pasuje o każdej porze i prawie wszędzie. Mam tylko nadzieję że pub który wybracie i w którym będziemy się spotykać bedzie w obrębie Starego Rynku. Ja sama mam pomysł żeby spotkac się w Pizzerii Sorrella to niedaleko Dromadera; jest tylko jeden minus chociaż niedrogo to trzeba bedzie zamawiać zepewnie jedzonko

W sumie co do daty to pewnie nie bdzie problmu, bo teraz w okresie szkolnym wszyscy powinni być bardziej dyspocyjni...ale martwi mnie kwestia lokalu. Może jednak ten Dzik? A może coś nowego? Warunek jest taki,że musi to być pub, bo w takiej pizzerii jak proponuje LA to prędzej czy później nas wywalą, a przecież nie wszyscy (a raczej niewielu) zamówi cokolwiek do jedzenia...

ja też się kopsnę z bratem. A 17ty pasuje, chociaż 10ty nchyba byłby lepszy.

za 17.09. 10 mógłby byc nie osiągalny, ale 17 jest idealny na pewno będę

napiszcie dokladnie kiedy i w ktorym miejscu bedzie to spotkanie moze bym wpadl niebylem jeszcze na takim spotkaniu jestem z Zbąszynia pozdro dla fanow sw

To może wyjątkowo niech demokracja wygra ? 17.09, będzie git .

Tylko, że ja nie wiem gdzie, a to w sumie najważniejsze... Ale "Dzik" (prócz niektórych barmanów) był dobrym lokalem do spotkań... Tak czy siak proponuję, żeby zbiórka niezmiennie była na Starym Rynku, bo wszyscy wiedzą gdzie to jest (oczywiście nie piszę tego dlatego, że mam niedaleko do Starego )

17. Jednak bratu lepiej pasuje ten 17. A miejsce to nam raczej każde będzie pasować.

po przerwie Zmieniłam Sonyę na ten nick, wyświechtany, ale mój ulubiony. Czyli to "stare miejsce", w którym się zawsze spotykacie, to przed Dramatem czy przy wejściu do ratusza?

pasuje nie mam zawodow wtedy... QL bede napewno

Jestem za 17, jestem za Dzikiem, jestem za Spotkaniem Fanów Star Wars.

wszyscy mówicie o tym pubie dzik a czy moge spytać gdzie on jest usytułowany ten bar ??

niestety mi ten termin nie bardzo pasuje i już widze jak się nie którzy uciesząZ tego co widze to szykuje się nie złe Spotkaniem Fanów Star Wars będzie mi ktoś musiał zdać relacje

mnie nie bedzie. 15 mam obrone pracy, a po tym terminie ostre przygotowania do wylotu do UK. Znikam na 9 miesiecy... Jesli jednak bede na swieta w Polsce i akurat bedzie spotkanie to powinienem sie zjawic

to ile teraz mniej więcej jest osób na spotkaniach?

liczba się widzę nie zmieniła.

To już pewnie miejsca brakowało .

J/W

raczej nie przyjadę na spotkanie 17 września a dlaczego? już mówię...17 września mamy w szkole festyn...no i pełnię ważną rolę w nim...ale to można olac...dalej po festynie i dziemy z kolegami zjednoczyc sie z Mocą...ale to mogę zrobic w Poznaniu...ale na festynie mam tańczyc poloneza z super dziewczyną ...no i po prostu...no wiece, co nie? rozumiecie? eh...w takim razie może w październiku się spotkamy i wspólnie napijemy?

też n9ie bedzie jedyny wolny termin to coś okolo 30września

ja będę z bratem, to się wyrówna

do dzika remember i have 14` years olD
moze byc ...
ajak nie chetnie zmienilbym miejsce spotkania :<

pomyslow ;b
co powiecie na TCG ?

Osobiście i tak nie mam zamiaru pić jakiegokolwiek alkoholu, mogę więc iść gdziekolwiek. W sumie to czym się przejmuję? Mam 22 lata, nie muszę się przed barmanami tłumaczyć A tak serio: jeśli chcecie, to możemy iść do DZIKA. Problem w tym, że mogę się pojawić na bardzo krótki okres czasu. Why? Ponieważ jestem w trakcie załatwiania sobie pracy w Poznaniu, co wiąże się także z wynajęciem jakiegoś sensownego lokum (czyt. taniego lokum ) Jeśli się wszystko uda załatwić w piątek (rozmowa z pracodawcą i właścicielką owego lokum), to w sobotę będę od początku do końca spotkania. Mam nadzieję, że reszta Pindoli zrozumie.
To tyle! DO zobaczenia za tydzień.

no to już koniec świata jak ty się masz zamiar przenieść do Poznania,to ja się wyprowadzam,już dosyć że Domator za blisko mieszka a tu jeszcze ty.Pakuje się i spadam, no powiedzmy wyspy Dziewicze były by dla mnie chyba najlepszym miejscem

Mam pewną propozycje co do naszego sobotniego spotkania,wiadomo że nie obejdziesię bez stałych punktów programu takich jak :
wymiana kartoklepek ,pokaz gadżetów,oraz dyskusji czy idziemy zobaczyć Yode z wosku czy nieAle obok tych "atrakcji` można by zrobić pokaz gry TCG i tu już prośba do Strida i Avalonga żeby się dogadali i przytaszczyli co trzeba.Z tego co wiem to nikt więcej nie umie grać,a ja zbieram bo obrazki są fajneA tak może się ktoś wkręci.I można by przynieść jak ktoś ma jakieś podwójne książki lub komiksy w celu wymiany ewentualnie pohandlować,też coś przyniose.I Burzol nie zapomnij tych figurek Master Replicas które kupiłeś na wakacjach

To jak Panie i panowie spotkanie w sobote? Jeśłi tak to jaki plan Spotkania bo wypadałoby dać już niedługo (tak koło środy) newsa

że plan Zex`a jest dobry, a w międzyczasie i tak znajdzie się okazja do pogadania na różne tematy.

17.09, godz. 15 przed Dramatem, tak?

Przypominam ci o nagraniu mi x wing alliance,jak mnie nie będzie na spotkaniu to płyty daj bendu.
Dzięki.

oczym wy tu gadacie pamietam za na moim 1 spotkaniu .. smialismy siez tego
ze to mialo byc spotkanie F. S .W a nie Fanow Piwa... prosto z baru
...atu ciagle praiwe kazdy psot piwa
Jaka godzina spotkania bo nie pameitam 15 ?

a Moze niech ktoś napisze gdzie dokładnie jest ten club co ??

dokładnego adresu nie znam ale zależy od której strony jedziesz

bo skopie d... ogródek mam kolejną propozycje co do spotkania ,proponuje niech każdy przyniesie jakiś gadżet który sam wykonał Nie będe pokazywał palcami(Bendu)ale sa wśród nas tacy.Ostatnio też troche działałem na tym polu i udało mi się zrobić swój pierwszy miecz świetlny ( a co pochwale się )
i teraz moge nareszcie powiedzieć o sobie że jestem prawdziwym Sithem)

bo sę lekko pogubiłem. Spotykamy się w Dziku, czy przed Dramatem i tam idziemy?

No wręcz cudownie rozpocząłem dziś dzień, będąc przymusowo zaproszonym na charytatywną akcję wynoszenia mebli mojej cioci
Akcja rozpoczyna sie ok. 12, może się uwinę do 15, ale głowy nie dam że zdążę na spotkanie. Także proszę zbyt szybko nie zwiększać koncentracji midochlorianów , bo w razie czego dryndnę do jakiegoś pindola.

kilka słów do naszego "kochanego Imperatorka"(wazelina całkowicie nie przypadkowa)Anor jak możesz przynieś aparat,dałem ci już znać na gg ,ale możesz czasami tam nie zerknąć

...tylko bede mogl sobie patrzec ja nic nie zrobilem

szkoda ze koszulke z napisem
TIE-fighter Pilot ... mam w praniu ...
p.s bede [chyba] z Vesperem

Widzę, że nikt jeszcze nie skomentował wczorajszego spotkania A szkoda, bo było całkiem fajnie (pomijam fakt, że byłem "nieco" zmęczony i z trudem artkułowałem wszelkie głoski, gubiąc co chwila wątki poszczególnych rozmów).BTW: Wiecie co było (i jest) najlepsze? To, że ja na prawdę byłbym w stanie skonsumować ów egzemplarz DE)

wyznając zasadę "jesteś tym, co jesz" na wczorajszym spotkaniu omal nie doszło do dzikiej uczty godnej prawdziwych, wygłodzonych fanów Star Wars.
Ofiarą padła niezwykle kusząca padlina - komiks Dark Empire. Po początkowej fazie wahania (Seishiro kończył bilet do teatru należący do Domatora, a sam Domas dławił się ze mną zakalcem połówki chleba za 1,10) ofiara padła w nasze łapska. W ostatnim momencie wuja Zax gestem zaprawionego w %boju% imperiala odebrał nam posiłek. W każdym razie co się odwlecze to nie uciecze...

Ogólnie spotkanie było jak zwykle udane. Żałuję, że przybyłem z 1,5-godzinnym spóźnieniem, ale z tego co słyszałem, nic arcyciekawego mnie nie ominęło.
Aha - wuja Zax- twój miecz naprawdę wymiata

Spotkanie mozna zaliczyć do całkiem udanych Właściwie jedynym mankamentem było szukanie nowego lokalu ale skoro już go znaleźliśmy to na następnych spotkaniach juz takich problemów chyba nie będzie
Miłym zaskoczeniem było zdecydowanie pojawienie się juz trzeciej uczestniczki spotkania płci pięknej i mam nadzieje że nie było to jej ostatnie spotkanie
Zaskoczeniem troche innego gatunku było natomiast konsumowanie wszelkiego rodzaju papierów w wykonaniu Pindoli
Tak wiec ogólnie było miło i do następnego spotkania

Było jakoś wyjątkowo na tym spotkaniu Pewnie i tak nikt nie zgadnie... A co do lokalu, to uważam, że zdecydowanie za dużo wszyscy zamawialiście

PS. Zax a twój mieczyk jest...jakiś mały No ale generalnie wyczesany...

Spotkanie było spoko. Miejsce do spotkań też mi się podoba, więc może odpuścimy sobie ten maraton po Poznaniu następnym razem . Zax - ten twój mieczyk, niby mały , ale ładny i podobny nawet to TEGO miecza (swoją drogą: wielkie dzięki za te albumy ). BTW: Wiecie co było (i jest) najgorsze? To, że oni naprawdę byliby w stanie skonsumować ów egzemplarz DE.

Więc tak,lokal nawet niezły i gratisowe ogóreczki dają
Cieszy fakt że liga kobiet nam się rozrasta,chociaż z drugiej strony mnie to nie dziwi skoro mogą poznać takich `Banderasów " jak my
Szkoda że nie udało się zagrać w tcg ale może następnym razem
Widze że co niektórym podobał się móje dzieło,tylko szkoda że taki mały i z kiepską końcówkąPostaram się następny zrobić lepszy
Na temat pindoli nie będe się wypowiadał ponieważ nie było by to w pełni obiektywne,w końcu jestem jednym z nich ale moge wszystkich zainteresowanych zapewnić iż widziałem już ciekawsze akcje w ich wykonaniu

Fajnie było śmiesznie i ciekawie Ja niestety mogłam siedzieć z zegarkeim w ręku i pod telefoniczną kontrolą rodziców gdyż musiałam szybko wychodzić (powód??- rodzice ).... w tym socjalistcznym barze było troche chłodno Więc chyba będziemy zmieniać lokal I trzeba będzie przycisnąć tych ludzi którzy mają zamiar zrobić tą knajpe z książkami SW

Nie ma co narzekać - wyszło jak wyszło. Pindole odkryły ciekawą metodę recyclingu, nikt nie krwawił, a kilku osobom skrzywił się kręgosłup moralny. Doprawdy, mogło być gorzej
Tak już zupełnie poważnie... Zgodnie z tym, o czym rozmawiałem z Burzolem, na jakieś kolejne spotkanie przygotuję felieton na temat "SW z punktu widzenia filologa (i smakosza)". Zatem: do zobaczenia za 30 dni

Ps. Zax, ale masz małego... lightsabera Stary, wierz mi: rozmiar MA znaczenie.

mnie spodkanie fajne miejsce też fajne wszyscy mili, czyli ogólnie było sooper. Zax dzięki za komiks bardzo fajny poprostu cool. a jeżeli chodzi o twojego lightsaber`a to chciałbym zrobić sobie taki sam tylko brak materiałów wiesz o co chodzi

W końcu się zdecydowałam na rejestrację i jestem No więc dla mnie spotkanko udane , no może poza tym początkowym maratonem :|
Pindole ciągle potrafią zaskakiwać - co oni jeszcze wymyślą ? Trzeba chronić wszystko co papierowe
Najważniejsze wydarzenie - kolejna dziewczyna na spotkaniu Sonia (bądź też RageAgainst [the machine ?]).Lokal ciekawy choć trochę chłodny.
Ogólnie było sympatycznie , nikt nie przesadził z Mocą a ja wróciłam bogatsza o jedną kartolepkę
Czekam na następne spotkanko.

Skoda ze we wtorek mi nie powiedzieliscie ze w sobote tez jest spotkanie.
Ale i tak milo Was bylo poznac.
Do zo
Niech Moc...

chyba rzadko zadaza sie spotkac w czasie przypadkowej wtorkowej wizyty w starym kinie bande kolesiow bawiacych sie wycinankami at-at. przyznam ze troche balem sie do was podejsc.

ale koncem koncow bylo bardzo fajnie. dzieki za namiar na te komiksy

Przepraszam bardzo, ale WTF? O ile mi wiadomo, to nikt z nas tu obecnych nie bywa w SK. Besides, nikt ze znanych mi osób z tego fandomu nie był związany z fanklubem Wuhera. A może o czymś nie wiem? Ludzie (i pindole), dajcie znać jak poznacie prawdę.

i jak tam poznaniancy wybiera sie ktoś na next SŚFSW >?< )) bo coś tam słuchy/plotki chodziły że może jednak do toszka wpadnicie
http://gwiezdne-wojny.pl/news.php?nr=7316 info
pozdro

Kto pisze raport z ostatniego spotkania? Domator czy ja? Zważywszy na to, że ów osobnik nie raczy nawet odpisać, zadanie to spada (chyba) na moje barki. OKI! Jeśli nikt nie ma nic przeciwko, jutro rano raport prześlę do odpowiednich osób.

Dziękuję za wasze zaufanie do mnie i moich żałosnych umiejętności literackich Muszę jednak wszystkich Was przeprosić za to, że raport z ostatniego spotkania nie dotarł jeszcze do Stridera. Why? Ponieważ mój hdd zbuntował się tego samego dnia, w którym pisałem poprzedniego posta w tym dziale (23 września, jakby co. Obecnie siedzę w sklepie-kafejce i czekam na nowego twardziela. 215 zł ucieknie mi zaraz z kieszeni, ale przynajmniej raport będę mógł na nowo napisać i wysłać najpóźniej jutro do Stridera.
Przepraszam wszystkich, ale to naprawdę nie moja wina(

Tak sobie czytam, czytam i zaciekawiła mnie jedna rzecz. Otóż, może i jest poświęcony osobny temu post, jednak ja jako że leniwiec ze mnie straszny - nie przeglądałem. Wszyscy są pod wrażeniem miecza, jaki domyślam się, wykonał Zax. Co z tego, że mały, liczy się obwód tak naprawdę . Pytanie - z jakich materiałów powstał i gdzie można je np. dostać jeśli są jakieś niespotykane. Mam takie szczęście (nieszczęście?), że mieszkam przy złomowisku, także mam dość szeroki wybór. Dziękuję za uwagę i jeśli mogę prosić, to prosiłbym o odpowiedź na maila: kgp@vp.pl
Z góry dziękuję.