Myślę, że znaczenie może mieć chronologiczna kolejność wydarzeń o któych wspominasz. Po tragicznym wypadku który był udziałem młodej, obiecującej agentki Imperium znanej jako Shira Brie, konieczna była mała rekonstrukcja. Historia lubi się powtarzać, efektem procesu rekonwalescencji nadzorowanego dla odmiany przez Vadera był cybernetycznie ulepszony Force User. Tym co trzymało ją przy życiu była nienawiść... Brzmi znajomo, huh?
A imię jej było Dark Lady Lumiya.
Tak przynajmniej twierdzi databank oficjalnej:
She had given in to hatred, and was renamed the Dark Lady Lumiya. Impressed with his pupil`s development, Vader began to hone her Force abilities.
[ http://www.starwars.com/databank/character/lumiya/index.html ]
Nasz ulubiony Vader wiedział, że przed swoim mistrzem nie ma się żadnych sekretów [<- subtelna aluzja do Obi-Wana] i wkrótce zaprezentował Imperatorowi nową Rękę. Imperator bynajmniej nie prosił Vadera o Rękę, aczkolwiek przezent przyjął. Trening był kontynuuowany, między innymi na Ziost. Lumiya wiernie służyła swoim panom. W między czasie zajmowała się szkoleniem Flinta - kolejnego pretendenta do tytułu Mrocznego Lorda szkolonego przez Vadera i Carnora Jaxa, zdrajcy którego imienia nie warto wymieniać, jak zapewne rzekliby Imperialiści.
Warto nadmienić, że nieco później dała się we znaki Yuuzhan Vongom i jeszcze o niej usłyszymy. Ja obstawiam, że to ona jest źródłem kłopotów jakie przydarzyły się Kyle`owi w rejonie przestworzy znanym jako Cloak of the Sith.