błagam Strider nie nawołuj do cenzury bo ci się jakaś krzywda może stać. Czy chcesz żeby na bastionie był taki obciach jak na theforcenet.boards gdzie moderatorzy banują kogo chcą i pod byle pozorem zamykają topiki? Cały urok bastionu polega na swobodzie która jest zresztą narodową cechą Polaków i Polek

mówiąc offtopy nie przeszkadzają...przecież istnieją drzewka, dzięki temu ktoś niezainteresowany offtopem może go po prostu pominąc. Swoją drogą czasem powstają offtopy, których jakoś jest lepsza niż samego topicu...mi się osobiscie ta wolność słowa podoba i dlatego wciąż jestem na Bastionie...gdzie mogę wypowiedziec się w poważnych topicach, jak i tych mniej ważnych

zostać tak jak jest. dzięki offtopom to forum żyje i przyjemnie sie je czyta, a zwyczajnie niektóre rzeczy wogule by nie wypłynęły gdyby nie były offtopami bo specjalnie po to by je powiedzieć nikt nie zakładałby nowego tematu.

drzewkom offtopy mi wogóle nie przeszkadzają. Jak mi jakiś offtop nie pasuje, to przeskakuję całe drzewko w temacie i go omijam. Jak dla mnie powinno zostać tak jak jest.

długie offtopy (to znaczy takie, że czasami nie wiadomo, gdzie kończy się offtopic, a zaczyna z powrotem rozmowa na temat). Można by co dłuższe offtopy skracać, albo gdzieś przerzucać.

Nie bijcie

Offtop, offtopowi nierówny. Oczywiście system drzewkowy sprzyja gadaniu nie ściśle w temacie - i głupotą byłoby kompletne ich wycinanie, ale IMO część offtopów należałoby uciąć. A którą część? No to już trzeba zostawić osądom moderatorskim . Cenzurze mówimy stanowcze nie; nieistotnym offtopom o różnych częściach ciała Maryni takoż.

A jeśli chodzi o moderację, wciąż zastanawia mnie jedna sprawa: nie jest tutaj za mało moderatorów? Bo porównując z innymi, równie dużymi forami - tam wycinaczy jest zazwyczaj ze dwa razy więcej...

Uważam, że taka moderacja to zamach na najlepszą zaletę tego Forum. Dlaczego zmieniać coś, co w oczach wielu jest dobre. Jeżeli coś jest dobre to niech trwa - do końca świata i jeden dzień dłużej. Mi offtopy nie przeszkadzają. I tak jak większość uważam, że dzięki temu forum oddycha dwoma płucami. Jest przez to kolorowe, a nie czarno-białe. Epoka szarości już dawno minęła . A jeżeli to się komuś nie podoba, to niech nie czyta takich postów. Niech będzie pełna wolność - zarówno w czytaniu, jak i w wypowiadaniu się.

TOTAL FREEDOM!!!

Żeby jakiekolwiek uporządkowanie forum mogło mieć miejsce, potrzebne są dwie rzeczy:
1) obiektywny moderator, który nie będzie odczuwał towarzyskich krępacji ,
2) wola samych użytkowników, którzy powinni akceptować konieczność opamiętania się .

Z racji tego, że na Bastionie nie może zaistnieć żaden z powyższych warunków, nic się nie zmieni i trzeba sobie o tym powiedzieć prawdę . Oczywiście każdego można walnąć po łapkach i, mając odpowiednie uprawnienia, wyegzekwować co się chce, ale przecież kto będzie miał ochotę żreć się tutaj ze wszystkimi... Chyba że znajdzie się jakiś kamikadze . Wola większości jest jednoznaczna co widać w tym temacie. Osoby niezadowolone mogą sobie zawsze psioczyć pod nosem i to by było na tyle, jeśli chodzi o to, co mogą . W końcu to jest forum dla fanów-użytkowników, więc wygląda tak, jak chcą tego sami fani-użytkownicy. Nie inaczej. Zawsze można sobie szukać innych miejsc .

... wędka Nie wiem za bardzo o co ci chodzi Strid... bo jak dla mnie `moderatorka` działa o.k. Co prawda chciałbym czasami ucięcia `wielometrowych` off-ów, ale chyba musiałoby być to przeprowadzone bardzo uczciwie i solidnie...

Co do rozmów `o wszystkim` to cieszę się, ze są. I mozna pogadać i o SW i o rzeczach niepowiązanych z ideą jak np. konkursy filmowe czy Piłkarzyki. Nie widzę w tym nic złego.

Ja bym nie przesadzał z tymi offtopicami, w końcu należy dać się dyskusji rozwijać, i żyć własnym życiem. Tu ułatwia drzewo, bo zawsze łatwiej wrócić do danego fragmentu . Trzeba pamiętać, że są offtopy, w których rozwijają się fajne dyskusje, ale to są dyskusje najczęściej już personalne. Jedni się potrafią naprodukować na parę stron (respect Seba ) a inni zabawiają się w krótkie i cięte riposty. Cóż każdy pisze na swoją modłę i nic tego nie zmieni. Ani nakaz ani mod.

Jakbym miał coś zasugerować to walkę, ale z innymi dolegliwościami.
Przede wszystkim e-analfabetyzmem. Wiem, że mówi to osoba której się ładne kwiatki jeśli chodzi o błędy zdarzają, ale coś trzeba robić. Nie pishmy jush zamiast już .
Druga sprawa to kultura osobista - ciałbym bardziej wulgaryzmy, bo te niektórym zdarzają się niestety zbyt często, wiem, że fajnie się je pisze, ale bez przesady.
I trzecia sprawa to warto by pomyśleć nad wyrozumiaścią dla nowych. Wiem, że mi puszcza czasem cierpliwość (nie tylko mi, znam nawet Mistrzów Jedi, którzy na tematy do wycięcia odpowiadają mocno ironicznie wobec młodego tudzież niedoświadczonego boardowicza).
I czwarta sprawa to selektywizm. Myślę, że dobrze jest też wybierać tematy, które się czyta. Z 24 tematów porusznaych w ciągu ostatnich 24 godzin, do prawie 8 nawet nie wszedłem, bo są poza moim zakresem zainteresowań. Do kilku zajrzałem informacyjnie by zobaczyć co się dzieje, w kilku przeczytałem nowe rzeczy, ale nic nie odpisałem, bo np. nie widzę sensu dopisywać się do Śląskich Spotkań, skoro wiem, że mnie tam nie będzie jutro. Więc tylko czytam ich posty z sympatią i tyle.

A co do moderatorów, cóż może kiedyś będzie ich więcej, może zrobi się halfmodów do określonych działów (na razie takiej funkcji nie ma, ale jak GM Yuri ruszy na poważnie z PBFem, to pewnie będzie trzeba coś takiego dopisać, a jak się już dopisze ... )

Ja bym więcej moderował bluzgi i polszczyznę przede wszystkim. Oraz upominał za żarty wobec osób, które sobie tego nie życzą. Ale to tylko moja prywatna opinia i tyle . Z tego co wiem, to pozostali moderatorzy chyba raczej widzą sprawę podobnie, tylko wiadomo, nie zawsze każdy ma czas być na forum przez 24 h na dobę.

należy ciąć pyskówki i kłótnie w komentarzach do newsów. To bezwzględnie trzeba egzekwować. Nie może być tak, że jeśli jednemu nie podoba się jakieś zdjęcie, a drugiemu nie, to od razu na siebie wskakują i sobie dogryzają. Czasem ciągnie się to trochę przez dany news i co to wnosi do komentowanego wątku? Myślę, że nic.

Na początek to musze powiedzieć, ze ciekawe czemu takie topici jak ten pojawiają sie zawsze jak jestem na urlopie??

A co do offtopów to już chyba wiele zostało powiedziane. Konstrukcja naszego forum opiera się na zasadzie drzewek, co umożliwia poboczne dyskusje, ale równeiż ich omijanie. Dlatego właśnie uważam offtopy za nie tyle nieszkodliwe co nieprzeszkadzajace urzytkownikom, który maja trochę chęci w przesunięciu się na dół dyskusji. Co wiecej należy dodać, że niestety obecnie moderatorzy mają dość ograniczone mozliwości w modowani offtopów w pojedyńczych postach. Po prostu wycinając jeden z postów z drzewka lecą wszystkie poniżej niego, gdyby to zmienić, to moznaby wycinac offtopy bardziej selektywnie, a dziś jest to niemożłiwe, a jeżeli tak to dla jakiegoś Syzyfa...

Zdecydowanie ejdnak zgadzam się z LSem, że należy ciąć/edytować wulgaryzmy, to zreszta robię bardzo często i przyznam, że jest tego wiele, a w szczególności powtarzają się osoby które to robią. Co do błędów ortograficznych to już nie byłbym tak skłonny do poprawek. Mój dziadek zawsze powtarzał: "Napisz coś, a powiem ci kim jesteś." Wydaje mi się że przesłanie tego powiedzenia w połączneiu z niby-sugestią o edytowanie błędów obrazuje moje zdanie w kwestii moderowania ortów i innych błędów. Należy tutaj ejdnak zaznaczyć, że w każdej chwili poprawiamy błędy o których poprawienie zostajemy poproszeni przed userów.

Na koniec dodam jeszcze, ze ciągle brakuje nam kilku przydatnych narzędzi do moderowania, gdyż niektóre czynności ciągle muszą odbywać się mozno łopatologicznie, co znacznie utrudnia proces moderowania. Nie to żebym narzekał, ale po prostu mówię jak jest...swoją drogą od momentu keidy zostałem mode już wprowadzono tyle usprawnień, że pewnie nie wiedziałbym jak wiele rzeczy zrobić `po staremu`

na tym forum brakuje jednej rzeczy, o której LS`owi truję już od dawna dupę:

edycji/ podglądu pisanego posta

Nawet nie wiecie jakie to dla mnie upodlające, że nie mogę w spokoju przeczytać ponownie tego co napisałem i nanieść poprawki. Nie widzę czy dobrze stosuję cytat, czy emotikonka wejdzie itd.

Może zamiast faszyzacji forum rozszerzcie userom możliwość autokorekty. Wyjdzie to o tyle na zdrowie, że ludzie, jak podejrzewam, będą bardziej myśleć nad tym co piszą. To taki mój osobisty postulacik...

W kwestii moderacji- uważam, że rzecz to dobra i zacna, choć, jak ze wszystkim, trzeba ją wprowadzać ostrożnie, bo offtopy na Bastionie w istocie rzeczy nie drażnią. Natomiast inna sprawa, że userzy nieumiejętnie posługujący się drzewkami niejednokrotne sieją taki burdel, że w głowie pomieścić się to nie chce (szczególnie jeśli młodzi są wiekiem i stażem), toteż moderacja właśnie drzewek jest kolejnym elementem, który warto wprowadzić.

A co do samych moderatorów- nie jest tajemnicą, że opieprzają się aż szkoda gadać. Ile to razy już widziałem posty z prośbą o połączenie dwóch wypowiedzi, poprawę/ wycięcie czegoś itp. Oczywiście- zrobione to nie było, bo albo moderator sprawę przespał, albo mu się nie chciało, albo czynniki zewnętrzne.

Suma sumarum- forum Bastionu daleko do ideału i wysokiej funkcjonalności. O tyle ile niektóre rozwiązania zasługują na pochwałę, o tyle jest kilka rzeczy, które woła o pomstę do nieba (jak chociażby brak emotikonek i wzorów tagów przy wpisywaniu posta, albo, co mnie naprawdę ciężko wkurza- to że linki nie działają- to wysoce irytujące, że muszę zaznaczać i przeklejać adres po to, żeby cokolwiek zobaczyć). Kilka prostych rozwiązań, a o ile przyjemniejsze użytkowanie. Warto o tym pomyśleć.