W ramach odpowiedzi na zachętę, ja powrócony z otchłani niebytu odzywam się pierwszy. Tęskno mi było za wami po upadku dawnej sądy i tylko chyba smutek przesłaniający mi wzrok nie pozwolił na zobaczenie, że wszyscy uszli na Forum, na który z bliżej nieznanych mi przyczyn nigdy wcześniej nie zachodziłem (CSM istotnie mroczy wszystko). . Jednak będąc znów na łonie ojczystej ziemi składam wszystkim (strasznie spóźnione) życzenia, aby Moc była z Wami zawsze w tym "Nowym" Roku.

Ponieważ popełniłem małe Fo-pa zakładając nowy temat, na co zwrócił mi uwagę Count spróbuje to teraz naprawić i pozwolę sobie zaprosić Cię Neimoidianie do drugiego tematu, gdzie toczy się zażarta dyskusja(:)) i byłoby żal, gdyby zabrakło w niej twojego udziału. Zapraszamy