Witam! Nie bijcie mnie, bo zaraz będą ku temu powody( Nie napisałem raportu i nie napiszę go - powód? Wydarzenia z ostatniego spotkania Nie powiem, było fajnie (na swój poj**** sposób), ale to chyba nie o to chodziło?
Pomijam fakt wyrzucenia jednego z nas z lokalu - widocznie miał koleś swoje dziwne powody. Jego sprawa, to on stracił przynajmniej dwójkę klientów.
Naprawdę, nie ma co się chwalić tym co zaszło. Z jednej strony nie było tak źle, tylko tylko, że nie miało to wiele wspólnego ze SW( Pewnie się teraz narażam kilku Pindolom - cóż, takie życie.
Wracając do raportu - w zasadzie to jest on napisany (w 3 różnych wersjach, w tym alfabetem Braila), tylko że... pełen jest opisów naszego wspólnego picia alkoholu( Nie ma chyba sensu pisać o tego typu rzeczach, prawda? Mówię o tym nie dlatego, że sam zrobiłem jakąś burdę (nie mam sobie nic do zarzucenia - wyjątkowo) - po prostu smutne to i dość przykre. Niech to pozostanie naszą tajemnicą, oki? Mam tu na myśli chociażby ostatnią część spotkania - zainteresowani wiedzą o co chodzi.
To tyle z mojej strony. Bluzgi (lub wyznani miłosne) proszę wysłać na maila lub komórkę.
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.
Ps. "Zbigniew, ty wstydu nie masz!!" (słowa z ust babci Zaxa)