z gazety wyborczej:
"Polak odkrył planetę z trzema słońcami
Polski astrofizyk znalazł pierwszą planetę, nad którą wschodzą aż trzy słońca. - Spodziewam się, że moje odkrycie wywoła bardzo duże zamieszanie! - mówi dr Maciej Konacki. Jego pracę publikuje "Nature"
Układ potrójny gwiazd, który w astronomicznych katalogach występuje pod nazwą HD 188753, jest oddalony o 149 lat świetlnych od Ziemi. Jego centralnym składnikiem jest gwiazda nieco masywniejsza od naszego Słońca, którą co 26 lat obiegają dwie lżejsze gwiazdy. Przy tym te mniejsze gwiazdy tworzą ciasną parę krążącą wokół siebie z częstością raz na 156 dni.
Jak w "Gwiezdnych wojnach"
Planeta, którą odkrył Konacki, towarzyszy centralnej gwieździe i jest trochę cięższa od Jowisza. Porusza się po bardzo ciasnej orbicie, tj. blisko gwiazdy, wskutek czego obiega ją niezwykle szybko - ledwie w 3,3 dnia. Rok jest więc na niej bardzo krótki, a klimat nieznośnie gorący (temperatura na dziennej stronie przekracza 1000 st. C). Dnie mijają pod znakiem ogromnego, oślepiająco żółtego słońca. Na niebie planety wędrują też dwie pozostałe gwiazdy (zawsze w parze), ale mają mniejsze tarcze i słabiej świecą, gdyż są dużo dalej. Jedna jest pomarańczowożółta, a druga - czerwona. Widok tęczowego zachodu czy wschodu trzech słońc musi tam wyglądać wprost nieziemsko.
- Globy, które mają więcej niż jedno słońce na niebie, nazwałem planetami typu Tatooine. Tak bowiem zwała się rodzinna planeta Luka Skywalkera, bohatera "Gwiezdnych wojen", nad którą wschodziły i zachodziły dwa słońca - mówi dr Konacki.
Do niedawna sądzono, że takie światy są możliwe tylko w filmach science fiction. Bo w rzeczywistej sytuacji, w układzie, w którym rozpycha się kilka gwiazd, musi być zbyt niespokojnie, by mogły się uformować planety. Symulacje komputerowe pokazały jednak, że w podwójnych układach istnieją stabilne orbity, po których planety mogą niezakłócone poruszać się przez miliardy lat. Przede wszystkim wtedy, kiedy gwiazdy orbitują w dość znacznej odległości od siebie. Wkrótce potem obserwacje to potwierdziły. Znaleziono już kilkanaście planet takich jak Tatooine, nad którymi wiszą dwa słońca." ... reszta tu http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,2818865.html?nltxx=856991&nltdt=2005-07-14-09-05