Przepraszam jesli temat już był. Jestem nowy, przejrzałem kilka stron, nic takiego nie znalazłem. Do rzecz...
Czy ktoś zna przyczynę nie ukazywania się nowych symulatorów? Przecież nie dość że mozna powtarzać pomysły i wicelac gracza w rolę wojskowego pilota to również można storzyć grę pokroju Freelancera. Świat SW nadaje się do teog idealnie. Czy można to tłumaczyć jednynie ogólnym spakiem nowych symalotrów kosmicznych?
Po Freelancerze z gier wartych uwagi wyszły Star Trek: Shattered Universe i Battlestar Galactica, Rogue Squadron 3. Ogólnie zastój. Niestety wszystkie trzy na konsole. Lukę w grach na PC wypełnia EVE Online, MMORPG z możliwościami Freelancera, ale nie tak wciągający.
Pomysłów nie można tak sobie skopiować, bo nikt się taką grą-klonem nie zainteresuje. Gry pokroju Freelancera są dwie: Freelancer i Privateer (ewentualnie można doczepić jako trzecią EVE). Sądze ze przez dłuższą chwile się to nie zmieni. Pomysł na grę to nie wszystko. Trzeba stwożyć całe nowe uniwersum w którym będzie się toczyć akcja (albo wykupić od np. Lucasa), to odstrasza producentów gier.
Nie traćmy nadzieji, niedługo ma się ukazać X3: Reunion
Przed wciśnięciem "Prześlij!", upewnij się czy Twój post jest na temat i ma jakiś sens.
- Obi Wan Kenobi
Destiny is not what it seems.
BSG season 4
4-04-2008
JAINA SOLO JEST SEXY! 
pomyślcie o modach do gier - np. do Freelaancer`a jest multiplayer mod Free Worlds w uniwersum Gwiezdnych Wojen (www.hyperion-rpg.net - z dość sporą polską społecznością grczy), podobnie ma się sprawa z większością modyfikowalnych symulatorów.
Starshatter
www.starshatter.com - bardzo dobry i realistyczny (lub nie - wszystko da się zmienić w opcjach) symulator zarówno walki myśliwców jak i okrętów liniowych.
Wiecie, żeby stworzyć dobry symulator, trzeba się dobrze napracować. Porządny engine graficzny, no jak ktoś wspomniał otoczka. Łatwiej wysmażyć kolejną strzelankę na silniku U2/D3/cokolwiek...
Poza tym, symulatory zawsze były produktami niszowymi. O wiele mniej osób gra(ło) w nie niż w np. RTS lub FPS... To też odstrasza twórców.
Space Simy też używały graficznych enginów z innych gier, jak znany Voxel Space 32, albo engine Homeworlda wykorzystany w EVE. Probilem z dobrym silnikiem fizycznym, operującym w pełnym 3D, na dużych obszarach i skomplikowanych zależnościach, jakich nie ma w FPP. Z grafiki to jest tylko dużo gry światłem, obciążającej procesor, a cała reszta, to jakieś ładne tło i trochę obiektów rozsianych po dużej przestrzeni.
Kiedyś Space Simy nie były produktami niszowymi: X-wing, Privateer, Wing Commander. To były bardzo popularne tytuły. Teraz mamy zastój.
Przed wciśnięciem "Prześlij!", upewnij się czy Twój post jest na temat i ma jakiś sens.
- Obi Wan Kenobi
Destiny is not what it seems.
BSG season 4
4-04-2008
JAINA SOLO JEST SEXY!
