No właśnie... jedzie ktoś z Bastionu? Bo ja póki co pół na pół, tzn. bilet mam, ale mam też przy okazji zapalenie oskrzeli i nie wiem czy do tego czasu się wyleczę :/ Termin skrajnie niepasujący (dzień przed rozpoczęciem roku szkolnego), no ale co tam to w końcu KoRn. Tak więc - czy jedzie ktoś z was? Będzie szansa, że się na kogoś natknę jeśli uda mi się wyrwać?