Powiedzmy, że we wszechświecie naprawdę istnieją planety, które znamy z gwiezdnych wojen. I macie możliwość wynieść się z Ziemi na wybraną przez Was planetę. Jaką planetę byście wybrali i dlaczego?
Ja bym wybrał Dantooine. Dlatego, że jest piękna, praktycznie nie tknięta przez człowieka. Ludzi ( kolonizatorów ) jest tam garstka. Co bardzo by odpowiadało mojej samotniczej naturze. Mógłbym zaszyć się w jakimś pięknym zakątku i medytować. Obserwować moc krążącą w naturze. A gdybym chciał towarzystwa to poszedł bym do miasteczka ( koloni ), pograł bym w paazak’a itp.
njeszcze bym zostal jedi
a ja gral bym moze oprocz pazaaka w Sabaac`a chyba dobrze napisalem ta nazwe (w uczniu Jedi 1 bylo jak sie to pisze tu tez gdzies jest no ale to szczegoly
.
chcesz przepis?????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????////
.
i doszło by do tego że na Tatooine było by trochę bezpieczniej
- Lord Vader ...
.Ewentualnie Kashhyk
albo... WIEM xD Zamieszkałbym se na Gwieździe śmierci
Ale tak na serio to najchętniej chyba na Geonosis
Unleash the power of the force
Mandalora RZĄDZI!!!!!
=