Wpierw drobna autoreklama - wątek pokrewny:
http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=129960
A po co to? Ano, po to, że w razie gdybyśmy koniecznie szukali zakulisowych manipulatorów życia polityczno-ekonomicznego galaktyki, ja stawiam na GenoHaradan.
Jednakże...
Strider:
Większośc galaktyki a zwłaszcza tak zwana klasa rządząca utrzymuje sie z prowadzenia wojen a skoro oni nie zyskają na pokoju to czy mozliwym jest to że korporacje takie jak KDY mogą podjudzać do prowadzenia wojen?
Zauważ, że podczas inwazji Yuuzhan Vongów konsekwentnie eliminowano stocznie i ośrodki przemysłowe - Gyndine, Fondor, Bilbringi... Wojna może i krótkoterminowo napędza gospodarkę, ale jednocześnie mocno nadwyręża dostępne surowce i mocno destrukcyjnie wpływa na infrastrukturę. Zwłaszcza wojna Yuuzhańska poprzez zawężenie możliwego obszaru uprawiania rynku ograniczyła również liczebność konsumentów - nie wyobrażam sobie, aby BlasTech zakładało sieć dystrybutorów na np. Yuuzhan`tar.
Zresztą - przykład Brygady Pokoju dobitnie pokazuje jak wyglądają układy z YV. Im nie zależało na niczym poza ich własnymi ideałami.
Czy możliwy jest taki galaktyczny spisek?
Wyobrażasz sobie aby Sithowie* od Dartha Ruina poprzez Bane`a do Sidiousa mogli stać się figurami na szachownicy gry prowadzonej przez jakieś lobby przedsiębiorców? Aby Imperator był marionetką w rękach magnatów przemysłowych?
Kto były na tyle potężny, by pogrywać sobie w galaktycznego dejarika przy figurach o takich ambicjach?
Wojny Klonów - sprawa oczywista - wynikiem spisku, przez scenę na której rozgrywa się dramat przewijają się również megakorporacje, ale to one odgrywają rolę pionków w rozgrywce mistrza strategii.
Galaktyczna Wojna Domowa - i tu można doszukać się znamion spisku, totalitaryzm potrzebuje poczucia ciągłego zagrożenia któremu zapobiec może tylko Pan i Władca.
Człowiek z Nikąd:
Władcy się zmieniają (raz Sithowie, raz Jedi), ale poddani są ciągle pod ich buciorem.
Aha... Znaczy, Jedi dążyli do dominacji nad masami? :>
- - -
* celowo pomijam Wojny Sithów Malaka, Revana czy późniejszą - one ewidentnie miały drugie dno o którym wspomina KotOR II.