek

          Rejestracja: 2007-02-01

          Ostatnia wizyta: 2013-06-28

          Skąd: Augustów

          1. Sidious chciał przeciągnąć Luka na swoją stronę. Po co miał wyciągać miecz i z nim walczyć?
          2. Walczył za niego Vader. Ta sytuacja nic tobie nie przypomina? Może RotS, kiedy Anakin walczy z Dooku, a Sidious im się przygląda? Moim zdaniem Lucas o wszystkim pomyślał, tylko nie w taki sposób, jaki by niektórym odpowiadał. Przeniósł pojedynek Luke-Vader, na grunt RotS. Może to taki element szkolenia? Jeden z punktów przełomu?
          3. W momencie, kiedy Luke odmawia przyłączenia się do Sidiousa, był mu niepotrzebny. Palpatine dał mu wybór przyłączysz się, albo zginiesz. Lepiej było załatwić sprawę mieczem, czy pokazać Vaderowi (który nadal miał żyć i służyć) swoją potęgę (żeby nie myślał sobie, że może go tak łatwo obalić)?

          LINK
          • Re: ...

            Hialv Rabos 2007-03-20 17:49:00

            Hialv Rabos

            avek

            Rejestracja: 2005-10-30

            Ostatnia wizyta: 2025-01-13

            Skąd:

            Darth Doomsday napisał(a):

            1. Sidious chciał przeciągnąć Luka na swoją stronę. Po co miał wyciągać miecz i z nim walczyć?

            Tu kopia fragmentu mojego posta zamieszczonego powyżej:

            Palpi po tym co zobaczył na DS II miał pewność, że pokazanie kolejnego miecza o czerwonym ostrzu młodemu Skywalkerowi nic nie da. Zwróć łaskawie uwagę na słowa nic nie da. Tak więc patrząc się na Twój punkt 1 a przytoczony mój fragment posta nie widzę żadnych sprzeczności. No chyba, że nie wyraziłem się zbyt jasno więc doprecyzuję to co napisałem wcześniej: Imperator widząc wynik walki Vader vs Luke mógł uznać, że machanie przed nosem Skywalkera kolejnym mieczem nie zmieniło by sytułacji, albowiem Luke już podjął decyzję. Wziął się więc za finalizację całej gry, poprzez zastosowanie błyskawic. Mam nadzieję, że to rozwinięcie wystarczy .

            2. Walczył za niego Vader. Ta sytuacja nic tobie nie przypomina? Może RotS, kiedy Anakin walczy z Dooku, a Sidious im się przygląda?... Przeniósł pojedynek Luke-Vader, na grunt RotS. Może to taki element szkolenia? Jeden z punktów przełomu?

            Zapewniam Cię, iż doskonale rozumię głębię analogii między pojedynkiem z RotS a RotJ. Ba! Uważałem, że każdy Fan rozumie obie sytuacje. Uznałem więc, że nie ma potrzeby przytaczać rzeczy oczywistych. Ale dziękuję, że uraczyłeś mnie tym przypomnieniem, wierzę, że intencje były słuszne.

            3. Palpatine dał mu wybór przyłączysz się, albo zginiesz. Lepiej było załatwić sprawę mieczem, czy pokazać Vaderowi (który nadal miał żyć i służyć) swoją potęgę (żeby nie myślał sobie, że może go tak łatwo obalić)?

            Imperator nie musiał nic a nic przypominać Vaderowi gdzie jego miejsce, bo sam Lord Sith doskonale rozumiał gdzie Rzym a gdzie Krym. No i czy naprawdę Sidious musiał pokazywać Vaderowi te błyskawice na DS II? Tak jak już sprostował wcześniej Melipone; Palpatine używał ich nader często, a Mroczny Lord zapewne na sklerozę nie cierpiał, więc zakończenie żywota Windu jeszcze pewnie pamiętał. Tu polecam Czarnego Lorda i Cienie Imperium. Na podstawie tych dwóch książek widać znakomicie jakie relacje panowały między Darth Vaderem a jego Mistrzem na początku i u kresu ich współpracy .

            LINK
            • ...

              Darth Doomsday 2007-03-21 12:15:00

              Darth Doomsday

              avek

              Rejestracja: 2007-02-01

              Ostatnia wizyta: 2013-06-28

              Skąd: Augustów

              W jednej kwestii się zgadzamy. Zastosowanie błyskawicy było szybsze i skuteczniejsze w zgładzeniu Luka, niż tracenie czasu na pojedynek na miecze świetlne.

              Ale nie rozumiem co ma z tym wszystkim wspólnego machanie mieczem i zmienianie sytuacji? Może źle Ciebie rozumiem, ale wynika z tego, że Sidious w dalszym ciągu chciał przyłączenia Luka do swojej gromadki. Sugerują to użyte przez Ciebie zwroty:
              - "pokazanie kolejnego miecza o czerwonym ostrzu młodemu Skywalkerowi nic nie da",
              - "machanie przed nosem Skywalkera kolejnym mieczem nie zmieniło by sytuacji",
              - "Jedakże, Sidious mógł sądzić, iż błyskawice oglądał on dość sporadycznie."
              Pomyślał, nie pokażę mu drugiego miecza, bo to nie zrobi na nim wrażenia. Poślę kilka błyskawic, może się rozmyśli. To nie tak. Palpatine nie rzucał błyskawic, żeby zademonstrować Lukowi swoją potęgę. Miał zamiar go zabić. Zrezygnował z przeciągnięcia go na swoją stronę. Chciał go zgładzić. Postanowił zaimponować Lukowi swoją siłą? Po co? Przecież zaraz Luke miał umrzeć. I tu początek posta.

              Biorąc jednak pod uwagę zwrot: "Wziął się więc za finalizację całej gry" (rozumiem przez to zgładzenie Luka), dochodzę do wniosku, że prawdopodobnie myślimy i mówimy o tym samym, a użyte przez Ciebie sformułowania były niefortunne.

              Punkt drugi miał na celu zilustrować sytuację na DS i podkreślić, dlaczego Sidious nie wyciągnął miecza (sam przyznajesz, że sytuacje są analogiczne). Miał na celu odnieść się również do kwestii Lucasa, że za wcześniej nie pomyślał o takowej sytuacji. To jednak nie dotyczyło Ciebie, bo stoimy na tym samym stanowisku ("... jest najmniej przekonujące."). Tak jak napisałem, Lucas przewidział tą sytuację, "tylko nie w taki sposób, jaki by niektórym odpowiadał. Przeniósł pojedynek Luke-Vader, na grunt RotS.", a nie odwrotnie.

              Punkt trzeci to jedynie rozważania. Jak już napisałem, nie puszczał błyskawic Lukowi. Niejako wsparł Vadera w walce i zamierzał zabić Luka. A że mógł mieć jeszcze inny cel, to wyłącznie hipoteza, aczkolwiek możliwa.
              Prawdą jest, że Sidious często korzystał z błyskawic, jak zauważył Melipone. Zazwyczaj jednak Vadera przy tym nie było (np. seria komiksowa "Betraial"). Palpatine często przypominał Vaderowi, gdzie jego miejsce i cały czas się strzegł. Sam przecież zabił swojego mistrza i znał historię Sithów. Puszczając błyskawice mógł więc zademonstrować Vaderowi, że nie jest stetryczałym starcem i nadal jest potężny (prawdopodobnie podejrzewał możliwość złożenia propozycji ucznia Lukowi).

              To, że Vader "doskonale rozumiał gdzie Rzym a gdzie Krym" nie ma poparcia w faktach. Ja z kolei polecam filmy. Również z początku i końca służby. Jeszcze zanim Anakin stoczył pojedynek z Kenobim zakładał, że obali Sidiousa (rozmowa z Padme). Tak było przez cały czas. Nawet Lukowi mówi, że obalą Sidiousa i razem będą rządzić galaktyką (miasto w chmurach). Bez znaczenia jest tu kwestia możliwości Vadera, dałby radę zrobić to sam (bo do czego była mu potrzebna Padme lub jak to postrzegasz - wieśniak). Wynika to również z tradycji Sithów. Jeden pozostaje uczniem, dopóki żyje mistrz. Vader cały czas myślał o usamodzielnieniu. Wierna służba nie uzasadnia twierdzenia, że o tym myślał.

              "Mroczny Lord zapewne na sklerozę nie cierpiał, więc zakończenie żywota Windu jeszcze pewnie pamiętał." Z pewnością gdzieś tam błąkały się wspomnienia sprzed 23 lat.

              Na zakończenie odniosę się jeszcze do jednej wypowiedzi. "Więc pytam: kim był dla Sidiousa Luke Skywalker, jeśli nie zwykłym farmerem z Tatooine?! Tak więc użycie miecza świetlnego przeciw byle jakiemu wieśniakowi było farsą." Nie zgadzam się z tym. Luke był dla Imperatora rucerzem Jedi, synem Vadera i potencjalnym zastępcą jego dotychczasowego ucznia (ponieważ płynęła w nim krew Skywalkerów, był idealnym kandydatem). To przede wszystkim.

              LINK
              • Korekta

                Hialv Rabos 2007-03-21 18:24:00

                Hialv Rabos

                avek

                Rejestracja: 2005-10-30

                Ostatnia wizyta: 2025-01-13

                Skąd:

                Darth Doomsday napisał(a):

                W jednej kwestii się zgadzamy. Zastosowanie błyskawicy było szybsze i skuteczniejsze w zgładzeniu Luka, niż tracenie czasu na pojedynek na miecze świetlne.

                Ale nie rozumiem co ma z tym wszystkim wspólnego machanie mieczem i zmienianie sytuacji? Może źle Ciebie rozumiem, ale wynika z tego, że Sidious w dalszym ciągu chciał przyłączenia Luka do swojej gromadki. Sugerują to użyte przez Ciebie zwroty:
                - "pokazanie kolejnego miecza o czerwonym ostrzu młodemu Skywalkerowi nic nie da",
                - "machanie przed nosem Skywalkera kolejnym mieczem nie zmieniło by sytuacji",
                - "Jedakże, Sidious mógł sądzić, iż błyskawice oglądał on dość sporadycznie."


                a użyte przez Ciebie sformułowania były niefortunne.

                Przyznaję, że tego dnia jechałem po bandzie i posłużyłem się paroma skrótami myślowymi, które faktycznie wymagają sprostowania .

                "machanie przed nosem Skywalkera kolejnym mieczem nie zmieniło by sytuacji",
                - "Jedakże, Sidious mógł sądzić, iż błyskawice oglądał on dość sporadycznie."
                Palpatine nie rzucał błyskawic, żeby zademonstrować Lukowi swoją potęgę. Miał zamiar go zabić.

                Oczywiście, że miał zamiar go zgładzić. Nieprzeczę . Naturalnie mogłeś mieć zastrzeżenia po fragmencie, który przytoczyłeś ;]. Wyjaśnię, tylko, że między "sytuacji." a "Jednakże" powinienem był zastosować akapit. Tu był ten myk, który bym określił nieszczęsnym skrótem myślowym .

                Pierwsze zdanie odnosi się do zgładzenia. Nie było sensu ganiać za Lukiem, gdyż nic by to nie dało. Drugie zdanie - które powinno być poprzedzone akapitem - odnosiło się do innej sprawy, a mianowcie do efektu. Oczywiście, że Imperator używając błyskawic nie myślał sobie: "A może jeszcze się rozmyśli?". Nie o to mi chodziło. Chciałem napisać, iż użył tych byłskawic dla wywołania większego efektu na młodym Skywalkerze. W końcu niech chłopak ma coś od życia . Naturalnie to tylko moja hipoteza .

                To jednak nie dotyczyło Ciebie

                OK, w takim razie źle to odebrałem.

                Puszczając błyskawice mógł więc zademonstrować Vaderowi, że nie jest stetryczałym starcem i nadal jest potężny

                To, że Vader "doskonale rozumiał gdzie Rzym a gdzie Krym" nie ma poparcia w faktach.

                Cienie Imperium, strona 318, cytuję fragment; "To prawda, nie istniał w galaktyce nikt, kto by lepiej od Imperatora posługiwał się Ciemną Stroną...Imperator rzadko popełniał błędy, ale niekiedy mu się zdarzały, choć był przekonany o własnej nieomylności...Vader mylił się znacznie częściej..."

                To mysli nikogo innego jak Darth Vadera. Jak widać Sidious nic mu nie musiał przypominać.

                Jeszcze zanim Anakin stoczył pojedynek z Kenobim zakładał, że obali Sidiousa (rozmowa z Padme). Tak było przez cały czas. Nawet Lukowi mówi, że obalą Sidiousa i razem będą rządzić galaktyką

                Ale przyznasz, że Vader z przed i po pojedynku na Mustafar, to już trochę inna postać, i niechodzi tu tylko o nowe wdzianko . Metamorfoza była i jest bardzo widoczna właśnie na podstawie książek, które podałem. Zgadza się, że na początku Vader był pełen buty i arogancji, lecz po przegranej walce z Kenobim i utracie Padme, jak i nabytym kalectwie na duszy i ciele, zmuszony był zmienić swoje podejście do wielu rzeczy. Jedyną z nich był plan o obaleniu Palpatine`a. Zawsze tego pragnął, ale jak to świetnie zostało ujęte w Dark Lordzie ( jedna z rozmów między Sidiousem a Vaderem), jego szanse spadły właśnie po owym pojedynku z Mustafar. Syn był mu potrzebny do obalenia Imperatora i lepszego zrozumienia Mocy. A Padme? Zapewne pragnął zapewnić jej wszystko - z miłości .

                ...lub jak to postrzegasz - wieśniak

                Pojęcie wieśniak użyłem w celu przejaskrawienia sytuacji, którą ewentualnie mógł tak postrzegać Palpatine. Zazwyczaj unikam takich zwrotów i zapewniam, iż mój stosunek do naszego Wielkiego Mistrza nie jest aż tak zły .

                "Mroczny Lord zapewne na sklerozę nie cierpiał, więc zakończenie żywota Windu jeszcze pewnie pamiętał." Z pewnością gdzieś tam błąkały się wspomnienia sprzed 23 lat.

                Jak ja bym zobaczył takie kaskady błękitnego ognia, to bym pamiętał do konca świata i jeden dzień dłużej. Takich chwil chyba się nie zapomina? A może faktycznie przesadzam i sytuacja nie była aż tak dramatyczna jak pamiętam?

                Na zakończenie odniosę się jeszcze do jednej wypowiedzi. "Więc pytam: kim był dla Sidiousa Luke Skywalker, jeśli nie zwykłym farmerem z Tatooine?! Tak więc użycie miecza świetlnego przeciw byle jakiemu wieśniakowi było farsą." Nie zgadzam się z tym. Luke był dla Imperatora rucerzem Jedi, synem Vadera i potencjalnym zastępcą jego dotychczasowego ucznia (ponieważ płynęła w nim krew Skywalkerów, był idealnym kandydatem). To przede wszystkim.

                Naturalnie, że tak było, ale tylko do momentu kiedy pretendent na ucznia definitywnie odmawia. Potem Sidious uważał go za taką samą nic nie wartą farsę, jak cały stary Zakon Jedi, który w jego mniemaniu zasłużył na to, co się stało w RotS .

                LINK
                • Continuous

                  Darth Doomsday 2007-03-22 09:58:00

                  Darth Doomsday

                  avek

                  Rejestracja: 2007-02-01

                  Ostatnia wizyta: 2013-06-28

                  Skąd: Augustów

                  Cytowany przez Ciebie fragment ("Cienie Imperium, strona 318"), nie zawiera nic co sugerowałoby, że Vader "znał swoje miejsce". Dotyczy omylności Vadera i dyskusyjnej nieomylności Imperatora. Jeszcze raz spróbuję naświetlić sprawę.

                  Zgadza się, że Anakin przed i po Mustafar to trochę inne osoby. Ale pominąłeś kwestię Miasta w chmurach. Anakin proponuje Padme, swojej żonie, że obali Sidiousa i razem będą rządzić galaktyką. Podobnie zwraca się do Luka, swojego syna. Są to propozycje złożone przez (załóżmy) dwie zupełnie inne osoby. Młody i niedoświadczony Anakin, zaczynający swoją karierę po ciemnej stronie oraz doświadczony i potężny Lord Sithów, którym był Vader. To dziedzictwo Sithów. Spiski, zdrady, dążenie do władzy. Można powiedzieć, że w DNA mają zakodowane zgładzenie Mistrza. KAŻDY uczeń Sith uczył się po to, by zająć miejsce swojego Mistrza. Vader nie był wyjątkiem. Z drugiej strony, jak wskazałem w poście powyżej Sidious również znał dziedzictwo Sithów i starał się jak najdłużej "ograniczać", trzymać w niepewności Vadera, żeby rządzić jak najdłużej (skrót myślowy). Biorąc pod uwagę doświadczenie życiowe i niektóre wypowiedzi Palpatine, to i tak wszystko co robił miało przejść na jego następców, czyli Vadera (nikt nie żyje wiecznie, a dziedzictwo Sithów przetrwać musi).

                  Inne sprawy.
                  "Syn był mu potrzebny do obalenia Imperatora i lepszego zrozumienia Mocy." Śmiem twierdzić, że Vader do niczego nie potrzebował Luka (dot. obalenia Sidiousa). Sam miał dużo lepsze możliwości. Luke, jako jego syn, miał zostać jego uczniem ("You don`t know the real power of the Dark Side"). Vader miał się uczyć od Luka lepszego zrozumienia Mocy?

                  "A może faktycznie przesadzam i sytuacja nie była aż tak dramatyczna jak pamiętam? " Masz rację, przesadzasz. Przecież Anakin już kilka razy widział błyskawice. Były też puszczane w jego kierunku. Ponadto on sam je niekiedy puszczał (pierwszy raz chyba jako dziecko zabił w ten sposób Krwawego Rzeźbiarza - "Planeta Życia"). Jednak po części się z Tobą zgodzę. Moment śmierci Mace Windu, prawdopodobnie wyrył się mu w pamięci. Nie ze względu na błyskawice. Był to przecież punkt zwrotny w jego życiu.

                  Na zakończenie. Sidious mówi: "So be it , Jedi". Na farmera z Tatooine by nawet nie spojrzał, a co mówić o błyskawicach Mocy. Zdanie Sidiousa o zakonie jakie by nie było, zawiera w sobie element szacunku. Na pospolitych ludzi nie zwracał uwagi.

                  LINK
                  • Re: Continuous

                    Hialv Rabos 2007-03-22 22:37:00

                    Hialv Rabos

                    avek

                    Rejestracja: 2005-10-30

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-13

                    Skąd:

                    Darth Doomsday napisał(a):
                    Cytowany przez Ciebie fragment ("Cienie Imperium, strona 318"), nie zawiera nic co sugerowałoby, że Vader "znał swoje miejsce". Dotyczy omylności Vadera i dyskusyjnej nieomylności Imperatora. Jeszcze raz spróbuję naświetlić sprawę.

                    Zawsze odbierałem ten fragment jednoznacznie, i nadal będę trwał przy tej tezie. Jeżeli ktoś myli się rzadziej, a ta druga osoba częściej, to chyba nieprzypadkowo ta pierwsza persona stoi na szczycie piramidy władzy? Jeżeli jest dwóch saperów i jeden myli się częściej, to który z nich jest instruktorem, a kto uczniem?

                    To dziedzictwo Sithów. Spiski, zdrady, dążenie do władzy. Można powiedzieć, że w DNA mają zakodowane zgładzenie Mistrza. KAŻDY uczeń Sith uczył się po to, by zająć miejsce swojego Mistrza. Vader nie był wyjątkiem.

                    Z całym szacunkiem, ale ja to wszystko wiem. Tu mógłbyś zaoszczędzić na tekście i użyć tzw skrótu myślowego .

                    Biorąc pod uwagę doświadczenie życiowe i niektóre wypowiedzi Palpatine, to i tak wszystko co robił miało przejść na jego następców, czyli Vadera (nikt nie żyje wiecznie, a dziedzictwo Sithów przetrwać musi).

                    Nie do końca. Palpatine miał już wtedy inne plany. Tak jak jego Imperium, on sam także miał trwać wiecznie. Po to był mu potrzebny Anakin. Pamiętasz tę kwestię zaraz po śmierci Windu? Cytuję z pamięci: "Tylko jeden wiedział jak oszukać śmierć, razem odkryjemy tajemnicę." Oczywiście był to po częsci tylko chwyt "marketingowy" mający do cna omotać krnąbrnego Jedi. Jednak jak pokazała przyszłość, Palpatine oszukał śmierć - co prawda tylko dzięki klonowaniu - a wszystko po to aby władać wiecznie. Vaderowi przekazał tyle ile miał umieć i wiedzieć, aby być użytecznym.

                    Inne sprawy.
                    "Syn był mu potrzebny do obalenia Imperatora i lepszego zrozumienia Mocy." Śmiem twierdzić, że Vader do niczego nie potrzebował Luka (dot. obalenia Sidiousa).


                    Cytat z Cieni Imperium, strona 44: "Luke, gdy przejdzie na jej stronę (Ciemną stronę ) będzie nie tylko silniejszy od niego, ale także od Imperatora".

                    Sam miał dużo lepsze możliwości. Luke, jako jego syn, miał zostać jego uczniem ("You don`t know the real power of the Dark Side"). Vader miał się uczyć od Luka lepszego zrozumienia Mocy?

                    Znów Cienie Imperium, strona 232: "Vader nie miał najmniejszego zamiaru tak skończyć - jego celem było opanowanie Ciemnej Strony i był już całkiem blisko tego celu. A gdy złapie wreszcie Luke`a, cały proces ulegnie przyspieszeniu. Dwa silne magnesy przyciągną znacznie więcej ciemnej energii niż jeden. Razem będą mogli znacznie lepiej manipulować Mocą niż w pojedynkę."

                    A więc Vader oczekiwał nie tylko na jednostronne zyski z tego związku.

                    "A może faktycznie przesadzam i sytuacja nie była aż tak dramatyczna jak pamiętam? " Masz rację, przesadzasz.

                    To tylko moja subiektywna ocena . Widocznie co Fan, to inne spojżenie na tę samą sprawę.

                    Jednak po części się z Tobą zgodzę. Moment śmierci Mace Windu, prawdopodobnie wyrył się mu w pamięci. Nie ze względu na błyskawice. Był to przecież punkt zwrotny w jego życiu.

                    Masz rację, to punkt zwrotny. Ale nie powiesz mi chyba, że ten punkt stał się niczym zaćma i całkowicie przysłonił mu to co się stało. Napewno obok ckliwych wspomnień pamiętał efektowną śmierć Mistrza Windu.

                    Na zakończenie. Sidious mówi: "So be it , Jedi". Na farmera z Tatooine by nawet nie spojrzał, a co mówić o błyskawicach Mocy. Zdanie Sidiousa o zakonie jakie by nie było, zawiera w sobie element szacunku. Na pospolitych ludzi nie zwracał uwagi.

                    Zapewnę jakaś doza sympatii do Jedi pozostała w Sidiousie , ale napewno nie w jakiś mega ilościach, gdyż pogarda zawsze brała górę nad szacunkiem u Sitha, szczególnie względem wrogiego Zakonu.

                    LINK
    • Re: Miecz świetly Sidiousa w ST

      Hialv Rabos 2007-03-19 20:48:00

      Hialv Rabos

      avek

      Rejestracja: 2005-10-30

      Ostatnia wizyta: 2025-01-13

      Skąd:

      Hialv Rabos napisał(a):
      Ktoś powie, że zniszczył DS II, a ja powiem, że szansa jest taka sama jak wygrana w toka - trafiło się chłopakowi .

      Po wyemilinowaniu Jedi Imperator mógł śmiało uważać się za największego w dziejach Sithów.

      ________

      Ktoś powie, że zniszczył DS, a ja powiem, że szansa jest taka sama jak wygrana w totka - trafiło się chłopakowi .

      Po wyeliminowaniu Jedi Imperator mógł śmiało uważać się za największego w dziejach Sithów.

      LINK
    • Tak

      Iron 2007-03-19 20:52:00

      Iron

      avek

      Rejestracja: 2006-12-29

      Ostatnia wizyta: 2010-06-23

      Skąd:

      naprawdę to Luke nigdy by nie zagroził Palpiemu bo był od niego słabszy i mniej inteligentny.Luke był dzieciakiem Vadera ale nie musiał po nim odziedziczyć nawet połowy zdolności ojca.Moim zdaniem to oprócz Vadera tylko Leia mogła by zniszczyć Sidiousa Sidek był albo równy z Lukiem albo trochę gorszy jeśli chodzi o potencjał więc w tym przypadku Sidek miał przewagę.

      LINK
      • Re: Tak

        Hialv Rabos 2007-03-19 21:11:00

        Hialv Rabos

        avek

        Rejestracja: 2005-10-30

        Ostatnia wizyta: 2025-01-13

        Skąd:

        Iron napisał(a):
        naprawdę to Luke nigdy by nie zagroził Palpiemu bo był od niego słabszy i mniej inteligentny.Luke był dzieciakiem Vadera ale nie musiał po nim odziedziczyć nawet połowy zdolności ojca.Moim zdaniem to oprócz Vadera tylko Leia mogła by zniszczyć Sidiousa Sidek był albo równy z Lukiem albo trochę gorszy jeśli chodzi o potencjał więc w tym przypadku Sidek miał przewagę.
        ________

        Skąd te teorie o proporcjach Mocy? Pachnie mi to PC (s)hitem.

        LINK
  • Palpi

    Iron 2007-03-19 20:44:00

    Iron

    avek

    Rejestracja: 2006-12-29

    Ostatnia wizyta: 2010-06-23

    Skąd:

    nie używał miecza bo
    1.Był na tyle potężny że nie był mu potrzebny
    2.Palpi miał ciało w okropnym stanie więc nie chciał go nadwyrężać.
    3.Miał przy sobie Vadera.
    4.Chciał pokazać Luke`owi potęgę CSM.

    LINK
    • Skoro był tak

      Boris tBD 2007-03-19 21:49:00

      Boris tBD

      avek

      Rejestracja: 2001-09-17

      Ostatnia wizyta: 2020-04-14

      Skąd: Piaseczno

      potęzny to po co miał Vadera ?

      LINK
    • Re: Palpi

      Carth Onasi 2007-03-21 15:22:00

      Carth Onasi

      avek

      Rejestracja: 2006-04-02

      Ostatnia wizyta: 2025-01-19

      Skąd: Kraków

      Iron napisał(a):
      nie używał miecza bo
      2.Palpi miał ciało w okropnym stanie więc nie chciał go nadwyrężać.

      ________
      Pozwól, że przytoczę Ci w tym miejscu pewien fragment ze Słownika Obrazkowego poświęconego Starej Trylogii o Palpatine’ie: "Wprawdzie Moc zniszczyła mu twarz, ale także trzymała go przy życiu i nawet w zaawansowanym wieku Imperator dysonuje straszliwą potęgą."
      A Yoda to po dziewięciuset latach życia miał ciało w jakim stanie? Ani wiek, ani stopień uszkodzenia ciała, nie gra roli, jeśli jest się potężnym Mocą

      LINK
      • Yoda

        Iron 2007-03-21 16:48:00

        Iron

        avek

        Rejestracja: 2006-12-29

        Ostatnia wizyta: 2010-06-23

        Skąd:

        należał do innej rasy która żyje średnio kilka setek lat.

        LINK
        • Re: Yoda

          Carth Onasi 2007-03-22 11:06:00

          Carth Onasi

          avek

          Rejestracja: 2006-04-02

          Ostatnia wizyta: 2025-01-19

          Skąd: Kraków

          Iron napisał(a):
          należał do innej rasy która żyje średnio kilka setek lat.
          ________
          Co Ty powiesz? Naprawdę Yoda należał do innej rasy?! No popatrz... nigdy bym nie zgadł...
          W każdym razie, Palpatine był bardzo potężny i doskonale poznał tajniki Ciemnej Strony. A jeśli chodzi o użycie miecza w walce z Luke`iem, to jego zaawansowany już wiek nie miał nic do rzeczy. Imperator był na tyle biegły w poznaniu Mocy i technikach walki, że spokojnie mógłby walczyć mieczem świetlnym i to z powodzeniem (mniemam, że pokonały Luke`a bez problemów).

          Tak, rasa Yody bardzo różni od ludzkiej, nie tylko pod względem wyglądu, ale zapewne też metabolizmu i tym podobnych rzeczy. Czy inni przedstawiciele gatunku Wielkiego Mistrza mogliby utrzymać taką kondycje w wieku dziewięciuset lat? Niestety sprawdzić się tego nie da, ponieważ znanych jest tylko trzech przedstawicieli tego ludu.

          LINK
          • Kurczę

            Lord Exar_Kun 2007-03-22 11:15:00

            Lord Exar_Kun

            avek

            Rejestracja: 2004-10-10

            Ostatnia wizyta: 2014-02-08

            Skąd: Poznań

            a ja myślałem że Yoda był człowiekiem, tylko troszkę przykurczonym na starość, a zielony bo jadł dużo sałaty i robił sobie okłady z ogórków żeby mieć ładniejsze zmarszczki. No patrzcie czego to się można dowiedzieć czytając to zacne forum

            LINK
  • Palpi nie

    Boris tBD 2007-03-19 21:51:00

    Boris tBD

    avek

    Rejestracja: 2001-09-17

    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

    Skąd: Piaseczno

    czuł zagrożenia więc nie wyciągnął miecza, gdyby Luke zabił DV, kto wie jakby się potoczyły sprawy, ponadto była powtórka z rozrywki - Luke był bez miecza [jak Windy, no ten był jeszcze bez ręki ] i lighting wystarczył, no i był bardziej widowiskowy .

    LINK
    • Luke

      Iron 2007-03-19 21:56:00

      Iron

      avek

      Rejestracja: 2006-12-29

      Ostatnia wizyta: 2010-06-23

      Skąd:

      nie zabił by Vadera prędzej ten jego.Ale ani Vader ani Luke nie chcieli się zabić więc Palpi też musiał mieć plan awaryjny.

      LINK
      • No czy nie chceieli

        Boris tBD 2007-03-19 22:00:00

        Boris tBD

        avek

        Rejestracja: 2001-09-17

        Ostatnia wizyta: 2020-04-14

        Skąd: Piaseczno

        możnaby dyskutować, Vader na pewno nie chciał pod warunkiem że Luke`a przeciągnie na CSM [gdy Palpi snaga Luke`a lightingiem to Vaderos nie reaguje tak odrazu, prawda], a Luke nie chciał i chciał ojca "nawrócić".

        A Palpi miał prosty plan, wypiwprzyć Vadera i pozyskać Luke`a, ale dupablada nie wyszło.

        Wyszło po Luke`owemu i to on wygrał .

        LINK
        • Kto

          Iron 2007-03-19 22:08:00

          Iron

          avek

          Rejestracja: 2006-12-29

          Ostatnia wizyta: 2010-06-23

          Skąd:

          wygrał to to też nie Luke bo on nic nie zrobił tylko Vadera pokonał bo ten się potknął.Palpi chciał Luke bo słabszy od Vadera więc mniejsze zagrożeni no i mody i sprawny fizycznie.Vader bardzo lubił patrzeć na lightingi a tak naprawdę nie wiedział co zrobić czy popełnić harakiri i uratować syna czy poczekać i potem wyrzucic Palpiego gdy ten dopiero co przestanie prądki poszczać i będzie podniecony swą "mocą".

          LINK
  • Anakin

    Iron 2007-03-19 23:04:00

    Iron

    avek

    Rejestracja: 2006-12-29

    Ostatnia wizyta: 2010-06-23

    Skąd:

    bez maski pokonał by Palpiego to samo Vader bez maski.Rozwalił by Palpiego bo był o niebo a raczej mógłby być o niebo potężniejszy.Z reszta Vader w masce też po odpowiednim treningu by zabił Sidiousa w czarnym Lordzie Impek w duchu mówi że jak wyszkoli Vadera to zakłada sznurek na swą szyje co takiego pisze w DL.

    LINK
  • LOL

    Włóczykij 2007-03-20 18:36:00

    Włóczykij

    avek

    Rejestracja: 2006-02-18

    Ostatnia wizyta: 2019-12-08

    Skąd: Las, trzecia gawra na lewo od starego dębu

    A Wy tutaj się znowu o to samo kłócicie...

    LINK
  • to proste

    Lord Exar_Kun 2007-03-22 13:05:00

    Lord Exar_Kun

    avek

    Rejestracja: 2004-10-10

    Ostatnia wizyta: 2014-02-08

    Skąd: Poznań

    na starość już mu się tak na zawołanie nie chciał "włączać"
    Zresztą miał dużo kochanek, a nie wypada Sith`owi łykać niebieskich kryształków

    LINK
  • i jasne

    Mroczna Jedi 2007-04-28 12:21:00

    Mroczna Jedi

    avek

    Rejestracja: 2006-05-06

    Ostatnia wizyta: 2009-11-13

    Skąd: Jasło

    poza tym po jaką cholerę Palpi miał się męczyć z mieczem? Przecież miał Vadera a Luka mógł wykończyć błyskawicami.

    LINK
  • Palpatine

    Łotr123 2007-04-28 22:24:00

    Łotr123

    avek

    Rejestracja: 2006-11-22

    Ostatnia wizyta: 2009-05-13

    Skąd: Wysokie Mazowieckie

    nie użył miecza bo myślał że z łatwością pokona Luka. Nawet gdyby chciał użyć klingi to nie sądze aby cały czas nosił broń przy sobie.

    LINK
    • Re: Palpatine

      Piett 2007-04-28 22:31:00

      Piett

      avek

      Rejestracja: 2005-07-01

      Ostatnia wizyta: 2022-03-19

      Skąd:

      Łotr123 napisał(a):
      nie użył miecza bo myślał że z łatwością pokona Luka. Nawet gdyby chciał użyć klingi to nie sądze aby cały czas nosił broń przy sobie.
      ________

      A dlaczego by nie? W końcu pod tym swoim płaszczem mógł go dosyć dobrze skryć. Myślę też, że przy całej swojej niechęci do Jedi raczej nie wątpił w słowa Jedi o mieczu "ta broń to twoje życie".

      LINK
  • .

    mikus 2007-09-08 15:43:00

    mikus

    avek

    Rejestracja: 2007-08-31

    Ostatnia wizyta: 2011-04-17

    Skąd: warszawa

    Palpatine nie użył nie użył miecza bo by przegrał,na serio był człowiekiem,a miał ze 120 lat.W NT miał około stu lat,więc mógł walczyć mieczem.

    LINK
  • <------------------>

    Ptometeusz 2007-12-04 20:17:00

    Ptometeusz

    avek

    Rejestracja: 2007-11-02

    Ostatnia wizyta: 2008-04-24

    Skąd:

    Ni używał,bo po co ?

    LINK
  • Nie używa

    Boris tBD 2007-12-04 21:23:00

    Boris tBD

    avek

    Rejestracja: 2001-09-17

    Ostatnia wizyta: 2020-04-14

    Skąd: Piaseczno

    bo w III się przekonał że mu nie idzie walka na miecze

    LINK
  • Moc

    Duki_Jedi 2008-09-27 16:00:00

    Duki_Jedi

    avek

    Rejestracja: 2008-09-26

    Ostatnia wizyta: 2011-07-12

    Skąd: Drezdenko

    Nie używał go, ponieważ wtedy władał potężną mocą i nieważne było machanie mieczem tylko czysta potęga oraz dużo energii. Tak mi się wydaje.

    LINK
  • a może

    Corran0 2008-10-30 16:08:00

    Corran0

    avek

    Rejestracja: 2008-05-24

    Ostatnia wizyta: 2012-05-06

    Skąd:

    poprostu był już od środka przeżarty przez ciemną strone mocy że juz nie mógł tak biegać z mieczem i walczyć nim bo by musiał jeszcze bardziej używać ciemnej strony żeby wzmocnić mieśnie rąk oraz nóg(w tym wieku).A wolał uzywać mocy tylko w sytuacji zagrożenia tak mi się zdaje.

    LINK
  • Mam

    Elendil 2008-10-30 16:22:00

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2025-01-16

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    inne rozwiązanie. Po stracie miecza w pojedynku z Mace nie zbudował sobie nowego gdyż właściwie nie był mu potrzebny. Stał się zarządcą i przywódcą Imperium. Zajmował się bardziej polityką, nie był wojownikiem. Nawet tytuł Mrocznego lorda oddał Vaderowi. Miecz na nic by mu się nie zdał w rządzeniu, a gdy chciał rozwiązania siłowego wysyłał szturmowców lub Vadera.

    LINK
  • tia

    DarthSyndrius 2009-02-05 16:37:00

    DarthSyndrius

    avek

    Rejestracja: 2008-10-03

    Ostatnia wizyta: 2010-08-16

    Skąd: Skierniewice

    ale Palpek miał meicz świetlny w TFU

    LINK
  • Tortury

    Kwarc 2009-03-30 16:54:00

    Kwarc

    avek

    Rejestracja: 2009-03-29

    Ostatnia wizyta: 2021-06-05

    Skąd: Jakku

    Palpi napewno miał miecz świetlny, bo użył go w walce z Yodą i Galenem Markiem.
    Moim zdaniem miał nadzieję, że torturami przełamie młodego Skywalkera, typowa metoda postępowania z jeńcami.

    LINK
  • zaryzykuję

    Obi-Mace 2009-03-30 18:26:00

    Obi-Mace

    avek

    Rejestracja: 2009-01-29

    Ostatnia wizyta: 2013-03-31

    Skąd:

    i może się narażę ale wg mnie po prostu był średnim szermierzem i wygodniej było mu użyć błyskawic przed którymi Luke nie umiał się bronić, niż stoczyć z Lukiem pojedynek na miecze w czym Luke był już dosyć dobry i mógł go pokonać.

    LINK
  • atak

    KubaLinke 2010-03-04 23:21:00

    KubaLinke

    avek

    Rejestracja: 2010-03-04

    Ostatnia wizyta: 2010-06-17

    Skąd: Konstancin Jeziorna

    moim zdaniem palpatine powinienen rzucic się na luke,a z mieczem świetlnym.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..