Czemu Luke kiedy przylatuje na Dagobah ląduje prawie że przed chatką Yody mając do przeszukania całą planetę. Prawie niemożliwy jest taki fuks bo raczej dzięki mocy to się nie wydarzyło (Luke jeszcze nie zaczął szkolenia 
) ... Czyżby Przeznaczenie Wybrańca się śpieszyło 
????
(Tak wiem że tak wzmianka była poruszana w gazecie [wydanie specjalne PC HIT] )
...Luke już wtedy był po pewnym przeszkoleniu, prowizorycznym, ale jednak. Po drugie to nie Luke znalazł Yodę, ale Yoda Luke`a, wreszcie po trzecie i nareszcie na temat: nie wiadomo w zasadzie, jak daleko od miejsca lądowania Luke`a była chatka Yody. Kilometr? Dziesieć? Sto?
i co wiecej to się zgadza z pewną luką czasową, gdyż kiedy to wokół Hana i Lei dzieje się wiele, można powiedzieć, ze mija dla nich conajmniej kilka dobrych dni, a może nawet tygodni zanim trafiają na Cloud City, to Luke od razu pojawia się na Dagobah...czyli niekoniecznie musiał od razu odnaleść Yodę, a raczej Yoda go.gif)
nie bardzo rozumuiem. przecież Sokołowi wysiadł hyperdrive generator, więc nie mogli od razu polecieć na Bespin. a Luke miał myśliwiec OK
