kiedy dowiedzieliście sięo gwiezdnyh wojnach
kiedy dowiedzieliście sięo gwiezdnyh wojnach
dluuuga historia...
Mniej wiecej 12 lat temu, rodzice kupili mi w sklepie figurke R2-D2. Super, cool i wogule (wciąż ja mam). Ale po pewnym czasie chcialem sie dowiedziec skad ona jest. No i matka zaczela mi opowiadac o filmie, jak to malemu bachorowi. Ale w 95 (a moze 96 ??), wypożyczylem kasetę z SW. SZOK !!! Pięknie zrobione bitwy, bohaterowie, po prostu szal dla 6-latka. Potem bylo juz z gorki-wersja specjalna, E I, E II...
A odkad mam neta, zaczalem sie tym interesowac jeszcze szerzej.
And that`s all, folks
2 tygodnie temu, kolega mnie wyciągnał na film - Część III Zemsta Sitów. I od tego czasu jestem wielkim fanem SW. Widziałem Zemstę już 2 razy, a jeszcze widziałem CZęść 1 - raz.
:>
sam temat to mniej więcej dubel:
http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=166
i chyba co najmniej jeszcze jednego. Więc jak ktoś chce się wpisać, to niech wpisze się w innym, bedziemy mieć mniej roboty z czyszczeniem ;>
!6 lat temu, miałem 4 lata byłem w RFN`ie i dzięki bogu nie była to wersja z niemieckim podkładem
W grudniu 1995, po wigilii, kiedy to moje rodzeństwo dostało na kasetach trzy częśći Oglądaliśmy je wtedy bardzo wiele razy
A książki i komiksy zacząłem zbierać w styczniu 2001
ja jakoś zawsze wiedziałem, ze coś takiego istnieje... To było jak przeznaczenie wołające z oddali... Tak właściwie nie wiem czemu, ale zawsze wiedziałem, kto to Yoda (i jak się pisze), Han Solo i Moff Tarkin, oraz jak wygląda Dagobah...
Może dlatego, że jak matka, w ciąży byłas, to z ojcem na TESB byli? Nie wiem...
Jar Jara!!!... widziałem go w super gierce The Phantom Menace super wogóle była.. od tego czasu jestem fanem Star Warsów!!.. kumpel ma mi pozyczyć Zemste Szyitów na CD bo jeszcze żadnej częsci nie widziałem! .. choć kumpela mówiła że są one do dupy .. czekam na drugą część tej super gry The Phantom Menace i mam nadzieje że bedzie tam wiecej kawałków z Jar Jarem !!
A u mnie to naprawde prehistoria. Kiedy leciał po raz pierwszy film SW epizod 4 czyli rok 1978 to chłopaki na boisku byli bardzo zafascynowani . A ja sobie myśle " jakieś roboty, rakiety, ekstra napisy itd" czym tu się fascynować ? I jakos kilka dni pozniej ze szkołą czyli przymusowo poszliśmy na ten film. I tak mnie wciągnęło.
W moim domu nikt się SW nie fascynował,nawet chyba nikt tego nie oglądał w całości (dopiero moja mama oglądała ROTS w kinie,ale za to dwa razy i zamierza oglądnąć wszystkie części).Gdy miałem ok.5 lat były w chipsach Tazo i cała ta akcja o nowym wydaniu ST,było to w 1995.Wtedy to polubiałem,ale filmu jeszcze nie oglądałem.Film oglądałem jak POLSAT pierwszy raz puścił.