Ostatnio przeczytałem komiks "Star Wars: Visionaries" i natknąłem się w nim na ciekawą jednostkę. Chodzi mi mianowicie o Y-Winga widocznego na tej planszy:
http://img352.imageshack.us/img352/4676/ywing2kh.jpg
Czy ktoś wie coś więcej na jego temat niż to że pojawił sie w tym komiksie? Wie ktoś jakie są jego parametry, kto go zmodyfikował/zbudował, kto jest jego właścicielem itp?
że nie mam pojęcia 
Mi to wygląda na typowego zwiadowczego Y-Winga. Widać tu brak działek jonowych i skrócenie przednich, zapewne w celu zwiększenia miejsca na inny sprzęt. Czy to mógł być prywatny myśliwiec? Być może, kto wie. Może to nawet był sam myśliwiec Jobina Mothmy? W końcu mamusia była nadziana, mogła więc synkowi sprawić osobisty myśliwiec. Zwłaszcza, że Jobin wydawał się być pewny, kierując ich na lądowisko, że Y-Wing tam będzie. Tak, to jest całkiem prawdopodobne.
Ale to wszystko jedynie spekulacje .gif)
Nie ma szans na to aby był to zwykły zwiadowczy Y-Wing. Longprobe z zewnątrz nie różni się niczym od zwykłego Y-Winga a ten z planszy podanej przeze mnie ma mocno rozbudowany kokpit z rampą wejściową i wygląda na to że może zabrać więcej niż standardowe 2 odoby. Wygląda to raczej na przerobioną do użytku prywatnego jednostkę. Zdecydowanie nie jest to zwykły zwiadowczy Longprobe.
Strid, nie wiem co i jak, ale jak ja miałem ten komiks w łapkach, to ktoś mi powiedział, że to są opowieści concept artistów, którzy pracowali przy SW. Znając ich zapędy, powiedziałbym, że to jest `wizja` y-winga jednego z nich. Czyli to jest po prostu y-wing.
I nie zapomnijmy, że to jest `visionaries` czyli jak kto sobie co wyobraża. Więc raczej na pewno infinities.
Tak, tak wiem że jest to komiks który powstał w oparciu o koncepty i że to Infinities ale coś mi się wieżyć nie chce że cała historia syna Mothmy została napisana pod wpływem konceptu Y-Winga... Możliwe że ten statek to po prostu koncept do ANH ale wolałbym dostac jakies potwierdzenie zanim przyjme to za pewnik bo w końcu i w infinitiesach pojawiały się "prawdziwe" jednostki
To co go rozni od normalnego Y-winga to takie "skrzydelka?" za kokpitem :U. Tutaj strzelam: ale moze poprostu jest to zwykly y-wing ale z otwartym przedzialem bagazowym? A longprobe to napewno nie jest, Longproby nie maja skroconych dzialek na przodzie, a ten jak widac ma.
Tja nic poza "skrzydełkami"... w końcu każdy Y-Wing ma taki kokpit do tego obnizony w stosunku do reszty jednostki i z rampą z tyłu...
Nie znam bardzo dobrze y-winga ze strony technicznej, ale moze ty mi powiesz, jak to jest z jego przedzialem bagazowym. Bo napewno takowy posiadal. Jak sie do niego dostac, czy sie otwieral itd :U. Nigdy nie widzialem otwartego y-winga, wiec moze wlasnie tak on wyglada, sie spuszcza (bez skojazen) na dol :U?
Rzuć okiem na to:
http://img420.imageshack.us/img420/781/y0py.jpg
Jak widac chyba można odrzucić teorie że jedyną zmianą są "skrzydełka" i kazdy Y-Wing opuszcza kokpit aby dostac się do ładowni. Swoja drogą nie wiem czy Y-Wingi mają ładownie, osobiscie nigdy nie spotkałem się z żadnym screenem czy opisem mówiącym o tym aby te myśliwce miały ładownie.
-Bardziej rozbudowany kokpit
-Skrzydelka
-Silniki przymontowane bardziej na srodku
-Roznice w uzbrojeniu (zmodyfikowany nie posiada lub ma krotsze dzialka na prodze, ma dodatkowe na skrzydlach, i chyba nie poiada dzialka obrotowego, ale nie widze wyraznie, ale co jak co napewno jest inaczej umiejscowiony niz w klasycznycm y-wingu).
Jezeli nie ma przedzialu bagazowego, to moze to miejsce gdzie mieszcza sie bomby? Btw jak piloci wchodza do y-winga?
Reasumujac y-wing jest unikatowy, przerobiony i nigdzie indziej nie spotykany.
A może to fura mamusi 
, to jest Y-Wing przerobiony w taki sam sposób, co B-Wing, którym rozbił się Ackbar na Vortexie - używany jako prom dla dygnitarzy z fotelami ustawionymi obok siebie i przedziałem bagażowym. To by w pewnym zakresie wyjaśniało brak działek.
